Marcowe Mamy 2015 cz. 3

[kruszynkaa88]

Ja też pochwalę się moim brzuszkiem Duży jak na 22 tc, ale cóż
Cytuję mojego tatusia: "Dziecko nie jedz tyle bo słonia urodzisz"

[nusiekowa]

Napisane przez niunia_ona

haha obym była pierwsza

przeciarać szlaki bedziesz myśle że jak pierwsza zacznie rodzić I zamieści opis porodu to nastepne się od razu posypią ze stresu,podniecenia czy emocji

[emily863]

Napisane przez kruszynkaa88

Ja też pochwalę się moim brzuszkiem Duży jak na 22 tc, ale cóż
Cytuję mojego tatusia: "Dziecko nie jedz tyle bo słonia urodzisz"

Mój z początku 21 tygodnia niewiele mniejszy. Mam nadzieje, że nie urodzi się wielkie dziecko, bo ja mam tyle ślicznych ubranek na 56 cm

[nusiekowa]

Napisane przez kruszynkaa88

Ja też pochwalę się moim brzuszkiem Duży jak na 22 tc, ale cóż
Cytuję mojego tatusia: "Dziecko nie jedz tyle bo słonia urodzisz"

ślicznosci

[EdithS]

Napisane przez kruszynkaa88

Ja też pochwalę się moim brzuszkiem Duży jak na 22 tc, ale cóż
Cytuję mojego tatusia: "Dziecko nie jedz tyle bo słonia urodzisz"

piękny brzusio! i wcale nie jest duży, dla mnie normalny! Zauważyłam, że niektóre kobiety mają w ciąży brzuch od góry na dół, jakby w pionie, a niektóre tylko na dole, jakby w poziomie i wtedy te poziome są bardziej wystające, ale nie znaczy że w ogólnej masie większe.

[nusiekowa]

Napisane przez kruszynkaa88

Hej przyszłe mamusie W końcu postanowiłam do Was dołączyć Gratuluję wszystkich córeczek i synusiów! U mnie będzie synuś- Maksymilian Właśnie zaczęłam 22 tc, ruchy czuję od jakiś 2 tyg. raz mocniej, a raz potrafi cały dzień nie dokazywać w brzuchu Zastanawiam się nad jedną sprawą, wiele z Was pisze już o położnych... a Ja ani jeszcze swojej położnej, ani szkoły rodzenia Lekarz powiedział, że tak dwa miesiące przed porodem zacząć, ale czy na pewno? Może już w grudniu podejść?

Jejku ile Wy już macie zdobyczy dla swoich skarbów, a ja tylko chyba trzy śpiochy i z dwa body Najwyższy czas pójść na zakupy!! A akurat dzisiaj popołudnie z mamusią, no to może uda się zaszaleć

Oj mi też się ciężko wstaje z łóżka, mój Tż zawsze podaje mi rękę, ale jak go nie ma to najlepiej się sturlać haha, brzuszek ponoć mam większy niż na 22 tc i niby za szybko tyję, ale najważniejsze że synuś zdrowy i rośnie. Wizytę mam za tydzień i już nie mogę się doczekać

Pozdrawiam i mam nadzieję, że zostanę do Was przyjęta

Witaj Co do szkoły rodzenie to musisz sie dowiedzieć. MOja szkoła zaczeła sie od 20 tyg

[kruszynkaa88]

Napisane przez emily863

Mój z początku 21 tygodnia niewiele mniejszy. Mam nadzieje, że nie urodzi się wielkie dziecko, bo ja mam tyle ślicznych ubranek na 56 cm

Ja właśnie za dużo ubranek nie mam, ale same te tycie Także pewnie nawet ich nie ubiorę, ale dobrze, że textil market i pepco blisko i zawsze mogę podskoczyć

---------- Dopisano o 13:15 ---------- Poprzedni post napisano o 13:12 ----------

Napisane przez nusiekowa

Witaj Co do szkoły rodzenie to musisz sie dowiedzieć. MOja szkoła zaczeła sie od 20 tyg

No właśnie mi lekarz mówił o płatnej szkole, i tam ponoć co chwilę grupy sa tworzone, zobaczymy w grudniu, mam nadzieję, że mnie jeszcze przyjmą

[niunia_ona]

ja bym chciała o3.o3 bo mam urodziny 06.06

[mordka_1985]

Napisane przez kruszynkaa88

Hej przyszłe mamusie W końcu postanowiłam do Was dołączyć Gratuluję wszystkich córeczek i synusiów! U mnie będzie synuś- Maksymilian Właśnie zaczęłam 22 tc, ruchy czuję od jakiś 2 tyg. raz mocniej, a raz potrafi cały dzień nie dokazywać w brzuchu Zastanawiam się nad jedną sprawą, wiele z Was pisze już o położnych... a Ja ani jeszcze swojej położnej, ani szkoły rodzenia Lekarz powiedział, że tak dwa miesiące przed porodem zacząć, ale czy na pewno? Może już w grudniu podejść?

Jejku ile Wy już macie zdobyczy dla swoich skarbów, a ja tylko chyba trzy śpiochy i z dwa body Najwyższy czas pójść na zakupy!! A akurat dzisiaj popołudnie z mamusią, no to może uda się zaszaleć

Oj mi też się ciężko wstaje z łóżka, mój Tż zawsze podaje mi rękę, ale jak go nie ma to najlepiej się sturlać haha, brzuszek ponoć mam większy niż na 22 tc i niby za szybko tyję, ale najważniejsze że synuś zdrowy i rośnie. Wizytę mam za tydzień i już nie mogę się doczekać

Pozdrawiam i mam nadzieję, że zostanę do Was przyjęta

Witaj
Rozgość się.
Ładne imię dla synka. Ja nadal mie mam wybranego

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------

Napisane przez EdithS

piękny brzusio! i wcale nie jest duży, dla mnie normalny! Zauważyłam, że niektóre kobiety mają w ciąży brzuch od góry na dół, jakby w pionie, a niektóre tylko na dole, jakby w poziomie i wtedy te poziome są bardziej wystające, ale nie znaczy że w ogólnej masie większe.

Na córkę miałam taki pionowy i zgrabny a teraz taki w pomiomie rozwlekły i prawie na plecy się zawija ( taka oponka- ble!)

[żona_marcina]

Napisane przez kruszynkaa88

Ja też pochwalę się moim brzuszkiem Duży jak na 22 tc, ale cóż
Cytuję mojego tatusia: "Dziecko nie jedz tyle bo słonia urodzisz"

Spokojnie, mój jest chyba nawet większy.

Ja jestem dzisiaj już pewna, że będziemy mieli chłopca. Ruchliwy, duży - Mój tata jest szczęśliwy, bo to jego pierwszy wnuk i wreszcie będzie dziadkiem, a nie mężem babki

[Lila_17]

Napisane przez kruszynkaa88

Ja też pochwalę się moim brzuszkiem Duży jak na 22 tc, ale cóż
Cytuję mojego tatusia: "Dziecko nie jedz tyle bo słonia urodzisz"

Śliczny brzuszek, e tam duży ciążowy

[ojustyna]

Napisane przez marcia45

Pokłóciłam się z TŻ, jest mi mega smutno

No to zmiana. Ja ze swoim się wczoraj pogodziłam naareszcie, bo przeryczałam prawie cały dzień czasami łapie się na tym że zachowuje się jak opętana Na rozładowanie napięcia lody z maka a później dłuuuuuga rozmowa buzzi buzzzi i foku miku Także i u wam kłótni zaraz się skończy
Czy wam też takiś tak hmmm "dziwnie" z brzuszkiem tak się fikimikać? Tak całkowicie inaczej..
Ah i z TŻ rozmawialiśmy na temat materacyka i stwierdziliśmy że nie ma co oszczędzać, tym bardziej że łóżeczko mamy i będzie lateksowy

A co do wagi i ważenia się, to gdyby nie wizyty w gina i obowiązkowe ważonko to bym wcale na nią nie wchodziła bo i po co? a przecież wiadomo że dzidzi nic się nie da odmówić i trzeba duużo jeść

Długo się zastanawiałam czy nie zaszaleć na promocji 1+1 i idę do rossmanna a po drodze na szmatki, może coś się wyszpera, miłego popołudnia.

[EdithS]

Napisane przez mordka_1985

Witaj
Rozgość się.
Ładne imię dla synka. Ja nadal mie mam wybranego

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------


Na córkę miałam taki pionowy i zgrabny a teraz taki w pomiomie rozwlekły i prawie na plecy się zawija ( taka oponka- ble!)

jakie ble, raczej huraa każdy brzuszek ciążowy jest ładny i koniec kropka

Napisane przez ojustyna

No to zmiana. Ja ze swoim się wczoraj pogodziłam naareszcie, bo przeryczałam prawie cały dzień czasami łapie się na tym że zachowuje się jak opętana Na rozładowanie napięcia lody z maka a później dłuuuuuga rozmowa buzzi buzzzi i foku miku Także i u wam kłótni zaraz się skończy
Czy wam też takiś tak hmmm "dziwnie" z brzuszkiem tak się fikimikać? Tak całkowicie inaczej..
Ah i z TŻ rozmawialiśmy na temat materacyka i stwierdziliśmy że nie ma co oszczędzać, tym bardziej że łóżeczko mamy i będzie lateksowy

A co do wagi i ważenia się, to gdyby nie wizyty w gina i obowiązkowe ważonko to bym wcale na nią nie wchodziła bo i po co? a przecież wiadomo że dzidzi nic się nie da odmówić i trzeba duużo jeść

Długo się zastanawiałam czy nie zaszaleć na promocji 1+1 i idę do rossmanna a po drodze na szmatki, może coś się wyszpera, miłego popołudnia.

no przy fiku miku i coraz większym brzuszku trzeba znajdować nowe pozycje

[smv]

O matko A ja dalej z mężem nic a nic ;(stracham sie;( ochoty zero ;(;( czy jestem inna?

[ojustyna]

Napisane przez smv

O matko A ja dalej z mężem nic a nic ;(stracham sie;( ochoty zero ;(;( czy jestem inna?

mnie na początku ciąży TŻ nie chciał ja już w smutku i rozpaczy a pierwsza powazniejsza rozmowa o co chodzi i co? bał się, ale troche poczytał, a i lekarz swoje powiedział i tak do dzisiaj sobie fikamy :brzyda l:

Nie jesteś inna, jesteś ostrożniejsza a i do tego co to później będzie, jak sie dopadniecie po taaaaaakiej przerwie

[kruszynkaa88]

Napisane przez żona_marcina

Spokojnie, mój jest chyba nawet większy.

Ja jestem dzisiaj już pewna, że będziemy mieli chłopca. Ruchliwy, duży - Mój tata jest szczęśliwy, bo to jego pierwszy wnuk i wreszcie będzie dziadkiem, a nie mężem babki

Gratulacje synusia 😍 U mnie niestety mama ciągle żoną dziadka, mam dwóch braci i kazdy ma syna i teraz ja- moze za drugim razem bedzie upragniona wnusia dla babci 😊

[luzna25]

Ja jutro zaczynam 25 tydzień, a o to mój brzuszek Mało profesjonalne zdjęcie, ale samej sobie ciężko zrobić

[żona_marcina]

Ponieważ odwiedziliśmy z małżonkiem salon z wózkami podzielę się z wami moimi spostrzeżeniami.
Miałam listę wózków, które albo mi się podobały wizualnie albo były chwalone na forum.
Dla mnie decydujące znaczenia ma waga i łatwość składania, ponieważ będę musiała nawet i kilka razy dziennie wózek nosić czy składać. No i powinien starczyć na jak najdłużej.
Od razu skreśliłam następujące modele:
- X-landery, Jedo Fynn, Graco Symbio, Bebetto Nico Plus, Bebetto Silva i Bebetto Luca – za ciężkie, trudno się składają. Jednak dla osób, które nie będą musiały często wózka nosić i składać mogą być całkiem fajne;
- Bugaboo Cameleon – fantastyczny, ale ta cena;
- Mutsy Evo, Mutsy Transporter – ładne, ale nie podoba mi się amortyzacja;
- Maxi Cosi Mura – ładny ale ciężki,
- Baby Jogger City Mini GT, City Elite i Versa – lekkie i łatwe prowadzenie, łatwe składanie. Ale zero amortyzacji, gondolki twarde a siedziska spacerówki nie nadają się dla mniejszych dzieci. Jednak moim zdaniem to świetne spacerówki dla nieco starszych dzieci;
- Jane Muum – fajne kolory, lekki, ładnie się prowadzi. Nie podoba mi się płytka budka, nie zabezpiecza przed deszczem, słońcem, czy wiatrem.
Wózków Stokke i Teutonia BeYou nigdzie u nas nie ma.
Na polu boju zostały 2 modele – Joolz Day i Peg Perego Book Pop-up completo. Oba solidnie wykonane, fajnie się prowadzą, cena podobna.
Za Joolzem przemawia wygląd (bardziej nowoczesny, przyciąga wzrok) i nieco lepsza amortyzacja. Minusem jest krótki daszek (trzeba dokupić dodatkowy daszek UV, który go wydłuży), okropne składanie i drogie elementy dodatkowe. Za Peg Perego przemawia cena (za tę samą cenę mam gołego Joolza, tu dodatkowo fotelik samochodowy, torbę, osłonkę od deszczu , osłonkę na nóżki i uchwytna kubek), łatwe składanie, gondolka z funkcją kołyski i duży daszek. Minusem jest gorsza amortyzacja no i wygląd – tu Joolz wygrywa.
Tatuś jest zdecydowany na Peg Perego, bo spodobała mu się kolorystyka – tworzona dla fiata 500.
A ja nie wiem, chyba ciągle mam wrażenie, że gdzieś jest wózek idealny

[kruszynkaa88]

Napisane przez ojustyna

mnie na początku ciąży TŻ nie chciał ja już w smutku i rozpaczy a pierwsza powazniejsza rozmowa o co chodzi i co? bał się, ale troche poczytał, a i lekarz swoje powiedział i tak do dzisiaj sobie fikamy :brzyda l:

Nie jesteś inna, jesteś ostrożniejsza a i do tego co to później będzie, jak sie dopadniecie po taaaaaakiej przerwie

Mój tez na początku nie chciał i tez lekarz mu przemówił do rozumu, a przeciez w ciazy czy nie, potrzeby bliskości sa 😀 ale zawsze po wszystkim mowi do brzuszka:"Maksymilianku ty nic nie widziałeś" hahaha a potem sie pyta czy na pewno mu krzywdy nie zrobił

[aaakarolina]

Napisane przez kasia.

kasia., kasia, 27 lat, TP 19.03.2015

Poproszę o dopisanie do listy Pisałam z wami na samym początku, ale później dużo pracowałam i nie miałam czasu.

Firma, w której pracuje jest w upadłości i musiałam pozamykać kilka spraw bo nie planuje tam wrócić (mimo że w upadłości mozna być przez wiele lat). Mam nadzieje, że mnie nie odrzucicie

Z ciążą i ze mną na szczęście wszystko ok Zaraz chyba polecę do lumpa bo dostawa

witaj rozumiem, że skoro różowy to dziwczynka? macie już wybrane imię?

Napisane przez smv

dziewczyny poniewaz juz znacie w wiekszosci to wam mieszka w brzuchach a ja nie (ale po cichu licz na dziewczyne, a czuje ze bedzie chlopak) chcialam zapytac o taka rzecz: ponoc to w glownej mierze facet decyduje czy bedzie chlopak czy dziewczynka bo wiaodmo geny ponoc silniejsze.
jak z dziecmi u waszych mezczyzn bylo? rodzilo sie wiecej chlopców czy kobietek?
u mojego meza sami chlopcy -on ma brata, brat ma dwoch synow...
jak u was i czy jesli bylo wiecej dziewczyn to macie tez dziewczynke czy na odwrót?
ja juz mysle o piatku i o tym czy dowiem sie o plci czy nie

u mnie w domu 2 dziewczyny i 2 chłopaków, u TŻta on i siostra, a jego siostra ma dziewczynkę i chlopaka także u nas było 50/50 jedynie wszędzie pierwsza była dziewczynka i u nas tak samo

Napisane przez kruszynkaa88

Hej przyszłe mamusie W końcu postanowiłam do Was dołączyć Gratuluję wszystkich córeczek i synusiów! U mnie będzie synuś- Maksymilian Właśnie zaczęłam 22 tc, ruchy czuję od jakiś 2 tyg. raz mocniej, a raz potrafi cały dzień nie dokazywać w brzuchu Zastanawiam się nad jedną sprawą, wiele z Was pisze już o położnych... a Ja ani jeszcze swojej położnej, ani szkoły rodzenia Lekarz powiedział, że tak dwa miesiące przed porodem zacząć, ale czy na pewno? Może już w grudniu podejść?

Jejku ile Wy już macie zdobyczy dla swoich skarbów, a ja tylko chyba trzy śpiochy i z dwa body Najwyższy czas pójść na zakupy!! A akurat dzisiaj popołudnie z mamusią, no to może uda się zaszaleć

Oj mi też się ciężko wstaje z łóżka, mój Tż zawsze podaje mi rękę, ale jak go nie ma to najlepiej się sturlać haha, brzuszek ponoć mam większy niż na 22 tc i niby za szybko tyję, ale najważniejsze że synuś zdrowy i rośnie. Wizytę mam za tydzień i już nie mogę się doczekać

Pozdrawiam i mam nadzieję, że zostanę do Was przyjęta

witaj bardzo ładne imię

Napisane przez EdithS

Dziewczyny, przepraszam Was, ale pochwalę się Wam moją zdobyczą, na którą polowałam długi długi długi czas i cieszę się, jak dziecko!
Moje siostry dołożyły się do zakupu, w ramach prezentu urodzinowego i mimo, że to dla Małej cieszę się jak nie wiem co!
Wstawiam jeszcze kurkę z targów
już nie wchodzę więcej na ich stronkę, ZAKAZAŁAM sobie!

ale śliczności

Napisane przez emily863

Hej. Chwalicie się to i ja się pochwalę brzuszkowym selfie z niedzieli.

same chudzinki na tym naszym wątku śliczny brzuszek

Napisane przez smv

hehe przed nami dopiero czad ;D

Wlasnie sie dowiedzialam ze kuzynka mojej szwagierki ma dla mnie 2 torby ciuchow dla dzieciaczka...niby fajnie, ale chcialabym miec jakas radosc z wybierania ubraenk dla dzidziusia.
O rety jeszcze 2,5 dnia do wizyty!!! Tylko zebym sie nie cieszyla za bardzo, bo zawsze jak tak sie ciesze i wyczekuje to jets klops i okazuje sie że coś nie tak ...tfuu głupota jestem!!!

też dużo już dostałam i jeszcze dostanę, ale to dobrze, bo jednak jest tyle wydatków, że zawsze trochę się zaoszczędzi ale sama też kupowałam, najwyżej nie zdążę wszystkiego ubrać

Napisane przez smv

a w jakim proszku prac? takim zwyklym? ja mam vizir i w nim piore + plyny do prania z biedry bo sa wg mnie dobre...
czy trzeba w tych dziudziusiowych juz?

ja jeszcze nie prałam, ale zamierzam prać od razu w dzidziusiowym. I tu pytanie do Was: czy orientowałyście się jakie proszki/płyny są najlepsze? ja wszędzie w marketach widzę proszek Lovela, ale nie wiem czy jest ok...

Napisane przez kruszynkaa88

Ja też pochwalę się moim brzuszkiem Duży jak na 22 tc, ale cóż
Cytuję mojego tatusia: "Dziecko nie jedz tyle bo słonia urodzisz"

bardzo zgrabny brzuszek

Napisane przez nusiekowa

przeciarać szlaki bedziesz myśle że jak pierwsza zacznie rodzić I zamieści opis porodu to nastepne się od razu posypią ze stresu,podniecenia czy emocji

ale już bym chciała poczytać o pierwszym porodzie (tzn jeszcze nie teraz oczywiście, tylko pewnie w lutym )
ja mam nadzieję będę tak na początku marca

wklejam swój brzuszek, koniec 24 tygodnia

[żona_marcina]

Napisane przez smv

O matko A ja dalej z mężem nic a nic ;(stracham sie;( ochoty zero ;(;( czy jestem inna?

Obie jesteśmy inne. Ja też z mężem (prawie) nic. Prawie, bo jeśli dobrze liczę to chyba ze 4 razy go wykorzystałam.

Mąż też ma ogromne opory, bardzo boi się o swoje długo oczekiwane, wymarzone dziecko.

Ale za to jakie mam sny erotyczne, aż wstyd się przyznać

[EdithS]

Napisane przez luzna25

Ja jutro zaczynam 25 tydzień, a o to mój brzuszek Mało profesjonalne zdjęcie, ale samej sobie ciężko zrobić

piękny

Napisane przez aaakarolina

same chudzinki na tym naszym wątku śliczny brzuszek

ja jeszcze nie prałam, ale zamierzam prać od razu w dzidziusiowym. I tu pytanie do Was: czy orientowałyście się jakie proszki/płyny są najlepsze? ja wszędzie w marketach widzę proszek Lovela, ale nie wiem czy jest ok...

wklejam swój brzuszek, koniec 24 tygodnia

Ty też jesteś chudzinka! Ja piorę i będę prać w Dzidziusiu, kupuję płyn do prania(zamiast proszku) i płyn do płukania. Za obie butelki płacę jakieś 28zł. A lovela wychodzi raz drożej. Moje siostry całą 5 swoich dzieci przepierały w Dzidziusiu i ani nie uczulał, ślicznie pachnie no i jest najtańszy zdecydowanie.

[kruszynkaa88]

Napisane przez żona_marcina

Ponieważ odwiedziliśmy z małżonkiem salon z wózkami podzielę się z wami moimi spostrzeżeniami.
Miałam listę wózków, które albo mi się podobały wizualnie albo były chwalone na forum.
Dla mnie decydujące znaczenia ma waga i łatwość składania, ponieważ będę musiała nawet i kilka razy dziennie wózek nosić czy składać. No i powinien starczyć na jak najdłużej.
Od razu skreśliłam następujące modele:
- X-landery, Jedo Fynn, Graco Symbio, Bebetto Nico Plus, Bebetto Silva i Bebetto Luca – za ciężkie, trudno się składają. Jednak dla osób, które nie będą musiały często wózka nosić i składać mogą być całkiem fajne;
- Bugaboo Cameleon – fantastyczny, ale ta cena;
- Mutsy Evo, Mutsy Transporter – ładne, ale nie podoba mi się amortyzacja;
- Maxi Cosi Mura – ładny ale ciężki,
- Baby Jogger City Mini GT, City Elite i Versa – lekkie i łatwe prowadzenie, łatwe składanie. Ale zero amortyzacji, gondolki twarde a siedziska spacerówki nie nadają się dla mniejszych dzieci. Jednak moim zdaniem to świetne spacerówki dla nieco starszych dzieci;
- Jane Muum – fajne kolory, lekki, ładnie się prowadzi. Nie podoba mi się płytka budka, nie zabezpiecza przed deszczem, słońcem, czy wiatrem.
Wózków Stokke i Teutonia BeYou nigdzie u nas nie ma.
Na polu boju zostały 2 modele – Joolz Day i Peg Perego Book Pop-up completo. Oba solidnie wykonane, fajnie się prowadzą, cena podobna.
Za Joolzem przemawia wygląd (bardziej nowoczesny, przyciąga wzrok) i nieco lepsza amortyzacja. Minusem jest krótki daszek (trzeba dokupić dodatkowy daszek UV, który go wydłuży), okropne składanie i drogie elementy dodatkowe. Za Peg Perego przemawia cena (za tę samą cenę mam gołego Joolza, tu dodatkowo fotelik samochodowy, torbę, osłonkę od deszczu , osłonkę na nóżki i uchwytna kubek), łatwe składanie, gondolka z funkcją kołyski i duży daszek. Minusem jest gorsza amortyzacja no i wygląd – tu Joolz wygrywa.
Tatuś jest zdecydowany na Peg Perego, bo spodobała mu się kolorystyka – tworzona dla fiata 500.
A ja nie wiem, chyba ciągle mam wrażenie, że gdzieś jest wózek idealny

Mi sie podoba quinny buzz 4, z droższych ale dobrze mi sie prowadziło nim gdy miałam okazje, ale pewnie jak bede w sklepie i bede patrzec na wózki to bede pod ostra krytykę je brać, aby wybrać ten jedyny dla mnie 😊
Powodzenia w wyborze, któregoś dnia dotkniesz wózka i powiesz TO TEN

[żona_marcina]

zapomniałam o Quinny Buzz.

To pierwszy wózek, jaki mi się spodobał. Przestraszył mnie jednak "latający" stelaż. W sklepie powiedziano mi, że w taki sposób producent rozwiązał problem amortyzacji. Opiera się on właśnie na stelażu i luzy w stelażu nie są wadą

[anyolek]

Napisane przez smv

czy wy tez macie problem z podniesieniem sie z łózka nawet z pozycji bocznej, juz nie wspominajac o pozycji z plecków? ja normalnie jak sie podnosze to czuje jakby mi w brzuchu kulke wsadzili taką wieksza i czuje dyskomfort i przekrecam sie na bok i jakos sie zwlekam, ale zaczyna mnie to stresowac czy to normalnlne?

Nie rpzejmuj sie, ja mam dokladnie to samo! wlasnie keidy musze sie zwlec na siku w nocy albo przewrocic z jednego boku na drugi! Mysle, ze to normalne, a teraz bedzie to sie stawalo jesszcze bardziej odczuwalne, bo brzuszki rosna

Dziewczyny, macie jakeis zachcianki? U nas ma byc dziewczynka, a ja od poczatku ciazy jem wsyzstko co kwasne: ogorki kiszone, hektolitry soku pomaranczowego itd!!! A widze, ze u kilku z Was lekarz zmienil zdanie co do plci, wiec mnie to tez zaczelo zastanawiac... A wiecej usg uz mi nie przysluguje

[tout-petit-fille]

Napisane przez smv

dziewczyny poniewaz juz znacie w wiekszosci to wam mieszka w brzuchach a ja nie (ale po cichu licz na dziewczyne, a czuje ze bedzie chlopak) chcialam zapytac o taka rzecz: ponoc to w glownej mierze facet decyduje czy bedzie chlopak czy dziewczynka bo wiaodmo geny ponoc silniejsze.
jak z dziecmi u waszych mezczyzn bylo? rodzilo sie wiecej chlopców czy kobietek?
u mojego meza sami chlopcy -on ma brata, brat ma dwoch synow...
jak u was i czy jesli bylo wiecej dziewczyn to macie tez dziewczynke czy na odwrót?
ja juz mysle o piatku i o tym czy dowiem sie o plci czy nie

a w ogole to prosilabym o wpisanie na liscie ze tp mam 28.marca bo sie zmienilo juz dawno temu ale zapomnialam napisac

Ja mam siostrę. Mój ojciec ma 4 braci, jedną siostrę. Wśród jego braci większość dzieci stanowią synowie. Brat mojej mamy ma dwie córy.

Mój TŻ ma 2 braci, jeden bezdzietny, a drugi ma syna i córę.

My w każdym razie córa, choć każdy myślał, że będzie facet

Napisane przez kruszynkaa88

Hej przyszłe mamusie W końcu postanowiłam do Was dołączyć Gratuluję wszystkich córeczek i synusiów! U mnie będzie synuś- Maksymilian Właśnie zaczęłam 22 tc, ruchy czuję od jakiś 2 tyg. raz mocniej, a raz potrafi cały dzień nie dokazywać w brzuchu Zastanawiam się nad jedną sprawą, wiele z Was pisze już o położnych... a Ja ani jeszcze swojej położnej, ani szkoły rodzenia Lekarz powiedział, że tak dwa miesiące przed porodem zacząć, ale czy na pewno? Może już w grudniu podejść?

Jejku ile Wy już macie zdobyczy dla swoich skarbów, a ja tylko chyba trzy śpiochy i z dwa body Najwyższy czas pójść na zakupy!! A akurat dzisiaj popołudnie z mamusią, no to może uda się zaszaleć

Oj mi też się ciężko wstaje z łóżka, mój Tż zawsze podaje mi rękę, ale jak go nie ma to najlepiej się sturlać haha, brzuszek ponoć mam większy niż na 22 tc i niby za szybko tyję, ale najważniejsze że synuś zdrowy i rośnie. Wizytę mam za tydzień i już nie mogę się doczekać

Pozdrawiam i mam nadzieję, że zostanę do Was przyjęta

Witaj!

Napisane przez EdithS

Dziewczyny, przepraszam Was, ale pochwalę się Wam moją zdobyczą, na którą polowałam długi długi długi czas i cieszę się, jak dziecko!
Moje siostry dołożyły się do zakupu, w ramach prezentu urodzinowego i mimo, że to dla Małej cieszę się jak nie wiem co!
Wstawiam jeszcze kurkę z targów
już nie wchodzę więcej na ich stronkę, ZAKAZAŁAM sobie!

Też chciałam tą kurkę.. ale chyba odpuszczę ze względu nieadekwatność zapotrzebowania do ceny.
Chybaże ktoś mi ją kupi

emily, kruszynka, aakarolina, luzna sliczne brzusinki

Napisane przez anyolek

Nie rpzejmuj sie, ja mam dokladnie to samo! wlasnie keidy musze sie zwlec na siku w nocy albo przewrocic z jednego boku na drugi! Mysle, ze to normalne, a teraz bedzie to sie stawalo jesszcze bardziej odczuwalne, bo brzuszki rosna

Dziewczyny, macie jakeis zachcianki? U nas ma byc dziewczynka, a ja od poczatku ciazy jem wsyzstko co kwasne: ogorki kiszone, hektolitry soku pomaranczowego itd!!! A widze, ze u kilku z Was lekarz zmienil zdanie co do plci, wiec mnie to tez zaczelo zastanawiac... A wiecej usg uz mi nie przysluguje

Mi się chce kwaśnego, słodkiego, kiszonego, każdego. Jak zwykle tylko nie lubię ostrego

[nusiekowa]

hmm zachcianki...raz mam ochote na śledzie,raz na słodkie pomarańcze ,często na słodkie (eklerki, albo jabłecznik ). U mnie bedzie chłopak a mimo to do słodkiego mnie ciągnie bardzo

[agulkat85]

Napisane przez anyolek

Nie rpzejmuj sie, ja mam dokladnie to samo! wlasnie keidy musze sie zwlec na siku w nocy albo przewrocic z jednego boku na drugi! Mysle, ze to normalne, a teraz bedzie to sie stawalo jesszcze bardziej odczuwalne, bo brzuszki rosna

Dziewczyny, macie jakeis zachcianki? U nas ma byc dziewczynka, a ja od poczatku ciazy jem wsyzstko co kwasne: ogorki kiszone, hektolitry soku pomaranczowego itd!!! A widze, ze u kilku z Was lekarz zmienil zdanie co do plci, wiec mnie to tez zaczelo zastanawiac... A wiecej usg uz mi nie przysluguje

ja tez od poczatku wszystko co kwaśne i ostre - czekolady przełknąć nie mogłam... a dwóch lekarzy potwierdziło ze bedzie dziewczynka, mam nadzieje ze tak juz zostanie

[aaakarolina]

Napisane przez anyolek

Nie rpzejmuj sie, ja mam dokladnie to samo! wlasnie keidy musze sie zwlec na siku w nocy albo przewrocic z jednego boku na drugi! Mysle, ze to normalne, a teraz bedzie to sie stawalo jesszcze bardziej odczuwalne, bo brzuszki rosna

Dziewczyny, macie jakeis zachcianki? U nas ma byc dziewczynka, a ja od poczatku ciazy jem wsyzstko co kwasne: ogorki kiszone, hektolitry soku pomaranczowego itd!!! A widze, ze u kilku z Was lekarz zmienil zdanie co do plci, wiec mnie to tez zaczelo zastanawiac... A wiecej usg uz mi nie przysluguje

ja zgodnie z przesądami całą ciąże mam ochotę na słodkie i będzie dziewczynka

[tout-petit-fille]

Pochwalę się świeżutkim zakupem z wykorzystaniem kuponu allegro -20zł

http://allegro.pl/elegancki-biustono...699367053.html