Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

[Limonka1987]

Cześć dziewczyny

Przepraszam za milczenie, ale mieliśmy bardzo intensywny długi weekend. A to u nas goście, a to my w gościach... Dodatkowo w wolnych chwilach próbuję dekorować pierniki. Nie pamiętam czy się Wam chwaliłam, ale jedna firma zamówiła u mnie 100 sztuk dużych pierników jako prezenty dla kontrahentów i w przyszłym tygodniu mam deadline.

Stefan- masz przepiękną córeczkę!

Tygrysku- Kinga niezmiennie śliczna. Widać, że jest miłośniczką kotów po mamie
Jak się udał kinderbal?

Mara- u nas też są dwie pobudki, nawet w podobnych godzinach. Też kiedyś była już tylko jedna, ale od mniej więcej 1,5 miesiąca wróciliśmy do dwóch. Też próbowałam oszukiwać wodą, ale nie z Milką te numery.

Alwa- cieszę się, że chrzciny udane. Może wrzucisz jakieś zdjęcia?

Margo- życzę zdrówka całej rodzinie!

Side- więc to tak wyglądają początki chodzenia? O rety... Chyba przestanę tak wyczekiwać aż Emilka zacznie raczkować...
Współczuję nerwów, ale masz to już przynajmniej za sobą.

Emi przebiła się jedna górna jedynka, a druga jest tuż tuż i tyle z nowości

Poza tym byli u nas wczoraj znajomi z 1,5- roczną córeczką i mała mnie maksymalnie rozczuliła, bo gdy Emilka była już śpiąca i zaczęła płakać, zaczęła jej na siłę wciskać swojego smoka Co za poświęcenie

[ag9]

Brawa dla Franka za samodzielne kroki!!

Napisane przez side85

udaje że gryzie, ale co można pogryźć dwoma dolnymi jedynkami ? Podejrzewam że połyka.

Wydaje mi się że dla Gucia jest za wcześnie. Piotruś też to przerabiał i zmieniło się wszystko nagle samo z siebie. Najpierw tylko papy i nie dało się tego przeskoczyć, zazdrościłam Eli która małej dawała talerz z marchewką i brokułem czy Teqibie która dawała bułkę. Zaczęłam dawać malusieńkie kawałki, coraz większe i większe ale te większe to takich dość łatwych do zmłucenia rzeczy jak chlebek czy chrupek...coś co się rozpuści. Teraz papy wogóle nie przyjmuje tylko kawałki. Wiadomo nie jakieś szałowo wielkie ale jednak odmawia konsystencji płynnej. Teraz mamy odwrotną sytuację bo uczę go jeść zupę czyli warzywa z płynem a nie tylko bez...nie potrafi

No właśnie, być może tak jest. Ale np. wafle ryżowe zjada w tempie expresowym, nie dławi się, ładnie je, nie wyrzuca. Był już czas że potrafił zjeść skórkę od chleba albo kawałek bułki. Może ma akurat gorszy czas... Dzisiaj mu zrobiłam krupnik z ryżem i zostawiłam duże grudki i nie miał problemu. Ale może to kwestia tego że podawałam mu łyżeczką...

Napisane przez mara86

Mam pytanko. Czy wasze dzieci budzą się w nocy na jedzenie? Oski je ok 24-1 później tak 5-6? Zastanawiam się czy to prawidłowo. Bo jak kp to nie było tego jedzenia o 24 tylko jedno o 4. Odkąd jesteśmy na mm tak to wygląda. Próbuje mu podać wodę, lulam bujam i nic. Tylko mleko go uspokaja.

Mój nie jada w nocy. Je po kąpieli ok 19 i potem wytrzymuje do 5-6 rano.



A jak podajecie te pomidory - gotowane, w formie sosu? Bo chodzi mi po głowie np. cukinia, pomidory i jakieś kluski...

[teQiba]

Napisane przez ag9

Side - a Piotrek gryzie te kawałki czy łyka w całości?

Ja narazie robię takie grudowate papki, ale zastanawiam się jak przejść na następny level
Dzisiaj dałam bułkę własnego wypieku i znowu się prawie dławił (nie krztusił), no i nie wiem co robić. Pakuje do buzi naraz dużo, nie połknie a kładzie dalej no i potem jak chce połknąć to ma za dużo i nie potrafi. Zamiast wykrztusić i odpluć to robi się czerwony, łzy do oczu napływają i albo muszę mu wygrzebywać z buzi to co zostało albo szybko dać popić... Nie wiem co z tym fantem zrobić... Może zbyt wcześnie interweniuje, ale trochę mnie przeraża ta cała sytuacja.

Chyba musisz to przeczekać - ja na razie dawałabym coś co łatwo się rozpuszcza np. chrupki kukurydziane i niech sobie ćwiczy

Napisane przez tygrysek83

Wrzucam jeszcze zdjęcie Kingi pokazujące, jak kot potrafi zmienić wyraz twarzy

Świetne
Kacper też się cieszy do kota - tylko szkoda że kot nie odwzajemnia tego uczucia

Napisane przez koziemleko

Ja daję pomidory już od jakiegoś czasu. Dałam juz nawet pomidorówkę na swojskim koncentracie

Pomidorówkę to mi teściowa kazała dawać po 4 miesiącu
A i wg mnie jak czuć ostre pod palcem to chyba już przebity ząb?

Napisane przez mara86

Mam pytanko. Czy wasze dzieci budzą się w nocy na jedzenie?

Jakoś trochę przed skończeniem 6 miesiąca przestał się budzić na jedzenie

Napisane przez Limonka1987

Poza tym byli u nas wczoraj znajomi z 1,5- roczną córeczką i mała mnie maksymalnie rozczuliła, bo gdy Emilka była już śpiąca i zaczęła płakać, zaczęła jej na siłę wciskać swojego smoka Co za poświęcenie

Pewna dwulatka też kiedyś mi zrobiła 'awanturę' bo nie chciałam Kacprowi dać smoczka jak płakał

[tygrysek83]

koziemleko za ząbka i kroczki przy kanapie

mara, Kinga już od jakiegoś miesiąca się nie budzi na jedzenie. Tylko, że ona dosyć stanowczo zamanifestowała, że jak się budzi w nocy to nie chce jeść (wtedy jeszcze cyc) tylko chce smoczka i spać dalej

limonka, imprezka się udała choć widać na razie mocno, że tamte dzieciaczki są o prawie połowę młodsze Ze śmiesznych rzeczy to muszę stwierdzić, że moja mała chłopaków podrywać to nie umie. Kinga z Frankiem leżeli na brzuszkach i Kinga się do niego odezwała, co strasznie wystraszyło Franka. Rozpłakał się on, potem Kinga a na końcu jeszcze trzecie maleństwo

tequiba, u nas kot też nie odwzajemnia raczej uczucia, ale czasem łaskawie się zbliży do Kingi. Poza tym zrobił się przytulaśny ostatnio

[Smarrita]

moja już jadła pomidorową- ze słoiczka który Hipp przysłał. Cały zjadła, za to jak ja zrobiłam to jej nie smakowało

[tygrysek83]

Cicho tu znów... Wszystkie takie wymęczone?

My dziś byliśmy na kolejnych zajęciach, niestety już ostatnich Kinga bawiła się rewelacyjnie przez całą godzinę. I ustawiła się, chyba przez pomyłkę, do czworakowania

Dodatkowo dowiedziałam się o bezpłatnych warsztatach fotograficznych. Zaczynam je za 1,5 tygodnia.

[mara86]

Dziekuje za odpowiedzi w sprawie nocnego karmienia.

Dzis bylam u lekarza z Oskim bo wstal z kaszlem i dziwnie oddychal. Na szczescie nic powaznego. Osychal go i nic nie wyszlo. Lekarz powiedzial ze to moze byc przez katar. Kazal goi obserwowac bo ostatnio duzo przypadkow zapalenia krtani. Przepisal aerozol do noska, witaminki jakies i syrop. Wszystkie leki bez recepty.

Tygrysku wybierasz sie na warsztaty fotografii. Musi byc to fajna sprawa.

[side85]

mara zdrowia dla was!

tygrysku- właśnie odbieram kalendarze od kuriera. dzięki jeszcze raz za cynk

[margo80]

Przemo też dziś zaczął pokasływać, katar mu ewidentnie spływa. jutro biorę dzieciaki do pediatry na osłuchanie, bo Ewie też się nie poprawia.

[TynkaG]

Cześć! W końcu mam chwilkę.
Życzę zdrowia dla Oskarka i Przemka, a pozostałym gratuluje nowości. Czytam was codziennie, ale nie potrafię odpisać z tej aplikacji na tel.
U nas po staremu- Emilka w żłobku- nawet więcej je, niestety nadal trwa bunt warzywny ( i w żłobku i w domu), już nie wiem co robić, jak ja przekonac do tych warzyw. Zwalałam na żeby, ale chyba nic z tego, bo warzyw nie chce już 3 tyg., a zębów nie ma i nie widać, choć wszystko wkłada do buzi i gryzie
Byliśmy u pediatry ostatnio- niestety mała nic nie przybrała przez 3 tyg., nawet 100 g ma mnie- musimy więc wrócić do gastrologa, powtórzyć usg jamy brzusznej- szkoda gadać.
Z nowości- wczoraj z pozycji czworaków udało się jej usiąść na boczku i podpierać sie rączkami- tylko raz i był bum na podłogę i płacz.
Alwa- ja w pracy ok, dzięki, musiałam się szybko wdrożyć, najgorsza ta tęsknota i jak mam na 13 to widzę ją tyle co kąpiemy i karmie.
Smaritta- zapisałaś już szkraba do neurologa na nowy rok? Sa już zapisy? Bo ja dzwonię tam po 30 razy dziennie i ciągle zajęta...
Nikt mi nie odpisał w sprawie krzesełka- buu
Oki zmykam! Pozdrawiamy wszystkie maluchy i mamy

[tygrysek83]

mara, margo zdrówka dla dzieciaczków

Co do warsztatów to mam nadzieję, że będzie fajnie. Będę zdawać relacje o ile ktoś będzie zainteresowany. Oczywiście jeżeli się dostanę

side cieszę się, że przydał się cynk Fajnie wyszły kalendarze?

tynka, nie pamiętam czy dziewczyny taki sam fotelik kupowały. My mamy taki: http://allegro.pl/longlife-lezaczek-...566144025.html

Jak tak dalej pójdzie to będzie można zawiesić wątek ;p

[ag9]

tygrysku - też mam wrażenie że wątek powoli umiera...

A swojego jęczybuły mam czasem tak dość, że aż chyba nie powinnam tego pisać Jak to jest że do popołudniowej drzemki jest ok, wesoły, bawi się, trochę czasem pomarudzi ale na krótko. A po drzemce jest nie do zniesienia, nic nie pasuje. Już kombinuję czy to nie od brzuszka, no bo przed południem je kaszkę i mleko, a popołudniu obiad i podwieczorek... Już nie mam pomysłu na niego. Nawet na drugi spacer teraz nie ma jak iść no bo tak szybko ciemno się robi. Dochodzi do tego że kładę go spać o 18.30 bo już się nie da z nim wytrzymać. Macie jakiś pomysł na to?


Tynka - a oprócz jedzenia jak się mała zachowuje w żłobku? Bardzo płacze nadal? Ile jest dzieci w grupie?


Zrobiłam dzisiaj nowy koktajl, może się komuś przyda: ugotowana kasza jaglana+aronia+banan+jogu rt naturalny

[tygrysek83]

Napisane przez ag9

tygrysku - też mam wrażenie że wątek powoli umiera...

A swojego jęczybuły mam czasem tak dość, że aż chyba nie powinnam tego pisać Jak to jest że do popołudniowej drzemki jest ok, wesoły, bawi się, trochę czasem pomarudzi ale na krótko. A po drzemce jest nie do zniesienia, nic nie pasuje. Już kombinuję czy to nie od brzuszka, no bo przed południem je kaszkę i mleko, a popołudniu obiad i podwieczorek... Już nie mam pomysłu na niego. Nawet na drugi spacer teraz nie ma jak iść no bo tak szybko ciemno się robi. Dochodzi do tego że kładę go spać o 18.30 bo już się nie da z nim wytrzymać. Macie jakiś pomysł na to?


Tynka - a oprócz jedzenia jak się mała zachowuje w żłobku? Bardzo płacze nadal? Ile jest dzieci w grupie?


Zrobiłam dzisiaj nowy koktajl, może się komuś przyda: ugotowana kasza jaglana+aronia+banan+jogu rt naturalny

No tak jakoś przykro, że tak umiera. Z kim ja będę o dzieciach gadać...

A może ta drzemka jest za krótka? U nas czasem jest tak, że Kinga się budzi, ale widać, że jest jeszcze śpiąca. Próbuję wtedy ją uśpić. Jak się nie uda to właśnie ma taki humor jak opowiadasz.

Koktajl wrzucony na pierwszą stronę Może i my kiedyś dojdziemy do takich wynalazków.

[frogutka]

Hey
nie odzywałam się bo mi się wizaz wysypał, a raczej przeglądarka. Dopiero Tż poradził mi, żeby Was uruchomić w innej przeglądarce i huuurrra-jestem uratowana

ag9 u nas też Hanka często marudzi popołudniu, zaczyna się po 17 i też bywają momenty, że mam dość:/ także nie jesteś jedyna ale potem mój Łobuz tak słodko się uśmiecha i cała złość mi mija, a jak zasypia mi na rękach to już mnie całkiem rozczula.

Wpadłam w szał zakupowy:P Hani ostatnio znudziły się zabawki, miałam kupić ze 2 no to nabyłam już 3 plus 2 książeczki i czaję się jeszcze na kolejne:P Nie powinnam wchodzić do sklepu z zabawkami, a allegro niech mi ktoś zblokuje

Zdrówka dla Przemka i Oskarka!

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

Napisane przez tygrysek83

Jak tak dalej pójdzie to będzie można zawiesić wątek ;p

nawet tak nie żartuj

[monkaa321]

Kurde co probowalam odpisac to mi sie nie chcialo zalatowac okienko do odpowiedzi

Ag u nas bylo podobnie ale odkrylismy ze jak malego polozylismy na naszym lozku to jest przeszczesliwy i wierci, bawi no i nie marudzi moze u was sie sprawdzi?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------

Tygrysek zazdroszcze tego kursu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ----------

Margo zdrowka dla was;*

Mara dla was tez

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[tygrysek83]

Napisane przez monkaa321

Kurde co probowalam odpisac to mi sie nie chcialo zalatowac okienko do odpowiedzi

Ag u nas bylo podobnie ale odkrylismy ze jak malego polozylismy na naszym lozku to jest przeszczesliwy i wierci, bawi no i nie marudzi moze u was sie sprawdzi?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------

Tygrysek zazdroszcze tego kursu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ----------

Margo zdrowka dla was;*

Mara dla was tez

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No u nas nasze łóżko tez ratuje sytuacje. Strasznie lubi sie tam przewalac.

[monkaa321]

Tynka zorganizujesz sie a moze sprobuj zapiekane warzywa ? Pieczona dynia, ziemniak, cukinia? Mojemu bardzo smakuja

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------

No i ciekawe czemu spada z wagi a moze to naturalne bo zaczela byc bardzo aktywna?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ----------

My jeszcze pomidorow nie testowalismy. Nie mam dostepu do dobrych a te z kauf czy lidla to wiecie jakie sa;p

No i u nas sa dwie pobudki na jedzenie w nocy. A czasem trzy. Roznie bywa ale zawsze jest choc jedna

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Smarrita]

Napisane przez TynkaG

Smaritta- zapisałaś już szkraba do neurologa na nowy rok? Sa już zapisy? Bo ja dzwonię tam po 30 razy dziennie i ciągle zajęta...

Nie, ja nie zapisywałam jeszcze. Mamy wizytę 3 grudnia -wcisnęła nas jeszcze na ten rok. Zapisy na nowy rok ponoć będą dopiero pod koniec listopada (tak kumpeli w recepcji powiedzieli)

[ag9]

Napisane przez monkaa321

Kurde co probowalam odpisac to mi sie nie chcialo zalatowac okienko do odpowiedzi

Ag u nas bylo podobnie ale odkrylismy ze jak malego polozylismy na naszym lozku to jest przeszczesliwy i wierci, bawi no i nie marudzi moze u was sie sprawdzi?

To się sprawdza czasem u nas ale jak jest TZ, wtedy się przewalają i jest fajnie. Ale ja ostatnio całe dnie sama przez ten remont, a ze mną nie chce się wygłupiać. Już nawet nie ratuje zdjęcie pieluchy i leżenie z gołą dupą. Ratuje mnie tylko nosidło bo inaczej to bym nie mogła nawet wody do wanienki nalać bo tak się drze jak go zostawiam. Wmawiam sobie że to skok, jakiś kryzys 8-9 miesiąca czy co to tam jest

[monkaa321]

Napisane przez ag9

To się sprawdza czasem u nas ale jak jest TZ, wtedy się przewalają i jest fajnie. Ale ja ostatnio całe dnie sama przez ten remont, a ze mną nie chce się wygłupiać. Już nawet nie ratuje zdjęcie pieluchy i leżenie z gołą dupą. Ratuje mnie tylko nosidło bo inaczej to bym nie mogła nawet wody do wanienki nalać bo tak się drze jak go zostawiam. Wmawiam sobie że to skok, jakiś kryzys 8-9 miesiąca czy co to tam jest

No to nie mam pomyslu o co mu chodzi nam jeszcze pomaga zmiana pozycji i danie do zabawy garnuszka albo kule tup tup

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[filupka]

Dzień dobry.
Emil ucina sobie pierwszą drzemkę (oczywiście na cycu )
U nas w nocy są zawsze min 3 pobudki. Ale takie tylko na cyca i śpi dalej. Bo nie wiem czy mówiłam ale tż nam się z sypialni wyprowadził i teraz mamy ogromne łóżko tylko dla siebie i wszyscy są szczęśliwi bo tz się wysypia do pracy i ja też lepiej śpię bo tak to się zawsze martwilam, że Emil go obudzi. A teraz luzik.
Ag był czas , że Emil mi strasznie marudził i jak musiałam coś zrobić to brałam go ze sobą i kladlam na podłodze w danym pomieszczeniu. Był przeszczesliwy. ..nawet zwykłymi drzwiami potrafił się dluuuuuuugo bawić. Tylko do kuchni go nie biorę bo tam mam inne płytki i są bardzo zimne. To zostawiam go w korytarzu. ..chociaż ostatnio już się za mną przyczołgał

[mara86]

Limonko jesteś usprawiedliwiona, widziałam dziś Twoje dzieło Pierniczki wyglądają bosko

Napisane przez side85

mara zdrowia dla was!

Bardzo dziękuje

Napisane przez margo80

Przemo też dziś zaczął pokasływać, katar mu ewidentnie spływa. jutro biorę dzieciaki do pediatry na osłuchanie, bo Ewie też się nie poprawia.

Zdrówka

Napisane przez tygrysek83

mara, margo zdrówka dla dzieciaczków

Dziękuje

Napisane przez frogutka

Hey
nie odzywałam się bo mi się wizaz wysypał, a raczej przeglądarka. Dopiero Tż poradził mi, żeby Was uruchomić w innej przeglądarce i huuurrra-jestem uratowana

ag9 u nas też Hanka często marudzi popołudniu, zaczyna się po 17 i też bywają momenty, że mam dość:/ także nie jesteś jedyna ale potem mój Łobuz tak słodko się uśmiecha i cała złość mi mija, a jak zasypia mi na rękach to już mnie całkiem rozczula.

Wpadłam w szał zakupowy:P Hani ostatnio znudziły się zabawki, miałam kupić ze 2 no to nabyłam już 3 plus 2 książeczki i czaję się jeszcze na kolejne:P Nie powinnam wchodzić do sklepu z zabawkami, a allegro niech mi ktoś zblokuje

Zdrówka dla Przemka i Oskarka!

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------



nawet tak nie żartuj

Dziękuje

Napisane przez monkaa321

Kurde co probowalam odpisac to mi sie nie chcialo zalatowac okienko do odpowiedzi

Ag u nas bylo podobnie ale odkrylismy ze jak malego polozylismy na naszym lozku to jest przeszczesliwy i wierci, bawi no i nie marudzi moze u was sie sprawdzi?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------

Tygrysek zazdroszcze tego kursu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ----------

Margo zdrowka dla was;*

Mara dla was tez

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dziękuje

[frogutka]

nie pamiętam, która z Was polecała kostkę edukacyjną smily, ale dziękuję nabyliśmy i Hania jest nią zachwycona do tego stopnia, że jest w stanie nawet przepełzać kilkanaście cm, żeby tylko ją dostać

---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:20 ----------

ma ktoś jakieś wieści o Virginii i Natalce
bardzo dawno się nie odzywała (jak na nią), mam nadzieję, że to tylko brak czasu, a z Natalką wszystko dobrze...

[monkaa321]

Dobra zabawka to podstawa my mamy kilka ulubionych i za nimi wszedzie pojdzie

No wlasnie cicho tu...
Mozna zrobic 'bu' i echo uslyszec

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 20:10 ---------- Poprzedni post napisano o 20:07 ----------

Filupka ja juz oduczylam spanua przy ;piersi: D no ale bardzo zazdroszcze lozka dla siebie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[filupka]

Monkaa też będę chciała niedługo go tego oduczyć, ale kompletnie nie wiem jak się za to zabrać i kiedy wybrać na to dobry moment. A Emil jest bardzo zaawansowanym cycoholikiem i na pewno będzie nam bardzo ciężko.

[baja_86]

Skoro cicho i wątek zamiera to odezwę się ja po dluuuugiej nieobecności
Podczytuje często wieczorami,więc jestem na bieżąco.

Czas tak szybko mija,mój Janek ma juz 8,5 m-ca. Ma 3 zęby, które pojawiały się bezobjawowo praktycznie Jest wesołym i żywym dzieckiem. Niestety za chiny nie chce raczkowac tylko chodzic za rączki. Czasem ku mojej uciesze popelza w przod kilka cm,po czym się rozryczy i ryczy tak długo aż go nie podniose. Postawienie na nóżki momentalnie wywołuje uśmiech na twarzy. Chodzenie z pomocą i stanie przy meblach to dla mojego dziecka ulubione zajęcia,które wykonuje przez pół dnia. Śpi dwa razy dziennie,a w nocy ma jedna pobudke na mleko,kolejna wypada rano.
Coraz dłużej potrafi się sam zabawić zabawkami,co mnie ogromne cieszy,bo mogę wtedy ogarnąć pokój i bieżące sprawy.
Z dnia na dzień jest coraz bardziej kumaty i uwielbiam patrzeć jak rośnie i odkrywa świat

Zdrówka dla wszystkich choruszkow

dla wszystkich dzieci za postępy. To świetna uczucie patrzeć, jak się rozwijają

[margo80]

melduję, że moje dzieci osłuchowo czyste. ufff... na razie syropy i spraye do nosa. oby to wystarczyło.
u Przemka górne jedynki w drodze według p. dr ale jeszcze daleko. a on tak piłuje dziąsła czym popadnie, jakby miały wyjść lada moment.
poza tym pełza z prędkością światła, ucieka z maty w zakazane miejsca, uwielbia wyciągać gazety z dolnej półki ławy w salonie, zbieram potem tylko strzępki. już się nauczyłam zostawiać mu tam reklamy, a nie cenne rzeczy :P

z małżem niestety kiepsko, dostał silny antybiotyk na 3 dni, właśnie wziął ostatnią dawkę, a wygląda jakby było coraz gorzej...

mamy chłopców - macie jakieś autka, którymi bawią się Wasi synkowie?

[teQiba]

Napisane przez monkaa321

Mozna zrobic 'bu' i echo uslyszec

bu!

Napisane przez baja_86

Skoro cicho i wątek zamiera to odezwę się ja po dluuuugiej nieobecności

Napisane przez margo80

mamy chłopców - macie jakieś autka, którymi bawią się Wasi synkowie?

Ale jak Kacper będzie bardziej kumaty, to TŻ chce mu (czytaj - sobie ) sprawić kolejkę elektryczną

Dużo zdrówka dla wszystkich

[alwa]

Napisane przez ag9

jabłko+banan+gruszka

wczoraj próbowaliśmy to zestawienie i bardzo nam smakowało

Napisane przez tygrysek83

Hej dziewczyny

Podczytywałam z telefonu przez weekend bo TŻ siedział z nami całe 5 dni Miło tak, dużo lżej.

Pouzupełniałam wpis na 1 stronie jak coś udało mi się wyłapać.

Co do gryzienia przez dzieciaki, to z tego co czytałam, to dopóki nie mają pełnego uzębienia to rozcierają pokarm językiem. I wydaje mi się, że Kinga rzeczywiście tak robi. Zębów u nas nadal brak.

margo, filupka dla chorowitków.

alwa za chrzciny. My w końcu poszliśmy się cokolwiek dowiedzieć. Teraz jednak nie wiem co z tego wyjdzie bo nie wiadomo kiedy siostra TŻ będzie mogła przylecieć bo jest w ciąży.

stefan genialne zdjęcie, a włosy nadal niesamowite

side jakoś albo wcześniej nie pisałaś, albo ja przegapiłam, że aż takie przejścia z tym poruszaniem się Piotrusia macie


Wrzucam jeszcze zdjęcie Kingi pokazujące, jak kot potrafi zmienić wyraz twarzy

oby z chrztem się udało! miny fantastyczne

Napisane przez tygrysek83

Cicho tu znów... Wszystkie takie wymęczone?

My dziś byliśmy na kolejnych zajęciach, niestety już ostatnich Kinga bawiła się rewelacyjnie przez całą godzinę. I ustawiła się, chyba przez pomyłkę, do czworakowania

Dodatkowo dowiedziałam się o bezpłatnych warsztatach fotograficznych. Zaczynam je za 1,5 tygodnia.

za pozycję do czworakowania

Napisane przez mara86

Dziekuje za odpowiedzi w sprawie nocnego karmienia.

Dzis bylam u lekarza z Oskim bo wstal z kaszlem i dziwnie oddychal. Na szczescie nic powaznego. Osychal go i nic nie wyszlo. Lekarz powiedzial ze to moze byc przez katar. Kazal goi obserwowac bo ostatnio duzo przypadkow zapalenia krtani. Przepisal aerozol do noska, witaminki jakies i syrop. Wszystkie leki bez recepty.

Tygrysku wybierasz sie na warsztaty fotografii. Musi byc to fajna sprawa.

u nas pobudka o 4-5. zdrówka dla Emila!

Napisane przez side85

mara zdrowia dla was!

tygrysku- właśnie odbieram kalendarze od kuriera. dzięki jeszcze raz za cynk

też dziś odebrałam kalendarze i jestem zachwycona

Napisane przez margo80

Przemo też dziś zaczął pokasływać, katar mu ewidentnie spływa. jutro biorę dzieciaki do pediatry na osłuchanie, bo Ewie też się nie poprawia.

zdrówka dla was wszystkich. Kuba nie ma aut jeszcze.
U nas też gazety to hit ale odkąd zjadł kawałek już mu nie pozwalam się nimi bawić

Napisane przez TynkaG

Cześć! W końcu mam chwilkę.
Życzę zdrowia dla Oskarka i Przemka, a pozostałym gratuluje nowości. Czytam was codziennie, ale nie potrafię odpisać z tej aplikacji na tel.
U nas po staremu- Emilka w żłobku- nawet więcej je, niestety nadal trwa bunt warzywny ( i w żłobku i w domu), już nie wiem co robić, jak ja przekonac do tych warzyw. Zwalałam na żeby, ale chyba nic z tego, bo warzyw nie chce już 3 tyg., a zębów nie ma i nie widać, choć wszystko wkłada do buzi i gryzie
Byliśmy u pediatry ostatnio- niestety mała nic nie przybrała przez 3 tyg., nawet 100 g ma mnie- musimy więc wrócić do gastrologa, powtórzyć usg jamy brzusznej- szkoda gadać.
Z nowości- wczoraj z pozycji czworaków udało się jej usiąść na boczku i podpierać sie rączkami- tylko raz i był bum na podłogę i płacz.
Alwa- ja w pracy ok, dzięki, musiałam się szybko wdrożyć, najgorsza ta tęsknota i jak mam na 13 to widzę ją tyle co kąpiemy i karmie.
Smaritta- zapisałaś już szkraba do neurologa na nowy rok? Sa już zapisy? Bo ja dzwonię tam po 30 razy dziennie i ciągle zajęta...
Nikt mi nie odpisał w sprawie krzesełka- buu
Oki zmykam! Pozdrawiamy wszystkie maluchy i mamy

oby udało się rozkręcić karmienie warzywami

Napisane przez ag9

tygrysku - też mam wrażenie że wątek powoli umiera...

A swojego jęczybuły mam czasem tak dość, że aż chyba nie powinnam tego pisać Jak to jest że do popołudniowej drzemki jest ok, wesoły, bawi się, trochę czasem pomarudzi ale na krótko. A po drzemce jest nie do zniesienia, nic nie pasuje. Już kombinuję czy to nie od brzuszka, no bo przed południem je kaszkę i mleko, a popołudniu obiad i podwieczorek... Już nie mam pomysłu na niego. Nawet na drugi spacer teraz nie ma jak iść no bo tak szybko ciemno się robi. Dochodzi do tego że kładę go spać o 18.30 bo już się nie da z nim wytrzymać. Macie jakiś pomysł na to?


Tynka - a oprócz jedzenia jak się mała zachowuje w żłobku? Bardzo płacze nadal? Ile jest dzieci w grupie?


Zrobiłam dzisiaj nowy koktajl, może się komuś przyda: ugotowana kasza jaglana+aronia+banan+jogu rt naturalny

u nas hitem jest patrzenie przez okno i pukanie w szybkę, lubimy też razem tańczyć

hym, coś mi nie pocytowało wszystkiego.
muszę przyznać że ciężko mi się ostatnio zorganizować i na wizaż brak czasu. staram się jednak was nadrabiać

[filupka]

Margo, Emil ma kilka autek. Bardzo lubi takie jedno drewniane i lubi też mała koparke plastikową, zwykłą.
Tz też czeka aż mały podrosnie żeby mu (czyt sobie) kupować fajne zabawki typu kolejka , auta, samoloty pewnie miecze ze star wars ów i co mu tam jeszcze wyobraźnia podpowie. Strach się bać. ..:p