Marcowe Mamy 2015 cz. 3

[EdithS]

Napisane przez crystal25

witajcie mamusie
Dzis moja babcia miala operacje na serce. wlasnie sie z niej wybudza..... Mam nadzieje ze bedzie wszystko dobrze, zalowalabym jak nie wiem, ze zakazalam mezowi kupywac mi bilet do Polski. Malo nie kosztowal, nie chcialam wiekszych wydatkow poprostu. Nie teraz.
Wierze ze bedzie wszystko dobrze. Musi byc prawda
3mam kciuki za wizyty dzisiejsze mamusie!!!
Lece was nadrabiac

trzymam mocno kciuki i dużo zdrowia dla babci

[crystal25]

Napisane przez nouvelle2

jaka słodka piłeczka ten Twój brzuszek!



u mnie jeszcze na przedostatniej wizycie było ułożenie miednicowe, teraz już mam główkowe.




uwaga! dziewczyny, które będą zamawiać kołderki, kocyki i ogólnie pierdoły z allegro. Znów można sobie wygenerować kupon na 20 zł przy zakupie za 50zł we wszystkich kategoriach. Liczy się tylko to, żeby płacić przez aplikację mobilną I można zrobić tak, że kupi się 3 rzeczy np. za 20 zł od trzech różnych sprzedawców i potem zbiorowo się zapłaci- kupon zadziała A jak ktoś zamawia kocyk za 49 zł to można kliknąć np. aukcję charytatywną za 1 zł i również kupon wskoczy i kocyk będzie 20 zł taniej.

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ----------





a ja byłam w meblowym i jestem już w 100% zdecydowana na łóżeczko Pewnie niedługo zamówię, żeby sobie je rozłożyć i na nie patrzeć Możliwe, że dogadam się z siostrą i po prostu dostaniemy je w prezencie ślubnym od niej, bo ona chce koniecznie coś dla dziecka kupić, więc już będzie odhaczone

A później byłam odwiedzić mamę w szpitalu (jest po laparoskopii). Mama leży w prywatnym szpitalu, który przyjmuje też niektóre przypadki na nfz. No i tam to jest zupełnie inna rzeczywistość, warunki świetne, personel miły, lekarze i pielęgniarki bardzo pomocni, co chwila się pytają czy coś potrzeba, jak samopoczucie, czy podać herbatę itd. Ale położniczego nie mają A poszłabym tam rodzić, nawet jakby to nie było na nfz. Tym bardziej, że ten szpital mieści się przy ulicy, przy której mieszkam



https://www.youtube.com/watch?v=35T8...ature=youtu.be jejku, popłakałam się

Mam nadzieje ze u mamy wszystko dobrze
Fajna terapia, pokaze mojemu TZ jak wroci wieczorem on kocha ( to malo powiedziane ) wszystkie zwierzeta zwlaszcza koty

---------- Dopisano o 13:48 ---------- Poprzedni post napisano o 13:45 ----------

Napisane przez EdithS

trzymam mocno kciuki i dużo zdrowia dla babci

dziekuje grunt to nie myslec dzis za duzo, bo mam chec siedziec i plakac... Jeszcze TZ mnie nie zabral po jego corke bo to kilka godzin jazdy samochodem, a on sie boi ze to zaszkodzi maluszkowi, i powiedzial ze nie bede z nim tyle godzin jezdzic i na zakupy tez juz sama nie pojde bo sie o mnie boi.... to nic ponudze sie, tez bedzie fajnie

[mikakrolikowa]

Dziękuję za kciuki z maleństwem wszystko ok wazy 400 g , dostalam receptę na zelazo, i news roku na 99 % bedzie dziewczynka a czulam ze Julo bedzid mial braciszka a tu niespodzianka taka

[marta24171]

Napisane przez smv

Dziewczyny Czekam na wizytę w poczekalni trzese się cała ze stresu albo że złego samopoczucia. Trzymać kciuki żeby się Dzidzius pokazał czy ma pipcie czy sisiora
A jak wrócę idę do łóżka leżeć bo umrę ;(

Tout Petit ale jesteś laskaaaa

będzie dobrze, niczym sie nie martw

---------- Dopisano o 13:52 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ----------

Napisane przez mikakrolikowa

Dziękuję za kciuki z maleństwem wszystko ok wazy 400 g , dostalam receptę na zelazo, i news roku na 99 % bedzie dziewczynka a czulam ze Julo bedzid mial braciszka a tu niespodzianka taka

superbędziesz miała parkę

[crystal25]

Napisane przez mikakrolikowa

Dziękuję za kciuki z maleństwem wszystko ok wazy 400 g , dostalam receptę na zelazo, i news roku na 99 % bedzie dziewczynka a czulam ze Julo bedzid mial braciszka a tu niespodzianka taka

jaka niespodzianka Ciekawe czy u mnie sie cos zmieni za dwa tygodnie nie moge sie doczekac

[nouvelle2]

crystal25 zdrówka dla babci

Jeżeli chodzi o wózek, to ja na sam początek zamierzam brać tylko kocyk i prześcieradło do gondoli (mam takie na gumce)

---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:55 ----------

Napisane przez crystal25

Mam nadzieje ze u mamy wszystko dobrze
Fajna terapia, pokaze mojemu TZ jak wroci wieczorem on kocha ( to malo powiedziane ) wszystkie zwierzeta zwlaszcza koty

---------- Dopisano o 13:48 ---------- Poprzedni post napisano o 13:45 ----------



dziekuje grunt to nie myslec dzis za duzo, bo mam chec siedziec i plakac... Jeszcze TZ mnie nie zabral po jego corke bo to kilka godzin jazdy samochodem, a on sie boi ze to zaszkodzi maluszkowi, i powiedzial ze nie bede z nim tyle godzin jezdzic i na zakupy tez juz sama nie pojde bo sie o mnie boi.... to nic ponudze sie, tez bedzie fajnie

u mamy w porządku, jutro wychodzi
ja dzisiaj też się nudzę

---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:57 ----------

Napisane przez mikakrolikowa

Dziękuję za kciuki z maleństwem wszystko ok wazy 400 g , dostalam receptę na zelazo, i news roku na 99 % bedzie dziewczynka a czulam ze Julo bedzid mial braciszka a tu niespodzianka taka

gratulacje

[mkluke]

Witam dziewczyny

Tyle piszecie, że nadrabiam i nadrabiam...
Wczoraj wieczorem miałam się odezwać, ale jak skończyłam czytać, co naskrobałyście to po prostu poszłam spać i tyle

Byłam dzisiaj rano na usg... tym razem tam gdzie zawsze chodzę... i wiecie co, ja już co o tym wszystkim myśleć...

Tydzień temu byłam na usg "takim profesjonalnym" i tam pan doktor powiedział mi, że dziecko jest za małe jak na ten tydzień ciąży i w porównaniu, ze wcześniejszymi usg... Dzisiaj byłam i pani doktor powiedziała, że wszystko jest ok, według wcześniejszych usg (ten sam sprzęt, to może dlatego), tylko główka jest trochę za mała... Ale pani doktor powiedziała, że nie ma czym się przejmować, bo ludzie jednak nie są całkowicie proporcjonalni...

I bądź tu człowieku mądry i się nie denerwuj w ciąży Ja się pytam jak?? ciągle coś i ja nie wiem co już mam o tym wszystkim myśleć... Ciągle coś...

[crystal25]

Napisane przez nouvelle2

crystal25 zdrówka dla babci

Jeżeli chodzi o wózek, to ja na sam początek zamierzam brać tylko kocyk i prześcieradło do gondoli (mam takie na gumce)

---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:55 ----------



u mamy w porządku, jutro wychodzi
ja dzisiaj też się nudzę

---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:57 ----------



gratulacje

dziekuje
Tez myslalam tylko o kocyku. Powinno wystarczyc. Tak sie nudze ze wyciagnelam 1 litr lodow na obiad

---------- Dopisano o 14:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ----------

Napisane przez mkluke

Witam dziewczyny

Tyle piszecie, że nadrabiam i nadrabiam...
Wczoraj wieczorem miałam się odezwać, ale jak skończyłam czytać, co naskrobałyście to po prostu poszłam spać i tyle

Byłam dzisiaj rano na usg... tym razem tam gdzie zawsze chodzę... i wiecie co, ja już co o tym wszystkim myśleć...

Tydzień temu byłam na usg "takim profesjonalnym" i tam pan doktor powiedział mi, że dziecko jest za małe jak na ten tydzień ciąży i w porównaniu, ze wcześniejszymi usg... Dzisiaj byłam i pani doktor powiedziała, że wszystko jest ok, według wcześniejszych usg (ten sam sprzęt, to może dlatego), tylko główka jest trochę za mała... Ale pani doktor powiedziała, że nie ma czym się przejmować, bo ludzie jednak nie są całkowicie proporcjonalni...

I bądź tu człowieku mądry i się nie denerwuj w ciąży Ja się pytam jak?? ciągle coś i ja nie wiem co już mam o tym wszystkim myśleć... Ciągle coś...

Poszlabym do innego lekarza to skonsultowac Jakby mi doktor powiedzial tak, to poprosilabym o wizyte u jego kolezanki obok w gabinecie co mysli o tym co mowi.... Dla swietego spokoju....

[marta24171]

Napisane przez crystal25

dziekuje
Tez myslalam tylko o kocyku. Powinno wystarczyc. Tak sie nudze ze wyciagnelam 1 litr lodow na obiad

Ja przy starszej córce też używałam tylko kocyka w wózku, a wychodziłam z nią na pierwsze spacery w marcu, więc mniej więcej wtedy jak my zaczniemy się rozpakowywać

[EdithS]

Napisane przez crystal25

dziekuje grunt to nie myslec dzis za duzo, bo mam chec siedziec i plakac... Jeszcze TZ mnie nie zabral po jego corke bo to kilka godzin jazdy samochodem, a on sie boi ze to zaszkodzi maluszkowi, i powiedzial ze nie bede z nim tyle godzin jezdzic i na zakupy tez juz sama nie pojde bo sie o mnie boi.... to nic ponudze sie, tez bedzie fajnie

pomyśl sobie, że nie możesz się dużo stresować ze względu na maluszka, mi jak jest ciężko lub smutno, to szybko myślę o czymś pozytywnym, bo jak się stresuję to mała od razu kopie mocniej. Chociaż wiem, że to bardzo trudne

Napisane przez mikakrolikowa

Dziękuję za kciuki z maleństwem wszystko ok wazy 400 g , dostalam receptę na zelazo, i news roku na 99 % bedzie dziewczynka a czulam ze Julo bedzid mial braciszka a tu niespodzianka taka

gratulacje

Napisane przez mkluke

Witam dziewczyny

Tyle piszecie, że nadrabiam i nadrabiam...
Wczoraj wieczorem miałam się odezwać, ale jak skończyłam czytać, co naskrobałyście to po prostu poszłam spać i tyle

Byłam dzisiaj rano na usg... tym razem tam gdzie zawsze chodzę... i wiecie co, ja już co o tym wszystkim myśleć...

Tydzień temu byłam na usg "takim profesjonalnym" i tam pan doktor powiedział mi, że dziecko jest za małe jak na ten tydzień ciąży i w porównaniu, ze wcześniejszymi usg... Dzisiaj byłam i pani doktor powiedziała, że wszystko jest ok, według wcześniejszych usg (ten sam sprzęt, to może dlatego), tylko główka jest trochę za mała... Ale pani doktor powiedziała, że nie ma czym się przejmować, bo ludzie jednak nie są całkowicie proporcjonalni...

I bądź tu człowieku mądry i się nie denerwuj w ciąży Ja się pytam jak?? ciągle coś i ja nie wiem co już mam o tym wszystkim myśleć... Ciągle coś...

a masz zrobić jakieś dodatkowe badania? Jak nasza mała była badana to obwód główki, żołądek i długości nóżek miała na różne tygodnie, różniły się paroma dniami, ale lekarz powiedział, że to normalne i jest wszystko dobrze.

[crystal25]

Napisane przez marta24171

Ja przy starszej córce też używałam tylko kocyka w wózku, a wychodziłam z nią na pierwsze spacery w marcu, więc mniej więcej wtedy jak my zaczniemy się rozpakowywać

Chcialabym wychodzic na spacery jak to bedzie mozliwe Wlasciwie od czego to zalezy jedni pisza w internecie ze po dwoch tyg. ida na pierwszy spacer, inni na drugi dzien, a inni po miesiacu przy zdrowym dziecku, i w miare dobrej pogodzie. I na jak dlugo mozna wychodzic na takie spacery pytam z ciekawosci bo ja ciemna jestem

---------- Dopisano o 14:15 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ----------

Napisane przez EdithS

pomyśl sobie, że nie możesz się dużo stresować ze względu na maluszka, mi jak jest ciężko lub smutno, to szybko myślę o czymś pozytywnym, bo jak się stresuję to mała od razu kopie mocniej. Chociaż wiem, że to bardzo trudne



gratulacje



a masz zrobić jakieś dodatkowe badania? Jak nasza mała była badana to obwód główki, żołądek i długości nóżek miała na różne tygodnie, różniły się paroma dniami, ale lekarz powiedział, że to normalne i jest wszystko dobrze.

Dziekuje Staram sie nie stresowac, dlatego wyciagnelam lody i slucham fajnej muzyczki na youtube Czekam niecierpliwie na wiesci od taty, ale to moze kilka godzin potrwac bo pewnie wyjdzie ze szpitala jak wizyty sie skoncza nie wczesniej.

---------- Dopisano o 14:16 ---------- Poprzedni post napisano o 14:15 ----------

mamusie a ja ostatnio uslyszalam, ze po porodzie dziecko moze miec inny ksztalt glowki ale to wszystko wraca do normy w ciagu kilku dni, zeby sie nie wystraszyc, bo to jest mozliwe..... moze mamusie ktore juz rodzily cos powiedza na ten temat

[marta24171]

Napisane przez crystal25

Chcialabym wychodzic na spacery jak to bedzie mozliwe Wlasciwie od czego to zalezy jedni pisza w internecie ze po dwoch tyg. ida na pierwszy spacer, inni na drugi dzien, a inni po miesiacu przy zdrowym dziecku, i w miare dobrej pogodzie. I na jak dlugo mozna wychodzic na takie spacery pytam z ciekawosci bo ja ciemna jestem

---------- Dopisano o 14:15 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ----------



Dziekuje Staram sie nie stresowac, dlatego wyciagnelam lody i slucham fajnej muzyczki na youtube Czekam niecierpliwie na wiesci od taty, ale to moze kilka godzin potrwac bo pewnie wyjdzie ze szpitala jak wizyty sie skoncza nie wczesniej.

---------- Dopisano o 14:16 ---------- Poprzedni post napisano o 14:15 ----------

mamusie a ja ostatnio uslyszalam, ze po porodzie dziecko moze miec inny ksztalt glowki ale to wszystko wraca do normy w ciagu kilku dni, zeby sie nie wystraszyc, bo to jest mozliwe..... moze mamusie ktore juz rodzily cos powiedza na ten temat

Ja ze swoją starszą córką wyszłam dopiero po 3 miesiącach,ale to dla tego że urodziłam w grudniu i była taka straszna zima,że nie dało rady jeździć wózkiem tyle było śniegu. Ale po dwóch tygodniach od urodzenia robiłam jej balkonikowanie tzn. ubierałam ją tak jak by szła na dwór, wkladałam do wózka, otwierałam okno i tak sobie stała ok.20 minut. To jest takie klimatyzowanie Normalnie jak pogoda dopisuje to można wyjść z dzidzią po dwóch tygodniach i spacerki stopniowo przedłużać zaczynając tak od 20 minut.

Co do główki to rzeczywiście dzieci rodzą się z niekształconym główkami dla tego że muszą przecisnąć się przez kanał rodny, ale czasami po paru godzinach główka jest już okrąglutka.

[smv]

Witajcie u nas wszystko dobrze. Chyba będzie chłopak nie chciał się pokazać za bardzo ale wg lekarki to facet .. I dziewczyny teraz na mnie nakrzyczycie - jest mi smutno ze to nie dziewczynka aż mi sie płakać chce jestem inna normalnie ;( zamiast cieszyć się że dziecko zdrowe to ja zła jestem że to sisior ;/

Poza tym pępowina 3 naczyniowa nic dzisiaj na usg nie widziałam kompletnie wizyta trwała prawie godzinę szyjka ok i młody ważył 436g i mam ograniczyć jedzenie bo przez miesiąc przytylam 4kg i jestem załamana ;( wcale dużo nie jem ;(;(
Jeszcze to złe samopoczucie... Buuu niech mnie ktoś kopnie w dupsko ;(

[luzna25]

Napisane przez marta24171

Ja ze swoją starszą córką wyszłam dopiero po 3 miesiącach,ale to dla tego że urodziłam w grudniu i była taka straszna zima,że nie dało rady jeździć wózkiem tyle było śniegu. Ale po dwóch tygodniach od urodzenia robiłam jej balkonikowanie tzn. ubierałam ją tak jak by szła na dwór, wkladałam do wózka, otwierałam okno i tak sobie stała ok.20 minut. To jest takie klimatyzowanie Normalnie jak pogoda dopisuje to można wyjść z dzidzią po dwóch tygodniach i spacerki stopniowo przedłużać zaczynając tak od 20 minut.

Ja też tak słyszałam, że najpierw się dziecko oswaja z innym powietrzem przy oknie tak jak napisałaś, a po 2 tygodniach można wyjść na spacer Ale najlepiej, żeby w ten dzień spaceru nie było ostrego wiatru i bardzo wilgotnego powietrza- tak czytałam

[EdithS]

Napisane przez smv

Witajcie u nas wszystko dobrze. Chyba będzie chłopak nie chciał się pokazać za bardzo ale wg lekarki to facet .. I dziewczyny teraz na mnie nakrzyczycie - jest mi smutno ze to nie dziewczynka aż mi sie płakać chce jestem inna normalnie ;( zamiast cieszyć się że dziecko zdrowe to ja zła jestem że to sisior ;/

Poza tym pępowina 3 naczyniowa nic dzisiaj na usg nie widziałam kompletnie wizyta trwała prawie godzinę szyjka ok i młody ważył 436g i mam ograniczyć jedzenie bo przez miesiąc przytylam 4kg i jestem załamana ;( wcale dużo nie jem ;(;(
Jeszcze to złe samopoczucie... Buuu niech mnie ktoś kopnie w dupsko ;(

kochana, na pewno ten humor zniknie i będziesz się niedługo cieszyć synkiem, zobaczysz:lov e: co do wagi, to rozumiem, bo ostatnio po wizycie miałam doła z tydzień i na pewno hormony ten nastrój potęgują. Ale będzie dobrze, zobaczysz:cmo k:

robicie same bomki?
https://www.youtube.com/watch?v=72gJz_CtSxU

[mkluke]

nie mam innych badań zleconych... niby pani doktor mówiła, żeby sie tym nie przejmować... ale to tak ciężko... poczekam do następnej wizyty i tyle

tyle pisałyście o mandarynkach, że przed chwilą też spałaszowałam cztery lepsze to niż żelki, które tż zostawił na stole i kuszą

[crystal25]

Napisane przez smv

Witajcie u nas wszystko dobrze. Chyba będzie chłopak nie chciał się pokazać za bardzo ale wg lekarki to facet .. I dziewczyny teraz na mnie nakrzyczycie - jest mi smutno ze to nie dziewczynka aż mi sie płakać chce jestem inna normalnie ;( zamiast cieszyć się że dziecko zdrowe to ja zła jestem że to sisior ;/

Poza tym pępowina 3 naczyniowa nic dzisiaj na usg nie widziałam kompletnie wizyta trwała prawie godzinę szyjka ok i młody ważył 436g i mam ograniczyć jedzenie bo przez miesiąc przytylam 4kg i jestem załamana ;( wcale dużo nie jem ;(;(
Jeszcze to złe samopoczucie... Buuu niech mnie ktoś kopnie w dupsko ;(

Za wizyte
nie ma co krzyczec przyzwyczaisz sie My chcielismy miec bardzo corke, ale jak uslyszelismy ze chlopiec , TZ potrzebowal troche czasu a teraz nam bez roznicy jesli nagle by sie zmienila plec Pomysl sobie ze to twoj maluszek w tobie jest, i nie ma znaczenia czy to chlopiec czy dziewczynka, on juz cie kocha

[mkluke]

Napisane przez smv

Witajcie u nas wszystko dobrze. Chyba będzie chłopak nie chciał się pokazać za bardzo ale wg lekarki to facet .. I dziewczyny teraz na mnie nakrzyczycie - jest mi smutno ze to nie dziewczynka aż mi sie płakać chce jestem inna normalnie ;( zamiast cieszyć się że dziecko zdrowe to ja zła jestem że to sisior ;/

Poza tym pępowina 3 naczyniowa nic dzisiaj na usg nie widziałam kompletnie wizyta trwała prawie godzinę szyjka ok i młody ważył 436g i mam ograniczyć jedzenie bo przez miesiąc przytylam 4kg i jestem załamana ;( wcale dużo nie jem ;(;(
Jeszcze to złe samopoczucie... Buuu niech mnie ktoś kopnie w dupsko ;(

głowa do góry kochana, ja też po usg musiałam z dzień poświęcić na oswojenie się z wiadomością, że będzie dziewczyna, a nie chłopak, jak wszyscy założyli... najważniejsze, żeby było zdrowe

wczoraj spotkałam się z koleżanką z klasy z liceum, też w ciąży, i mówiła, że ona dopiero po dwóch, trzech dniach zaczęła się cieszyć, bo też czuła, że będzie chłopak, a ma być dziewczyna

więc nic w tym dziwnego odreagujesz i bedzie ok

[smv]

No tak ja też kochuje go okropelnie ale ja mam w sobie coś z małej dziewczynki... Zawsze marzyly mi się kokardki spódniczki sukienusie i warkoczyki u córci s tu chłopak - zero kokardki fryzur no kurde...

[crystal25]

Napisane przez marta24171

Ja ze swoją starszą córką wyszłam dopiero po 3 miesiącach,ale to dla tego że urodziłam w grudniu i była taka straszna zima,że nie dało rady jeździć wózkiem tyle było śniegu. Ale po dwóch tygodniach od urodzenia robiłam jej balkonikowanie tzn. ubierałam ją tak jak by szła na dwór, wkladałam do wózka, otwierałam okno i tak sobie stała ok.20 minut. To jest takie klimatyzowanie Normalnie jak pogoda dopisuje to można wyjść z dzidzią po dwóch tygodniach i spacerki stopniowo przedłużać zaczynając tak od 20 minut.

Co do główki to rzeczywiście dzieci rodzą się z niekształconym główkami dla tego że muszą przecisnąć się przez kanał rodny, ale czasami po paru godzinach główka jest już okrąglutka.

dziekuje Zawsze mnie to zastanawialo, widzialam nie raz w centrach handlowych chodzili rodzice z takimi maluszkami co nie maja miesiaca nawet
Dobrze byc przygotowanym na wszystko, co bym szoku nie doznala po porodzie

[nouvelle2]

Napisane przez mkluke

Witam dziewczyny

Tyle piszecie, że nadrabiam i nadrabiam...
Wczoraj wieczorem miałam się odezwać, ale jak skończyłam czytać, co naskrobałyście to po prostu poszłam spać i tyle

Byłam dzisiaj rano na usg... tym razem tam gdzie zawsze chodzę... i wiecie co, ja już co o tym wszystkim myśleć...

Tydzień temu byłam na usg "takim profesjonalnym" i tam pan doktor powiedział mi, że dziecko jest za małe jak na ten tydzień ciąży i w porównaniu, ze wcześniejszymi usg... Dzisiaj byłam i pani doktor powiedziała, że wszystko jest ok, według wcześniejszych usg (ten sam sprzęt, to może dlatego), tylko główka jest trochę za mała... Ale pani doktor powiedziała, że nie ma czym się przejmować, bo ludzie jednak nie są całkowicie proporcjonalni...

I bądź tu człowieku mądry i się nie denerwuj w ciąży Ja się pytam jak?? ciągle coś i ja nie wiem co już mam o tym wszystkim myśleć... Ciągle coś...

kurczę, nie wiem co Ci konkretnego poradzić? ja bym na Twoim miejscu poszukała najlepszego lekarza w Twoim mieście, poszła d niego, od razu przedstawiła sytuację i poprosiła o konsultację w tej sprawie

[asiulek8]

To kiedy wyjść to zależy pewnie od stanu dziecka i pogody w dużej mierze, tak mi się wydaje. Pod koniec czerwca urodził się u nas w rodzinie maluszek. Pierwszy spacer odbył po 4 dniach od wyjścia ze szpitala. Czyli miał tydzień. Fakt, że było wtedy bardzo ciepło.

A ja niedobra obiadu dzisiaj nie zrobiłam

[marta24171]

Napisane przez smv

Witajcie u nas wszystko dobrze. Chyba będzie chłopak nie chciał się pokazać za bardzo ale wg lekarki to facet .. I dziewczyny teraz na mnie nakrzyczycie - jest mi smutno ze to nie dziewczynka aż mi sie płakać chce jestem inna normalnie ;( zamiast cieszyć się że dziecko zdrowe to ja zła jestem że to sisior ;/

Poza tym pępowina 3 naczyniowa nic dzisiaj na usg nie widziałam kompletnie wizyta trwała prawie godzinę szyjka ok i młody ważył 436g i mam ograniczyć jedzenie bo przez miesiąc przytylam 4kg i jestem załamana ;( wcale dużo nie jem ;(;(
Jeszcze to złe samopoczucie... Buuu niech mnie ktoś kopnie w dupsko ;(

bardzo proszę taki malusi człowiek w Tobie rośnie, bez różnicy czy chłopiec czy dziewczynka. Nie wolno Ci tak myśleć oj nieładnie taka duża mądra dziewczynka ah tylko
Crystal pięknie napisała

[smv]

Moje dziecko jest o 4 dni starsze niż miało być i termin mam znowu na 24 marca...
A że dzieciaczki są nueproporcjonalne to też i tym słyszałam...

[crystal25]

dzis zaczynam 23 tydzien Do konca roku juz nie daleko A pozniej juz z gorki nasze brzuchy na swieta beda bardzo mikolajkowe

[marta24171]

Napisane przez smv

No tak ja też kochuje go okropelnie ale ja mam w sobie coś z małej dziewczynki... Zawsze marzyly mi się kokardki spódniczki sukienusie i warkoczyki u córci s tu chłopak - zero kokardki fryzur no kurde...

Synuś przyprowadzi Ci kokardkę za parenaście lat

[nouvelle2]

Napisane przez smv

Witajcie u nas wszystko dobrze. Chyba będzie chłopak nie chciał się pokazać za bardzo ale wg lekarki to facet .. I dziewczyny teraz na mnie nakrzyczycie - jest mi smutno ze to nie dziewczynka aż mi sie płakać chce jestem inna normalnie ;( zamiast cieszyć się że dziecko zdrowe to ja zła jestem że to sisior ;/

Poza tym pępowina 3 naczyniowa nic dzisiaj na usg nie widziałam kompletnie wizyta trwała prawie godzinę szyjka ok i młody ważył 436g i mam ograniczyć jedzenie bo przez miesiąc przytylam 4kg i jestem załamana ;( wcale dużo nie jem ;(;(
Jeszcze to złe samopoczucie... Buuu niech mnie ktoś kopnie w dupsko ;(

oswoisz się z małym mężczyzną i już za kilka dni nie będziesz sobie mogła wyobrazić, że dzidzia mogłaby być dziewczynką. Daj sobie kilka dni najważniejsze, że zdrowe

[Lila_17]

Napisane przez smv

Witajcie u nas wszystko dobrze. Chyba będzie chłopak nie chciał się pokazać za bardzo ale wg lekarki to facet .. I dziewczyny teraz na mnie nakrzyczycie - jest mi smutno ze to nie dziewczynka aż mi sie płakać chce jestem inna normalnie ;( zamiast cieszyć się że dziecko zdrowe to ja zła jestem że to sisior ;/

Poza tym pępowina 3 naczyniowa nic dzisiaj na usg nie widziałam kompletnie wizyta trwała prawie godzinę szyjka ok i młody ważył 436g i mam ograniczyć jedzenie bo przez miesiąc przytylam 4kg i jestem załamana ;( wcale dużo nie jem ;(;(
Jeszcze to złe samopoczucie... Buuu niech mnie ktoś kopnie w dupsko ;(

Ja Cię doskonale rozumiem, u mnie stwierdzona dziewczynka zamieniła się w chłopca i powiem szczerze, że przeżywałam ojj odganiałam te myśli, ale musiało minąć trochę czasu(dniu), żebym się oswoiła z tą myślą, szczerze to ja też byłam zła już tak się nastawiłam na wymarzoną córeczkę... rozumiem Cię doskonale, w sumie dobrej rady nie mam, musi minąć trochę czasu i staraj się jednak myśleć, że Dzidzia ZDROWA

[smv]

Heh no dzięki lilkus

[crystal25]

moze male zakupy dla chlopca pomoga, porozgladaj sie za czyms chlopiecym body albo jakis komplecik, szczegolnie ze nie robilas wczesniej prawie zadnych zakupow