Mamusie Majowe 2015!! cz. 3

[sylwia01485]

Napisane przez ola_la_7676

a tak wgl to zauważyłam, ze mam rozstępy na piersiach
miałam taki zygzak na jednym, ale myślałam, ze to po tz-cie po ostatnich seksach on potrafi teren zaznaczyć czasem

a tu wczoraj tak ogladam te piersi a tu rozstępy, patrzę na drugie, też

JA NIE CHCĘ [COLOR="Silver"]

Mi też się po pierwszej ciąży zrobiły, nigdzie indziej, tylko na biuście, bo mi bardzo urósł. Z czasem zbladły i nie rzucają się w oczy, ale cycki nie wyglądają już tak ładnie jak kiedyś...

Napisane przez Santilia

hej!
Sylwia, powiem Ci, że aż się wierzyć nie chce z tym zwolnieniem.. ja się jeszcze z czymś takim nie spotkałam moja gin żadnego problemu nie robi..

Santi - u mnie w pracy 90% dziewczyn mówi to samo, co Ty. Ale kilka spotkało się z odmową, bo to nie choroba. Tylko one wtedy znalazły kogoś innego, a mnie trochę blokują problemy z szyjką, bo w razie operacji, to chciałabym, żeby to ten mój gin mnie operował

Napisane przez Lily ofthe Valley

Witam się z domu... w końcu dziś rano przyszli lekarze cała ekipa z ordynatorem na czele chyba i mówią, że po badaniu zobaczymy czy mogę iść do domu. Muszę przyznać, że mało delikatny był ale spoko mówi, że mogę iść. To pytam czy znana jest przyczyna tego krwawienia a on mi na to, że mogło dojść do poronienia, że jajeczko się mogło odkleić ale przykleiło się z powrotem.... normalnie mnie wmurowało od piątku ani jednej informacji a tu na do widzenia takie coś.
No i L4 do końca tygodnia, duphason i nospe 3x dziennie ! Zastanawiam się czy to jest dobre rozwiązanie no i zero szaleństw z hasbendem.. kurczę to takie smutne, że już na samym początku tak źle się dzieje

Dziwne to tłumaczenie trochę - to od razu tego nie zauważyli

Napisane przez Izuniaa89

Witam się po wizycie.
Dziewczynka potwierdzona na 100 % ! Będzie Ewa! Mała ma 12 cm i 163 g Ciąża rozwija się książkowo. Mam więcej pić ze względu na serce. Szyjka zamknięta. A lekarz dosłownie powiedział,że ogólnie jest zaje.....ie 8.12 genetyczne

i proszę się nie kłócić!

gratuluję córki

Napisane przez angelika8818

Powiedz lekarzowi. Mi moja ginka ostatnio sie pytala ile spie ja mowie okolo 12 godz na dobe a ona ze odpowiednio bo tyle w ciazy spac powinnam a pytala bo niektore kobiety w ciazy nie moga spac wiec trzeba jakos na to zaradzic ale jak to ja nie wiem.

Powiem, jeśli do 4 grudnia wytrzymam bez snu - dopiero wtedy mam wizytę.

Napisane przez Izuniaa89

Ja mam to samo ze spaniem. Wiecej nie śpię niż śpię

Ja tak miałam od początku, ale teraz coraz częściej nie śpię wcale, calusieńką noc

Napisane przez Emilia 25

Ja teraz też śpię około 12 godzin.

zazdroszczę...

Napisane przez Nadzieja87

częściowo ja...potrafię sie obudzić w środku nocy i nie spać, albo kłade sie przed północa i kulam sie do 2...czasem 3... ale ja mam o tyle dobrze, ze mogę przymknąć oko w dzień...

a ciebie na prawde podziwiam...a jak te Twoje wymioty??

Ja właśnie wcześniej spałam do ok 3 nad ranem, a potem do rana czuwanie. A teraz jest horror. Męczy mnie to strasznie, jak co godzina patrzę na zegarek i wiem, że o 5 muszę wstać do roboty...

Wymiotuję dalej, ale mam dni bez wymiotów co parę dni. Na szczęście harmonogram haftów zmienił się z popołudnia na tuż przed snem, ok 22.
Ale mdli mnie dalej tak samo, tu się nie zmieniło

W piątek miałam załamanie nerwowe, bo po wymiotach tak strasznie mnie piekło gardło, czułam się słabo i rozbolała mnie głowa, że rozpłakałam się z niemocy, dodatkowo jeszcze z takiej żałości, że mimo tego złego samopoczucia, nawet na lekarza nie mogę liczyć.

[Crumble]

Napisane przez Izuniaa89

Witam się po wizycie.
Dziewczynka potwierdzona na 100 % ! Będzie Ewa! Mała ma 12 cm i 163 g Ciąża rozwija się książkowo. Mam więcej pić ze względu na serce. Szyjka zamknięta. A lekarz dosłownie powiedział,że ogólnie jest zaje.....ie 8.12 genetyczne

i proszę się nie kłócić!

No to gratulacje! Juz 8.12 polowkowe?! Ja planuje ok 20.12..


Klotnie klotnie... Jak zyc?!

[mimi_77]

Ale macie powod do klotni, no no pozazdroscic.....

Siedzimy z tz na poczekalni, jeszcze 2 babki przedemna. Zaczynam sie stresowac czy genetyczne dobre wyszly . Moze plec bedzie widac.

[Santilia]

Sylwia, idź do innego lekarza, po L4.. na prawdę, szkoda Ciebie i dziecka, bo przecież na Maleństwo też to wpływa.. Przemyśl to jeszcze raz poważnie, jest sens aż tak się męczyć?

Opulka, jedź dla bezpieczeństwa i daj znać co wyszło!



zjadłam lasagnę, ale była dobra
a teraz myślę nad prezentami świątecznymi.. nie mam pomysłu:/

[Izuniaa89]

Napisane przez Opulka

Czekam aż TŻ z pracy wróci i jedziemy na izbę chyba Wystarczy, że się pochylę (nie pochylam się ) i od razu przystanek łazienka. Mdli non stop, nic nie tyję, a wizyta dopiero 27. Takie pf...

jedź żebyś sie nie odwodniła

Napisane przez Crumble

No to gratulacje! Juz 8.12 polowkowe?! Ja planuje ok 20.12..


Klotnie klotnie... Jak zyc?!

to będzie 20tc (dokłdnie 19t2d), a mój gin robi je do 21 tc bo jeśli by było coś nie tak to jest czas na reakcję

Napisane przez mimi_77

Ale macie powod do klotni, no no pozazdroscic.....

Siedzimy z tz na poczekalni, jeszcze 2 babki przedemna. Zaczynam sie stresowac czy genetyczne dobre wyszly . Moze plec bedzie widac.

Trzymam kciuki!

Napisane przez Santilia

Sylwia, idź do innego lekarza, po L4.. na prawdę, szkoda Ciebie i dziecka, bo przecież na Maleństwo też to wpływa.. Przemyśl to jeszcze raz poważnie, jest sens aż tak się męczyć?

Opulka, jedź dla bezpieczeństwa i daj znać co wyszło!



zjadłam lasagnę, ale była dobra
a teraz myślę nad prezentami świątecznymi.. nie mam pomysłu:/

a ja na początku grudnia mam rocznicę i urodziny TŻ i to dopiero pustka w głowie

[Santilia]

Napisane przez Izuniaa89

jedź żebyś sie nie odwodniła


to będzie 20tc (dokłdnie 19t2d), a mój gin robi je do 21 tc bo jeśli by było coś nie tak to jest czas na reakcję


Trzymam kciuki!

a ja na początku grudnia mam rocznicę i urodziny TŻ i to dopiero pustka w głowie

ja w czwartek mam 8 rocznicę z TŻ pewnie skończy się na jakiejś kolacji i tyle, w styczniu 1 rocznica ślubu i tu dopiero będzie zonk

[jagodowa07]

Napisane przez Izuniaa89

Witam się po wizycie.
Dziewczynka potwierdzona na 100 % ! Będzie Ewa! Mała ma 12 cm i 163 g Ciąża rozwija się książkowo. Mam więcej pić ze względu na serce. Szyjka zamknięta. A lekarz dosłownie powiedział,że ogólnie jest zaje.....ie 8.12 genetyczne

i proszę się nie kłócić!

gratulacje i dla Ciebie i dla Ewuni - niech zdrowo i pięknie rośnie

Napisane przez angelika8818

To podobnie jak ja ale zauroczyl mnie ten lezaczek

Ja też póki co czekam z zakupami, może coś na święta po połówkowym kupię, albo już po nowym roku. W sumie na razie nie mam tak że muszę już kupować, wolę jeszcze poczekać, jakoś zawsze się boję, że to za wcześnie. No ale zobaczymy jak długo tak wytrzymam

Napisane przez Izuniaa89

a ja na początku grudnia mam rocznicę i urodziny TŻ i to dopiero pustka w głowie

też na początku grudnia mój mężczyzna ma urodziny, i zupełnie nie wiem co kupić chciałabym go jakoś fajnie zaskoczyć, mam nadzieję że coś jeszcze wymyślę

[sylwia01485]

Napisane przez Santilia

Sylwia, idź do innego lekarza, po L4.. na prawdę, szkoda Ciebie i dziecka, bo przecież na Maleństwo też to wpływa.. Przemyśl to jeszcze raz poważnie, jest sens aż tak się męczyć?

Santi - uwierz, myslę o tym codziennie... Ale nie realizuję, bo z dnia na dzień żyję nadzieją, że może to wreszcie koniec tego złego samopoczucia i już będzie dobrze, a jak przychodzi wieczór - to załamka, że jednak nie...A potem myślę, że może jutro będzie lepiej - i tak wkoło Macieju.

[Izuniaa89]

Napisane przez sylwia01485

Santi - uwierz, myslę o tym codziennie... Ale nie realizuję, bo z dnia na dzień żyję nadzieją, że może to wreszcie koniec tego złego samopoczucia i już będzie dobrze, a jak przychodzi wieczór - to załamka, że jednak nie...A potem myślę, że może jutro będzie lepiej - i tak wkoło Macieju.

może warto się w takim razie choć 1 RAZ skonsultować z innym lekarzem?

[kasienka1985]

czesc!
zostawić Was na pół dnia

Napisane przez Santilia

Kasienka, a ja Ci życzę, żebyś znalazła takiego, który będzie z Tobą nie ze względu na dziecko Tamten albo niech zmądrzeje albo da Ci święty spokój...

może kiedyś takiego znajdę na razie muszę jakoś ogarniać życie sama

Napisane przez Nadzieja87

Kasiu, ja to musze być beznadziejna...zero wyczucia ;( w ciąży to jednak jestem jak słoń w składzie porcelany ja tu rzygałam tęczą, a tobie wcale nie musiało być miło przepraszam

kochana no co Ty , przestań głupoty opowiadasz
cieszę się z Waszego szczęścia
ja tak szczerze i pozytywnie Wam zazdroszczę!
muszę wierzyć , że może i mnie się kiedyś w końcu poszczęści

Napisane przez Opulka

Nie, nie masz racji, ale cóż, jeśli ktoś nie chce przyjąć logicznych argumentów (szklanka wody, pierwsza strona gdzie wyraźnie masz 13t 1d- 14 tydzień) to ich nie przyjmie no i co zrobisz Ludzie nie mają wyobraźni matematycznej i to akurat im się często myli, czasem widzę też błędy na stronach dzidziusiowo-parentingowych.
Moja mama (położna, racja) gdy miałam problem i potrzebowałam rady lekarza a było to kilka dni temu (16 tydzień 3 dzień równo) zadzwoniła i powiedziała, że córka jest teraz w 17 tygodniu i ma taki i taki problem i czy mógłby pan doktor...

A zerowa doba życia to zupełnie inna para kaloszy, już po ciąży. Nie liczysz tak samo ciąży i po ciąży, często gęsto dzieci rodzą się jako trzymiesięczniaki bo są takie duże, albo mają wiek ustalany, bo są wcześniakami...to zupełnie już inna bajka

ech... strasznie jesteś konfliktowa moja droga nie podoba mi się to...

Napisane przez LuckyLove

Opulka Ty mały złośliwcu

muszę się z tym zgodzić...
po co do cholery wywołujecie takie kwasy w dodatku z tak bzdurnych powodów?
niewiarygodne

Napisane przez fistaszek24

Matko teraz sobie tytuły będziecie wypominać sory ale dla mnie zachowujecie się jakbyście dopiero skończyły gimnazjum . Tyle w temacie.

Napisane przez Izuniaa89

Witam się po wizycie.
Dziewczynka potwierdzona na 100 % ! Będzie Ewa! Mała ma 12 cm i 163 g Ciąża rozwija się książkowo. Mam więcej pić ze względu na serce. Szyjka zamknięta. A lekarz dosłownie powiedział,że ogólnie jest zaje.....ie 8.12 genetyczne

superowe wieści
od razu się milej zrobiło

Napisane przez Santilia

Przeczytalam że znowu jakaś kłotnia (o głupotę i to jaką!), więc nawet nie nadrabiam...
odechciewa mi się tu momentami zaglądać, gdyby nie to, że z częścią jestem prawie od początków;P

idę doglądać lasagnę w piekarniku

mam tak samo niestety jak takie coś widzę
Santi- ambitny obiadek

---------- Dopisano o 18:12 ---------- Poprzedni post napisano o 18:10 ----------

Sylwia!!!! marsz do innego lekarza po zwolnienie!! czemu się tak męczysz kobieto??

[weron1]

Lily ofthe Valley w domu najlepiej Nie martw się też mamy zakaz seksu do końca ciąży. A z tym poronieniem to pewnie musieli cos powiedzieć, a że zawsze zakładają najgorsze scenariusze to wiem, bo sama jak wychodziłam ze szpitala dowiedziałam się, że spoko już nie plamie ale "zagrożenie poronieniem nadal jest". Teraz już się tym aż tak nie przejmuję, ale pamiętam, że pierwszy dzień po wyjściu ze szpitala był dla mnie stresujący, bo ciągle miałam słowa lekarza w głowie.

Dziewczyny co do magistrów, doktorów itp to ja mam takie zdanie, że w dzisiejszych czasach każdy może sobie zrobić stopień naukowy i mieć siano w głowie. Znam wielu ludzi, którzy mają podstawowe wykształcenie i są mega inteligentni i takich ludzi podziwiam. My z tz mamy wyższe wykształcenie, ale co z tego. Nigdy nie pozwalam moim pacjentom czy ich rodzicom mówić do mnie "pani mgr", bo to głupie i źle się z tym czuję. Wolę po imieniu. Zdecydowaliśmy tez z tż, że jak nasze dziecko nie będzie chciało iść na studia to spoko-studia nie sa najważniejsze. Byle się życiowo dzieciak ogarnął :-P

Izuniaa89 ale fajnie, że wiesz już na 100% gratulacje


fistaszek24 tez troszkę się boję jutra.

Santilia ja wczoraj robiłam lasagne. Zaprosiłam teściową i babcię tz na obiad i zaplanowałam lasagne i dressing z bananów do ciasta. O 15:30 już przygotowaną lasagne wstawiam do wcześniej włączonego piekarnika a tu co? Okazuje się, że piekarnik się nie nagrzał...:/ Tak sie wkurzyłam, bo goście mieli przyjść na 16.00...Przyszedł tz-nastawił zegar w piekarniku, bo był nienastawiony i okazało się, że zaczął działać :-P Normalnie budyń a nie mózg. Obiad był trochę opóźniony, ale lasagne pyszne

Opulka; napisz co się dzieje?

[Santilia]

Napisane przez sylwia01485

Santi - uwierz, myslę o tym codziennie... Ale nie realizuję, bo z dnia na dzień żyję nadzieją, że może to wreszcie koniec tego złego samopoczucia i już będzie dobrze, a jak przychodzi wieczór - to załamka, że jednak nie...A potem myślę, że może jutro będzie lepiej - i tak wkoło Macieju.

Napisane przez Izuniaa89

może warto się w takim razie choć 1 RAZ skonsultować z innym lekarzem?

właśnie, może warto, żebyś poszła skonsultować się z innym lekarzem?

Napisane przez kasienka1985

czesc!
zostawić Was na pół dnia


może kiedyś takiego znajdę na razie muszę jakoś ogarniać życie sama

kochana no co Ty , przestań głupoty opowiadasz
cieszę się z Waszego szczęścia
ja tak szczerze i pozytywnie Wam zazdroszczę!
muszę wierzyć , że może i mnie się kiedyś w końcu poszczęści

ech... strasznie jesteś konfliktowa moja droga nie podoba mi się to...

muszę się z tym zgodzić...
po co do cholery wywołujecie takie kwasy w dodatku z tak bzdurnych powodów?
niewiarygodne



superowe wieści
od razu się milej zrobiło

mam tak samo niestety jak takie coś widzę
Santi- ambitny obiadek

---------- Dopisano o 18:12 ---------- Poprzedni post napisano o 18:10 ----------

Sylwia!!!! marsz do innego lekarza po zwolnienie!! czemu się tak męczysz kobieto??

mogę podzielić się obiadem ;P dobry był!
a teraz opędzlowałam granata, dzisiaj już chyba nic w siebie nie zmieszczę

Weron, powiem Ci że ja też cierpię na bezmyślność. no dzisiaj TŻ chciał mnie udusić za ten telefon. ale co ja poradzę, ze nie był mi potrzebny, a okazało się że się popsuł..

[TienShan]

Napisane przez Izuniaa89

Witam się po wizycie.
Dziewczynka potwierdzona na 100 % ! Będzie Ewa! Mała ma 12 cm i 163 g Ciąża rozwija się książkowo. Mam więcej pić ze względu na serce. Szyjka zamknięta. A lekarz dosłownie powiedział,że ogólnie jest zaje.....ie 8.12 genetyczne

i proszę się nie kłócić!

Napisane przez sylwia01485

witam się po kolejnym dniu w pracy. Ciągnę na oparach

Czy któraś z Was cierpi na bezsenność? Ja regularnie nie śpię w nocy - nawet minuty - tak kilka nocy w tygodniu Potem w pracy nie mogę normalnie funkcjonować, bo jak byłam na l4, to czasem w ciągu dnia przytrenowałam oko, a teraz nie mam kiedy...
Ciekawe, czy lekarz by mógł na to coś przepisać, bo wyglądam jaj zombie...


Idę zerknąć, co u Was.

biedaczko

Napisane przez Opulka

Czekam aż TŻ z pracy wróci i jedziemy na izbę chyba Wystarczy, że się pochylę (nie pochylam się ) i od razu przystanek łazienka. Mdli non stop, nic nie tyję, a wizyta dopiero 27. Takie pf...

Ja bym z czymś takim nie jechała, no ale skoro bardzo Cię to martwi to lepiej byś się uspokoiła. Daj znać co i jak.

Napisane przez sylwia01485

Santi - uwierz, myslę o tym codziennie... Ale nie realizuję, bo z dnia na dzień żyję nadzieją, że może to wreszcie koniec tego złego samopoczucia i już będzie dobrze, a jak przychodzi wieczór - to załamka, że jednak nie...A potem myślę, że może jutro będzie lepiej - i tak wkoło Macieju.

No a Twój lekarz będzie wiedział, że na L4 jesteś jakbyś sobie u innego to załatwiła a nadal do niego chodziła?

[LuckyLove]

Iza gratuluję córeczki
Opulka jedź i daj znać co powiedzieli.
Sylwia biedaku odpocznij wolne dobrze Ci zrobi a złe samopoczucie niebawem minie
Mimi będzie dobrze
Ja na genetyczne mam iść przed Świętami

chwalę się .. Przed chwilą odebrałam robot kuchenny, walizkę ze sztućcami 72el. z Ambitions i noże Fiskars 7szt ze stojakiem

[Nadzieja87]

ja już zapowiedziałam mojemu , ze świąt w tym roku nie bedzie :P Znaczy beda ale bez prezentów Chyba ze coś symbolicznego... bo taki niefart mi sie trafił, ze chłop 11 grudnia urodziny ma...29 lat kończy...w zeszłym roku były urodziny z pompą, chłopacy to przez 2 dni na kacu chodzili potem święta też prezent nie mały dostał...teraz nie ma miejsca na takie wydatki...głupio zrobiłam, ze go ostatnio przyzwyczaiłam do drogich prezentów

[TienShan]

leżaczek z tiny love świetny ale ja nie inwestuję, moje dziecko po pół roku zrezygnowało ze swojego, za nic nie dał się tam posadzić, do dziś nie ma na to ochoty jak gdzieś jesteśmy i leżaczek tam jest teraz nie będę ryzykować, pewnie i tak rzadko będziemy używać (będę się bała by synek nie zrobił krzywdy malcowi, który leży tak nisko )

[Nadzieja87]

Kasiu

---------- Dopisano o 18:45 ---------- Poprzedni post napisano o 18:43 ----------

Sylwia, też jestem tego zdania ze powinnas udac sie na jakas konsultacje do innego lekarza...zreszta takiego zdania byłam już wcześniej... to jest jakaś paranoja, zeby ciężarna kobieta musiała tak cierpieć

[dorka607]

Napisane przez Nadzieja87

musiałam!

Napisane przez Izuniaa89

Witam się po wizycie.
Dziewczynka potwierdzona na 100 % ! Będzie Ewa! Mała ma 12 cm i 163 g Ciąża rozwija się książkowo. Mam więcej pić ze względu na serce. Szyjka zamknięta. A lekarz dosłownie powiedział,że ogólnie jest zaje.....ie 8.12 genetyczne

i proszę się nie kłócić!

Superrr Gratki córeczki

Napisane przez fistaszek24

Jak ja się boje jutra .

Nie bój, będzie dobrze trzymamy

[weron1]

Ja chodzę do dwóch lekarzy: jeden na nfz drugi prywatnie i oboje pytają zawsze czy wypisać zwolnienie

[dorka607]

Serniczek rewelka, naprawdę polecam Ale uwaga-słodki strasznie

spód- 175 g herbatników rozkruszonych do tego wlać 40 g rozpuszczonej margaryny/masła. uformować cisto i wykleić spód.

500 ml kremówki 30 % lekko ubić, dodać 500 g mascarpone i 4 całe białe czekolady rozpuszczone w kąpieli wodnej <myślę, że 3 w zupełności wystarczą>.

Do lodówki na 8 godz.
Można podawać z dowolnymi owocami

[TienShan]

Napisane przez dorka607

Serniczek rewelka, naprawdę polecam Ale uwaga-słodki strasznie

spód- 175 g herbatników rozkruszonych do tego wlać 40 g rozpuszczonej margaryny/masła. uformować cisto i wykleić spód.

500 ml kremówki 30 % lekko ubić, dodać 500 g mascarpone i 4 całe białe czekolady rozpuszczone w kąpieli wodnej <myślę, że 3 w zupełności wystarczą>.

Do lodówki na 8 godz.
Można podawać z dowolnymi owocami

oo chyba nie dałabym rady z taką ilością białej czekolady

[Nadzieja87]

Dziewczyny, mamy tu kogoś ze zmysłem estetycznym manualnym czy coś??

[LuckyLove]

Mmmm Chyba się skuszę na weekend Dorka a ten przepis to na jaką blaszkę/tortownicę ? Ja robiłam piernik z jakiegoś przepisu z gazety "Kocham Ogród" O matko, co za porażka.... Fakt smakuję fajnie, jak te ciastka pierniczki ale wygląda .. taki cieniutki jak zwykle ciastka i twardy ;/ robiłam na zwyklej a to miało myć na dużej blaszce tej od pieca to już sobie nie wyobrażam jaki byłby cieniutki jak herbatnik chyba.

[weron1]

A po co Ci taki ktoś?

[Nadzieja87]

Bo mam szkło, spore szkło do wykorzystania około 30 cm wysokie i pomyślałam, że możnaby coś świątecznego zrobić w tym tylko co
No i teraz szukam pomysłów, bo ewentualnie jutro mogłabym co dokupić

[Emilia 25]

Napisane przez Nadzieja87

Bo mam szkło, spore szkło do wykorzystania około 30 cm wysokie i pomyślałam, że możnaby coś świątecznego zrobić w tym tylko co
No i teraz szukam pomysłów, bo ewentualnie jutro mogłabym co dokupić

Eee, ze szkła? Wychodzi, że nie mam takiego zmysłu, ale dla mnie to nie nowość.

[Nadzieja87]

Nie no....myśle żeby do środka jaka świece czy bombki wsadzić?

[Nadzieja87]

Mam takie ooooo

[Emilia 25]

Napisane przez Nadzieja87

Mam takie ooooo

Ooo, mam takie same cuś.

[sylwia01485]

Napisane przez TienShan

No a Twój lekarz będzie wiedział, że na L4 jesteś jakbyś sobie u innego to załatwiła a nadal do niego chodziła?

No właśnie chyba będę kombinować tak, żeby się nie dowiedział.

Obiecuję, że jeśli mi się znacząco nie poprawi do piątku, to pojadę do innego gina tylko po l4, najwyżej będę chodzić do dwóch.