|
|
#3211 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: N
Wiadomości: 1 285
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII
[1=59948cd2ebf6af35ac1fc5f cbd1b9d76a13fc081_60625bf 257f97;48973727]My się zeszlismy i rozeszlismy potem jeszcze ze 100 x .... ale teraz pierwszy raz tak długo go nie widziałam około 5 tygodni i ma inną więc tym razem posiedzę tu dłużej...
przykro mi z Twojego powodu, też Cię pamiętam dlatego zdziwiłam się, że przez ten cały rok nie byliście razem i jeszcze tęsknisz,ale wtedy chyba też było Ci ciężko? Gdyby pojawił się ktoś kto zdjalby chociaż zaklęcie co?![]() Ale cokolwiek po tym roku się zmieniło? Możesz myśleć o nim bez emocji? Widujesz go? Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE] moge powiedziec,ze nie jest tak koszmarnie jak wtedy, moje emocje są bardziej uśpione bo jadę na antydepresantach...no ale nie jest tez dobrze, chociaz przez pewnien okres nie myslałam o nim wcale i miałam wywalone to tak teraz znowu te mysli sie pojawiają, nie widziałam go ani razu...ale ostatnio łapie sie na tym,ze jak jestem na miescie w okolicach jego rodzinnego domu to wypatruje go wzrokiem.wiem,ze to chore Edytowane przez kawa_o Czas edycji: 2014-11-17 o 22:39 |
|
|
|
#3212 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII
Justina dokładnie jak mój były. Też miał pretensje do mnie o wszystko, a swojej winy w ogóle nie widział. W końcu powiedziałam dość, i nie żałuję
Czasami warto słuchać tego, co o chłopaku mówią nasi i jego najbliżsi. Oni widzą to wszystko z boku, a nie zauroczonym okiem. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano, Come una barca che non esce mai dal porto. |
|
|
|
#3213 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 274
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII
Cytat:
to bardzo niedobrze.... skąd masz antydepresanty? Byłaś na terapii? Może pora roku Ci przypomina... co prawda u mnie też kolejny listopad cały we łzach... a wtedy kiedy miałaś wywalone co się różniło, może więcej wychodziłas z domu, może więcej czasu spedzalas z ludźmi? Ja próbuję łapać każdą rzecz która pomaga mi nie myśleć, nawet rzuciłam palenie żebym tęsknotę za nim mogła zwalić na fajki, zapisałam się rok temu na zumbę i od roku chodzę, zawsze mi pomagała jak się z nim klocilam, aż godzina nie myślenia o nim, powiedziałam sobie że przeżyje od zadania do zadania- muszę mieć tylko pewność że to się skończy. Rok to bardzo długo ![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. ---------- Dopisano o 22:48 ---------- Poprzedni post napisano o 22:46 ---------- Ja jak się z nim klocilam brałam Xanax, może teraz tez by się przydały. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
|
#3214 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 491
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII
Właśnie widziałam się z moim byłym. Ostatni raz...tak sobie obiecałam. Super się rozmawiało. Dopóki...dopóki on nie zaczął gadać o jego nowej znajomej. Pochwalił to, że ona codziennie biega 18 km i że po co ja ćwiczę na piłce, skoro powinnam biegać i że bieganie jest lepsze. Dzięki piłce mam ciało, które mu się tak podobało. Postawiłam mu się oczywiście. Powiedziałam że aktywność fizyczna ma sprawiać przyjemność i że powinno się wybierać taką formę, którą lubimy. Co za idiota!
|
|
|
|
#3215 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: N
Wiadomości: 1 285
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII
[1=59948cd2ebf6af35ac1fc5f cbd1b9d76a13fc081_60625bf 257f97;48974097]Biedna
to bardzo niedobrze.... skąd masz antydepresanty? Byłaś na terapii? Może pora roku Ci przypomina... co prawda u mnie też kolejny listopad cały we łzach... a wtedy kiedy miałaś wywalone co się różniło, może więcej wychodziłas z domu, może więcej czasu spedzalas z ludźmi? Ja próbuję łapać każdą rzecz która pomaga mi nie myśleć, nawet rzuciłam palenie żebym tęsknotę za nim mogła zwalić na fajki, zapisałam się rok temu na zumbę i od roku chodzę, zawsze mi pomagała jak się z nim klocilam, aż godzina nie myślenia o nim, powiedziałam sobie że przeżyje od zadania do zadania- muszę mieć tylko pewność że to się skończy. Rok to bardzo długo ![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE] chodze do psychiatry,wtedy gdy miałam tak wywalone to chyba na początku jak leki zaczely działac,teraz czuje jak by osłabły,no i tez brak słońca,brakuje tez mi kogos bliskiego chociazby do wygadania. od kilku tygodni tez czuje sie coraz bardziej zmęczona. niestety od depresji cieżko sie uwolnic Edytowane przez kawa_o Czas edycji: 2014-11-17 o 22:56 |
|
|
|
#3216 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 91
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII
Kurde...no tak rok to bardzo długo
ja nie chce tesknic az rok....w ogole dlaczego tak jest, że prawie zawsze dziewczyny <nawet jeśli to one zrywają> tęsknią itp, ciężko im zacząć żyć od nowa...a faceci? ja sie tak bardzo smuce, że on już nie pamięta o mnie i mu mne po prostu nie BRAKUJE... i to jest chyba najgorsze...już nie chodzi o bycie z nim, ale chciałabym, że mu mnie brakowało i żeby tęsknił....przeciez się chyba nie da tak szybko o kimś zapomnieć ?! Ja nie umiem
|
|
|
|
#3217 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 200
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII
Cytat:
|
|
|
|
|
#3218 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 79
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII
Cytat:
Trzeci dzień po rozstaniu czuję się marnie. Na przemian życzę mu śmierci i rozpaczam, że wszystko już skończone. |
|
|
|
|
#3219 | ||
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 24
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII
[1=59948cd2ebf6af35ac1fc5f cbd1b9d76a13fc081_60625bf 257f97;48973857]
Cytat:
a kocham go dalej i moze jednak daloby sie to w nim zmienic z pomoca psychologa...raz juz byl ale nastepnym razem psycholog mowil zeby przyszedl ze mna,... ciezko mi bez niego mimo ze czasem mnie strasznie traktowal...nie wiem co robic...Cytat:
boje sie ze moge tego zalowac...ze juz nikogo innego nie poznam kto mnie pokocha a ja jego...
|
||
|
|
|
#3220 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: N
Wiadomości: 1 285
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII
niestety tak juz jest,ze zaslepione uczuciem nie dostrzegamy rzeczywistości,bo jesteśmy omamione...sama tak miałąm,rodzina,znajomi mówili mi,ze robi ze mnie idiotkę,kłamie, kręci...a ja chyba nie chciałam dopuścic do siebie tego
|
|
|
|
#3221 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 491
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII
Chciałam go zobaczyć ostatni raz. Ale nie mam zamiaru więcej słuchać, jak się zachwyca ciałem innej. Tak się śpieszył do domu i mówił, że zaraz pójdzie spać, a teraz siedzi na fb. Gadałam z kolegą i mi powiedział, że mojego eksa cechuje po prostu brak klasy.
Czuję się przez niego najmniej seksowną kobietą na świecie! Edytowane przez She is pink Czas edycji: 2014-11-17 o 23:12 |
|
|
|
#3222 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 192
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII
Cytat:
|
|
|
|
|
#3223 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 274
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII
Cytat:
Psychiatra w jakikolwiek sposób Ci pomógł? Chodzisz do niego jeszcze? Myślisz że ta depresja jest spowodowana tym rozstaniem? Brak słońca dobrze jest zastąpić sportem... Brak kogoś bliskiego jest straszny Ja mam koleżanki, ale zablokowałam się, żadna nie wie o tym, że jestem nieszczęśliwa, że jak mowie ze jestem zajęta to siedzę w domu i płaczę, wolę czytać książkę niż się z kimś spotkać, jak tak się dzieje to śmieje się razem z nimi z głupot a potem wracam do domu i prowadzę życie, o którym od dawna nie wiedzą. Ta samotność jest straszna pułapka. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
|
#3224 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: N
Wiadomości: 1 285
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII
moge wam powiedziec,ze na plus jest to,ze w końcu zaczęłam o siebie dbac, bardziej niz nawet w tym związku. nosze czesto sukienki,mocniej sie maluje, mimo,ze nie mam dla kogo
![]() eks mi zabraniał sie przefarbować na rudo i zrobic tatuaż, dzis mam swój tatuaz i farbuje sie na rudo ![]() próbuję tez jakos walczyc z trądzikiem,który on mi czasem wypominał...no ale to jest moja zmora od lat |
|
|
|
#3225 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 42
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII
Hej dziewczynki
![]() Nie wiedziałam, że zakupy mogą tak poprawić nastrój. Mimo, że dalej jest mi bardzo ciężko i pewne rzeczy jeszcze do mnie nie docierają staram się jakoś funkcjonować. I najważniejsze, że już tak nie ryczę Taki mój mały sukcesik ![]() A od J żadnego znaku życia. I dobrze, bo chyba znowu bym wróciła do punktu wyjścia. Edytowane przez All4You Czas edycji: 2014-11-17 o 23:17 |
|
|
|
#3226 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: N
Wiadomości: 1 285
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII
[1=59948cd2ebf6af35ac1fc5f cbd1b9d76a13fc081_60625bf 257f97;48974420]Wiesz że tutaj możesz się wygadać.
Psychiatra w jakikolwiek sposób Ci pomógł? Chodzisz do niego jeszcze? Myślisz że ta depresja jest spowodowana tym rozstaniem? Brak słońca dobrze jest zastąpić sportem... Brak kogoś bliskiego jest straszny Ja mam koleżanki, ale zablokowałam się, żadna nie wie o tym, że jestem nieszczęśliwa, że jak mowie ze jestem zajęta to siedzę w domu i płaczę, wolę czytać książkę niż się z kimś spotkać, jak tak się dzieje to śmieje się razem z nimi z głupot a potem wracam do domu i prowadzę życie, o którym od dawna nie wiedzą. Ta samotność jest straszna pułapka. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE] pomógł mi,i caly czas sie lecze,na nastepnej wizycie powiem mu o pogorszeniu...niestety depresja zaczęłą sie duzo wczesniej przed rozstaniem,a ono niestety bylo jak gwoźdź do trumny.ja nawet nie mam bliskich kolezanek,w pracy musze udawac,ze jest wszystko ok,bo sama musze tam niektórych podtrzymywac na duchu,takie to miejsce... |
|
|
|
#3227 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 24
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII
[QUOTE=TheUnlike;48974412]
Cytat:
|
|
|
|
|
#3228 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 192
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII
[QUOTE=Justinaaaa;48974538]Gdyby chcial naprawde, juz dawno sam by sie zaangazowal w terapie, a nie szantazowal sie emocjonalnie, ze tylko z toba terapia ma sens. To jego problem, nie twoj i to on mjsi sie z nim zmierzyc.
|
|
|
|
#3229 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 24
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII
[QUOTE=TheUnlike;48974592]no ale ten pierwszy raz faktycznie poszedl sam [co bylo cudem bo wczesniej nawet o tym sluchac nie chcial]..ale psycholog kazal mu przyjsc ze mna bo chcial uslyszec moja wersje..heh. nie wiem wydaje mi sie ze za szybko odpuszczam ze uciekam od problemow...;/
|
|
|
|
#3230 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 192
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII
[QUOTE=Justinaaaa;48974651]
Cytat:
Powiem tak: lepiej uciekac od problemow, niz na pogotowie, jak twojemu eksowi sie zachce toba o sciany rzucac, bo kolor bluzki mu sie wyda wyzywajacy. |
|
|
|
|
#3231 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 491
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII
Wczoraj byłam na niego wściekła, a dziś już tęsknię....ech...i miałam ochotę się na niego rzucić, bo wyglądał tak sexy
|
|
|
|
#3232 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 170
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII
Hej dziewczynki wczoraj się wyryczalam. za wszystkie czasy aż się całą trzęsłam. Otoż napisał mi czy koszulkę która dostał pde mnie też ma mi oddać przez kolegę,dodał że troszkę smieddzi ale da się wytrzymać + hahaha
![]() Myślałam że umrę. Potem wyrzucał mi że ta płytą to był PREZENT dla mnie....a po co mi do cholery JEGO, płytą że studniowki jeszcze chwilą i będę niala własną a to jego pamiątka ja nie bd wpominac jego klasy.no mówię wam dziewczyny potraktował mnie jak byle kogo, człowiek który był dla mnie tak ważny, dla którego byłam gotowa zrobić wszystko, był moim ideałem. A pokazał kim dla niego byłam....nienawidze go,mam nadzieję że jest na tym świecie sprawiedliwość i go dopadnie. |
|
|
|
#3233 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 200
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII
Cytat:
Dziś znowu mi się śnił! ![]() *** A tak w ogóle co z killka? Daj jakiś znak. |
|
|
|
|
#3234 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 170
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII
Ale jak mógł uważać swoją własną płytę ze studniowki która ma tylko jedną za prezent dla mnie...ja nawet tego nie wzięłam pod uwagę przecież na tej płycie są JEGO wspomnienia ...rany. Popelnilam jakiś błąd że mu ją oddalam? Nie miałam na myśli zrobić mu na złość tylko oddać mu co jego a on mi wyjeżdża z tą koszulka...
|
|
|
|
#3235 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 200
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII
Cytat:
|
|
|
|
|
#3236 | ||
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 24
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII
[QUOTE=TheUnlike;48974861]
Cytat:
Cytat:
|
||
|
|
|
#3237 | ||
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII
Cytat:
Cytat:
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
||
|
|
|
#3238 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 274
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII
Śnił mi się dziś eks,że mnie rzucił i zaczął iść wesoly w stronę mojej koleżanki, ona do niego, uśmiechali się do siebie, nie zwracali na mnie nawet uwagi, zaczęłam za nim biec,on zaczął uciekać, dogonilam go..zaczęłam płakać że jak on może tak na moich oczach od razu pokazywać jaki jest szczęśliwy, a on że zerwalas więc odejdz ode mnie, zaczęłam go bić,szarpac... obudziłam się, koszmar... nawet jak juz go nie ma,to dalej robi to w moich snach;(
Ehh Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. ---------- Dopisano o 13:15 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
|
#3239 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 200
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII
Coś mnie zastanowiło. Mianowicie Mary Poppins napisała w innym wątku to - KLIK. I widzę, że ma dziewczyna rację, święte słowa. Uświadomić sobie, że to koniec. Ale jak, na Boga, to zrobić? Chyba widzę czego ciągle jeszcze nie odpuszczam. Właśnie zakończenia tego w sercu. Nadal łapię się na roztrząsaniu, prowadzę jakieś wyimaginowane rozmowy z nim we własnej głowie, analizuję. Choć racjonalnie to ja wiem, że to bez sensu, że on mnie tak zranił, zawiódł i rozczarował, że nawet nie nastąpiło nic z jego strony, co świadczyłoby o chęci odzyskania mnie, o tym, że żałuje, że chce się zmieniać dla siebie i dla mnie, dla nas, że widzi to, jak zniszczył ten związek i uczucie, to jednak w moim sercu ta sprawa nadal nie jest chyba zamknięta...
Ogólnie jestem zadowolona ze swojego zachowania po rozstaniu, miałam jedną wpadkę z tym smsem tylko, ale na szczęście bez poniżania się. Życzeń urodzinowych nie żałuję. Poza tym kontaktu nie szukam, zajmuję się swoim życiem i rozwojem, wychodzę z ludźmi, poznaję nowe osoby, sport uprawiam, dbam o siebie. A jednak nadal emocjonalnie nie jestem od tego człowieka wyzwolona. Ostatnio staram się przypominać sobie konkretne sytuacje z nim, gdy bardzo mnie zranił i choć jest mi wtedy paskudnie smutno, to samą siebie pytam - chcesz być z kimś takim? chcesz być tak traktowana? Nie. I to mnie trochę otrzeźwia. |
|
|
|
#3240 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 80
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII
Dawno nie pisałam ale czytam Was dziewczyny..
U mnie trochę się wydarzyło, przede wszystkim eks się odezwał zrobił kilka głupich akcji o powrocie itd., a ja zamiast stanowczo powiedzieć nie i nie odbierać to z nam rozmawiałam. Przyjechał do mnie do pracy, potem po pracy z jednej strony przepraszał, żałował, chciał szansy, a na następny dzień mówi że jednak nie chce.. I tak w kółko zmiana zdania co minute. Mam mętlik w głowie nie potrafię być stanowcza wiem, że to się nie skończy że za jakiś czas znowu napisze. Ale skoro nie chce to po co to robi ? Powiedział, że z tą nową już nie jest razem ale skąd mam mieć tą pewność ? W ogóle co mnie to obchodzi.. ? ? Wczoraj jak dzwonił zapytał czy mysle, że za np. pół roku może nam się udać jak poukładamy sobie sami życie.. Dziewczyny po co on o to pyta.. ? Robi tylko głupie nadzieję.. Robi mi mętlik w głowie, rozbija po raz kolejny psychicznie
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:17.



przykro mi z Twojego powodu, też Cię pamiętam dlatego zdziwiłam się, że przez ten cały rok nie byliście razem i jeszcze tęsknisz,ale wtedy chyba też było Ci ciężko? Gdyby pojawił się ktoś kto zdjalby chociaż zaklęcie co?









Taki mój mały sukcesik

