Grudniowe Mamusie 2014 cz. IV - Strona 157 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-11-21, 16:20   #4681
19marta90
Raczkowanie
 
Avatar 19marta90
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 176
Dot.: Grudniowe Mamusie 2014 cz. IV

Cytat:
Napisane przez maczuma Pokaż wiadomość
Ja łóżeczko ubiorę jak wrócę ze szpitala, w sumie to moment. Albo powiem mężowi, żeby to zrobił.



Pytanie głupie nie jest, bo spędza mi sen z powiek. Ja mam termin na 14 i może tak być, że przenoszę i wtedy albo będę jeszcze w święta w szpitalu, albo wyjdę na krótko przed. Na początku bałam się pierwszej opcji, ale teraz to już nie wiem, czy bym jej nie wolała. Ja mieszkam z teściami, i jak pomyślę ile ludzi się w święta przez dom przewinie, to nie bardzo mi się widzi przyjmowanie gości kilka dni po porodzie, a tak zapewne będzie. Z drugiej strony, fajnie byłoby wrócić z maluchem do domku, do choinki...
My mamy do odwiedzenia tylko tesciowa. U nas w domu nie ma tyle miejsca żeby wszystkich ugoscic wiec ta opcja odpada. Na święta w szpitalu na pewno nie zostanę i myślę czy wogole warto rozważać zabieranie gdziekolwiek tygodniowego dziecka. Droga co prawda krótka, z tego co wiem to i tak maluszek pewnie przespi większość czasu. Sama nie wiem... :-( mam nadzieję że urodzę wcześniej jednak i problemu nie będzie ;-)
__________________

19marta90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-21, 16:21   #4682
skrzatek24
Rozeznanie
 
Avatar skrzatek24
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 576
Dot.: Grudniowe Mamusie 2014 cz. IV

Misia gratulacje!!! Całkiem duży chłopak z Dawidka jak na 37 tydzień

Ja od wczoraj czuję się fatalnie. Nie mogłam spać w nocy, od rana boli mnie brzuch jak na okres, na rezerwach poszłam na badania krwi, później trochę spałam. W domu mam totalny bałagan, nie mam siły tego ogarnąć. Przy okazji badań zaszłam na ip zapytać którzy lekarze dyżurują na weekendzie i będę sie niepotrzebnue stresować, żeby nie urodzić w cąigu najbliższych dni, bo nie chciałabym na nich trafić. W poniedziałek wraca moja ginka i wtedy niech się dzieje co chce.
skrzatek24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-21, 16:24   #4683
minka26
Wtajemniczenie
 
Avatar minka26
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 2 515
Dot.: Grudniowe Mamusie 2014 cz. IV

Cytat:
Napisane przez Trusiulandia Pokaż wiadomość
Maczuma dziękuję pogoda nie służy ciezarowkom dzisiaj

---------- Dopisano o 15:37 ---------- Poprzedni post napisano o 15:30 ----------

Jestem wyrodna matką zjadlam pół czekolady
ja też mam lenia i zjadłam więcej niż pół czekolady

Cytat:
Napisane przez mysza88 Pokaż wiadomość
mi troszkę wyszedł ale tez pobolewa, w wkoło niego tak samo, wszystko obolałe..


ja dziś wstałam po 8, posiedziałam troche zjadłam i znów spac poszłam teraz koncze obiad ale tez brak mi mocy na wszystko.

kiedy ubieracie łóżeczka? wczesniej czy po powrocie ze szpitala?
ja też w łóżku cały dzień, nawet moja mama małą z przedszkola odebrała i wzięła do siebie, bo mnie ciągle trzęsie i słaba jestem:/
__________________
Amelka
minka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-21, 16:51   #4684
Demeter
Wtajemniczenie
 
Avatar Demeter
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 709
GG do Demeter
Dot.: Grudniowe Mamusie 2014 cz. IV

Cytat:
Napisane przez skrzatek24 Pokaż wiadomość
Ja od wczoraj czuję się fatalnie. Nie mogłam spać w nocy, od rana boli mnie brzuch jak na okres, na rezerwach poszłam na badania krwi, później trochę spałam. W domu mam totalny bałagan, nie mam siły tego ogarnąć. Przy okazji badań zaszłam na ip zapytać którzy lekarze dyżurują na weekendzie i będę sie niepotrzebnue stresować, żeby nie urodzić w cąigu najbliższych dni, bo nie chciałabym na nich trafić. W poniedziałek wraca moja ginka i wtedy niech się dzieje co chce.

Łącze sie w bólu...obiecałam sobie, że przed porodem ogarnę wszystko co do prania, poprasuję, pochowam a tu d.upa blada
Codzienne obowiązki typu obiad, sprzatanie w kuchni, zmywarka, sprzatanie po Kubciu (wszystko roznosi po domu) sprawia, że moje plecy mają ochotę wyjśc i nie wrocić. Po prostu mega źle mi, musze odpoczywać wiecej, lezeć i nie mam w ogole sił na zajmowanie się ciuchami wieczorem jak synek pojdzie spać. A do tego ta zgaga wykończy mnie chyba

Cytat:
Napisane przez 19marta90 Pokaż wiadomość
My mamy do odwiedzenia tylko tesciowa. U nas w domu nie ma tyle miejsca żeby wszystkich ugoscic wiec ta opcja odpada. Na święta w szpitalu na pewno nie zostanę i myślę czy wogole warto rozważać zabieranie gdziekolwiek tygodniowego dziecka. Droga co prawda krótka, z tego co wiem to i tak maluszek pewnie przespi większość czasu. Sama nie wiem... :-( mam nadzieję że urodzę wcześniej jednak i problemu nie będzie ;-)
Wiesz co z tego co pamiętam jak miałam z synkiem to szczerze z tygodniowym maluszkiem nie wyszłabym Sama dochodziłam do siebie w domu, dużo spałam z małym, karmiłam - w sumie tak było przez pierwsze 3 tygodnie, goscie zaczeli przychodzić koło miesiąca zycia małego, oczywiscie rodzice wczesniej.
U mnie Zuzia bedzie miała jakies 2,3 tygodnie - bedziemy jechac do tesciow potem do moich rodziców i na pewno zabierzemy ją ze sobą, weźmiemy tez gondole żeby sobie spała w niej wygodnie w domu. Mamy jakies 10 min jazdy autem takze spoko.

---------- Dopisano o 15:51 ---------- Poprzedni post napisano o 15:48 ----------

Co do farbowania - ja farbuje normalnie, jedynie przez pierwsze 3 miesiace sę wstrzymałam, teraz kupuje farbe bez amoniaku.

Lozeczko ubierzemy jak tylko poznam termin cesarki, zeby bylo gotowe jak przyjedziemy ze szpitala Duzo roboty nie mamy w sumie - przescieradlo, ochraniacz, Tz przykreci zaślepke do szuflady i da na wyzszy poziom no i karuzele zamontuje.
Męzowi nie ufam w tej kwestii - jakby załozyl te ochraniacze, poukładał wszystko pieknie
Demeter jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-21, 17:01   #4685
Chemisette
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 737
Dot.: Grudniowe Mamusie 2014 cz. IV

Ja byłam rano na badaniach, potem krótkie zakupy i do domu. Kupiłam świeżą bagietkę i tak się objadłam że poszłam spać, wstałam o 15

Misia - Gratulacje Duży synek dużo zdrowia dla Ciebie i Dawida

Paulinkus - znieczulenie zależy od szpitala, w Krakowie masz dostępne na życzenie np w Ujastku albo jeśli nie masz przeciwwskazań medycznych za opłatą Ci dają ( było tak w Siemiradzkim ale tam ciągle się to zmienia), w zasadzie to od położnej lub lekarza zależy.

Madziqqq - zastanawiałam się właśnie co u Ciebie, fajnie że się odezwałaś, a mały pewnie już nie długo trafi w Twoje ramiona

Roksi - bardzo szybko kikut małej odpadł

Trusia - pracowałam kiedyś w ciucholandzie i wiem że ubrania są przesypywane różnymi proszkami na różnych etapach transportu, robią to aby ubrania się bardzo nie zniszczyły, nie farbowały i nic do nich się nie dostało (mole). Po każdej dostawie miałam wysypane ręce, dekolt i szyje od tego, dlatego ja najpierw piorę w zwykłym proszku dla dorosłych albo w 40 albo w 60 stopniach, aby wypłukać całą tą chemie, a potem dopiero w proszku dla dzieci, bo on jest za delikatny i nie wyprał by dokładnie tej chemii. Bakterie to zawsze żelazkiem usuniesz podczas prasowania ale tą chemię ciężko.

Marta - dobre pytanie bo ja też mam problem z wigilią, zawsze było że robiliśmy u moich dziadków jak jeszcze babcia żyła, teraz robimy u mnie w domu, ale nie uśmiecha mi się stać przy garach z brzuchem (mam termin na 26 grudnia), ale po wizycie dziadka w szpitalu dziadek nie będzie wstanie przyjechać do nas i wyjść potem do siebie na 4 piętro( stara kamienica bez windy), znowu ja też nie chce jechać ok 30km i potem wychodzić na górę po schodach. A znowu jak mały się urodzi przed świętami, nie chce jechać z nim bo początki są ciężkie, a to kawałek. Do teściów to też tylko na chwilę bo daleko nie mamy i poczekamy z takim jeżdżeniem do rodziny jak przynajmniej miesiąc będzie miał. Chodzi też o to że to też sezon grypowy jest, jak ktoś będzie miał katar czy kaszel nie chce aby dziecku się coś przyplątało.

A łóżeczko to mąż ubierze przed naszym wyjściem ze szpitala.
Chemisette jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-21, 17:14   #4686
Trusiulandia
Zakorzenienie
 
Avatar Trusiulandia
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 4 808
Dot.: Grudniowe Mamusie 2014 cz. IV

Chemisette kurde nie wiedziałam ze czymś takim sypią :-/ ja wlaczalam długie pranie bawelne na 2.5 h może wyplukalo..wcześniejsze zawsze ze swoimi ciuchami a później jeszcze raz w dziecięcym a teraz dwa ostatnie prania już tylko w dziecięcym i 40 stopni
Mam nadzieję ze nie uczuli Maluszka :-(

---------- Dopisano o 17:14 ---------- Poprzedni post napisano o 17:13 ----------

Stwierdziłam ze.nie farbuje i zostaje przy swoim a pójdę tylko podciac ale to już w przyszłym tygodniu
__________________

13 września 2008
15
września 2012
04.04.2014 II

Julianek 16.12.14r. 5.05!
Trusiulandia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-21, 17:17   #4687
NaamaH6669
Rozeznanie
 
Avatar NaamaH6669
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 973
Dot.: Grudniowe Mamusie 2014 cz. IV

U nas w tym roku nie będzie wigilii i nikt nie będzie organizował niezależnie od tego kiedy by sie młody nie urodził i bardzo dobrze bo nie znosimy świąt


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
__________________
Razem od 5.04.2004
Żona od 16.02.2013

SYNEK STAŚ 25.12.2014 SN 3660 g 57 cm <3
NaamaH6669 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-21, 17:27   #4688
19Inka90
Wtajemniczenie
 
Avatar 19Inka90
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 2 469
Dot.: Grudniowe Mamusie 2014 cz. IV

My na święta podjedziemy do dziadków TŻ bo rodziców mamy porozrzucanych po całym świecie

Aaa no i jeszcze cosvbrzuszkowego dodalam na maila
__________________

Emilka
19Inka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-21, 17:32   #4689
19marta90
Raczkowanie
 
Avatar 19marta90
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 176
Dot.: Grudniowe Mamusie 2014 cz. IV

Widzę że nie tylko ja mam problem z organizacją życia rodzinnego w święta ;-) jak Mała się urodzi to ostatecznie podejmiemy decyzję. Idę prasować bo mam stertę małych różowych ciuszków <3
__________________

19marta90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-21, 17:34   #4690
Trusiulandia
Zakorzenienie
 
Avatar Trusiulandia
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 4 808
Dot.: Grudniowe Mamusie 2014 cz. IV

A ja się chyba przeziebilam robię herbatę z miodem i sokiem i wczolgam się pod koc
__________________

13 września 2008
15
września 2012
04.04.2014 II

Julianek 16.12.14r. 5.05!
Trusiulandia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-21, 17:39   #4691
minka26
Wtajemniczenie
 
Avatar minka26
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 2 515
Dot.: Grudniowe Mamusie 2014 cz. IV

Cytat:
Napisane przez 19marta90 Pokaż wiadomość
My mamy do odwiedzenia tylko tesciowa. U nas w domu nie ma tyle miejsca żeby wszystkich ugoscic wiec ta opcja odpada. Na święta w szpitalu na pewno nie zostanę i myślę czy wogole warto rozważać zabieranie gdziekolwiek tygodniowego dziecka. Droga co prawda krótka, z tego co wiem to i tak maluszek pewnie przespi większość czasu. Sama nie wiem... :-( mam nadzieję że urodzę wcześniej jednak i problemu nie będzie ;-)
dziecko dzieckiem, ale nie sądzę żebyś ty miała ochotę tydzień po porodzie na wyjazd. Jak będziesz miała sn to krocze, a jak cc to brzuch potrzebują czasu, żeby było komfortowo. Wiadomo, że jak gdzieś się pojedzie, gdzie rodzina goście, to nie ma za bardzo jak się wygodnie wyłożyć na łóżku, spokojnie nakarmić, przespać w ciszy itp. a tego kobieta na początku potrzebuje.
Ja mam tp na 2 grudnia i zawsze na święta jeździmy do mojego ojca do Aleksandrowa na kilka godzin w drugi dzień świąt, ale nie wiem czy dam radę w tym roku. Może tz z małą tylko pojadą, a ja z mniejszą zostaniemy w domu... zobaczymy jak się będę czuła.

wzięło mnie po tym osłabieniu na słodycze i nabiał
nie dość że zjadłam ponad pół czekolady to jeszcze wypiłam litr mleka ryżowego i właśnie pochłonęłam serek wiejski
__________________
Amelka
minka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-21, 18:01   #4692
Suqub
Zakorzenienie
 
Avatar Suqub
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 9 039
Dot.: Grudniowe Mamusie 2014 cz. IV

Moi rodzice mieszkają w tym samym bloku co ja, do teściów mam 15 minut drogi, termin na 26 grudnia. Jak Mała urodzi się tak jak planuję(19go ) to nie ma szans abym gdziekolwiek się ruszyła choć teściowa chyba nie bierze pod uwagę tego bo ostatnio stwierdziła, ze Małą musimy ciepło ubrać jak będziemy u nich na święta Ja z kilku dniowym dzieckiem nie będę popylać w zimę i jeszcze sama źle się czuć, bo to boli a to leci więc trudno, będą musieli się wszyscy z tym pogodzić.
__________________
"Nigdy nie narzekaj, że masz w życiu pod górkę, jeśli zdecydowałeś, że idziesz na szczyt".





I picture you in the sun wondering what went wrong...
Suqub jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-21, 18:08   #4693
Demeter
Wtajemniczenie
 
Avatar Demeter
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 709
GG do Demeter
Dot.: Grudniowe Mamusie 2014 cz. IV

Cytat:
Napisane przez Chemisette Pokaż wiadomość

Trusia - pracowałam kiedyś w ciucholandzie i wiem że ubrania są przesypywane różnymi proszkami na różnych etapach transportu, robią to aby ubrania się bardzo nie zniszczyły, nie farbowały i nic do nich się nie dostało (mole). Po każdej dostawie miałam wysypane ręce, dekolt i szyje od tego, dlatego ja najpierw piorę w zwykłym proszku dla dorosłych albo w 40 albo w 60 stopniach, aby wypłukać całą tą chemie, a potem dopiero w proszku dla dzieci, bo on jest za delikatny i nie wyprał by dokładnie tej chemii. Bakterie to zawsze żelazkiem usuniesz podczas prasowania ale tą chemię ciężko..
O dobrze wiedzieć
Ja tez tak robie bo mam masę ciuchów z lumpka - najpierw wrzucam z naszymi, w normalnym proszku na 40 stopnie a potem w dzieciecym i prasuje.

---------- Dopisano o 17:08 ---------- Poprzedni post napisano o 17:05 ----------

Cytat:
Napisane przez minka26 Pokaż wiadomość
dziecko dzieckiem, ale nie sądzę żebyś ty miała ochotę tydzień po porodzie na wyjazd. Jak będziesz miała sn to krocze, a jak cc to brzuch potrzebują czasu, żeby było komfortowo. Wiadomo, że jak gdzieś się pojedzie, gdzie rodzina goście, to nie ma za bardzo jak się wygodnie wyłożyć na łóżku, spokojnie nakarmić, przespać w ciszy itp. a tego kobieta na początku potrzebuje.
Zgadzam się
Demeter jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-21, 18:22   #4694
jojla
Zakorzenienie
 
Avatar jojla
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 348
Dot.: Grudniowe Mamusie 2014 cz. IV

Cytat:
Napisane przez Trusiulandia Pokaż wiadomość

Jestem wyrodna matką zjadlam pół czekolady
oj tam wyrodna - czemu tylko pół?

Cytat:
Napisane przez 19marta90 Pokaż wiadomość
Dziewczyny a tak z innej beczki. Jak u was z wigilią? My co roku jeździmy do teściowej a termin mam na 11 grudnia z czego w przypadku gdybym nie urodziła 18 będzie wywolywany. Pytanie jest głupie może i wiem że mogę się czuć na tyle słabo że nawet krótkie wyjście odpada ale chodzi mi o Dzidzię żeby jej nic nie było. Samo wyjście to kwestia przebycia dwóch metrów z samochodu i z powrotem.
tp mam na 16.12 i nie wyobrażam sobie gdziekolwiek się ruszać z takim maleństwem, szczególnie, że sama nie wiem w jakiej formie będę zakładam, że święta spędzimy w spokoju sami we trójkę - ewentualnie że odwiedzą nas rodzice.

Cytat:
Napisane przez minka26 Pokaż wiadomość
ja też w łóżku cały dzień, nawet moja mama małą z przedszkola odebrała i wzięła do siebie, bo mnie ciągle trzęsie i słaba jestem:/


Cytat:
Napisane przez Trusiulandia Pokaż wiadomość
A ja się chyba przeziebilam robię herbatę z miodem i sokiem i wczolgam się pod koc
kuruj się
__________________
Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo.
/Éric-Emmanuel Schmitt/

jojla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-21, 18:26   #4695
Justyssia87
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 622
Dot.: Grudniowe Mamusie 2014 cz. IV

Dziewczyny, wrzućcie na maila zdj z maluszkami na rękach W końcu musimy zobaczyć czy Wam pasuje
Justyssia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-21, 18:43   #4696
Chemisette
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 737
Dot.: Grudniowe Mamusie 2014 cz. IV

Cytat:
Napisane przez Trusiulandia Pokaż wiadomość
Chemisette kurde nie wiedziałam ze czymś takim sypią :-/ ja wlaczalam długie pranie bawelne na 2.5 h może wyplukalo..wcześniejsze zawsze ze swoimi ciuchami a później jeszcze raz w dziecięcym a teraz dwa ostatnie prania już tylko w dziecięcym i 40 stopni
Mam nadzieję ze nie uczuli Maluszka :-(
Ja też o tym nie wiedziałam, dopiero gdy pracę tam zaczęłam to się dowiedziałam, na sortowni przed dostawą dziewczyny trzepały te ubrania, aby jak najmniej tego proszku trafiło na sklepy. Nie wiem czy zwróciłyście uwagę jak oglądacie ubrania to są czasem takie plamki to właśnie są odbarwienia od tych proszków, nie na wszystkich ubraniach ale czasami na czymś ładnym można znaleźć taką małą kropkę i tego nie da się usunąć już. Trzeba wypłukać ubranka maluszka, może dwa płukania i wystarczy.
Chemisette jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-21, 18:47   #4697
Basjenia
Zadomowienie
 
Avatar Basjenia
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 156
Dot.: Grudniowe Mamusie 2014 cz. IV

http://lepszyporod.pl/prawa-kobiety-rodzacej-w-pigulce/ warto przeczytać

kasjerka w biedronce wyłowiła mnie z tłumu:O
Basjenia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-21, 19:09   #4698
karooka
Raczkowanie
 
Avatar karooka
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 300
Dot.: Grudniowe Mamusie 2014 cz. IV

Cytat:
Napisane przez NaamaH6669 Pokaż wiadomość
U nas w tym roku nie będzie wigilii i nikt nie będzie organizował niezależnie od tego kiedy by sie młody nie urodził i bardzo dobrze bo nie znosimy świąt
Ojej, naprawdę? Ja kocham święta

Cytat:
Napisane przez Trusiulandia Pokaż wiadomość
A ja się chyba przeziebilam robię herbatę z miodem i sokiem i wczolgam się pod koc
zdrówka!

Cytat:
Napisane przez Suqub Pokaż wiadomość
Jak Mała urodzi się tak jak planuję(19go ) to nie ma szans abym gdziekolwiek się ruszyła
jak to? Masz mieć cesarkę? Bo chyba porodu sn zaplanować się nie da (PS. termin mam taki jak Ty +/- 2dni)

Wrzuciłam dzisiejszą fotkę na @
karooka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-21, 19:14   #4699
Suqub
Zakorzenienie
 
Avatar Suqub
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 9 039
Dot.: Grudniowe Mamusie 2014 cz. IV

Cytat:
Napisane przez karooka Pokaż wiadomość
Ojej, naprawdę? Ja kocham święta

zdrówka!

jak to? Masz mieć cesarkę? Bo chyba porodu sn zaplanować się nie da (PS. termin mam taki jak Ty +/- 2dni)

Wrzuciłam dzisiejszą fotkę na @
Nie, nie mam zaplanowanej cesarki ale zawsze się śmieje, ze jak do 19ego akcja sama się nie rozwinie to jadę do szpitala i maja mnie w tym wspomóc abym na święta w domu była ;-)
__________________
"Nigdy nie narzekaj, że masz w życiu pod górkę, jeśli zdecydowałeś, że idziesz na szczyt".





I picture you in the sun wondering what went wrong...
Suqub jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-21, 19:41   #4700
Karo89
Zakorzenienie
 
Avatar Karo89
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 7 489
Dot.: Grudniowe Mamusie 2014 cz. IV

Cytat:
Napisane przez 19marta90 Pokaż wiadomość
Dziewczyny a tak z innej beczki. Jak u was z wigilią? My co roku jeździmy do teściowej a termin mam na 11 grudnia z czego w przypadku gdybym nie urodziła 18 będzie wywolywany. Pytanie jest głupie może i wiem że mogę się czuć na tyle słabo że nawet krótkie wyjście odpada ale chodzi mi o Dzidzię żeby jej nic nie było. Samo wyjście to kwestia przebycia dwóch metrów z samochodu i z powrotem.
wszystko zależy co się dowiem w poniedziałek u tego ordynatora.
Gdybym miała rodzić sn jednak czyli termin nieznany, a mam tp na 24 grudzień, to w tedy tż z córką pewnie pójdą do teściów i do moich rodziców, gdybym ja była w szpitalu w czasie świąt. Natomiast jeśli będę mieć cc wcześniej, lub też urodzę sn tak że będę w domu na święta, to chcę zrobić swoją wigilię dla naszej czwórki.
Nie uśmiecha mi się pół rodziny żeby przychodziło do kilkudniowego dziecka. Co jak co, to jest malizna, i tryliard bakterii nie potrzeba nam dodatkowo - nie weźcie mnie za świruskę w tym momencie no i dwa, ja nie mam ochoty na jakieś wizyty u kogoś, gdy tam mnie boli, tu cieknie, tam się leje...

pierwszy poród miałam na tydzień przed świętami Wielkanocnymi.
więc praktycznie córka miała 1,5 tygodnia, ja w połogu, z bolącymi cyckami od nawału pokarmu, blizna ciągła jeszcze, i teściowie oraz babcia z ciocią męża byli u nas. chciałam sama z mężem etc, to nie. bo obraza by była, zresztą moja teściowa ma tendencję do podejmowania decyzji za nas, bez pytania, albo powie tżtowi a on jako facet nie powtórzy, albo nie zapyta, zresztą... szkoda słów.

zresztą coś Wam powiem, jak chciałam wgl poprzednie święta spędzić we trójkę, tzn wigilię w domu, a potem odwiedzić rodzinę to usłyszałam od własnego męża, że on by wolał z rodziną... sugerując, że my dwie i on to za mało na rodzinne świętowanie. przykro mi się zrobiło
do tego teściowa w tedy tak namieszała między nami, że tak się pokłóciliśmy, że mało brakło a w szczepana bym się wyprowadziła... ech... jak sobie przypomne co się jeszcze potem działo to aż mnie trzepie.

sorki.... złapałam zamułę. Tak czy siak, w tym roku mam zamiar mieć swój "plan" na różne ewentualności, tak bym się czuła komfortowo i spokojnie. i niech się obrażają wszyscy kto tam chce, mam to w duuuszy
__________________
E.M♥


Karo89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-21, 19:44   #4701
yanca1
Raczkowanie
 
Avatar yanca1
 
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: Tubtin
Wiadomości: 148
Dot.: Grudniowe Mamusie 2014 cz. IV

Ja świeta spędzam z rodzicami, bo razem mieszkamy. W pierwszy dzień jeździmy do teściowej, niby blisko bo tylko 50 km, ale zawsze jest tam strasznie dużo ludzi, więc w tym roku nie jedziemy niezależnie od tego kiedy dzieć raczy się urodzić. Powiedziałam mężowi, że nie wyobrażam sobie takiego małego dziecka wystawiać na tyle wirusów, a przede wszystkim na hałas i rozgardiasz aki zwykle w takich sytuacjach panuje. Na pierwsze "widzenie" z dzieckiem też zapraszam po skończonym miesiącu, w końcu ja też muszę zacząć wyglądać jak ludzie
A jak u was z opieką położnej po porodzie? MI powiedziała, że przydzie przynajmniej 4 razy. Jakoś mnie to nie zachwyca.
__________________
3II2011
20 XII 2014

http://jamaska.pl
yanca1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-21, 19:48   #4702
sofia_the_first
Raczkowanie
 
Avatar sofia_the_first
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 204
Dot.: Grudniowe Mamusie 2014 cz. IV

Ja mam cc 12.12- wracamy do domu (mam nadzieję) 16- więc tylko mała wigilia u teściów z małą a potem u mojej babci pójdę z córką starszą a małą zajmą się teściowie... też boje sie chorób itd.. no ale potraktuja mnie jak idiotkę przewrazliwioną- zreszta i tak tak myślą o mnie poza tym karo moj maz tez nie wyboraza sobie bez rodziny, a i ja nie chciałabym rezygnować z obecności u moich.. na szczęście blisko do jednych i drugich
__________________

Sara
Laura
sofia_the_first jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-21, 21:16   #4703
NaamaH6669
Rozeznanie
 
Avatar NaamaH6669
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 973
Dot.: Grudniowe Mamusie 2014 cz. IV

Ja czasem naprawde nie rozumiem podejścia niektórych - święta przecież są co roku a maleństwo rodzi sie raz i jak ktoś może nie kumac ze matka sobie nie życzy odwiedzin czy zabierania maluszka w gości. Jakby święta były najważniejsze na świecie, no masakra jakaś....


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
__________________
Razem od 5.04.2004
Żona od 16.02.2013

SYNEK STAŚ 25.12.2014 SN 3660 g 57 cm <3
NaamaH6669 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-21, 23:02   #4704
skrzatek24
Rozeznanie
 
Avatar skrzatek24
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 576
Dot.: Grudniowe Mamusie 2014 cz. IV

Dziewczyny jadę na IP. Idą mi prawdopodobnie wody z krwią. do zadnej z Was nie zapisałam numeru. już nie dam rady zapisac
skrzatek24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-21, 23:14   #4705
Basjenia
Zadomowienie
 
Avatar Basjenia
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 156
Dot.: Grudniowe Mamusie 2014 cz. IV

Skrzatku spokój i opanowanie.... wszystko będzie dobrze
czekamy na wieści z kciukami!
Basjenia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-21, 23:24   #4706
Roksape
Zadomowienie
 
Avatar Roksape
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: LHR ;)
Wiadomości: 1 428
Dot.: Grudniowe Mamusie 2014 cz. IV

Skrzatku trzymam kciuki !
__________________
27.07.2009 Maciuś
8.03.2012 Basia
9.11.2014 Oleńka
Roksape jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-21, 23:27   #4707
Karo89
Zakorzenienie
 
Avatar Karo89
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 7 489
Dot.: Grudniowe Mamusie 2014 cz. IV

Skrzatek zaniepokoiłaś mnie, trzymam mocno kciuki
__________________
E.M♥


Karo89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-21, 23:28   #4708
19Inka90
Wtajemniczenie
 
Avatar 19Inka90
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 2 469
Dot.: Grudniowe Mamusie 2014 cz. IV

Na pewno wszystko będzie dobrze !! Napisalam juz SMS,będę dawała znać jak się odezwie
__________________

Emilka
19Inka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-21, 23:29   #4709
Karo89
Zakorzenienie
 
Avatar Karo89
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 7 489
Dot.: Grudniowe Mamusie 2014 cz. IV

Cytat:
Napisane przez 19Inka90 Pokaż wiadomość
Na pewno wszystko będzie dobrze !! Napisalam juz SMS,będę dawała znać jak się odezwie
Inka Ty stróżu smsowy melduj jak się coś dowiesz
__________________
E.M♥


Karo89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-21, 23:48   #4710
Hasiap
Rozeznanie
 
Avatar Hasiap
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 663
Dot.: Grudniowe Mamusie 2014 cz. IV

Skrzatek powodzenia i daj znać :-*

My co roku jeździmy na wigilie do teściów bo u nich jest bardzo szybko ok 17-18. Tam jedziemy zawsze po śniadaniu i robimy jeszcze pierogi i uszka i zawsze dużo śmiechu jest po kolacji jedziemy do mojego domu rodzinnego ale na nas specjalnie nie czekają co mi odpowiada bo nigdy nie wiem ile czasu zejdzie nam u teściów. U mamy tylko dojadamy sobie i juz późnym wieczorem wracamy do siebie. W tym roku pojedziemy normalnie jak co roku do teściów (mała będzie juz mieć ok 6 tyg wiec nie takie kilkudniowe dziecie). A jak wrócimy do domu ok 19-20 to zaprosimy do nas mogą mamę, ew w pierwszy dzień świąt my pójdziemy do niej (mamy 5 minut pieszo do siebie).

I ja też uwielbiam święta a te będą szczególe bo w Końcu z coreczka juz
Dzisiaj mała niezły psikus zrobiła. Nakarmiona poszła spać o 16 wiec teściowa odwiedziła nas o 19. Mówię że zaraz powinna się obudzić bo już śpi 3h. Posiedziala aż do 21 a mała jak na złość nie budziła się :-P przyjechał po nią teść ledwo wyszli za próg mieszkania a mała oczy jak 5 zł. Złośliwiec mały :-P
__________________
Klaudia
Hasiap jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-11-24 15:01:32


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:43.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.