Mamusie lutowe 2015 - cz. 4

[logoasia]

Napisane przez Asia1105

A moja to taki typ, że wszyscy mają się domyślać o co jej chodzi. Nic nie powie tulko się fochuje! Już raz jej mąż powiedział, że przez to, że nic nie gada, ma jak ma i niepotrzebnie się wkurza. ale widać nie dotarło do niej... Nikt nie jest jasnowidzem, żeby przewidzieć co jej we łbie siedzi!

taki typ, chyba t sama sobie pod górkę robi to tak jak mój teść z kolei. czasem się zafochoju i nie wiadomo o co cho kiedyś połamał mi nóż w kuchni to go pogoniłam, i się obraził jak dziecko

Napisane przez DuszonaMarchewka

Bo zawsze teściowe były jedynymi kobietami których się słuchali nasi mężowie a teraz mężowie mają swoje kobiety i pozycja mamy spadła na dalszy plan i to je boli bo nie mogą kontrolować życia swoich synów i próbują za wszelką cenę to robić.

święta pRawda

Napisane przez iva_b

j

Logoasia może w dzień uda Wam się zdrzemnąć

chyba tak zrobie

[MaamaaZuzi]

Ewa charakter Twojej T podobny do mojej mamy
To jest moja mam i też nie chce jej nic mówić ale ona sobie nie zdaje sprawy ile przykrości robi i to nie chodzi tylko o mnie i sis ale tatę też tak traktuje.
A jak ktoś ją dopiero pozna to jest cudowna. Mama marzenie, ale tak mają fałszywi ludzie i cholernie mi przykro że piszę to o swojej mamie ale taka jest prawda
Kiedyś nawet jej powiedziałam ze czerpała by radość z tego jak by mi się w życiu nie ułożyło i bym się rozstała z Tż.

[1141655]

te od "końca życia" to powinny mieć dzieci momentami pozabierane, skoro im tak źle teraz już....
ja się nie mogę doczekać wypadów z Tymiankiem , chodzenia po plaży, spacerowania, spotkań z dzieciatymi znajomymi <3 heheheh

[ewek000]

A tak w ogóle to dzień dobry
Ja znowu nieprzespana noc, jakoś taka jestem wymęczona i bez życia
Wczoraj miałam bardzo intensywny dzień i chyba dzisiaj odreagowuję
Po dwóch tygodniach walki z rosnącymi cukrami udało mi się w końcu ustawić tak insulinę że znowu wróciłam do cukrów 12o - nareszcie
Iva- mam nadzieję że z mężem troszkę lepiej , ja teraz mam wskazanie do cc i troszkę mam obaw. Poprzednie ciąże pomimo dużych dzieci rodziłam naturalnie i powrót do normalności był szybciutki. A teraz po cc wiem że ten powrót będzie dłuższy, ból wbrew pozorom większy.
Incognito- kochanie tu masz fajną stronę i wg tego co Ania pokazuje spokojnie nauczysz się podstaw
https://www.youtube.com/channel/UCUT...1uccdiVS_WZqYg
Rozmawiałyście o położnych ja nigdy nie brałam położnej, ale miałam szczęście do fajnych babek

[zielona butelka]

Och, Wam tak fajnie z tą plażą. Co ja mam powiedzieć? No nie no... nie mogę narzekać. 5 minut od nowego mieszkanka będę miała piękny park, tylko najpierw muszę przejść.... przez cmentarz Dziecko wychowane w cieniu nieboszczyków. Maaasakra...

[iva_b]

Napisane przez 1141655

te od "końca życia" to powinny mieć dzieci momentami pozabierane, skoro im tak źle teraz już....
ja się nie mogę doczekać wypadów z Tymiankiem , chodzenia po plaży, spacerowania, spotkań z dzieciatymi znajomymi <3 heheheh

hehehe Aguś może nie od razu koniec życia ale ja przy dwójce i trzecim w drodze i zerowym wsparciu ze strony M czasami myślę że już nie dam rady...może one w ten sposób chcą żeby je ktoś pożałował ja niestety też z tych bardziej narzekających
a z M przez jakiś czas bedę miała spokój bo zapowiada się cichy tydzień ehhh

[Asia1105]

Duszona o nie! Ci za baba! Jak ona mogła tak powiedzieć?! Wredna małpa!

Aga zaraz idę porobić foty, tylko się ogarnę w łazience, bo do południa będę chodzić z nieumytymi zębami jak teraz tego nie zrobię

[zielona butelka]

NAs to teraz mogą zranić nawet głupoty. Np mnie ruszyło, że teściowa zapomniała powiedzieć o tym, że będziemy mieli dziecko dzwoniąc do swojej rodziny ( braci i sióstr). Kurde! Po tylu latach niepowodzeń, powinna była tam im krzyczeć do słuchawki , że wreszcie zostanie babcią ( fakt, że już jest podwójną, więc, to może dlatego). No i mi się przykro zrobiło wtedy. Wiecie, my ciężarówki się łatwo rozklejamy. I tak sobie pomyślałam, że to moje to co? Jakieś gorsze?
No i jej oczywiście powiedziałam, że mi smutno.... no i oczywiście sie oakzało, że ona nie chciała, tak jakoś wyszło po prostu i że przeprasza i że już dzwoni i wszystkim powie

[ewek000]

zielona - strona śliczna, kusisz bo ja już mam kilka typów które mi się szalenie spodobały i teraz co muszę zamówić a za to mydełko dla niemowląt to już cię kocham

[lui_89]

hejo!

dopiero wstałam, wczoraj musiałam nadrobić 5 dni niewidzenia się z TZ

widzę temat teściowej, moja to zgrozaaaa! Już kiedyś pisałam - mamy się wyprowadzać z Łodzi, bo tu brak perspektyw, wracać do Częstochowy - a tam takie perspektywy że hohohoho, 90% moich znajomych dojeżdża codziennie na Sląsk do pracy, albo tam się przenieśli, rodzę w beznadziejnym szpitalu, mam za mały brzuch i Małej czegoś na pewno brakuje i wogóle za mało przytyłam nie wyobrażam sobie Wigili tam, dobrze, że będzie TZ brat z żoną i dziećmi to może jakoś przetrwam. Nawet na ten weekend usilnie nas zapraszała, ale TZ stwierdził, że jedziemy do jego brata po rzeczy dla Małej i wogóle nie ma takiej opcji Wogóle mam wrażenie, że woli do mnie jeździć niż do mamusi.

Maciejka, MamaZuzi może PORT rozważycie? to już rzut beretem od Pabianic, a tam mnóstwo kawiarni, ciepło no i sklepy dzieciowe
Bo w tych Pabianicach to bieda straszna...

[1141655]

Zielona a widzisz, moja za to jak tylko się w tajemnicy dowiedziała, że jestem w ciąży - bo o ZUS musieliśmy ją wypytać to zadzwoniła do WSZYSTKICH z rodziny , a prosilismy o dyskrecję :/

[zielona butelka]

Napisane przez ewek000

zielona - strona śliczna, kusisz bo ja już mam kilka typów które mi się szalenie spodobały i teraz co muszę zamówić a za to mydełko dla niemowląt to już cię kocham

Dziękuję Ewciu Starałam się bardzo, wszystko sama a grafikiem w zawodu nie jestem, więc tym większy wkład pracy. Zestawy świąteczne, opakowanie i design też moja robota. Generalnie... urobiłam się, ale wiem, że warto, bo mamy naprawdę fajne produkty. Wczoraj mój mąż "wstawił" kolejne mydło,upierniczył pół kuchni ( bo to się wszystko odbywa w prawdziwie home made'owych warunkach, bez ściemy), ale daje nam to satysfakcję i z tego się cieszymy.
Duża buźka.
Kurde, muszę w końcu iść z tym psem!wrrr

[Ollllciaaa]

Napisane przez DuszonaMarchewka

Przewijaki na łóżeczko pasują na komody i mają te drewniane stopki...

No a z humorem tak licho trochę bo mój mąż chyba myśli że jak doktor dał szlaban na seks to tylko całowanie zostaje i ewentualnie może mnie pogłaskać przez ciuchy yhhhhhh....

A wczoraj też nerwy miałam bo mi się znowu dziecko zaczęło trzepać kilka razy. Już kiedyś to się działo ale zawsze jak chodziłam i nie byłam pewna czy to może jelita... No a wczoraj wieczorem trzęsło się kilka razy jak zasypiałam i już miałam wizję urodzenia dziecka z padaczką czy inną chorobą no ale poczytałam o tym i trochę się uspokoiłam ale stres ze mnie nie zszedł

mój tez tak się trzepie

Napisane przez DuszonaMarchewka

Mamazuzi to nie jest robienie sobie miejsca bo to są po prostu drgawki dziecka spowodowane niedojrzałością układu nerwowego i może utrzymywać się do trzech tygodni po porodzie

układ nerwowy nadal intesywnie się rozwija , po porodzie też się intensywnie rozwija. Trzepotanie minie.

Zielona, fajna stronka Mój gin też prowadzi sklep z naturalnymi kosmetykami, mydłami itd.

A co do teściówek, zamykając temat, ja tam nie mogę narzekac na swoją mimo, że mieszka od nas 200 km no ale zobaczymy, jak wnuczek przyjdzie na świat, jakie wtedy będa relacje.

A w ogóle zapomniałam się przywitać. Dzień dobry Ja wyspana tylko nie najedzona, zaraz ruszam na śniadanie.
Miłego dnia wszytskim

[logoasia]

Napisane przez iva_b

hehehe Aguś może nie od razu koniec życia ale ja przy dwójce i trzecim w drodze i zerowym wsparciu ze strony M czasami myślę że już nie dam rady...może one w ten sposób chcą żeby je ktoś pożałował ja niestety też z tych bardziej narzekających
a z M przez jakiś czas bedę miała spokój bo zapowiada się cichy tydzień ehhh

nie narzekac proszę
trzeba się cieszyć, że masz mamę i moze być nawet najgorsza i najwredniejsza, może Ci nie pomagać, ale jest...
ja tego szczęścia nie mam moja mama zmarła jak byłam w ciąży z Andzią, obowiązki babci bardzo, ale to bardzo stara się wziąć na siebie jej siostra, a moja ciocia. wspaniała kobieta, bardzo rzadko się widujemy, ale ona bardzo chce pomagać i ja to doceniam. z teściową wiadomo, nie ma tak fajnie, ale nie narzekam super się spisuje

[lui_89]

dostałam smsa, że paka w Smyku na mnie czeka!

więc czeka mnie spacer, wogóle codziennie mam zamiar teraz spacerować i odstawiam słodycze moja waga po powrocie od rodziców mnie przeraziła. Próbowałam sobie wmówić, że to piżama waży dwa kilo bo taka polarowa, no ale się rozebrałam i jednak nie

zamówiłam te opalacze na lato:
http://www.smyk.com/cool-club-opalac...a-dla-dzieci-p

i.... nie pamiętam co jeszcze

[MaamaaZuzi]

Lui a godzina 12 Ci pasuje?

[Asia1105]

Zielona przeoczyłam stronkę, podasz?

[1141655]

Napisane przez lui_89

dostałam smsa, że paka w Smyku na mnie czeka!

więc czeka mnie spacer, wogóle codziennie mam zamiar teraz spacerować i odstawiam słodycze moja waga po powrocie od rodziców mnie przeraziła. Próbowałam sobie wmówić, że to piżama waży dwa kilo bo taka polarowa, no ale się rozebrałam i jednak nie

zamówiłam te opalacze na lato:
http://www.smyk.com/cool-club-opalac...a-dla-dzieci-p

i.... nie pamiętam co jeszcze

sliczne

w ogole to kiedyyyyyyyys dawno jak jeszcze o ciazy nie myslalam, ktos mowil o http://www.hm.com/pl/product/10448?article=10448-A tych sukienkach ,ze do porodu dobre
oczywiscie kupujac w wiekszym rozmiarze
bo czarne, bo duzy dekolt i ogolem super

jak bede w hm to sie przyjrze
Czarna koszula do porodu nie bedaca koszula ciazowa to jest to

[iva_b]

Napisane przez logoasia

nie narzekac proszę
trzeba się cieszyć, że masz mamę i moze być nawet najgorsza i najwredniejsza, może Ci nie pomagać, ale jest...
ja tego szczęścia nie mam moja mama zmarła jak byłam w ciąży z Andzią, obowiązki babci bardzo, ale to bardzo stara się wziąć na siebie jej siostra, a moja ciocia. wspaniała kobieta, bardzo rzadko się widujemy, ale ona bardzo chce pomagać i ja to doceniam. z teściową wiadomo, nie ma tak fajnie, ale nie narzekam super się spisuje

tu chodziło mi o wsparcie mężą bo moją Mame to po rękach całować przykro że swoją stracilaś w tak ważnym momencie

[Ollllciaaa]

Napisane przez lui_89

dostałam smsa, że paka w Smyku na mnie czeka!

więc czeka mnie spacer, wogóle codziennie mam zamiar teraz spacerować i odstawiam słodycze moja waga po powrocie od rodziców mnie przeraziła. Próbowałam sobie wmówić, że to piżama waży dwa kilo bo taka polarowa, no ale się rozebrałam i jednak nie

zamówiłam te opalacze na lato:
http://www.smyk.com/cool-club-opalac...a-dla-dzieci-p

i.... nie pamiętam co jeszcze

ja też codziennie staram spacerwać, ale teraz ze wzgledu na moje zatoki, odpuściłam sobie. A z tymi słodyczami to ciężko jest odstawić

Jak bedziesz miała pakę, cyknij zdjęcia i pokaż nam

Aga, podoba mi się ta sukienka taka uniwersalna, fajna.

Logoasia przykro mi

[1141655]

ja odpuściłam spacerowanie w tym tygodniu, no prawie bo z Madzią się widziałam i w ogóle
aleeeee wczesniej chodzilam po 2h dziennie kurcze, musze wrocic do szwedania sie, teraz jak maz juz bedzie w domu to bede z nimi z psem wieczorem chodzila
bo dostane odlezyn i zapomne jak sie chodziiiiiiiiii

Logoasia jeju, w takim momencie stracilas mame Przykro mi...

[Asia1105]

Napisane przez 1141655

sliczne

w ogole to kiedyyyyyyyys dawno jak jeszcze o ciazy nie myslalam, ktos mowil o http://www.hm.com/pl/product/10448?article=10448-A tych sukienkach ,ze do porodu dobre
oczywiscie kupujac w wiekszym rozmiarze
bo czarne, bo duzy dekolt i ogolem super

jak bede w hm to sie przyjrze
Czarna koszula do porodu nie bedaca koszula ciazowa to jest to

Oh yeahhh to jest to Good idea Podoba mi się

[lui_89]

MamaZuzi 12.00 jak najbardziej, ogólnie jestem do dyspozycji, wiem właśnie, że do brata TZ mamy jechać, ale godzinę z nimi sobie możemy dograć obojętnie jaką, no i w razie czego możemy do nich w niedzielę podjechać, także sob. 12.00 w porządku

[ewek000]

Logoasia- przykro mi z powodu mamy , ale fajnie że masz taką ciocię

[1141655]

Napisane przez Asia1105

Oh yeahhh to jest to Good idea Podoba mi się

wiedziałam, że mnie zrozumiesz

w każdym badz razie, trzeba obczaić w HM co totot warte i czy faktycznie i miejsce dla bobo na cycu będzie -trochę golizny :P czy szeroka i w ogole Bo ponoc dlugosc idealna do rodzenia

[MaamaaZuzi]

Lui No to super sobota 12 jesteśmy umówione
Maciejce też pasuje
No to widzimy się w porcie

[Kasiulka22]

Cześć Piękne!

Nie nadrobiłam, może później choć trochę mi się uda. My wczoraj byliśmy u teściów. Teść teraz zaginie na 3 miesiące bo leci do USA pomagać bratu mojego tż w remoncie domu. Jak wróci to mały już będzie na świecie (mój mały of course ).

Właśnie wzięłam się za porządki, piorę ręczniki. Potem może prasowanie bobasińskich rzeczy bo zapewne już wyschły.

Incognito super ten wózeczek, który kupujesz. Na pewno będzie wygodny, prezentuje się bardzo fajnie i lubię tą firmę. Z córcią miałam ich spacerówkę i naprawdę byłam zadowolona

Matko suszy mnie jak na kacu popijam sok, bo tak mnie wzięło

[logoasia]

Napisane przez iva_b

tu chodziło mi o wsparcie mężą bo moją Mame to po rękach całować przykro że swoją stracilaś w tak ważnym momencie

gapa ze mnie, ale przynajmniej walnęłam wywód
czas leczy rany, a teściowe mimo wszystko trzeba doceniac

[DuszonaMarchewka]

O ta sukienka mi się podoba bardzo. Muszę ją mieć

Ja wam powiem że jak byłam w szpitalu to powiedziałam otwarcie że nie życzę sobie odwiedzin no i tu nagle po 4 dniach mąż dzwoni ze teściowa do mnie jedzie, ja mówię że nie chce odwiedzin bo jest późno a ja jestem zmęczona a muszę się jeszcze wykąpać i ogolić no a mąż na to że oni już w samochodzie i się wracać nie będą no i że on pojedzie z nimi dla pocieszenia. Co zrobiłam? Wkurzyłam sie. Poczekalam 15 minut aż dojadą w okolice szpitala i poszłam się kąpać. No i pod prysznice przyszła do mnie koleżanka i mówi żebym przyszła bo stoją już 20 minut w ciszy nad pustym łóżkiem. Ja odpowiedziałam że wiedzieli że idę się kąpać i nie będę tego robić na raty. Na spokojnie się ogarnęłam i jak wróciłam to tylko mąż czekał na mnie na korytarzu a teściowa już za nim dzwoniła z przedsionka oddziału bo po 40 minutach miała dość. Miała nauczkę.

[logoasia]

Napisane przez 1141655

sliczne

w ogole to kiedyyyyyyyys dawno jak jeszcze o ciazy nie myslalam, ktos mowil o http://www.hm.com/pl/product/10448?article=10448-A tych sukienkach ,ze do porodu dobre
oczywiscie kupujac w wiekszym rozmiarze
bo czarne, bo duzy dekolt i ogolem super

jak bede w hm to sie przyjrze
Czarna koszula do porodu nie bedaca koszula ciazowa to jest to

ciekawa ta sukienka, tylko czy nas tam nie pogonią, ze jak na imprezę