Jedne w łóżkach dalej działają, inne na porodówkę powoli się zbierają - cz. VI

[dorotape1987]

o jaki pucus będzie kurcze u mnie w szpitalu 4,2 kg to juz cesarka no nic koliberek pozostaje czekać nic się nie stresuj kochana musi byc dobrze lekarz wie co robi jak cie będą przyjmować na oddział to jeszcze z dziesięć razy sprawdza wagę . jak cie porządnie wygniotla to może cos się ruszy niebawem .

meliska woził miodzio ale spacerowa tak średnio mi podchodzi .

[7koliberek7]

2 tyg temu moja gin odbierala porod sn dziewczynka wazyla 4600

a ona nie bardzo chce mnie na cesarke kierowac bo mowi ze po cesarce to juz nie jest tak samo i ze przy kolejnym dziecku znow musialabym miec cesarke... a z doswiadczenia ona wie ze przewaznie kazde kolejne dziecko jest wieksze ale jak nie bedzie wyjscia to wezma mnie na cc

[dorotape1987]

a ty jak się na to zapatrujesz???

[india83]

Napisane przez Meliska86

Witajcie

ja dzisiaj nie aktywna - fatalny dzień w pracy.
Coraz gorzej mi się tam chodzi mam wyrzuty sumienia i poprostu strasznie się stresuję. Na dodatek dyro - chyba się na mnie obraził i już naprawdę mam tego dość
Już na samą myśl że mam tam iść boli mnie brzuch
odliczam już dni, bo naprawdę wykończę się nerwowo


któraś tu pisała o wyłowywaniu porodu. Moja "przemądra" kuzynka zarzadała sobie cesarki prze terminem 4 tyg, bo jej lekarka jechała na wczasy i efekt był taki że mała urodziła się z 1 punkem z mega problemami z sercem i oddychaniem a mamusia ledwo przeżyła bo były jakieś komplikacje. Dzięki Bogu wszystko dobrze się skończyło ale strachu co nie miara.

focię dodałam

no i pochwalę się bo wybraliśmy wózek:
http://allegro.pl/show_item.php?item...cf77d00be2ff62

meliska a przypomnij do kiedy ty będziesz pracować? nie miej wyrzutów
też jestem w szoku, że lekarz przystał na "życzenie" Twojej kuzynki

a wózek bardzo mi się podoba

Napisane przez 7koliberek7

juz jestem nie mialam jak wczesniej napisac..
moze w tym tygodniu znajde sie na poroodowce... rozwarcie sie troche powiekszylo...wygniotla mnie tam strasznie jakby chciala powiekszyc troche rozwarcie...

maly wazy 4200 i lekarka zastanawiala sie nad cesarka ale powiedziala ze zobaczymy jak akcja porodowa sie rozwinie i ile maly jeszze podrosnie... powiedziala ze granica bleduu moze byc max 10 % ale w moim przyppadku raczej w ta strone ze maly bedzie wiekszy i ze napewno nie ma mniej niz 4 kg

jestem przerazona jak ja urodze...

no to pewnie niedługo się ruszy i mały pączuś za chwle bedzie z wami

Napisane przez 7koliberek7

rozwarcie ttroche wieksze niz na palec to w sumie nie za duze

wczoraj mowilam do meza ze ciekawe ile ten klocek maly wazy a on do mnie "nie mow tak o naszym synu" a dzisiaj mu mowie ile maly wazy a on "ale klocek"

Napisane przez 7koliberek7

2 tyg temu moja gin odbierala porod sn dziewczynka wazyla 4600

a ona nie bardzo chce mnie na cesarke kierowac bo mowi ze po cesarce to juz nie jest tak samo i ze przy kolejnym dziecku znow musialabym miec cesarke... a z doswiadczenia ona wie ze przewaznie kazde kolejne dziecko jest wieksze ale jak nie bedzie wyjscia to wezma mnie na cc

[Meliska86]

Napisane przez kordelka85

Aleze jak 4 tyg przed terminemJaki lekarz zgodzil sie na cos takiego??To juz niepowazne.[COLOR="Silver"]

ona jest pielęgniarką na szpitalu i sobie "załatwiła" to było kilka lat temu i wyszło jak wyszło.

---------- Dopisano o 20:48 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------

Napisane przez india83

meliska a przypomnij do kiedy ty będziesz pracować? nie miej wyrzutów
też jestem w szoku, że lekarz przystał na "życzenie" Twojej kuzynki

a wózek bardzo mi się podoba

:

do piątku a poźniej moga mnie pocałować w

[mandy27]

Napisane przez 7koliberek7

juz jestem nie mialam jak wczesniej napisac..
moze w tym tygodniu znajde sie na poroodowce... rozwarcie sie troche powiekszylo...wygniotla mnie tam strasznie jakby chciala powiekszyc troche rozwarcie...

maly wazy 4200 i lekarka zastanawiala sie nad cesarka ale powiedziala ze zobaczymy jak akcja porodowa sie rozwinie i ile maly jeszze podrosnie... powiedziala ze granica bleduu moze byc max 10 % ale w moim przyppadku raczej w ta strone ze maly bedzie wiekszy i ze napewno nie ma mniej niz 4 kg

jestem przerazona jak ja urodze...

Dasz radę napewno mały pucus u mnie synek miał 3900 więc trochę mniejszy

[Nati_kk]

Napisane przez Meliska86

Witajcie

ja dzisiaj nie aktywna - fatalny dzień w pracy.
Coraz gorzej mi się tam chodzi mam wyrzuty sumienia i poprostu strasznie się stresuję. Na dodatek dyro - chyba się na mnie obraził i już naprawdę mam tego dość
Już na samą myśl że mam tam iść boli mnie brzuch
odliczam już dni, bo naprawdę wykończę się nerwowo

Żanetka brawo za clo teraz musi się udać nie ma bata

Kordelka nie rozjedz tam nikogo

Annasar co do cięzkiej nocy to ja już też nie będe narzekać
ale chodze sflustowana bo wógole nie moge spać i do tego to sikanie

Dotorka podziel się kanaperskami

Nati ty już masz tyle pokupowane a ja to w lesie jeszcze nic nie mam

Aneczka ty tam swojego olusia jeszcze potrzymaj w brzuszku

Koliberek i jak po wizycie? bo my czekamy na bobaska

któraś tu pisała o wyłowywaniu porodu. Moja "przemądra" kuzynka zarzadała sobie cesarki prze terminem 4 tyg, bo jej lekarka jechała na wczasy i efekt był taki że mała urodziła się z 1 punkem z mega problemami z sercem i oddychaniem a mamusia ledwo przeżyła bo były jakieś komplikacje. Dzięki Bogu wszystko dobrze się skończyło ale strachu co nie miara.

focię dodałam

no i pochwalę się bo wybraliśmy wózek:
http://allegro.pl/show_item.php?item...cf77d00be2ff62

No własnie wcale dużo kupione nie mamy,póki co skończyłam zbierać po rodzince a w weekend będą mebelki,więc pewnie za niedługo siade to posegregowac i spisać co jeszcze potrzebuję...

Wózek fajny,chociaż spacerówka nie w moim stylu jaką wersję kolorystyczną wybraliście?

A pracą się nie przejmuj,jeszcze tylko 4dni!

Koliberku to ja się nie dziwię,że waga Ci ostatnio skoczyła,jak mały taki kolos! Ja bym chyba walczyła o cesarke, nie wyobrażam sobie takiego klocka rodzić...

[larara123]

Napisane przez Meliska86

Witajcie

ja dzisiaj nie aktywna - fatalny dzień w pracy.
Coraz gorzej mi się tam chodzi mam wyrzuty sumienia i poprostu strasznie się stresuję. Na dodatek dyro - chyba się na mnie obraził i już naprawdę mam tego dość
Już na samą myśl że mam tam iść boli mnie brzuch
odliczam już dni, bo naprawdę wykończę się nerwowo

Żanetka brawo za clo teraz musi się udać nie ma bata

Kordelka nie rozjedz tam nikogo

Annasar co do cięzkiej nocy to ja już też nie będe narzekać
ale chodze sflustowana bo wógole nie moge spać i do tego to sikanie

Dotorka podziel się kanaperskami

Nati ty już masz tyle pokupowane a ja to w lesie jeszcze nic nie mam

Aneczka ty tam swojego olusia jeszcze potrzymaj w brzuszku

Koliberek i jak po wizycie? bo my czekamy na bobaska

któraś tu pisała o wyłowywaniu porodu. Moja "przemądra" kuzynka zarzadała sobie cesarki prze terminem 4 tyg, bo jej lekarka jechała na wczasy i efekt był taki że mała urodziła się z 1 punkem z mega problemami z sercem i oddychaniem a mamusia ledwo przeżyła bo były jakieś komplikacje. Dzięki Bogu wszystko dobrze się skończyło ale strachu co nie miara.

focię dodałam

no i pochwalę się bo wybraliśmy wózek:
http://allegro.pl/show_item.php?item...cf77d00be2ff62

wozek super taki w moim stylu... tylko wolalabym zeby przednie kolka byly wieksze bo to jest uciazliwe na zime z tymi mniejszymi...

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------

Napisane przez Meliska86

a i Justynka co do krwi z nosa to mi się notorycznie teraz farba leje- lekarka powiedziała ze w ciązy naczynka sa osłabione i może się tak dziać.

---------- Dopisano o 19:28 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------



ale będziemy skrobać

Dzieki Karolinko za info
no bedziemy naparzac w klawiatury ze hej

---------- Dopisano o 22:14 ---------- Poprzedni post napisano o 22:12 ----------

Napisane przez 7koliberek7

juz jestem nie mialam jak wczesniej napisac..
moze w tym tygodniu znajde sie na poroodowce... rozwarcie sie troche powiekszylo...wygniotla mnie tam strasznie jakby chciala powiekszyc troche rozwarcie...

maly wazy 4200 i lekarka zastanawiala sie nad cesarka ale powiedziala ze zobaczymy jak akcja porodowa sie rozwinie i ile maly jeszze podrosnie... powiedziala ze granica bleduu moze byc max 10 % ale w moim przyppadku raczej w ta strone ze maly bedzie wiekszy i ze napewno nie ma mniej niz 4 kg

jestem przerazona jak ja urodze...

wow czyli w tym tyg zostaniemy ciociami ale slodko
z ta waga to ja bym tak ostroznie... mojej siostrze gin mowila ze mala ma grubo ponad 4 kg a urodzila sie 3.300 na koniec ponoc ciezko bobasa zwazyc z dokladnoscia... ale moze akurat ta gin sie tylko tak pomylila... juz sie nie umiem doczekac Twojego porodu i nastepnych

---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------

Napisane przez kordelka85

Predzej mnie ktos rozjedzie bo ja cipa jestem

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------

Napisane przez kordelka85

Mnie w pewnym momencie bolala stopa, chyba przez miesiac. Jakby staw.

no wlsnie niegdy tak nie mialam... jak po mieszkaniu chodze to jest w miare ale jak sie wybralam do tego sklepu to myslalam w polowie drogi ze sie wroce... masakra,,, wlasnie nie pamietam ktora ale chyba Koliberku ty mialas jakies bole w nodze i dooopie prawda?

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ----------

Napisane przez Meliska86

ona jest pielęgniarką na szpitalu i sobie "załatwiła" to było kilka lat temu i wyszło jak wyszło.

---------- Dopisano o 20:48 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------



do piątku a poźniej moga mnie pocałować w

dokladnie... ja tez stwierdzilam ze bee do tego biura chodzila max do konca stycznia... jakos nie czuje sie dobrze jak tam mam isc... wolalabym sie odciac od nich na dobre...

---------- Dopisano o 22:24 ---------- Poprzedni post napisano o 22:20 ----------

dziewczynki mowie Wam dobranoc... poszlam do kolezanki poklachalysmy , wypilam warke 0% i jakos mnie muli spanie... do jutra
No i trzymamy kciukaski za Guerke oby jutro byly pierwsze z wielu kolejnych II !!!

[7koliberek7]

Napisane przez larara123

wow czyli w tym tyg zostaniemy ciociami ale slodko
z ta waga to ja bym tak ostroznie... mojej siostrze gin mowila ze mala ma grubo ponad 4 kg a urodzila sie 3.300 na koniec ponoc ciezko bobasa zwazyc z dokladnoscia... ale moze akurat ta gin sie tylko tak pomylila... juz sie nie umiem doczekac Twojego porodu i nastepnych



no wlsnie niegdy tak nie mialam... jak po mieszkaniu chodze to jest w miare ale jak sie wybralam do tego sklepu to myslalam w polowie drogi ze sie wroce... masakra,,, wlasnie nie pamietam ktora ale chyba Koliberku ty mialas jakies bole w nodze i dooopie prawda?

Ja specjalnie zapytalam lekarke o granice bledu i powiedziala ze ona juz tyle lat ppracuje na tym sprzecie i granica bledu jest max 10% tyle ze w moim pprzypadku jeszcze zanim zrobila usg to w trakcie badania juz mowila ze maly jest bardzo duzy... no nie wiem...zobaczymy jak sie uurodzi

Ja mialam bole w doopie i taraz tez mam na poczatku ciazy mialam ucisk na kreggoslup i promieniowalo do tylka i nogi a teraz jak ppowiedzialam lekarce ze mnie boli to stwierdzila ze nic dziwnego skoro maly taki "maly"

aaa i chhyba bezsenna noc sie zapowiada ;/

[dorotape1987]

dzień dobry
my juz zjedlismy i szykujemy się do szpitala cala noc co wstawalam to cos podjadalam i teraz brzuch mnie boli ehhhh
w nocy chyba padał śnieg ale widzę ze dziś 2 na plusie wiec guzik zostało
justynka ja tez tak miałam dzidziuś gdzieś uciska i to dlatego
olej prace wczesniej jak nie czujesz się komfortowo
koliberek jakby nie było będzie dobrze ja się strasznie staralam wyciszyc przed porodem i podchodze tak na spokojnie co innego zostało damy rade

[malinOla1]

dzień dobry

Napisane przez dorotape1987

dzień dobry
my juz zjedlismy i szykujemy się do szpitala

Powodzenia w szpitalu

[izasalamon]

india - też czytałam, że po odstawieniu CLO może działać, ale zobaczymy czy na mnie też... A Ty jeszcze cykl z CLO?

kocuro - a Ty CLO już od 5dc bierzesz? Na pewno pęcherzyki ruszą

meliska - to jest wózek moich marzeń

koliberek - uhuhuhu, już dzidziuś niedługo będzie z Wami. Ale fajnie

guerka - i robisz test?

[Guerka]

Dzień dobry dziś negatywny niestety, ale trzymam się myśli ze to za wcześnie

[izasalamon]

Napisane przez dorotape1987

dzień dobry
my juz zjedlismy i szykujemy się do szpitala cala noc co wstawalam to cos podjadalam i teraz brzuch mnie boli ehhhh
w nocy chyba padał śnieg ale widzę ze dziś 2 na plusie wiec guzik zostało
justynka ja tez tak miałam dzidziuś gdzieś uciska i to dlatego
olej prace wczesniej jak nie czujesz się komfortowo
koliberek jakby nie było będzie dobrze ja się strasznie staralam wyciszyc przed porodem i podchodze tak na spokojnie co innego zostało damy rade

A po co do szpitala?

Napisane przez Guerka

Dzień dobry dziś negatywny niestety, ale trzymam się myśli ze to za wcześnie

I tego się trzymaj

[larara123]

Napisane przez 7koliberek7

Ja specjalnie zapytalam lekarke o granice bledu i powiedziala ze ona juz tyle lat ppracuje na tym sprzecie i granica bledu jest max 10% tyle ze w moim pprzypadku jeszcze zanim zrobila usg to w trakcie badania juz mowila ze maly jest bardzo duzy... no nie wiem...zobaczymy jak sie uurodzi

Ja mialam bole w doopie i taraz tez mam na poczatku ciazy mialam ucisk na kreggoslup i promieniowalo do tylka i nogi a teraz jak ppowiedzialam lekarce ze mnie boli to stwierdzila ze nic dziwnego skoro maly taki "maly"

aaa i chhyba bezsenna noc sie zapowiada ;/

hej hej witam sie...
to moze ja tez mam ucisk na kregoslup bo mnie kregoslup wlasnie tez boli plus ta doopa i noga... a jak to wykrylyscie ze to ucisk na kregoslup?

---------- Dopisano o 08:31 ---------- Poprzedni post napisano o 08:29 ----------

Napisane przez dorotape1987

dzień dobry
my juz zjedlismy i szykujemy się do szpitala cala noc co wstawalam to cos podjadalam i teraz brzuch mnie boli ehhhh
w nocy chyba padał śnieg ale widzę ze dziś 2 na plusie wiec guzik zostało
justynka ja tez tak miałam dzidziuś gdzieś uciska i to dlatego
olej prace wczesniej jak nie czujesz się komfortowo
koliberek jakby nie było będzie dobrze ja się strasznie staralam wyciszyc przed porodem i podchodze tak na spokojnie co innego zostało damy rade

no dlatego mowie ze do stycznia ale moze nawet wczesniej zalezy jak bede sie dalej czula...

pewnie ze dacie rade babki bo przeciez silne jestescie musi byc dobrze przeciez

---------- Dopisano o 08:32 ---------- Poprzedni post napisano o 08:31 ----------

Napisane przez Guerka

Dzień dobry dziś negatywny niestety, ale trzymam się myśli ze to za wcześnie

pewnie ze za wczesnie to czekamy do soboty?

[aneczka2238]

Dzień dobry

Dzisiaj rano poszłam zaprowadzić Oskara na piechotę do przedszkola i bardzo dobrze mi taki spacer zrobił Od dzisiaj będę chodziła codziennie, no chyba że deszcz albo bardzo zimno będzie

Wczoraj mnie tak brzuch bolał wieczorem że już nie wiedziałam co ze sobą zrobić. W końcu po magnezie, dwóch nospach i dwóch apapach zasnęłam, a dzisiaj biodro nawala, tak że chodzę jak pingwin Cały czas się pocieszam że jeszcze te dwa tygodnie wytrzymam

Teraz codziennie rano będzie oczekiwanie aż ciążówki na wylocie się odezwą - czy aby w nocy nie pojechały rodzić

Aguś, test za szybko, czekamy na nastepny

Dorotka, powodzenia w szpitalu Niech szybko pójdzie i bedziesz miala spokój Jak spotkanie z kumpelami?

Meliska, a mi się spacerówka też podoba Sama mam bardzo podobną w swoim Wersja kolorystyczna też super, chociaz znając mnie to pewnie wzięlabym ten mniej poręczny jasny siwy (a później bym się wkurzała że się brudzi ). Twój wybór rozsądny

Koliberku, Annasar jak nocki?

[larara123]

Napisane przez aneczka2238

Dzień dobry

Dzisiaj rano poszłam zaprowadzić Oskara na piechotę do przedszkola i bardzo dobrze mi taki spacer zrobił Od dzisiaj będę chodziła codziennie, no chyba że deszcz albo bardzo zimno będzie

Wczoraj mnie tak brzuch bolał wieczorem że już nie wiedziałam co ze sobą zrobić. W końcu po magnezie, dwóch nospach i dwóch apapach zasnęłam, a dzisiaj biodro nawala, tak że chodzę jak pingwin Cały czas się pocieszam że jeszcze te dwa tygodnie wytrzymam

Teraz codziennie rano będzie oczekiwanie aż ciążówki na wylocie się odezwą - czy aby w nocy nie pojechały rodzić

Aguś, test za szybko, czekamy na nastepny

Dorotka, powodzenia w szpitalu Niech szybko pójdzie i bedziesz miala spokój Jak spotkanie z kumpelami?

Meliska, a mi się spacerówka też podoba Sama mam bardzo podobną w swoim Wersja kolorystyczna też super, chociaz znając mnie to pewnie wzięlabym ten mniej poręczny jasny siwy (a później bym się wkurzała że się brudzi ). Twój wybór rozsądny

Koliberku, Annasar jak nocki?

no ciekawe jak tam Anie... moze jedna juz rodzi

[aneczka2238]

Napisane przez larara123

no ciekawe jak tam Anie... moze jedna juz rodzi

A może obie

[larara123]

a moze bo cos dlugo ich nie ma... zazwyczaj o tej godzinie juz byly...

[Ewunia_01]

Witam się i ja
Dzisiaj juz sie lepiej czujemy, mała nawet coś zjadła na śniadanie wiec się cieszę

Guercia czekamy aż ta druga kreska się ujawni
Juz tak dawno testowania nie było ze jestem podekscytowana jak nie wiem

Kocurek czekamy na pozytywne efekty z clo

Koliberek synuś duzy ja też od pierwszej ciazy mowilam ze powyżej 4 kg cc i teraz też tak uważam w swoim przypadku. Dla mnie to taka granica i watpię ze urodzilabym sn bezproblemowo takie duże dziecko. Mam wąskie biodra troche i panikowałabym pewnie ale dobrze ze gin chce poczekac aż zacznie sie akcja porodowa bo zawsze ze skurczami to lepiej, dziecko juz sie przygotuje troche

Meliska wózek super a kuzynka masakra jakaś

[Nati_kk]

Dokładnie, coś to podejrzanie wygląda!

U mnie nocka nawet okay,zbieram się właśnie na uczelnię, dzisiaj cały dzień siedzenia na dupie,nie wiem jak dam radę

Jeszcze same nudne zajęcia...będę Was podczytywac w trakcie

---------- Dopisano o 09:13 ---------- Poprzedni post napisano o 09:12 ----------

Aaaaa, i witam się w 6 miesiącu

Ewunia,gdzie zdjęcie brzuszka?

[larara123]

no chyba ze mialy ciezkie nocki i odsypiaja

[Ewunia_01]

A Ty Natalka nie czaruj tak ze nie macie tak dużo bo chyba prawie wszystko
Mebelki, wózek, leżaczek, ubranka
Wanienka wam została
Ja ostatnio kupiłam te gatki i podkłady to zostały mi chyba tylko podpaski poporodowe
Nuda

Dziewczyny a jak myślicie, bo wyprawiamy małej 2 urodziny w takiej sali zabaw gdzie kulki, zjeżdżalnie itd bedą 10 stycznia i teraz są też te święta, bede musiała wczesniej torta zamówić, kiedy najlepiej gości zaprosić? Jeszcze przed świętami czy juz po? Ile wczesniej dajecie zaproszenia?

[larara123]

Nati brawa za 6 miesiac jak ten czas leci...
no wlasnie gdzie zdjecie Ewus i w sumie Annasar tez nie dodala chyba albo ja przeoczylam...

[ANNASAR]

Witam sie
U mnie wczoraj w nocy skurcze ,ale nie regularne co 20 min ,albo co 30 min . Bylo ich chyba z 20.
A puzniej zasnelam i cisza do tej pory . Ale od tych skurczy mam zakwasy brzuszne

[Ewunia_01]

Napisane przez Nati_kk

Dokładnie, coś to podejrzanie wygląda!

U mnie nocka nawet okay,zbieram się właśnie na uczelnię, dzisiaj cały dzień siedzenia na dupie,nie wiem jak dam radę

Jeszcze same nudne zajęcia...będę Was podczytywac w trakcie

---------- Dopisano o 09:13 ---------- Poprzedni post napisano o 09:12 ----------

Aaaaa, i witam się w 6 miesiącu

Ewunia,gdzie zdjęcie brzuszka?

Moze jutro, albo dzisiaj mi sie jeszcze uda, bo cos nie mogę przesłać z tel na iPada wczoraj to siły juz nie miałam o tym nawet myślec po ciężkiej nocce

[larara123]

Napisane przez ANNASAR

Witam sie
U mnie wczoraj w nocy skurcze ,ale nie regularne co 20 min ,albo co 30 min . Bylo ich chyba z 20.
A puzniej zasnelam i cisza do tej pory . Ale od tych skurczy mam zakwasy brzuszne

no no chyba sie cos rusza co?

[ANNASAR]

Napisane przez Guerka

Dzień dobry dziś negatywny niestety, ale trzymam się myśli ze to za wcześnie

Czekamy dalej

---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------

Napisane przez Nati_kk

Dokładnie, coś to podejrzanie wygląda!

U mnie nocka nawet okay,zbieram się właśnie na uczelnię, dzisiaj cały dzień siedzenia na dupie,nie wiem jak dam radę

Jeszcze same nudne zajęcia...będę Was podczytywac w trakcie

---------- Dopisano o 09:13 ---------- Poprzedni post napisano o 09:12 ----------

Aaaaa, i witam się w 6 miesiącu

Ewunia,gdzie zdjęcie brzuszka?

za 6 miesiac ,alez to zlecialo

---------- Dopisano o 09:21 ---------- Poprzedni post napisano o 09:19 ----------

Napisane przez Ewunia_01

A Ty Natalka nie czaruj tak ze nie macie tak dużo bo chyba prawie wszystko
Mebelki, wózek, leżaczek, ubranka
Wanienka wam została
Ja ostatnio kupiłam te gatki i podkłady to zostały mi chyba tylko podpaski poporodowe
Nuda

Dziewczyny a jak myślicie, bo wyprawiamy małej 2 urodziny w takiej sali zabaw gdzie kulki, zjeżdżalnie itd bedą 10 stycznia i teraz są też te święta, bede musiała wczesniej torta zamówić, kiedy najlepiej gości zaprosić? Jeszcze przed świętami czy juz po? Ile wczesniej dajecie zaproszenia?

Ewus ja torta zamawiam tydx wczesniej i tak samo zaproszenia rozdajemy tydz wczesniej . W zupelnosci wystarczy...my tez zawsze tak dostajemy

[aneczka2238]

Napisane przez Nati_kk

Aaaaa, i witam się w 6 miesiącu

Gratuluję Ależ to leci

Napisane przez Ewunia_01

Dziewczyny a jak myślicie, bo wyprawiamy małej 2 urodziny w takiej sali zabaw gdzie kulki, zjeżdżalnie itd bedą 10 stycznia i teraz są też te święta, bede musiała wczesniej torta zamówić, kiedy najlepiej gości zaprosić? Jeszcze przed świętami czy juz po? Ile wczesniej dajecie zaproszenia?

W przedszkolu z reguły dają zaproszenia tydzień wcześniej. Mniej więcej. Bo zdarzało się i dwa dni przed imprezą. Więc ja bym stawiała po świętach.

Napisane przez ANNASAR

Witam sie
U mnie wczoraj w nocy skurcze ,ale nie regularne co 20 min ,albo co 30 min . Bylo ich chyba z 20.
A puzniej zasnelam i cisza do tej pory . Ale od tych skurczy mam zakwasy brzuszne

Coś się dzieje

[ANNASAR]

Napisane przez larara123

no no chyba sie cos rusza co?

Wydsje mi sie ze to te przepowiadajace ...

---------- Dopisano o 09:25 ---------- Poprzedni post napisano o 09:23 ----------

Napisane przez aneczka2238

Gratuluję Ależ to leci



W przedszkolu z reguły dają zaproszenia tydzień wcześniej. Mniej więcej. Bo zdarzało się i dwa dni przed imprezą. Więc ja bym stawiała po świętach.



Coś się dzieje

Jezzcze nie bo dzisiaj z mama jade do Ikei. A jutro mam paznokcie , a od srody wieczora niech sie dzieje co chce