Mamy swe pociechy pielęgnują, ciążówki do nowej roli się szykują.Mamy po staraniach V

[Elfka86]

Napisane przez God Of War 20

Jeszcze nie zaglądałaś? Siara faktycznie

No to mamy podobne temperatury w domu ja kąpie w pokoju bo w łazience nie mam na tyle miejsca to raz a dwa u mnie na korytarzu jest zimno więc lepiej w pokoju

Na początku to się nawet bałam tam dotknąć ale zmobilizowałyście mnie. może zajrzę wieczorem

Napisane przez Juliette25

hyhy

My mamy w domu 21 stopni, do kąpieli podgrzewam farelką o 1-2 st. Po kąpieli wietrzę i Bertuś śpi w chłodnym pokoju.

Ja kąpię w łazience mamy stojak i wanienka na nim, przewijak na pralce i jak młoda chlapie to podłogowe ogrzewanie moment podłogę wysusza

Napisane przez pani_pierozkowa

Powiem Ci szczerze, że ja nie rodziłam ale po porodzie chyba też się będę bała tam zajrzeć

Teraz już się chyba nie boję ale jakoś mnie nie ciągnie

Dziewczyny które rodziły sn, zmieniło się coś u Was przy serduszkowaniu? bo ja normalnie się naczytałam, że będę miała tam rów mariański i się małż nie odnajdzie, a tu jestem taka ciasna, że gorzej niż dziewica nawet pytałam małża czy go położna jak mnie szyła nie spytała czy chce na ciasno i nie wiem czemu tak chyba jednak zajrzę

[zuken]

God mam tak samo Ogólnie jest lepiej niż przed ciążą w tych sprawach

[manieczka1]

Hej!
Szybko odpisuje.
Jagacia no kapie glownie maz, ja raz kapalam. Dzis tez bede bo maz wyjatkowo musial do pracy na popoludniowke isc wiec jestem sama.
Co do temp to u malego mamy 21-22 stopnie. W lazience troszke cieplej przed kapiela.
Wik no faktycznie jak nie urok to...
Zalamana maly na pewno wroci do starego rytmu szpital mu wszystko rozregulowal.
Mako wspolczuje tego dretwienia
Jul korzystaj z chwili!!! a juz doczytalam, ze sie obudzil
Elfka moze zrobili Ci darmowa korekte
U nas byla wlasnje drugi raz polozna. Z malym ok, ale od rana strasznie ropieja mu oczka, szczegolnie jedno. Przemywam, jak nie przejdzie przez weekend to w pn mamy podjechac po recepte...
Noc byla mega ciezka...mialam chwile zalamania...w dzien na serio jest super, noc cala byl z nami, ciagle przy cycusiu. Jak tylko stracil z nim kontakt to juz zle. Sutki mnie bola. Mam nakladki, ale noca nakladki i smoczek sa przez mojego synka odrzucane. Juz chcialam sie poddac z tym kp...ale nie dam sie tak latwo. Mam nadzieje, ze po jakims czasie wszystko sie unormuje, bo dzis maly spal w nocy od 4-6 co ciezko juz nawet noca nazwac
No to tez sobie ponarzekalam, a co
I obejrzala mi znowu krocze. Mowi ze gorzej nie jest! obciela trzy szwy, ktore podobno nie spelnialy swej funkcji. Mam dalej robic oklady. Gdyby bylo gorzej to na ip lub do swojego gina po antybiotyk. No i to tyle co u mnie. Milego dnia wszystkim

[jagodzia133]

Napisane przez Elfka86

Na początku to się nawet bałam tam dotknąć ale zmobilizowałyście mnie. może zajrzę wieczorem

Ja kąpię w łazience mamy stojak i wanienka na nim, przewijak na pralce i jak młoda chlapie to podłogowe ogrzewanie moment podłogę wysusza

Teraz już się chyba nie boję ale jakoś mnie nie ciągnie

Dziewczyny które rodziły sn, zmieniło się coś u Was przy serduszkowaniu? bo ja normalnie się naczytałam, że będę miała tam rów mariański i się małż nie odnajdzie, a tu jestem taka ciasna, że gorzej niż dziewica nawet pytałam małża czy go położna jak mnie szyła nie spytała czy chce na ciasno i nie wiem czemu tak chyba jednak zajrzę

u mnie hm.... tak samo albo i ciutkę ciaśniej czasami czuję bliznę ale tak to ok

Napisane przez manieczka1

Hej!
Szybko odpisuje.
Jagacia no kapie glownie maz, ja raz kapalam. Dzis tez bede bo maz wyjatkowo musial do pracy na popoludniowke isc wiec jestem sama.
Co do temp to u malego mamy 21-22 stopnie. W lazience troszke cieplej przed kapiela.
Wik no faktycznie jak nie urok to...
Zalamana maly na pewno wroci do starego rytmu szpital mu wszystko rozregulowal.
Mako wspolczuje tego dretwienia
Jul korzystaj z chwili!!! a juz doczytalam, ze sie obudzil
Elfka moze zrobili Ci darmowa korekte
U nas byla wlasnje drugi raz polozna. Z malym ok, ale od rana strasznie ropieja mu oczka, szczegolnie jedno. Przemywam, jak nie przejdzie przez weekend to w pn mamy podjechac po recepte...
Noc byla mega ciezka...mialam chwile zalamania...w dzien na serio jest super, noc cala byl z nami, ciagle przy cycusiu. Jak tylko stracil z nim kontakt to juz zle. Sutki mnie bola. Mam nakladki, ale noca nakladki i smoczek sa przez mojego synka odrzucane. Juz chcialam sie poddac z tym kp...ale nie dam sie tak latwo. Mam nadzieje, ze po jakims czasie wszystko sie unormuje, bo dzis maly spal w nocy od 4-6 co ciezko juz nawet noca nazwac
No to tez sobie ponarzekalam, a co
I obejrzala mi znowu krocze. Mowi ze gorzej nie jest! obciela trzy szwy, ktore podobno nie spelnialy swej funkcji. Mam dalej robic oklady. Gdyby bylo gorzej to na ip lub do swojego gina po antybiotyk. No i to tyle co u mnie. Milego dnia wszystkim

Z czasem będzie tylko lepiej. Sutki się przyzwyczają i karmienie to sama przyjemność tak śmiesznie mrowi przy karmieniu. Bądź dzielna za krocze oby się ładnie wygoiło

[Zalamana_girl]

Napisane przez manieczka1

Hej!
Szybko odpisuje.
Jagacia no kapie glownie maz, ja raz kapalam. Dzis tez bede bo maz wyjatkowo musial do pracy na popoludniowke isc wiec jestem sama.
Co do temp to u malego mamy 21-22 stopnie. W lazience troszke cieplej przed kapiela.
Wik no faktycznie jak nie urok to...
Zalamana maly na pewno wroci do starego rytmu szpital mu wszystko rozregulowal.
Mako wspolczuje tego dretwienia
Jul korzystaj z chwili!!! a juz doczytalam, ze sie obudzil
Elfka moze zrobili Ci darmowa korekte
U nas byla wlasnje drugi raz polozna. Z malym ok, ale od rana strasznie ropieja mu oczka, szczegolnie jedno. Przemywam, jak nie przejdzie przez weekend to w pn mamy podjechac po recepte...
Noc byla mega ciezka...mialam chwile zalamania...w dzien na serio jest super, noc cala byl z nami, ciagle przy cycusiu. Jak tylko stracil z nim kontakt to juz zle. Sutki mnie bola. Mam nakladki, ale noca nakladki i smoczek sa przez mojego synka odrzucane. Juz chcialam sie poddac z tym kp...ale nie dam sie tak latwo. Mam nadzieje, ze po jakims czasie wszystko sie unormuje, bo dzis maly spal w nocy od 4-6 co ciezko juz nawet noca nazwac
No to tez sobie ponarzekalam, a co
I obejrzala mi znowu krocze. Mowi ze gorzej nie jest! obciela trzy szwy, ktore podobno nie spelnialy swej funkcji. Mam dalej robic oklady. Gdyby bylo gorzej to na ip lub do swojego gina po antybiotyk. No i to tyle co u mnie. Milego dnia wszystkim

Oby zaczelo Ci sie krocze goic i aby obylo sie bez antybiotyku

A co do malego -na pewno sie wszystko ureguluje zobaczysz

Mam nadzieje,ze u nas tez wszystko szybko wroci do normy

[manieczka1]

Kurka to oczko mu mocno ropieje, az otworzyc nie moze. Chyba ktoras tez miala ten problem nie? Elfka chyba. Przemywam sola i woda, ale szybko znowu sie zakleja. Polozna mowila ze jak nie przejdzie to w pn po recepte, mam nadzieje, ze spokojnie weekend moge robic tymi domowymi metodami.

[Elfka86]

Napisane przez manieczka1

Kurka to oczko mu mocno ropieje, az otworzyc nie moze. Chyba ktoras tez miala ten problem nie? Elfka chyba. Przemywam sola i woda, ale szybko znowu sie zakleja. Polozna mowila ze jak nie przejdzie to w pn po recepte, mam nadzieje, ze spokojnie weekend moge robic tymi domowymi metodami.

My mamy wciąż ten problem spróbuj jeszcze herbatą przemywać, u nas niestety nic nie dało jak zaczęło ropieć w 3-ciej dobie życia tak ropieje do teraz nawet różne krople nic nie dały :/
Trzymam kciuki, żeby u Was szybko się ten kanalik otworzył

[manieczka1]

Napisane przez Elfka86

My mamy wciąż ten problem spróbuj jeszcze herbatą przemywać, u nas niestety nic nie dało jak zaczęło ropieć w 3-ciej dobie życia tak ropieje do teraz nawet różne krople nic nie dały :/
Trzymam kciuki, żeby u Was szybko się ten kanalik otworzył

No mam wlasnie herbate przygotowana i zobaczymy...tez sie obawiam ze tak samo to nie przejdzie...

[Jagatka_N]

Kurcze od samego poczatku coś Mania mam nadzieję, że domowe sposoby pomogą...

[Elfka86]

Napisane przez manieczka1

No mam wlasnie herbate przygotowana i zobaczymy...tez sie obawiam ze tak samo to nie przejdzie...

Spokojnie u nas ropiały oba, a po tygodniu jedno przestało więc szansa jest

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

Jagatka teraz czekam niecierpliwie na Twój poród

[Zalamana_girl]

Właśnie Jagatka jak sie czujesz?

[wik_and_ola]

Moje dziewczyny śpią, więc mogę nadrobić co nieco

A my dziś tez mieliśmy na obiad jajka sadzone z ziemniaczkami, sałatą i maslanka

Jul, całkiem możliwe ze jest tak jak piszesz, że Ani się poprzestawialo z tym snem.. Czas pokaże. Ona też zasypia dość szybko, zawsze jest to między 18 a 19. Gratuluję Wam długiej drzemki. Ania standardowo śpi w dzień po 30-40 minut, najdłuższa drzemka to godzina :-o

Elfka, u mnie też jakoś tak ciasniej ;-)

Manieczka, współczuję ciężkich początków, każdy przez to raczej przechodzi, a potem jest problem z czym innym, potem znów z czym innym i tak dalej ;-) zgodnie z zasadą, małe dzieci mały kłopot, duże dzieci duży kłopot ;-) A z oczkiem, oby przeszło jak najszybciej.

A ja byłam dziś z Wika u okulisty i musi niestety nosić okularki :Mdleje: Odziedziczyła po matce krotkowzrocznosc niestety. Ona jest przeszczęśliwa, że będzie nosić okulary, ja już mniej. Mam tylko nadzieję, że entuzjazm jej nie opuści i będzie w nich chodziła, bo musi od rana do wieczora. Oprawki już wybrane, wygląda ślicznie, no ale... kiepski wzrok to nie jest fajna sprawa, wiem coś o tym. No i poza tym 350 zł nie moje..

[Zalamana_girl]

Napisane przez wik_and_ola

Moje dziewczyny śpią, więc mogę nadrobić co nieco

A my dziś tez mieliśmy na obiad jajka sadzone z ziemniaczkami, sałatą i maslanka

Jul, całkiem możliwe ze jest tak jak piszesz, że Ani się poprzestawialo z tym snem.. Czas pokaże. Ona też zasypia dość szybko, zawsze jest to między 18 a 19. Gratuluję Wam długiej drzemki. Ania standardowo śpi w dzień po 30-40 minut, najdłuższa drzemka to godzina :-o

Elfka, u mnie też jakoś tak ciasniej ;-)

Manieczka, współczuję ciężkich początków, każdy przez to raczej przechodzi, a potem jest problem z czym innym, potem znów z czym innym i tak dalej ;-) zgodnie z zasadą, małe dzieci mały kłopot, duże dzieci duży kłopot ;-) A z oczkiem, oby przeszło jak najszybciej.

A ja byłam dziś z Wika u okulisty i musi niestety nosić okularki :Mdleje: Odziedziczyła po matce krotkowzrocznosc niestety. Ona jest przeszczęśliwa, że będzie nosić okulary, ja już mniej. Mam tylko nadzieję, że entuzjazm jej nie opuści i będzie w nich chodziła, bo musi od rana do wieczora. Oprawki już wybrane, wygląda ślicznie, no ale... kiepski wzrok to nie jest fajna sprawa, wiem coś o tym. No i poza tym 350 zł nie moje..

Bardzo nie fajnie,ze musi nosic okularki ale jak juz musi to kciuki, aby chetnie w nich chodziła
A duża ta wada?

[wik_and_ola]

No niestety jak na takie małe dziecko to nie jest mała A nie było wcześniej żadnych sygnałów, że jest coś nie tak. Dopiero ostatnio wracając z przedszkola kazalam jej czytać różne napisy z daleka i zauważyłam, że coś jest nie tak, no i od razu ją zapisałam, no i proszę.. A nosić będzie musiała już non stop, wyjścia nie ma. Narazie wykupimy te okularki a po zimie przejdę się z nią jeszcze do innego lekarza, żeby sprawdził czy dobrze dobrane.

[Zalamana_girl]

Napisane przez wik_and_ola

No niestety jak na takie małe dziecko to nie jest mała A nie było wcześniej żadnych sygnałów, że jest coś nie tak. Dopiero ostatnio wracając z przedszkola kazalam jej czytać różne napisy z daleka i zauważyłam, że coś jest nie tak, no i od razu ją zapisałam, no i proszę.. A nosić będzie musiała już non stop, wyjścia nie ma. Narazie wykupimy te okularki a po zimie przejdę się z nią jeszcze do innego lekarza, żeby sprawdził czy dobrze dobrane.

Kurcze ale jak mus to mus, niestety

[manieczka1]

Wik ale obiadek pyszny mialas a okularki no fakt, ze jest to wydatek, ale teraz tyle pieknych oprawek, ze na pewno wybierzecie cos ladnego.grunt, zeby wada sie nie poglebiala
Mojemu juz sie wlaczyl tryb nocnego czuwania no sowa jak nic.
Maz teraz troche go ogarnia, ale znowu ciezka noc nas czeka

[Kamel]

Cześć
Przeczytałam co u Was i znowu taka późna pora się zrobiła.

Byłam dziś w Smyku i kupiłam parę ubranek bo dostałam smsa, że kupując 2 rzeczy za drugą tańszą płaci się połowę ceny, więc się wybrałam i kupiłam dresik który już chciałam kupić wcześniej za 69zł:
http://www.smyk.com/cool-club-dres-d...a-dla-dzieci-p

I 2 rzecz-pajac za połowę ceny z 49,99zł na 25zł
http://www.smyk.com/cool-club-pajac-...a-dla-dzieci-p

A dodatkowo osobno kupiłam body (płaciłam 2 razy, żeby mi tego tańszego body nie policzyła na pół)
http://www.smyk.com/cool-club-body-d...a-dla-dzieci-p

I oczywiście jak zaczęłam chodzić po tych dziecięcych to w HM kupiłam komplet:
http://www.hm.com/pl/product/56450?article=56450-A
i
http://www.hm.com/pl/product/58798?article=58798-A

A i synkowi kupiłam czarne grubsze dresy polarowe

A ile rzeczy mi się jeszcze podobało to głowa mała Mnie nie wolno puszczać na zakupy z gotówką

[Juliette25]

Hej . U nas znow od wczoraj jest okropnie. Mlody zasnal o 19:00 i w ciagu godziny budzil sie 3 razy z placzem. O 20:30 bylo koniec spania w lozeczku. Wzielam go do siebie a ten cala noc sie wiercil i jeczal. Oggolnie to budzil sie co chwile gdy udalo mu sie wreszcie zasnac. Dzis pobudka o 5 i tak do teraz dawal czadu z jeczeniem. Dalam paracetamol i ululalam go wiec spi. Ja tez ide
Za cholere nie wiem co mu jest.
Nic mi sie nie chce a jest dopiero poranek

Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka

[Zalamana_girl]

Napisane przez Kamel

Cześć
Przeczytałam co u Was i znowu taka późna pora się zrobiła.

Byłam dziś w Smyku i kupiłam parę ubranek bo dostałam smsa, że kupując 2 rzeczy za drugą tańszą płaci się połowę ceny, więc się wybrałam i kupiłam dresik który już chciałam kupić wcześniej za 69zł:
http://www.smyk.com/cool-club-dres-d...a-dla-dzieci-p

I 2 rzecz-pajac za połowę ceny z 49,99zł na 25zł
http://www.smyk.com/cool-club-pajac-...a-dla-dzieci-p

A dodatkowo osobno kupiłam body (płaciłam 2 razy, żeby mi tego tańszego body nie policzyła na pół)
http://www.smyk.com/cool-club-body-d...a-dla-dzieci-p

I oczywiście jak zaczęłam chodzić po tych dziecięcych to w HM kupiłam komplet:
http://www.hm.com/pl/product/56450?article=56450-A
i
http://www.hm.com/pl/product/58798?article=58798-A

A i synkowi kupiłam czarne grubsze dresy polarowe

A ile rzeczy mi się jeszcze podobało to głowa mała Mnie nie wolno puszczać na zakupy z gotówką

za zakupy

Napisane przez Juliette25

Hej . U nas znow od wczoraj jest okropnie. Mlody zasnal o 19:00 i w ciagu godziny budzil sie 3 razy z placzem. O 20:30 bylo koniec spania w lozeczku. Wzielam go do siebie a ten cala noc sie wiercil i jeczal. Oggolnie to budzil sie co chwile gdy udalo mu sie wreszcie zasnac. Dzis pobudka o 5 i tak do teraz dawal czadu z jeczeniem. Dalam paracetamol i ululalam go wiec spi. Ja tez ide
Za cholere nie wiem co mu jest.
Nic mi sie nie chce a jest dopiero poranek

Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka

Współczuję kochana mamy od kilku dni to samo..

[manieczka1]

Dziewczyny łączę się z Wami w bólu. U nas też standardowo noc ciężka. Franek zasnął dopiero po 3 (wg meza po 4). Z oczkiem dalej źle, dziś dzwonię do położnej i w pn mąż podjedzie po receptę na kropelki

---------- Dopisano o 08:55 ---------- Poprzedni post napisano o 08:44 ----------

A tak poza tym to nasz szkrab ma juz tydzien
A ja 10 kg mniej

[God Of War 20]

Hej.

Mania współczuję. Moja Zuza na szczęście spala. Obudziła się w nocy na jedzenie a potem nad ranem. Teraz też drzemie.

Kamel tylko pozazdrościć ze masz tyle gotówki ze tak możesz sobie na zakupy chodzić. Z tego co zauważyłam to ciągle coś kupujecie. Bogactwo

[wik_and_ola]

Dzień dobry.

Kamel, super zakupy

Jul, strasznie mi przykro, że taka nocka za Wami U nas dziś lepiej, były ze cztery pobudki, ale po cycu usypiala i spała do 7:30. Może pospalaby i dłużej, ale starsza córcia Już się obudziła i wpakowala się do nas

Zalamana_girl, tez Was tule.

Mania, współczuję nocki no i tych problemów z oczkiem. No i brawa za ukończenie pierwszego tygodnia

[Jagatka_N]

Napisane przez Elfka86

Jagatka teraz czekam niecierpliwie na Twój poród

Dzięki

Napisane przez Zalamana_girl

Właśnie Jagatka jak sie czujesz?

Dobrze jedynie coraz ciężej mi się schylić, założyć buty itp ale żadnych przepowiadaczy...
Dużo zdrówka dla Alusia dzięki

Mania znowu ciężka nocka? oby na to oczko pomógł lek...
za wagę a co głównie jesz? Masz czas?

Kamel śliczne ciuszki

Jull współczuję nocki...oby to był jednorazowy 'wyskok', nic poważniejszego.. odeśpij też

[Zalamana_girl]

Napisane przez Jagatka_N

Dzięki


Dobrze jedynie coraz ciężej mi się schylić, założyć buty itp ale żadnych przepowiadaczy...
Dużo zdrówka dla Alusia dzięki

Mania znowu ciężka nocka? oby na to oczko pomógł lek...
za wagę a co głównie jesz? Masz czas?

Kamel śliczne ciuszki

Jull współczuję nocki...oby to był jednorazowy 'wyskok', nic poważniejszego.. odeśpij też

:-*

Teraz z niecierpliwością na Twojego maluszka

[Elfka86]

Popsuło się mi dziecko obudziło mnie dziś w nocy 2 razy a matka już przyzwyczajona do przesypiania całej nocy nie mogła oczu otworzyć

Aaa i obejrzałam "się" wczoraj w lusterku nie wiem czy chciałam to widzieć powiedzmy, że wygląda trochę "inaczej a apropo serduszkowania to u mnie nie tyle nawet jest ciasno ogólnie tylko jakby na wejściu :/ początek mnie niestety za każdym razem teraz boli :/ przez co ciężko mi jakoś się rozluźnić i serduszkowanie nie zdarza się zbyt często

[God Of War 20]

Jagatka juz niedługo i ty będziesz mamuśka. Stresujesz się? Dużo porodów się nam posypie niebawem.

Mania właśnie masz czas jeść? Pamiętam ze ja to kiepsko jadłam.

Jull współczuję ciężkiej nocki.

Elfka to źle cie zszyli czy co ze inaczej?
Ja jeszcze nie serduchowalam bo najpierw chce żeby gin sprawdził czy wszystko ok.

[Elfka86]

Napisane przez God Of War 20

Elfka to źle cie zszyli czy co ze inaczej?
Ja jeszcze nie serduchowalam bo najpierw chce żeby gin sprawdził czy wszystko ok.

Właśnie nie wiem gin mówił, że wszystko ok :/ a szwy miałam tylko 3 także nie wiem czy mogłaby mnie źle zszyć może to psycha mi tak działa, że się nadmiernie zaciskam

[zuken]

Dziewczyny wspolczuje Wam ciezkich nocek u nas standardowo nocka przespana
Teraz mala zjadla dynie z ziemniaczkiem, popila cala butla mleka i spi w lezaczku hehe

God a kiedy masz ta wizyte? Dlugo wytrzymujesz hehe

[God Of War 20]

Napisane przez Elfka86

Właśnie nie wiem gin mówił, że wszystko ok :/ a szwy miałam tylko 3 także nie wiem czy mogłaby mnie źle zszyć może to psycha mi tak działa, że się nadmiernie zaciskam

Może. Sama się stresuje tym ze ktoś mi tam będzie teraz grzebal po porodzie.
To mało miałaś szwów. Mnie to ginka szyla i szyla. Okropne uczucie. Niby znieczulenie było a i tak jakby to wszystko na żywca robili. Może nie zadziałało hehe. Chociaż i tak ten ból był wtedy dla mnie niczym w porównaniu do porodu.

---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------

Napisane przez zuken

Dziewczyny wspolczuje Wam ciezkich nocek u nas standardowo nocka przespana
Teraz mala zjadla dynie z ziemniaczkiem, popila cala butla mleka i spi w lezaczku hehe

God a kiedy masz ta wizyte? Dlugo wytrzymujesz hehe

To ma apetyt. A tak można mieszać ze najpierw takie danie a potem mleko?
Wizytę mam w środę. No mam traume poporodowa Haha wiec czekam aż gin fachowym okiem oceni czy wszystko ok.

Zazdroszczę całej nocki przespanej. A nie zmieniasz jej pieluchy w nocy? Moja to sika za dwoje chyba
Tez teraz śpi.

[zuken]

God mozna, czemu nie mala zjadla tylko troche obiadu bo dzisiaj wprowadzamy pierwszy raz dynie wiec najpierw tylko troche jej dalam

W nocy nie zmieniam pieluszki Nawet jak mala obudzi sie czasem na melko to nie zmieniam zeby jej nie rozbudzac