Listopadowe Mamy 2014- część I - Strona 11 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-12-04, 09:42   #301
LolaMontez
Wtajemniczenie
 
Avatar LolaMontez
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 433
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I

Cytat:
Napisane przez anuszka21 Pokaż wiadomość
Ja juz miesiąc!! A ile Ci prześpi najdłuzej jednym ciągiem?

Dzisiaj przyjezdzają moi dziadkowie i ojciec... mam nadzieje ze babcia nie bedzie mnie meczyc pytaniami o chrzest ;/

a moja tesciowa dzis stwierdzila, ze dziecko moje jest sliczne, ale wyglada jak chinczyk, bo jest zolty i ma skosne oczy
Normalnie w dzien to 2,5-3h, w nocy 3-4h ale jak dostanie mm to i 6h potrafi spac ( ale to rzadko, bo rzadko jej daje mm). Oczywiscie w dzien zdarzają sie kołki to nie spi 3-4h

A co do teściowej to cud, miód i orzeszki, skad sie takie baby biorą? W sumie cos sie dziwie, dzis jadę do swojej zobaczymy co wymyśli...
__________________
Na ziemi pojawił się cud...
LolaMontez jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-04, 09:52   #302
My Sweet Little Precious
Zadomowienie
 
Avatar My Sweet Little Precious
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 1 435
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I

Dziewczyny, pytanie za 100punktów. Czy laktator powinno się trzymac przy piersi czy on sam siłą ssania ma się tam utrzymywać?
__________________
http://www.magdam.com.pl
My Sweet Little Precious jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-04, 10:00   #303
Kasia427
Wtajemniczenie
 
Avatar Kasia427
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 023
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I

Cytat:
Napisane przez My Sweet Little Precious Pokaż wiadomość
Dziewczyny, pytanie za 100punktów. Czy laktator powinno się trzymac przy piersi czy on sam siłą ssania ma się tam utrzymywać?
Trzeba trzymać. No ale z drugiej strony, jak się zassie to będzie się sam trzymał, ale mimo to ja przytrzymałam i dociskałam do piersi..
__________________
Sara
9.11.14
Kasia427 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-04, 10:02   #304
Indra83
Wtajemniczenie
 
Avatar Indra83
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 779
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I

Cytat:
Napisane przez Kasia427 Pokaż wiadomość
Indra, Kostka zgadzam się z Wami w 100 %.

Frau ja to w sumie dzieciom juz kupilam, jeszcze myślę co Adasiowi na urodziny bo ma 27.12 z mężem to my sobie sami kupujemy bo my to się tak dobraliśmy, że to co jemu się podoba, czym on się zachwyca, co jemu smakuje to dla mnie to porażka.. i odwrotnie... wiecie jakie to uciążliwe gotować... jak mi zupa smakuje to już wiem, że on zje bo zje, a jak coś spieprzę w kuchni to on się zachwyca i tak jest od kiedy się znamy... muzyki zupełnie innej słuchamy... no komedia... jeszcze NIGDY nie trafił z prezentem dla mnie :P
Teraz na imieniny wiecie co mi kupił... szampon dla młodych mam przeciw wypadaniu włosów !!! Gdzie wie, że marzę od zawsze żeby mi trochę włosów wypadło, bo mam gęste, grube i wcale mi nie wypadają!
Także my sobie prezenty sami kupujemy, wolę nie ryzykować..
Mój syn ma pomysły nowe co chwilę, a mąż zawsze znajdzie coś dla siebie na ryby, teraz chce skrzynkę na połowy na lodzie, mi kupuje perfumy co roku, na łatwizne idzie, ale zapachy ładne wybiera.
Rok temu kupiliśmy PS3 z movami, kamerka i grami dla calej rodziny.
Dla mamy mam piekną ręczne wykonaną lnianą bizuterię, dla taty kłopot, bo on wszytsko ma, ale chyba kupimy komplet szklanek i kielliszków z grawerowanymi leśnymi zwierzętami, babcia chce łyżeczki do latte, mało wiem, ale babcia bardzo praktyczna kobieta, najchętniej to by proszek do prania przygarnęła albo domestos. Jeszcze brat i jego dziewczyna, myślę cały czas.

Polecam portal Dawanda.pl, ja się wejdzie, to trudno wyjść.

Dla Lilki chyba zamówię jakąs sensoryczną maskotkę.
Ja wiekszość rzeczy zamawiam w necie, potem tylko dorzucam jakieś kosmetyki, nie łażę po sklepach, bo nie lubię.

Cytat:
Napisane przez My Sweet Little Precious Pokaż wiadomość
Dziewczyny, pytanie za 100punktów. Czy laktator powinno się trzymac przy piersi czy on sam siłą ssania ma się tam utrzymywać?
Chyba podtrzymać trzeba trochę, bo jednak odpadnie, sama nie wiem, ręczny trzymam.
__________________
Staś 03.10.2009r.
Lilianna 10.11.2014r.
Indra83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-04, 10:03   #305
manieczka1
Zakorzenienie
 
Avatar manieczka1
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 9 622
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I

Ja wlasnie zadnego probiotyku nie daje
Moj tez daje sobie smoczka wlozyc nie mowie, ratuje on czasem zycie on z aventu najbardziej lubi
Ja mojego nie wybudzam. W dzien sam co 3 h sie domaga, a w nocy pospi nieraz nawet 5 h i go nie budze.
Laktator mam reczny z aventu i byl ok ale skrzypial czasem.
Martha ja mialam z chorej piersi 10 ml, ze zdrowej 20 w porywach 30 ml...musialam dokarmiac mm, a potem przez ten zastoj i cala akcje ze szpitalem przeszlam na mm. Maly od razu widac najedzony, a i tak polozna mowila, ze dalej slabo przybiera (no, ale to jeszcze wazyla za okres kiedy byl zastoj i moze dlatego) bo w 5 dni tylko 80 g przybral. Moj tez przy piersi usypial. Brawo za pepek
Mojemu z czolka mocno skora schodzi...o co cho? smaruje oliwka, kapiel w oilatum i nie pomaga
Kostka kciuki za bioderka. A my mamy dopiero po 2 miesiacach bioderka. Nie za pozno? Tak w szpitalu dali skierowanie z wyznaczona data.
Indra moj tez woli glowe w lewa, ale staramy sie klasc go raz na jednym, raz na drugi boku. Poloze na wznak to glowke sam przekreca, noe trzyma prosto. Nie zrobi mu sie jajo?
Lola wow miesiac niezle

---------- Dopisano o 11:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------

Sweet musisz trzymac laktator
__________________
II kreseczki - 01.03.2014
22.11.2014, 3910 g, 57 cm Franio
16.08.2002
23.06.2011
01.06.2013
manieczka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-04, 10:05   #306
silesianna
Zakorzenienie
 
Avatar silesianna
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 884
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I

Cytat:
Napisane przez My Sweet Little Precious Pokaż wiadomość
Dziewczyny, pytanie za 100punktów. Czy laktator powinno się trzymac przy piersi czy on sam siłą ssania ma się tam utrzymywać?
Trzymac! Niw mialam jeszcze atycznosci z takim, ktory by sie sama sila ssania utrzyal...

Jerz dzis sie popisal i spal od 20 do 2:30 i potem od 3 do 6 i od 6:30 do 10:00
Boze jak sie wyspalam

Teraz za to ma taka czkawe jak diabli, bida moja...
silesianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-04, 10:05   #307
anuszka21
Zakorzenienie
 
Avatar anuszka21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 237
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I

Ja sobie na święta chyba zakupie laktator elektryczny...

Czy z hemoroidami coś się robi? Bo ponoć mam jeden.
anuszka21 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-12-04, 10:06   #308
sloneczko_1201
Zadomowienie
 
Avatar sloneczko_1201
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 216
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I

My mamy trądzik i położna mówiła żeby niczym nie smarować. Wspominała tylko, że jak krostki będą ropne to przemywać roztworem z nadmanganianem potasu, alemtakim tylko lekko róźowym. Już nie ma tak dużo, ale podobo do 3 mies mogą znikać i się pojawiać.

Gratulacje wszystkich pępuszków i kolejnych tyg.

Ja mam dzisiaj wizytę kontrolną u gina, a wczoraj pół godziny odkrzaczałam bożenę...
__________________
Oskarek 24.10.2014

Razem możemy więcej...
sloneczko_1201 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-04, 10:06   #309
manieczka1
Zakorzenienie
 
Avatar manieczka1
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 9 622
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I

Ja jeszcze nie wiem jakie prezenty, nie mam pomylsu. Nie bylismy nawet na pierwszym spacerze wiec nie wiem jak ogarne zakupy, poza tym z malym nie chcialabym po galerii latac jak tyle ludzi tam bedzie przed swietami. Musze pomyslec
Moze meza zostawie z malym, a sama rusze ale to najpierw sama musze dojsc do siebie
Ale mnie dzis glowa boli....chyba cisnienie nie bardzo.
Ja musze swojego meza pochwalic. Jest teraz na ojcowskim i nie traktuje tego jako wolne dla siebie, ale na serio duzo mi pomaga. Wstaje w nocy do malego, przewija, karmi i w domku pomoze. Ale ciiiiicho, noe chwale, zeby nie bylo
__________________
II kreseczki - 01.03.2014
22.11.2014, 3910 g, 57 cm Franio
16.08.2002
23.06.2011
01.06.2013
manieczka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-04, 10:07   #310
silesianna
Zakorzenienie
 
Avatar silesianna
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 884
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I

Anuszka jak nie boli, nie swedzi, nie piecze i nie krwawi to nie musisz nic robic.
silesianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-04, 10:08   #311
anuszka21
Zakorzenienie
 
Avatar anuszka21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 237
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I

Cytat:
Napisane przez LolaMontez Pokaż wiadomość
Normalnie w dzien to 2,5-3h, w nocy 3-4h ale jak dostanie mm to i 6h potrafi spac ( ale to rzadko, bo rzadko jej daje mm). Oczywiscie w dzien zdarzają sie kołki to nie spi 3-4h

A co do teściowej to cud, miód i orzeszki, skad sie takie baby biorą? W sumie cos sie dziwie, dzis jadę do swojej zobaczymy co wymyśli...
One są tylko szczere ;p
anuszka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-04, 10:08   #312
silesianna
Zakorzenienie
 
Avatar silesianna
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 884
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I

Ja prezenty mam juz zaplanowane wszystkie, z polowa juz kupiona. W srode przyjdzie malzonka pensja i wtedy ogarniemy sprawe do konca. Niemal wszystko przez net oczywiscie.
silesianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-04, 10:22   #313
My Sweet Little Precious
Zadomowienie
 
Avatar My Sweet Little Precious
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 1 435
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I

My z prezentami jesteśmy w czarnej

Odciagnelam z obu piersi osobno, 7-5-3. 20 ml - za☠☠☠iście...
__________________
http://www.magdam.com.pl
My Sweet Little Precious jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-04, 10:28   #314
ela_86
Wtajemniczenie
 
Avatar ela_86
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 629
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I

My tez prezenty w lesie....
Trzeba sie za to zabrac.

Co do 'wychowywania' noworodkow tez uwazam ze na tym etapie to my dla nich. Takie maluchy przebiegle nie sa. Jak chca byc blisko to poprostu tego potrzebuja i nie mam zamiaru jej tego zabierac.

Ale ladna pogoda za oknem.... wymarzona na spacer... no ale siedzimy w domu. Marze o chwili bez kaszlu, kataru itp.....
__________________
Jaś 17.07.2011
Zuzia 28.11.2014
ela_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-04, 10:38   #315
fiorella22
Zadomowienie
 
Avatar fiorella22
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 363
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I

Cytat:
Napisane przez Indra83 Pokaż wiadomość
Kostka, zgadzam się z tobą, każde dziecko jest inne, mój syn był takim wzorowym dzieckiem przez pierwsze pół roku, szybko zaczął przesypiać noce, w dzień też był spokojny, miałam masę wolnego czasu, czytałam książki, oglądałam filmy, wszystko się ucięło w ostatnią noc przed powrotem do pracy, zbiegło się to z początkami ząbkowania, budził się w nocy z rykiem po kilkanaście razy, a my z Tż o 6 wstawaliśmy nieprzytomni, jak zombie, i tak przez wiele miesięcy było, przeszło jak zęby wyszły.
Moja niunia jest inna, potrzebuje utulenia,je co 3 godziny, czasem denerwuje się przy piersi, nie chce spać i ja to muszę przetrwać, jest za małą, żeby ją wychowywać i dręczyć dla mojej wygody. Moze nie mam takich rozterek i wyrzutów sumienia, jak niektóre mamy, ale to moje drugie dziecko i stąd moze takie moje przekonanie, że na tym etapie to ja jestem dla dziecka, a nie ono dla mnie.
zgadzam się z Wami dziewczyny. Uważam, że mój Maluch jest jeszcze na etapie, kiedy potrzebuje okazywania mu czułości i spełniania jego życzeń a nie dyscypliny. Musi się w nim rozwinąć zaufanie i pewność, że jego potrzeby będą zaspokojone. Na wychowanie przyjdzie jeszcze czas
__________________
Mam na Ciebie oko - czyli jak się bawić ze swoim dzieckiem - blog

You are not alone
I am here with you...
MJ
fiorella22 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-12-04, 10:41   #316
eclariss
Rozeznanie
 
Avatar eclariss
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 644
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I

Ja po wizycie tesciowej i gdyby nie dziecko to bym ja zabila i bym mogla w pierdlu siedziec na dozywocie.. sucz od razu dorwala mala na rece i ja hula, cisnie.smoka na sile chociaz ona nie placze,zawija kocem a mowie ze jest cieplo mowie nie lulac jak nie placze to mowi: Mili nie sluchamy mamy i sie durnowato smieje... poszlam pozmywac na czynia bo czulam juz jak mi zyly pulsuja na twarzy to ta za mna do kuchni i znow tekst: popatrz Mili jaka mama obrazona...

A tz na wszytsko zero reakcji..jak poszla to go zrypalam ale on oczywiscie nie widzi w tym nic zlego..wkoncu syneczek mamusi...
__________________
Mili z nami
eclariss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-04, 10:45   #317
AnetkaIzabell
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 604
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I

Heja,
mąż wczoraj znalazł w biedronce..jedną paczkę pampersów daddy.. 3-6kg..za 30gr/pampersa)

współczuje Wam problemów z maluchami..nieprzespanych nocy...
ja nadal mam najgrzeczniejsze dziecko świata i najgrzeczniejszczego męża

polećcie mi jakąś karuzelę nad łóżeczko dla małego najlepiej z allegro -chcemy dziś zamówić..
tż podoba się Fisher price z projektorem i pilotem z muzyką do wyboru..ma któraś..? może co innego polecacie..?

co do jedzenia (na razie tylko kp) ja jem wszystko(unikam konserwantów etc. miodu, orzechów).. wczoraj na obiad kurczak ze śłiwkami, papryką, pestkami słonecznika... trochę frytek do tego
sok z pomarańczy... kolacja-naleśniki z czekoladą i brzoskwiniami...
mały ma normalne kupki, nie ma problemów z brzuszkiem..nie ma żadnych krostek- jest cudnie grzeczny, czyli nic mu nie jest...noi ciąle mi sie pić chce... głównie woda... herbaty... meliska..soki..
ja jestem szczęśliwa bo jem co chce... jestem zrelaksowana.. jakbym jadła tylko ryż i piła wodę..na pewno byłabym sfrustrowana !!
dziecko by wtedy też by było nieszczęśliwe.. poza tym podczas kp eliminując prawie wszystko z diety łatwo o niedobory witaminowo-mineralne ..a podczas kp jest zwiększone zapotrzebowanie na skł mineralne i witaminy : B1 B2B6 żelazo.. magnez..cynk... kwasy tłuszczowe omega-3
jedząc sam "ryż i pijąc wodę" nie dostarczymy tego dziecku...

Cytat:
Napisane przez fiorella22 Pokaż wiadomość
z moim się udało
można uznać to jako werandowanie a tak na serio, to ja się dziwię Twojemu tż. Sorry, ale przecież ta kobieta Tobą pomiata i gardzi a on się jawnie na to godzi. Godzi się na to, żeby nie okazywano szacunku jego żonie a zarazem matce jego dziecka. Zamiast mieć w nim wsparcie i pomoc to on Ci jeszcze wszystko utrudnia. Facet bez jaj. Mój to by w życiu nie pozwolił, żeby ktoś się tak zachowywał w stosunku do mnie. I co Twój tż ma do pozwalania na przyjścia?? chyba powinien najpierw Ciebie o to zapytać... (!!)kurcze jak ja byłam w szpitalu to też chciał w odwiedziny przyjść brat tż ze swoją żoną. Ja bardzo chciałam, żeby do mnie przyszli tym bardziej, że miałam w tym dniu urodziny. Ale żę młody miał żółtaczkę i był pod lampami a nasze noce nie były zbyt łatwe to odsypiałam wtedy, kiedy młody spał. Niezależnie czy był to dzień czy noc. Ale mój tż zapytał mnie, czy chce mieć gości w tym dniu. Oni to zrozumieli i uszanowali.
Moim zdaniem, sytuacja opisana przez Ciebie to przegięcie. Nie chciałabym jej widzieć. A tż-towi powiedziałabym, że jeżeli chce się widywać z Matką to proszę bardzo, ale niech sam ją odwiedza (ewentualnie z Zosią) u niej w domu.
W imię czego Ty masz to wszytko znosić? Twój Tż nie docenia tego w ogóle a teściowa ciągle będzie wieszała na Tobie psy. A będzie coraz gorzej, bo teraz zacznie się Wam wtrącać w wychowywanie Zosi.
No! to sobie popisałam. Ale aż się wkurzyłam
zgadzam się w 100%

Cytat:
Napisane przez begie13 Pokaż wiadomość
Dziewczyny możecie napisać lub podać link gdzie jest jasno wypisane co jest potrzebne do becikowego?
każdy MOPs ciut innej dokumentacji moze wymagać..najlepiej zadzwoń do MOPS'u najbliżej Twojego miejsca zamieszkania..
ja dziś dzwoniłam tam gdzie zameldowana jestem...(okazało się, że jak przedstawię w miejscu zamieszkania-umowę najmu mieszkania-to nie muszę fatygować się do miejsca zameldowania..czyli 400km)..

Podstawowe dokumenty już dziewczyny wypisały - są do pobrania chyba na każdej stronie MOPsu-wszędzie te same..
u nas potrzebne są dokumenty
-że pod opieką lekarską jesteś od 10 tc - wystawia lekarz lub położna
-kopia aktu urodzenia
- PIT 37 kopia (za 2013r) -myślałam, zę oświadczenie o zarobkach wystarczy...na podstawie PITU (u nas nie wystarczy)
-PIT 11 z zakładu pracy
- jeżeli w tym roku 2014 ustał stosunek pracy (mój lub męża) to świadectwo pracy... a jeżeli teraz ma nowa pracę..to kwitek.. z jednego pełnego miesiąca o zarobkach
-dowody osobiste
-umowa najmu mieszkania (bo my oboje gdzie indziej zameldowani jesteśmy)

u mnie np nie potrzebuję mieć zaświadczenia z miejsc zameldowania, ze tam nie będę pobierać becikowego, bo tutejszy MOPs..sam o takie zaświadczenia występuje..(załatwiają to miedzy sobą) więc mniej roboty, ale nie wszędzie tak jest

Cytat:
Napisane przez Kostka09 Pokaż wiadomość
Begie - najlepiej sprawdz na stronie twojego mopsu - bedzie wykaz dokumentow i formularze do pobrania,
no dokładnie..

Cytat:
Napisane przez Futbolowa Pokaż wiadomość
Fiorella22, chciałabym się odnieść do Twoich słów, ale nawet nie mam już siły, bo wiem, że jest tak, jak nie powinno być i nie umiem wpłynąć na Marcina, aby to zmienił
Właśnie rzecz w tym, że ja nie znajduję dla takiego zachowania usprawiedliwienia. Całej sprawy nie odwołał po moim sprzeciwie, bo dowiedziałam się, jak już do nas jechali. Ale nawet jakby jeszcze nie jechali do nas, też by nie odwołał - bo by się mamusia obraziła, bo nie wypada, bo 'coś tam' Nic mi jego przeprosiny nie dają, i tak mam dosyć
Też bym tak chciała. U mnie apetyt zerowy, zmuszam się raz na kiedy do zjedzenia czegoś niedużego...
I kryzys mam taki, że szok. Wyję z bólu, kiedy zaczynam karmić Zośkę. Brodawki mam do krwi poranione, smaruję Maltanem, próbuję coś zdziałać i nic. Mam obawy, że w środku nocy ruszę do apteki po mm i poddam się w kwestii karmienia. Myślałam, że jest lepiej, a jest tylko gorzej...
ja bym nie wpuściła do domu... moi teściowie..i moi rodziece... nawet nie zaproponowali przez telefon wizyty..pytali tylko jak ja się czuje..jak mały?
po 2 tyg (gdy ja doszłam prawie do siebie)... powiedziałam do tż, żeby zaproponował dziadkom jakiś termin... bardzo sie ucieszyli..moi rodzice pewnie w grudniu przyjadą, ale też czekali na zaproszenie i ustalenie terminu..
teraz mała podrośnie..i jak z tak akcją wyjadą..toja na Twoim miejscu..po prostu małą: przewinęła, nakarmiła, ubrałabym się i wyszła na spacer...
Będziesz miała całe życie przerąbane jak nie zareagujesz...
a tż w tym momencie już kazałabym wybierać.. kogo stawia na pierwszym miejscu swoja rodzinę o którą przede wszystkim powinien dbać...czy dobro swojej mamusi...? bo na razie wybiera jasno... a skoro mamusia.. to alivederci ...!! moze rozstanie spowoduje, ze się trochę ogarnie...

niech kur*** mać przerwie tą pępowinę w końcu...

Cytat:
Napisane przez martha330 Pokaż wiadomość
AnetkAIzabell u mnie to chyba nie jest kwestia taka,ze chce byc mala ze mna. Ona po prostu nie ssie! Jak odstawiam, to ma odruch odwracania glowki i szukania i miele jezyczkiem a jak juz trzyma piers to trzyma i za moment usypia, rozbudzanie typu mizisnie pod brodka,pod stopkami,po glowce nie daje efektow. Jak juz siedzimy tak po dwie trzy i cztery godziny i walczymy to konczy sie to mm wtedy mala wypija 90ml....
Jeszcze sie z tz o to karmienie poklocilam, bo prosze bysmy razem pomysleli co z tym zrobic, bo on sobie wychodzi,a to na mecz,a to tu,a ja z mala wisimy,ja bez jedzenia,kapieli,on ma czas na wszystko tylko nie na nas. Pytam co mozemy zrobic, a on,ze znowu mam depresje... no ale z kim mam porozmawiac? To powiedzial ze przeciez nie chce chuba zostawic malej tylko na mm, bo jak to i tu znow wyrzuty sumienia
mam.....
może kwestia chwytania, przystawiania... ja zgniatam pierś tuż za sutkiem, żeby w miarę dobrze mu do buzi włożyć cyca..w miarę głęboko...
główke to i mój odwraca na samym początku, bo szuka cyca..
czasem mały szczegół ..mała zmiana ..i jest sukces...
ona w ogóle cyca dłużej na ssanie nie łapie ? czyli na samym mm teraz jesteście? czy z butelki swoje mleko dajesz..?
hmm.. tak myślę..po 3-4 h to ona na nowo zgłodniała...

ehh Ci faceci...mój jest tak zakochany w małym, że bardzo dużo przy nim i w okół niego robi... jak widzi, ze ja karmie..to np.. wczoraj kończył smażyć naleśniki..
skoro on na mecz wychodzi... to odciągnij mleko..zostaw w lodówce..i powiedz, ze wychodzisz.. gdzieś tam... a on zostaje z małym,... zapomnij wziąć telefon... jak facet sam nie przewinie...sam prania nie zrobi..to się nie zorientuje ile roboty jest w domu.. jedyny sposób żeby się zorientował..to "skoro on wyszedł wczoraj..to Ty się umów z koleżanką na przyszły tydzień..zaplanuj to..uprzedź go..."

Cytat:
Napisane przez eclariss Pokaż wiadomość
Anetka bo chlopy to sa do dupy... moj w druga strone jak mala placze to mi mowi ze mam wkoncu zrobic jej butle niech sie naje..bo mysli ze dziecko placze tylko z glodu a jak najedzone to nie ma powodu do placzu...i potem zero checi do kp...czlowiek stara sie.. zre nie to co by sie chcialo..poswieca sie a facet nie dosc ze bie doceni to jeszcze dowali..lepiej by zakmnal sie i nic nie mowil..
no mój do dupy to nie jest ma swoje humory ..no ale nikt nie jest doskonały

Cytat:
Napisane przez Justana1984 Pokaż wiadomość
najwiekszy dramat mam bo zupelnie nie wiem co jeść??
mała non stop by wisiała na cycu a ja bym ciagle wyła. Pokarm mam, tak dzis mi się udalo odciagnąć z jednego 60 ml więc chyba źle nie jest. Mam nadzieję ze będzie chciała jeść z butli to chociaż w nocy ją nakarmię to może zje i pospi trochę bo tak to robi sobie 3 h maratony na cycku. Kupa jedzenie cyc kupa jedzenie cyc i tak kólko. Matko jedyna ilez mozna;( tomek mnie wspiera jest w domku, gotuje, przewija mała ale ja jakoś nieogarniam tematu. Po cesarce ten instynkt chyba u mnie sie tak zabójczo nie pojawił, czje sie z tym źle;/ niby wiem jak co mniej więcej robić ale nie czuję takiej silnej więzi jak to mówią. Wiem ze potrzeba czasu ale mimo wszytsko jakos źle mi z tym. Doradzcie co jeść może uda mi się przeczytać troche potem
a powuedzcie mi jak wygladaly kupy waszych dzieci w pierwszym tygdniu? moja robi zielone, rzadkie i wyczytalam ze to moze byc biegunka fizjologiczna ale na jutri jestem umowiona z polozna jutro a telefon jak wygladaja i jak cos to do pediatry podjedziemy. i sie zważyć czy dobrze przybiera czy nie traci na wadze . A w nocy budzicie na cyca czy nie? Mi kazali co 3 h wybudzac nawet a jak spi to bym jej nie budzila no ale nie wiem jak Wy robicie? dziewczyny ratujcie!
co do jedzenia napisałam wyżej co o tym myślę...
ja też miałam cesarkę... co nie znaczy, ze instynktu zabrakło macierzyńskiego..nie łączyła bym tych 2 rzeczy...
czemu w trakcie karmienia przewijasz...? podejrzewam że sporo się ulewa małemu, bo przy przewijaniu podnosząc dupkę to się tak kończy jak sie tuż wcześniej karmiło...
mój nie miał zielonych kupek.tylko takie pomarańczowo-musztardowe.. rudawe... zielone..też słyszałam, zę normalne..ale czytałam, ze to jak się coś nie tak zjadło... pytanie co jadłaś..? może warto wyeliminować w przypadku Twojego maluszka jakieś elementy diety...
w szkole rodzenia..mówili żeby wybudzać co 3 h... ja ani razu nie wybudzałam małego.. w nocy potrafi przespać 4..a raz nawet 5h...(wtedy się poważnie zastanawiałam czy nie wybudzić..) ale po 5h sam się obudził... ja tylko karmię na żądanie...i na wadze w tydzień przybrał 450g... czyli jak głodny to wie o tym i daje znać..nie zagładza się..

Cytat:
Napisane przez paulina119a Pokaż wiadomość
Ela podpinam się pod pytanie o podawanie wcześniej probiotyku... ma to sens ? Chyba ma skoro Silesianna wspomniała ze u M. Zaczęło działać po miechu

My się karmimy. .. od poprzedniego karmienia minęło 2h50min i to dzięki temu że podałam do dzioba smokusia
co za probiotyki...? i dlaczego je dajemy? tak profilaktycznie na brzuszek?

czasem taka mała rzecz..jak smoczek..i spokój...
nasz też po karmieniu jak zabeczy to smoczka dostaje...i zasypia po chwili..jak mu wypadnie..a ja nie wstane..to zakwęka 2 razy..i też zasypia..bo wie, że mama nie wstanie skoro najedzony i przewinięty mała się uodporniła na teroryste..wiec już mnie nie teroryzuje
AnetkaIzabell jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-04, 10:46   #318
alekaz1
Zakorzenienie
 
Avatar alekaz1
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 990
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I

Ja prezety mam juz powybierane ale jeszcze nie kupilam. Dla tesciowej zestaw woskow yc. Dla taty mam koszule na rower i do tego jakies perfumy. Dla tescia cos na ryby. Dla chesniaka mam kupiona posicel. Nie mam pomyslu tylko dla tz co kupic, on mowi ze nic nie chce.
__________________
Razem od 16,04,2012
alekaz1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-04, 10:57   #319
ela_86
Wtajemniczenie
 
Avatar ela_86
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 629
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I

A ja tam nie uwazam ze takimaluch moze byc terrorysta.... terrorysta to czasem Jasiek moze byc i wtedy moge go przetrzymac czy co tam jeszcze zeby sie nauczyl ale on ma 3 lata a taki maluch? Moim zdaniem to sie nauczy ze jest mi zle i niedobrze, chce sie przytulic ale nie bede dluzej plakac bo mama i tak nie przyjdzie. Zgadzam się, efekt osiągnięty, spokoj. Ale takie metody nie dla mnie....
__________________
Jaś 17.07.2011
Zuzia 28.11.2014
ela_86 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-12-04, 11:04   #320
tiera
Raczkowanie
 
Avatar tiera
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: K-K
Wiadomości: 471
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I

Macie rację że dzieci są zupełnie różne i widzę to po moich że to co działało na syna nie zawsze działa na córkę i na odwrót. Syn potrzebował dużo bliskości, bujania, nie było szans na zaśnięcie samemu w łóżeczku i nie była to kwestia podejścia bo podejście mam to samo jak wtedy. Zresztą pomagała mi wtedy bardzo mama która jakieś tam doświadczenie ma i też pomimo że jest temu przeciwna chodziła i bujała- bo widziała że wnuk tego potrzebuje. Z córką jest inaczej jak na razie, potrafi sobie poleżeć w łóżeczku w spokoju. Ma inny temperament, lubi leżeć i słuchać. Bujania nie lubi, leży w leżaczku ale nie chce by ją kołysać. Jest zupełnie inna, nie wrzeszczy że chce jeść, ogólnie mało płacze bardziej sobie kwili. Syn darł się jak tylko otworzył oczy. Syn nie znosił zawijania w kocyk a ona pomimo że u nas gorąco lubi być pozawijana w kocyk (ma to po mnie :P, mi też wiecznie zimno).
Kiedyś gdzieś czytałam że duży wpływ na zachowanie dziecka ma też poród i może coś w tym jest bo przy synu była masakra i ledwo go odratowali i może dlatego był taki niespokojny.
tiera jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-04, 11:11   #321
Zanet84
Zakorzenienie
 
Avatar Zanet84
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 100
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I

Cytat:
Napisane przez martha330 Pokaż wiadomość
Tez mam reczny z aventu i zaluje ze nie elektryczny...bo idzie sie zamachac...a efekty kiepskie,u mnie z jednej piersi 40ml z drugiej 20ml, wiec chyba za malo
A tymczasem tz spi od prawie 21!!! Taaaa i nic go nie rusza jak sie hanka budzi,a my wisimy od 4:55 :-/ znow mnie to dobija..
Chociaz jest jeden pozytyw..wczoraj odpadl nam pepuszek! tyle na to czekalam!

Brawo za pepuszek
Zanet84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-04, 11:12   #322
ela_86
Wtajemniczenie
 
Avatar ela_86
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 629
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I

Apropo pepka a raczej kikuta. Jak w koncu, chowac pod pieluche czy pieluche zawijac tak zeby nie przeszkadzala?
__________________
Jaś 17.07.2011
Zuzia 28.11.2014
ela_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-04, 11:22   #323
Zanet84
Zakorzenienie
 
Avatar Zanet84
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 100
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I

Cytat:
Napisane przez Kostka09 Pokaż wiadomość
Czyli jest jeszcze szansa, ze zadziala potem moze zmienie na lakcid..

Anetka nie obraz sie ale ja Twoje posty odbieram tak, ze Ty sie stosujesz do dobrych rad poloznej i masz luz a my nie i mamy problem na wlasne zyczenie...pisalam juz kiedys, ze nie ma dwoch takich samych dzieci i jednej rady dobrej dla wszystkich, moje dziecko nie chce smoka i co?? Butli te z za bardzo nie chce..Jaka na to rada? Je w dzien co godzine poltorej i wybudza sie czesto i co mam mu zrobic, nie chce jesc wiecej na raz i nie wdusze w niego przeciez zeby sie najadl..
a poza tym nie przemawia do mnie stwierzdenie, ze dziecko ma wystarczajaco duzo bliskosci przy kapieli, przewijaniu i karmieniu bo sa takie ktorym to wystarczy a sa takie ktore chca sie tulic wiecej i znowu wrcacamy do punktu wyjscia...
Nie jestem tez zwolennikiem zostawiania dziecka placzacego na 30 minut i to jest tez moj wybor i pewnie dlatego mam mniej czasu..
Nie zycze Ci problemow z brzuszkiem ani kolkami bo moze sie okazac, ze nie zadzialaja na to proste rady..
za duze dziecie, szybko rosnie moj dopiero do 62 dochodzi ale za to puculek z niego

Lezalam z mlodym i przystawialam go jak najczesciej...gdzies tak wyczytalam i przeszlo, troche tez odciagalam laktatorem.

Ja daje k i d ale narazie nie dokarmiam mm


Tez nie wiem...i chetnie sie dowiem

martha twoj chlop to tez powinien sie ogarnac jaki mecz?? I ty go puszczasz? Ja powiem Ci licze godziny az tzet przyjdzie z pracy bo il e mozna mowic do niemowlaka i bardzo licze na to popolunie razem wiec on siedzi ze mna i zajmuje sie mlodym, tylko wtedy mam troche czasu dla siebie...inaczej bym zeswirowala..
za pepek

U nas noc calkiem niezla mlody budzil sie 3 razy na karmienie, ale po wczorajszym placzu moze byl wykonczony...

Kto ma tradzik na buzce? Smarujecie to czyms?

Dzisiaj mamy bioderka prosze o kciuki

---------- Dopisano o 09:01 ---------- Poprzedni post napisano o 08:59 ----------



Moj 4 nigdy nie przespal....
Kciuki za bioderka

My bylismynzapisani juz na 2 usg styczniu, co prawda prywatnie, i odwolali caly styczen lekarz nie bedzie...musze szukac gdzie indziej

---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

Cytat:
Napisane przez My Sweet Little Precious Pokaż wiadomość
Maja ssie ładnie ale mam wrażenie że mało wyciąga mi z piersi, dlatego po paru minutach do godziny jest krzyk i szuka dalej. Wtedy dajemy jej butlę. I położna powiedziała żeby zawalczyć o silniejszą laktację odciągać po każdym karmieniu mleko przez 15 min :/



Kazała odciągać z 2 żeby pobudzić laktację i od razu po karmieniu, żeby zdążyło się naprodukować.



Też bym chciała ten smoczek ale nigdzie go nie ma stacjonarnie u nas, ani w Smyku, ani w bobolandzie, ani w tescopodobnych,



Da się z 1, ale po to kupiłam taki na 2 żeby było szybciej Ale chyba na razie popróbuję na 1, dopóki się nie nauczę



U mnie z obu piersi wczoraj 20 ml... i uuuj wie ile na bluzce :/ A mój tż nie budzi się nawet jak mała śpi z nami w łóżku i pójdę do wc. Nawet jak się drze jak opętana. Z jednej strony mi go szkoda, bo ciężko pracuje i jest zmęczony, ale z drugiej trochę mnie to wkurza...



Tak, elektryczny. Dzisiaj spróbuję Twoim przepisem Poprzednio nie osuszałam ale chyba był suchy... Za to rzeczywiście wyraźnie się rozszczelniał. A ssanie mam na największym powerze, suty mi wyciąga jak wentyle od stara.

Futbolowa, mam wrażenie że niedługo bedziemy musiały się zrzucić i wynająć jakiegoś Kilera na WO... Puszczaj wszystkie debilizmy mimo uszu

My jutro mamy pierwszą wizytę kontrolną. Na szczęście mała zaczęła ładnie przybierać i dzisiaj (kończy 2 tygodnie) dobije do masy urodzeniowej A pępuszek odpadł nam we wtorek

Miłego dnia dziewczynki!

Ja ten smoczek mam chyba ze szkoly rodzenia

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

Cytat:
Napisane przez My Sweet Little Precious Pokaż wiadomość
Dziewczyny, pytanie za 100punktów. Czy laktator powinno się trzymac przy piersi czy on sam siłą ssania ma się tam utrzymywać?

Ja jedna dociskam mocniej, druga pompuje ale mam reczny
Zanet84 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-12-04, 11:24   #324
AnetkaIzabell
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 604
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I

Cytat:
Napisane przez fiorella22 Pokaż wiadomość
Marta, a probowalas lekko docisnac glowke Malej do piersi? u mnie zadne smyranie nie pomaga tylko to. W szpitalu tak robili, ze tyl glowki dociskali lekko do piersi.
Jak dociskam i widze, ze je to ok. A jak dociskam, dwa razy pociagnie i dalej spi to wyciagam mu cyca z buzi.
jedna mała rada "docisnąć główkę" a może pomóc...

Cytat:
Napisane przez Kostka09 Pokaż wiadomość
Anetka nie obraz sie ale ja Twoje posty odbieram tak, ze Ty sie stosujesz do dobrych rad poloznej i masz luz a my nie i mamy problem na wlasne zyczenie...pisalam juz kiedys, ze nie ma dwoch takich samych dzieci i jednej rady dobrej dla wszystkich, moje dziecko nie chce smoka i co?? Butli te z za bardzo nie chce..Jaka na to rada? Je w dzien co godzine poltorej i wybudza sie czesto i co mam mu zrobic, nie chce jesc wiecej na raz i nie wdusze w niego przeciez zeby sie najadl..
a poza tym nie przemawia do mnie stwierzdenie, ze dziecko ma wystarczajaco duzo bliskosci przy kapieli, przewijaniu i karmieniu bo sa takie ktorym to wystarczy a sa takie ktore chca sie tulic wiecej i znowu wrcacamy do punktu wyjscia...
Nie jestem tez zwolennikiem zostawiania dziecka placzacego na 30 minut i to jest tez moj wybor i pewnie dlatego mam mniej czasu..
Nie zycze Ci problemow z brzuszkiem ani kolkami bo moze sie okazac, ze nie zadzialaja na to proste rady..
za duze dziecie, szybko rosnie moj dopiero do 62 dochodzi ale za to puculek z niego
Lezalam z mlodym i przystawialam go jak najczesciej...gdzies tak wyczytalam i przeszlo, troche tez odciagalam laktatorem.
Ja daje k i d ale narazie nie dokarmiam mm
Cytat:
Napisane przez Kasia427 Pokaż wiadomość
Indra, Kostka zgadzam się z Wami w 100 %.
ja piszę tylko jak jest u mnie... że miałam dany problem, który i Wy macie..i co zrobiłam, że przeszło... przykładowo jak fiorella powyżej "docisneła główkę" i pomogło.. pisałam co u mnie było, że może którejś się to przyda "ta jedna mała rada czasem może pomóc... " ale widzę, że jest to źle odbierane... że WSZYSTKIE rady już są Wam doskonale znane i zastosowane... ja dopiero niektóre rzeczy nowe się dowiedziałam..i dlatego chciałam się z Wami podzielić... nie wiem co już wypróbowałyście, a co nie...

nie wiem na jakiej podstawie odbierasz, że ja uważam"ze macie problem na własne życzenie" bo ani tak nie myślę, ani tak nigdy nie napisałam... pisałam TYLKO co u mnie i jak z pomocą rad położnej sobie z czymś poradziłam... przykro mi że u Was to nie zadziałało, ale diabeł tkwi w szeczegółach... i ten jeden szczegół może spowodować, ze dany problem zniknie...

pierwszy raz wyjdę z forum przybita.. . bo chciałam pomóc..może chociaż jednej osobie..a właściwie sobie zaszkodziłam tu wchodząc...

Cytat:
Napisane przez fiorella22 Pokaż wiadomość
zgadzam się z Wami dziewczyny. Uważam, że mój Maluch jest jeszcze na etapie, kiedy potrzebuje okazywania mu czułości i spełniania jego życzeń a nie dyscypliny. Musi się w nim rozwinąć zaufanie i pewność, że jego potrzeby będą zaspokojone. Na wychowanie przyjdzie jeszcze czas
te maleństwa też się uczą i do pewnych rzeczy przyzwyczajają...

Cytat:
Napisane przez ela_86 Pokaż wiadomość
A ja tam nie uwazam ze takimaluch moze byc terrorysta.... terrorysta to czasem Jasiek moze byc i wtedy moge go przetrzymac czy co tam jeszcze zeby sie nauczyl ale on ma 3 lata a taki maluch? Moim zdaniem to sie nauczy ze jest mi zle i niedobrze, chce sie przytulic ale nie bede dluzej plakac bo mama i tak nie przyjdzie. Zgadzam się, efekt osiągnięty, spokoj. Ale takie metody nie dla mnie....
to było żartobliwe stwierdzenie, że terorysta... a płacze,bo chce nie bliskości tylko z czymś w buzi usnąć... cyca zastąpiłam smoczkiem..i mnie sutki nie bolą...
AnetkaIzabell jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-04, 11:27   #325
Zanet84
Zakorzenienie
 
Avatar Zanet84
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 100
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I

Cytat:
Napisane przez eclariss Pokaż wiadomość
Ja po wizycie tesciowej i gdyby nie dziecko to bym ja zabila i bym mogla w pierdlu siedziec na dozywocie.. sucz od razu dorwala mala na rece i ja hula, cisnie.smoka na sile chociaz ona nie placze,zawija kocem a mowie ze jest cieplo mowie nie lulac jak nie placze to mowi: Mili nie sluchamy mamy i sie durnowato smieje... poszlam pozmywac na czynia bo czulam juz jak mi zyly pulsuja na twarzy to ta za mna do kuchni i znow tekst: popatrz Mili jaka mama obrazona...

A tz na wszytsko zero reakcji..jak poszla to go zrypalam ale on oczywiscie nie widzi w tym nic zlego..wkoncu syneczek mamusi...
U mnie byli dzis tesciowie....tesciowa duzo pyta czy moze cos tam przy malej wiec jest ok

Ale zapukali mi do drzwi ..... ok 9.00 a a przysypialam jescze z mala...
Zanet84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-04, 11:29   #326
fiorella22
Zadomowienie
 
Avatar fiorella22
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 363
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I

Cytat:
Napisane przez LolaMontez Pokaż wiadomość
Mikołaju rano po weekendzie jak juz wszyscy barbórki wydadzą
jak u Was się obchodzi barbórki? bo w moich stronach nie ma tego zwyczaju.

Cytat:
Napisane przez anuszka21 Pokaż wiadomość
Czy z hemoroidami coś się robi? Bo ponoć mam jeden.
ja miałam maść.

Cytat:
Napisane przez AnetkaIzabell Pokaż wiadomość
ja bym nie wpuściła do domu... moi teściowie..i moi rodziece... nawet nie zaproponowali przez telefon wizyty..pytali tylko jak ja się czuje..jak mały?
po 2 tyg (gdy ja doszłam prawie do siebie)... powiedziałam do tż, żeby zaproponował dziadkom jakiś termin... bardzo sie ucieszyli..moi rodzice pewnie w grudniu przyjadą, ale też czekali na zaproszenie i ustalenie terminu..
teraz mała podrośnie..i jak z tak akcją wyjadą..toja na Twoim miejscu..po prostu małą: przewinęła, nakarmiła, ubrałabym się i wyszła na spacer...
Będziesz miała całe życie przerąbane jak nie zareagujesz...
a tż w tym momencie już kazałabym wybierać.. kogo stawia na pierwszym miejscu swoja rodzinę o którą przede wszystkim powinien dbać...czy dobro swojej mamusi...? bo na razie wybiera jasno... a skoro mamusia.. to alivederci ...!! moze rozstanie spowoduje, ze się trochę ogarnie...

niech kur*** mać przerwie tą pępowinę w końcu...
w tym przypadku to chyba najlepsze bo on wybrac nie potrafi. Potrzebuje silnego bodzca.
__________________
Mam na Ciebie oko - czyli jak się bawić ze swoim dzieckiem - blog

You are not alone
I am here with you...
MJ
fiorella22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-04, 11:30   #327
szybkawolna
Rozeznanie
 
Avatar szybkawolna
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 509
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I

Cytat:
Napisane przez LolaMontez Pokaż wiadomość
U nas dzis miesiac stuknął o 7:45 ale ten czas leci...

Czekolada ale Ci dobrze, ze znalazłaś sposób na Dominikę
U nas niby z dnia na dzien coraz lepiej (tfu tfu) ale złotego środka jeszcze nie mamy

, tak w ogole to chciała. Sie dzis wybrać na jakis shoping ale dzis barbórka i jeszcze przed Mikołajem a to chyba nie jest dobry pomysł
u nas miesiac wybil o 2:15 i dalej sie bujamy z pepkiem ;p wczoraj jej juz tym fioletowym czyms smarowalam ten pepek ;p i mam cale rece fioletowe wraz podloga ;p
__________________
Nadia 05.11.2014 r.
szybkawolna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-04, 11:32   #328
ela_86
Wtajemniczenie
 
Avatar ela_86
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 629
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I

Anetka czesc z nas po prostu ma inne zasady. Dla mnie nie jest rozwiązaniem zostawienie przez pol godziny placzacego niemowlaka. 3latka owszem bo on juz mysli konbinuje i nieraz to jego lkanie jest udawane ale taki niemowlak nie umie w ten sposob. Owszem płacze np zeby sie przytulic ale nie z przebieglosci i wyrachowania tylko z potrzeby przytulenia. Ja tak uwazam i tak robie.
__________________
Jaś 17.07.2011
Zuzia 28.11.2014
ela_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-04, 11:39   #329
aleksandrettaa
Zakorzenienie
 
Avatar aleksandrettaa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 13 962
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I

Cytat:
Napisane przez LolaMontez Pokaż wiadomość
Teraz chciałam z mezem i dzieckiem bo maz musi kupic kurtkę/płaszcz, ja tez jakieś bluzki bo w mało co sie mieszczę i prawie nic z dostępem do mleczarni
Właśnie miałam pytać w co się ubieracie. Ja przez pierwsze dni w domu to nosiłam koszule do karmienia. Ino je prałam i zmieniałam w kółko. No ale nie mogę ciągle wyglądać jak lump. Tylko kurde albo się nie mieszczę w ciuchy bo nadal brzuch duży, albo cycka nie wyjmę no i przewiew kazali mieć między nogami a nie kisić Bożeny.

Cytat:
Napisane przez Kasia427 Pokaż wiadomość
Teraz na imieniny wiecie co mi kupił... szampon dla młodych mam przeciw wypadaniu włosów !!! Gdzie wie, że marzę od zawsze żeby mi trochę włosów wypadło, bo mam gęste, grube i wcale mi nie wypadają!
Co to za szampon? Mnie jeszcze nie lecą ale przed ciążą miałam problem więc teraz pewnie zaraz wróci ze zdwojoną siłą.

Cytat:
Napisane przez My Sweet Little Precious Pokaż wiadomość
Dziewczyny, pytanie za 100punktów. Czy laktator powinno się trzymac przy piersi czy on sam siłą ssania ma się tam utrzymywać?
W instrukcji mojego wyraźnie piszą, żeby trzymać.


Cytat:
Napisane przez manieczka1 Pokaż wiadomość
Mojemu z czolka mocno skora schodzi...o co cho? smaruje oliwka, kapiel w oilatum i nie pomaga
Mojej też strasznie schodzi skóra. Ponoć to normalne a u dzieci przenoszonych jest na większą skalę bo za długo się w wodzie moczyły. Lekarka kazała kupić krem do ciałka i smarować. My mamy emulsję z emolium.

Cytat:
Napisane przez ela_86 Pokaż wiadomość
A ja tam nie uwazam ze takimaluch moze byc terrorysta.... terrorysta to czasem Jasiek moze byc i wtedy moge go przetrzymac czy co tam jeszcze zeby sie nauczyl ale on ma 3 lata a taki maluch? Moim zdaniem to sie nauczy ze jest mi zle i niedobrze, chce sie przytulic ale nie bede dluzej plakac bo mama i tak nie przyjdzie. Zgadzam się, efekt osiągnięty, spokoj. Ale takie metody nie dla mnie....
Zgadzam się. Dziecko uczy się, że nikt nie zareaguje na jego potrzeby. Mnie to się płakać chce jak pomyślę o takim maluszku, który leży sam i czuje się samotny bo w imię wychowania nikt go nie weźmie na ręce. Moja miała początkowo bardzo dużą potrzebę bliskości i choć strasznie tego nie chciałam bo bałam się, że ją przygniotę to brałam ją do łóżka i spała ze mną wtulając się w cyca. Teraz śpi głównie w swoim koszu i nie protestuje. No ale jak nie śpi to mama jest zaraz przy niej.

Cytat:
Napisane przez ela_86 Pokaż wiadomość
Apropo pepka a raczej kikuta. Jak w koncu, chowac pod pieluche czy pieluche zawijac tak zeby nie przeszkadzala?
Mnie położna w szpitalu kazała wywijać pieluchę to tak robię.

Kurde próbuję się dodzwonić do przychodni i umówić na usg bioderek ale nikt nie raczy odbierać.

Anetka jaka woda? Mnie położna w szpitalu powiedziała żeby wody butelkowanej nie pić bo to wzdęcia powoduje i dziecku zaszkodzi.
__________________
Razem
Jestem na TAK
NA ZAWSZE


Buła jest z nami od 25.11.2014

Edytowane przez aleksandrettaa
Czas edycji: 2014-12-04 o 11:41
aleksandrettaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-04, 11:52   #330
eclariss
Rozeznanie
 
Avatar eclariss
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 644
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I

Cytat:
Napisane przez AnetkaIzabell Pokaż wiadomość
Heja,
mąż wczoraj znalazł w biedronce..jedną paczkę pampersów daddy.. 3-6kg..za 30gr/pampersa)

współczuje Wam problemów z maluchami..nieprzespanych nocy...
ja nadal mam najgrzeczniejsze dziecko świata i najgrzeczniejszczego męża

polećcie mi jakąś karuzelę nad łóżeczko dla małego najlepiej z allegro -chcemy dziś zamówić..
tż podoba się Fisher price z projektorem i pilotem z muzyką do wyboru..ma któraś..? może co innego polecacie..?

co do jedzenia (na razie tylko kp) ja jem wszystko(unikam konserwantów etc. miodu, orzechów).. wczoraj na obiad kurczak ze śłiwkami, papryką, pestkami słonecznika... trochę frytek do tego
sok z pomarańczy... kolacja-naleśniki z czekoladą i brzoskwiniami...
mały ma normalne kupki, nie ma problemów z brzuszkiem..nie ma żadnych krostek- jest cudnie grzeczny, czyli nic mu nie jest...noi ciąle mi sie pić chce... głównie woda... herbaty... meliska..soki..
ja jestem szczęśliwa bo jem co chce... jestem zrelaksowana.. jakbym jadła tylko ryż i piła wodę..na pewno byłabym sfrustrowana !!
dziecko by wtedy też by było nieszczęśliwe.. poza tym podczas kp eliminując prawie wszystko z diety łatwo o niedobory witaminowo-mineralne ..a podczas kp jest zwiększone zapotrzebowanie na skł mineralne i witaminy : B1 B2B6 żelazo.. magnez..cynk... kwasy tłuszczowe omega-3
jedząc sam "ryż i pijąc wodę" nie dostarczymy tego dziecku...



zgadzam się w 100%



każdy MOPs ciut innej dokumentacji moze wymagać..najlepiej zadzwoń do MOPS'u najbliżej Twojego miejsca zamieszkania..
ja dziś dzwoniłam tam gdzie zameldowana jestem...(okazało się, że jak przedstawię w miejscu zamieszkania-umowę najmu mieszkania-to nie muszę fatygować się do miejsca zameldowania..czyli 400km)..

Podstawowe dokumenty już dziewczyny wypisały - są do pobrania chyba na każdej stronie MOPsu-wszędzie te same..
u nas potrzebne są dokumenty
-że pod opieką lekarską jesteś od 10 tc - wystawia lekarz lub położna
-kopia aktu urodzenia
- PIT 37 kopia (za 2013r) -myślałam, zę oświadczenie o zarobkach wystarczy...na podstawie PITU (u nas nie wystarczy)
-PIT 11 z zakładu pracy
- jeżeli w tym roku 2014 ustał stosunek pracy (mój lub męża) to świadectwo pracy... a jeżeli teraz ma nowa pracę..to kwitek.. z jednego pełnego miesiąca o zarobkach
-dowody osobiste
-umowa najmu mieszkania (bo my oboje gdzie indziej zameldowani jesteśmy)

u mnie np nie potrzebuję mieć zaświadczenia z miejsc zameldowania, ze tam nie będę pobierać becikowego, bo tutejszy MOPs..sam o takie zaświadczenia występuje..(załatwiają to miedzy sobą) więc mniej roboty, ale nie wszędzie tak jest


no dokładnie..



ja bym nie wpuściła do domu... moi teściowie..i moi rodziece... nawet nie zaproponowali przez telefon wizyty..pytali tylko jak ja się czuje..jak mały?
po 2 tyg (gdy ja doszłam prawie do siebie)... powiedziałam do tż, żeby zaproponował dziadkom jakiś termin... bardzo sie ucieszyli..moi rodzice pewnie w grudniu przyjadą, ale też czekali na zaproszenie i ustalenie terminu..
teraz mała podrośnie..i jak z tak akcją wyjadą..toja na Twoim miejscu..po prostu małą: przewinęła, nakarmiła, ubrałabym się i wyszła na spacer...
Będziesz miała całe życie przerąbane jak nie zareagujesz...
a tż w tym momencie już kazałabym wybierać.. kogo stawia na pierwszym miejscu swoja rodzinę o którą przede wszystkim powinien dbać...czy dobro swojej mamusi...? bo na razie wybiera jasno... a skoro mamusia.. to alivederci ...!! moze rozstanie spowoduje, ze się trochę ogarnie...

niech kur*** mać przerwie tą pępowinę w końcu...



może kwestia chwytania, przystawiania... ja zgniatam pierś tuż za sutkiem, żeby w miarę dobrze mu do buzi włożyć cyca..w miarę głęboko...
główke to i mój odwraca na samym początku, bo szuka cyca..
czasem mały szczegół ..mała zmiana ..i jest sukces...
ona w ogóle cyca dłużej na ssanie nie łapie ? czyli na samym mm teraz jesteście? czy z butelki swoje mleko dajesz..?
hmm.. tak myślę..po 3-4 h to ona na nowo zgłodniała...

ehh Ci faceci...mój jest tak zakochany w małym, że bardzo dużo przy nim i w okół niego robi... jak widzi, ze ja karmie..to np.. wczoraj kończył smażyć naleśniki..
skoro on na mecz wychodzi... to odciągnij mleko..zostaw w lodówce..i powiedz, ze wychodzisz.. gdzieś tam... a on zostaje z małym,... zapomnij wziąć telefon... jak facet sam nie przewinie...sam prania nie zrobi..to się nie zorientuje ile roboty jest w domu.. jedyny sposób żeby się zorientował..to "skoro on wyszedł wczoraj..to Ty się umów z koleżanką na przyszły tydzień..zaplanuj to..uprzedź go..."



no mój do dupy to nie jest ma swoje humory ..no ale nikt nie jest doskonały



co do jedzenia napisałam wyżej co o tym myślę...
ja też miałam cesarkę... co nie znaczy, ze instynktu zabrakło macierzyńskiego..nie łączyła bym tych 2 rzeczy...
czemu w trakcie karmienia przewijasz...? podejrzewam że sporo się ulewa małemu, bo przy przewijaniu podnosząc dupkę to się tak kończy jak sie tuż wcześniej karmiło...
mój nie miał zielonych kupek.tylko takie pomarańczowo-musztardowe.. rudawe... zielone..też słyszałam, zę normalne..ale czytałam, ze to jak się coś nie tak zjadło... pytanie co jadłaś..? może warto wyeliminować w przypadku Twojego maluszka jakieś elementy diety...
w szkole rodzenia..mówili żeby wybudzać co 3 h... ja ani razu nie wybudzałam małego.. w nocy potrafi przespać 4..a raz nawet 5h...(wtedy się poważnie zastanawiałam czy nie wybudzić..) ale po 5h sam się obudził... ja tylko karmię na żądanie...i na wadze w tydzień przybrał 450g... czyli jak głodny to wie o tym i daje znać..nie zagładza się..



co za probiotyki...? i dlaczego je dajemy? tak profilaktycznie na brzuszek?

czasem taka mała rzecz..jak smoczek..i spokój...
nasz też po karmieniu jak zabeczy to smoczka dostaje...i zasypia po chwili..jak mu wypadnie..a ja nie wstane..to zakwęka 2 razy..i też zasypia..bo wie, że mama nie wstanie skoro najedzony i przewinięty mała się uodporniła na teroryste..wiec już mnie nie teroryzuje
nie dziw się, że Twoje rady są odbierane tak a nie inaczej...
piszesz, że dziecko nieszczęśliwe bo matka sfrustrowana bo je tylko ryż...to mogę jeść wszystko i będe happy ale rzez 5 minut bo mojemu dziecku to nie pasuje będzie mieć wzdęcia,problemy zpierdkiem i będzie gorzej niż nieszczęśliwe tylko będzie cierpieć i na tym skończy sie moja radość..

co do tż to wydaje mi się, że są inne rozwiązania np rozmowa albo na odwrót cisza niż odrazu rozstanie.. mam go wypieprzyć z domu i zostać sama z dzieckiem..zresztą jestem po ślubie kościelnym i coś było przyrzekane problem trzeba rozwiązać a nie wyrzucić za drzwi..wyrzucić to bym mogła pijaka albo jakby mnie bił zdradzał..ale jak mamy coś nie dogandane to trzeba nad tym inaczej popracować.. w sumie też troche się tż nie dziwię czasem zawsze on był na 1 miejscu teraz jakby nie było czuje się na 2 i pewnie też to przezywa na swoj sposób..

ja też przewijam w trakcie karmienia bo jak przed ma suchego pampersa a w trakcie karmienia zrobi kupe to jej przecież nie bede usypiać z kupą dlatego żeby się jej nie ulało..

widze,że macie dopiero 3 tyg i moja tez wtedy tylko jadła i spała nie trzeba było lulac teraz mamy problemy brzuszkowe i dziecko nie musi byc terrorysta zeby płakało..
moze Twoj dziec taki spokojny i wystarcza mu tyle i tego Ci zycze zeby tak zostało skoro obydwoje jesteście szczęśliwi...

a to ze my mamy gorzej to ani nasza wina ani dziecka..
__________________
Mili z nami
eclariss jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-01-13 17:17:51


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:37.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.