Styczniowe mamusie 2015 cz. VIII

[Kinqaa]

No zgadzam się dziewczyny, lekko nie jest

Jestem mega zmęczona po wczorajszym... zjadłam śniadanie i leżakuję.

[dusiolka]

Napisane przez ma.ko

Kinqaa ja całej ciązy nie uznałabym za stan błogosławiony. , migrena, skurcze, tabletki no i teraz coraz ciężej Powiem to po raz kolejny - to określenie wymyślił facet!!!

Ja uważam za błogosławiony mimo dolegliwości nie kazdemu dany jest ten stan

[charliss]

Napisane przez dusiolka

A do tz telefonują z jego rodziny kiedy termin wrrr zaczyna sie

---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ----------




Moze o nie choroba ale jednak jakiejś ograniczenia sa i nie wszystko mozna jesc/pic i robic wiec nienawidzę tego tekstu

haha a po co im ta informacja kiedy termin?

[dusiolka]

Napisane przez charliss

haha a po co im ta informacja kiedy termin?

Charliss jak po co zeby pozniej gnębić telefonami ..zwariuje wtedy

[Kinqaa]

Tak mnie wszystko boli,że... łojezu
Chyba wszystko przekładam na jutro, sobie może poczekać


Odnośnie ,że wątek kulinarny to spytam - macie jakiś fajny, łatwy przepis na placek węgierski ?? nigdy nie robiłam (wiem, wstyd )

---------- Dopisano o 09:36 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------

Napisane przez dusiolka

Charliss jak po co zeby pozniej gnębić telefonami ..zwariuje wtedy

Podajcie fałszywy termin

[ma.ko]

Napisane przez dusiolka

Ja uważam za błogosławiony mimo dolegliwości nie kazdemu dany jest ten stan

no patrząc pod tym względem to tak. Bo jeśłi chodzi o samopoczucie, to już nie

Napisane przez Kinqaa

Tak mnie wszystko boli,że... łojezu
Chyba wszystko przekładam na jutro, sobie może poczekać


Odnośnie ,że wątek kulinarny to spytam - macie jakiś fajny, łatwy przepis na placek węgierski ?? nigdy nie robiłam (wiem, wstyd )

odpuść sobie dzisiaj i poleniuchuj ile się da
W sensie placek po węgiersku? ja robie normalnie jak placki ziemniaczane tylko większy na całą patelnie. A sos - robie zwykły gulasz tylko bardziej na ostro

[simonee]

Napisane przez Kinqaa

Podajcie fałszywy termin

Najlepiej późniejszy

Kinga ja też dziś leżakuje.

[heffitka84]

Napisane przez ma.ko

no patrząc pod tym względem to tak. Bo jeśłi chodzi o samopoczucie, to już nie


odpuść sobie dzisiaj i poleniuchuj ile się da
W sensie placek po węgiersku? ja robie normalnie jak placki ziemniaczane tylko większy na całą patelnie. A sos - robie zwykły gulasz tylko bardziej na ostro

Ja tak samo robie i dodaje do sosu jeszcze paprykę, cebule, pieczarki ;-)

[Kinqaa]

ma.ko bosz, mój kalafior jak napisał tak po węgiersku ajjjjjj mam móżdżek dzisiaj.

[simonee]

Mako pamiętam jak pisałaś o migrenach a ja pamiętam jak wymiotowalam

[lilijka3]

Umyłam się, zjadłam z córką śniadanie, wstawiłam dzieciowe pranie (razem z koszulkami do pracy od męża) i teraz mam chwilkę dla Was, bo muszę jeszcze poprasować.

Napisane przez ma.ko

Kinqaa zakoscielny z pierwszych odcinków kryminalnych haha.

o taaaaaak

Napisane przez Karoloo

Teraz tesciowa chciala nas zaprosic ale ladnie odmowilismy Dobrze ze TZ sie ze mna zgadza a dodatkowo nie wiem jakbym wytrzymala z jego bratem przy wigilijnym stole hmmm moze przemowil by ludzkim glosem

Faceci moj sniadanie wielkanocne chcial jesc w pizamie

na szwgra nie liczyłabym bardzo, że przemówi ludzkim głosem

mój jak to jedzie do mojej rodziny, to zawsze, ale to zawsze jest albo nieogolony, albo coś w tym stylu (tzn ubiór)

A co do świąt, to już nie raz jadłam w piżamie świąteczne śniadanie, bo nie ma sensu się wysilać, jak wszyscy w okół są normalnie ubrani. Jedynie teściu koszulę zmienia

Napisane przez Montanka

Lilijka, nie doczytałam. Miałaś się w nocy Ja kteraz się czujesz?
Na stałe już zabierasz młodą z pkola?

Napisane przez Kinqaa

Lilijka ja też dopiero teraz zobaczyłam , dzięki Montance.
Jak się czujesz?

Napisane przez LindaC

lilijka - właśnie ja też dopiero wyłapałam to o Twojej nocnej akcji i czekaniu w gotowości w kurtce...........jak się czujesz? życzę żeby to jeszcze nie to, niech się jeszcze wszystko wyciszy do bliżej tp

Napisane przez Maritxell

Lilijka, wczoraj przed snem myslalam o Tobie ale nie mialam juz sily na pisanie. Jak sie czujesz?

Dziękuję za troskę
Wczoraj już było lepiej, ale wyraźnie coś się jeszcze działo, bo przy tym brzuch jak skała. Musiałam iść do apteki, dla siebie po Maalox (już nie daję rady ze zgagą, bo to przypomina, jak któraś pisała refluks, cofa mnie żółcią), teściowi po Gripex (był zamiennik, ale on chce tylko to, więc mu kupiłam - na szczęście już lepiej się czuje, bo to jest jedyna osoba, na którą mogę teraz liczyć, jeżeli chodzi o pomoc), a małej po Lipomal. Chciałam też dla siebie calcium, ale nie było tego co zażywam.

[ma.ko]

Kinqaa dobrze napisałaś, ale myślałam, ze może jest jakieś ciasto węgierskie i nie chciałąm wyjść na :glupek: haha

simonee na szcz escie to już za nami. teraz czekają nas nowe wyzwania hehe

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------

Lilijka, Kinqaa nie wiem czy wiecie, ale na tvn7 teraz o 17 lecą styare odcinki kryminalnych

[elvira44]

Napisane przez dusiolka

Nie wiem nie słyszałam takiej teorii. Materac jej sie nie dokształcil i w stanie idealnym zachowany wiec po co drugi? Jakby tak 300zl co dziecko na materac wydawać to chyba przegięcie ;p nie po to sie inwestuje zeby co rusz nowe kupować :p

---------- Dopisano o 10:18 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ----------

Przeciez tu dziewczyny drugie swoje dziecko maja w zamiar kłaść na tym samym materacu tyle ze tych naturalnych wiec nie wiem o co szum

---------- Dopisano o 10:18 ---------- Poprzedni post napisano o 10:18 ----------

Ma.ko ja nie liczę ani twardnien ani ruchów :p

Przeciez takie dziecko cały czas rosnie wiec zmienia swoj kształt, to jak materac moze sie wykształcić do jednego dziecka.

---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------

Napisane przez Kinqaa

No zgadzam się dziewczyny, lekko nie jest

Jestem mega zmęczona po wczorajszym... zjadłam śniadanie i leżakuję.

Ja od paru dni sie bardzo mecze, nawet jedno wyjście do Tesco i padam pozniej jakbym jakiś maraton zrobiła.

[pepa_]

Napisane przez ewka555

Mako siedze i odpoczywam, ale naprawde juz mnie dobija ta temperatura nie wiem od czego. Zwlaszcza ze ja temp mam raz na dwa lata jak jestem naprawde mega mega chora i to pierwsze dwa dni, a twraz juz tak dlugo sie to ciagnie a tu ani kaszlu, ani kataru ...no nie wiem .

Ewka jak dzisiaj sie czujesz?

Napisane przez fashionaddicted

Ja mam mocne postanowienie spakowac torbe jutro. Wszystko mam niby co chce wziac tylko spakowac jakos nie.moge:/
Znioslam dzis wyschniete ciuszki malej z calego domu i jest taki stos... do prasowania, podzielenia i pochowania...ja nie wiem jak to ogarnac w ogole

mamy ten sam plan na dzis- torba kilka dni temu mialam taki sam widok- moze gorszy... w lozeczku (identycznym ) sterta ciuszkow- 2 tygodnie nie moglam sie zabrac za prasowanie, ale juz wiekszosc za mna na raty nie chcialam prasowac bo chcialam miec wszystko poprane, zeby posortowac a potem poprasowac. i podczas sortowania wyszlo ze na jednej kupce mam 56, 62 i nawet 68 a na wyglad jest ta sama wielkosc ehh

Napisane przez fashionaddicted

Fajnie tak biedne te dziewczyny co "dostaja" chłopa z dwoma lewoma rękami lub co gorsza podejsciem, że oni nie od prac domowych są i nic robić nie chcą.

ja wlasnie mysle ze lewe rece to jeszcze da sie przeszkolic- gorzej jak ma cos w glowie urojone, ze to wstyd albo cos podobnego taka grupa jest juz chyba nie do zreformowania, ale kazdy bierze sobie to (a raczej kogo) co mu pasuje

Napisane przez simonee

Ja jestem przeziebiona, mój organizm dzielnie walczy ale jednak pójdę do rodzinnego tak na wszelki wypadek aby nie dopuścić do większej infekcji i przez to pogorszyć stanu serduszka mojej malutkiej.

Simonee walcz! ja teraz strasznie jakos sie boje jakis przeziebien- cala ciaze w sumie bez chorobska i boje sie teraz na sam koniec cos zlapac

Napisane przez dusiolka

Heffitka tak mam lateksowy z hevea dokładnie hevea baby medica. Simonee wyczerpała temat takze do Ciebie należy decyzja,ja odkąd sie naczytałam o plesniach,robakach itp w tych naturalnych to Żadnych watpliwości nie miałam. Plus kolezanka ma taki sam lateksowy bo od niej podpatrzyłem i juz drugie dziecko na nim spi

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

Wszystkie macie jakies Bole itp a mnie nic nie bierze,chyba ze uwagi nie zwracam ;p cos tam nieraz pobili jak na okres albo w krzyżu ale jakos bez szału :d raz tylko Zdarzyło sie jak za duzo sprzątałam od tego cZasu cisza :p

dusiolka ja to samo mam- boje sie ze jak juz mnie cos zlapie to sie przekrece z bolu- 9 miesiecy spokoju a tu nagle mnie ma cos zlapac aaaaaa nie jestem na to gotowa...

[misia332]

Hej...
U nas masakra od soboty... Kornel ma gorączkę h.uj wie z czego, na CAP oczywiście dali nam tylko pracetamol, bo to tylko 39 stopni i skoro nic mu nie dolega to chłodne okłady itp.
Od wczoraj mało co je, ale dużo pije, żadnych krostek ani nic, ale cały czas jęczy i stęka, kupkę robi tylko po troszku... i albo leży w łóżku ze mną, albo u TŻ na klacie.

A ja padam na twarz, bo ruszyć się bez niego nie mogę.

[Kinqaa]

Dostałam zdjęcie dostępnych kolorów na narożnik i jestem w kropce
Ale chyba jakiś ciemny może z czerwonym czy granatowym? sama nie wiem
białego nie chcę, bo będzie nieźle się brudził.

[Kinqaa]

Napisane przez misia332

Hej...
U nas masakra od soboty... Kornel ma gorączkę h.uj wie z czego, na CAP oczywiście dali nam tylko pracetamol, bo to tylko 39 stopni i skoro nic mu nie dolega to chłodne okłady itp.
Od wczoraj mało co je, ale dużo pije, żadnych krostek ani nic, ale cały czas jęczy i stęka, kupkę robi tylko po troszku... i albo leży w łóżku ze mną, albo u TŻ na klacie.

A ja padam na twarz, bo ruszyć się bez niego nie mogę.

Ajjj zdrówka

[AsiaW**]

Napisane przez fashionaddicted

Fajnie tak biedne te dziewczyny co "dostaja" chłopa z dwoma lewoma rękami lub co gorsza podejsciem, że oni nie od prac domowych są i nic robić nie chcą.

oj biedne

ja na szczęście nie mam tego problemu (odpukać)

mój mąż mieszkając z rodzicami właściwie nie miał żadnych obowiązków i bałam się jak to będzie na swoim, ale miło się zaskoczyłam
umie właściwie większość rzeczy zrobić, nigdy nie marudzi, sam z siebie też sporo robi (choć czasem trzeba mu palcem pokazać pewne rzeczy, bo się nie domyśli), także tfu tfu...mam skarb

Napisane przez ma.ko

Tak ją mam gryka, pianka, kokos. Był w zestawie w lozeczkiem. Jak sie nie sprawdzi to wtedy kupimy inny, ale póki co zostaje ten

mam takie samo podejście, jak będzie coś nie tak to wtedy kupię inny, myśle, że jak się dba o materac to te robaki się nie pojawią.

Napisane przez lilijka3

Dziękuję za troskę
Wczoraj już było lepiej, ale wyraźnie coś się jeszcze działo, bo przy tym brzuch jak skała. Musiałam iść do apteki, dla siebie po Maalox (już nie daję rady ze zgagą, bo to przypomina, jak któraś pisała refluks, cofa mnie żółcią), teściowi po Gripex (był zamiennik, ale on chce tylko to, więc mu kupiłam - na szczęście już lepiej się czuje, bo to jest jedyna osoba, na którą mogę teraz liczyć, jeżeli chodzi o pomoc), a małej po Lipomal. Chciałam też dla siebie calcium, ale nie było tego co zażywam.

dobrze, ze już lepiej oby tak zostało, zdrówka dla córeczki

ja spałam do 9.30...teraz chwilę Was poczytałam a zaraz zabieram się za prasowanie ciuszków maleństwa i pieczenie cytrynowych ciasteczek na święta.

Poczytałam Was wczoraj o kreacji na święta i zrozumiałam że ja kompletnie nie mam co na siebie włożyć w święta (a tradycyjnie jedziemy do moich rodziców gdzie będzie ok 20-25 osób), chodzę właściwie tylko w legginsach, tunikach, swetrach i chciałabym elegancko wyglądać.

Więc pojojczałam trochę mężowi, a on od razu przyszedł z laptopem i szukał ze mną czegoś co mogłabym zamówić, i zamówiłam na TOP Secret bluzkę i żakiet, (będzie na 1 dzień, mam tez jedną sukienkę w którą wejdę to na drugi dzień)

I wczoraj obejrzałam się w dużym lusterku...masakra jak mi pośladki posiekało (mam sine rozstępy) - przyznam, że z własnej winy bo wcierałam w uda, brzuch, piersi a pośladki rzadko, aż się popłakałam, no ale dzisiaj juz lepiej i biorę się za siebie (trochę późnawo, ale może nie powstanie ich więcej. )Mąż musiał mnie pocieszać, biedny ten mój chłop z moimi wahaniami nastrojów;D

[ma.ko]

Misia kurcse a moze do pediatry jedzcie? Biedny sie meczu a wy razem z nim.

Kinqaa wylaczylam kompa i na appce nie widzę zdjec

[pepa_]

Napisane przez misia332

Hej...
U nas masakra od soboty... Kornel ma gorączkę h.uj wie z czego, na CAP oczywiście dali nam tylko pracetamol, bo to tylko 39 stopni i skoro nic mu nie dolega to chłodne okłady itp.
Od wczoraj mało co je, ale dużo pije, żadnych krostek ani nic, ale cały czas jęczy i stęka, kupkę robi tylko po troszku... i albo leży w łóżku ze mną, albo u TŻ na klacie.

A ja padam na twarz, bo ruszyć się bez niego nie mogę.

kurcze jak czytam o chorobach Waszych maluchow to az sie serce kraje- tego sie wlasnie straszenie boje- chorego dziecka i mojej bezradnosci, bo chcialo by sie ten caly boj przejac na siebie a tu mozna co najwyzej leki podac i czekac.
trzymam kciuki, wszystkie dzieciaki jak najszybciej wyzdrowialy

[AsiaW**]

Napisane przez misia332

Hej...
U nas masakra od soboty... Kornel ma gorączkę h.uj wie z czego, na CAP oczywiście dali nam tylko pracetamol, bo to tylko 39 stopni i skoro nic mu nie dolega to chłodne okłady itp.
Od wczoraj mało co je, ale dużo pije, żadnych krostek ani nic, ale cały czas jęczy i stęka, kupkę robi tylko po troszku... i albo leży w łóżku ze mną, albo u TŻ na klacie.

A ja padam na twarz, bo ruszyć się bez niego nie mogę.

oj biedactwo

zdrówka dla małego

qrcze zawsze jak przeczytam takie historie to od razu mi głupio, ze ja narzekam na swoje samopoczucie itp, a zawsze mogę położyć się kiedy chcę, w nocy nie musze wstawać, nie mam ochoty to nic nie robię, a co mają powiedzieć mamy w ciąży, które mają już dzieciaczki?

[Kinqaa]

ma.ko widzisz teraz?

[Karoloo]

Napisane przez misia332

Hej...
U nas masakra od soboty... Kornel ma gorączkę h.uj wie z czego, na CAP oczywiście dali nam tylko pracetamol, bo to tylko 39 stopni i skoro nic mu nie dolega to chłodne okłady itp.
Od wczoraj mało co je, ale dużo pije, żadnych krostek ani nic, ale cały czas jęczy i stęka, kupkę robi tylko po troszku... i albo leży w łóżku ze mną, albo u TŻ na klacie.

A ja padam na twarz, bo ruszyć się bez niego nie mogę.

jejciu biedactwo Zdrówka dla Kornika

[Kinqaa]

[Szczeperka]

Napisane przez Katerina_00

atmosfera u nas na wątku gorąca
która pierwsza, ktora pierwsza

Ja nie chcę, a się boję bo śniło mi się że urodziłam... chyba boję się że coś będzie nie tak bo dziecko nie przypominało zdrowego noworodka...

[simonee]

Pepa walczę z tym przeziębieniem jak tylko mogę

Misia dużo zdrówka dla synka.

[Kinqaa]

Napisane przez Szczeperka

Ja nie chcę, a się boję bo śniło mi się że urodziłam... chyba boję się że coś będzie nie tak bo dziecko nie przypominało zdrowego noworodka...

Sny czyta się na odwrót spokojnie

[pepa_]

AsiaW** co to za cytrynowe ciasteczka?
juz mi slina zaczela sie toczyc - wrzuc przepis jak mozesz- tylko taki dla laika co po kolei itd. ...

[simonee]

Kinga 2 zdjęcie narożnika to chyba jest taki szary?
ja lubię szarości i stalowe kolory

[Kinqaa]

Napisane przez simonee

Kinga 2 zdjęcie narożnika to chyba jest taki szary?
ja lubię szarości i stalowe kolory

chyba tak.
Ale ten trzeci też jest całkiem czarny chyba i dolna część ma szarą