Nasz świat BDSM - cz. II - Strona 120 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-11-18, 18:50   #3571
Kolor kremowy
Rozeznanie
 
Avatar Kolor kremowy
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 868
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Cytat:
Napisane przez Hibiku Pokaż wiadomość
Cytat:
Napisane przez ElainaKalipso Pokaż wiadomość
Sorki, ale musiałyśmy edytować nasz poprzedni wpis przypadkiem mogła go przeczytać osoba nie pożądana.
Jesteśmy dwoma sukami jednego Pana.Ta relacja bardzo nas od siebie uzależniła nie tylko od Pana, ale również od siebie w pewnym stopniu.
Czytając wpisy tu chyba jednak większość z was traktuje to po prostu jako dobry seks a dla nas to coś więcej poniżej link do naszego bloga może kogoś zainteresuje


Zaczęłam czytać i z jednej strony bawi mnie poziom egzaltacji, z drugiej jestem przerażona masą podręcznikowych przykładów krzywdzących stereotypów o BDSM. Za takie zabawy nie powinny brać się osoby z problemami z własną psychiką, samoakceptacją, relacjami międzyludzkimi, bo same sobie wyrządzają w ten sposób krzywdę i pogłębiają zaburzenia (nawet jeśli obecnie jest euforia - to typowe w relacjach opartych na współuzależnieniu)!!! Was zmieniać nie zamierzam, ale nowe osoby które dotąd nie miały doczynienia z bdsm stanowczo przestrzegam - najpierw zainteresujcie się tematem zamiast bezmyślnie pchać się w związki z pociągającym badguyem, który tak cudownie mną pomiata.
Interesowałam sie kiedyś bdsm i osobami,ktore interesują bdsm (ale pod kątem psychologii) i mam wrazenie,ze w takie relacje na serio wchodzą wlasnie osoby z problemami ze sobą (niska samoocena, dysfunkcje, zaburzenia) i takie relacje traktowane serio jeszcze pogłębiają te problemy. Zresztą sądzę,ze "normalne" (tzn.nie zaburzone) osoby traktują bdsm jak zabawę w lozku - oto moj facet (kochający mężczyźna,ktory mnie szanuje i traktuje jak równą sobie) zwiąże mnie w łóżku i da klapsa czasem dla urozmaicenia. Natomiast niektóre osoby traktują to zupełnie poważnie,myśląc o sobie nie tylko w łóżku,ale i w życiu, jako o "suce swojego pana". Aż przykro o tym myśleć.
__________________
Cytat:
Napisane przez cukier_bialy2 Pokaż wiadomość
A może mu chomik wygryzł enter na klawiaturze? Nigdy nic nie wiadomo. Myślę, że warto napisać, najlepiej poleconym z potwierdzeniem odbioru.

Edytowane przez Kolor kremowy
Czas edycji: 2014-11-18 o 18:52
Kolor kremowy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-18, 19:04   #3572
Margot45
niecnotliwa dziewica
 
Avatar Margot45
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: przy komputerze
Wiadomości: 19 903
GG do Margot45
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Kolor kremowy,więc czemu wchodzisz na wątek przeznaczony dla osób,które BDSM interesuje,dla których jest to ważny element? Żeby sobie pokrytykować? Czy żeby się pomądrzyć,jakie to wszystkie jesteśmy biedne i nieszczęśliwe i jakie to musiałyśmy mieć traumatyczne dzieciństwo!

Masz rację - przykro czytać. I ten temat był już wałkowany sto razy.
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name
Margot45 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-18, 22:08   #3573
bzebze
Raczkowanie
 
Avatar bzebze
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 413
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Cytat:
Napisane przez Kolor kremowy Pokaż wiadomość
Interesowałam sie kiedyś bdsm i osobami,ktore interesują bdsm (ale pod kątem psychologii) i mam wrazenie,ze w takie relacje na serio wchodzą wlasnie osoby z problemami ze sobą (niska samoocena, dysfunkcje, zaburzenia) i takie relacje traktowane serio jeszcze pogłębiają te problemy. Zresztą sądzę,ze "normalne" (tzn.nie zaburzone) osoby traktują bdsm jak zabawę w lozku - oto moj facet (kochający mężczyźna,ktory mnie szanuje i traktuje jak równą sobie) zwiąże mnie w łóżku i da klapsa czasem dla urozmaicenia. Natomiast niektóre osoby traktują to zupełnie poważnie,myśląc o sobie nie tylko w łóżku,ale i w życiu, jako o "suce swojego pana". Aż przykro o tym myśleć.
Mam marne doświadczenie w bdsm- jestem w zwykłym, partnerskim związku, a bdsm jest obecne u mnie jedynie w sferze seksualnej, ale z obserwacji mogę powiedzieć, że taki model jak mój jest dużo częstszy. Związki w których istnieje wyraźny model Pan- suka na co dzień są rzadkością. Jeśli któraś z uległych myśli o sobie jako o ''suce swojego Pana'' również w ''życiu''(pozaseksualnym) to raczej relacje, układy gdzie często jedna ze stron trwa równocześnie w innym, waniliowym związku. Ja zaobserwowałam taki trend. W związku z tym niekoniecznie takie kobiety mają ochotę na nazywanie swojego Pana ''ukochanym mężczyzną''. Często poprostu nim nie jest.

Nie ma ludzi totalnie zdrowych psychicznie i totalnie niezaburzonych, taki mam pogląd. Każdy ma jakieś, mniejsze lub większe lęki, traumy. Muszę się jednak zgodzić, iż jeśli ktoś ma skrajnie niską samoocenę i zaczyna się wkręcać w bdsm to może się to kiepsko skończyć.

Pojęcie bdsm dla każdego z nas jest inne. Pewnie niektóre z Was mógłby stwierdzić że moje bdsm to w ogóle nie bdsm tylko przedszkole. Ja nie uważam, żebym miała jakieś problemy psychiczne, które potrzebują interwencji. Jednak mój partner jest przede wszystkim moim partnerem i kimś kogo kocham, szanuję i wiem, że on również szanuje mnie. Poniżanie czy ból w łóżku nie boli i nie poniża naprawdę.(Tzn. fizycznie boli, ale jest to inny rodzaj bólu )

To tak z mojej strony, odpowiedź na Twoje wnioski. Hm

Edytowane przez bzebze
Czas edycji: 2014-11-18 o 22:10
bzebze jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 09:30   #3574
Ola-zz
Rozeznanie
 
Avatar Ola-zz
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 851
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Kolor kremowy: Twierdzisz, że osoby z niską samooceną wchodzą w takie relacje. Może i jest w tym trochę prawdy. Ja mam bardzo niską samoocenę, zawsze uważam, że jestem brzydka lecz z drugiej strony dostrzegam, że jestem inteligentna. No ale niska samoocena jest. Dla nas BDSM to nie tylko sex ale i też pewien rodzaj dominacji partnera w życiu, na co dzień. Jeśli chodzi o wątek psychologiczny zawsze miałam wrażenie, że” Pan” musi znać swoją wartość, wie w czym jest świetny a co jest jego słabą stroną i tego unika. Omija by inni nie domyślili się w czym jest kiepski.
Bzebze
Relacja wanilowa z ukochanym i BDSM gdzie dla niego su. Zrozumiałam to jako, iż naraz prowadzimy 2 znajomości. Jedną poważną waniliową a drugą tylko dla przyjemności. To jako trend? Masakra jeśli tak jest to brak słów. Ale każdy ma swoje życie więc robi co chce. A na koniec: Czy istnieją ludzie zdrowi psychicznie? Sądzę, że każdy z nas ma jakieś drobne odchyły. Dlaczego tak sądzę? Bo przecież wtedy byłby to człowiek idealny. A tacy raczej nie istnieją.
Ola-zz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 09:55   #3575
bzebze
Raczkowanie
 
Avatar bzebze
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 413
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Cytat:
Napisane przez Ola-zz Pokaż wiadomość
Kolor kremowy: Twierdzisz, że osoby z niską samooceną wchodzą w takie relacje. Może i jest w tym trochę prawdy. Ja mam bardzo niską samoocenę, zawsze uważam, że jestem brzydka lecz z drugiej strony dostrzegam, że jestem inteligentna. No ale niska samoocena jest. Dla nas BDSM to nie tylko sex ale i też pewien rodzaj dominacji partnera w życiu, na co dzień. Jeśli chodzi o wątek psychologiczny zawsze miałam wrażenie, że” Pan” musi znać swoją wartość, wie w czym jest świetny a co jest jego słabą stroną i tego unika. Omija by inni nie domyślili się w czym jest kiepski.
Bzebze
Relacja wanilowa z ukochanym i BDSM gdzie dla niego su. Zrozumiałam to jako, iż naraz prowadzimy 2 znajomości. Jedną poważną waniliową a drugą tylko dla przyjemności. To jako trend? Masakra jeśli tak jest to brak słów. Ale każdy ma swoje życie więc robi co chce. A na koniec: Czy istnieją ludzie zdrowi psychicznie? Sądzę, że każdy z nas ma jakieś drobne odchyły. Dlaczego tak sądzę? Bo przecież wtedy byłby to człowiek idealny. A tacy raczej nie istnieją.
Zauwazylam taki "trend" gdy sama kilka lat temu szukalam przez internet klimatycznej znajomosci. Czesto gesto starsi dominujacy poszukujacy su to zonaci faceci. Niestety statystyk nie posiadam, to tylko moje wrazenia, byc moze mylne. U nas w zyciu codziennym decydujemy oboje, wydaje mi sie ze w rownym stopniu. Moj facet ma bardzo spokojne usposobienie, jest ugodowy i generalnie bardzo zdystansowany do swiata. Nigdy na mnie nie krzyknal, nawet w lozku. Teraz coraz czesciej ulegam mu w zyciu codziennym z prawdziwa przyjemnoscia. Sama mowie, ze to on ma zdecydowac, wybrac. Ale to zazwyczaj w takich mega blachych sprawach. Tak to wszystko mamy w 100% obgadane. Co do mojej samooceny to rowniez zawsze byla niska. Na poczatku naszego zwiazku nie zdecydowalabym sie wiec na bdsm. Potrzebuje do tych praktyk duzego zaufania, milosci i szacunku. Nie moglabym sie umawiac niezobowiazujaco na seks bdsm. Na zwykly waniliowy seks jak najbardziej. Mysle wiec, ze jak sie ma fajnego, kochajacego partnera to bdsm nie zrobi krzywdy psychice osoby nawet z niska samoocena. Z druguej strony wiem przeciez, ze sa kobiety, ktorym niezobowiazujace spotkania z Panem tylko na seks sluza i sa szczesliwe oraz spelnione. Dla kazdego cos dobrego fajnie byloby gdyby takie dziewczyny tez sie wypowiedzialy. Jak do tego podchodza.
bzebze jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 09:59   #3576
paulinika
Zakorzenienie
 
Avatar paulinika
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: U.K.
Wiadomości: 7 128
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Kolor kremowy dziekujemy za uswiadomienie ze mamy cos z glowa
paulinika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 11:19   #3577
Kolor kremowy
Rozeznanie
 
Avatar Kolor kremowy
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 868
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Cytat:
Napisane przez Margot45 Pokaż wiadomość
Kolor kremowy,więc czemu wchodzisz na wątek przeznaczony dla osób,które BDSM interesuje,dla których jest to ważny element? Żeby sobie pokrytykować? Czy żeby się pomądrzyć,jakie to wszystkie jesteśmy biedne i nieszczęśliwe i jakie to musiałyśmy mieć traumatyczne dzieciństwo!

Masz rację - przykro czytać. I ten temat był już wałkowany sto razy.
Czemu wchodzę?
W ogóle - bo to forum ogólnodostępne, więc wchodzę tam, gdzie chcę.
"W szczególe" - bo dopiero odkryłam pod forum "seks", zajrzałam do kilku wątków na pierwszej stronie, akurat tu też. Na pewno nie szukałam takiego wątku celowo, żeby sobie pokrytykować.

Może i temat był wałkowany, ja odniosłam się do postu innej dziewczyny na (wówczas) ostatniej stronie, więc widać sa osoby, które mają ochotę o tym rozmawiać. To otwarte forum - nie jest tak, że skoro ten temat był poruszony 5 lat temu (i Ty to pamiętasz, bo tyle tu jesteś), to już nikt do niego nie może wrócić albo mogą się tu wypowiadać same entuzjastki. Jak widzisz, po mnie wypowiedziały sie inne dziewczyny, które najwyraźniej nie mają problemu z tym tematem.
__________________
Cytat:
Napisane przez cukier_bialy2 Pokaż wiadomość
A może mu chomik wygryzł enter na klawiaturze? Nigdy nic nie wiadomo. Myślę, że warto napisać, najlepiej poleconym z potwierdzeniem odbioru.
Kolor kremowy jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-11-19, 11:41   #3578
Rufna
Raczkowanie
 
Avatar Rufna
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 121
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Ja nie wyobrażam sobie normalnego życia w relacji pan-suka. W łóżku lubię, nawet bardzo i tam mi to nie przeszkadza(tym bardziej, że zmiennie jestem dominą i subem), ale poza, wydaje mi się to po prostu patologią. Żeby nie było, tych, którzy tak żyją, nie krytykuję, ich decyzja .
__________________
Oh darling, you can't break a broken heart.
Rufna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 12:01   #3579
paulinika
Zakorzenienie
 
Avatar paulinika
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: U.K.
Wiadomości: 7 128
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Margot kochana czepiasz sie trolu. Nie masz innego zajecia??
paulinika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 12:42   #3580
bzebze
Raczkowanie
 
Avatar bzebze
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 413
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Cytat:
Napisane przez paulinika Pokaż wiadomość
Margot kochana czepiasz sie trolu. Nie masz innego zajecia??
Ja w zasadzie nie widze tu trolololo. Kazdy ma jakies poglady, dziewczyna wypowiedziala sie kulturalnie i wydaje mi sie ze chce sie dowiedziec wiecej na temat bdsm i relacji. Wiec luz. Wszedzie slychac glosy, iz bdsm ma swoja podstawe w dziecinstwie, niskiej samocenie i traumach. Zawsze dobrze jest o tym pogadac i stwierdzic, ze niekoniecznie. Nie przestana nas traktowac jak dziwakow jesli bedziemy zamknieci na dyskusje.
bzebze jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 12:45   #3581
Margot45
niecnotliwa dziewica
 
Avatar Margot45
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: przy komputerze
Wiadomości: 19 903
GG do Margot45
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Cytat:
Napisane przez paulinika Pokaż wiadomość
Margot kochana czepiasz sie trolu. Nie masz innego zajecia??
No, co nie wolno...? Potrzebowałam przy kolacji dodatkowego zajęcia

Bzebze, ale my nie jesteśmy zamknięci na dyskusje! Temat (rzekomego) wpływu traumatycznego dzieciństwa na upodobanie do BDSM był na wątku wałkowany do us....ej śmierci! Jak się komuś nie chce poczytać parę stron wstecz, tylko się odnosi do ostatniej wypowiedzi - nieco wyjętej z kontekstu, bo dotyczyła spamowania blogiem - to niedziwne, ze taka osoba nie jest przyjmowana z entuzjazmem.

I tak, to otwarte forum - wobec czego również ja mam prawo wyrazić swoje zdanie.
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name

Edytowane przez Margot45
Czas edycji: 2014-11-19 o 12:48
Margot45 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-11-19, 13:06   #3582
bzebze
Raczkowanie
 
Avatar bzebze
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 413
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Im
Cytat:
Napisane przez Margot45 Pokaż wiadomość
No, co nie wolno...? Potrzebowałam przy kolacji dodatkowego zajęcia

Bzebze, ale my nie jesteśmy zamknięci na dyskusje! Temat (rzekomego) wpływu traumatycznego dzieciństwa na upodobanie do BDSM był na wątku wałkowany do us....ej śmierci! Jak się komuś nie chce poczytać parę stron wstecz, tylko się odnosi do ostatniej wypowiedzi - nieco wyjętej z kontekstu, bo dotyczyła spamowania blogiem - to niedziwne, ze taka osoba nie jest przyjmowana z entuzjazmem.

I tak, to otwarte forum - wobec czego również ja mam prawo wyrazić swoje zdanie.
Jestem na watku stosunkowo nowa i w dodatku pojawiam sie incydentalnie wiec takie pytania mnie nie draznia. Natomiast rozumiem, ze dla kogos kto wypowiada sie tutaj od poczatku moga byc meczace. Tak czy siak watek ostatnio troche umiera mozna go poreanimowac odgrzewana dyskusja. A nuz poszybuje ona w jakims ciekawym kierunku.

Edytowane przez bzebze
Czas edycji: 2014-11-19 o 13:08
bzebze jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 13:24   #3583
paulinika
Zakorzenienie
 
Avatar paulinika
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: U.K.
Wiadomości: 7 128
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Cytat:
Napisane przez bzebze Pokaż wiadomość
Ja w zasadzie nie widze tu trolololo. .
Ale to byl sarkazm. Malgosia wie bo mnie zna
paulinika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 13:36   #3584
bzebze
Raczkowanie
 
Avatar bzebze
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 413
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Cytat:
Napisane przez paulinika Pokaż wiadomość
Ale to byl sarkazm. Malgosia wie bo mnie zna
Ah. Zle przeczytalam Twoj post. Myslalam ze piszesz o trolololo w kontelscie uzytkowniczki Kolor Kremowy
bzebze jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 14:19   #3585
slaaave13
Zadomowienie
 
Avatar slaaave13
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 265
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Kaguya tez chce linka do twojego bloga

co do blogów to ja lubiłam opowiadania RozowejKotki ktora tu była kiedyś stałą bywalczynią
__________________
slaaave13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 17:27   #3586
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Wysłałam
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-21, 02:14   #3587
Hibiku
Zakorzenienie
 
Avatar Hibiku
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 468
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Cytat:
Napisane przez Kolor kremowy Pokaż wiadomość

Może i temat był wałkowany, ja odniosłam się do postu innej dziewczyny na (wówczas) ostatniej stronie, więc widać sa osoby, które mają ochotę o tym rozmawiać. To otwarte forum - nie jest tak, że skoro ten temat był poruszony 5 lat temu (i Ty to pamiętasz, bo tyle tu jesteś), to już nikt do niego nie może wrócić albo mogą się tu wypowiadać same entuzjastki. Jak widzisz, po mnie wypowiedziały sie inne dziewczyny, które najwyraźniej nie mają problemu z tym tematem.

NIE, nie mamy ochoty rozmawiać. Przestrzegłam przed blogiem z szkodliwymi treściami, dla mnie to koniec tematu i tyle.
Hibiku jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-26, 11:52   #3588
angelstyle
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: nvmnd
Wiadomości: 1 089
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Dziewczyny na pewno kwestia gadżetów już się przewijała,ale może i tym razem coś poradzicie. Szukam obroży (dla kobiety),a w sklepach nie znalazłam niczego fajnego,raczej sama tandeta,a ja szukam czegoś klasycznego,jeśli można tak powiedzieć,bez miliona ćwieków itp. Ktoś coś?
__________________

angelstyle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-26, 16:49   #3589
201705121341
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 760
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Sklep zoologiczny?

Wysłane z telefonu, mogę zjadać ogonki i literki : )
201705121341 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-27, 07:37   #3590
azbra
Raczkowanie
 
Avatar azbra
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 466
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

ja swoja tez mam z zoologicznego :P
azbra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-27, 08:41   #3591
angelstyle
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: nvmnd
Wiadomości: 1 089
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Dzięki! Myślałam o tym,ale wydało mi się to dość absurdalne
__________________

angelstyle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-27, 09:10   #3592
201705121341
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 760
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Cytat:
Napisane przez angelstyle Pokaż wiadomość
Dzięki! Myślałam o tym,ale wydało mi się to dość absurdalne
A noszenie obroży przez człowieka nie jest absurdalne?

Wysłane z telefonu, mogę zjadać ogonki i literki : )
201705121341 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-27, 09:38   #3593
Ola-zz
Rozeznanie
 
Avatar Ola-zz
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 851
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Ja swoją kupiłam w sex-shopie i jest skórzana i ani jednego badziewia w postaci ćwieków. A dodam, iż był to sklep stacjonarny a nie internetowy. No ale wybór był ogromny.
Noszenie obroży absurdalne? Nie ależ skąd. A bicie partnerki po twarzy i tyłku i gdzie ma się ochotę? Nie ależ skąd W sypialni robimy co nam się podoba. A cudzym nosom powiemy do widzenia.
Ola-zz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-27, 16:02   #3594
Dixeds
Przyczajenie
 
Avatar Dixeds
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 11
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Hey dziewczyny, od jakiegoś czasu zauważyłam, że moje fantazje są coraz ostrzejsze i zaczynają wchodzić w lekkie bdsm. Chciałabym spróbować, ale jestem w stałym związku z chłopakiem, jesteśmy razem 2 lata, nie chce szukać kogoś innego, oboje uprawialiśmy seks tylko ze sobą, więc z początku było... no same się domyślacie, ale z czasem już coraz lepiej i odważniej, teraz gdy on wyjechał na dłuższy czas zaczęłam sobie marzyć o różnych rzeczach i nie wiem czy jemu się to spodoba jak wróci, sama nie mam doświadczenia a miałabym go "wprowadzać" w to? Macie może jakieś rady jak zacząć? Tak żeby nie uciekł z przerażeniem albo może jak rozgryźć czy on by się nadawał do tego typu zabaw. Dodam, iż mówił, że jak wróci to chce spróbować w tyłeczek i że dałby mi klapsa ( ale z tym klapsem to nie wiem czy nie żartował), bardzo mu się też podoba, że uprawiałam seks tylko z nim, bo tylko on mnie miał. Ostatnio napisałam mu kawałek fantazji, że bym go przywiązała do łóżka i zasłoniła oczy + opisy różnych pieszczot żeby wybadać co myśli o związywaniu, czytał chyba z zaciekawieniem, ale ostatecznie nic nie wyczytałam z jego reakcji (jedynie jak przerwałam to napisał że zrobiłam takie "no to zapraszamy na przerwę na reklamy"). Macie jakieś pomysły? Rady? Czy kiedyś któraś kogoś wprowadzała tak od zera zupełnie?
Dixeds jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-28, 07:52   #3595
azbra
Raczkowanie
 
Avatar azbra
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 466
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Dixeds po raz setny ... szczera rozmowa i tyle ...
my z Panem mezem sie wprowadzalismy sami powoli po latach wanilli i jest co raz ostrzej :P
azbra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-01, 12:56   #3596
RosePetals
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 15
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Dokładnie: rozmowa, powoli wtajemniczać partnera w swoje fantazje. My też zaczynaliśmy od zera, tzn mój mąż był zupełnie waniliowy a ja nie miałam doświadczenia tylko bogate fantazje... I u nas też jest coraz ostrzej ;-)

Edytowane przez RosePetals
Czas edycji: 2014-12-01 o 12:58
RosePetals jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-02, 16:20   #3597
Ola-zz
Rozeznanie
 
Avatar Ola-zz
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 851
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Tak jak inne dziewczyny uważam, że szczera rozmowa to podstawa. (Kawa na ławę) przysłowiowe.
Choć kilka miesięcy już minęło ja wciąż pamiętam naszą rozmowę czyli wygłoszenie mowy mojego Pana co lubi. Oj pamiętam. Takie rozmowy się pamięta dlatego najlepiej jak są spontaniczne a nie jakieś wielkie przygotowania się co tu powiedzieć. Właściwie tak jakby się rozmawiało o życiu.
Ola-zz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-04, 08:48   #3598
An Ka
Zadomowienie
 
Avatar An Ka
 
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 1 812
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Cytat:
Napisane przez whiteglove Pokaż wiadomość
Nie mam linka ale weszłam zanim go usunięto - moim zdaniem totalna chała, zwykły blog z opowiadaniami erotycznymi

Wysłane z telefonu, mogę zjadać ogonki i literki : )
Witajcie

Widziałam go ale w innym wątku. Mam takie samo zdanie co whitelove. Moze jakas jestem dziwna (to swoja droga też) ale chyba za bardzo wczułyście się w rolę Anastasi S. Wiem ze teraz BDSM to modny temat ale bez przesady. A jesli wzorujecie sie na tanim chłamie jak 50 twarzy to zyczę powodzenia i współczuje Masterowi (???)

Blogi pseudo u wyrastaja teraz jak grzyby po deszczu. Przykre to bo zdobywaja ''popularnośc'' tylko przez wulgaryzmy a nie przez przesłanie. Czasami mniej słów znaczy więcej..
Jak ktos bedzie chciał hardcore to wejdzie do Hotki

Edytowane przez An Ka
Czas edycji: 2014-12-04 o 09:09
An Ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-09, 00:34   #3599
Gerokom
Raczkowanie
 
Avatar Gerokom
 
Zarejestrowany: 2014-12
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 65
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Cytat:
Napisane przez Ola-zz Pokaż wiadomość
Zdecydowanie zgadzam się z słowami Vallarr.
Greya nie czytałam i nie mam zamiaru. Ja czytam tylko i wyłącznie książki naukowe. Przyznam, że społeczeństwo zafiksowało się na tych pozycjach. Wszędzie, słyszę o Greyu. Tylko: Oh, ah.
I choć dopiero poznaję to już teraz mogę powiedzieć: ostry sex to nie to samo co BDSM. Zdecydowanie inne doznania.
Mamy pisać co robimy? A ja trochę tego unikałam, chociaż mówiłam co lubimy ale ok. Faktycznie też sądzę, że to dobry pomysł.
1. Pomysł Pana (to tak na jesień). Kara w postaci: Po sexie, który to zostanie zakończony wytryskiem na twarz, włosy. Włosy oblepione spermą. Spermę, mam wmasować w twarz, następnie na włosy nałożyć chustę (nieraz ją nakładam gdy pada). Ubrać tylko i wyłącznie prochowiec i iść na zakupy (sklep z bielizną). Mój Pan będzie mnie obserwować z daleka. Następnie wrócimy do hotelu i tam już ostrzejsze zabawy. (Zgodziłam się ale tylko i wyłącznie jak będziemy w innym mieście). Mojego Pana, niby to bardzo podnieci. (Wiadomo sperma ma swój zapach) W swoim mieście nie jeszcze bym spotkała znajomą. Masakra
Co ostatnio robiliśmy?
Dużo ciekawych rzeczy Ulepszamy podduszanie i wprowadzamy pissing.
Nie każdy skacze na głęboką wodę? Tak to prawda. Ja skoczyłam i jestem zadowolona.

BDSM bez penetracji? Mój Pan by nie wytrzymał. Ja też by chyba ryczała z żalu, że nie wszedł w mnie.
Witam... bardzo fajny pomysł - ja lubię związać uległą aby lina przechodziła pomiędzy nogami oraz aby drażniła sutki, a potem tak samo jak Wy - prochowiec, sklepy, spacer... po 30 minutach spaceru - uległa przysiadła na ławeczce i... miała orgazm[COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 00:46 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:55 ----------

Cytat:
Napisane przez bzebze Pokaż wiadomość
Zauwazylam taki "trend" gdy sama kilka lat temu szukalam przez internet klimatycznej znajomosci. Czesto gesto starsi dominujacy poszukujacy su to zonaci faceci. Niestety statystyk nie posiadam, to tylko moje wrazenia, byc moze mylne. U nas w zyciu codziennym decydujemy oboje, wydaje mi sie ze w rownym stopniu. Moj facet ma bardzo spokojne usposobienie, jest ugodowy i generalnie bardzo zdystansowany do swiata. Nigdy na mnie nie krzyknal, nawet w lozku. Teraz coraz czesciej ulegam mu w zyciu codziennym z prawdziwa przyjemnoscia. Sama mowie, ze to on ma zdecydowac, wybrac. Ale to zazwyczaj w takich mega blachych sprawach. Tak to wszystko mamy w 100% obgadane. Co do mojej samooceny to rowniez zawsze byla niska. Na poczatku naszego zwiazku nie zdecydowalabym sie wiec na bdsm. Potrzebuje do tych praktyk duzego zaufania, milosci i szacunku. Nie moglabym sie umawiac niezobowiazujaco na seks bdsm. Na zwykly waniliowy seks jak najbardziej. Mysle wiec, ze jak sie ma fajnego, kochajacego partnera to bdsm nie zrobi krzywdy psychice osoby nawet z niska samoocena. Z druguej strony wiem przeciez, ze sa kobiety, ktorym niezobowiazujace spotkania z Panem tylko na seks sluza i sa szczesliwe oraz spelnione. Dla kazdego cos dobrego fajnie byloby gdyby takie dziewczyny tez sie wypowiedzialy. Jak do tego podchodza.
Witaj - może zaburzę statystykę - ale ja jestem starszym, samotnym facetem i... szukam uległej - a to bardzo trudne, szczególnie, że jestem zwolennikiem gerokomii.
Moim zdaniem, związek powinien zawsze opierać się na rozmowach i wspólnych ustaleniach. Koniecznym jest poznać potrzeby i fantazje uległej, aby w odpowiedni sposób prowadzić ją z rękę w tym wysublimowanym świecie. Czasami tzw"Dominujący" uważają, że rozmowy z uległą na temat jej preferencji jest wykazaniem swojej "miękkości, zaprzeczeniem pozycji "Pana" - a to bardzo płytkie stanowisko. Dla mnie priorytetem w rozmowach z su - nie koniecznie takich "wprost" - jest poznanie jej upodobań, fantazji. W "zwykłej" rozmowie można uzyskać wiele cennych informacji co i jak su lubi i czego pragnie - może to jest wynikiem mojego wieloletniego doświadczenia - ale to najlepszy sposób.
W bdsm - podstawą, bezwarunkowym priorytetem jest zaufanie, odpowiedzialność i... opanowanie Pana. Często młodzi "Panowie" to frustraci wyżywający się na uległych dziewczynach - leczący swoje niepowodzenia i chorą psychikę. Często także bdsm jest przez nich odbierane jako "ostry, brutalny sex" - a to nie jest prawdą. Dla mnie sex w bdsm to jedynie jeden z elementów, ważny, ale nie stanowiący podstawy. Dostarczenie emocji, wielorakich doznań - strachu, bólu, poniżenia, niepewności... może w o wiele większym stopniu być stymulujące niż "ostry sex". Kilkakrotnie udało mi się doprowadzić uległą do orgazmu jedynie poprzez stymulację emocjami a jedynie delikatny dotyk [łona, sutek, przejechanie biczem wzdłuż kręgosłupa] był iskrą zapalną orgazmu.
Poznałem w życiu wiele uległych dziewczyn - faktem jest, że większość - szczególnie tych bardzo młodych ma problem ze swoją "zaniżoną wartością". Jednak najbardziej ekscytujące doznania przeżyłem z uległymi, które swoją uległość uznają jako "wartość dodaną", były jej świadome i potrafiły cieszyć się tym. To postawa Dominującego powoduje, czy uległa popada w depresję"uległości" czy jest z niej dumna. Szacunek, szacunek i jeszcze raz szacunek dla uległej okazywany przez Pana to podstawa dobrego związku klimatycznego...
Pozdrawiam... oj - rozpisałem się

---------- Dopisano o 00:53 ---------- Poprzedni post napisano o 00:46 ----------

Cytat:
Napisane przez morvarid Pokaż wiadomość
Cześć, też jestem tutaj nowa. Śledzę Wasz wątek od jakiegoś czasu. I choć mam tysiąc pytań i bardzo chciałabym porozmawiać z inną uległą, to mam paranoję, że mój obecny znajomy/Pan (jeszcze nie wiem, jak go nazwać) tutaj wejdzie i bez problemu mnie zidentyfikuje
Skoro wie o mnie więcej, w pewnych kwestiach, niż ja sama o sobie, to jeśliby tutaj trafił, moje obawy są uzasadnione.

Krótko o mnie: w temacie BDSM jestem zielona, ale odkąd uświadomiłam sobie, że jestem masochistką, spojrzałam na swoje życie z innej perspektyw. Nagle niektóre moje decyzje życiowe, za które się nie szanowałam, stały się dla mnie jasne. Już wiem, dlaczego zrobiłam tak a nie inaczej, mimo że nie czułam się z tym dobrze.
Upraszczając sprawę, gdybym w przeszłości wiedziała, to co teraz wiem, albo spotkała faceta, przy którym mogłabym byc sobą, nie dałabym się sponiewierać w życiu, tylko w łóżku.

A teraz, im bardziej odzyskuję kontrolę nad swoim życiem, tym bardziej chcę oddać kontrolę w sferze seksu.
I tak trzymaj - najcenniejszą cechą uległej jest jej świadomość uległości i czerpania z niej przyjemności

---------- Dopisano o 01:12 ---------- Poprzedni post napisano o 00:53 ----------

Cytat:
Napisane przez RosePetals Pokaż wiadomość
Witam ponownie już jakiś czas temu tu pisałam odnośnie wątpliwości czy powiedzieć mężowi o swoich fantazjach no i jak go do tego zachęcić... No i muszę się z wami podzielić...Więc wszystko już za mną: powiedziałam wszystko i dokładnie o sobie, co mnie kręci, co podnieca, czego pragnę....podsunęłam odpowiednie filmiki... Teraz po wszystkim sama się zastanawiam po co tak długi czas dusiłam to w sobie. TŻ zareagował bardzo fajnie, tej reakcji bałam się najbardziej, tego co o mnie pomyśli... Powiedział, że wcześniej się tym tematem nie interesował ale lubi eksperymenty i próbowanie nowych rzeczy... Na samym początku ciężko było zacząć cokolwiek w tym stylu, ale powoli z czasem...jakoś przyszło. Więc próbujemy, eksperymentujemy. Bardzo się cieszę, że zaczyna się rozkręcać, że zmierzamy prostą i dość szybką drogą do celu... Tylko ta moja niecierpliwość... chciałabym szybciej, więcej, mocniej... najlepiej od razu na całość ;-) Były już klapsy, też mocniejsze, wiązanie, ciągnięcie i trzymanie za włosy, siniaki jako cudowna pamiątka wieczoru itp... mmmmm na prawdę bardzo długo o tym marzyłam. Jakoś czuję, że to mnie dopełnia, uzupełnia, nie mogę już istnieć bez tego... Tylko cały czas się boję żeby nie prysnęło jak bańka mydlana... Bardzo chciałabym żebyśmy sprobowali zabaw z jakimiś gadżetami w tym klimacie... Byłabym bardzo wdzięczna za jakieś fajne pomysły na podkręcenie atmosfery, kuszenie ale oczywiście w wiadomym stylu... pomagające popychać to do przodu, pójść dalej....nie za mocne na początek ;-)
Witam... jako doświadczona osoba w bdsm... nie polecam zbytniego pośpiechu - umiejętne sterowanie nowymi doznaniami jest o wiele bardziej ekscytujące niż "głęboka woda". Zwróć uwagę na to co czujesz - właśnie te Twoje pragnienia "jak najwięcej, jak najszybciej" w pewien sposób są "paliwem" do kolejnych odsłon bdsm.Ta niewiadoma, co będzie dzisiaj, jak daleko zajdziemy jest bardziej stymulująca niż "wszystko na maxa" bo... co pozostanie na przyszłość ? Można zrobić wszystko od razu - jak piszesz "chciałabym szybciej, więcej, mocniej... najlepiej od razu na całość ;-)" ale co oznacza na całość ??? elektrostymulacje? igły? nacinanie? scat? ??? To właśnie droga pokonywana małymi kroczkami dodaje pikanterii, rozpala zmysły, budzi nowe fantazje... więc - jak mówi przysłowie - "pośpiech wymagany jest tylko przy łapaniu pcheł"...
Pozdrawiam

---------- Dopisano o 01:34 ---------- Poprzedni post napisano o 01:12 ----------

Cytat:
Napisane przez DexteRMorgan0 Pokaż wiadomość
Ankolmar, No tak, pośpiech jest niewskazany
A okazuje się, że "narzędzia" bardzo potrzebne, bo damska siła uderzenia jest niewystarczająca Palcat mi się podoba
Zastanawiam się też nad wykorzystaniem drewnianej łopatki, takiej kuchennej.. kiedyś oklepano mi tym tyłek , wnętrze ud i inne wrażliwe miejsca i muszę przyznać, ze wrażenia były ciekawe. Problem w tym, że mężczyźni mają mniej wrażliwą skórę.. no nic, będziemy testować.
Palcat - lepiej jeździecki czy z sexshopu?

A co do bondage - to mnie fascynuje w obie strony. Od kiedy zaczęłam "poszerzać horyzonty" moim marzeniem było zostać związaną. Kajdanki i inne utensylia, którymi krępuje sie tylko nogi i/lub ręce sa fajne, ale mieć na sobie plecionkę z lin, która unieruchamia całkowicie.. aż mnie dreszcze przechodzą
I wyobrażam sobie, jak pięknie wyglądałby mój Pies, ściśle oplątany sznurami..
Witaj...
gratuluję poszerzania horyzontów - to właśnie dostarcza nowych doznań...
a co do "unieruchomienia" - polecam prosty przyrząd = drewniany klocek o wymiarach ok. 10 cm/10 cm/30cm i wkręcenie w niego po przeciwległych "dłuższych" bokach po dwa wkręty zakończone "oczkami" oraz w górną powierzchnię jednego . Daje to 5 punktów do przyczepienia = obroży + 4 opaski [2 ręce+2 nogi] . Osoba zostaje całkowicie unieruchomiona i "udostępniona"...
można też zrobić dyby [sam wykonałem] - nawet takie "do rozkręcenia" aby nie były stałym "elementem" pokoju
można też kupić drewniany pałąk do miotły, przeciąć na pół, w końce wkręcić śruby z oczkami i... ręka prawa z nogą lewą a lewa ręka z prawą nogą... najlepiej z tyłu [pałąki na plecach]...
mam wiele gadżetów... większość sam zrobiłem - tym bardziej cieszą...

Edytowane przez Gerokom
Czas edycji: 2014-12-08 o 22:57
Gerokom jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-09, 09:41   #3600
azbra
Raczkowanie
 
Avatar azbra
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 466
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Gerokom witamy ... wreszcie jakas wypowiedz wnoszaca cos wiecej ...
prosze nie zrozumiec mnie zle ... ale malo kto sie wypowiada bardziej zaawansowany ... i choc sama nie jestem jakas super ... to cieszy mnie ze jest ktos nowy i bardziej zaawansowany ode mnie
prosze napisz wiecej o sobie o swoich doswiadczeniach ...
ps. czy w okolicy k-ce sa organizowane jakies spotkania, konwenty itp ?? bede bardzo wdzieczna za odpowiedz
azbra jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-11-01 22:06:55


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:09.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.