Grudniowe Mamusie cz. V

[Trusiulandia]

Jeszcze Julka szturcham a on nic :-( chyba przed sr pójdę na ktg

[Paulinkus]

Napisane przez antosia5

Hello

Robię codzinnie Tez mam wrażenie ze jeste elastyczniej (w trakcie sexu sie tez czuje). A masz wrazenie jakby w srodku cos sie zmienilo? Mnie sie czasami wydaje to takie grubsze cos na tylnej sciance jakby sie pchalo na zewnatrz (sorry za taki opis) - nie wiem czy to takie spuchniete przez porodem tak w srodku czy co Przez ten masaz mam obbadany kazdy centymert wnętrza

Ja tez chce w przyszlym choinke kupic (bo mąz wczoraj chciala, ale sie boje ze nie wytrzyma calego miesiąca), ale na szczes cie juz wiem gdzie i jaką, wiec najwyzej tz sam kupi
Ja kupilam ten z rossmanna- babydream

Mąz sie za to zabiera, ale niestety konczy sie to za szybko i nie tak jak trzeba Jak długo i czesto to trzeba masować? Może sama zacznę

Mój po to spi w najlepsze przez dobre nascie godzin Po wczoraj dopiero dzis rano sie laskawie obudził

Dziewczyny, z tym przeterminowaniem juz mi sie udziela od Was Niby mam jeszcze tydzień do terminu a zaczynam sie stresowac ze zadnych przedpowiadajacych oznak nie mam i sie przeterminuję I tez zaczeło sie multum pytam czy juz urodzilam Kurcze, naparwde to jest mega wkurzające- telefonow juz nie odbieram (dobrze ze procz tesciowej za duzo osob nie dzwoni), skype i fb zablokowałam
Jutro mam wizytę u swojej lekarki- ciekawe co mi powie Nie ukrywam ze chciałabym najpoźniej w terminie urodzić, bo mąż musi skoczyć do Polski na 2 dni

W ogóle mam wrażenie że wszystko mi tam napuchło i napęczniało i do tego podeszło jakby krwią więc wygląd też nie jest zbyt zachęcający ale jest zdecydowanie elastyczniej. Na ostatniej wizycie lekarz badał mnie ręcznie żeby sprawdzić co z szyjką i jak rozwarcie powiedział "uwaga teraz będzie boleć" i zaczął mi naciągać te mięśnie a mnie nic nie bolało także jestem dobrej myśli

Co do choinki my myślimy żeby w tym roku kupić od leśniczego zobaczymy co z tego wyjdzie

Mój jaśnie książe też ciągle śpi stresuje mnie to bo jakiś czas temu nasłuchałam się właśnie w kolejce do lekarza jak to teraz łatwo dziecko może się owinąć pępowiną także jak się nie rusza zbyt długo to zaczynam się stresować

Ja do terminu mam 2 tygodnie i też udziela mi się wszechobecne oczekiwanie i podenerwowanie ale to chyba normalne w końcu siedzimy na tykającej bombie tik tak...

Napisane przez Suqub

wizaż nie działał to i żadna nie rodziła.
Ja wróciłam z wizyty i wszystko jest ok. Żadnych oznak porodu co jak na razie mnie cieszy, jeszcze niech Mała siedzi.
Czekając na wizytę nasłuchałam się opowieści o porodach 3 kobiet i wcale nie nastawiły mnie pozytywnie. Jedna przez drugą coraz to gorsze szczegóły powinni segregacje jakaś prowadzić z rejestrowaniem na wizyty.

Zgadzam się.

Napisane przez Suqub

Ja mam lanomaść z Ziaji. Koleżanka która miała poharatane sutki poleciła.

Dzięki zakupię obie tak na wszelki wielki lubię mieć wszystko pod rękę dla spokoju psychicznego

Napisane przez sasia25

Jestem przeterminowana 2 dni nie mam żadnych skurczy ani odchdzącego czopka, czuje się tak samo jak przez całą ciąże. mam nadzieję, że jednak urodzi się sama przed 17.12, bo jak myślę o wywoływaniu, to jestem zes.ana.

Będzie dobrze

[19Inka90]

Dzisiaj powinnam rodzic a moja Mila juz 10 dni ma
Trusia,Sasia nie mogę doczekać się waszych maluszkow
Mila obudziła się dzisiaj o 6 i spać juz nie chciala,ale Tymuś od Lolci to samo wiec może pełnia księżyca tu maczala palce
Co do maści ja mam maltan i sobie chwale

[Trusiulandia]

Inka to już 10 dni

[Justyssia87]

Hejo

hasiap- zazdroszcze ci biutu! ja też kp i mam takie flaczki, jak to możliwe W ogóle moj mały nienajada sie moim pokarem, nie mówie ze zawsze ale zdarza sie w ciagu dnia i musze dac mu mm bo wrzeszczy głodny Albo mam kiepski pokarm albo za mało? A ból mostka to moze od noszenia małej albo od karmienia jej?bo to jednak ciezar miec dziecko przy piersi i lezy na twoim brzuchu no moze troche wyzej no a noszenie tez robi swoje.

Ja Kubusiowi daje smoka wlansie zeby oszukać zeby juz nie ciamkał tak jak osttanio 2h, ale nie abrdzo chce wypluwa

Pytanie, czy karmiac piersią moze brac witaminy te co w ciązy lub chociaż tardyferon?? Dodam ze czasem dostanie mm ale nie duzo w ciagu dnia wyjdzie ze 110ml.

Ja dziś mam kolęde a tak nie lubie :P Osttanie 2 lata nie przyjelismy kolędy bo nie wiedzielismy ze akurat tego dnia jest i bylismy nieprzygotowani
Postroiłam na świeta tez dzis, ale choinke za tydzien postroje albo troszke predzje. 21grudnia odprawiam małemu urodzinki to bede miec juz choinke wtedy

Jutro ide zmałym do lekarza bo żołtaczka dalej sie utrzymuje a ma dzis 14dni maluszek mój Byl juz na 3wycieczkach i nawet mu sie podobało

[Trusiulandia]

Sasia piłkę zakupiłas?
Jestem strasznie ciekawa opisu porodu Agaty! ciekawe czy piłka jej pomogła faktycznie

[Hasiap]

Napisane przez Justyssia87

hasiap- zazdroszcze ci biutu! ja też kp i mam takie flaczki, jak to możliwe W ogóle moj mały nienajada sie moim pokarem, nie mówie ze zawsze ale zdarza sie w ciagu dnia i musze dac mu mm bo wrzeszczy głodny Albo mam kiepski pokarm albo za mało? A ból mostka to moze od noszenia małej albo od karmienia jej?bo to jednak ciezar miec dziecko przy piersi i lezy na twoim brzuchu no moze troche wyzej no a noszenie tez robi swoje.

Jeśli ten mój ból mostka jest od powiększonych piersi to ja ich nie chcę Tzn karmić chcę, ale takich wielkich nie chcę. Justysia ja nie wiem jak to z tym pokarmem jest bo moja ostatnio jak była marudna w nocy to dawałam jej cycusie oba nawet a na wypluwała i już myślałam że pokarmu nie mam więc zrobiłam mm ale wypiła zaledwie 20ml, więc u mnie chyba nie o nietreściwy pokarm w nocy chodziło. Pokarm podobno wytwarza się na bieżąco w zależności ile dziecko zjada, jeśli je coraz więcej to więcej pokarmu się powinno wytworzyć.

Obecnie biorę witaminy Pregna Plus DHA a małej daję D3 i K. Położna mówiła, że jeśli dziecko wypija minimum 100ml dziennie mm to wtedy nie podaje się wit K, żeby ich nie zdublować w organizmie.

[19Inka90]

Ejj laski karmiące właśnie znalazlam na wkładce laktacyjnej kilka czerwonych kropel... Jakiś pomysł co to jest ?? Brodawek raczej nie mam poranionych :/

[Hasiap]

Napisane przez 19Inka90

Ejj laski karmiące właśnie znalazlam na wkładce laktacyjnej kilka czerwonych kropel... Jakiś pomysł co to jest ?? Brodawek raczej nie mam poranionych :/

Ja obstawiałabym właśnie poranione brodawki, ale jeśli sprawdziłaś i masz w całości to nie mam pojęcia skąd może być

[Paulinkus]

Zaczęłam oglądać porody na Ipli i nie do końca jestem przekonana że to był dobry pomysł mam nadzieję że nie wymięknę po drodze. Na razie nastawiam się do porodu tak że mam zadanie do wykonania idę i rodzę ale patrząc na to jak te kobiety się męczą nie wiem czy dam radę

[grey cat]

Hej, nadgoniłam

Napisane przez Sweet Olcia

Lapcie kuleczki na poprawe nastroju mojego pieszczocha integruje sie z Lilka :p mala sie kreci a zwierzak tupta w tym miejscu :p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Prześliczny, uwielbiam zwierzaki

Napisane przez NaamaH6669

Witam sie dzis trochę lepiej spałam.
Wogole od paru dni mam wiecej śluzu i to takiego żółtawego trochę klejącego (przepraszam za dosadność) nie wiem czy iść wcześniej do gina? Wizytę mam w piątek. Krwi w tym nie ma. Ogólnie cała ciąże mam go duzo ale jakoś ostatnio przybrał na sile...


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

U mnie taki sam śluz, chyba ok.

Napisane przez Trusiulandia

Julinka kącik po odwiedzinach mikołaja

Fajne naklejki, też coś chcę wykombinować na ścianę nad łóżeczkiem.

Napisane przez 87agata

Hej opis porodu postaram się wrzucić tak szybko jak się da, naprawdę będzie co czytać momentami będzie bardzo komicznie
Ogólnie czas trwania porodu mam wpisany 207 Minut w szpitalu pojawilam się o 18.30
O 22.15 urodzilam moglismy zostać tam ile chcemy w tym samym pokoju co rodziłam pokój jednoosobowy z łazienką piłkami aromaterapia wielki tv i basen na środku
Ale nie zostaliśmy ponieważ nie dało się wytrzymać temperatury w tym szpitalu istny ukrop okna które się nie otwierały a ze mnie i tz pot ściekal po doopie, położna zgodziła się nas wypisać wczesniej a wizyty poloznej w domu przez pierwsze 3 dni mam tak często jak w szpitalu 2 razy dziennie plus na każde zawołanie

Gratulacje!!! ale ekspresowo poszło

Napisane przez Paulinkus

u mnie też non stop od jakiś 2 dni szwankuje ja po seksie też miałam brązowawy/krwawy śluz to podobno przez rozwierającą się szyjkę.


Ja odstawiłam w 36 tygodniu. Magnez działa rozkurczowo także rozładowuje wszystkie Twoje ewentualne skurcze przepowiadające i pewnie będzie rozładowywał te słabsze już porodowe. Dla pewności skonsultuj się z lekarzem. Jeżeli chodzi o macierzyński to jeżeli masz umowę na czas nieokreślony a pracodawca zatrudnia powyżej 20 osób to składasz do pracodawcy jeżeli prowadzisz działalność gospodarczą, pracodawca zatrudnia mniej niż 20 pracowników a ty masz umowę na czas nieokreślony albo umowa rozwiązuje Ci się z dniem porodu bo miałaś umowę czasową to do Zus.


Jak można mieć zgagę po herbacie z cytryną

A nie wiesz, czy jak umowa na czas określony kończy się po porodzie - nie z dniem porodu tylko np. po miesiącu - to trzeba oprócz firmy się po wygaśnięciu umowy osobno z zusem kontaktować?

Napisane przez Paulinkus

Ja zaciskam kolana do wtorku potem mogę rodzić też się boję porodu ale martwi mnie też że mały rusza się jeszcze mniej niż zazwyczaj a nigdy nie był jakiś mega aktywny. Także wolałabym żeby był już z nami bezpieczny. Strasznie mnie stresuje że to moje dziecko to taki leniuszek. Dzisiaj pakuję torbę. Wczoraj wieczorem odebraliśmy zamówione rzeczy ze Smyka i paczka z gemini w końcu przyszła. Także jak tż wróci z pracy pakuje się. Chyba poczuje się psychicznie trochę lżej

Mój też się mniej rusza, ale to chyba dlatego, że już nie ma miejsca też mnie to stresuje, tyle czekam na dziecko chciałabym go już mieć całego i zdrowego. Tak się powypina i poukłada teraz, wczoraj na ktg spał pół godziny, położna trzęsła mi brzuchem to też miał to gdzieś, dopiero jak ktg przedłużyła to się obudził i wiercił

Hormony mi szaleją w tym 9 miesiącu, ledwo się ruszam. Skurcze miałam przedwczoraj takie, że nie wiedziałam, czy się poród nie zaczyna, przeszło po prysznicu. A wczoraj u lekarza się okazało, że szyjka dalej długa i zamknięta, podobno macica ćwiczy ale to jeszcze nie to

[sasia25]

Inka Mila ma już 10 dni?

Trusia nie kupiłam, bo jestem uzależniona od tzta i jego pracy więc nie byłam w sklepie, ale dzisiaj mamy jechać na jakieś zakupy to poszukam w tesco.

chociaż nie wiem jak to z tą piłką, antosia skakała i bolał ją kręgosłup (właśnie antosia, przeszło?? )

[Trusiulandia]

Sasia no mnie nie boli ale czy działa? Hmm jutro mi gin powie czy rozwarcie jakieś większe jest..

Bimbunia już w domu??

[Paulinkus]

Napisane przez grey cat

A nie wiesz, czy jak umowa na czas określony kończy się po porodzie - nie z dniem porodu tylko np. po miesiącu - to trzeba oprócz firmy się po wygaśnięciu umowy osobno z zusem kontaktować?



Mój też się mniej rusza, ale to chyba dlatego, że już nie ma miejsca też mnie to stresuje, tyle czekam na dziecko chciałabym go już mieć całego i zdrowego. Tak się powypina i poukłada teraz, wczoraj na ktg spał pół godziny, położna trzęsła mi brzuchem to też miał to gdzieś, dopiero jak ktg przedłużyła to się obudził i wiercił

Hormony mi szaleją w tym 9 miesiącu, ledwo się ruszam. Skurcze miałam przedwczoraj takie, że nie wiedziałam, czy się poród nie zaczyna, przeszło po prysznicu. A wczoraj u lekarza się okazało, że szyjka dalej długa i zamknięta, podobno macica ćwiczy ale to jeszcze nie to

Nie wiem kiedy kończy Ci się umowa czy w trakcie podstawowej, dodatkowej czy rodzicielskiej części urlopu. Jeżeli w trakcie podstawowej części macierzyńskiego to po rozwiązaniu stosunku pracy zasiłek będzie wypłacał Zus na podstawie dokumentacji przekazanej przez byłego pracodawcę, ale tylko za okres podstawowy. Urlop macierzyński nie będzie już przysługiwał, gdyż przestanie istnieć stosunek pracy. Będzie jednak przysługiwał nadal zasiłek macierzyński przez pozostały okres, w którym mogłabyś korzystać z urlopu macierzyńskiego.
Upewnij się i zadzwoń do Zus na infolinię i popytaj czy to na pewno u Ciebie będzie tak wyglądało.

małe leniuszki ja nie mam skurczy i to mnie dużo bardziej stresuje

[antosia5]

Napisane przez Paulinkus

W ogóle mam wrażenie że wszystko mi tam napuchło i napęczniało i do tego podeszło jakby krwią więc wygląd też nie jest zbyt zachęcający ale jest zdecydowanie elastyczniej. Na ostatniej wizycie lekarz badał mnie ręcznie żeby sprawdzić co z szyjką i jak rozwarcie powiedział "uwaga teraz będzie boleć" i zaczął mi naciągać te mięśnie a mnie nic nie bolało także jestem dobrej myśli

Uff, to mnie spokoilas

Napisane przez Paulinkus

Zaczęłam oglądać porody na Ipli i nie do końca jestem przekonana że to był dobry pomysł mam nadzieję że nie wymięknę po drodze. Na razie nastawiam się do porodu tak że mam zadanie do wykonania idę i rodzę ale patrząc na to jak te kobiety się męczą nie wiem czy dam radę

Ja ogladalam te angielskie polozne (ale normalnie oryginaly nie po polsku z tvn style, bo tak za duzo ukrywaja)- i na początkusporo odwracałąm glowe, a pozniej caly czas sie gapiłam jeszcze jedząc przy tym

Napisane przez sasia25

Inka Mila ma już 10 dni?

Trusia nie kupiłam, bo jestem uzależniona od tzta i jego pracy więc nie byłam w sklepie, ale dzisiaj mamy jechać na jakieś zakupy to poszukam w tesco.

chociaż nie wiem jak to z tą piłką, antosia skakała i bolał ją kręgosłup (właśnie antosia, przeszło?? )

Tak, przeszlo, ale przestalam skakać- nie wiem czy po prostu tu nie wyszły moje normalne problemy z kregoslupem, nie związane bezpośrednio z ciążą, a jeszcze tyle przytylam (chyba najwięcej na wątku),więc dodatkowe obciążenie, ale jutro pogadam jeszcze z lekarzem i moze bedę robić kóleczka itd jak tu dziewczyny doradzaly

A ja chyba zapadam w sen zimowy- nie wiem co sie dzieje, ale wystarczy ze przyloże głowe do czegos to już spię Od poniedziałku godzine spie, godzine cos porobie i znow spie i w kólko

[Trusiulandia]

Antosia nasza Basia też tyle spała przed porodem

[mysza88]

no właśnie próbowałam jakiś czas temu tego masowania sutków i powiem wam że zaraz po tym brzuch mi się napinał i to dość regularnie, od wieczora i całą noc. w sumie nic więcej się nie wydarzyło ale ja czuję że macica reaguje na taki masaz na pewno...

paulinkus ja tez mam jeszcze czas do porodu (teoretycznie) ale też własnie udziela mi się to oczekiwanie i przede wszystkim chciałabym mieć już mała na święta w domu...

sasia mi dziś własnie koleżanka mówiła że nigdy nie pozwalała nawet tż dotykac swoich sutków i bała się że przez tą swoją schizę nie będzie kp a karmi bez problemu i teraz mówi że nie wie jak to będzie jak bedzie musiała przestać wiec spoko może po porodzie nie będą tak wrażliwe...

---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 15:42 ----------

Napisane przez Trusiulandia

Antosia nasza Basia też tyle spała przed porodem

dokładnie! to ponoc występuje bardzo często przed porodem

[Trusiulandia]

Organizm robi zapas energii nabiera sił

---------- Dopisano o 15:51 ---------- Poprzedni post napisano o 15:50 ----------

Ja to czuję ze lada chwila którąś wystartuje przed czasem :-P
Inka kiedy ten Twój opis halo!

[Roksape]

Inka ja też nie wiem skąd te kropelki krwi, ale jak kilka to myślę, że nie ma co panikować
Czemu Lolcia z nami nie pisze ?

[skrzatek24]

Ja na poranione sutki stosowałam własne mleko. Ten sposób nic nie kosztuje a jest naprawdę skuteczny.

Inka ja obstawiam, że Mila do końca wyssała mleko z piersi, pociągnęła troszkę krwi stąd pojawiła się na wkładkach. Ale to tylko moja hipoteza.

Paulinkus a jesteś pewna z tym zasiłkiem po ustaniu umowy? Ja mam umowę do dnia porodu i w Zusie powiedzieli, że wszystkie zasiłki mi się należą, tzn przez okres 52 tygodni i o wszystkie od razu złożyłam wniosek.

[Paulinkus]

Napisane przez antosia5

Ja ogladalam te angielskie polozne (ale normalnie oryginaly nie po polsku z tvn style, bo tak za duzo ukrywaja)- i na początkusporo odwracałąm glowe, a pozniej caly czas sie gapiłam jeszcze jedząc przy tym


A ja chyba zapadam w sen zimowy- nie wiem co sie dzieje, ale wystarczy ze przyloże głowe do czegos to już spię Od poniedziałku godzine spie, godzine cos porobie i znow spie i w kólko

Ja oglądam jakąś polską wersję "akcja" dzieje się m.in. w Szpitalu MSW w Warszawie

Też dużo śpię ostatnio. Kładę się z tż ok. 22-24 budzę się po 7 jak się szykuje do pracy i potem śpię jeszcze do 9-11 .

Napisane przez mysza88

no właśnie próbowałam jakiś czas temu tego masowania sutków i powiem wam że zaraz po tym brzuch mi się napinał i to dość regularnie, od wieczora i całą noc. w sumie nic więcej się nie wydarzyło ale ja czuję że macica reaguje na taki masaz na pewno...

paulinkus ja tez mam jeszcze czas do porodu (teoretycznie) ale też własnie udziela mi się to oczekiwanie i przede wszystkim chciałabym mieć już mała na święta w domu...

chyba wszystkie tego chcemy

Muszę spróbować tego masowania ale nadal nie jestem jakoś przekonana

[antosia5]

Napisane przez Trusiulandia

Antosia nasza Basia też tyle spała przed porodem

Napisane przez mysza88

dokładnie! to ponoc występuje bardzo często przed porodem

Oo, ciekawe czy sie sprawdzi u mnie też Od 11 jak wstalam to juz mialam 2 razy godzinne drzemki
Mąż dalej jest przekonany ze pewnie do piatku cos sie stanie, bo przeciez wieje Choc widzę ze ma nadzieje ze jednak poplywa, bo sprzęt juz w samochodzie
Spróbowałam tego masazu sutek i u mnie sie napina wszystko tylko nie brzuch Jakas lewa chyba jestem bo w ogole nie czuje tych napięc brzucha

[Paulinkus]

Napisane przez skrzatek24

Paulinkus a jesteś pewna z tym zasiłkiem po ustaniu umowy? Ja mam umowę do dnia porodu i w Zusie powiedzieli, że wszystkie zasiłki mi się należą, tzn przez okres 52 tygodni i o wszystkie od razu złożyłam wniosek.

Nie jestem pewna bo każda sytuacja jest indywidualna. Zależy jaką ma się umowę, do kiedy itd. dlatego właśnie napisałam żeby się upewnić w Zus bo to oni przyznają świadczenia

[karooka]

Pytanie do dziewczyn, które mają już swoje maluszki przy sobie: jakie pieluszki, kremy i płyn do kąpieli się u Was sprawdzają?

[lioness89]

Paulinkus: Moja mala tez ostatnio zaczela mnie stresowac brakiem ruchow. Kilka dni temu ruszala sie malo przez caly dzien a potem jakies 6 godzin dnia kolejnego nie ruszala sie w ogóle. Szturchalam za nozki i nic, zero odpowiedzi. Zezarlam tacke czekoladowych babeczek, popijajac kawa i dalej nic. W koncu wybralam sie do szpitala, podlaczyli mnie pod ktg i po paru minutach zdecydowala, ze sobie kopnie od niechcenia, robiac z matki glupka . Wczoraj mialam wizyte u poloznej i stwierdzila, ze to normalne, bo mloda przygotowuje sie do wyjscia, ma malo miejsca i nie chce jej sie ruszac ALE jesli wystepuje mniej niz 10 ruchow na dobe, to trzeba od razu do szpitala.

Co do tego masazu piersi, to myslalam, zeby sprobowac ale brakuje mi odwagi. Z jednej strony chcialabym, zeby bylo juz po ale z drugiej nie chce na siebie sprowadzac porodu .

[sasia25]

Ja jestem takim leniwcem, ze dopiero się wykąpałam i zamiast się ubrać, to tylko wskoczyłam w inną piżamę

Moj tzcior codziennie mowi do mnie "trrrrenuj cycki!!" i dla mnie ten temat w ogole jest zabawny, ale dobra mamuski, i tak w końcu wszystkie urodzimy

Mysza no właśnie, też mam nadzieję, że mi się odmieni po porodzie

ooo przyłączam się do pytania Karoki. Choć ja planuje pójść za radą Minki i smarować tylko masłem shea, a do kąpieli ewentualnie tylko jakiś olejek (a przez pierwsze dni to w ogóle chyba tylko sama woda)

[mysza88]

Napisane przez antosia5

Oo, ciekawe czy sie sprawdzi u mnie też Od 11 jak wstalam to juz mialam 2 razy godzinne drzemki
Mąż dalej jest przekonany ze pewnie do piatku cos sie stanie, bo przeciez wieje:cojest: Choc widzę ze ma nadzieje ze jednak poplywa, bo sprzęt juz w samochodzie
Spróbowałam tego masazu sutek i u mnie sie napina wszystko tylko nie brzuch Jakas lewa chyba jestem bo w ogole nie czuje tych napięc brzucha

taaa pełnia też już była i co... nic :P
wszystko tylko nie brzuch

Napisane przez lioness89

Co do tego masazu piersi, to myslalam, zeby sprobowac ale brakuje mi odwagi. Z jednej strony chcialabym, zeby bylo juz po ale z drugiej nie chce na siebie sprowadzac porodu .

sprowadzać porodu dobre brzmi jak jakaś klątwa no mówie u mnie powoduje to napięcie brzucha ale nic poza tym wiec skuteczność może być znikoma, chociaż jak Biska napisała u niej wywołało to poród

[Paulinkus]

Napisane przez lioness89

Paulinkus: Moja mala tez ostatnio zaczela mnie stresowac brakiem ruchow. Kilka dni temu ruszala sie malo przez caly dzien a potem jakies 6 godzin dnia kolejnego nie ruszala sie w ogóle. Szturchalam za nozki i nic, zero odpowiedzi. Zezarlam tacke czekoladowych babeczek, popijajac kawa i dalej nic. W koncu wybralam sie do szpitala, podlaczyli mnie pod ktg i po paru minutach zdecydowala, ze sobie kopnie od niechcenia, robiac z matki glupka . Wczoraj mialam wizyte u poloznej i stwierdzila, ze to normalne, bo mloda przygotowuje sie do wyjscia, ma malo miejsca i nie chce jej sie ruszac ALE jesli wystepuje mniej niz 10 ruchow na dobe, to trzeba od razu do szpitala.

Co do tego masazu piersi, to myslalam, zeby sprobowac ale brakuje mi odwagi. Z jednej strony chcialabym, zeby bylo juz po ale z drugiej nie chce na siebie sprowadzac porodu .

Mam taką samą rozkminę chciałabym ale się jednak boję


Mój też prawie ze mnie głupka zrobił zbieraliśmy się już na ip kiedy postanowił że może jednak mnie kopnie. Oszaleć idzie z tymi dziećmi a to dopiero początek mam jeszcze 14 dni więc staram się podejść do wszystkiego na luzie ale im bliżej końca tym bardziej martwię się że coś może się wydarzyć

[19Inka90]

Napisane przez karooka

Pytanie do dziewczyn, które mają już swoje maluszki przy sobie: jakie pieluszki, kremy i płyn do kąpieli się u Was sprawdzają?

Pieluszki Dady u nas sprawują się super kremy baby dream i okazyjnie sudocream, do kąpieli początkowo stosowalam płyn Bambino i oliwke johnson,jednak skora malej nie reagowała fajnie,teraz używamy płyn do kąpieli i zamiast oliwki uwaga ! Parafine,wiem ze zdania na ten temat są podzielone ale dalam się namówić babci tż i jestem mega zadowolona

[Roksape]

Napisane przez karooka

Pytanie do dziewczyn, które mają już swoje maluszki przy sobie: jakie pieluszki, kremy i płyn do kąpieli się u Was sprawdzają?

Ja używam do kąpieli Hipp z wyciągiem z migadałów i tak samo oliwka. Skóra ładnie nawilżona. Do buzi nivea na każdą pogodę. Do pupy to bepanthen, linomag i sudokrem jak już mocno czerwona pupa. Pieluszki to i pampers i dada. Nie było większej różnicy jak używałam dad