Nie straszne nam Święta bo dietkę trzymamy, mróz pokonamy bo sporty uprawiamy!Cz. 23

[heroine86]

Napisane przez StupidAlice

Te eleganckie z kołnierzykiem? Bardzo mi się podobają

no mi właśnie też

[StupidAlice]

Napisane przez heroine86

no mi właśnie też

Ta w krate i błękitna

[heroine86]

Alice, na wątku Lidlowym piszą, że był szał na nie więc pewnie już śladu po nich nie ma

[Sikorka0204]

Dzień dobry
Madzia za trening dla reszty ćwiczących również
Grape no cudnie gratulacje
Byłam na bezrobociu, krótka piłka:
Doradca: proszę przejrzeć sobie oferty pracy
Ja: Ale wie Pan co bo ja w ciąży jestem i wydaje mi się, że to niema sensu.
Doradca: A to faktycznie....Dam Pani termin na kwiecień i wtedy przekwalifikujemy Panią na inną grupę, żeby nie zawracali Pani głowy ofertami
Także godzinka i w domu jestem
Poszłam do gminy ale nic nie załatwiłam z tą działką bo mam iść do starostwa

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Ale mi podnieśli ciśnienie Zadzwonił do mnie gość bo kończy mi się umowa na telewizję i chciał mi wcisnąć nową. Powiedział co miał powiedzieć, a ja do niego że wysłali mi jakiś czas temu list i mam zwrócić dekoder w dodatku na swój koszt to mu mówię czemu tak skoro ja ten dekoder kupiłam i powinien być mój On każe mi czekać i mówi, że nic mi nie wysyłali. JA już zdenerwowana czytam mu ten list, datę i mówię firma widmo wysłała czy jak? Bo nawet rachunki wysłali On dalej uparcie twierdzi, że nic mi nie wysłali. Wkurzona powiedziałam tylko, że mam jeszcze czas by to przemyśleć Te wszystko umowy to tylko kolejna ,,pętelka na szyję''

[majka5908]

Dzień dobry

---------- Dopisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:12 ----------

Napisane przez magda_lena40

Melduje trening trochę musiałam skrócić, bo do pracy się spieszylam ale jutro odrobie , za to teraz wychodzą mi dziwne zakwasy

Napisane przez heroine86

Widziałyście TO?

Jakoś mi nie podchodzi z wyglądu A jak mi się ciasto nie podoba to go nie zjem

Napisane przez jeu

Hej
Ja się melduję z dniem paszteta impreza nieudana bo się wkurzylam na przyjaciółkę i po godzinie byłam w domu... ;/ no i Wizaz szwankuje

Napisane przez StupidAlice

Ja nie pieke dietetycznie i nie jestem na diecie odchudzajacej

A waga ile wskazuje?

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------

Napisane przez Sikorka0204

Dzień dobry
Madzia za trening dla reszty ćwiczących również
Grape no cudnie gratulacje
Byłam na bezrobociu, krótka piłka:
Doradca: proszę przejrzeć sobie oferty pracy
Ja: Ale wie Pan co bo ja w ciąży jestem i wydaje mi się, że to niema sensu.
Doradca: A to faktycznie....Dam Pani termin na kwiecień i wtedy przekwalifikujemy Panią na inną grupę, żeby nie zawracali Pani głowy ofertami
Także godzinka i w domu jestem
Poszłam do gminy ale nic nie załatwiłam z tą działką bo mam iść do starostwa

Szybko sprawe załatwiłaś
A jak się czujesz w ogóle?
Z działką Ty musisz chodzić czy tato?

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;49298164]Ale mi podnieśli ciśnienie Zadzwonił do mnie gość bo kończy mi się umowa na telewizję i chciał mi wcisnąć nową. Powiedział co miał powiedzieć, a ja do niego że wysłali mi jakiś czas temu list i mam zwrócić dekoder w dodatku na swój koszt to mu mówię czemu tak skoro ja ten dekoder kupiłam i powinien być mój On każe mi czekać i mówi, że nic mi nie wysyłali. JA już zdenerwowana czytam mu ten list, datę i mówię firma widmo wysłała czy jak? Bo nawet rachunki wysłali On dalej uparcie twierdzi, że nic mi nie wysłali. Wkurzona powiedziałam tylko, że mam jeszcze czas by to przemyśleć Te wszystko umowy to tylko kolejna ,,pętelka na szyję'' [/QUOTE]

Ani mi nie mów Ja już kilka lat nie mam na siebie CP a raz w tygodniu wydzwaniają do mnie z ofertami



Wczoraj zadzwoniła do mnie babka z agencji, z którą załatwiałam umowe:
- Dzień dobry. Pani xx?
- Tak
- Nadal jest Pani zainteresowana pracą?
- ?
- Mamy dla Pani stanowisko na stoisku z fajerwerkami w Tesco
- Przepraszam, ale ja już pracuje w Tesco i przez Was jestem tam zatrudniona
- ..... Przepraszam coś mi się musiało powielić. Do widzenia

[arnama]

Napisane przez StupidAlice

Czyli zdecydowałaś się ?

Nie wiem co mam robić, chyba dopadła mnie jakaś panika, wątpliwości i stres Z drugiej strony, nawet jak by mi po miesiącu nie przedłużyli, to i tak pracę tu bym straciła nie wiele później. Sama nie wiem czego tak się boję

[agulaaaa]

hejka ja już w domciu
zjadłam mandarynki, ale idę jeszcze na śledzia
za tydzień już będę miała długie wolne, jeszcze jeden kolos został, dzisiaj zaczynam naukę

[majka5908]

Napisane przez arnama

Nie wiem co mam robić, chyba dopadła mnie jakaś panika, wątpliwości i stres Z drugiej strony, nawet jak by mi po miesiącu nie przedłużyli, to i tak pracę tu bym straciła nie wiele później. Sama nie wiem czego tak się boję

Zawsze jakiś strach jest

Napisane przez agulaaaa

hejka ja już w domciu
zjadłam mandarynki, ale idę jeszcze na śledzia
za tydzień już będę miała długie wolne, jeszcze jeden kolos został, dzisiaj zaczynam naukę

Śledź
Kiedy ten kolos?

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez arnama

Nie wiem co mam robić, chyba dopadła mnie jakaś panika, wątpliwości i stres Z drugiej strony, nawet jak by mi po miesiącu nie przedłużyli, to i tak pracę tu bym straciła nie wiele później. Sama nie wiem czego tak się boję

No normalne, że masz wątpliwości No, ale jakąś decyzję w końcu będziesz musiała podjąć

[arnama]

Napisane przez majka5908

Zawsze jakiś strach jest

Teraz się tak w miare składa że możemy troszkę ryzykować, bo kasa z delegacji jest, część odłożymy w razie czego, za 1 miesiąc dostanę na 100% to by było na jedzenie na kolejny, jak by co, ale jakiś strach mnie ogarnął
W ogóle mama mi wczoraj powiedziała, żebym się nic nie martwiła, bo jak by było już bardzo źle to Ona nam da coś do jedzenie, obiady itd

[majka5908]

Napisane przez arnama

Teraz się tak w miare składa że możemy troszkę ryzykować, bo kasa z delegacji jest, część odłożymy w razie czego, za 1 miesiąc dostanę na 100% to by było na jedzenie na kolejny, jak by co, ale jakiś strach mnie ogarnął
W ogóle mama mi wczoraj powiedziała, żebym się nic nie martwiła, bo jak by było już bardzo źle to Ona nam da coś do jedzenie, obiady itd

Jeśli się zdecydujesz to pójdziesz w nieznane i masz czego się bać Ja sią bałam iść do Tesco a co dopiero Ty Mimo wszystko ja bym zaryzykowała a w razie czego ewakuacja

[agulaaaa]

Majka w środę a w czwartek jadę do galerii na zakupy

jednak śledź będzie później i makrelę mam , teraz wcinam orzechy ziemne i przebieram się w strój do biegania postaram się wolniej, a dłużej

[majka5908]

Napisane przez agulaaaa

Majka w środę a w czwartek jadę do galerii na zakupy

jednak śledź będzie później i makrelę mam , teraz wcinam orzechy ziemne i przebieram się w strój do biegania postaram się wolniej, a dłużej

Będziemy trzymać
Ja też chce na zakupy a nie mam kiedy przed świętami

Pazurki pomalowane, wyschną i czas będzie się zbierać do pracy

[arnama]

Napisane przez majka5908

Jeśli się zdecydujesz to pójdziesz w nieznane i masz czego się bać Ja sią bałam iść do Tesco a co dopiero Ty Mimo wszystko ja bym zaryzykowała a w razie czego ewakuacja

[majka5908]

Napisane przez arnama

[dzovana]

cześć dziewczyny!

Grape oo w końcu jesteś! gratulacje


wróciłam do domu, zjadłam obiad, wcześniej spotkałam koleżankę to sobie pogadałyśmy na mrozie. I jest jeszcze śnieg u mnie w rzesz. nic nie było.
Mam zakwasy na brzuchu, zaraz pod mostkiem. pierwotnie myślałam, ze coś mnie piecze tak mocno tam i sie zaczęłam bać, czy to od serca czasem... ale to mięśnie zakwaszone. Starałam się dobrze wykonywać z Zuzką ćwiczenie, ale chyba coś musiałam pociągnąć za bardzo.
cały czas sobie bede powtarzała, że technika jest wazniejsza niż ilość wykonanego ćwiczenia.

Ogólnie mam nastrój kiepski. Staram sie radośnie czuć, uśmiechać i ogólnie pozytywnie być nastawiona do wszystkiego. Ale mnie nerwica bierze, gdy B. fazuje teraz już staram sie to olewać
W ogóle z przyjaciółką 2 tyg, milczenia. jak kiedyś dzwoniła codziennie i pisała tak teraz cisza... Nawet nie wiem, co jej napisać, wiec sama też milczę. echhh.

słucham świątecznych piosenek ale zaraz biorę się za pisanie pracy, dziś musze to skończyć

[arnama]

Napisane przez majka5908

Nie wiem dla czego,ale jakoś ten Twój wpis spowodował że się rozbawiłam

[Sikorka0204]

Napisane przez majka5908

Szybko sprawe załatwiłaś
A jak się czujesz w ogóle?
Z działką Ty musisz chodzić czy tato?


Wczoraj zadzwoniła do mnie babka z agencji, z którą załatwiałam umowe:
- Dzień dobry. Pani xx?
- Tak
- Nadal jest Pani zainteresowana pracą?
- ?
- Mamy dla Pani stanowisko na stoisku z fajerwerkami w Tesco
- Przepraszam, ale ja już pracuje w Tesco i przez Was jestem tam zatrudniona
- ..... Przepraszam coś mi się musiało powielić. Do widzenia

Rozmowa ->
Ja byłam bo tata za granicą, pewnie przyjedzie i po nowym roku zaraz wróci więc musimy pełnomocnictwo załatwić. Teraz się byłam tylko zorientować co potrzeba ale okazało się, że mam do starostwa jechać a nie do gminy
Ale straciłam entuzjazm za samo doprowadzenie mediów do działki wyjdzie ok 30tys do tego działka na terenie podmokłym i bez denażu się nie obejdzie pewnie +5tys...
do tego dojdzie projekt domu, mapki, geodeci, badanie geologiczne - ogólnie 45tys nawet nie na budowę Nie wiem co zrobimy...

Napisane przez arnama

Nie wiem co mam robić, chyba dopadła mnie jakaś panika, wątpliwości i stres Z drugiej strony, nawet jak by mi po miesiącu nie przedłużyli, to i tak pracę tu bym straciła nie wiele później. Sama nie wiem czego tak się boję

To normalne każdy boi się nowego ja się boje od lipca nowego zawodu bez praktyki od razu na głęboką wodę
Dasz radę

Napisane przez dzovana

W ogóle z przyjaciółką 2 tyg, milczenia. jak kiedyś dzwoniła codziennie i pisała tak teraz cisza... Nawet nie wiem, co jej napisać, wiec sama też milczę. echhh.

Ale to jakiś duży spór? Może warto jakoś wyjaśnić? Szkoda przyjaźni jeśli to nic takiego

[heroine86]

Napisane przez Sikorka0204

Dzień dobry
Madzia za trening dla reszty ćwiczących również
Grape no cudnie gratulacje
Byłam na bezrobociu, krótka piłka:
Doradca: proszę przejrzeć sobie oferty pracy
Ja: Ale wie Pan co bo ja w ciąży jestem i wydaje mi się, że to niema sensu.
Doradca: A to faktycznie....Dam Pani termin na kwiecień i wtedy przekwalifikujemy Panią na inną grupę, żeby nie zawracali Pani głowy ofertami
Także godzinka i w domu jestem
Poszłam do gminy ale nic nie załatwiłam z tą działką bo mam iść do starostwa

Przynajmniej konkretna rozmowa a nie jakieś pitu pitu bez sensu

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;49298164]Ale mi podnieśli ciśnienie Zadzwonił do mnie gość bo kończy mi się umowa na telewizję i chciał mi wcisnąć nową. Powiedział co miał powiedzieć, a ja do niego że wysłali mi jakiś czas temu list i mam zwrócić dekoder w dodatku na swój koszt to mu mówię czemu tak skoro ja ten dekoder kupiłam i powinien być mój On każe mi czekać i mówi, że nic mi nie wysyłali. JA już zdenerwowana czytam mu ten list, datę i mówię firma widmo wysłała czy jak? Bo nawet rachunki wysłali On dalej uparcie twierdzi, że nic mi nie wysłali. Wkurzona powiedziałam tylko, że mam jeszcze czas by to przemyśleć Te wszystko umowy to tylko kolejna ,,pętelka na szyję'' [/QUOTE]

ale mają kuuu.wa porządek

Napisane przez majka5908

Jakoś mi nie podchodzi z wyglądu A jak mi się ciasto nie podoba to go nie zjem

Ono ma smakować, a nie wyglądać zresztą co chcesz od wyglądu, super wygląda

Napisane przez majka5908

Wczoraj zadzwoniła do mnie babka z agencji, z którą załatwiałam umowe:
- Dzień dobry. Pani xx?
- Tak
- Nadal jest Pani zainteresowana pracą?
- ?
- Mamy dla Pani stanowisko na stoisku z fajerwerkami w Tesco
- Przepraszam, ale ja już pracuje w Tesco i przez Was jestem tam zatrudniona
- ..... Przepraszam coś mi się musiało powielić. Do widzenia

Napisane przez arnama

Nie wiem co mam robić, chyba dopadła mnie jakaś panika, wątpliwości i stres Z drugiej strony, nawet jak by mi po miesiącu nie przedłużyli, to i tak pracę tu bym straciła nie wiele później. Sama nie wiem czego tak się boję

To całkiem normalne, człowiek obawia się zmian... ale a nuż to będą zmiany na lepsze? Baa, na pewno tak będzie tym bardziej, że Twój sklepik kończy karierę

[arnama]

Napisane przez Sikorka0204

Ale straciłam entuzjazm za samo doprowadzenie mediów do działki wyjdzie ok 30tys do tego działka na terenie podmokłym i bez denażu się nie obejdzie pewnie +5tys...
do tego dojdzie projekt domu, mapki, geodeci, badanie geologiczne - ogólnie 45tys nawet nie na budowę Nie wiem co zrobimy...

To normalne każdy boi się nowego ja się boje od lipca nowego zawodu bez praktyki od razu na głęboką wodę
Dasz radę

No niestety, tak to wygląda, nigdy nie sa to koszty tylko materiałów i wykonania, zawsze dochodzi mnóstwo "pobocznych" które w przypadku domu nie są małe

He, he ale Ciebie nikt nie zwolni jak by co

[heroine86]

Napisane przez dzovana

cześć dziewczyny!

wróciłam do domu, zjadłam obiad, wcześniej spotkałam koleżankę to sobie pogadałyśmy na mrozie. I jest jeszcze śnieg u mnie w rzesz. nic nie było.

Ogólnie mam nastrój kiepski. Staram sie radośnie czuć, uśmiechać i ogólnie pozytywnie być nastawiona do wszystkiego. Ale mnie nerwica bierze, gdy B. fazuje teraz już staram sie to olewać
W ogóle z przyjaciółką 2 tyg, milczenia. jak kiedyś dzwoniła codziennie i pisała tak teraz cisza... Nawet nie wiem, co jej napisać, wiec sama też milczę. echhh.

słucham świątecznych piosenek ale zaraz biorę się za pisanie pracy, dziś musze to skończyć

U mnie też śnieg, chociaż już coraz mniej. Od jutra ma ponoć zacząć szaleć znowu razem z porywistym wiatrem już widzę te zamiecie...

Jeśli źle się z tym czujesz to może warto wyciągnąć rękę? Wyjaśnić, pogadać od serca?

[Sikorka0204]

Napisane przez heroine86

Przynajmniej konkretna rozmowa a nie jakieś pitu pitu bez sensu

Młody chłopak to sobie mogłam pozwolić bez owijania w bawełnę

Napisane przez arnama

No niestety, tak to wygląda, nigdy nie sa to koszty tylko materiałów i wykonania, zawsze dochodzi mnóstwo "pobocznych" które w przypadku domu nie są małe

He, he ale Ciebie nikt nie zwolni jak by co

Tzn ogólnie to mając działkę to pikuś tylko problem w tym, że działka nie przy drodze i trzeba wszystkie rury, kable ciągnąć ok 70m
Gdyby to było do domu to pal licho wiadome, że to koszt zawsze ale to trzeba zapłacić do działki a dom swoją drogą...czyli notabene całość wyniesie nas niewiele mniej niż kupując działkę z mediami już...

Ale będę pracować za darmo, więc to tak jak praktyki, bez wypowiedzenia, bez praw do urlopu No i wszystko zależy od humoru szefa

[arnama]

Napisane przez heroine86

To całkiem normalne, człowiek obawia się zmian... ale a nuż to będą zmiany na lepsze? Baa, na pewno tak będzie tym bardziej, że Twój sklepik kończy karierę

[heroine86]

Napisane przez Sikorka0204

Ale będę pracować za darmo, więc to tak jak praktyki, bez wypowiedzenia, bez praw do urlopu No i wszystko zależy od humoru szefa

Warunki do Ci powiem

[Sikorka0204]

Napisane przez heroine86

Warunki do Ci powiem

W tych czasach takie warunki to się w głowie nie mieści
No ale cóż zrobić

[arnama]

Napisane przez Sikorka0204

Tzn ogólnie to mając działkę to pikuś tylko problem w tym, że działka nie przy drodze i trzeba wszystkie rury, kable ciągnąć ok 70m
Gdyby to było do domu to pal licho wiadome, że to koszt zawsze ale to trzeba zapłacić do działki a dom swoją drogą...czyli notabene całość wyniesie nas niewiele mniej niż kupując działkę z mediami już...

Ale będę pracować za darmo, więc to tak jak praktyki, bez wypowiedzenia, bez praw do urlopu No i wszystko zależy od humoru szefa

No aleto wszystko też do waszego domu,aby Wam się lepiej żyło, abyście wody ze studni nosić nie musieli, ani wieczorów spędzać przy lampie naftowej

Masz co żeś chciała
A tak serio, na pewno świetnie sobie poradzisz, ani nie będziesz wiedziała kiedy się wdrożysz

[heroine86]

Napisane przez Sikorka0204

W tych czasach takie warunki to się w głowie nie mieści
No ale cóż zrobić

Ale przynajmniej umowa stała, a nie zlecenie

[arnama]

Napisane przez heroine86

Ale przynajmniej umowa stała, a nie zlecenie

[Sikorka0204]

Napisane przez arnama

No aleto wszystko też do waszego domu,aby Wam się lepiej żyło, abyście wody ze studni nosić nie musieli, ani wieczorów spędzać przy lampie naftowej

Masz co żeś chciała
A tak serio, na pewno świetnie sobie poradzisz, ani nie będziesz wiedziała kiedy się wdrożysz

Tylko najpierw bank obrabować muszę niestety spodziewałam się kosztów ale do 10tys a nie 4 x większych a budżet okrojony...
Ja bym sobie nie dała?! (zacytujcie to jak będę przed porodem portkami trząsła)

Napisane przez heroine86

Ale przynajmniej umowa stała, a nie zlecenie

w zasadzie godzinowo to 3 etaty podłapie

---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------

Swoją drogą szefunio mnie dzisiaj w niezłe jajo robi bo chce mi się siku, w toalecie zrobię co kot napłakał, wyjdę i już mi się chce