Nie straszne nam Święta bo dietkę trzymamy, mróz pokonamy bo sporty uprawiamy!Cz. 23

[jeu]

Hej, Blanka mi napisała że wszystko u niej ok i tylko tyle

[anns_]

Napisane przez Sikorka0204

Za biegi, siłownie i dywanówki
Szefunio rośnie (6 cm) ale zła jestem strasznie po wizycie.
Lekarz zrobił na odwal się tzn pomierzył - wiem, że wszystko dobrze ale NIC nie pokazał, nawet zdjęcia nie zrobił a później zdziwiony, że chciałam - myślałam, że to jasne
Także widziałam tylko chwilkę i już nóżki wyraźne
Tylko sie skulił strasznie w kąciku - to ma po mamie
Ale nic straconego wybieram się w przyszłym lub kolejnym tygodniu na usg (dodatkowe genetyczne - płatne niestety ale sprzęt dużo lepszy więc liczę, że będzie ładnie widać). I tu zdjęcia nie odpuszcze!:P
Także lekki niedosyt
U księgowej spoko - powiem więcej jak mi prześle kilka rzeczy i dowie się jak się sprawy mają

Napisane przez StupidAlice

Ja zawsze ważyłam koło 58 kg i zachciało mi się odchudzania no i dochodziłam do 63-64 kg

hehe. a ja nigdy bym nie przytyła 15kg w 2 miesiące, gdyby nie głupie niejedzenie (mniej niż 1000kcal/dzień) a potem wakacje.. ale może wtedy nigdy bym nie zaczęła biegać. nic nie dzieje się bez przyczyny

Napisane przez agulaaaa

wiecie co Tż chce zacząć biegać, ale nie chce sam, tylko ze mną np. ale wiadomo, że jak nie biegał to muszę mu jakiś plan wymyśleć, żeby go rozruszać trochę

faaajnie z kimś jak się nie chce to druga osoba Cie wyciągnie

Napisane przez StupidAlice

Bieganie z kimś jest całkiem przyjemne

ja długo nie lubiłam z kimś biegać ale jakoś koleżanka mnie wyciągnęła i polubiłam. A teraz to biegam jak jestem w domu prawie zawsze z kumpelą i w sumie fajnie bo jest motywacja, nie mam wymówek jak się nie chce. Za tydzień wracam do domu i zostanę z małymi przerwami praktycznie na styczeń i luty. (pare razy pojadę do MS pozałatwiać sprawy). Więc będę z nią biegać

Jestem padnięta od 7:30 na nogach. Najpierw do 16 uczelnia. Zanim zrobiłam zakupy i wróciłam do domu to była 17:30. Bieg, sprzątanie, robienie ciasta.. I tak zleciał dzień. Zabrakło mi krakersów do ostatniej warstwy więc dokończę ją rano. Dobranoc Laski

[arnama]

Dzień dobry

[heroine86]

Dzień dobry

[StupidAlice]

Dobry

Dalej spać nie mogę około 5 h to dlam nie max ostatnio nie lubie pełni.

Biore się za sobotnie sprzątanie.

[tulipan1994]

Dzień dobry Miałam nadzieję, że mi choroba odpuści

[heroine86]

Napisane przez jeu

Hej, Blanka mi napisała że wszystko u niej ok i tylko tyle

Tak, tak- na fajsie też pisała

Napisane przez StupidAlice

Dobry

Dalej spać nie mogę około 5 h to dlam nie max ostatnio nie lubie pełni.

Biore się za sobotnie sprzątanie.

Pełnia jest? To już wiem dlaczego tak się wierciłam w nocy

Do pracy na którą masz?

Napisane przez tulipan1994

Dzień dobry Miałam nadzieję, że mi choroba odpuści

Biedna dzisiaj masz jakieś zajęcia?

[arnama]

Napisane przez StupidAlice

Dobry

Dalej spać nie mogę około 5 h to dlam nie max ostatnio nie lubie pełni.

Biore się za sobotnie sprzątanie.

Dzisiaj wolne, czy później do pracy?

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Cześć, ja już u dentysty. Na swoją kolej czekam.

[agulaaaa]

Hej Laski

Anns ja MS wolę z kimś, bo wieczorami czasem strach, czasem druga osoba potrafi napędzac. Miałam tak, jak biegalam z chłopakiem kumpeli

Alice współczuję, w ogóle jak ktoś ma problemy z bezsennościa to jest w ogóle masakra :/

Tulipan zdrówko

Ja się podnoszę powoli z wyra

[heroine86]

Widzę, że u mnie chlapa, bo temperatura na plusie

[arnama]

Napisane przez heroine86

Widzę, że u mnie chlapa, bo temperatura na plusie

U mnie w nocy padał deszcz, a rano była taka szklanka że 2 razy ledwo wyrobiłam na zakręcie

[StupidAlice]

Napisane przez arnama

Dzisiaj wolne, czy później do pracy?

Na 12 mam

Aga ja zawsze nie śpie jak jest pełnia

[heroine86]

Napisane przez arnama

U mnie w nocy padał deszcz, a rano była taka szklanka że 2 razy ledwo wyrobiłam na zakręcie

Niefajnie

Wieje u Was? Ponoć dzisiaj ma szaleć w niektórych regionach u mnie póki co cisza

[anns_]

Napisane przez agulaaaa

Hej Laski

Anns ja MS wolę z kimś, bo wieczorami czasem strach, czasem druga osoba potrafi napędzac. Miałam tak, jak biegalam z chłopakiem kumpeli

Alice współczuję, w ogóle jak ktoś ma problemy z bezsennościa to jest w ogóle masakra :/

Tulipan zdrówko

Ja się podnoszę powoli z wyra

Ja biegam wieczorami sama w MS i sie nie boje nigdy nie miałam sytuacji nawet bym miała powody do strachu. Duzo ludzi biega, poza tym jest duży ruch zawsze, mimo wieczoru.

[StupidAlice]

Napisane przez heroine86

Tak, tak- na fajsie też pisała


Pełnia jest? To już wiem dlaczego tak się wierciłam w nocy

Do pracy na którą masz?

Już się kończy

Na 12

Podpisujecie dziś umowe?

Nastawiłam sobie zupe

Tulpianek grzaniec nie pomógł?

Traxx widze, że przepuszczas kase u dentysty

[anns_]

Dzien dobry zaspalo mi sie troche, ale przynajmniej sie wyspalam zaraz zjem śniadanko, podskocze do sklepu po krakersy, bo wczoraj mi do ciasta zabrakło, zrobie salatke i albo pojde biegac albo sie zabieram za sprzątanie mam nadzieje ze zdążę ze wszystkim

[heroine86]

Napisane przez StupidAlice

Podpisujecie dziś umowe?

[arnama]

Napisane przez heroine86

Niefajnie

Wieje u Was? Ponoć dzisiaj ma szaleć w niektórych regionach u mnie póki co cisza

No, cisnienie nie źle mi skoczyło
U mnie nie wieje póki co

[agulaaaa]

Napisane przez anns_

Ja biegam wieczorami sama w MS i sie nie boje nigdy nie miałam sytuacji nawet bym miała powody do strachu. Duzo ludzi biega, poza tym jest duży ruch zawsze, mimo wieczoru.

no właśnie u nas wieczorami w centrum ktoś zawsze się kręci, ale dalej są takie ulice, że chodnik krzaczory i zero żywej duszy.



Alice biedna


dziewczyny powiem Wam, że u mnie waga bez zmian.... podłamuję się powoli, bo to już trwa grubo ponad miesiąc...

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez heroine86

Wieje u Was? Ponoć dzisiaj ma szaleć w niektórych regionach u mnie póki co cisza

U mnie ładnie i słonecznie

Napisane przez StupidAlice

Traxx widze, że przepuszczas kase u dentysty

Nie, dzisiaj tylko szwy wyciągnąć musiałam, ale dłużej czekałam bo jakieś babsko wlazlo przede mną, a mogłam się wyspać jakbym wiedziała

[StupidAlice]

Napisane przez agulaaaa

dziewczyny powiem Wam, że u mnie waga bez zmian.... podłamuję się powoli, bo to już trwa grubo ponad miesiąc...

Aga musisz to przeczekać, nie ma wyjścia bo najgorsze co można zrobić to odpuścić

A wymiary bez zmian?

U mnie wieje i kropi.

[agulaaaa]

Napisane przez StupidAlice

Aga musisz to przeczekać, nie ma wyjścia bo najgorsze co można zrobić to odpuścić

A wymiary bez zmian?

U mnie wieje i kropi.

wszystko stoi... może delikatnie talia, ale różnica pół cm.. zależy co zjem dnia wczesniejszego, więc tak, jasne, że przeczkam, bo co mi zostało, tylko trochę przykro się robi, dosłownie wszędzie po 2 cm brakuje mi do wymiarów z wagi 60 kg, a na wadze dużo, dużo więcej.
Możliwe, że mam teraz więcej, bo wróciłam tydzień temu do biegania i organizm ma jeden dzień przerwy najwyżej? jakoś kontrolnie przed świętami zobaczę co i jak, a potem zaraz na początku stycznia



U mnie taka piękna pogoda, że aż chce się pobiegać tylko byłam wczoraj, nie chcę przedobrzyć, ale czuję się ok, chyba, że wolniutkim tempem
piję kawkę, niedobrą kupiłam, z tych moich smakowych, tym razem cynamon, ale więcej nie kupie, najlepsza wanilia, orzech, a później czekolada

[dzovana]

Napisane przez agulaaaa

no właśnie u nas wieczorami w centrum ktoś zawsze się kręci, ale dalej są takie ulice, że chodnik krzaczory i zero żywej duszy.
dziewczyny powiem Wam, że u mnie waga bez zmian.... podłamuję się powoli, bo to już trwa grubo ponad miesiąc...

samemu to strach
cały czas stoi? regularna aktywność, jesz dobrze, a tu

Tulipan


dobry też nie pospałam, budziłam się, zmeczona wstałam

[arnama]

Też się dziś nie wyspałam, może to ta pełnia

[anns_]

Napisane przez agulaaaa

wszystko stoi... może delikatnie talia, ale różnica pół cm.. zależy co zjem dnia wczesniejszego, więc tak, jasne, że przeczkam, bo co mi zostało, tylko trochę przykro się robi, dosłownie wszędzie po 2 cm brakuje mi do wymiarów z wagi 60 kg, a na wadze dużo, dużo więcej.
Możliwe, że mam teraz więcej, bo wróciłam tydzień temu do biegania i organizm ma jeden dzień przerwy najwyżej? jakoś kontrolnie przed świętami zobaczę co i jak, a potem zaraz na początku stycznia



U mnie taka piękna pogoda, że aż chce się pobiegać tylko byłam wczoraj, nie chcę przedobrzyć, ale czuję się ok, chyba, że wolniutkim tempem
piję kawkę, niedobrą kupiłam, z tych moich smakowych, tym razem cynamon, ale więcej nie kupie, najlepsza wanilia, orzech, a później czekolada

u mnie też mam nadzieję że się wyrobię.. lecę robić sałatkę

[agulaaaa]

Napisane przez dzovana

samemu to strach
cały czas stoi? regularna aktywność, jesz dobrze, a tu

Tulipan


dobry też nie pospałam, budziłam się, zmeczona wstałam

i wieczorami nie żrę pieczywa, nie jem słodyczy pozdro 600

u nas i na miasteczku akadmickim zdarzały się, że ktoś kogoś napadł itp.


ja w miarę wypoczęta zbieram się do nauki

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

aaa i zapomniałam, że alko też wykluczyłam przez Adwent poza dwoma reddsami

[heroine86]

Ja wypiłam kawę, zjadłam śniadanie i mi się oczy zamykają

[krystyna77]

dziś to raczej z pogody wynika takie zmęczenie.

[agulaaaa]

Dziewczyny w końcu