Mamusie lutowe 2015 - cz. 5

[MaamaaZuzi]

Olcia spokojnie mnie w 7(na początku) 2 razy zapytali czy urodziłam :P

[Ollllciaaa]

Napisane przez logoasia

nie martw się maluszek na pewno zdrowo się rozwija
a co do tego pobudzenia piersi, to chodzi tu właśnie o styulację poprzez odciąganie. Możesz to robić ręcznie, instrukcję na pewno znajdziesz w internecie. Chodzi o ściąganie i uciskanie piersi tak jakbyś chciała sciągnąć z nich mleczko i tak samo pracujesz systemem 3-5-7

dzieki. Jeszcze własnie poczytam na ten temat w internecie.

Napisane przez MaamaaZuzi

Olcia spokojnie mnie w 7(na początku) 2 razy zapytali czy urodziłam :P

Kochane jesteście
Jeszcze pewnie mnie wystrzeli na koniec ciąży
No nic, nie ma co się zamartwiać.

[MaamaaZuzi]

A nawet jak nie wystrzeli to nie znaczy że dzidzia się źle rozwija Wielkość brzusia nie odzwierciedla wielkości bobaska. A czym mniejszy brzuszek tym mniej skóry do wciągnięcia po porodzie
Ja tam nie muszę już rosnąć ani tyć Mała niech troszkę jeszcze przybierze i już

[DuszonaMarchewka]

Napisane przez monnnia80

Dziewczyny mój post poprzedni jest już właściwie nieaktualny bo jestem w szpitalu😕 cisnienie mi skoczyło do 160/95 i do tego pojawił się ból głowy. Gin kazała pojechać do szpitala a tam cisnienie 160/110, zrobili mi ktg zaraz potem troszkę spadlo, usg i badania w porządku, Mała waży już 2120g i dostaje sterydy na rozwój plucek... lekarz powiedział że jestem cytuję: żelazną kandydatką do cesarki ale raczej nie przy tej wizycie w szpitalu poza tym będą sprawdzac tetno Oli co kilka godzin z czego się bardzo cieszę poleze tu kilka dni az mi zbija cisnienie
strasznie się pisze z telefonu ale postaram się czytać Was na bieżąco

Trzymaj się kochana co dostajesz na płucka?

[logoasia]

Napisane przez MaamaaZuzi

A nawet jak nie wystrzeli to nie znaczy że dzidzia się źle rozwija Wielkość brzusia nie odzwierciedla wielkości bobaska. A czym mniejszy brzuszek tym mniej skóry do wciągnięcia po porodzie
Ja tam nie muszę już rosnąć ani tyć Mała niech troszkę jeszcze przybierze i już

hihi.. ja tam tez już bym mogła nie utyć

[Ollllciaaa]

Napisane przez MaamaaZuzi

A nawet jak nie wystrzeli to nie znaczy że dzidzia się źle rozwija Wielkość brzusia nie odzwierciedla wielkości bobaska. A czym mniejszy brzuszek tym mniej skóry do wciągnięcia po porodzie
Ja tam nie muszę już rosnąć ani tyć Mała niech troszkę jeszcze przybierze i już

No, Paulinka, jeszcze miesiac i będziemy witać

[monnnia80]

Napisane przez DuszonaMarchewka

Trzymaj się kochana co dostajesz na płucka?

Jakiś steryd ale nie pamiętam nazwy, mam mieć trzy dawki następna o 3 nad ranem i kolejna o 11

[1141655]

Co ja zrobilam

lezymy lezymy przed tv z godzine temu ponad i mowie do małża, że oczka przymkne na 10 minut bo cos mnie zmoglo
oczywiscie budzi mnie przed chwila, ja nogi jakos u gory,bo mu moje nogi na kanapie przeszkadzaly,wiec je przestawil
i mowi "Ryba idz spac do sypialni"
a ja z gębą wyskoczylam tak przez sen wiecie
że sam ma sobie isc do sypialni , ze ja tu teraz leze, i nie spie tylko czuwam
ze jak mu niewygodnie ,to moze isc na krzeslo

wiecie ,czlowiek przebudzony, czlowiek zły

ale mi wstyd
bylam sie umyc i go przeprosic
ale z tymi moimi nogami to przegial,ze tak je przestawial


a przed zasnieciem dyskutowalismy nad koncepcja pokoju małego, bo tak sie moj mąż wkrecil
i bedziemy na jednej scianie malowac pasy

Zainspirowaly go te zdjecia:





musimy tylko do fluggera po biala farbe podjechac
bo szare sciany mamy, brakuje bialych pasow chce mężulek, to niech robi
mi sie to bardzo podoba, ale jak pomysle sobie o rownym naklejaniu tasmy tzn on ma taki laserowy cos tam ,ze kresli mu linie,ale na pewno bedzie to u p i e r d l i w e



No ładnie ciotkiiiiiiiii. Ja się wyspałam i do was przyszłam, a Wy spać ?

[buu007]

hej
skonczyl mi sie pakiet w tel wiec was nie moge na uczelni czytac,a szkodabym jakos czas wolny zabila
jutro jeszcze mam jedno kolo,trzymajcie kciuki,bedzie lipa,i pisanie pracy,Boze daj sile

martu_la fajnie ztym skypem,zawsze to chociaz tyle
niczym jak u moich tesciow,tylko oni maja do nas mniej kilometrow ale jakos przyjechac nie moga,nie to nie

logoasia i mamazuzi,ja tez mam podobne zdanie,faceci tez czasem musza odreagowac na imprezie hehe
moze dlatego tak mysle,ze u nas glownie ja imprezuje,maz wychodzi czasem z kolegami z pracy,ja z kolezankami,mamy mala nie damy rady razem jak kiedys i jakos sobie nie wyobrazam zeby sie tak nad nim pastwic bo raz na czas popil czy cos,wystarczy ze sam to odchoruje
nie lubie tylko jak taki smierdzacy alkoholem mi sie do lozka pcha eh ale co zrobic,jak mu sie na czulosci zbiera wtedy
raz wrocil taki napruty ze mi lazienke cala,ktora sprzatalam 2h,ale bylam zla,ale jak zobaczylam jak on to wszystko zaczal sprzatac ledwo trzymajac sie na nogach to juz mi sie tylko go zal zrobilo,wiec go przebralam i wykopalam do spania

d_a_r_i_a ciekawe jak ta niespodzianka,jeszcze nie doczytalam niestety,ale mam nadzieje ze mezowi sie podobala

MaamaaZuzi kochana cierpliwosci,doczekasz sie Madzi
a wiesz,ja sie nie znam,ale np mojej mamie mocz wyszedl dobry,a ob cos lekko zmienione czy podwyzszone,i tylko przez upro lekarza ktory zlecil dodatkowe badania okazalo sie ze to calkiem powazne choroby nerek wiec zrobic badanie nie zaszkodzi,tak mysle
ale mam nadzieje ze juz lepiej sie czujesz,a jak nie to naprawde,poszukaj kogos dla malej i do szpitala

Napisane przez Mlebidakin

Wiem co czujesz ja też bym chciała urodzić zaraz jak ciążą będzie donoszona. Bardzo mnie męczy obecny stan zwłaszcza że od wczoraj cukier szaleje i się boję o małego. Na szczęście we wtorek diab i niech mi już da insulinę na dzień bo zwariuje albo przestanę jeść

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

znow cukier szaleje?

ewek000 awww swietna ta koszula,tez taka chce
dzis anwet do meza mowilam,kuzwa jestem jakas taka wredna ze mnie inne dzieci nie lubia i pytalam go jak glupek czy on mnie lubi
kochana no cos Ty tam znow wymyslila,juz Ci dziekuje

Napisane przez ewek000

a zapomniałam u mnie dzisiaj

Jesteś w 34 tygodniu ciąży
(33 tyg. i 0 dni)
Miesiąc: 8
Trymestr: 3
pozostało 49 dni do porodu

gratulacje hehe to juz blizej niz dalej

odowska no rozga pierwsza klasa hehe

asiulka ojjc ale bylas nieodbra dla meza
moge zrozumiec ze sie umawialiscie i bylas zla,a ta pindzie trzeba olac,ufasz mezowi przeciez

Napisane przez lui_89

Aga, Kano przytulam Was mocno!

idę nadrabiać, bo 5 stron od wczorajszego wieczora naskrobałyście

dzień dobry w 32 tc!

i u Ciebie tez gratki za kolejny tydzien

Aga potwierdzam,nie wyglada ta szafa zle,fajnie ze sie z mezem dogadaliscie bo to jednak najwazniejsze
wiesz hormony hormonami ale tesciowa ojjjjj nie wiem co bym mojej zrobila za takie akcje
kurcze to jest takie stworzenie,ze juz powinno rozumiec ze ma sie nie wtracac ale dopowiadac zawsze musi eh
pokoik Tymianka napewno bedzie sliczny,tez sie biore za pranie bo juz melble umyte,maz to zrobil dzis hehe

Ilonka przykro mi ze sie nie udalo
trzmam mocno kciuki,i wierze ze sie jednak uda jak najszybciej

jutro was moze doczytam
ide spac

emdziku przesylam Ci duzooo pozytywnej energii kochana,nie doluj sie,juz blisko do konca,za niedlugo wszystkie bedziemy tulic dzieciaczki nasze ukochane
dasz rade wytrzymac jeszcze bo jestes silna kobietka a maz Cie wspiera,i jemu i nam mozesz pomarudzic jak cos,o!

[DuszonaMarchewka]

Monia to ja miałam 4 dawki więc masz pewnie inny...

EWEK Już niedługo organizm troszkę odpocznie. Ty jesteś na początku kolejki do porodu więc będziesz miała wszystko szybciej z głowy

BUU ja też chociaż jestem mega zła na mojego pijanego to nie mam serca go dobijac i się nim opiekuje... Żałuję tylko troszkę że on jest w tym niewielkim procencie ludzi nieodczuwających kaca bo przynajmniej miałby jakąś nauczkę za zachlanie się. Ale nigdy nie zapomnę opowiedzieć mu ze szczegółami jak się musiałam nim zajmować żeby wiedział jaką kochająca żonę ma w domu i żeby tego kaca miał chociaż takiego małego - moralnego.

Wczoraj poruszyłam pewien temat i z mojego stroniącego od seksu męża wylazł jakiś erotyczny demon. wystarczyło 10 minut rozmowy

Czas spać... Ale jeszcze kanapkę wcisnę w brzuchu burczy, 10 kg na plusie a ja nocą jem... Dobranoc

[maladT]

Wstałam na siqu i kurde jest mi mega duszno.mala szaleje i brzuch twardy.maz chrapie a ja walcze ze sobą by jakoś zasnąć.fakt ze mam zatyczki w uszach bo inaczej przy nim ostatnio nie zasne ale to jeszcze musiałoby zatrzymać moje dolegliwości.czuje ze nogi puchna znowu jak głupie.wrr

[DuszonaMarchewka]

Mała mi na opuchnięte nogi w nocy pomagała miska z zimną wodą i ręcznik koło łóżka. Moczylam nogi, potem wycieralam szybko i chyc pod kołdrę. A wczoraj też było mi duszno i mąż robił chwilowy ostry przeciąg. Adula też kopie ostro a ja już po bułce z pasztetem i papryką konserwową

[maladT]

Nie pisz mi o tej porze o jedzeniu bo się na gyrosa rzuce zaraz.w zasadzke to jadłam o 19.... Wiec wypadałoby coś zjeść ale chyba sprobuje zasnąć i oszukać sama siebie

[DuszonaMarchewka]

Ojej to dawno bardzo jadłaś... Zjedz coś delikatnie, wypij herbatkę i usniesz

[201704210903]

Monia współczuję. Dobrze że mała ma już 2 kg

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[monnnia80]

Duszona a zauważyłaś może po tych sterydach jakiś szczególny przyrost wagi? U siebie albo u dzidzi? Bo słyszałam ze dzieci szybko przybierają po sterydach ale tu w szpitalu położne mówią że nie

Ja już nie śpię od 3, mam nadzieję że to nadrobie potem bo w końcu co innego tu można robić

Mlebi

[odowska]

monnnia80 przytulam mocno i trzymam kciuki! O przyroście wagi po sterydach słyszałam - moja znajoma niedawno urodziła sporego chłopca, wcześniej też koło 30 tygodnia była na podtrzymaniu w szpitalu (ze sterydami itp.). Choć w sumie ciężko po jednym przypadku wyrokować.

Wczoraj spędziłam samotny wieczór, jakoś nie mogłam się skupić na niczym i mnie ciągnęło do tematyki dziecięcej, więc obejrzałam brytyjską serię "Bringing up Baby" (jest na youtube). Sześć rodzin wychowuje swoje dzieci od urodzenia dokładnie według teorii, które królowały w latach 50', 60' i 70'. Mnie te metody nie zaszokowały, bo znałam je, nawet dwie z proponowanych książek czytałam, ale fajnie było obejrzeć jak są wprowadzane w praktyce, no i dobrze mi robi oglądanie ulewających i pierdzących dzieciaków - mniejszy szok będzie jak mojemu aniołkowi się zdarzy Także polecam...

[przeklete_pragnienia]

Monnia biedna ale wiesz co, dobrze, że jesteś w szpitalu, będziesz spokojniejsza, oni juz wszystkiego przypilnują
widzisz dają sterydy małej i w razie co będzie gotowa na przyjście
Trzymam kciuki, aby ciśnienie się unormowało

Aga padłam z Ciebie
Ale ja też jak jestem wyrwana ze snu to zła jak osa jestem


Buu kciuki za koło

Pisałyście o burczeniu w brzuchu.. wyobraźcie sobie, ze wczoraj jak wrócił Tż z pracy o 18, zjedliśmy obiad. Ja-kopiec ziemniaków i dwa kotlety z kurczaka, surówka. Zjadłam wszystko co miałam na talerzu, a za 15 min tak siedzimy i zaburczało mi w brzuchu
Stwierdziłam, że to pewnie w brzuchu Szyma i szybko muszę coś zjeść

[1141655]

Ilonka ja tez szybko sie glodna robie.... zjem cos i za chwile...tratatatata znow bym cos jadla, nawet jak przed chwila byl obiad

Pies w nocy miał sraczencję, więc mąż co chwilę z nim wychodził :/ Chrupki nasze wczoraj jadł z nami - pewnie przez to :/
Wiec dam mu pospać do w pół do 10 :P
Bo dziś mamy dużo do zrobienia

Ja wciągnęłam już mandarynkę, mały szaleje czyli zaczynamy nowy dzień
69 do porodu

[przeklete_pragnienia]

Aga chciałam jeszcze napisać, że te pasy na ścianie są meeeega
Dobry pomysł miał Twój mąż

Olcia eee Ty tam wcale nie słuchaj takiego gadania
Na pewno wszystko jest dobrze i pierwsze słyszę, aby wielkość brzucha była miarą dziecka
A kij im wszystko w oko

[buu007]

emdzik tak jak dziewczyny pisaly,na poczatku sie probuje czy dzidziusiowi nic nie jest,i cos tam mozna skubnac,nie musi byc tak ze sobie wszystkie odmawiasz na wszelki wypadk
mi polozna mowila ze spokojnie,tylko zeby nie przesadzic na poczatek jak jeszcze sie nie jest pewnym czy cos szkodzi

Napisane przez wegielek

To tak jak ja...po tym roku wiedziałam tylko, że nic nie wiem; )

haha ja tez mialam filozofie na poczatku studiow,i zulam sie mniej wiecej tak jak Ty

Napisane przez wegielek

A miałam Wam pokazać co znalazłam jakiś czas temu ja padłam...i ta nazwa
http://allegro.pl/tron-jednorazowy-b...791313023.html

Agata no rady napewno zyciowe,tez nie wiem czy z wszystkimi sie zgadzam,w sumie to taka oczywista oczywistosc
a polozne-one tylko mowia o wspolpracy,ale czasami jak jest do polozna to nie ma jak wspolpracowac,moja mnie np zostawiala caly czas sama wiec nie wiem jak niby nasza wspolpraca miala wygladac

monnnia80 ojej trzymam kciuki zeby to cisnie sie jakos ustabilizowalo,dobrze ze dzidzia sterydy dostanie,nie wiem czy jest jakis wzrost wai po tym

Napisane przez DuszonaMarchewka

Wczoraj poruszyłam pewien temat i z mojego stroniącego od seksu męża wylazł jakiś erotyczny demon. wystarczyło 10 minut rozmowy

Czas spać... Ale jeszcze kanapkę wcisnę w brzuchu burczy, 10 kg na plusie a ja nocą jem... Dobranoc

o czym mu tak gadalas?
ja mialam jakies erotyczne sny dzis
a potem mnie obudzil namietny skurcz lydek,brrr

Napisane przez maladT

Wstałam na siqu i kurde jest mi mega duszno.mala szaleje i brzuch twardy.maz chrapie a ja walcze ze sobą by jakoś zasnąć.fakt ze mam zatyczki w uszach bo inaczej przy nim ostatnio nie zasne ale to jeszcze musiałoby zatrzymać moje dolegliwości.czuje ze nogi puchna znowu jak głupie.wrr

ojjj

Ilonka dziekuje,albo nie dziekuje,mam juz piekna pomoc naukowa-ale nie moge zszywacza znalezc

ale u nas sie pogoda zrobila,deszczowo kurcze,niby cieplo ale nie lubie deszczu buuu
dzien dobry w ogole

aha Aga mi sie takie pasy bardzo podobaja,no to pokoj Tymka juz bym chciala zobaczyc w calej okazalosci

ja sie nie bede raczej miala czym chwalic

[przeklete_pragnienia]

No patrz jaki psina ma wrażliwy żołądek

A ja zjadłam na śniadanie bułę z nutellą, a resztę wyjadam łyżką, Tż nie ma to sobie pozwalam

[buu007]

Olcia ja niestety tez slysze takie teksty,ze za maly brzuch ma,no wkurza mnie juz to starsznie

mala mnie tak kopie strsznie,chyba za malo miejsca ma,kurcze wizyty sie juz nie moge doczekac,a to dopiero w piatek

[MaamaaZuzi]

Aga identyko jak moja babcia Daje jak lokomotywa ale nie ona czuwa.
Ja wczoraj też się spięłam z Tż, zapomniałam posolić ziemniaki. Zdarza mi się to czasem ale wiedzie 1-2 razy w roku, a co Tż powiedział że zawsze zapominam posolić ziemniaki i już na niego naskoczyłam bo przesadza i nie dałam mu nic powiedzieć tak mi się przykro zrobiło, a Tż chciał powiedzieć że jak coś nie przyprawie to właśnie zawsze ziemniaki. Ale głodna byłam i zła i też przeprosiłam
Fajne te pasy
Ale Wy macie z tym psiakiem Waszym, ja to bym nic swojej nie dawałam gdyby zaraz srake miała. Teraz to i tak Tż z nią wychodzi cały czas. Złości się już ale co wyjścia nie ma za bardzo.

Buu będzie dobrze Szkoda że nie możesz być z nami na uczelni
Dobrze że piszesz że ogólny mocz gwarancji nie daje, na szczęście jest lepiej ale warto takie rzeczy wiedzieć

Dzień dobry
Ja zaraz na rynek z tatą jadę muszę jakieś staniki kupić bo mnie cisną moje i cycorki wypływają :P I prezent dla Tż od rodziców. Będą wszystkie prezenty z głowy A po niedzieli ogarniam dla małej wszystko na tip top. W kuchni miejsce zrobię w łazience ładnie wszystko poukładam I zapas podpasek muszę zrobić żeby M mi później nie kupił których nie lubię

Maciejka pojechała na łupy Ma do mnie dzwonić jak będzie jakiś otulacz Chciała bym jeden chociaż jak się nie trafi to z allegro coś zamówię

[1141655]

Napisane przez przeklete_pragnienia

Aga chciałam jeszcze napisać, że te pasy na ścianie są meeeega
Dobry pomysł miał Twój mąż

aha Aga mi sie takie pasy bardzo podobaja,no to pokoj Tymka juz bym chciala zobaczyc w calej okazalosci

ja sie nie bede raczej miala czym chwalic

Noooo wkręcił się chłopak, niech się wkręca :P
Pasy jak wyjdą- to bedzie super
eeeeeeeee ,tam nie bedziesz miala czym,co Ty mowisz...lozeczko z wkładem dzidziusiowym będzie najlepszym ,czym można się pochwalić

Napisane przez przeklete_pragnienia

No patrz jaki psina ma wrażliwy żołądek

A ja zjadłam na śniadanie bułę z nutellą, a resztę wyjadam łyżką, Tż nie ma to sobie pozwalam

No coś ostatnio daje mu w kość ten brzuch.
Mniam nutellka, kupiłam sobie wczoraj
ale nawet taki maniak slodkosci jak ja- nie umialby zjesc tego lyzka ;p;p

Napisane przez MaamaaZuzi

Aga identyko jak moja babcia Daje jak lokomotywa ale nie ona czuwa.


Fajne te pasy
Ale Wy macie z tym psiakiem Waszym, ja to bym nic swojej nie dawałam gdyby zaraz srake miała. Teraz to i tak Tż z nią wychodzi cały czas. Złości się już ale co wyjścia nie ma za bardzo.
Dzień dobry
Ja zaraz na rynek z tatą jadę muszę jakieś staniki kupić bo mnie cisną moje i cycorki wypływają :P I prezent dla Tż od rodziców. Będą wszystkie prezenty z głowy A po niedzieli ogarniam dla małej wszystko na tip top. W kuchni miejsce zrobię w łazience ładnie wszystko poukładam I zapas podpasek muszę zrobić żeby M mi później nie kupił których nie lubię
)

No on tak siada i patrzy i maz zawsze mu cos da.... ale potem on lata,wiec ja sie juz nie odzywam
dzis w nocy to byl z nim z 6 razy,ale ja tylko z 2-3 slyszalam jak chodzili :P

Dobre z babcia

Ale super, z tym wiciem gniazdka
Ja tez wlasnie musze jakas szuflade w kuchni zagospodarowac na rzeczy malego
butelki, podgrzewacz
ale nie wiem za bardzo ktora :/

[Asia1105]

Dzieńdoberek

Ja jakoś się wyspałam, o dziwo Mała jakoś w nocy nie kopała...

I co cichych dni ciąg dalszy!
Tzn. On się niby odzywa czy chcę to czy tamto, ale ja z obrażoną miną tylko nie!
Dzisiaj rano wchodzi do salonu i słuchajcie: dzień dobry!
No, żesz kufa, to w pracy lepiej się witają!

No nic, mam go gdzieś, niech zrozumie swój błąd i przeprosi, bo dla niego to sprawy nie ma!

Idę się zbierać.
Miłej niedzieli

---------- Dopisano o 09:18 ---------- Poprzedni post napisano o 09:15 ----------

Napisane przez 1141655

Noooo wkręcił się chłopak, niech się wkręca :P
Pasy jak wyjdą- to bedzie super
eeeeeeeee ,tam nie bedziesz miala czym,co Ty mowisz...lozeczko z wkładem dzidziusiowym będzie najlepszym ,czym można się pochwalić



No coś ostatnio daje mu w kość ten brzuch.
Mniam nutellka, kupiłam sobie wczoraj
ale nawet taki maniak slodkosci jak ja- nie umialby zjesc tego lyzka ;p;p



No on tak siada i patrzy i maz zawsze mu cos da.... ale potem on lata,wiec ja sie juz nie odzywam
dzis w nocy to byl z nim z 6 razy,ale ja tylko z 2-3 slyszalam jak chodzili :P

Dobre z babcia

Ale super, z tym wiciem gniazdka
Ja tez wlasnie musze jakas szuflade w kuchni zagospodarowac na rzeczy malego
butelki, podgrzewacz
ale nie wiem za bardzo ktora :/

Ja jeszcze chyba w sierpniu to było jak oddałam dla Małej szufladę na samym dole.
U mojej koleżanki taka opcja się sprawdziła, bo jak dziecię urośnie to obsłuży się samo, w sensie kubeczek, talerzyk itp.
Był to nie lada wyczyn, bo nie lubię mieć napchane w szafkach, ale czego się nie robi dla dziecka?!
Poza tym nie jest tak źle

[emdzik]

Wstalam dzien dobry
I zaraz lece Was nadrobic.

P.s. ILONKA pamietaj o zdjeciach teraz jest jasno

[1141655]

Dobra ide budzić małża.
Pewnie powie "Rybcia ,jeszcze 5 sekund "

Ale już bym chciala dzialac, nowy dzien - mamy jechac do Obi po dwie listwy, mam nadzieje, ze doszly

[Alunia79]

Dzieńdoberek.
Jestem na 106 str. z nadrabianiem, ale chyba dopiero w domu mi się uda.
Zakupy udane, także dziewczyny, teraz my ruszamy z remontem pokoiku i kibelka
No i kupiliśmy dla męża biurko, bo teraz będzie stało w sypialni i musi pasować do całości.
Nastrój mam już nieco lepszy, ale madal mi smutno.
A to chodzi o to, że przedwczoraj się dowiedziałam, że znajoma ( jest 2 tyg.niżej w ciąży, chyba wam o niej pisałam kiedyś) po urodzeniu, chce oddać dziecko Nie wiem czemu, strasznie mi z tym źle.
Później wam napiszę więcej szczegółów.
Miłego dzionka.

[buu007]

mamazuzi ja na 100% pewna nie jestem,wiem tylko ze moja mama miala taka sytuacje
i wszystko przez to ze lekarz byl inny i jej nie podbil przez to zdolnosci do pracy
w moczu jakies moze nieliczne bakterie jej wtedy wyszly
ale to ob wlasnie zle wyszlo

Ilonka ja tez chce zdjecia zobaczyc

wczoraj troche porzadkowalam,i sie znow przerazilam ile mamy tych ciuszkow,wlasnie obawiam sie ze do jednej komody to sie nie zmiesci

kurcze chcialam jakis regal do pokoju malej,ale jest problem bo musi byc w miare waski i sie chyba nic nie zmiesci :/

Asia mam nadzieje ze mu szybko przejdzie

uciekam po malu,milego dnia

---------- Dopisano o 09:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:41 ----------

alunia
o kurcze a sytuacja z kolezanka,nie wiem co poradzic,rozne ludzie maja argumenty w takich kwestiach,rozumiem ze jest Ci z tym zle
moze ona zmieni jeszcze zdanie?