Mamusie LIPCOWE 2015 cz.1

[fuertka88]

Zdrowych Wesołych Świąt spędzonych w radosnej rodzinnej atmosferze.
Dużo miłości i ciepła, aby te święta były niezapomniane i magiczne

[aga00100]

rowniez zycze spokojnych swiat spedzonych w rodzinnym gronie
ja powoli sie szykuje na 1 wigilie jedziemy na 16 a wczesniej na dol do rodziow wymienic sie prezentami.Juz mam stresa jak zareaguja na album i zdjecie.Oby do wieczora.

[Kropkaa]

Wesołych Swiąt dla Wszystkich Przyszłych Mam Życzę bezproblemowych ciąż oraz bezbolesnych porodów Dużo zdrowia dla Was i Waszych Małych Cudów

Liliana raczkuje po podlodze i co jakis czas musze przerywac krojenie warzyw na salatkeNajgorsze ze nie moglam trafic na ogorki kiszone!! Nie ma ich tutaj w polskim ani w amerykanskim sklepie sa tylko z octem

Rok temu zastanawialam sie jak to bedzie z mala dzidzia na swieta, to sa nasze pierwsze swieta razem i za rok Bedziemy Wszystkie cieszyc sie swoimi malenstwami

[kalwinka]

Wesołych Świąt !

Napisane przez Strobiluska

No ja na początku piłam 1,5 wody i 1 litr herbat.... Teraz masakra, nie mogę pic wody bo mnie odrzuca, a herbat tyle pic tez nie dam rady i pije za mało

Mnie też zaczeło odrzucać od niegazowanej wody, pomaga gazowana i woda z sokiem.

Napisane przez Sarrai

Ej no co wy -to tylko ja do maja będę robotać?
A właśnie - jak ja mam jeszcze 23 dni urlopu z 2014 roku do wykorzystania i załóżmy, że nie zdążę wykorzystać go do pójścia na macierzyński.. to co się dzieje z takim urlopem? Bo on już od przyszłego roku będzie jako urlop zaległy, ktory należy wykorzystać do września... Co się dzieje z takim urlopem? Jest ktoś biegły w takich sprawach?

Ja też pracuję do maja przynajmniej. Sprawdziłam umowę i byłam przekonana że mam ją do czerwca 2016 a jednak jest do czerwca 2015 i teraz nie wiem czy pracować do końca umowy i liczyć na to, ze pracodawca to doceni i da mi normalną umowę (to już by była na czas nieoznaczony), czy mi przedłużą tylko do porodu. Od kadrowej do ostatniej chwili się nic nie dowiem bo wszystko jest tajne przez poufne i tak naprawdę zależy od humoru osób decyzyjnych :/

Padłam wczoraj po wigilii, w sumie musiałam większość rzeczy sama przygotować. Ślubny miał mieć wolne, ale wezwali go do pracy i do domu wrócił dopiero na 17 (a na 18 kolacja). Byłam tak zmęczona że jak tylko teściowie wyszli zasnęłam w fotelu

[Marita1203]

Również życzę Wam wszystkim ZDROWYCH I WESOŁYCH ŚWIĄT



Zaglądam do Was co jakiś czas i nadrabiam zaległości, ale nie zawsze się udzielam... postanowiłam, że w najważniejszych sprawach i czasie będę pisać np po badaniach bo nie wyobrażam sobie pisania dzień w dzień po ileś postów jeszcze przez 7 miesięcy heh nie zawsze mam na to czas.... no chyba, że zmieni się to gdy pójdę na L4
A pójdę może styczeń-luty.... jeszcze się zastanawiam, oczywiście jeśli tylko zacznę się gorzej czuć to biorę bez wahania

[niezalogowana]

Hej

Mam nadzieję, że święta Wam przyjemnie mijają
My byliśmy wczoraj z mężem na wigilii najpierw u teściów, potem u rodziców, powiedzieliśmy o dzidziusiu i wszyscy się baaaardzo ucieszyli, wyściskali nas i w ogóle było mega przyjemnie
Dziś obudziliśmy się o 11, zjedliśmy śniadanko i ja o 13 zasnęłam na dwie godziny Potem odwiedziła nas szwagierka, zjedliśmy obiadek i tak się obijamy
A jutro idziemy znowu na obiad do rodziców

Dziś jakoś kiepsko się czułam, gdy wstałam po drzemce to mi było bardzo niedobrze, że skończyło się wizytą w toalecie już dawno nie miałam takich mdłości, myślałam że mi to mija a jednak nie Potem zaczęła mnie bardzo głowa boleć, a nie chciałam brać żadnych tabletek więc wypiłam sobie małą słabą kawę i w miarę mi przeszło, jak ja dawno kawy nie piłam

Życzę miłych wrażeń w te Święta, odpoczywajcie i dbajcie o brzuszki

Napisane przez Marita1203

(...)
A pójdę może styczeń-luty.... jeszcze się zastanawiam, oczywiście jeśli tylko zacznę się gorzej czuć to biorę bez wahania

Ja zamierzam poczekać do końca marca z L4, o ile wszystko pójdzie zgodnie z planem i oczywiście będę się dobrze czuć. Jeśli gorzej to też szybciej.
A chcę jeszcze popracować, bo od stycznia szykuje się duża podwyżka i ponoć zus bierze średnią z ostatnich trzech miesięcy przy wypłatach L4 i macierzyńskiego, więc będzie mi się to opłacało

[Aviskowa]

Witam.
Jak mijają święta ? My dzisiaj odpoczywamy i oglądamy filmy. W pon chcemy iść do kina na Hobbita i zastanawiamy się nad wyborem kina.

Jakie macie plany na Sylwestra ? My będziemy siedzieć w domu.

[malenstwo1988]

Witam się i ja

Zjechaliśmy do domku za chwilę wpadną jeszcze chrzestny Oliwi z żoną a tak to bez już większych atrakcji

My na sylwka nie możemy się zdecydować albo w domu albo u siostry na posiadówke albo coś się wymyśli

Najchętniej poszła bym spać ehhh masakra nie mogę w ogóle się wyspać przez te święta :/ jak dobrze być już w domku )))

[Marita1203]

Witamy w 9 tygodniu

My w Wigilię do prezentu dla rodziców i teściów dorzuciliśmy kopertę, w której było zdjęcie USG naszej fasolki i krótki wierszyk, aleee się cieszyli mamy sie popłakały, teściowa to aż prawie do sufitu ze szczęścia skakała heheh bo w życzeniach podczas dzielenia się opłatkiem większość nam życzyła potomka heh ale fajnie to wyszło wszystko zapamiętają ten moment!!
a rok temu o tej porze dowiedzieli się o naszych zaręczynach więc co roku coś....

U nas biało, śnieżek spadł, przymroziło i zrobiło się świątecznie i zimowo

Ciągle ogólnie się tylko siedzi i je... dziś kawałek przeszłam w tym mrozie i od razu lepiejjjjj

pozdrawiam

[MarudexuS]

Hej!
Święta, święta i po świętach
U mnie ok, rodzina już wie, cieszą się wszyscy

Napisane przez niezalogowana

A chcę jeszcze popracować, bo od stycznia szykuje się duża podwyżka i ponoć zus bierze średnią z ostatnich trzech miesięcy przy wypłatach L4 i macierzyńskiego, więc będzie mi się to opłacało

Z tego co ja czytałam to z 12, chyba, że zmienia się umowa (np nazwa stanowiska) wtedy od nowej umowy.

[elinka21]

Hej

A u mnie swieta tez w miare ok, duzo lezalam

W Wigilie gdy sie polozylam spac bylo po 24 chcialam lutke zaaplikowac wyjmuje palca a tam zywa krew , szybko do szpitala, gdy juz lekarz mnie badal mowi ze juz nie krwawie ufff, zrobil usg z dzidzia tez ok ufff. Krwawienie nie wiadomo skad bo ani krwiaka ami nic, moze naczynko jakies peklo? Tym bardziej ze trwalo to z 30 min moze nawet nie.
Lekarz zasugerowal ze jak rano nie bedzie sie nic dzialo bym sie wypisala na wlasne rzadanie i tak zrobilam
Ale jak zobaczylam te krew myslalam ze to koniec

[ja_dalia]

Napisane przez Marita1203

My w Wigilię do prezentu dla rodziców i teściów dorzuciliśmy kopertę, w której było zdjęcie USG naszej fasolki i krótki wierszyk, aleee się cieszyli mamy sie popłakały, teściowa to aż prawie do sufitu ze szczęścia skakała heheh bo w życzeniach podczas dzielenia się opłatkiem większość nam życzyła potomka heh ale fajnie to wyszło wszystko zapamiętają ten moment!!
a rok temu o tej porze dowiedzieli się o naszych zaręczynach więc co roku coś....

super że niespodzianka się udała

obyście zawsze zaskakiwali tylko pozytywnie

---------- Dopisano o 08:22 ---------- Poprzedni post napisano o 08:18 ----------

Napisane przez elinka21

Hej

A u mnie swieta tez w miare ok, duzo lezalam

W Wigilie gdy sie polozylam spac bylo po 24 chcialam lutke zaaplikowac wyjmuje palca a tam zywa krew , szybko do szpitala, gdy juz lekarz mnie badal mowi ze juz nie krwawie ufff, zrobil usg z dzidzia tez ok ufff. Krwawienie nie wiadomo skad bo ani krwiaka ami nic, moze naczynko jakies peklo? Tym bardziej ze trwalo to z 30 min moze nawet nie.
Lekarz zasugerowal ze jak rano nie bedzie sie nic dzialo bym sie wypisala na wlasne rzadanie i tak zrobilam
Ale jak zobaczylam te krew myslalam ze to koniec

jejciu! straszna sprawa.... ważne że z maleństwem wszystko OK ! oby już takich atrakcji żadna z nas nie miała




święta święta i po świętach... pare kg na plusie (żarcik ) , za oknem śnieżek.... ważne ze choć troszeczke klimacik jest

ja na sylwestra miałam iść na impreze ale postanowiłam zostać w domu... średnio mi się chce oglądać ludzi po % , zwłaszcza że grono do jakiego miałabym iść jest mocno imprezowe (bez dzieci ) tak więc na ostatniej imprezie siedziałam wciąż sama bo nie było tematów... do tego opiekuje się córą w tym roku tak więc ten czas poprostu spędzimy w domu

[agunineczka]

Napisane przez Aviskowa

Hej.
Jesteśmy już po badaniu USG. Wszytko w normie, maleństwo ma się dobrze. Dzidziuś ma 51 mm. Machał do nas i cały czas się ruszał. <3
Tętno 164 uderzeń na min. Przezierność karku 1.02 mm i widoczna kość nosowa o długości 1.7 mm.
Kamień z serca. Teraz mogę już cieszyć się świętami.

klask i:

Napisane przez elinka21

Hej

A u mnie swieta tez w miare ok, duzo lezalam

W Wigilie gdy sie polozylam spac bylo po 24 chcialam lutke zaaplikowac wyjmuje palca a tam zywa krew , szybko do szpitala, gdy juz lekarz mnie badal mowi ze juz nie krwawie ufff, zrobil usg z dzidzia tez ok ufff. Krwawienie nie wiadomo skad bo ani krwiaka ami nic, moze naczynko jakies peklo? Tym bardziej ze trwalo to z 30 min moze nawet nie.
Lekarz zasugerowal ze jak rano nie bedzie sie nic dzialo bym sie wypisala na wlasne rzadanie i tak zrobilam
Ale jak zobaczylam te krew myslalam ze to koniec

ojej ale miałąś niefajną przygodę na świeta.../
ale dobrze ze z dzidzia jest wszustko ok

Jak tam po świetach?
u nas bardzo fajnie. Wigilia była u nas - byli moi rodzice i teścowie, pierwszy dzień u teśció, a drugi u nas z moimi rodzicami.
Jak zwykle szybko zleciało.
ale była też miła niespodzianka- spadło dużoooooo śniegu i były prawdziwe białe świeta


Fuertka proszę o dopisanie do kalendarza wizyt - 29.12 - genetyczne
20.01. - zwykła wizyta

Juz sie nie mogę doczekać poniedziałku. Zapisałam się na prywatną wizyte do ordynatora oddziały, w którym chce rodzić. Ponoc bardzo dobry lekarz, mam nadzieje, że w pon będę zadowolona po wizycie. I jadę z tżem!

---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------

aaa no i u mnie juz 13 tydzień! bo dzieć większy był ostatmio na wizycie i lekarz powiedział, że mam się sugerować tym co było teraz na usg

[fantastka]

Cześć dziewczęta! Ależ mnie długo nie było! Mam nadzieję, że święta minęły wam przyjemnie i macie jeszcze przed sobą dużo wolnego, tak jak ja - aż do 7-go stycznia

Witam się w 9 tygodniu i obiecuję od teraz być na bieżąco Lecę nadrabiać!

---------- Dopisano o 17:15 ---------- Poprzedni post napisano o 17:09 ----------

Napisane przez Sarrai

Ej no co wy -to tylko ja do maja będę robotać?
A właśnie - jak ja mam jeszcze 23 dni urlopu z 2014 roku do wykorzystania i załóżmy, że nie zdążę wykorzystać go do pójścia na macierzyński.. to co się dzieje z takim urlopem? Bo on już od przyszłego roku będzie jako urlop zaległy, ktory należy wykorzystać do września... Co się dzieje z takim urlopem? Jest ktoś biegły w takich sprawach?

Napisane przez sagarmathaa

Chyba tak, tylko czy pracodawca się zgodzi

O, mogę napisać coś od siebie Taki urlop przedawnia się dopiero po 3 latach tak naprawdę, więc z 2012 np. przedawni się w 2015 roku, ale kiedy konkretnie to nie wiem.

Pracodawca ma obowiązek wyrazić zgodę na urlop wypoczynkowy brany bezpośrednio po urlopie macierzyńskim (rodzicielskim), więc można wykorzystać wtedy

Ja też mam zamiar długo pracować, ale zobaczymy jak wyjdzie w praniu. Na razie jest ok

[Sarrai]

I ja się witam - od dzisiaj w 13 tygodniu
Niestety od nowa dzisiaj okropnie bolą mnie zatoki... no masakra echh... w poniedziałek wizyta u gin to z nim o tym porozmawiam... najgorsze jest, że nie mam kataru ani kaszlu - tylko OKROPNY ból głowy..

Co do świąt - powiedzieliśmy naszym rodzinkom Wszyscy się bardzo ucieszyli hehe A tak poza tym - to jem, czytam książkę, bo bardzo fajną powieść mi Mikołaj przyniósł, oglądam tv i spaceruję z psem. Śnieg spadł wieczorem pierwszego dnia więc jest klimacik
też mam wolne do 7 stycznia... a na sylwestra jedziemy do rodziców męża, a konkretniej do jego siostry, która organizuje urodziny swojemum 2 letniemu synkowi... noooo i tyle

[fantastka]

Napisane przez Sarrai

I ja się witam - od dzisiaj w 13 tygodniu
Niestety od nowa dzisiaj okropnie bolą mnie zatoki... no masakra echh... w poniedziałek wizyta u gin to z nim o tym porozmawiam... najgorsze jest, że nie mam kataru ani kaszlu - tylko OKROPNY ból głowy..

Co do świąt - powiedzieliśmy naszym rodzinkom Wszyscy się bardzo ucieszyli hehe A tak poza tym - to jem, czytam książkę, bo bardzo fajną powieść mi Mikołaj przyniósł, oglądam tv i spaceruję z psem. Śnieg spadł wieczorem pierwszego dnia więc jest klimacik
też mam wolne do 7 stycznia... a na sylwestra jedziemy do rodziców męża, a konkretniej do jego siostry, która organizuje urodziny swojemum 2 letniemu synkowi... noooo i tyle

Współczuję kłopotów z zatokami Sama miałam teraz długo, ale nic nie bolało, tylko katar mi gardłem leciał, fujjj. A do tego mdłości i bieg do WC gwarantowany.

Pochwal się, co to za ciekawą powieść przyniósł Mikołaj

[Strobiluska]

Napisane przez elinka21

Hej

A u mnie swieta tez w miare ok, duzo lezalam

W Wigilie gdy sie polozylam spac bylo po 24 chcialam lutke zaaplikowac wyjmuje palca a tam zywa krew , szybko do szpitala, gdy juz lekarz mnie badal mowi ze juz nie krwawie ufff, zrobil usg z dzidzia tez ok ufff. Krwawienie nie wiadomo skad bo ani krwiaka ami nic, moze naczynko jakies peklo? Tym bardziej ze trwalo to z 30 min moze nawet nie.
Lekarz zasugerowal ze jak rano nie bedzie sie nic dzialo bym sie wypisala na wlasne rzadanie i tak zrobilam
Ale jak zobaczylam te krew myslalam ze to koniec

Boże, ale mnie przestraszyłas!!!! Wiem dokładnie, co musiałaś czuć dobrze, ze już ok, nie myśl o tym już! A pytanie mam, dlaczego lutke aplikujesz palcem? Nie wygodnie Ci aplikatorem?

Napisane przez agunineczka

[/COLOR]aaa no i u mnie juz 13 tydzień! bo dzieć większy był ostatmio na wizycie i lekarz powiedział, że mam się sugerować tym co było teraz na usg

Mnie według OM wychodzi 12 tydzień, a według usg 13 i już sama nie wiem, czego się trzymać, bo mam dwa terminy porodu

Napisane przez Sarrai

też mam wolne do 7 stycznia... a na sylwestra jedziemy do rodziców męża, a konkretniej do jego siostry, która organizuje urodziny swojemum 2 letniemu synkowi... noooo i tyle

My zostajemy w domu, pewnie zrobię krewetki i o 21 pójdę spać

A przed chwila wróciliśmy z prenatalnych, WSZYSTKO W PORZĄDKU Maluszek ma 5,79 cm przeziernosc karkowa 1,22 mm, kość nosowa jest, serduszko bez arytmii, 180 Maluch machał do nas raczka, wywijał nożkami i raz fiknął koziołka płci nie rozpoznano jeszcze

[elinka21]

Strobiluska dokladnie nie wygodnie aplikatorem, to co czulam nie do opisania szoooook plakalam i modlilam sie, pojechalam dzis na kontrol bo lekarz zaproponowal bym przyjechala to mnie zbada tak fikal ze hoho

[Strobiluska]

Napisane przez elinka21

Strobiluska dokladnie nie wygodnie aplikatorem, to co czulam nie do opisania szoooook plakalam i modlilam sie, pojechalam dzis na kontrol bo lekarz zaproponowal bym przyjechala to mnie zbada tak fikal ze hoho

Uffffffff

[elinka21]

Napisane przez Strobiluska

Uffffffff

Dzieki Kochana

---------- Dopisano o 18:37 ---------- Poprzedni post napisano o 18:36 ----------

Dzis 12t0d, mam nadzieje ze ten drugi trymestr bedzie lepszy

[Sarrai]

Napisane przez fantastka

Pochwal się, co to za ciekawą powieść przyniósł Mikołaj

książka nazywa się "Zaginiona dziewczyna" autorka:Gillian Flynn... w październiku wyszedł film na jej podstawie z Benem Affleckiem ale cieszę się że wpierw przeczytam książkę...

kurczę nie mogę doczekać się poniedziałku i moich prenatalnych

[aga00100]

o bylam w kinie na tym filmie.bardzo mi sie podobal.cala sala wychodzila bez szmerow nawet tak film w glowie namieszal

[agunineczka]

Napisane przez elinka21

Dzieki Kochana

---------- Dopisano o 18:37 ---------- Poprzedni post napisano o 18:36 ----------

Dzis 12t0d, mam nadzieje ze ten drugi trymestr bedzie lepszy

[natetitka]

no czeeeeeść! Aaaale jestem zmęczona tymi świętami! Oczywiście mało co zjadłam! W brzuchu jakby pustka ale po kęsie czegokolwiek byłam pełna

[Aviskowa]

Hej.
Widziałyście już może nowego Hobbita ? Jeśli tak to co sądzicie ?
W te Święta również się nie przejadłam i byłam bardzo szczęśliwa.

[ciezka_sytuacja]

Witajcie, mnie też dawno tu nie było myślałam, że będę miała sporo do nadrobienia, ale widzę że wszystkie byłyśmy bardzo zajęte
Ale macie się z tymi terminami widzę, że cały czas Wam się zmieniają u mnie i OM i usg pokazują ten sam termin mam nadzieję, że nic się nie zmieni.
Wszystkim gratuluję udanych usg genetycznych u nas od dziś już 14 tydzień

[elinka21]

Ciezka Sytuacja czyli 2 trymestr gratuluje

U mnie od dzis 13 tydzien, we wtorek usg genetyczne

[tarasia]

Witam was mamuśki po dłuższej przerwie
melduję, że u nas wszystko w porządku.
Co prawda mam już za sobą kaszel, 2x zatoki, grypę żołądkową i tak się zastanawiam czy można być jeszcze bardziej osłabionym
Wygląda na to, że mój fasolinek to niezły twardziel, że to wszystko przeszedł
Jestem po USG genetycznym - wszystko jest na swoim miejscu, czekam jeszcze na wynik testu z krwi z nadzieją, że wykluczą wszystko co się da.
No i na 99% ma być synek
Następna wizyta 7.01

[kalwinka]

Napisane przez Aviskowa

Witam.
Jak mijają święta ? My dzisiaj odpoczywamy i oglądamy filmy. W pon chcemy iść do kina na Hobbita i zastanawiamy się nad wyborem kina.

Jakie macie plany na Sylwestra ? My będziemy siedzieć w domu.

Do nas przychodzą znajomi, będziemy pewnie grać w planszówki całą noc (tzn dopóki nie padnę)

Napisane przez Aviskowa

Hej.
Widziałyście już może nowego Hobbita ? Jeśli tak to co sądzicie ?
W te Święta również się nie przejadłam i byłam bardzo szczęśliwa.

My wybieramy sie we wtorek do kina, chcieliśmy iść na nocny maraton i obejrzeć wszystkie części na raz, ale nie dostaliśmy biletów

Gratuluję udanych wizyt

[ciezka_sytuacja]

Napisane przez elinka21

Ciezka Sytuacja czyli 2 trymestr gratuluje

U mnie od dzis 13 tydzien, we wtorek usg genetyczne

Tak od dziś już 2 trymestr. Trzymam kciuki za wizytę