Mamusie lutowe 2015 - cz. 6

[201704210903]

Napisane przez MaamaaZuzi

No i melduje że jeszcze porodu nie widać

a co powiedzial lekarz?

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[MaamaaZuzi]

Gin miał jakiś dziwny humor, jak na ostatnią wizytę jestem rozczarowana. Mówił że pewnie w szpitalu się spotkamy jak będę na ktg. A już do niego nie muszę się umawiać, gdyby coś się działo szpital.
Powiedział że jeszcze tu nic nie widać, mała wysoko, wydzielina na tą chwile biała bez czopa mogę długo pochodzić.
Jak się pojawią plamienia, bóle, opuchnięcia, ciśnienie i blaa blaa szpital.
Mówi ze widać obrzęk a na dzień dzisiejszy noga normalna jak dla mnie. Jak by była taka jak 2 dni temu to by mi pewnie nie odpuścił szpitala.
Mam 10 kg na plusie i dobrze by było żeby przez ten czas który został już nic nie przybyło Trzeba nie jeść słodyczy i kebabów haaa a po tym wczorajszym to ja o niczym innym nie myślę :P
Idę chyba spać Pasztet się piecze chłopaki wyłączą

[AGATA2605]

emdzik- Ja uważam że wybór imienia to jest tylko i wyłącznie sprawa RODZICÓW, my z mężem tylko oznajmiliśmy że będzie Alicja a co inni sobie myślą to ich sprawa. A Nadia to piękne imię, kobiece ładnie się zdrabnia i gdyby moja bliska koleżanka nie miała Nadii to tez bym bardzo poważnie to imię rozważała. Ta Nadia którą znam to super dziewczynka jest taka agentka że szoook.

MamaZuzi- super że wszystko u Was dobrzeNie rozumiem dlaczego Ginekolodzy tak się strasznie obawiają o nasze przybieranie na wadze. Przecież Twoje 10 kilo to jest nawet mniej niż w książkach podają ;-)

Ja czekam na Księdza, od razu obadam kwestię chrzcin. Kurcze koleżankę którą bardzo bym chciała za Matkę Chrzestną dla mojej Córy ma dziecko i żyje z facetem bez ślubu obawiam się że to ją dyskwalifikuje na starcie. A to taka dobra dziewczyna jest, dusza człowiek i na pewno była by wspaniała Matką Chrzestną

[1141655]

Ja czekam na męża, widzę ze juz wraca dziś jechał bez auta bo musi jutro przegląd zrobić. przegapil,wiec jutro wziął wolne. I to załatwi. Ja podgrzewam gołąbki, później pójdę się ogarniać i może się zdrzemne... Bo ogarnęłam podłogę, kuchnie, pranie i juz czuje brzucholca

[Kasiulka22]

Emdzik kochana wpisz mi proszę wizytę na 09.01. Bo dzis dzwoniłam do mojej pani dr i sie umowilam.

My dzis byliśmy zamówić córci okularki i jestem super zadowolona. Takie piękne upolowalismy o innym kształcie niż miała teraz i w mocnym niebieskim kolorze


Baby, ale dzis dowaliłam z cukrem... Nie pytajcie... Zjadłam gofra, nie całego, ale to mimo wszystko nie był dobry pomysł... Tiaaaa

[Asia1105]

Jutro do Was powracam
Tzn. tak jakby, bo mąż do 7 stycznia w domu...
W każdym razie jesteśmy już u siebie.
Szybko muszę ogarnąć walizy, potem SR, zakupy, więc wieczorem podczytam co u Was.
A z nowości, to boli mnie gardło i ucho suuuuuper...

[201704210903]

paulina jak to nie będzie już wizyt?
a w szpitalu sprawdza czy rozwarcie jest?

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[Asia1105]

Napisane przez Kasiulka22

Emdzik kochana wpisz mi proszę wizytę na 09.01. Bo dzis dzwoniłam do mojej pani dr i sie umowilam.

My dzis byliśmy zamówić córci okularki i jestem super zadowolona. Takie piękne upolowalismy o innym kształcie niż miała teraz i w mocnym niebieskim kolorze


Baby, ale dzis dowaliłam z cukrem... Nie pytajcie... Zjadłam gofra, nie całego, ale to mimo wszystko nie był dobry pomysł... Tiaaaa

O cukrze to mi nic nie mów...
W Święta zmierzyłam może z 5 razy, a potem nie chciałam się denerwować...
Od jutra wracam do normalności :P

[201704210903]

kasia ja też chce gofra

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[emdzik]

Ja byłam sobie w pokoju z mamą pogadać i zjadłam opakowanie delicji i teraz mi nie dobrze a Młoda ma cały czas czkawke

Z tym imieniem to sama nie wiem.. mi po prostu przykro, chociaż mam ogólnie gdzieś zdanie innych, bo każdy ma swój gust - wiadomo.
Ale jakoś sama mam czasem wątpliwości - czy córcia nie będzie miała do mnie pretensji za ileś lat i w ogóle.
Po drugie właśnie się zastanawiam jak ze chrzcinami.. niby święte imie powinno być... to co mi ksiądz nie ochrzci bo patrona nie ma ?
Ja mam teraz jeszcze jedno imię na uwadze, tż powiedział że jeszcze się zgodzi chociaż on naprawdę wolałby Nadulkę.

Ela a jakie imię Wy macie dla córci ? bo nie wiem czy mi umknęło ? czy się nie chcesz chwalić ?

Agata ehh no właśnie.. z tymi chrzestnymi to też problemy...

MamaZuzi najważniejsze, że wszystko ok ale co widział że ten czop odszedł ?
W sumie nastawiłam się że niedługo będzie nasz wątkowy dzieciaczek więc za te pare dni i tak możesz urodzić

[IncognitoNick]

Napisane przez Mlebidakin

kasia ja też chce gofra

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

Za 5 tygodni Mlebi. Już tylko 5 tygodni

---------- Dopisano o 16:02 ---------- Poprzedni post napisano o 16:00 ----------

Agatka - tak, obawiam się, że to koleżankę dyskwalifikuje. Chyba, że jest innego wyznania. Wystarczy chyba, że jedno z chrzestnych jest katolikiem. Drugie może być chyba innego wyznania, wtedy jest świadkiem chrztu czy jakoś tak. Ateizm chyba jednak dyskwalifikuje.

[201704210903]

Napisane przez IncognitoNick

Za 5 tygodni Mlebi. Już tylko 5 tygodni

---------- Dopisano o 16:02 ---------- Poprzedni post napisano o 16:00 ----------

Agatka - tak, obawiam się, że to koleżankę dyskwalifikuje. Chyba, że jest innego wyznania. Wystarczy chyba, że jedno z chrzestnych jest katolikiem. Drugie może być chyba innego wyznania, wtedy jest świadkiem chrztu czy jakoś tak. Ateizm chyba jednak dyskwalifikuje.

poza tym zazwyczaj chcą zaświadczenie że się było u spowiedzi a ksiądz nie da rozgrzeszenia jak się nie ma ślubu i mieszka razem

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[1141655]

U nas u Franciszkanów pozwolili naszej znajomej po rozwodzie być chrzestną. Ale Franciszki są w ogóle bardziej tolerancyjni

Madzia, a jakie Ci chodzi inne imię po głowie ? Jak nie chcesz, to nie pisz...
Mi się Nadula podoba, tak słodko brzmi w zdrobnieniu Nadinka <3
I nie wydaje mi się jakieś mega nie wiadomojakie
Więc mysle, ze w przyszlosci młoda nie bedzie miala do Ciebie pretensji
chyba,ze nazwalabys ja Hermenegilda

Nadia- to normalne imię wpisalam w google NADIA CHRZEST
i pelno jest zdjec malych Nadulek podczas chrztu wiec chrzczą dzieci o tym imieniu hehehe


a ja przed chwila zaliczylam wyciek z lewego cycka ciagle mi z lewego kapie ;p;p

[MaamaaZuzi]

Agata akurat gin o wadze nic nie mówił Tu moje przemyślenie że mogło by tak zostać

Mlebi już nie będą sprawdzać. Tylko ktg i jak za 3 tygodnie nie urodzę usg. I tyle.

Madzia nic nie mówił że widzi czy nie. Powiedział tylko ze na tą chwilę wydzielina jest biała.

U nas w sumie tylko ma Izę i Madzie nie było komentarzy. A babcia była
zachwycona że będzie Święta Magdalena. No ale moze im sie podobać nie musi.

Miałam iść spać jak sie położyłam to mi się odechciało ooo

[buu007]

Mamazuzi szkoda ze do konca z wizyty nie jestes zadowolna,to teraz tylko czekac az sie cos zacznie dziac

Agata mi sie wydaje ze to wszystko zalezy od parafii i od ksiedza
Ja mialam byc chrzestna synka kolezanki,poprosila mnie zgodzilam sie i wszystko bylo super,dopoki sie nie dowiedzialam ze jej siostra miala byc ale ksiadz sie nie zgodzil bo ma tylko slub cywilny,a ta kolezanka w ogole bez slubu a maz nie polak,i ona nic mi nie mowiac caly czas szukala parafii w ktorej by sie zgodzili zeby ta jej sis byla chrzestna,i znalazla
No i najlepsze ze sama do niej dzwonilam sie dopytywac bo nie ma to jak kogos poprosic ten sie zgodzi a potem go olac

Emdzik ale zawsze mozesz dac drugie imie swiete,nie pisalam tu imienia bo wciaz niepewne na 100%

Mala i co mezowi udal sie wlam?

Szybko macie dziewczyny tego ksiedza,u nas chyba w lutym dopiero

[emdzik]

Też chciałam się położyć spać i jakoś mi nie wychodzi...
Nie dość że nic mi się nie chcę, to spać też mi się nie chce

Dobrze, że chociaz z imieniem dla chłopca byliśmy zgodni to może jak kiedyś będzie syn to nie będzie problemu

Teraz zaczęłam się zastanawiać jeszcze nad Julką..

[1141655]

Napisane przez emdzik

Też chciałam się położyć spać i jakoś mi nie wychodzi...
Nie dość że nic mi się nie chcę, to spać też mi się nie chce

Dobrze, że chociaz z imieniem dla chłopca byliśmy zgodni to może jak kiedyś będzie syn to nie będzie problemu

Teraz zaczęłam się zastanawiać jeszcze nad Julką..

hehe jakby przyszlo co do czego to pewnie byscie sie i nad chlopiecym zastanawiali czy na pewno itd.. z tymi imionami to tak jest ciezko

Musicie przetrawic we dwoje na pewno cokolwiek nie wybierzecie bedzie super

[MaamaaZuzi]

Madzia mi się podoba i Nadia i Julia
Kiedyś mówiłam ze będzie u nas Julia. Później byłam pewna Izabeli Tż się zgadzał ale stwierdziłam że jednak nie

[1141655]

Izabela - jej jak ja lubie to imię mam do niego jakis nieuzasadniony sentyment pomimo, że nie znam żadnej Izy chyba

[emdzik]

Kiedys mi łatwiej było przebierać w imionach... jako dziecko się w ogóle wymyślało jak kiedyś będzie moje dziecko miało na imię...
Hee i tak się wszystko pozmieniało
Mi się jeszcze bardzo podoba Aleksandra - ale już jest w rodzinie więc nic nie poradzę :P

No mężowi najbardziej zależy na Nadii, na Julkę powiedział, że pewnie też się zgodzi, ale widzę że się napalił na tą Nadkę więc nie wiem czy będę potrafiła złamać mu serce...

W ogóle Aga napisałaś że Ci z cycka cieknie.. a mi od dawna nic nie leciało i się dobrałam do cycków, prawego ścisnęłam i nic i aż zabolało...a lewego lekko dotknęłam i mi siara wyleciała i się pacnęłam w głowe że nie mogę zabierać tak ważnego pokarmu córce

[maladT]

maz zrobił wlam.jednak musiał rozwalić tylnia lampę wiec zaraz zamówiłam i moze jutro juz bedzie nowa u nas.

Ja mam alergie na Julke bo moi rodzice strasznie chcieli by Wiki tak miala na imię. Batalia nieziemska z nimi była. Ale się uparlam i wyszło na moje

Zmęczona jestem a tylko trochę w domku ogarnelam

[1141655]

Napisane przez emdzik

Kiedys mi łatwiej było przebierać w imionach... jako dziecko się w ogóle wymyślało jak kiedyś będzie moje dziecko miało na imię...
Hee i tak się wszystko pozmieniało
Mi się jeszcze bardzo podoba Aleksandra - ale już jest w rodzinie więc nic nie poradzę :P

No mężowi najbardziej zależy na Nadii, na Julkę powiedział, że pewnie też się zgodzi, ale widzę że się napalił na tą Nadkę więc nie wiem czy będę potrafiła złamać mu serce...

W ogóle Aga napisałaś że Ci z cycka cieknie.. a mi od dawna nic nie leciało i się dobrałam do cycków, prawego ścisnęłam i nic i aż zabolało...a lewego lekko dotknęłam i mi siara wyleciała i się pacnęłam w głowe że nie mogę zabierać tak ważnego pokarmu córce

taaaaaaaaak., kiedys na lalkach bylo latwo
Moja corka miala sie wtedy nazywac Natalka, Vanilia, albo Melania
heheheh

nooooo
Nadka slicznie
macie jeszcze chwile do namyslu

A mi wylecialo na bluzke jak jadlam golabka tak ooo
a jak sciskam to nic nie wylatuje
wiec juz nie sciskam,bo az boli

eh musze isc pod ten prysznic przystrzyc Bozenke

[Ollllciaaa]

Paulina, tylko 10 na plusie, wow! ja już ponad 10 to mam

Napisane przez 1141655

a ja przed chwila zaliczylam wyciek z lewego cycka ciagle mi z lewego kapie ;p;p

ja czekam na wyciek, bo mnie tak cycki bolą jak nigdy

Co do imion, u nas już od początku było mówione, ze Kuba. Teściowa juz mówi, Kuba jak będzie to to zrobimy, to tamto, a moja mama ciagle mówi, ze Szymon. Nie moze się przyzwyczaić do Kuby

Przed chwilą mówię do meza:
- zamówiłam sobie laktator do cycków...
cisza....myslę sobie, ze zaraz się zapyta co to jest
a on:
- i co? będziesz się doiła?



Dobra, idziemy na spacer...

[1141655]

Napisane przez Ollllciaaa

Przed chwilą mówię do meza:
- zamówiłam sobie laktator do cycków...
cisza....myslę sobie, ze zaraz się zapyta co to jest
a on:
- i co? będziesz się doiła?


..

Mój jak zobaczył laktator to też coś o dojeniu mówił A potem razem ogarnialismy, jak to dziala, jak sie sklada, wklada itd

[buu007]

Olcia wybacz

Madzia no Julka ladne

Aga tez ostatnio o Izie myslalam

Kurde plecyyy mnie bola nie czuje malej,chce juz dojechac polozyc sie i niech mnie kopnie porzadnie

[Ollllciaaa]

Napisane przez 1141655

Mój jak zobaczył laktator to też coś o dojeniu mówił A potem razem ogarnialismy, jak to dziala, jak sie sklada, wklada itd

My pewnie też bedziemy rozkminiać

[emdzik]

Aga sorry.. jak przeczytałam o gołąbku i Twoim wycieku z cycka to mi się pomyślało że Ci gołąbek narobił

[tuliluli]

A ja mojemu J przykładałam nawet do brzucha i mu zasysało skórę.

[lui_89]

ja trochę poprasowałam, resztę zostawiam na jutro. Nienawidzę prasować

poza tym pozmywałam, napisałam pismo wyjaśniające do mojego ukochanego zusu srusu w którym musiałam między innymi opisać mój proces rekrutacji, który odbył się półtora roku temu. Miło, że Pani z zusu zakłada, że mam tak doskonałą pamięć iż pamiętam wszystko

a teraz zaległam z mandarynkami. Ale zjadłabym chipsy cebulowe

a i w końcu kliknęłam Gemini. Jestem o 299,30 zł lżejsza

[1141655]

My przykladalismy do policzkow ale ssało