Pielęgnacja loków, loczków i fal, niech się kręcą! :) Część XXI

[ShrinkingViolet]

Napisane przez PannaLokowana

I co? komentarze kiedyś ustają?

U mnie ustały w liceum i zaczęło się "jak zrobiłaś takie włosy?" od tych samych osób. Klasyka.

[Joanku]

Jasne. Tylko się nie daj.
Sytuacja u mnie
:

J. Ty to masz takie te pióra jak gesslerowa tylko rude. Taki bałagan Ci się podoba, ze się tak na nią stylizujesz?
Ja: - nieład podoba mi się bardzo, na nikogo się nie stylizuje więc lepiej odłoż ciastko bo to juz 4te i jak sobie przystylizujesz dupsko na gesslerowa, to może być ciężko zrzucić.

[laszczmagdalena]

Hej dziewczyny, ja tu dziś pierwszy raz dopiero odkryłam, że moje niesforne włosy to fale i mam takie pytanie - chciałabym podjąć się pielęgnacji według CG ale nie bardzo wiem od jakich kosmetyków zacząć, a chodziłoby mi o takie w miarę dostępne i w niezbyt wysokich cenach. Pomożecie?

[PannaLokowana]

Napisane przez Joanku

Jasne. Tylko się nie daj.
Sytuacja u mnie
:

J. Ty to masz takie te pióra jak gesslerowa tylko rude. Taki bałagan Ci się podoba, ze się tak na nią stylizujesz?
Ja: - nieład podoba mi się bardzo, na nikogo się nie stylizuje więc lepiej odłoż ciastko bo to juz 4te i jak sobie przystylizujesz dupsko na gesslerowa, to może być ciężko zrzucić.

Niezbyt miała riposta, ale chyba czasem trzeba. Swoją drogą jak ja bym gesslerową wyolejkowała i odpuszyła z chęcia...

[Joanku]

Na chamstwo odpowiadam chamstwem. Ta riposta z założenia nie miała być miła.

[ShrinkingViolet]

Napisane przez laszczmagdalena

Hej dziewczyny, ja tu dziś pierwszy raz dopiero odkryłam, że moje niesforne włosy to fale i mam takie pytanie - chciałabym podjąć się pielęgnacji według CG ale nie bardzo wiem od jakich kosmetyków zacząć, a chodziłoby mi o takie w miarę dostępne i w niezbyt wysokich cenach. Pomożecie?

Zacznij od pigułki dla kręconowłosych, tam wszystko jest włącznie z przykładami kosmetyków w różnym przedziale cenowym. Choć jeśli mam być szczera to 100% ortodoksyjne CG chyba już wyginęły.

[handzia600]

A ja jakoś rok temu kminiłam z pielęgnacją włosów , bawiłam się w oleje sesa i kokosowe ale to nie odpowiadało im i stwierdziłam że skoro nie pomaga to po co w to brnąć
Od jakiegoś tygodnia (może 10 dni) czytam duuużo o pielęgnacji wysokoporowatych kręconych włosów. Ale są w opłakanym stanie co widać na załączonych zdjęciach. torturowane czesaniem TT na sucho po kilka razy dziennie , szamponami z sls przy czym myłam 2x w ciągu jednego mycia.... jakimiś losowymi balsamami. I tyle.
Wyglądają okropnie , ale szczerze powiem że 3 lub 4 raz olejki nakładam na nie i myję OMO i widac duuuużą poprawę.

Ciekawe ile mi zajmie doprowadzenie ich do pionu. Muszę jeszcze wiele ogarnąć , żeby nie kupować jakiś głupot tylko nalezyte jedzonko dla nich

[PannaLokowana]

Napisane przez laszczmagdalena

Hej dziewczyny, ja tu dziś pierwszy raz dopiero odkryłam, że moje niesforne włosy to fale i mam takie pytanie - chciałabym podjąć się pielęgnacji według CG ale nie bardzo wiem od jakich kosmetyków zacząć, a chodziłoby mi o takie w miarę dostępne i w niezbyt wysokich cenach. Pomożecie?

Zestaw kosmetyków standardowych, od których zaczynała chyba każda z nas:
Odzywka Garnier Awokado i Karite
balsam bez spłukiwania Joanna Z apteczki babuni
balsam do włosów mr poters a aloesem, używany do mycia odżywką
żel lniany, zwany dalej glutkiem
płukanka z octem jabłkowym
szampon hipp, babydream i zel facelle do higieny intymnej


Co do tych mam chyba pewność, że są zgodne z CG
dalej przez nasze łapki przewijały się tez chyba zawsze:
Maska alterra granat i aloes
maska kallos latte
żel mrożący joanna do stylizacji włosów


To jest chyba absolutna baza, którą znajdowałam na początku włosamaniactwa na większości blogów kosmetycznych.

Od siebie jeszcze jako oczyszczacz do włosów polecam szampon Isana med z mocznikiem - nie kołtuni włosów.

Żaden z tych kosmetyków nie przekracza 10-13 zł

[laszczmagdalena]

pigułkę już przeczytałam i nawet sobie wydrukowałam, żeby zawsze mieć pod ręką ale szczerze przyznam, że trudno mi było wybrać tam jakieś konkretne kosmetyki może czytałam ze zbyt małym zrozumieniem.

[nez123]

Napisane przez PannaLokowana

nez123, tylko tyle?! Jak? Ucz mnie! Chcę mieć takie super niespuszone coś

Przez puch też przechodziłam klik. Co nie znaczy że się nie puszą, one mają na prawdę wielką tendencję do puszenia, nawet nie wiem od czego czasem :P Najgorzej jest pod koniec dnia zazwyczaj. Albo rano po spaniu.

[PannaLokowana]

Napisane przez laszczmagdalena

pigułkę już przeczytałam i nawet sobie wydrukowałam, żeby zawsze mieć pod ręką ale szczerze przyznam, że trudno mi było wybrać tam jakieś konkretne kosmetyki może czytałam ze zbyt małym zrozumieniem.

Czytaj blogi! Mi bardzo bardzo pomogły, szczególnie kiedy nie wiedziałam, czemu moje włosy zachowują się tak, a nie inaczej.

nez123, dziękuję bardzo! Zaczynam o swój puch podejrzewać właśnie biowaxa, robi coś dziwnego nawet po wymieszaniu go z potężną porcją oleju. Pohennuję się za tydzień i będę się inspirować twoją pielęgnacją. Wiem, że masz inne włosy, ale widzę, że kilka z tych rzeczy robiłam kiedyś i włosy wyglądały lepiej.

[laszczmagdalena]

ślicznie dziękuję, teraz już wiem od czego zacząć

[ShrinkingViolet]

Napisane przez laszczmagdalena

pigułkę już przeczytałam i nawet sobie wydrukowałam, żeby zawsze mieć pod ręką ale szczerze przyznam, że trudno mi było wybrać tam jakieś konkretne kosmetyki może czytałam ze zbyt małym zrozumieniem.

Ok. To może napiszę w takim razie czego ja używam/używałam:

Odżywki:
- wszelkie kombinacje balsamów Mrs. Potters
- dużo Fructisów (Oleo Repair, Awocado i Karite, Vitamin Force)
- balsamy Planeta Organica
- GlissKur Oil Nutrive
- odżywki Joanna Naturia (mak i bawełna, len i rumianek etc.)

Maski:
- maski Biovax
- maski Kallos (acz uwaga - mają silikony chyba wszystkie oprócz Latte)
- maski Planeta Organica

Styling:
- żel lniany
- plumping

Oleje i inne cuda:
- migdałowy, awokado, kokos, krokosz, dynia
- keratyna i jedwab hydrolizowany

Szamponowanie:
- Shauma 7 Ziół (z sls)
- płyn Facelle do łagodniejszego mycia

[201605161428]

szamponami z sls przy czym myłam 2x w ciągu jednego mycia

Tak to robię do dziś i nic im nie jest

Zestaw kosmetyków standardowych, od których zaczynała chyba każda z nas:
Odzywka Garnier Awokado i Karite
balsam bez spłukiwania Joanna Z apteczki babuni
balsam do włosów mr poters a aloesem, używany do mycia odżywką
żel lniany, zwany dalej glutkiem
płukanka z octem jabłkowym
szampon hipp, babydream i zel facelle do higieny intymnej

Chyba bardzo ze mną źle, bo używałam tylko pierwszej pozycji
U mnie leci:

maski:
- biovax
- kallos
- planta organica

odzywki:
- yves rocher (moj nr.1)
- biovax
- joanna b/s
- garnier
- gliss kur

szampony:
- alltera
- biovax
- gliss kur
- herbal essences (nr.1)

plus oliwa z oliwek/olej macadamia
do stylizacji żel isany najmocniejszy, a latem krem bootsa.

[ShrinkingViolet]

Napisane przez TheUnlike

Chyba bardzo ze mną źle, bo używałam tylko pierwszej pozycji

Serio? Ja wszystkiego próbowałam.

[Chatul]

Napisane przez ShrinkingViolet

Serio? Ja wszystkiego próbowałam.

Ja nie używałam za to pierwszej pozycji. No i octu jabłkowego chyba też nie. Tyle, że mnie na CG nigdy nie zależało, moje włosy lubią sylikony we wszystkich produktach poza szamponem

[201605161428]

Napisane przez ShrinkingViolet

Serio? Ja wszystkiego próbowałam.

A przepraszam jeszcze joanne b/s mam w domu i użytkuje Ale tak naprawdę to nigdy nie miałam tego pierwszego zakupowego szału, więc byłam wierna biovaxom, potem wprowadziłam joanne b/s i tak stopniowo dodawałam kolejne butelki.

[handzia600]

Napisane przez TheUnlike

Tak to robię do dziś i nic im nie jest

To podziwiam Bo moje włosy nie reagowały chyba na to dobrze , analizując to na chwilę obecną. A skalp to już w ogóle tragedia.

I co ja robię źle , powiedzcie :
1.Nałożyłam na sucho na długości mieszankę olejków alterra papaja i mango, rycynowy , oliwę z oliwek i lnianego , a na skalp żel lniany
2. Po ok 40min na to u nasady dałam kallosa bananowego a na długości garnier karite z awokado na jakieś 20-30 min
3. Spłukałam po tym czasie , nałożyłam na długość ponownie garniera (dzisiaj bez szamponu) w dosyć obfitej ilości i przystąpiłam do rozczesania włosów. Tragedia. No tak okropnie poplątane , supły , kołtuny , trochę powypadało , rozczesywałam je chyba z 20 min i opornie to szło. Grzebień z szeroko rozstawionymi ząbkami.

Co robię nie tak że nie dają się po ludzku rozczesać ?

[nez123]

Napisane przez PannaLokowana

nez123, dziękuję bardzo! Zaczynam o swój puch podejrzewać właśnie biowaxa, robi coś dziwnego nawet po wymieszaniu go z potężną porcją oleju. Pohennuję się za tydzień i będę się inspirować twoją pielęgnacją. Wiem, że masz inne włosy, ale widzę, że kilka z tych rzeczy robiłam kiedyś i włosy wyglądały lepiej.

Moja pielęgnacja właściwie za każdym razem jest mocno improwizowana. I wydaje mi się, że same kosmetyki nie są mega ważne, oczywiście działają na skręt ale podczas wakacji nie miałam dostępu do żadnych fajnych produktów. Kupiłam najtańszy szampon z odżywką, najtańszy żel i też było dobrze przez 2 miesiące. Nie używałam żadnych masek i olei więc może nie były bardzo nawilżone, ale źle nie było

[ShrinkingViolet]

Napisane przez Chatul

Ja nie używałam za to pierwszej pozycji. No i octu jabłkowego chyba też nie. Tyle, że mnie na CG nigdy nie zależało, moje włosy lubią sylikony we wszystkich produktach poza szamponem

Ja też silikon używam wszędzie poza szamponem. A octu warto spróbować na specjalne okazje - ładnie domyka łuski włosa. Gładziutkie są.

[201605161428]

A jak walczycie z puchem? Ostatnio mam jeden wielki puch, szczególnie 3ciego dnia po reanimacji.

[Chatul]

Napisane przez ShrinkingViolet

Ja też silikon używam wszędzie poza szamponem. A octu warto spróbować na specjalne okazje - ładnie domyka łuski włosa. Gładziutkie są.

Ja mam z natury bardzo, bardzo gładkie włosy. Gdybym je jeszcze wygładziła, to od razu miałabym przyklap i włosy tłuste po godzinie od mycia…

[pannaatopowa]

Napisane przez PannaLokowana

Mam wrażenie, że zrobi mi się niedobrze od samych pytań w stylu "co ty masz na głowie?!". Słyszę je zawsze, gdy zaplotę warkocza/warkocze lub wyskoczę z czymś nowym. Mam wrażenie, że fakt mojej absolutnie niemurzyśkiej twarzy i bardzo wpadających w murzyńskie włosów razem to za dużo, żeby niektórzy mogli to przełknąć. Teraz jeszcze jestem cięta w stylu afro, więc dorzucam do ognia

Ale skoro wizaż mówi, żeby spróbować, to spróbuję!

tu szybki przykład: właśnie próbowałam zawiązać bandamkę w stylu retro z wiązaniem na czubku głowy, weszła mama i stwierdziła, że tak z nią do kina nie pójdę, bo tak to gosposie z Niemiec do sprzątania sobie robiły.

Jeśli ktoś się czepia warkocza, który jest typowo słowiański to nie wiem co jest "normalne" dla niego. Swoją drogą to fryzura wygodna i zawsze można chustę dobrać do stroju Nie przejmuj się ludźmi.

[Klaudenc]

Napisane przez TheUnlike

A jak walczycie z puchem? Ostatnio mam jeden wielki puch, szczególnie 3ciego dnia po reanimacji.

Ja nie używam humektantów zimą. Lubię maseczkę alberto balsam z migdałem i miodem, nie puszy mnie nawet w zimie więc to wyjątek. W Polsce w Tesco są te kosmetyki chyba ta fotka w długich włosach którą wkleiłam to wlaśnie wtedy kiedy stosowałam kosmetyki alberto szampon+ta maseczka.
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,7...ts.html&next=1
Zawsze też przed myciem kładę olej obowiązkowo i włączyłam szampon z silikonami i olejkami - stosuję go co 3cie mycie.
Pamiętam że najgorszy puch miałam po biovaxach, okropnie u mnie działały.

[wicherek1989]

Napisane przez TheUnlike

Wicherek: twoje to w ogóle powinnam bez komentarza zostawić Toż to nawet w filmach im często, gęsto nie wychodzą tak piękne fale przy użyciu całego osprzętowania do kręconych

Dziękuję

Napisane przez PannaLokowana

Tak sobie grzebię w internecie i szukam czegoś ciekawego do zrobienia z włosami i się zastanawiam nad wszelakimi chustami. Co o tym myślicie? Bo mam wrażenie, że to chyba zbytnia ekstrawagancja jak na nasz kraj jeszcze w połączeniu z moimi malutkimi loczkami.

Próbuj, w tym kraju nie wolno być nikim tylko przeciętniakiem inaczej się wszyscy gapią jak się ktoś wyróżnia wkurza mnie to też

Napisane przez Joanku

Wicher! Jakie one są gęste, porządne i mięsiste!!!!!

Napisane przez Klaudenc

Mnie się takie chusty bardzo podobają, rok temu nosiłam taką przepaskę ale bez kokardy i bardzo ładnie to wyglądało. Polecam zakręconym

PannaLokowana - też uwielbiam, więc liczę że moje stare włosy powrócą pewnego razu i bedą tak wyglądać ponownie najbardziej kocham fale lub grube loki z objętością jak u Wicherka
I prawda, że nie dogodzisz. Ja tam zawsze inaczej niz pospolita większość i mi tak dobrze mimo wielu durnych pytań - co kogo obchodzi jak wyglądam, moja sprawa a ludzie lubią tak wypytywać, nie wiem czy to taka nasza polska mentalność?

Dzięki Klaudenc za dobre słowo odechciało mi się je ścinać te zdjęcia to układane lekko na płynie marion zero żelu pianki nic

Napisane przez nez123

Dzięki. Studiuje w Rzeszowie Ja obcięłam sporo we wrześniu, do tej pory żałuje i od października robię co mogę, żeby szybciej rosły.

Aha ja studiowałam i pracowałam do teraz, przenoszę się od stycznia do Warszawy

[handzia600]

no i umyłam tym kallosem bananowym. Włosy są ok , nie obciążone , a co najważniejsze nie swędzi mnie głowa

Olejowałam może z 4 razy do tej pory i od tej pory czeszę tylko na mokro i chyba widać znaczną poprawę chociaż do ideału czeka mnie dłuuuuga droga. Na razie to ja mam ujumuju a nie loki

[Chatul]

Napisane przez handzia600

no i umyłam tym kallosem bananowym. Włosy są ok , nie obciążone , a co najważniejsze nie swędzi mnie głowa

Olejowałam może z 4 razy do tej pory i od tej pory czeszę tylko na mokro i chyba widać znaczną poprawę chociaż do ideału czeka mnie dłuuuuga droga. Na razie to ja mam ujumuju a nie loki

Dobrze Ci idzie

[magda1706]

Alberto Balsam jest w Tesco Ja kupiłam szampon malinowy, ale widziałam chyba z 6 rodzai Strasznie TŻ się zapach podoba

apropo fryzur. Coś na sylwestra macie fajnego? Bo od tego cięcia włosy nie układają się już tak fajnie, w ogóle mnie denerwują ale to inna kwestia, i chcę jakoś je zapleść żeby mi nie przeszkadzały podczas tancowania

[Cukiiereczek]

handzia600- bardzo ładnie Ci idzie stylizujesz je jakoś?

Klaudenc- jakie piękne uwielbiam takie romantyczne, grube loki jak z innej epoki, a Tobie jest w nich poprostu cudownie!
Mój tż też nie lubi męskich szamponów do włosów, podbiera swojej mamie jakiś do włosów farbowanych A co do męskich zapachów to ja uwielbiam S8 night z Oriflame, nie kosztują majątku, a pachną bosko, trwałość też świetna, czasem jak mi koszulka od tżta przejdzie tym zapachem, to póki nie upiorę to nimi pachnie!

wicherek1989- nie ścinaj, cudowne są i ta gęstość! Ile masz cm w kucyku?

Ja tam się nie przejmuję komentarzami innych osób dotyczących moich włosów. Szczególnie, gdy mówi mi to osoba z popalonym, spuszonym, tlenionym siańskiem na głowie Dla mnie najgorsze są komentarze typu " powinnaś sobie obciąć połowę tych włosów, mocno wycieniować to wtedy będzie Ci je łatwiej prostować"

Ostatnio to nawet siostra zwróciła uwagę, że już nie mam takiego puchu i mi się ładnie kręcą i pytała co z nimi takiego robie

Dzisiaj udało mi się zmierzyć objętość w kucyku razem z grzywką! Jest 10 cm Kurczę fajnie wyglądam w takim wysokim, pokręconym kucyku

[Klaudenc]

Napisane przez magda1706

Alberto Balsam jest w Tesco Ja kupiłam szampon malinowy, ale widziałam chyba z 6 rodzai Strasznie TŻ się zapach podoba

No zapach jest obłędny. Ta maseczka miodowa też bosko pachnie o ile ktoś lubi słodkie zapachy - trochę jak niebieski herbal essences z orchideą i kokosem.

Wichrze, nie ścinaj bo są piękne

Cukiereczek - dziękuję, nawet nie myślałam że sie Wam tak spodobają te włosy, bardzo jestem zaskoczona. oby taki progres był dalej