Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVI - Strona 13 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-01-07, 15:32   #361
tassia
Zakorzenienie
 
Avatar tassia
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 141
Dot.: Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVI

Cytat:
Napisane przez mostly_cloudly Pokaż wiadomość
Dziękuję za informację. Chętnie odgrzebie tą dyskusję na temat mleka krowiego, bo powiem szczerze że jestem zielona w tym temacie. Oczywiście mama i teściowa, już "radzą" mi cały czas zmianę i tylko nasłuchuje jak to już dawno na normalne mleko winnam przejść, jeśli dziecko nie ma alergii. MM nawet w wydaniu JUNIOR w ich mniemaniu nie zapewnia wartości odżywczych jakie ma mleko krowie, przy czym zaznaczam że nie jest mowa o mleku bezpośrednio od krowy, tylko takim ze sklepu np Łaciatym. No i oczywiście słucham jak to jestem rozrzutna bo mm swoje kosztuje...
Wiesz... Teściowej i mamy maja dużo złotych rad.
Glukoza, czapeczki, przegrzewanie itp.
Słuchaj siebie i tego co ty uwazasz.
Poczytaj sobie na pewno dużo wygooglasz.
Zapytaj twojej pediatry i jej opinia podeprzyj się w rozmowie z teściową.
Nie wiem czy uda ci się wygrzebac ta dyskusje bo jak widzisz my naklrpalysmy po porodzie chyba z 40tysiecy postów

Poza tym czlowiek to nie cielak i mleko krowie dla dorosłego nie jest zbyt zdrowe.
__________________
Maciej





[/RIGHT]
tassia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-07, 15:33   #362
inwersja
dryfuję słowami
 
Avatar inwersja
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 4 143
Dot.: Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVI

Cytat:
Napisane przez tassia Pokaż wiadomość
Krk duże miasto a nie ma

Poza tym jak były to podobno tam tez zwykle mleko jak w kartonie wlewali... Ale jak ktoś ma sprawdzone to czemu nie
Ja kupowalam we Wro pare razy,bo blisko mielismy i nie smakowalo jak kartonowe. Latem stawialismy na kwasne i normalnie smietane mozna bylo zbierac z gory



Cytat:
Napisane przez mostly_cloudly Pokaż wiadomość
Dziękuję za informację. Chętnie odgrzebie tą dyskusję na temat mleka krowiego, bo powiem szczerze że jestem zielona w tym temacie. Oczywiście mama i teściowa, już "radzą" mi cały czas zmianę i tylko nasłuchuje jak to już dawno na normalne mleko winnam przejść, jeśli dziecko nie ma alergii. MM nawet w wydaniu JUNIOR w ich mniemaniu nie zapewnia wartości odżywczych jakie ma mleko krowie, przy czym zaznaczam że nie jest mowa o mleku bezpośrednio od krowy, tylko takim ze sklepu np Łaciatym. No i oczywiście słucham jak to jestem rozrzutna bo mm swoje kosztuje...
To im chyba bardziej o te kase chodzi, a nie o wartosci odzywcze,bo z tym to akurat raczej odwrotnie jest.
__________________
"Gdybym tylko mógł przekazać Ci choć cząstkę własnego szczęścia, abyś już na zawsze była wolna od smutku i melancholii."
Albert Einstein
inwersja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-07, 15:35   #363
tassia
Zakorzenienie
 
Avatar tassia
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 141
Dot.: Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVI

Inwersja tez pilam we WRO i było mega tłuste wiec pewnie prawdziwe a to w krk niezbyt.
Ale i tak juz nie ma wiec cóż.


Zrobilam miskę popcornu i mój syn się chyba zakochał. Na maksa mu smakuje
__________________
Maciej





[/RIGHT]
tassia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-07, 15:45   #364
bojatoja
Zakorzenienie
 
Avatar bojatoja
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 193
Dot.: Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVI

Cytat:
Napisane przez tassia Pokaż wiadomość

Raczej tu nie ma mamy która podaje mleko krowie. Mialysmy tu kiedyś dyskusje i raczej takiego mleka do 3 roku życia się nie poleca dzieciom chyba ze masz dostęp do krowy.
Mleka w kartonie są robione na mleku w proszku i to nic Zdrowego.
Ja mam bardzo duży dostęp do mleka krowiego, ale nie podałabym go dziecku wolałabym z kartonu

Cytat:
Napisane przez mostly_cloudly Pokaż wiadomość
Dziękuję za informację. Chętnie odgrzebie tą dyskusję na temat mleka krowiego, bo powiem szczerze że jestem zielona w tym temacie. Oczywiście mama i teściowa, już "radzą" mi cały czas zmianę i tylko nasłuchuje jak to już dawno na normalne mleko winnam przejść, jeśli dziecko nie ma alergii. MM nawet w wydaniu JUNIOR w ich mniemaniu nie zapewnia wartości odżywczych jakie ma mleko krowie, przy czym zaznaczam że nie jest mowa o mleku bezpośrednio od krowy, tylko takim ze sklepu np Łaciatym. No i oczywiście słucham jak to jestem rozrzutna bo mm swoje kosztuje...
Moja t. też nie może zrozumieć czemu nie podaje mleka krowiego (kaszki na tym mleku). Jak mówie, że pije mleko modyfikowane, to ona chyba nie czai co to jest
__________________
Filip
Moje trzy Aniołki: 31.03.2012 [8tc]
14.11.2015 [10tc]
29.12.2016 [9tc]
bojatoja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-07, 15:46   #365
inwersja
dryfuję słowami
 
Avatar inwersja
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 4 143
Dot.: Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVI

Cytat:
Napisane przez tassia Pokaż wiadomość
Inwersja tez pilam we WRO i było mega tłuste wiec pewnie prawdziwe a to w krk niezbyt.
Ale i tak juz nie ma wiec cóż.


Zrobilam miskę popcornu i mój syn się chyba zakochał. Na maksa mu smakuje
Kurcze, lobuzy w Lodzi tez skasowali!
w calym woj sa tylko 2, w Zdw i Sieradzu
__________________
"Gdybym tylko mógł przekazać Ci choć cząstkę własnego szczęścia, abyś już na zawsze była wolna od smutku i melancholii."
Albert Einstein
inwersja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-07, 15:53   #366
mostly_cloudly
Raczkowanie
 
Avatar mostly_cloudly
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 323
Dot.: Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVI

No nie ukrywam , że nie wiedziałam sama, że do kawy pije jakiś syf. Owszem nie smakuje jak te wiejskie od krowy, ale naiwnie sobie tłumaczyłam, że to ta pasteryzacja itd. tak zmienia to wszystko... na butelce napisane w końcu świeże... Przepraszam jeśli znowu drąże wątek ze wszech stron przegadany... może to chodzenie na palcach nie było poruszane zatem? W googlach poczytałam, że to częściej problem 2 latków.. ale tam różne rzeczy piszą, o porażeniu mózgowym włącznie.. nie chcę się niepotrzebnie wkręcać, tak jak tu ktoś wczesniej z ADHD (notabene autorko tego wątku o nadpobudliwości -mój syn tez jest taki, nie chodzi tylko jak śpi, poza tym cały czas jest w ruchu...)
mostly_cloudly jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-07, 15:56   #367
kaska87
Zakorzenienie
 
Avatar kaska87
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 117
Dot.: Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVI

Uhuuu "autorko tego watku" jak oficjalnie
__________________

kaska87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-07, 15:57   #368
your Angel
czyli Endżi
 
Avatar your Angel
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Home is where the heart is
Wiadomości: 10 807
Dot.: Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVI

No to się doczekałam i poza czwórkami trójki też już ruszyły
O rany, co za jęczenie, marudzenie, ratunku
__________________
pachnę
your Angel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-07, 15:59   #369
mostly_cloudly
Raczkowanie
 
Avatar mostly_cloudly
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 323
Dot.: Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVI

hehe, dopiero się zarejestrowałam... i się poznajemy, to ja wiem czy mogę tak na TY?
mostly_cloudly jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-07, 16:01   #370
tassia
Zakorzenienie
 
Avatar tassia
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 141
Dot.: Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVI

Cytat:
Napisane przez mostly_cloudly Pokaż wiadomość
hehe, dopiero się zarejestrowałam... i się poznajemy, to ja wiem czy mogę tak na TY?
My tu wszystkie na ty.


---------- Dopisano o 16:01 ---------- Poprzedni post napisano o 16:01 ----------

Ja dużo pije mleka. Ale dziecku póki mogę oszczędzanm
__________________
Maciej





[/RIGHT]
tassia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-07, 16:14   #371
rusałka_1
Zakorzenienie
 
Avatar rusałka_1
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 420
Dot.: Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVI

Cytat:
Napisane przez inwersja Pokaż wiadomość


Koszmarna noc. I młody sie meczyl przez zeby i my przez kaszel. Az sie boje brac go na rece zebym nagle mnie nie zlapalo...
Mialam dzis dzwonic do MOPSu i nie da rady. Szczekam jak pies.
Znacie cos dobrego na suchy kaszel i chrype? W nocy z tz jedziemy na dwa glosy... :/
nie znam, ale zdrowka zycze!

Cytat:
Napisane przez passion80 Pokaż wiadomość
Rusałko, w takiej sytuacji bym poszła na wizytę do audiologa. Im szybciej tym lepiej.
Zobacz jeszcze, np siedzi z Tobą, mąż z oddali hałasuje czymś. Może być grzechotka. Z jednej i drugiej strony.
pewnie pisałaś
jak z mową?
[/COLOR]Rusałko tu artykuł, poznałam kiedys tę kobietę z ktorą były robione konsultacje

---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:53 ----------

skąd jesteś? fejsbuk na ten temat milczy
Cytat:
Napisane przez tassia Pokaż wiadomość
Rusałki tez bym to zbadała jak najszybciej.
Cytat:
Napisane przez policzanka Pokaż wiadomość

Rusalko tak jak dziewczyny piszą.warto to zbadać nawet dla swojego spokoju.
ide dzis do pediatry i porusze temat, powinnam podstawowo sluch sprawdzic, zobaczymy czy potwierdzi moje obawy....
passion po swojemu Jasko gada, ale konkretne słowa nie za batdzo. z okolic wrocławia. masz kogos poleconego??



Cytat:
Napisane przez vea7 Pokaż wiadomość
Ależ śnieżyca za oknem... a rano pełne słońce było... no tak, czas się powoli z pracy zawijac. Kurcze, boję się w taki śnieg prowadzi nową furę
noo u mnie tez
bylismy z Jaskiem na spacerze jak zaczeło sypac -alee mu sie podobało

Cytat:
Napisane przez Poziomkowa89 Pokaż wiadomość
Rozliczyłam dotacjechoć mieli problem ale jednak jest ok
Leo został z teściowa całe szczęście ze wyszła z ta propozycja bo duzo papierów mialam do wypisywania to nie wiem jakbym z Leo to zrobiła
Poza tym leos do zdrowych nie należy ma taki katar, dzis doszedł kaszel, myślałam ze bedzie lepiej jak wczoraj go wzięłam na mróz ale nie jutro pójdę do lekarza, a tymczasem kupiłam mu syrop na odporność i daje sinekod. Jak zaśnie to podstawie mu inhalator kolo buzki z solą moze troche mu sie oczyści
W nocy bylo-18! Oczywiście samochód nie chciał odpalić

Ja chętnie zobaczę
dla Leo!
i super ze wszystko udało sie załatwić

Cytat:
Napisane przez bajka1807 Pokaż wiadomość
jest @!

ale przyszly inne zmartwienia ktore na ta chwile reaja mi banie

a co doreszty co sie dzieje?
Cytat:
Napisane przez your Angel Pokaż wiadomość
No to się doczekałam i poza czwórkami trójki też już ruszyły
O rany, co za jęczenie, marudzenie, ratunku

duuuuuuuuuuuzo cierpliwosci i siły

witaj cloudly
__________________
Jesteśmy razem...
Ślub

Jaś, 22.10.2013 r.


Edytowane przez rusałka_1
Czas edycji: 2015-01-07 o 16:18
rusałka_1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-07, 16:23   #372
your Angel
czyli Endżi
 
Avatar your Angel
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Home is where the heart is
Wiadomości: 10 807
Dot.: Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVI

Buziak Rusałko

Cześć Cloudly

Ja unikam mleka. Zauważyłam, że skóra mi się po nim pogarsza.

---------- Dopisano o 16:23 ---------- Poprzedni post napisano o 16:22 ----------

Inwersja, miód w ciepłym napoju.
__________________
pachnę
your Angel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-07, 16:24   #373
inwersja
dryfuję słowami
 
Avatar inwersja
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 4 143
Dot.: Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVI

Ja pierd.. znowu sie dobija do chalupy. Milosz spal akurat, bo bylismy na miescie i tylko 20min sie zdrzemnął i go oczywiscie obudzila!! Nosz ku.. mac!!
Powinno sie miec cierpliwosc,bo chora kobieta, ale kurde..ilez mozna
__________________
"Gdybym tylko mógł przekazać Ci choć cząstkę własnego szczęścia, abyś już na zawsze była wolna od smutku i melancholii."
Albert Einstein
inwersja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-07, 16:25   #374
Poziomkowa89
Zakorzenienie
 
Avatar Poziomkowa89
 
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 3 044
Dot.: Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVI

Kurcze nie udała sie inhalacja na śpika, tylko go obudziłam.
Bajka super ze po twojej myśli

Cytat:
Napisane przez mostly_cloudly Pokaż wiadomość
Witam
Dopiero dołączam do wątku jako mama październikowego łobuza. Dziś już prawie 15 miesięcznego. Poczytałam trochę o Waszych przygodach, rozterkach, wątpliwościach i widzę dużo zbieżności.
Kostek jje te same kaszki, jeszcze dziecięce, te normalne dorosłe tylko do obiadów. Podaje mu jeszcze mleko modyfikowane ale chcę już spróbować zwykłe krowie. Czy jest jakieś preferowane przez Was jako zdrowsze niż inne lub lepsze dla takiego maluszka?
Od kilku dni synek przemieszcza się nie tylko na całych stopach ale też i na palcach. Czy trzeba wszczynać alarm? Czy to mu przejdzie? Chodzi samodzielnie od 11 miesiąca więc fazę nauki ma już za sobą, teraz już biega. Przy czym zauważyłam, że sobie tak chodzi na zmianę. Zrobi np trzy kroki normalnie, trzy kroki na palcach i potem znowu normalnie. Niezależnie od tego czy jest w samej skarpetce czy w obuwiu z twardą podeszwą. Miałyście z czymś takim do czynienia? Trzeba to konsultować z lekarzem?
Hej ja tam mojego karmię piersią i chyba nigdy nie przestane wiec temat mlek jest mi obcy. Chociaz budyn to leos jadł na mleku prosto od krowy. Jednak mm ma więcej witamin i lepiej sie trawi także postawiłabym na mm gdyby nie kp
__________________
Leoś 14.10.2013

Czekamy na dzidziusia
Poziomkowa89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-07, 16:28   #375
Larysa88
Zakorzenienie
 
Avatar Larysa88
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 3 559
Dot.: Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVI

Bajka to chociaż tyle ze @ jest


Cytat:
Napisane przez mostly_cloudly Pokaż wiadomość
No nie ukrywam , że nie wiedziałam sama, że do kawy pije jakiś syf. Owszem nie smakuje jak te wiejskie od krowy, ale naiwnie sobie tłumaczyłam, że to ta pasteryzacja itd. tak zmienia to wszystko... na butelce napisane w końcu świeże... Przepraszam jeśli znowu drąże wątek ze wszech stron przegadany... może to chodzenie na palcach nie było poruszane zatem? W googlach poczytałam, że to częściej problem 2 latków.. ale tam różne rzeczy piszą, o porażeniu mózgowym włącznie.. nie chcę się niepotrzebnie wkręcać, tak jak tu ktoś wczesniej z ADHD (notabene autorko tego wątku o nadpobudliwości -mój syn tez jest taki, nie chodzi tylko jak śpi, poza tym cały czas jest w ruchu...)
Moja córka tez bardzo lubi chodzić na palcach nie doszukuje się tutaj raczej niczego negatywnego
__________________
02.09.2013
Aleksandra
Larysa88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-07, 16:39   #376
83monia
Zakorzenienie
 
Avatar 83monia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
Dot.: Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVI

Cytat:
Napisane przez Natala84 Pokaż wiadomość
83monia, ale czy starszyzna musi dostawać ten "syf" ?
nie musi, ale namów dziadów by na swieta nie dali tony slodyczy albo co mam zrobic jak jem snikersa a dziecko aż sie slini? tez cos wtedy daje.
poza tym chyba od jednego chrupka człowiek zaraz zlego nawyku nie nabiera.

wiecie co jest najsmiesziejsze? niby artur ma dostep do slodyczy, moze dostac slodkie czy czasem chipsy (wie że nie ketchupowe bo ma wysypke po ketchupe), ale jak jedzie do dziadkow to szalenstwo i caly dzien opycha sie syfem, pije kubusie litrami itd. nawet z cukiernicy cukier wyjadał! smiem twierdzic ze zdrowe nawyki albo musieliby wszyscy w rodzinie przestrzegac albo dziecko dopiero ich nabierze na serio w okolicach nastoletnosci

---------- Dopisano o 16:39 ---------- Poprzedni post napisano o 16:31 ----------

Cytat:
Napisane przez rusałka_1 Pokaż wiadomość
hej

u nas w domu zimno brr, udało sie nagrzac pokoj dzienny do 18 stopni, ale w sypialni 15 stopni... jedyny plus ze Jaska skora sie nie przegrzewa, tyle za strasznie marzne, jemu mam wrazenie zawsze goraco.



ja sie jeszcze nie spinam ale bacznie obserwuje bo sie naczytałam o tej akcji "2 słowa na 2 lata to o 270 słów za mało"
m.in. na tym blogu http://blog.centrumgloska.pl/



dzisiaj ur. mojej najmłodszej siostry - misiu data ekstra

Jasiek nie reaguje w żaden sposób na dźwięki muzyki, chyba ze zauważy ze ja sie ruszam.
myślałam zawsze ze słyszy reaguje na swoje imię i inne zwroty, przecież wiele rozumie, np.idziemy na kąpiel - leci do łazienki, poda misia jak poproszę itd. ale...
uwielbia sie bawic w chowanego, tzn. takiego troche udawanego bo zawsze go widze kątem oka i tylko udaje ze szukam. przypatrzyłam sie ostatnio, jak w pokoju był jeszcze tz, ze jak Jasiek nie widział zadnego z nas kompletnie nie reagował na zadne słowa dopiero jak zlapał z nami kontakt wzrokowy. od tej pory przygladam mu sie bacznie i mam watpliwosci
dzis ide do pediatry z jego skora to o to podpytam.

a ty z powodu oczu te wszystkie badania wykonujesz?
artur trafil do lekarza bo spytalam u pediatry czy ma cos na głuchote bo mnie dziecko nie slucha. bylo to raczej dla zartu ale pediatra pomyslala ze moze warto by bylo. i okazalo sie ze artur ma spory niedosłuch w jednym uchu z powodu naweracajacych sie katarow (wtedy byl na inhalacjach pulmicortem rok). dostal lek, ucho sie odblokowalo, chodzil potem do logopedy i wszystko jest ok.
__________________
Słoneczka, Gwiazdeczki i Złotka

BLOGUJĘ: http://www.konfabula.pl
83monia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-07, 16:40   #377
MsLullaby
Zakorzenienie
 
Avatar MsLullaby
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 6 573
Dot.: Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVI

Boże tak mnie plecy bolą ze z łóżka wstałam z płaczem
Witam nową wizażanke
__________________
Bartuś
9.09.2013

Adrianek
30.07.2015
MsLullaby jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-07, 16:42   #378
your Angel
czyli Endżi
 
Avatar your Angel
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Home is where the heart is
Wiadomości: 10 807
Dot.: Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVI

A właśnie, graty Bajka, upiekło Ci się!

Inwersja, kurczę, niefajna sytuacja. Biedna ta kobieta. Niedawno robiłam badanie, przy okazji którego mnóstwo się dowiedziałam w kwestii osób potrzebujących. Obawiam się, że niełatwo będzie cokolwiek zrobić w tej sytuacji - w sensie zapewnić opiekę od państwa, oddać do ośrodka itd.
Przykre, że rodzina tak olewa tą babkę.
No i kumam wasze wkurzenie, że Miłosza Wam budzi. Jak jej próbujesz coś tłumaczyć to nie dociera pewnie, co?
__________________
pachnę
your Angel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-07, 16:54   #379
inwersja
dryfuję słowami
 
Avatar inwersja
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 4 143
Dot.: Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVI

Cytat:
Napisane przez your Angel Pokaż wiadomość
A właśnie, graty Bajka, upiekło Ci się!

Inwersja, kurczę, niefajna sytuacja. Biedna ta kobieta. Niedawno robiłam badanie, przy okazji którego mnóstwo się dowiedziałam w kwestii osób potrzebujących. Obawiam się, że niełatwo będzie cokolwiek zrobić w tej sytuacji - w sensie zapewnić opiekę od państwa, oddać do ośrodka itd.
Przykre, że rodzina tak olewa tą babkę.
No i kumam wasze wkurzenie, że Miłosza Wam budzi. Jak jej próbujesz coś tłumaczyć to nie dociera pewnie, co?
Kochana, ona przed chwila zapukała znów. Miloszka udało się uśpić,wyszłam na klatkę i mowie do niej żeby szla do siebie. Wcześniej milion rady była u sąsiadki,bo słyszałam je. Ale potem widocznie sąsiadka gdzieś poszła skoro do nas zaczęła przychodzić.
Ona ciągle czeka na te dzieci, gada, ze maja po nią przyjechać i nie przyjeżdżają i co ona ma zrobić. A to bzdura jest najczęściej... Przyjadą po nią raz na jakiś czas, na jakiś weekend dłuższy czy Święta, a tak siedzi sama.
Mówię jej żeby wracała do siebie, ze wszystko w porządku i że mi dziecko znów obudzi.. A ta do mnie wyskoczyła z pytaniem "a duże to dziecko?". No witki opadają... No i jak z taką gadać? Nawet już nie umiem się na nią zdenerwować, bo jaki to ma sens? Ona czasami przychodzi co 5 min i co 5 min przedstawia się, że ona tu mieszka obok i zachwyca się Miłoszem jakby widziała go pierwszy raz w życiu. Sąsiadka z parteru nie raz latem prowadziła ją do mieszkania, bo nie pamiętała gdzie mieszka.

Poza tym tu nie tylko o nasz dyskomfort chodzi. Ona ma dostęp do gazu... Reszty wyjaśniać chyba nie muszę.
Ostatecznie zadzwonimy na pogotowie, bo jest serio coraz gorzej, a wątpię żeby regularnie brała leki.
__________________
"Gdybym tylko mógł przekazać Ci choć cząstkę własnego szczęścia, abyś już na zawsze była wolna od smutku i melancholii."
Albert Einstein
inwersja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-07, 17:44   #380
Asiek84
Wtajemniczenie
 
Avatar Asiek84
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Sdlc
Wiadomości: 2 206
Dot.: Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVI

Cytat:
Napisane przez inwersja Pokaż wiadomość
Kochana, ona przed chwila zapukała znów. Miloszka udało się uśpić,wyszłam na klatkę i mowie do niej żeby szla do siebie. Wcześniej milion rady była u sąsiadki,bo słyszałam je. Ale potem widocznie sąsiadka gdzieś poszła skoro do nas zaczęła przychodzić.
Ona ciągle czeka na te dzieci, gada, ze maja po nią przyjechać i nie przyjeżdżają i co ona ma zrobić. A to bzdura jest najczęściej... Przyjadą po nią raz na jakiś czas, na jakiś weekend dłuższy czy Święta, a tak siedzi sama.
Mówię jej żeby wracała do siebie, ze wszystko w porządku i że mi dziecko znów obudzi.. A ta do mnie wyskoczyła z pytaniem "a duże to dziecko?". No witki opadają... No i jak z taką gadać? Nawet już nie umiem się na nią zdenerwować, bo jaki to ma sens? Ona czasami przychodzi co 5 min i co 5 min przedstawia się, że ona tu mieszka obok i zachwyca się Miłoszem jakby widziała go pierwszy raz w życiu. Sąsiadka z parteru nie raz latem prowadziła ją do mieszkania, bo nie pamiętała gdzie mieszka.

Poza tym tu nie tylko o nasz dyskomfort chodzi. Ona ma dostęp do gazu... Reszty wyjaśniać chyba nie muszę.
Ostatecznie zadzwonimy na pogotowie, bo jest serio coraz gorzej, a wątpię żeby regularnie brała leki.
O jejku, to masz nieciekawie z tą sąsiadką. A dzieci tej pani daleko mieszkają? Chyba czas aby pomyślały o opiece nad mamą, bo niestety kolorowo to nie wygląda, widać że kobieta potrzebuje pomocy, opieki osoby drugiej
__________________
Kubuś 09-11-2006
Hubercik 19-10-2013
Asiek84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-07, 17:45   #381
ja-ika
Zakorzenienie
 
Avatar ja-ika
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 4 400
Dot.: Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVI

Cytat:
Napisane przez tassia Pokaż wiadomość
Krk duże miasto a nie ma

Poza tym jak były to podobno tam tez zwykle mleko jak w kartonie wlewali... Ale jak ktoś ma sprawdzone to czemu nie
widziałam na Ruczaju
__________________
Emilka 3.10.2013
Kamil 9.03.2000
ja-ika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-07, 17:57   #382
inwersja
dryfuję słowami
 
Avatar inwersja
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 4 143
Dot.: Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVI

Cytat:
Napisane przez Asiek84 Pokaż wiadomość
O jejku, to masz nieciekawie z tą sąsiadką. A dzieci tej pani daleko mieszkają? Chyba czas aby pomyślały o opiece nad mamą, bo niestety kolorowo to nie wygląda, widać że kobieta potrzebuje pomocy, opieki osoby drugiej
Niedaleko, jedne w Lodzi,inne pod Lodzia. Ale oni raczej w glowie maja tylko to.zeby mieszkanie po niej przejac i kasy nie wydawac za pobyt w DPSie. Najlepszy dowod na to,ze zablokowali jej nr tel zeby nie mogla sie do nich dodzwonic. Ma pare nr do dzieci, do jakiejs innej rodziny i wszystkie telefony od razu sygnal zajetosci. Potem sasiadka nam mowila,ze wszyscy ja poblokowali, bo maja jej dosc,ze ciagle wydzwania.
Jedna z sasiadek, ktora bezinteresownie chodzi do niej i daje jej leki,zanosi jedzenie jak probowala porozmawiac z jej synem zeby sie nia zajeli to jej powiedzial,ze łaski nie robi,ze przychodzi...
__________________
"Gdybym tylko mógł przekazać Ci choć cząstkę własnego szczęścia, abyś już na zawsze była wolna od smutku i melancholii."
Albert Einstein
inwersja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-07, 18:04   #383
Asiek84
Wtajemniczenie
 
Avatar Asiek84
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Sdlc
Wiadomości: 2 206
Dot.: Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVI

Cytat:
Napisane przez inwersja Pokaż wiadomość
Niedaleko, jedne w Lodzi,inne pod Lodzia. Ale oni raczej w glowie maja tylko to.zeby mieszkanie po niej przejac i kasy nie wydawac za pobyt w DPSie. Najlepszy dowod na to,ze zablokowali jej nr tel zeby nie mogla sie do nich dodzwonic. Ma pare nr do dzieci, do jakiejs innej rodziny i wszystkie telefony od razu sygnal zajetosci. Potem sasiadka nam mowila,ze wszyscy ja poblokowali, bo maja jej dosc,ze ciagle wydzwania.
Jedna z sasiadek, ktora bezinteresownie chodzi do niej i daje jej leki,zanosi jedzenie jak probowala porozmawiac z jej synem zeby sie nia zajeli to jej powiedzial,ze łaski nie robi,ze przychodzi...
Ale syn prostak, no aż mną trząchnęło, palant dosłownie, reszta rodziny też widać że ma wszystko w nosie. Przykre to. W takim razie chyba musicie do MOPS-u zgłosić lub na policję, no nie wiem, bo tak żyć nie można, ta kobieta jest chora, jest niebezpieczna dla siebie i dla innych- mam tu na myśli kwestię gazu, o którym wspomniałaś
__________________
Kubuś 09-11-2006
Hubercik 19-10-2013
Asiek84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-07, 18:07   #384
pszczoua
Zakorzenienie
 
Avatar pszczoua
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 330
Dot.: Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVI

Papalinko dzieki za odpowiedz. To ja za ostro zaczelam wprowadzac bo od dwoch lyzek jogurtu dziennie. Poki co nie odstawiam tylko zmniejszam do lyzeczki
__________________
pszczoua jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-07, 18:19   #385
jo_asiek
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 131
Dot.: Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVI

rusałko i jak tam rozmowa z pediatrą? Zbadała porządnie Jaśka?Doradziła coś? Dała jakieś skierowania? Mam nadzieję, że ze słuchem Jaśka wszystko w porządku ale fakt, warto sprawdzać swoje wątpliwości

inwersja przykra sprawa z tą sąsiadką, biedna kobieta ehhh... Chyba nie ma innego wyjścia niż zgłosić tą sprawę, bo to jest niebezpieczne dla niej samej i robi się niebezpieczne dla Was. Przecież nie wiadomo czy z dnia na dzień jeszcze bardziej się jej nie pogorszy... Co do jej syna, to co za d.upek:/ Przecież ta kobieta potrzebuje opieki.

bajka super, że @ się pojawiła i jest po Twojej myśli

cloudly witaj
jo_asiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-07, 19:06   #386
rusałka_1
Zakorzenienie
 
Avatar rusałka_1
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 420
Dot.: Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVI

Cytat:
Napisane przez 83monia Pokaż wiadomość
artur trafil do lekarza bo spytalam u pediatry czy ma cos na głuchote bo mnie dziecko nie slucha. bylo to raczej dla zartu ale pediatra pomyslala ze moze warto by bylo. i okazalo sie ze artur ma spory niedosłuch w jednym uchu z powodu naweracajacych sie katarow (wtedy byl na inhalacjach pulmicortem rok). dostal lek, ucho sie odblokowalo, chodzil potem do logopedy i wszystko jest ok.

dlatego warto wszytko posprawdzać

inwersja smutna historia z tą sasiadką, jej dzieci ją ignoruja ale nie dziwie sie Waszym stresom, trzeba to koniecznie zgłosić.

Cytat:
Napisane przez jo_asiek Pokaż wiadomość
rusałko i jak tam rozmowa z pediatrą? Zbadała porządnie Jaśka?Doradziła coś? Dała jakieś skierowania? Mam nadzieję, że ze słuchem Jaśka wszystko w porządku ale fakt, war
tak wysłuchala mojej calej litani
ale dostałam wszystkie skierowania jakie chcialam
dała mi tez do audiologa, ale tylko na podstawie tego co opowiedzialam sama nie wykonala badania.
niestetyy w zwiazku ze skora i azsem rozłozyla tylko ręce umawiam się więc prywatnie.
__________________
Jesteśmy razem...
Ślub

Jaś, 22.10.2013 r.

rusałka_1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-07, 19:28   #387
mariiasia
Zadomowienie
 
Avatar mariiasia
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 941
Dot.: Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVI

Cytat:
Napisane przez Poziomkowa89 Pokaż wiadomość
Ja daje kaszke ponieważ chętnie ją je, a malo co w ogole chce jeść także jak na kolację zje mała miseczke to w nocy nie ma jazdy ze jest głódny a z piersi nie chce lecieć. Ogólnie jest kłopot z kolacja i śniadaniem.

Rozliczyłam dotacjechoć mieli problem ale jednak jest ok
Leo został z teściowa całe szczęście ze wyszła z ta propozycja bo duzo papierów mialam do wypisywania to nie wiem jakbym z Leo to zrobiła
Poza tym leos do zdrowych nie należy ma taki katar, dzis doszedł kaszel, myślałam ze bedzie lepiej jak wczoraj go wzięłam na mróz ale nie jutro pójdę do lekarza, a tymczasem kupiłam mu syrop na odporność i daje sinekod. Jak zaśnie to podstawie mu inhalator kolo buzki z solą moze troche mu sie oczyści
W nocy bylo-18! Oczywiście samochód nie chciał odpalić

Ja chętnie zobaczę
a jaką miałaś dotację? bo ja nic nie rozliczałam, i teraz się zastanawiam czy powinnam...?
Cytat:
Napisane przez inwersja Pokaż wiadomość
Kochana, ona przed chwila zapukała znów. Miloszka udało się uśpić,wyszłam na klatkę i mowie do niej żeby szla do siebie. Wcześniej milion rady była u sąsiadki,bo słyszałam je. Ale potem widocznie sąsiadka gdzieś poszła skoro do nas zaczęła przychodzić.
Ona ciągle czeka na te dzieci, gada, ze maja po nią przyjechać i nie przyjeżdżają i co ona ma zrobić. A to bzdura jest najczęściej... Przyjadą po nią raz na jakiś czas, na jakiś weekend dłuższy czy Święta, a tak siedzi sama.
Mówię jej żeby wracała do siebie, ze wszystko w porządku i że mi dziecko znów obudzi.. A ta do mnie wyskoczyła z pytaniem "a duże to dziecko?". No witki opadają... No i jak z taką gadać? Nawet już nie umiem się na nią zdenerwować, bo jaki to ma sens? Ona czasami przychodzi co 5 min i co 5 min przedstawia się, że ona tu mieszka obok i zachwyca się Miłoszem jakby widziała go pierwszy raz w życiu. Sąsiadka z parteru nie raz latem prowadziła ją do mieszkania, bo nie pamiętała gdzie mieszka.

Poza tym tu nie tylko o nasz dyskomfort chodzi. Ona ma dostęp do gazu... Reszty wyjaśniać chyba nie muszę.
Ostatecznie zadzwonimy na pogotowie, bo jest serio coraz gorzej, a wątpię żeby regularnie brała leki.
kurcze, nieciekawie to wygląda. zdecydowanie rodzina powinna jej pomóc, bo nie dość, że może krzywde zrobić sobie to jeszcze innym (odpukać)

witam nową wizażankę
__________________
15.10.2013 Szymuś

mój mały wielki cud



72--65--->62

mariiasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-07, 20:02   #388
Poziomkowa89
Zakorzenienie
 
Avatar Poziomkowa89
 
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 3 044
Dot.: Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVI

Mari ja mialam z urzędu pracy. Po przerobieniu czasu z umowy trzeba zaniesć zaświadczenia i powypełniac jakies flepy
__________________
Leoś 14.10.2013

Czekamy na dzidziusia
Poziomkowa89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-07, 20:10   #389
Natala84
Zakorzenienie
 
Avatar Natala84
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 243
Dot.: Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVI

Cytat:
Napisane przez 83monia Pokaż wiadomość
nie musi, ale namów dziadów by na swieta nie dali tony slodyczy albo co mam zrobic jak jem snikersa a dziecko aż sie slini? tez cos wtedy daje.
poza tym chyba od jednego chrupka człowiek zaraz zlego nawyku nie nabiera.

wiecie co jest najsmiesziejsze? niby artur ma dostep do slodyczy, moze dostac slodkie czy czasem chipsy (wie że nie ketchupowe bo ma wysypke po ketchupe), ale jak jedzie do dziadkow to szalenstwo i caly dzien opycha sie syfem, pije kubusie litrami itd. nawet z cukiernicy cukier wyjadał! smiem twierdzic ze zdrowe nawyki albo musieliby wszyscy w rodzinie przestrzegac albo dziecko dopiero ich nabierze na serio w okolicach nastoletnosci
co do pogrubionego - oczywiście że tak właśnie powinno być, a przynajmniej przestrzegać tych zdrowych nawyków w towarzystwie dzieci. więc tak np - a musisz jeść snickersa przy dzieciach?
generalnie u mnie też się słodycze zdarzają, ale wiem doskonale że w 90% to tylko ode mnie zależy czy dzieci jedzą coś słodkiego czy nie no i przede wszystkim co jedzą. bo ja widzę różnicę między domowym ciastem czy ciastkiem czy nawet dobrą czekoladą a "syfiastym" żelkiem czy gumą do żucia. oczywiście zależy to ode mnie tak do wieku szkolnego, bo później to faktycznie nigdy nie wiesz co dziecko porwie od kolegów
__________________
Marysia

Hania


94,5....70,5....65


http://szydelkogagusi.blogspot.com/
Natala84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-07, 20:13   #390
ja-ika
Zakorzenienie
 
Avatar ja-ika
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 4 400
Dot.: Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVI

Cytat:
Napisane przez Natala84 Pokaż wiadomość
co do pogrubionego - oczywiście że tak właśnie powinno być, a przynajmniej przestrzegać tych zdrowych nawyków w towarzystwie dzieci. więc tak np - a musisz jeść snickersa przy dzieciach?
generalnie u mnie też się słodycze zdarzają, ale wiem doskonale że w 90% to tylko ode mnie zależy czy dzieci jedzą coś słodkiego czy nie no i przede wszystkim co jedzą. bo ja widzę różnicę między domowym ciastem czy ciastkiem czy nawet dobrą czekoladą a "syfiastym" żelkiem czy gumą do żucia. oczywiście zależy to ode mnie tak do wieku szkolnego, bo później to faktycznie nigdy nie wiesz co dziecko porwie od kolegów
Kamil do dziś pije tylko wodę niegazowaną, bo ja taką piję, je mało słodyczy, jak już to czekoladę gorzką. Niestety nie wpoiłam mu jedzenia warzyw i owoców, ale Emilka wcina aż miło
__________________
Emilka 3.10.2013
Kamil 9.03.2000
ja-ika jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-04-14 13:03:38


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:39.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.