Marcowe Mamy 2015 cz. V

[crystal25]

Napisane przez Alunia79

Hej dziewczyny.
Wybaczcie, ale was nie nadrobię. O 2 dni mam humor do du... Dół jak lej po bombie ciągle ryczę, jestem nerwowa, puchnę jak balon i w ogóle mam dość Mam nadzieję, że jutro n wizycie chochaż jakieś dobre wieści będą..

Ściskam was.

Ps. Crystal pytałaś jak z tymi okładami, ale widziałam też że już któraś z dziewczyn Ci odpowiedziała, więc nie będę się powtarzać.
Ale masaże krocza odradzała położna, bo podobno nieumiejętnie zrobiony może wywołać skurcze. Ale wiadomo, co położn to pewnie inna opinia. Ale podobno są jakieś żele, które ułatwiają urodzenie się dziecka i podobno działają, tylko koszt niebagatelny bo 400zł.

Oby ci humorek wrocil kochana w depresje mozna wpasc przez to... napewno beda sale dobre wiesci, 3mam kciuki
Co to za zel? Znasz moze nazwe tego czegos? Juz wpisuje w google i poszukam
a ty sie nie lam nie denerwuj

[aaakarolina]

Napisane przez crystal25

ja to usne za dwie godziny nawet nie zaczelam robic zakupow w internecie do lodowki, i nie mam pojecia w co kliknac a koniecznie musza byc na jutro

ja też pewnie za jakąś godzinę zasne jak dobrze pójdzie...

Napisane przez Alunia79

Hej dziewczyny.
Wybaczcie, ale was nie nadrobię. O 2 dni mam humor do du... Dół jak lej po bombie ciągle ryczę, jestem nerwowa, puchnę jak balon i w ogóle mam dość Mam nadzieję, że jutro n wizycie chochaż jakieś dobre wieści będą..

Ściskam was.
\

trzymaj się kochana, oby wszystko było dobrze

---------- Dopisano o 00:04 ---------- Poprzedni post napisano o 00:03 ----------

a w ogóle to dzisiaj naskrobałyśmy prawie 400 postów, więc jutro kończymy wątek : lama:

[EdithS]

Napisane przez Alunia79

Hej dziewczyny.
Wybaczcie, ale was nie nadrobię. O 2 dni mam humor do du... Dół jak lej po bombie ciągle ryczę, jestem nerwowa, puchnę jak balon i w ogóle mam dość Mam nadzieję, że jutro n wizycie chochaż jakieś dobre wieści będą..

Ściskam was.

Ps. Crystal pytałaś jak z tymi okładami, ale widziałam też że już któraś z dziewczyn Ci odpowiedziała, więc nie będę się powtarzać.
Ale masaże krocza odradzała położna, bo podobno nieumiejętnie zrobiony może wywołać skurcze. Ale wiadomo, co położn to pewnie inna opinia. Ale podobno są jakieś żele, które ułatwiają urodzenie się dziecka i podobno działają, tylko koszt niebagatelny bo 400zł.

nie smutaj się już Kochana, mam nadzieję, że jutro rano obudzisz się z innym humorkiem

Mi się jakoś nie chce spać... Dostaliśmy z tż książkę pt. Dzieciozmagania (poradnik do 5 roku życia), taki grubaśny tom i zaczęłam czytać

[nusiekowa]

Cholera spac nie mogę - Oskar tez wariuje juz chyba muszę sie przyzwyczaić że tak będzie do końca

niezłe jaja z tą zmianą plci przy porodzie

---------- Dopisano o 02:52 ---------- Poprzedni post napisano o 02:41 ----------

Napisane przez asiulek8

Ja tam też nie chcę próbować bez znieczulenia, jak będzie tylko na to czas i pora, będę chciała. Pomimo, że miałam bardzo bolesne miesiączki i jakoś to znosiłam, to boję się że ten ból będzie milion razy gorszy, bo i pewnie będzie

tez mam taki plan z tym że ja miałam zawsze bardzo bolesne miesiączki - bez tabletki w pierwszy dzien sie nie obyło -tak wiec ten teges liczę że dam rade

---------- Dopisano o 02:56 ---------- Poprzedni post napisano o 02:52 ----------

Napisane przez Alunia79

Hej dziewczyny.
Wybaczcie, ale was nie nadrobię. O 2 dni mam humor do du... Dół jak lej po bombie ciągle ryczę, jestem nerwowa, puchnę jak balon i w ogóle mam dość Mam nadzieję, że jutro n wizycie chochaż jakieś dobre wieści będą..

Ściskam was.

Ps. Crystal pytałaś jak z tymi okładami, ale widziałam też że już któraś z dziewczyn Ci odpowiedziała, więc nie będę się powtarzać.
Ale masaże krocza odradzała położna, bo podobno nieumiejętnie zrobiony może wywołać skurcze. Ale wiadomo, co położn to pewnie inna opinia. Ale podobno są jakieś żele, które ułatwiają urodzenie się dziecka i podobno działają, tylko koszt niebagatelny bo 400zł.

a co to za zły humor??? Jutro będzie lepiej- znaczy dzis juz w zasadzie

[debraM]

Ale naskrobałyście. Teraz będę odsypiać do 12 i jak wstanę to znowu będę nadrabiać

Cieszę się, że wszystkie wizyty udane
Crystal, cudne zdjęcia, będzie wspaniała pamiątka
Tepsa, ale poszłaś do przodu z terminem, szaleństwo

Moja mała na każdej wizycie wychodzi równo z terminem, jakiś mały statystyk mi się trafił Dzisiaj, a w zasadzie wczoraj był 32t5d i Maleńka waży 1986g Przynajmniej poród będzie łatwiejszy z taką drobinką
A w ogóle to poszłam na wizytę na 15, okazało się, że coś pomieszałam, bo byłam zapisana na 19 i weszłam dopiero o 17

A mnie nie drażni tak moja waga, a przytyłam już 13kg jak to, że przeraźliwie się garbię. Mam już mocno zaokrąglone plecy, łopatki wiszą, a ja jak się prostuję to mi się brzuch naciąga i nie mogę tak długo wytrzymać. Strasznie brzydko to wygląda

[anyolek]

Dziewczyny, tyle drukujecie, że nie nadążam z czytadłem Dopiero skończyłam nadrabiać ostatnie 2 dni
U nas masakra, od poniedziałku ciągle coś mamy do zrobienia po pracy, byliśmy u mamy TŻ-a, we wtorek odebrać kosz mojżeszowy, wczoraj przyjechał facet z firmy budującej szafy pomierzyć wnęki, ale jak nas podliczył, to mu podziękowaliśmy- chyba będziemy musieli szukać stolarza, który zrobi nam je pod wymiar, może uda się to taniej załatwić Ostatecznie zostaje nam IKEA
Dziś mamy hydraulika na wieczór zabukowanego, bo coś nam w łazience przecieka... No jak nie urok, to sraczka :/ Ciekawe ile to nas wyniesie
A jeśli chodzi o maluszka, to wczoraj się tak maleńko ruszała, że się zaczęłam martwić, wieczorem wcale jej nie czułam, dopiero dzisiaj rano troszkę pokopała...
Wizytę mam w poniedziałek, ale jeśli znów tak będzie, to trzeba będzie do szpitala jechać to sprawdzić chyba... A swoją drogą w sobotę wizytujemy oddział porodowy Nie mogę się doczekać
Miłego dnia kochane

[nusiekowa]

A ja nie dość ze nie spałam od 2 do 4:15 (wtedy zarejestrowałam ostatnią godzine) to jeszcze o 7:02 dzwonila babka z Piotra i Pawła (stwierdziłam że wyprobuje raz ten sklep zamiast tesco) że kużwa ciabaty nie ma i serka i czy ma dać zamienniki Nosz ręce opadają.... oczy mam jak zapałki a o 10 przychodza goście czyścić wykładzine....to sobie pośpie... jeszcze kuriera o 8 brakuje

I wogóle w nocy mnie brzuch pobolewał jak na okres i zaczęłam schizować

[EdithS]

Napisane przez debraM

Ale naskrobałyście. Teraz będę odsypiać do 12 i jak wstanę to znowu będę nadrabiać

Cieszę się, że wszystkie wizyty udane
Crystal, cudne zdjęcia, będzie wspaniała pamiątka
Tepsa, ale poszłaś do przodu z terminem, szaleństwo

Moja mała na każdej wizycie wychodzi równo z terminem, jakiś mały statystyk mi się trafił Dzisiaj, a w zasadzie wczoraj był 32t5d i Maleńka waży 1986g Przynajmniej poród będzie łatwiejszy z taką drobinką
A w ogóle to poszłam na wizytę na 15, okazało się, że coś pomieszałam, bo byłam zapisana na 19 i weszłam dopiero o 17

A mnie nie drażni tak moja waga, a przytyłam już 13kg jak to, że przeraźliwie się garbię. Mam już mocno zaokrąglone plecy, łopatki wiszą, a ja jak się prostuję to mi się brzuch naciąga i nie mogę tak długo wytrzymać. Strasznie brzydko to wygląda

za wizytę!
Ja też się garbię i mam tak jak Ty, jak się wyprostuję, to czuję ciągnięcie brzucha więc zaczynam się garbić, bo mi lżej. Myślę, że od karmienia też się będę garbić...

Witajcie! Co za szary bury dzień, nic się nie chce...

[crystal25]

Napisane przez debraM

Ale naskrobałyście. Teraz będę odsypiać do 12 i jak wstanę to znowu będę nadrabiać

Cieszę się, że wszystkie wizyty udane
Crystal, cudne zdjęcia, będzie wspaniała pamiątka
Tepsa, ale poszłaś do przodu z terminem, szaleństwo

Moja mała na każdej wizycie wychodzi równo z terminem, jakiś mały statystyk mi się trafił Dzisiaj, a w zasadzie wczoraj był 32t5d i Maleńka waży 1986g Przynajmniej poród będzie łatwiejszy z taką drobinką
A w ogóle to poszłam na wizytę na 15, okazało się, że coś pomieszałam, bo byłam zapisana na 19 i weszłam dopiero o 17

A mnie nie drażni tak moja waga, a przytyłam już 13kg jak to, że przeraźliwie się garbię. Mam już mocno zaokrąglone plecy, łopatki wiszą, a ja jak się prostuję to mi się brzuch naciąga i nie mogę tak długo wytrzymać. Strasznie brzydko to wygląda

witajcie ladnie ci sie pomieszalo az 4 godziny ja wczoraj cos przypomnialam TZ, a on ale dziekuje kochanie, ale to bylo juz dwa dni temu wszystko mi sie miesza ostatnio
super waga ja dopiero poznam wage za 3 tygodnie, jestem ciekawa bo podal mi tylko raz dziekuje Musze kupic album i powkladac wszystkie zdiecia z usg co by nie zaginely nigdy

---------- Dopisano o 08:37 ---------- Poprzedni post napisano o 08:32 ----------

Napisane przez nusiekowa

A ja nie dość ze nie spałam od 2 do 4:15 (wtedy zarejestrowałam ostatnią godzine) to jeszcze o 7:02 dzwonila babka z Piotra i Pawła (stwierdziłam że wyprobuje raz ten sklep zamiast tesco) że kużwa ciabaty nie ma i serka i czy ma dać zamienniki Nosz ręce opadają.... oczy mam jak zapałki a o 10 przychodza goście czyścić wykładzine....to sobie pośpie... jeszcze kuriera o 8 brakuje

I wogóle w nocy mnie brzuch pobolewał jak na okres i zaczęłam schizować

tez sie nie wyspalam TZ mnie w nocy obudzil z bolem zeba.... 5 tabletek przeciwbolowych lyknal i dopiero mu cos tam pomoglo
dobrze ze przynajmniej zapyta jak w moim zamowieniu brakuje , pomniejszaja kwote i musze szukac na paragonie czego nie ma, a robie zakupy na dwa tygodnie wiec sa spore
I tez czekam dzis na kuriera
Ten bol to pewnie przepowiadajacy przed porodem jak to byl chwilowy bo byl chwilowy co nie?? dzis juz nic nie boli??

---------- Dopisano o 08:40 ---------- Poprzedni post napisano o 08:37 ----------

Napisane przez anyolek

Dziewczyny, tyle drukujecie, że nie nadążam z czytadłem Dopiero skończyłam nadrabiać ostatnie 2 dni
U nas masakra, od poniedziałku ciągle coś mamy do zrobienia po pracy, byliśmy u mamy TŻ-a, we wtorek odebrać kosz mojżeszowy, wczoraj przyjechał facet z firmy budującej szafy pomierzyć wnęki, ale jak nas podliczył, to mu podziękowaliśmy- chyba będziemy musieli szukać stolarza, który zrobi nam je pod wymiar, może uda się to taniej załatwić Ostatecznie zostaje nam IKEA
Dziś mamy hydraulika na wieczór zabukowanego, bo coś nam w łazience przecieka... No jak nie urok, to sraczka :/ Ciekawe ile to nas wyniesie
A jeśli chodzi o maluszka, to wczoraj się tak maleńko ruszała, że się zaczęłam martwić, wieczorem wcale jej nie czułam, dopiero dzisiaj rano troszkę pokopała...
Wizytę mam w poniedziałek, ale jeśli znów tak będzie, to trzeba będzie do szpitala jechać to sprawdzić chyba... A swoją drogą w sobotę wizytujemy oddział porodowy Nie mogę się doczekać
Miłego dnia kochane

wspolczuje nazbiera sie, a pozniej trzeba robic i placic
Moj lobuz wczoraj slodko spal po wizycie, wieczoremcos tam czulam jak szlam spac, a dzis jeszcze nic , to sa leniuszki napewno
Fajnie zwiedzic miejsce porodu, bylam, zwiedzilam, i jestem zadowolona ze wiem gdzie bedzie ta moja masakra

[EdithS]

Napisane przez crystal25

witajcie ladnie ci sie pomieszalo az 4 godziny ja wczoraj cos przypomnialam TZ, a on ale dziekuje kochanie, ale to bylo juz dwa dni temu wszystko mi sie miesza ostatnio
super waga ja dopiero poznam wage za 3 tygodnie, jestem ciekawa bo podal mi tylko raz dziekuje Musze kupic album i powkladac wszystkie zdiecia z usg co by nie zaginely nigdy

---------- Dopisano o 08:37 ---------- Poprzedni post napisano o 08:32 ----------



tez sie nie wyspalam TZ mnie w nocy obudzil z bolem zeba.... 5 tabletek przeciwbolowych lyknal i dopiero mu cos tam pomoglo
dobrze ze przynajmniej zapyta jak w moim zamowieniu brakuje , pomniejszaja kwote i musze szukac na paragonie czego nie ma, a robie zakupy na dwa tygodnie wiec sa spore
I tez czekam dzis na kuriera

o przypomniałaś mi o albumie, też muszę to zrobić! A w ogóle to mamy puste ramki w pokoju i tak wywołuję zdjęcia od ślubu i tak od maja nie wywołałam
A jeśli chodzi o rozkojarzenie, to ja nie często nie pamiętam, co się działo np. 2 miesiące temu. Jak mi się koleżanki pytały jakie imiona dla Małej brałam pod uwagę jeszcze to nie umiałam wymienić, a miałam całą listę z chyba 15 pozycjami a tu taka luka w głowie...

[smv]

No i od 3 w nocy nie spałam bo czekała mnie rozmowa z dyr. Zadzwoniłam i ch** by to strzelił. Znów ona nie wie czy się umowa należy czy nie. Jestem tak wściekła poryczalam się TŻ i mamie do telefonu.
Jutro chyba wychodzę o ile moja szyjka będzie ok a jest na pewno bo nic się z nią tam nie działo..

Odechciało mi się wszystkiego ;(

[Tepsa]

Napisane przez mama_kasia88

już miałam isć spać a dowiedziałam się że taka nasza dalsza znajoma urodziła przed chwilką... w sumie nic dziwnego bo juz po terminie ale... miał być chłopiec.... a jest dziewczynka Ludzie myślałam że w tych czasach to już się nie zdarza :P ponoć tatusiek w wielkim szoku jest

ojej to faktycznie się porobiło dobrze, że w tą strone, dziewczynke zawsze można ubrać w niebieskie ciuszki

Napisane przez asiulek8

Byłabym w takiej samej sytuacji Ostatnio się opanowałam i biorę neutralne kolory, tak na wszelki wypadek

ja też mam większośc neutralnych kolorów, na wszelki wypadek

Napisane przez smv

No i od 3 w nocy nie spałam bo czekała mnie rozmowa z dyr. Zadzwoniłam i ch** by to strzelił. Znów ona nie wie czy się umowa należy czy nie. Jestem tak wściekła poryczalam się TŻ i mamie do telefonu.
Jutro chyba wychodzę o ile moja szyjka będzie ok a jest na pewno bo nic się z nią tam nie działo..

Odechciało mi się wszystkiego ;(

ojej nie denerwuj się bidulko bo wszytsko odbija się na dzieciaczku nie wiem co Ci poradzić, może warto się umówić osobiście z dyrektorką i pogadac z nia w 4 oczy, jak coś kręci to pewnie od razu się zorientujesz

[smv]

W 4 oczy juz tyle razy rozmawiałam z nią ze szkoda gadać. Kręci coś a jak wyjdę ze szpitala to pojadę do kuratorium może tam mi pomogą. Mam dość stresów nerwów ;/

[marcia45]

Ale mam doła. Wczoraj zadecydowaliśmy, że bierzemy ten wózek co oglądaliśmy w weekend. Bo czekalam na jedną babkę, bo do mnie napisała, że też ma joolza srebrnego i myślałam, ze może taniej. Odpisała wczoraj przed samą szkołą rodzenia, okazało się, że wózek bardziej zniszczony, mniej dodatków, krócej na gwarancji a cena ta sama. I jeszcze spoza Wawy to trzeba przesyłkę doliczać. To stwierdziliśmy, że kupujemy tamten. Już nawet antracyt zaczął mi się najbardziej podobać ze wszystkich kolorów. Wróciliśmy po 22 ze szkoły, to już nie dzwoniłam. A dziś aukcji na allegro już nie ma My to z TZ dwaj pechowcy.

Ogólnie na szkole rodzenia fajnie, ale bez szaleństw. Wczoraj było duzo przedstawiania, później jak znosimy ciążę, czego oczekujemy od zajęć. Psychologia ciąży - śmiesznie ale raczej nic co nie wiedziałam. Fajne były ćwiczenia i objaśnianie, jak np rozstaw nóg wpływa na ból. I prowadząca powiedziała, że najlepszym trenigiem przed porodem jest współżycie, oczywiście z ćwiczeniem mięśni Kegla podczas:adm in:
O i prowadząca opowiadała, że faceci przed porodem mają jakiś syndrom(zapomniałam nazwy), że chcą podkreślić te ważne wydarzenie i wtedy albo biją rekordy na siłowni, zdobywają szczyty w górach itp albo spełniają się artystycznie wiersze, ksiązki, piosenki albo wpadają w szał remontowy. I że 30% wypisów z żelaznej przedłuża się z powodu np niewyschniętego lakieru na podłodze lub gruzu w mieszkaniu Więc nouvelle może już Twojego TZ dopadło.
I mamy dwie pary, ktore spodziewają się bliźniaków w grupie.

Czy czasem Rosiek nie miała ślubu w sylwestra? Nie odzywała się po.

[lesyeux]

witajcie
Ja o dziwo wstałam raz do wc i spałam jak suseł. Nawet niesluszałam, że Tł już wstał fajnie tak sobie pochrapać


Dziewczynki trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty
Wize,że nasze dzidzie coraz bliżej 2kg na wadze
Super. Ja mam wizyte w 34 tc ciekawe il moja Zosia bedzie ważyć

Napisane przez emilia1987

U mnie 103 cm w 29tyg i 1 dniu

Ja też zmierzyłam i mam 133cm w 31tc

U mnie cm dodał tłuszcz z boczków na plecachpozniej wrzucenmoją fotke

Napisane przez 87marta78

weźcie mnie nie straszcie, bo nie chciałabym chłopca w różowe i czerwone sukienki i leginsy ubierac. Juz się nastawiłam, że będzie Oliwka i musi być

Moj znajoma miała podobną sytuacje, ale dopoero w 33 tc okazało sie że na usg jest pipka.
Ale nie dziwie w że takie cyrki są bo ta moja znajoma uwierzyła, że w 13 tc że chłopoec.a pózniej to dr nie mógł podejrzec co tam dzidzi fruwa czy nie miedzy nogami. Po za tym ona nie była u innego dr na wizytach. Genetyczne i standardowe.wizyty miała tylko u 1 gina.
Ja mam dowód cipci na zdjeciu i nie ma opcji Sam dr na genetycznam powiedział, że na milion procent dziewczynka a jakby był chłopiec to brać detektywa bo podmonili dzieci
I pytałam czy na 100% kilka tazy a on że tak tak tak.
A ja, że mamy za wózek wpłacic i jwst różowy. A dr śmiało brac wózek. Jutro wpłacam kase i w nast tyg bedzie już

[crystal25]

Hormony mi wariuja strasznie Pewnie wiele z was wie z wiadomosci, o ataku terrorystycznym w Paryzu... wiec wczoraj jeszcze mnie to tak nie ruszylo, rozmawialam o tym z TZ dosc dlugo itd. ale dzis zaczelam czytac rozne artykuly, i lzy same mi polecialy....

[marta24171]

Hej,przepraszam że nic wczoraj nie pisałam ale późno wróciliśmy i niemiałam już sił.Byliśmy z Mają u laryngologa i okazało.się że ma III migdalek do wycięcia i od rana wydzwaniam na oddziały laryngologiczne ale jest masakra nikt nie odbiera.Zadzwoniłam też do prywatnej kliniki i zaśpiewali mi 2000 zł za zabieg.

[crystal25]

Napisane przez EdithS

o przypomniałaś mi o albumie, też muszę to zrobić! A w ogóle to mamy puste ramki w pokoju i tak wywołuję zdjęcia od ślubu i tak od maja nie wywołałam
A jeśli chodzi o rozkojarzenie, to ja nie często nie pamiętam, co się działo np. 2 miesiące temu. Jak mi się koleżanki pytały jakie imiona dla Małej brałam pod uwagę jeszcze to nie umiałam wymienić, a miałam całą listę z chyba 15 pozycjami a tu taka luka w głowie...

ja zaczne szukac w tym miesiacu ale zamowie dwa, niebieski i rozowy, dla corki TZ tez, bo on nie ma zadnych jej zdiec a tak nie moze byc
u nas wywolywanie zdiec takie drogie, ze ja z drukarki sama robilam i wstawialam w ramki a kiedys sie wstawi wywolane roznicy duzej nie ma a zdiecia sa

---------- Dopisano o 09:00 ---------- Poprzedni post napisano o 08:59 ----------

Napisane przez smv

No i od 3 w nocy nie spałam bo czekała mnie rozmowa z dyr. Zadzwoniłam i ch** by to strzelił. Znów ona nie wie czy się umowa należy czy nie. Jestem tak wściekła poryczalam się TŻ i mamie do telefonu.
Jutro chyba wychodzę o ile moja szyjka będzie ok a jest na pewno bo nic się z nią tam nie działo..

Odechciało mi się wszystkiego ;(

obys wyszla szybko, i zeby bylo ok
Ja bym sie przejechala do niej, i porozmawiala z nia, po pierwsze to powiedziala ze po co tak cie zbywa juz tyle czasu, a teraz sama nie wie co i jak. Jest w koncu od tego zeby sie dowiedziec. kto jak nie ona.... nie stresuj sie porozmawiac trzeba a jak nie to zglosic gdzie trzeba i do skutku.

[Tepsa]

Napisane przez lesyeux

Moj znajoma miała podobną sytuacje, ale dopoero w 33 tc okazało sie że na usg jest pipka.
Ale nie dziwie w że takie cyrki są bo ta moja znajoma uwierzyła, że w 13 tc że chłopoec.a pózniej to dr nie mógł podejrzec co tam dzidzi fruwa czy nie miedzy nogami. Po za tym ona nie była u innego dr na wizytach. Genetyczne i standardowe.wizyty miała tylko u 1 gina.
Ja mam dowód cipci na zdjeciu i nie ma opcji Sam dr na genetycznam powiedział, że na milion procent dziewczynka a jakby był chłopiec to brać detektywa bo podmonili dzieci
I pytałam czy na 100% kilka tazy a on że tak tak tak.
A ja, że mamy za wózek wpłacic i jwst różowy. A dr śmiało brac wózek. Jutro wpłacam kase i w nast tyg bedzie już

ja mam siusiaka na zdjęciu także tez juz nie ma opcji, zeby coś innego wyskoczyło

[crystal25]

Napisane przez marcia45

Ale mam doła. Wczoraj zadecydowaliśmy, że bierzemy ten wózek co oglądaliśmy w weekend. Bo czekalam na jedną babkę, bo do mnie napisała, że też ma joolza srebrnego i myślałam, ze może taniej. Odpisała wczoraj przed samą szkołą rodzenia, okazało się, że wózek bardziej zniszczony, mniej dodatków, krócej na gwarancji a cena ta sama. I jeszcze spoza Wawy to trzeba przesyłkę doliczać. To stwierdziliśmy, że kupujemy tamten. Już nawet antracyt zaczął mi się najbardziej podobać ze wszystkich kolorów. Wróciliśmy po 22 ze szkoły, to już nie dzwoniłam. A dziś aukcji na allegro już nie ma My to z TZ dwaj pechowcy.

Ogólnie na szkole rodzenia fajnie, ale bez szaleństw. Wczoraj było duzo przedstawiania, później jak znosimy ciążę, czego oczekujemy od zajęć. Psychologia ciąży - śmiesznie ale raczej nic co nie wiedziałam. Fajne były ćwiczenia i objaśnianie, jak np rozstaw nóg wpływa na ból. I prowadząca powiedziała, że najlepszym trenigiem przed porodem jest współżycie, oczywiście z ćwiczeniem mięśni Kegla podczas:adm in:
O i prowadząca opowiadała, że faceci przed porodem mają jakiś syndrom(zapomniałam nazwy), że chcą podkreślić te ważne wydarzenie i wtedy albo biją rekordy na siłowni, zdobywają szczyty w górach itp albo spełniają się artystycznie wiersze, ksiązki, piosenki albo wpadają w szał remontowy. I że 30% wypisów z żelaznej przedłuża się z powodu np niewyschniętego lakieru na podłodze lub gruzu w mieszkaniu Więc nouvelle może już Twojego TZ dopadło.
I mamy dwie pary, ktore spodziewają się bliźniaków w grupie.

Czy czasem Rosiek nie miała ślubu w sylwestra? Nie odzywała się po.

Rosiek gdzie jestes
Nie denerwuj sie wozkiem znajdziecie ladniejszy zadbany i w dobrej cenie jeszcze jest czas kochana na zakup wozka
Moj sie spelnia przed komputerem w gry wojenne

[nusiekowa]

Napisane przez crystal25

Ten bol to pewnie przepowiadajacy przed porodem jak to byl chwilowy bo byl chwilowy co nie?? dzis juz nic nie boli??

---------- Dopisano o 08:40 ---------- Poprzedni post napisano o 08:37 ----------


Fajnie zwiedzic miejsce porodu, bylam, zwiedzilam, i jestem zadowolona ze wiem gdzie bedzie ta moja masakra

dzis juz nie boli-jakby bolało to już bym na IP siedziała -teraz to ja juz wole dmuchać na zimno

Fajnie z tym zwiedzaniem porodówki-ja moze dzis zadzwonie do poloznej
, z którą planuje rodzić i sie umówie na spotkanie-też ma mi pokazać co i jak

[crystal25]

Napisane przez lesyeux

witajcie
Ja o dziwo wstałam raz do wc i spałam jak suseł. Nawet niesluszałam, że Tł już wstał fajnie tak sobie pochrapać


Dziewczynki trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty
Wize,że nasze dzidzie coraz bliżej 2kg na wadze
Super. Ja mam wizyte w 34 tc ciekawe il moja Zosia bedzie ważyć


Ja też zmierzyłam i mam 133cm w 31tc

U mnie cm dodał tłuszcz z boczków na plecachpozniej wrzucenmoją fotke


Moj znajoma miała podobną sytuacje, ale dopoero w 33 tc okazało sie że na usg jest pipka.
Ale nie dziwie w że takie cyrki są bo ta moja znajoma uwierzyła, że w 13 tc że chłopoec.a pózniej to dr nie mógł podejrzec co tam dzidzi fruwa czy nie miedzy nogami. Po za tym ona nie była u innego dr na wizytach. Genetyczne i standardowe.wizyty miała tylko u 1 gina.
Ja mam dowód cipci na zdjeciu i nie ma opcji Sam dr na genetycznam powiedział, że na milion procent dziewczynka a jakby był chłopiec to brać detektywa bo podmonili dzieci
I pytałam czy na 100% kilka tazy a on że tak tak tak.
A ja, że mamy za wózek wpłacic i jwst różowy. A dr śmiało brac wózek. Jutro wpłacam kase i w nast tyg bedzie już

U mnie tez nie moze sie zmienic Mam taka nadzieje Bo na przed ostatniej wizycie pokazal nam synek co ma miedzy nogami i to tak konkretnie na zasadzie : patrzcie i podziwiajcie najwyzej bedzie dziewczynka w niebieskich ubrankach wiekszosc to bardziej kremowa biala taka bez plciowa

[nusiekowa]

Napisane przez smv

W 4 oczy juz tyle razy rozmawiałam z nią ze szkoda gadać. Kręci coś a jak wyjdę ze szpitala to pojadę do kuratorium może tam mi pomogą. Mam dość stresów nerwów ;/

tylko sie nie denerwuj bo zaszkodzisz sobie i dzieciątku - a nie ma gdzies jakiejś infolinii cobyś mogla zadzwonić i siedowiedziec co w takim wypadku masz robic? A ta baba to jakas poj.....a myslałą że zapomnisz? ja pierdziele

[crystal25]

Napisane przez marta24171

Hej,przepraszam że nic wczoraj nie pisałam ale późno wróciliśmy i niemiałam już sił.Byliśmy z Mają u laryngologa i okazało.się że ma III migdalek do wycięcia i od rana wydzwaniam na oddziały laryngologiczne ale jest masakra nikt nie odbiera.Zadzwoniłam też do prywatnej kliniki i zaśpiewali mi 2000 zł za zabieg.

a w szpitalu nie chcesz robic Ja mialam wycinany. Po tym wlasnie dlugo chodzilam do logopedy, bo mialam duze problemy ze sluchem, a po operacji bylo lepiej.

[nusiekowa]

Napisane przez Tepsa

ja mam siusiaka na zdjęciu także tez juz nie ma opcji, zeby coś innego wyskoczyło

u mnie też siusiak na zdjeciu jest....a rączki miał przy główce wiec nie mógł psikusa zrobic wkładajac paluszka miedzy nogi

---------- Dopisano o 09:17 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ----------

Napisane przez marta24171

Hej,przepraszam że nic wczoraj nie pisałam ale późno wróciliśmy i niemiałam już sił.Byliśmy z Mają u laryngologa i okazało.się że ma III migdalek do wycięcia i od rana wydzwaniam na oddziały laryngologiczne ale jest masakra nikt nie odbiera.Zadzwoniłam też do prywatnej kliniki i zaśpiewali mi 2000 zł za zabieg.

mój TŻ miał wycinane migdałki w poprzednim roku w szpitalu-troche sie naczekał na termin a pózniej pocierpiał po...ale jak go odwiedzałam to takie dzieciaczki biegały tez po usuwaniu migdałków i duuuuuuuużo szybciej dochodziły do siebie po zabiegu

[crystal25]

Napisane przez nusiekowa

dzis juz nie boli-jakby bolało to już bym na IP siedziała -teraz to ja juz wole dmuchać na zimno

Fajnie z tym zwiedzaniem porodówki-ja moze dzis zadzwonie do poloznej
, z którą planuje rodzić i sie umówie na spotkanie-też ma mi pokazać co i jak

to dobrze kochana to pewnie przygotowuje sie domek do porodu
Dobrze wiedziec gdzie sie urodzi itd, zawsze to inaczej niz jechac do szpitala w ciemno

[JoaMro]

Napisane przez crystal25

to jestesmy razem hi hi

---------- Dopisano o 23:17 ---------- Poprzedni post napisano o 23:16 ----------



podziwiam podziwiam to nie dla mnie, ja sie nie nadaje, nie chce nawet probowac, mam tylko nadzieje ze na mnie zadziala bo czasem sie slyszy przypadek ze nie dziala ale prawda jest, ze gdyby nie dodatkowe prywatnie ubezpieczenie placilabym 200 euro za zzo

Ale jak ty będziesz rodzić z zzo to czemu tak się boisz, że zszywanie krocza będzie cie boleć? Przecież to znieczulenie też działa. A jak nie zadziała to odrazu zgłaszaj, bo to najprawdopodobniej znaczy, że jest źle założone i anestezjolog musi trochę poprawić.

Napisane przez debraM

Ale naskrobałyście. Teraz będę odsypiać do 12 i jak wstanę to znowu będę nadrabiać

Cieszę się, że wszystkie wizyty udane
Crystal, cudne zdjęcia, będzie wspaniała pamiątka
Tepsa, ale poszłaś do przodu z terminem, szaleństwo

Moja mała na każdej wizycie wychodzi równo z terminem, jakiś mały statystyk mi się trafił Dzisiaj, a w zasadzie wczoraj był 32t5d i Maleńka waży 1986g Przynajmniej poród będzie łatwiejszy z taką drobinką
A w ogóle to poszłam na wizytę na 15, okazało się, że coś pomieszałam, bo byłam zapisana na 19 i weszłam dopiero o 17

A mnie nie drażni tak moja waga, a przytyłam już 13kg jak to, że przeraźliwie się garbię. Mam już mocno zaokrąglone plecy, łopatki wiszą, a ja jak się prostuję to mi się brzuch naciąga i nie mogę tak długo wytrzymać. Strasznie brzydko to wygląda

A ja to się już garbiłam, jak jeszcze mały brzuch był, bo mnie ciągnęło. Strasznie to drażniło całą moją rodzinę i co rusz mi ktoś mówił, żebym się wyprostowała a mnie to strasanie denerwowało, bo jak się prostowałam, to mi było niewygodnie. Teraz mało chodzę, więc już mi dali spokój, bo nie widzą.

Napisane przez marta24171

Hej,przepraszam że nic wczoraj nie pisałam ale późno wróciliśmy i niemiałam już sił.Byliśmy z Mają u laryngologa i okazało.się że ma III migdalek do wycięcia i od rana wydzwaniam na oddziały laryngologiczne ale jest masakra nikt nie odbiera.Zadzwoniłam też do prywatnej kliniki i zaśpiewali mi 2000 zł za zabieg.

Kochana, jeżeli dzwonisz bezpośrednio na Oddział, to to będzie cud jak przed 10 odbiorą, wtedy jest wszystko z dyżuru do ogarniècia i lekarze nie siedzą w gabinecie. Dzwoń do sekretariatu oddziału albo jeśli telefon jest na oddział, to między 10 a 13:30. Wtedy jest największa szansa. No do 14 może. Po 14 już też jest trudno.

[żona_marcina]

Napisane przez nouvelle2

Ja tez właśnie będę brała mki dla siebie, ale jak będzie ich więcej to oczywiście wezmę

dopiero doczytałam, że będziecie w biedrze po koszule.
Byłam w 6 biedronkach i nigdzie nie było koszul. Jakbyś znalazła weź mi kochana 3 koszule rozmiar M plisssss

A teraz zabieram się do czytania wczorajszych postów

[EdithS]

Napisane przez smv

No i od 3 w nocy nie spałam bo czekała mnie rozmowa z dyr. Zadzwoniłam i ch** by to strzelił. Znów ona nie wie czy się umowa należy czy nie. Jestem tak wściekła poryczalam się TŻ i mamie do telefonu.
Jutro chyba wychodzę o ile moja szyjka będzie ok a jest na pewno bo nic się z nią tam nie działo..

Odechciało mi się wszystkiego ;(

ehhh, ja myślę, że poszłabym gdzieś z tą sprawą wyżej, może właśnie do kuratorium, jak pisałaś, bo to jest chora sytuacja, a jak się juz dowiesz, że umowa Ci się należy a dyra coś kręci to jeszcze złożyłabym skargę do sądu pracy, że tak długi czas bez umowy jesteś, musisz się prosić i to w zaawansowanej ciąży. To by miała wtedy problem! Tylko Ty byś miała pewnie juz przechlapane...

Napisane przez marcia45

Ale mam doła. Wczoraj zadecydowaliśmy, że bierzemy ten wózek co oglądaliśmy w weekend. Bo czekalam na jedną babkę, bo do mnie napisała, że też ma joolza srebrnego i myślałam, ze może taniej. Odpisała wczoraj przed samą szkołą rodzenia, okazało się, że wózek bardziej zniszczony, mniej dodatków, krócej na gwarancji a cena ta sama. I jeszcze spoza Wawy to trzeba przesyłkę doliczać. To stwierdziliśmy, że kupujemy tamten. Już nawet antracyt zaczął mi się najbardziej podobać ze wszystkich kolorów. Wróciliśmy po 22 ze szkoły, to już nie dzwoniłam. A dziś aukcji na allegro już nie ma My to z TZ dwaj pechowcy.

Ogólnie na szkole rodzenia fajnie, ale bez szaleństw. Wczoraj było duzo przedstawiania, później jak znosimy ciążę, czego oczekujemy od zajęć. Psychologia ciąży - śmiesznie ale raczej nic co nie wiedziałam. Fajne były ćwiczenia i objaśnianie, jak np rozstaw nóg wpływa na ból. I prowadząca powiedziała, że najlepszym trenigiem przed porodem jest współżycie, oczywiście z ćwiczeniem mięśni Kegla podczas:adm in:
O i prowadząca opowiadała, że faceci przed porodem mają jakiś syndrom(zapomniałam nazwy), że chcą podkreślić te ważne wydarzenie i wtedy albo biją rekordy na siłowni, zdobywają szczyty w górach itp albo spełniają się artystycznie wiersze, ksiązki, piosenki albo wpadają w szał remontowy. I że 30% wypisów z żelaznej przedłuża się z powodu np niewyschniętego lakieru na podłodze lub gruzu w mieszkaniu Więc nouvelle może już Twojego TZ dopadło.
I mamy dwie pary, ktore spodziewają się bliźniaków w grupie.

Czy czasem Rosiek nie miała ślubu w sylwestra? Nie odzywała się po.

a może ten wózek uda się jeszcze kupić, tylko aukcja wygasła i odświeży ją? Nie spisałaś sobie namiarów? ja bym napisała wiadomość jeśli pamiętasz kto był sprzedającym

Napisane przez crystal25

Hormony mi wariuja strasznie Pewnie wiele z was wie z wiadomosci, o ataku terrorystycznym w Paryzu... wiec wczoraj jeszcze mnie to tak nie ruszylo, rozmawialam o tym z TZ dosc dlugo itd. ale dzis zaczelam czytac rozne artykuly, i lzy same mi polecialy....

no co się dzieje na tym świecie... masakra, ludzie z zimną krwią zabijają...

Napisane przez marta24171

Hej,przepraszam że nic wczoraj nie pisałam ale późno wróciliśmy i niemiałam już sił.Byliśmy z Mają u laryngologa i okazało.się że ma III migdalek do wycięcia i od rana wydzwaniam na oddziały laryngologiczne ale jest masakra nikt nie odbiera.Zadzwoniłam też do prywatnej kliniki i zaśpiewali mi 2000 zł za zabieg.

mała bidulka, ale po zabiegu na pewno będzie już dobrze

Napisane przez crystal25

ja zaczne szukac w tym miesiacu ale zamowie dwa, niebieski i rozowy, dla corki TZ tez, bo on nie ma zadnych jej zdiec a tak nie moze byc
u nas wywolywanie zdiec takie drogie, ze ja z drukarki sama robilam i wstawialam w ramki a kiedys sie wstawi wywolane roznicy duzej nie ma a zdiecia sa

---------- Dopisano o 09:00 ---------- Poprzedni post napisano o 08:59 ----------



obys wyszla szybko, i zeby bylo ok
Ja bym sie przejechala do niej, i porozmawiala z nia, po pierwsze to powiedziala ze po co tak cie zbywa juz tyle czasu, a teraz sama nie wie co i jak. Jest w koncu od tego zeby sie dowiedziec. kto jak nie ona.... nie stresuj sie porozmawiac trzeba a jak nie to zglosic gdzie trzeba i do skutku.

my też staramy się tanim kosztem wywoływać zdjęcia, właśnie na promocjach. A drukowanie to bardzo dobry pomysł!

[crystal25]

Napisane przez JoaMro

Ale jak ty będziesz rodzić z zzo to czemu tak się boisz, że zszywanie krocza będzie cie boleć? Przecież to znieczulenie też działa. A jak nie zadziała to odrazu zgłaszaj, bo to najprawdopodobniej znaczy, że jest źle założone i anestezjolog musi trochę poprawić.



A ja to się już garbiłam, jak jeszcze mały brzuch był, bo mnie ciągnęło. Strasznie to drażniło całą moją rodzinę i co rusz mi ktoś mówił, żebym się wyprostowała a mnie to strasanie denerwowało, bo jak się prostowałam, to mi było niewygodnie. Teraz mało chodzę, więc już mi dali spokój, bo nie widzą.



Kochana, jeżeli dzwonisz bezpośrednio na Oddział, to to będzie cud jak przed 10 odbiorą, wtedy jest wszystko z dyżuru do ogarniècia i lekarze nie siedzą w gabinecie. Dzwoń do sekretariatu oddziału albo jeśli telefon jest na oddział, to między 10 a 13:30. Wtedy jest największa szansa. No do 14 może. Po 14 już też jest trudno.

bo znajac mojego pecha akorat przestanie mi dzialac i nie dadza mi kolejnego bo byc moze stwierdza ze to raz dwa i nie potrzebne... znam kilka przypadkow z opowiadan moich znajomych tutaj, wiec tez zalezy jak sie trafi. tego sie boje. Nie moge nic przewidziec, ale lepiej isc z takim nastawieniem ze lekko nie bedzie. porodu to ja sie nie boje moge po scianach chodzic nawet, bo znieczulenia tez nie daja tak od razu.