Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

[jojla]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;49718765]Zdane na 100%

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]


[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;49723184]
My byliśmy u architekta, zostawiliśmy projekt do adaptacji on ma dużo znajomych - geodetę, inspektora nadzoru, wszystkich od instalacji, w gminie, starostwie, kopalni, wszędzie, gdzie trzeba także machina rusza za jakieś 7-8 tygodni powinniśmy mieć pozwolenie na budowę

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]

Super

Napisane przez pani22ka

Byłam u lekarza. średniawka Kiepskie przepływy, Olcia mała (ciut ponad 1300, czyli lekko ponad 5 centyl). Doktorek się obawia powtórki z rozrywki (niewydolności łożyska)... heh. za tydzień znów USG...
trochę wydygałam i byliśmy z chłopem na szpitalnyh zakupach (koszule rozpinane, cyconosze).

Michaś znów chory. Tym razem prawe płuco (zapalenie ) i prawe ucho. Makabra. Dobrze, że dziadkowie są.

niedobrze, oby nie było powtórki
Dobrze, że jesteście pod dobrą kontrolą
Oleńko rośnij w siłę

Zdrówka dla Michasia

[iza243]

Napisane przez pani22ka

ja też!!!!!

dziś mi doktorek pojechał tekstem, że w UK tylko dwa przysługują. phi!!!!!


Byłam u lekarza. średniawka Kiepskie przepływy, Olcia mała (ciut ponad 1300, czyli lekko ponad 5 centyl). Doktorek się obawia powtórki z rozrywki (niewydolności łożyska)... heh. za tydzień znów USG...
trochę wydygałam i byliśmy z chłopem na szpitalnyh zakupach (koszule rozpinane, cyconosze).

Michaś znów chory. Tym razem prawe płuco (zapalenie ) i prawe ucho. Makabra. Dobrze, że dziadkowie są.

Mam nadzieje ze nie bedzie powtorki

Napisane przez Mlebidakin

pani a są leki na te niewydolnosc? na to jest heparyna?

ja czekam na cc i już bym chciała żeby mały był bezpieczny poza moim organizmem

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

Juz niedługo

Wysłane z mojego GT-S5830i

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Mlebi to jeszcze chwila.

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[Kubek29]

Kurde Pani, beznadzieja z tymi chorobami Michasia.
za przepływy Olki.
rosnij mała rosnij!



My dzisiaj po odrze-śwince-różyczce.
Ciekawe czy bedzie goraczka

[BERBIE]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;49718765]Zdane na 100% [/QUOTE]
kujon

Napisane przez rena5

2 pokoje+pokój z aneksem kuchennym

nie za małe na dużą rodzinę?

Napisane przez rena5

mam nadzieję, że mnie przyjmie ok - przyznaję się - jestem uzależniona od podglądania mojego skarbeńka

bardzo zdrowe uzależnienie, pobijesz rekord Kucyka w ilości usg
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;49723184] także machina rusza za jakieś 7-8 tygodni powinniśmy mieć pozwolenie na budowę [/QUOTE]
super! idziecie jak burza

Napisane przez pani22ka

Byłam u lekarza. średniawka Kiepskie przepływy, Olcia mała (ciut ponad 1300, czyli lekko ponad 5 centyl). Doktorek się obawia powtórki z rozrywki (niewydolności łożyska)... heh. za tydzień znów USG...
trochę wydygałam i byliśmy z chłopem na szpitalnyh zakupach (koszule rozpinane, cyconosze).

Michaś znów chory. Tym razem prawe płuco (zapalenie ) i prawe ucho. Makabra. Dobrze, że dziadkowie są.

będzie dobrze! Ola silna kobita! da radę! mam nadzieję, że następne usg was uspokoi.
zdrówka dla Michasia.

Napisane przez Kubek29

My dzisiaj po odrze-śwince-różyczce.
Ciekawe czy bedzie goraczka

oby nie

my po basenie, Krzyś śpi jak zabity. dziś aż pokrzykiwał ze szczęścia, dwa razy zanurkował.

kucyk jak Twoje zdrowie? wybraliście się na basen?

moje urodziny obrodziły w książki, jakby się wszyscy zmówili. dostałam 5 sztuk.

[rena5]

Napisane przez pani22ka

dziś mi doktorek pojechał tekstem, że w UK tylko dwa przysługują. phi!!!!!


Byłam u lekarza. średniawka Kiepskie przepływy, Olcia mała (ciut ponad 1300, czyli lekko ponad 5 centyl). Doktorek się obawia powtórki z rozrywki (niewydolności łożyska)... heh. za tydzień znów USG...
trochę wydygałam i byliśmy z chłopem na szpitalnyh zakupach (koszule rozpinane, cyconosze).

Michaś znów chory. Tym razem prawe płuco (zapalenie ) i prawe ucho. Makabra. Dobrze, że dziadkowie są.

wyśmiałabym doktorka gdyby tak mi powiedział to ja limit miałam wykorzystany w 8tc

Olcia rośnij zdrowo!!!

zdrówka dla Michałka!!!

Napisane przez Mlebidakin

3 tygodnie

zleci

Napisane przez Kubek29

My dzisiaj po odrze-śwince-różyczce.
Ciekawe czy bedzie goraczka

oby nie było

Napisane przez BERBIE

nie za małe na dużą rodzinę?

bardzo zdrowe uzależnienie, pobijesz rekord Kucyka w ilości usg

moje urodziny obrodziły w książki, jakby się wszyscy zmówili. dostałam 5 sztuk.

póki co będzie 3 osobowa więc wystarczy - niepowiedziane, że kiedyś się nie wybudujemy

pewnie już pobiłam Kucyka czy ktoś miał usg co tydzień?

fajne książki chociaż??


========================= =====================
dziewczyny jak spałyście w ciąży??? - czytałam, że najlepiej na lewym boku, bo wtedy wszystkie przepływy czy coś tam są najlepsze i nie szkodzi wtedy dziecku...cholerka, ale po jakimś czasie lewe biodro już mnie boli i wtedy kładę się na drugi bok albo na trochę na plecy...czy to może zaszkodzić dziecku czy schizuję???

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Rena myślę, że schizujesz przecież nie jesteś w stanie kontrolować się przez całą noc...?

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[201704210903]

rena ja na początku na brzuchu a teraz jak mi wygodnie bo jednak z takim dużym brzuchem to się nie da całą noc spać w jednej pozycji bo cały czas coś dretwieje itp

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[iza243]

Napisane przez rena5

wyśmiałabym doktorka gdyby tak mi powiedział to ja limit miałam wykorzystany w 8tc

Olcia rośnij zdrowo!!!

zdrówka dla Michałka!!!


zleci


oby nie było


póki co będzie 3 osobowa więc wystarczy - niepowiedziane, że kiedyś się nie wybudujemy

pewnie już pobiłam Kucyka czy ktoś miał usg co tydzień?

fajne książki chociaż??


========================= =====================
dziewczyny jak spałyście w ciąży??? - czytałam, że najlepiej na lewym boku, bo wtedy wszystkie przepływy czy coś tam są najlepsze i nie szkodzi wtedy dziecku...cholerka, ale po jakimś czasie lewe biodro już mnie boli i wtedy kładę się na drugi bok albo na trochę na plecy...czy to może zaszkodzić dziecku czy schizuję???

Reniu schizujesz.Ja spałam jak było mi wygodnie.

Wysłane z mojego GT-S5830i

[Kubek29]

Rena, w późniejszej ciąży to ma znaczenie. Teraz nie.
A moj gin twierdził, ze nie ma znaczenia czy prawy czy lewy bok. Wazne ze nie plecy.


Ja starałam sie spac na boku...a w nocy czesto sie budziłam i spałam n pałacach albo na brzuchu.

[pani22ka]

Napisane przez Mlebidakin

pani a są leki na te niewydolnosc?

, "spoczynkowy" tryb życia...

zazdroszczę Ci, że już niedługo będziesz mieć dziecia przy sobie

Napisane przez Kubek29

Ja starałam sie spac na boku...a w nocy czesto sie budziłam i spałam n pałacach albo na brzuchu.

uf uf, też się staram, ale od czasu do czasu na brzuchu jakiś magnez mam...

Jak Tymek post-mmrowo?!

[BERBIE]

Napisane przez rena5

fajne książki chociaż??

czy to może zaszkodzić dziecku czy schizuję???

schizujesz
książki fajne, "Dziecko z bliska", "BLW Książka kucharska", kucharską Anny Starmach "Pysznie na każdą okazję", Gonzalez "Moje dziecko nie chce jeść" i najnowszą Bridget Jones "Szalejąc za facetami".

[Wika28]

Napisane przez rena5

2 pokoje+pokój z aneksem kuchennym

dla nas to też taka optymalna opcja takie piękne na 1 piętrze dzisiaj oglądałam szkoda tylko, że tak daleko od "naszego" dworca

Napisane przez rena5

nie wytrzymałam i napisałam do doktorka żeby jutro może zrobił mi szybkie usg...mam nadzieję, że odpisze napisałam, że od kilku dni mam "niepokojące mnie" bóle brzucha i że nie wytrzymam do 3.02

Napisane przez pani22ka

Byłam u lekarza. średniawka Kiepskie przepływy, Olcia mała (ciut ponad 1300, czyli lekko ponad 5 centyl). Doktorek się obawia powtórki z rozrywki (niewydolności łożyska)... heh. za tydzień znów USG...
trochę wydygałam i byliśmy z chłopem na szpitalnyh zakupach (koszule rozpinane, cyconosze).

Michaś znów chory. Tym razem prawe płuco (zapalenie ) i prawe ucho. Makabra. Dobrze, że dziadkowie są.

oj, ale macie z tymi choróbskami
w ciąży z Michasiem też miałaś problem z przepływami?

Napisane przez Mlebidakin

3 tygodnie

tuż-tuż

Napisane przez BERBIE

my po basenie, Krzyś śpi jak zabity. dziś aż pokrzykiwał ze szczęścia, dwa razy zanurkował.

jak to jest z dziećmi na basenie? nie zachłystują się wodą, gdy nurkują?

[Kucyk_Truskawkowy]

Pani kciuki za Oleńke żeby rosła pięknie.
Wiesz ja bym zrezygnowała ze żłobka. Za dużo tych chorób...
Nie macie innej opcji?

Kubek kciuki żeby żadnych skutków ubocznych nie było po mmr.

My jutro pneumokoki

Berbie ja się czuje ok. Już zapomniałam o chorobie na basen narazie nie planujemy ale wiem żeby był szczęśliwy w takiej wielkiej wodzie


Znowu kłopoty ze skórą. Tym razem po ziemniaku. Jestem załamana tm. Jeszcze teściówka stwierdziła że dlatego M nie śpi po nocach bo głodny jest!" Przecież mleko dziecku nie wystarcza. "

[izotropia]

Napisane przez Wika28

nie ma wyjścia, dziecku trzeba telefon kupić
Moja siostrzenica miała nawyk odbierania telefonu siostry. Siostra nawet czasem nie słyszała, że telefon zadzwonił a ta już odebrała. Kiedyś szwagier dzwonił z trasy, więc też odebrała, pogadała sobie z tatusiem a później tatuś mówi: daj mi teraz mamę do telefonu. Odłożyła na chwilę telefon, po czym przyłożyła do ucha i zmienionym głosem mówi: halo, tu mama


przepis jest bardzo prosty - wracasz zmęczona z pracy, "nastawiasz" pranie, wlewasz wszystkie zmiękczacze, wybielacze, proszki, pralka pierze, Ty odpoczywasz przy wizażu. Po czym gdy skończy, otwierasz i się okazuje, że nie ma w środku firanki. Firanka nadal sobie wisi w oknie tak kiedyś wyprałam firanki, dziewczyny się śmiały, ze mam super pralkę, skoro nawet firanki po praniu wiesza

na szczęście wystarczyło, że pożyczyłam mu telefon a siostrzenica boska
hihi świetne pranie, ale dlaczego ja serio pomyślałam, że tak można odświeżyć firanki?? no głupek ze mnie

Napisane przez BERBIE

dla mnie dziwne, że napisała o tym na fb, jeszcze się z czymś takim nie spotkałam.

nie napisała tego w prost, ale nawrzucała jakichś smutnych piosenek, zdjęć i skasowała opis "starszy brat" pod jednym zdjęć synka..
ja też nie pokazywałam swojego smutku na fb, ale też nie chwaliłam się zaraz po dwóch kreskach na teście-tylko rodzinie się pochwaliłam, czego później pożałowałam trochę.. ale mniejsza o to, jednak dla mnie fb i inne portale społecznościowe to nie miejsca na takie wyznania swoich uczuć/emocji/żalu.

Napisane przez Wika28

ja wszystkie obiady, których nie muszę gotować, uważam za dobrą rzecz

wszystkie posiłki, które ktoś inny mi przygotuje są pycha, nawet jak jest to tylko kanapka z wędliną

Gryzelda88 gratuluję!

Rena, podejrzewam że bardziej zaszkodzi dziecku Twój stres niż częste usg, zresztą jak poczujesz ruchy to pewnie zluzujesz trochę a to już niedługo, nie martw się tym dodatkowo

Moje dziecko już jakiś czas temu "zapomniało" jak się korzysta z nocnika, że się woła, rozbiera, siada itp. normalnie mam już dość i się wnerwiam, co zapewne nie pomaga, ale strasznie mnie to wkurza już było tak ładnie.. no miesiąc temu było ekstra, a później coś mu się zapomniało a jak była u nas w święta moja bratowa to jej się wstydził i wołał, chodził sam do toalety, ale później znów nic i teraz już nie wiem o co chodzi i co mam zrobić, ja wiem, że panuje nad pęcherzem i w nerwach potrafi powiedzieć "sikam" i się zleje choć niedawno sikał na nocniku czasem mam ochotę znów mu założyć pieluchy i czekać do 18 aż się sam zorientuje,że już nie powinien ich nosić. ale to chyba nie jest wyjście bo obawiam się, że uzna to jako "mama mi ustąpiła, bo jej nie słuchałem, a więc tak mogę nią rządzić" no nie wiem już co zrobić

[BERBIE]

Napisane przez Wika28

jak to jest z dziećmi na basenie? nie zachłystują się wodą, gdy nurkują?

czasem tak, tym bardziej że Krzyś nawet w wodzie ciągle masuje dziąsła.

dwakolory jak się czujesz? w tym tygodniu masz mieć wynik? jak mama?

[iza243]

Juz po pracy cały dzien meczy mnie mega bol głowy
Wysłane z mojego GT-S5830i

[ciociami]

Hej

Pikaso odpisuje dzis bo wczoraj nie wyrobiłam.
Jedna pani jest cały dzien a ta druga w tym czasie co dzieci jest najwiecej.
Bo dziecko moze byc w pszedszkolu 9 godzin lub mniej.

Tak w uk 2 USG. Ale zawsze mozesz podjechac do szpitala i sprawdzic czy wszystko ok.

I juz nie pamietam co jeszcze.

No i teksty dzieciaczków świetne.
Mojej siostry córa zapytana o coś odpowiada:
"Nie powiem Ci nie musisz wiedzieć."

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez pani22ka

ja też!!!!!

dziś mi doktorek pojechał tekstem, że w UK tylko dwa przysługują. phi!!!!!


Byłam u lekarza. średniawka Kiepskie przepływy, Olcia mała (ciut ponad 1300, czyli lekko ponad 5 centyl). Doktorek się obawia powtórki z rozrywki (niewydolności łożyska)... heh. za tydzień znów USG...
trochę wydygałam i byliśmy z chłopem na szpitalnyh zakupach (koszule rozpinane, cyconosze).

Michaś znów chory. Tym razem prawe płuco (zapalenie ) i prawe ucho. Makabra. Dobrze, że dziadkowie są.

Który to tc?
Zdrówka dla Michasia..

Moja mama od miesiąca się nie umie wyleczyć. Najpierw przechodzone przeziębienie, potem zapalenie oskrzeli, teraz zapalenie ucha

Napisane przez Kubek29

Kurde Pani, beznadzieja z tymi chorobami Michasia.
za przepływy Olki.
rosnij mała rosnij!



My dzisiaj po odrze-śwince-różyczce.
Ciekawe czy bedzie goraczka

U nas nie było nic, a dygałam jak sama wiesz Daj znać, jak po.

My jutro USG. Ale Artek już nic nie ma na nodze.

[Maga83]

Pani kurcze biedny M. Strasznie go męczą te choroby :/
I niech Olka rośnie
Kubek jak po szczepieniu? Chociaż nam powiedzieli że reakcja alergicza może wystąpić do 2 tygodni po tym szczepieniu

[iza243]

Witam

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;49731489] Który to tc?
Zdrówka dla Michasia..

Moja mama od miesiąca się nie umie wyleczyć. Najpierw przechodzone przeziębienie, potem zapalenie oskrzeli, teraz zapalenie ucha




U nas nie było nic, a dygałam jak sama wiesz Daj znać, jak po.

My jutro USG. Ale Artek już nic nie ma na nodze.[/QUOTE]
Trzymam kciuki

[dwakolory1]

Hejo.
Jestem tak zalatna, że nie mam czasu nic do Was napisać. Podczytuje wieczorami, ale zebrac się nie mogę na jaką wiadomość. Troche galimatias w pracy, z Kubą duzo lekcji bo to koniec semestru.

Napisane przez BERBIE

dwakolory jak się czujesz? w tym tygodniu masz mieć wynik? jak mama?

Dzięki że pytasz. dzwoniłam wczoraj do gina. Wynik ma byc dziś. mam dzwonic około południa i zobaczymy. Byłam wczoraj w rodzinnego lekarza i dostałam skierowanie na badania genetyczne pod kątem nowotworów, oraz wzięłam skierowanie na kolonoskopię, ponieważ ja całe życie mam problemy z zaparciami i wolę sie skotrolowac i ewentualnie wyleczyć, niż ma się cos z tego zrobic. Mąż twierdzi, że odważna jestem, ale ja juz nie patrzę na wstyd i ból, tylko na to że mam dziecko i muszę dla niego zyć.
Z mamą jedziemy w czwartek na komisje onkologiczna, więc będziemy cos widzeć, co dalej.

[Ewusia_marchew]

Napisane przez fiolusiek

Ewusia_marchew Kciuki za pozytywny test

Napisane przez Wika28

przepis jest bardzo prosty - wracasz zmęczona z pracy, "nastawiasz" pranie, wlewasz wszystkie zmiękczacze, wybielacze, proszki, pralka pierze, Ty odpoczywasz przy wizażu. Po czym gdy skończy, otwierasz i się okazuje, że nie ma w środku firanki. Firanka nadal sobie wisi w oknie tak kiedyś wyprałam firanki, dziewczyny się śmiały, ze mam super pralkę, skoro nawet firanki po praniu wiesza

Napisane przez jojla

Kochana no to ogromne kciuki

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;49718765]Zdane na 100%

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]

Napisane przez rena5

trzymam mocno

Napisane przez rena5

========================= ==================
nie wytrzymałam i napisałam do doktorka żeby jutro może zrobił mi szybkie usg...mam nadzieję, że odpisze napisałam, że od kilku dni mam "niepokojące mnie" bóle brzucha i że nie wytrzymam do 3.02

i jak? odpisał doktorek?

Napisane przez pani22ka

Byłam u lekarza. średniawka Kiepskie przepływy, Olcia mała (ciut ponad 1300, czyli lekko ponad 5 centyl). Doktorek się obawia powtórki z rozrywki (niewydolności łożyska)... heh. za tydzień znów USG...
trochę wydygałam i byliśmy z chłopem na szpitalnyh zakupach (koszule rozpinane, cyconosze).

Michaś znów chory. Tym razem prawe płuco (zapalenie ) i prawe ucho. Makabra. Dobrze, że dziadkowie są.

oj

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

My jutro pneumokoki

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;49731489]

My jutro USG. Ale Artek już nic nie ma na nodze.[/QUOTE]

Napisane przez dwakolory1

Dzięki że pytasz. dzwoniłam wczoraj do gina. Wynik ma byc dziś. mam dzwonic około południa i zobaczymy. Byłam wczoraj w rodzinnego lekarza i dostałam skierowanie na badania genetyczne pod kątem nowotworów, oraz wzięłam skierowanie na kolonoskopię, ponieważ ja całe życie mam problemy z zaparciami i wolę sie skotrolowac i ewentualnie wyleczyć, niż ma się cos z tego zrobic. Mąż twierdzi, że odważna jestem, ale ja juz nie patrzę na wstyd i ból, tylko na to że mam dziecko i muszę dla niego zyć.
Z mamą jedziemy w czwartek na komisje onkologiczna, więc będziemy cos widzeć, co dalej.

Już zapomniałam jak czas się dłuży do testowania mimo ze starałam się długo to w sumie niewiele miałam takich sytuacji że czekałam na test lub @, bo zazwyczaj już wczesnej wiedziałam że owu nie było i nie ma na co czekać (łącznie z cyklem kiedy zaszłam w ciąże, bo wtedy owu przegapiłam )

[adunia89]

Cześć Dziewczyny, dawno mnie nie było ale przychodzę po poradę. Szwagierka urodziła 3 dni temu synka w 28 tc (1300g), skurcze spowodowało zakażenie wewnątrzmaciczne. Maluch zakażony, sama mama też w złym stanie. Wczoraj Mały dostał wylewu 1 stopnia i wszyscy są przerażeni. Oprócz tego walczy jeszcze z tym zakażeniem, chociaż samo CRP trochę spadło. Czy któraś z Was spotkała się z takim przypadkiem? Czy jest jakaś szansa ze będzie ok? Pisze tu bo u nas na wątku zawsze można było uzyskać informację na każdy temat. Może Kubek się wypowie?
Z góry dziękuję za każde info.

[anitaxas]

Hej
powoli się ogarniam po ostatnich wydarzeniach.. nie umiem patrzeć na cierpienie moich bliskich..

Do tego Emilka na nowo odrzuciła nabiał, do tego doszło jajko - cała buzia, rączki w czerwonych plackach więc znów jestem na diecie bezmlecznej i bezjajecznej

Byliśmy wczoraj na drugiej dawce pneumokoków. E. waży 8100g i 79 cm ma. Wszyscy mówią, że dłuugaśna pannica z niej.

Barbi wszystkiego co najlepsze radości i miłości!!!

Pani niech Olka rośnie !!!! A Michaś niech zdrowieje!!! Kurcze tyle zmartwień masz znów..

Rena no i jak? doktorek Cię przyjmie?

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

My jutro pneumokoki

Będzie dobrze
Ciekawa jestem co powie Wam alergolog, bo nam pediatra kazała po prostu odstawić alergeny i próbować znów za kilka tygodni
Biedny Maksiu, że go tak wszystko uczula


Adunia straszne to co piszesz.. oby Maluszek przeżył..

[Kubek29]

Nie skurcze spowodowały zakazenie, ale infekcja wewnątrzmaciczna skurcze.
Wylewy dokomorowe 1 stopnia to norma u takich wczesniakow, chyba nie ma takiego bez 'jedynek'
To najlżejsza postać tych wylewów - skala jest 4 stopniowa. W przypadku 4 stopńia rokowanie bardzo kiepskie. Jedynki nie maja żadnego znaczenia (Tymek tez miał ...) chociaz to ze zaraz po urodzeniu sa jedynki nie znaczy, ze na jedynkach sie skończy. Bedą to na 100% jeszcze kontrolować.
Teraz wazne zeby "pokonać" infekcje (ona zawsze pogarsza rokowanie).
Takie dziekco jest nardzo niedojrzałe i jeszcze duzo moze je spotkać.
A na rokowanie jest jeszcze za wcześnie. Dlatakiego dziecka skończyć sie to moze różnie. Od pełnego zdrowia az do najgorszego.... Pełen pakiet mozliwosci. Trzeba mieć nadzieje, ze bedzie dobrze.

Dla takiego okrucha baaaaardzo ważna jest siara, kazda kropla jest cenna.
Niech mama ściąga lub niech mamie ściagają (mąż, polozna) siare i chociaz niech śluzówki tym smarują.
Jesli tego nie robią ( a powinni ) to warto poprosić.
W jakim szpitalu sa?

[anitaxas]

Waderko jak Ania? przybiera lepiej? co szykujesz na chrzciny?

Agatko jak Wasze przygotowania do chrztu?

[Kubek29]

Anita, to Emilka taka długa jak Tymek. Modelka
Tylko T grubszy. Wazy 11 kg, tyle samo od kilku miesiecy...


U nas noc ok. Choc wszytsko jeszcze przed nami.
Katar, wysypka itd faktycznie (Maga )moze byc do dwoch tyg.

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:37 ----------

Kucyk, a Ty dajesz ekologiczne warzywa?

[anitaxas]

Kubek ale T. starszy więc wiadomo, że większy, no i mężczyzna dobrze, że po szczepieniu póki co ok! Jak czytam o Twoich rozterkach związanych z powrotem do pracy, to sama zaczynam się bać swojego coraz bardziej... ech.. życie.

Dziewczyny jak można zachęcić dziecko do raczkowania?? bo E. raczkować nie chce, za to podciąga się do stania przy meblach i wszędzie gdzie tylko może się czegoś chwycić a to ponoć niedobrze (bardzo) jak dziecko nie raczkuje

[iza243]

Napisane przez dwakolory1

Hejo.
Jestem tak zalatna, że nie mam czasu nic do Was napisać. Podczytuje wieczorami, ale zebrac się nie mogę na jaką wiadomość. Troche galimatias w pracy, z Kubą duzo lekcji bo to koniec semestru.

Dzięki że pytasz. dzwoniłam wczoraj do gina. Wynik ma byc dziś. mam dzwonic około południa i zobaczymy. Byłam wczoraj w rodzinnego lekarza i dostałam skierowanie na badania genetyczne pod kątem nowotworów, oraz wzięłam skierowanie na kolonoskopię, ponieważ ja całe życie mam problemy z zaparciami i wolę sie skotrolowac i ewentualnie wyleczyć, niż ma się cos z tego zrobic. Mąż twierdzi, że odważna jestem, ale ja juz nie patrzę na wstyd i ból, tylko na to że mam dziecko i muszę dla niego zyć.
Z mamą jedziemy w czwartek na komisje onkologiczna, więc będziemy cos widzeć, co dalej.

O boże mam nadzieje ze wszystko będzie dobrze