Offopowe Zapuszczanie, część 50!

[Krasko1]

Napisane przez Asia19x

Jezu, dziewczyny, ryczeć mi się chce, tak mi lecą włosy, nawet na piżamie Hani znalazłam jednego Już nie wiem co robić. Kupiłam wzmacniający szampon, ale może Dermena zadziała? Jutro pojadę na miasto coś kupić,

Wiecie co, w tym roku postanowiłam, że nauczę się porządnie piec. Kocham babki, muffiny, proste ciasta, ale chciałabym jakoś się podszkolić, zacząć piec chleb itp. no i poszłam do Biedry za była wyprzedaż książek, za 10zł kupiłam taką i oszalałam
http://merlin.pl/Szkola-pieczenia_Dr...FcrjwgodfLEAhg

Po pierwsze tyle świetnych rad, wszystko opisane dokładnie, każdy rodzaj ciasta, no ekstra. Tż się śmiał, że jak Młoda zasnęła o 23 a ja już padałam ze zmęczenia i zamiast iść spać obczajałam jeszcze godzinę książkę. Naprawdę bomba, jutro jadę na zakupy i zamierzam upiec ciasto jakieś fajne, o ile dziecko mi pozwoli

Mi na wypadanie niewiele pomaga.. Jantar troszkę. To po prostu mija po pewnym czasie. Nie wiem od czego to zależy

A dość prosta w zrozumieniu jest ta książka? Też bym się skusiła.. ale jestem dość tępa jeśli chodzi o pieczenie więc potrzebowałabym czegoś pisanego naprawdę prostym językiem
Ale ostatnio zrobiłam http://katalogsmakow.pl/blog/zgrabne...olls.9114.html
Boże, jakie pyszne

[Asia19x]

Napisane przez Krasko1

Mi na wypadanie niewiele pomaga.. Jantar troszkę. To po prostu mija po pewnym czasie. Nie wiem od czego to zależy

A dość prosta w zrozumieniu jest ta książka? Też bym się skusiła.. ale jestem dość tępa jeśli chodzi o pieczenie więc potrzebowałabym czegoś pisanego naprawdę prostym językiem
Ale ostatnio zrobiłam http://katalogsmakow.pl/blog/zgrabne...olls.9114.html
Boże, jakie pyszne

Zapisałam przepis!

Wiesz co, wg mnie jest mega prosta, wszystko pięknie, dokładnie opisane. Podniecam się tą książką jak głupia

Mi wypadają za pewne po porodzie. Mała ma 4 mce i od około 2-3 tygodni mi wypadają, ale od tygodnia już jest dość mocno... Niedługo ślub, a ja sobie wkręcam, że mi nic z włosów nie zostanie Nie ma mi kto z małą zostać, bo już dziś pognałabym do apteki, a pada jak nie wiem, więc razem nie pójdziemy

[Elewyn]

Napisane przez ParoleParole

O tak tam to rozmiarówka strasznie zawyżona.
Ale i tak nie ma tam takich fajnych cen jak kiedyś.
W sumie nie ma co się dziwić wszystko podrożało.

Nigdy wcześniej nie robiłyśmy z mamą tam zakupów więc nie wiem jakie mieli ceny. Mama TŻa mówiła kiedyś, że głównie w Carry robi zakupy dla siebie i męża, więc namówiłam mamę żeby tam wejść.
Dużo mają takich kurtek, jakiej mama szukała, ceny też nie najgorsze bo zapłaciła 149 zł (przecena z 229) a kurtka wygląda porządnie
Ja już niestety nic bym tam dla siebie nie znalazła

Napisane przez Maryha_ah

Kroisz pieczarki w plastry/pół plastry i smażysz z posiekaną cebulką. Doprawiasz oregano, ziołami prowansalskimi, pieprzem, solą. Ściągasz z patelni. Na patelni lądują pokrojone w drobne kawałki piersi z kurczaka przyprawione jakoś normalnie, pieprz, sól, papryka. Jak cycki się usmażą, dokładasz pieczarki i cebulkę. Dolewasz odrobinę wody i dodajesz coś typu wegeta (chodzi mi o jakiś taki susz warzywny, albo kawałeczek kostki rosołowej) Dodajesz śmietanę, dużo śmietany żeby to takie sosowate było, więcej przypraw (pieczarki lubią przyprawy ), jeśli sos jest za rzadki- odrobinę zaciągasz mąką. Na końcu ząbek czosnku albo dwa. Pamiętaj, żeby nie smażyć czosnku bo robi się gorzki. Podawać z makaronem Można jeszcze posypać startym serem.

P.S. Ja oszukuje i łączę śmietanę z jogurtem, tylko trzeba uważać, żeby za długo jogurtu nie podgrzewać.

Brzmi smacznie, muszę zapisać i spróbować tylko bez czosnku

Napisane przez Asia19x

Elewyn brawo za udany zakup
Ja już marzę o wiosennym trenczu, ale jak to ja, co nie

żałuję, że nie mam bershki bliżej, najbliżej w Bielsku Białej, a tam rzadko jeżdżę na zakupy. A szkoda bo zawsze idzie coś fajnego znaleźć w bardzo miłej dla portfela cenie Najbardziej lubię ich spodnie

Mam dwa wiosenne trencze i rzadko w nich chodzę Jeden mam biały z Orsaya, kupiłam go jeszcze w liceum, ale ma klasyczny krój i nie wygląda na stary. Drugi jest zielony, dwurzędowy, rozkloszowany z Top Secret, super wygląda do sukienki i botków na obcasie, na co dzień nie chodzę w nim bo nie wygląda fajnie do płaskich butów. Jedynie baleriny pasują, ale kiedy chodzi się w płaszczyku to za zimno mi wtedy w nogi, a jak jest wystarczająco ciepło na balerinki to za ciepło na płaszczyk

[Krasko1]

Napisane przez Asia19x

Zapisałam przepis!

Wiesz co, wg mnie jest mega prosta, wszystko pięknie, dokładnie opisane. Podniecam się tą książką jak głupia

Mi wypadają za pewne po porodzie. Mała ma 4 mce i od około 2-3 tygodni mi wypadają, ale od tygodnia już jest dość mocno... Niedługo ślub, a ja sobie wkręcam, że mi nic z włosów nie zostanie Nie ma mi kto z małą zostać, bo już dziś pognałabym do apteki, a pada jak nie wiem, więc razem nie pójdziemy

Poszło u mnie w dwie minuty
Okej, to lece dzisiaj do biedronki i będę szukać! Też chcę ją mieć Ja wczoraj zamówiłam sobie dwie książki, taka byłam szczęśliwa.. i zorientowałam się właśnie, że podałam zły adres Nr mieszkania mi się pomylił z poprzednim moim.. I będę latać po sąsiadach.. Mam nadzieję, że nie będą problemów robić

Przestań! Stres ponoć tylko wzmacnia wypadanie A jakieś odżywki masz? Może podetnij trochę? Mi to pomogło.. choć w sumie mi się łamały wtedy
I gratulacje i małej i przyszłego ślubu

---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:40 ----------

Napisane przez Elewyn

żałuję, że nie mam bershki bliżej, najbliżej w Bielsku Białej, a tam rzadko jeżdżę na zakupy. A szkoda bo zawsze idzie coś fajnego znaleźć w bardzo miłej dla portfela cenie Najbardziej lubię ich spodnie

Ostatnio w moim mieście pierwszą"galerię" otworzyli. Mało jest sklepów, ale jest cropp, house i sinsay więc i tak jestem zachwycona Naprawdę nie było już nic fajnego w takich osiedlowych sklepikach, poza tym niespecjalnie lubię jak ktoś nade mną stoi.. A ceny kosmiczne. Teraz pewnie będą mieli trudny okres przez tą galerię

[Bellitudoo]

Widzialyscie gdzieś poza bershka takue spodnie rurki z wysokim stanem i zamkiem z tylu? Cos jak te Miki i Asi. Przymierzalam wczoraj w new yorkerze, pięknie leżały w moim ozmiarze miały popsuty zamek.

[Asia19x]

Dzięki Krasko

Nie sądzę, by podcinanie pomogło, poza tym podcinałam pod koniec listopada A odżywek hm, mam różne i sporo, do skóry głowy jedynie ziołową Fitomedu... Kupię Pharmacerisa czerwonego i musi pomóc nie ma innej opcji

Bell, a czemu nie Bershka? Mają w Zarze, Mohito, Mango, ale sporo kosztują. Moje bardzo dobrze się noszą

[Bellitudoo]

Nie ma ich juz. W mango i mohito nie widzialam.

[Krasko1]

Napisane przez Bellitudoo

Widzialyscie gdzieś poza bershka takue spodnie rurki z wysokim stanem i zamkiem z tylu? Cos jak te Miki i Asi. Przymierzalam wczoraj w new yorkerze, pięknie leżały w moim ozmiarze miały popsuty zamek.

Gdzieś widziałam, ale nie jestem pewna gdzie.. Terranova, sinsa albo bershka właśnie
Nie terranova, co ja mówię... Ale nie wiem gdzie nadal

Polecicie coś na trądzik? Znów mi wraca.. ale tym razem inny, takie małe krosty, jakby zatkane pory. szybciej znikają niż te wielkie podskórne, ale dużo ich..

[trinee]

Napisane przez Maryha_ah

To widzę, że interes się rozkręca?


Po emotach widzę, że zabawa była przednia Musiałam je kasować, bo wizaż nie przepuszczał wiadomości!

Bardzo przednia (w końcu trzeba nadrobić brak imprez na studiach ). A emoty bardzo lubię , zwłaszcza tą:


Ktoś tu musi lanie dostać za robienie smaków

[moooniek]

Maryś, ja na szczęście tracę, bo jak jestem w studenckim, to prawie nie grzesze, bo nie mam na to ani czasu, ani ochoty. Taka zabiegana jestem ale jak wracam do rodzinnego i ide gdzies ze znajomymi, to nie odmawiam piwa ani czterech. Chipsow itp. tez nie :-D
Ale duzo sie ruszam. Teraz jest pierwsza zima, w ktorej biegam. Zawsze biegalam tylko w wiosne i sporadycznie w lato i jesien, a teraz zdarza mi sie wyjsc pobiegac po 24

[Krasko1]

Widziałam Moooniek, że używałaś pasty Ziaja, liście Manuka. Nadal jesteś względnie zadowolona? Chyba kupię

[xxxMikixxx]

Napisane przez Krasko1

Dzień dobry
Wróciłam
Trochę zaczęłam podczytywać, widzę, że temat sosów.. Uwielbiam makarony, zrobiłyście mi ochotę.. ale mam mnie zabije jak coś zrobię, mam gołąbki i kluski z mięsem
Miki ale już duża mała !

A no duża, duża Jutro kończy 14 miesięcy

Napisane przez Asia19x

Miki ja różnie przyprawiam, ale najczęściej tak: sól, pieprz, przyprawa złocista do kurczaka Kamis, czerwona słodka papryka, zioła prowansalskie, tymianek, czosnek, kolendra potłuczona młotkiem A ostatnio pokochałam gałkę muszkatołową, bez której nie wyobrażam sobie sosu serowego

W ogóle kocham przyprawy Kamis, są tak cudowne i aromatyczne, wiele bez chemii, no uwielbiam Prymat też ma fajne.

Jezu, dziewczyny, ryczeć mi się chce, tak mi lecą włosy, nawet na piżamie Hani znalazłam jednego Już nie wiem co robić. Kupiłam wzmacniający szampon, ale może Dermena zadziała? Jutro pojadę na miasto coś kupić,

No wyjazdy Tż są strasznie stresujące dla mnie, nienawidzę jak go nie ma, ale jakoś się uspokoiłam i wszystko minęło

Maryś, wiesz, co zależy. Jak daję 18% to daję 4duże łyżki+pół ,łyżeczki mąki, a jeśli daję 36% z kartonika to leję i leję... Na oko
Ja chwilę duszę warzywa z kurczakiem i zaraz podlewam wodą, możesz wrzucić je bezpośrednio do wody jak coś

---------- Dopisano o 09:54 ---------- Poprzedni post napisano o 09:52 ----------

Elewyn brawo za udany zakup
Ja już marzę o wiosennym trenczu, ale jak to ja, co nie

Maryha, ja mam cieciorkę normalną taką w opakowaniu, suchą. To jak wzdyma to jej nie ruszam póki co, boję się

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------

Wiecie co, w tym roku postanowiłam, że nauczę się porządnie piec. Kocham babki, muffiny, proste ciasta, ale chciałabym jakoś się podszkolić, zacząć piec chleb itp. no i poszłam do Biedry za była wyprzedaż książek, za 10zł kupiłam taką i oszalałam
http://merlin.pl/Szkola-pieczenia_Dr...FcrjwgodfLEAhg

Po pierwsze tyle świetnych rad, wszystko opisane dokładnie, każdy rodzaj ciasta, no ekstra. Tż się śmiał, że jak Młoda zasnęła o 23 a ja już padałam ze zmęczenia i zamiast iść spać obczajałam jeszcze godzinę książkę. Naprawdę bomba, jutro jadę na zakupy i zamierzam upiec ciasto jakieś fajne, o ile dziecko mi pozwoli

Też uwielbiam przyprawy Kamis. Tej baaardzo często używam http://www.kamis.pl/Produkty/Mieszan...j_n.ashx?w=187 Świetnie smakuje z kurczakiem, warzywami, dodaję też trochę do sosu, idealna

Na ile Tż wyjechał?

Ja też bardzo chciałabym nauczyć się piec, ale będzie to możliwe dopiero na własnym mieszkaniu z własnym piekarnikiem, bo ten co mamy w wynajmowanym nie działa jak należy

Napisane przez Krasko1

Mi na wypadanie niewiele pomaga.. Jantar troszkę. To po prostu mija po pewnym czasie. Nie wiem od czego to zależy

A dość prosta w zrozumieniu jest ta książka? Też bym się skusiła.. ale jestem dość tępa jeśli chodzi o pieczenie więc potrzebowałabym czegoś pisanego naprawdę prostym językiem
Ale ostatnio zrobiłam http://katalogsmakow.pl/blog/zgrabne...olls.9114.html
Boże, jakie pyszne

Mniam! Coś podobnego robię z ciasta francuskiego

Napisane przez Asia19x

Mi wypadają za pewne po porodzie. Mała ma 4 mce i od około 2-3 tygodni mi wypadają, ale od tygodnia już jest dość mocno... Niedługo ślub, a ja sobie wkręcam, że mi nic z włosów nie zostanie Nie ma mi kto z małą zostać, bo już dziś pognałabym do apteki, a pada jak nie wiem, więc razem nie pójdziemy

Wypadania po porodzie raczej nie zatrzymasz. Możesz nieco wzmocnić cebulki wcierkami, ale to co ma wypaść i tak wypadnie, z czasem wszystko wróci do normy. Mi baardzo leciały przez jakieś 2 miesiące i nie wyłysiałam, a mam o wieeele mniej włosów od Ciebie

Napisane przez Bellitudoo

Widzialyscie gdzieś poza bershka takue spodnie rurki z wysokim stanem i zamkiem z tylu? Cos jak te Miki i Asi. Przymierzalam wczoraj w new yorkerze, pięknie leżały w moim ozmiarze miały popsuty zamek.

U mnie też niektóre miały zepsute zamki, jakieś felerne chyba są.

[Asia19x]

Miki Tż pojechał jak zwykle na dwa tygodnie, wróci, tydzień w domu i znowu... Ale byle do marca, już coraz bliżej bo mam dość tych wyjazdów...

14mcy! Kiedy to zleciało, dopiero brzuszek miałaś taki śliczny

Oo, super brzmi! Muszę poszukać takiej przyprawy, uwielbiam takie miksy

---------- Dopisano o 16:29 ---------- Poprzedni post napisano o 16:22 ----------

Miki, nie strasz 2 miesiące? Dzisiaj czyściłam dywan, Boże Nie chce nigdy więcej tego widzieć, tyle kudłów. Szok Jutro kupię ten szampon, zaczęłam znowu łykać witaminy, kupię też jutro, bo mi się kończą, chociaż i tak nie wiem, czy coś pomoże, ale na osłabienie organizmu nie mogę sobie pozwolić, bo będzie jeszcze gorzej.

Oj tak, piekarnik dobry to podstawa, dlatego cieszę się, że mamy wszystko nowe, chociaż używam go rok, ale często przypalam ciacho, bo nie umiem regulować temp.

[Elewyn]

Jutro mam kolędę... Mam nadzieję, że mama będzie mogła na ten czas zwolnić się z pracy i przyjechać bo inaczej tego nie wytrzymam nerwowo Nasz ksiądz jest strasznie dociekliwy i czuje się panem wsi
W grudniu byliśmy u niego z TŻem żeby zamówić mszę ślubną, a raczej rzadko jesteśmy w kościele, boję się że mi to wypomni. Do tego TŻ mieszka u mnie, a babcia jest w stanie mu o tym "przypadkiem wspomnieć", tylko po to żeby mi zrobić na złość.
Dlatego nie pojawiałam się na poprzednich kolędach. Kiedyś musiałam się tłumaczyć czemu mam srebrną obrączkę

[otako]

Jak tak czytam o Waszych doświadczeniach w gotowaniu to aż mi głupio, że ja taka lewa. Jak ktoś umie i dobrze gotuje, to automatycznie ma u mnie plus 5 do sympatii.
Ja teorię mam opracowaną doskonale, wiadomo, kolejny rok w tej samej branży robi swoje. Mam w głowie setki receptur i pomysłów. Dania z drobiu, z wieprzowiny, bezglutenowe, dietetyczne, naleśniki, makarony, sałatki... Podstawy, techniki i triki w kuchni znam, gorzej z praktyką.
W sumie nawet nie mam się kiedy wykazać, bo u nas się teraz prawie nie gotuje. W tygodniu obiady jem w pracy lub biorę na wynos. TŻ też zawsze coś wtedy skubnie. W domu tylko ja czasami jem kolację. Trochę inaczej jest w weekendy, jak nie pracuję. Ale najczęściej obiady robi TŻ, bo lubimy zjeść coś fajnego, a on się na tym zna najlepiej. Ewentualnie idziemy coś zjeść na mieście, albo coś zamawiamy, czasami mama coś podrzuci Mnie się tylko zdarza robić śniadania, bo zazwyczaj wstaję pierwsza.

Zresztą, u nas nawet zwykła sałatka na kolację wygląda tak: http://photos-d.ak.instagram.com/hph...51279071_n.jpg to co ja się będę pchała pierwsza do robienia, jak tak nie potrafię. Niech robi to osoba, która ma większe doświadczenie, póki mu się chce, później się będę martwić.

[Elewyn]

Otako nic tylko zazdrościć TŻa
Mój to tylko tosty sobie umie zrobić i jajecznicę Dziś nawet poprosił, bym mu podgrzała kawałek mięsa, bo w garnku było ich kilka i nie wiedział co ma z nimi zrobić

[pamfilia]

Napisane przez Asia19x

Miki ja robię tak:
Pierś z kurczaka dobrze przyprawiam, podsmażam na oliwie z czosnkiem, zalewam potem wodą, dodaję potartą marchew, seler i dużo pietruszki, na koniec zagęszczam śmietanką Pycha. Tż codziennie błaga o ten sos. Lubię wersję z papryką także czerwoną i pieczarkami. Mniam W ogóle lubię sosy, dużo i często [COLOR="Silver"]

Nie powinno się smażyć na oliwie też tak długo robiłam bo myślałam że zdrowiej, ale oliwa nie nadaje się do smażenia bo szybko zaczyna się palić i wydziela jakieś szkodliwe związki, lepiej smażyć na oleju rzepakowym np. Oliwa jest super jako dressing do sałatek np.

[Asia19x]

Napisane przez pamfilia

Nie powinno się smażyć na oliwie też tak długo robiłam bo myślałam że zdrowiej, ale oliwa nie nadaje się do smażenia bo szybko zaczyna się palić i wydziela jakieś szkodliwe związki, lepiej smażyć na oleju rzepakowym np. Oliwa jest super jako dressing do sałatek np.

Dobrze wiedzieć, dzięki
Do sałatek oczywiste, że oliwka jest naj Ja uwielbiam z czosnkiem i cytryną lub musztardą. To może dlatego mnie ostatnio brzuch bolał po kurczaku? Ale smażyłam dosłownie chwilę... No nic, fajnie, już nie będę tak robić

[Krasko1]

Napisane przez otako

Zresztą, u nas nawet zwykła sałatka na kolację wygląda tak: http://photos-d.ak.instagram.com/hph...51279071_n.jpg to co ja się będę pchała pierwsza do robienia, jak tak nie potrafię. Niech robi to osoba, która ma większe doświadczenie, póki mu się chce, później się będę martwić.

O Jezusie Jak ja Ci zazdroszczę!

[Celestyn3k]

Napisane przez otako

Jak tak czytam o Waszych doświadczeniach w gotowaniu to aż mi głupio, że ja taka lewa. Jak ktoś umie i dobrze gotuje, to automatycznie ma u mnie plus 5 do sympatii.
Ja teorię mam opracowaną doskonale, wiadomo, kolejny rok w tej samej branży robi swoje. Mam w głowie setki receptur i pomysłów. Dania z drobiu, z wieprzowiny, bezglutenowe, dietetyczne, naleśniki, makarony, sałatki... Podstawy, techniki i triki w kuchni znam, gorzej z praktyką.
W sumie nawet nie mam się kiedy wykazać, bo u nas się teraz prawie nie gotuje. W tygodniu obiady jem w pracy lub biorę na wynos. TŻ też zawsze coś wtedy skubnie. W domu tylko ja czasami jem kolację. Trochę inaczej jest w weekendy, jak nie pracuję. Ale najczęściej obiady robi TŻ, bo lubimy zjeść coś fajnego, a on się na tym zna najlepiej. Ewentualnie idziemy coś zjeść na mieście, albo coś zamawiamy, czasami mama coś podrzuci Mnie się tylko zdarza robić śniadania, bo zazwyczaj wstaję pierwsza.

Zresztą, u nas nawet zwykła sałatka na kolację wygląda tak: http://photos-d.ak.instagram.com/hph...51279071_n.jpg to co ja się będę pchała pierwsza do robienia, jak tak nie potrafię. Niech robi to osoba, która ma większe doświadczenie, póki mu się chce, później się będę martwić.

Otako, mi też głupio Ja nie umiem gotować, podaję byle jak - beznadzieja. Nadrabiam ciastami, ale to też nie jest jakieś mistrzostwo. I tak zawsze coś nie wyjdzie, albo od spodu się upiecze za bardzo, albo brzydko wygląda. Wstyd mi, bo mój P., pomimo że nie gotuje, jak się za coś weźmie to jest to pyszne. I nieważne, czy to ciasto, czy barszcz - gotuje pierwszy raz w życiu i wychodzi mu to obłędnie. Cieszę się, ale wtedy czuję swoją beznadziejność bardziej. Chciałabym nauczyć się gotować.

Wow Zazdroszczę

[moooniek]

Napisane przez Krasko1

Widziałam Moooniek, że używałaś pasty Ziaja, liście Manuka. Nadal jesteś względnie zadowolona? Chyba kupię

Tak, bardzo ja lubie

Otako, zazdraszczam

[xxxMikixxx]

Jestem w szoku! Skończył mi się płyn micelarny z Garniera i wczoraj nie miałam czym zmyć makijażu, wzięłam płyn z Biedronki. Obudziłam się z tą samą alergią co niedawno, czyli twarz i oczy podpuchnięte, swędząca wysypka, wyglądam jakbym była poparzona Jeszcze przedwczoraj wszystko było normalnie, alergia już dawno zeszła mi z twarzy, a tu dzisiaj taka niespodzianka. Jestem pewna, że to wina płynu. Na blogu jedna z dziewczyn napisała mi, żebym sprawdziła swoje kosmetyki, bo może wina mojej alergii jest po stronie konserwantu Methylisothiazolinone i faktycznie BeBeauty ma ten składnik. Zmiany miałam też na rękach, zerknęłam dzisiaj na skład Fairy i bingo jest tam ten sam składnik. Odkąd myję naczynia w rękawiczkach zmiany się zmniejszyły. Czasami się pojawiają, bo pewnie w którymś z szamponów jest to świństwo. Na Fb ludzie pokazują swoją alergię na Methylisothiazolinone i podobne składniki i u mnie to wyglądało baaardzo podobnie https://www.facebook.com/pages/Aller...=photos_stream Tylko dziwne, że kiedyś używałam tego płynu i chyba nie robił mi krzywdy, no ale po ciąży wiele mogło się u mnie zmienić.

[201703240903]

Cześć!

Zrobiłam wczoraj krem z zielonego groszku! Pycha! A na drugie danie zapiekanka!
http://tosmakuje.blogspot.com/2013/0...apiekanka.html

Byłam wczoraj w kinie na 3 części Uprowadzonej! Warto było. Miałam ambitny plan by po wizycie w kinie wybrać się z TŻ na kawę, ale musieliśmy pojechać opłacić mieszkanie i skończyło się na piwie w knajpie wieczorem!

Napisane przez Maryha_ah

Hybrydy są ekstra. Będziesz zadowolona. Ja robię sama od pół roku

Przyszła wypłata i kupiłam https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...queen-edp.html ale mi się podobają! dawno mi się żaden zapach tak nie podobał, czekałam na wypłatę i normalnie piszczę ze szczęścia niby taka młodzieżowa marka, a perfumy absolutnie nie są młodzieżowe, są mocne, intensywne, słodkie, baardzo fajne

Z jakiej firmy używasz? Ja pracuje teraz przy sprzedaży hybryd, żeli itd. , więc nie pamiętam kiedy ostatnio miałam ,,nagie'' paznokcie. Stosujesz cały czas hybrydę czy robisz sobie przerwę co jakiś czas?

Napisane przez xxxMikixxx

Faceci to bardzo proste istoty



Poważnie Sos do spaghetti przeważnie kupuję gotowy w słoiku Muszę w końcu zrobić sama.

Prawda jest taka, że dopiero odkąd wyszłam za mąż i zamieszkałam na swoim zaczęłam gotować. Wcześniej nigdy nie gotowałam



Pieczarkowy z kurczakiem Poproszę o przepis

Gdzie można je znaleźć?



Ojej, aż tak

Czym przyprawiasz pierś? Koniecznie muszę zrobić, brzmi pysznie



Zapisuję Wasze pomysły, będę działać!

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ----------

Mam ambitny plan nauczyć się sporo nowych smaków. U mnie w domu gotowało się bardzo podstawowo - schab, filety z kurczaka, sosy, pierogi, kotlety mielone, zupy, wątróbka, pyzy z mięsem itd.

U mnie to samo. A nauczyłam się gotować w dnia na dzień. TŻ jest zachwycony! Wszystko bardzo smaczne i zdrowe. Jak chciałam coś nowego ugotować zawsze oglądałam filmiki co robić krok po kroku do tego blogi kulinarne . Nie było czegoś co wyszło by mi nie jadalne, ale naleśników nie umiem zrobić. Zawsze mam problem z obracaniem i konsystencją ciasta.

[Asia19x]

O, ja uwielbiam "Uprowadzoną", czekam, aż będzie można ściągnąć

Poszłam dzisiaj do apteki, nie było Pharmacerisa, już kupowałam Dermenę, gdy babka poleciła mi to:
https://wizaz.pl/search/index.php?fr..._type=kosmetyk
babka mówiła, że po ciąży ten szampon uratował jej włosy. Zapłaciłam 3 dychy, mam nadzieję, że to nie będą gruszki na wierzbie, a byłam tak leniwa, korki na mieście i już nie chciało mi się jechać do innej apteki szukać Pharmacerisa czerwonego, obym tego nie żałowała.

Kupiłam ciasto francuskie i będę robić jutro tartę

[Smerfetkaa]

Znaczy się "Taken 3"? Oglądałam i nie podzielam zachwytów. Bardzo schematyczny i do bólu przewidywalny.

Też nie mam talentu do gotowania, nigdy też nie lubiłam gotować. Ale ostatnio coś próbuję. Oczywiście same najprostsze rzeczy. Dziś zrobię sobie chyba zupę pomidorową, w piątek pieczarkową, znowu. Już mi się zaczęła nudzić, ale TŻ lubi. A nie mam też zbyt wiele pomysłów na zupy. Dobrze, że TŻ zupy lubi.

[Asia19x]

Serio? Mnie się dwie pierwsze części podobały.


Oj ja też uwielbiam zupy Zwłaszcza kremy. Ja w sumie bardzo lubię gotować, ale teraz zbyt wiele siedzieć w kuchni nie mogę jak jesteśmy same, bo młoda mi nie daje

Zjadłam tyle kokosowych michałków, że zaraz padnę

[Smerfetkaa]

No bo w sumie to niczym ten film nie zaskoczył.

Zup kremów póki co nie robię, bo nie mam blendera, jak nabędę to zacznę takie robić. Ale z drugiej strony, jeśli chodzi o pieczarkową, to lubię pływające kawałki pieczarek w zupie.

Ale miałam dziś dzień w pracy. Była u mnie w pracy na szkoleniu dziewczyna, która pracowała w moim poprzednim miejscu pracy (ta sama pożal się Boże firma), a gdzie obecnie pracuje mój TŻ. I ta dziewczyna właśnie wiem, że zarywała do mojego TŻ, wiedząc, że jest zajęty. To, że chciała się z nim umówić na randkę, że mówiła do niego "bejb" to nic, takie tam gadanie głupiej laski. Ale że ostatnio, jako że przenosi się do nowego miejsca, chciała się przytulić do niego na do widzenia. Mimo jego odmowy, przytuliła się do niego Co za sucz. I ja dziś musiałam znosić jej widok. Nie wiem, czy wiedziała, że tu pracuję i że managerem jestem, ale po jej minie mogę stwierdzić, że trochę była zmieszana jak przyszła. Co za sucz.
A TŻ jak go przytuliła, rozłożył tylko ręce, bo cóż miał zrobić. Manager jak to zobaczył, to ją pogonił na serwis. No co za głupie dziewczę.Musiałam się wyżalić. I nie, to nie zazdrość, ale złość

[moooniek]

Wy tu tyle o jedzeniu, a ja dzis caly dzien na cocacoli i kilku herbatnikach...

[Smerfetkaa]

Napisane przez moooniek

Wy tu tyle o jedzeniu, a ja dzis caly dzien na cocacoli i kilku herbatnikach...

A to czemuż to? Zjedz coś porządnego. Mi coś ciężko na żołądku. Ciekawe po czym.

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Uwielbiam Kallosa Keratin, cudo