|
|||||||
| Notka |
|
| Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#3631 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
http://instagram.com/p/x550lNq03m
![]() ![]() Kucyku, ja dzisiaj widziałam taki wypadek.. Dziecko spadło ze schodków z takiego domku na placu zabaw Strasznie to wyglądało, mama też w panice (nie zdążyła dobiec, bo z jednej i z drugiej strony dziury w tym domku:/). Mały popłakał ze 3 minuty, wstał i poszedł dalej się bawić ![]() A Tobie radzę się uzbroić w cierpliwość i duże pokłady spokoju I mówię to jako największa histeryczka na wątku, która ma jedno z bardziej pobudliwych dzieci
|
|
|
|
#3632 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 087
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Dziewczynki. Podczytuję was regularnie tak na szybko, bo kiedy ie jestem w pracy to śpię.
Hope co za pajac z lekarza. Ja też ostatnio czekałam godzinę na wizytę, żeby spędzić 10 min.w gabinecie (dlatego chodzę teżprywatni, gdzie wiem, że będę zadowolona z wizyty). Zeberko dużych doświadczeń zmową 2,5 -latków nie mam. To co ci mogę napisać od siebie, to to ,że dużo kłopotów z mową dzieci w tym wieku (dobrze rozwijających się, bez zaburzeń), jest niska sprawność artykulatorów -języka głównie, warg. Większość dzieci 2,5 -letnich które mają problemy z nie wyraźną mową, to grupa wymieniona wyżej. Ważny jest tez prawidłowy tor oddechowy, czyli głownie oddychanie nosem, żeby potrafiło wciągnąć powietrze nosem i wydech wykonać ustami. Jeżeli dziecko opuszcza grupy spółgłoskowe na początku wyrazu (pomija początkowe sylaby), nie stara się budować prostych zdań, posługuje się tylko pojedynczymi wyrazami, to może świadczyć to o opóźnionym rozwoju mowy. Widzę jednak, że Kasia pyta już bardzo ładnie, mówi nowe słowa i robi stałe postępy, to nie ma się czym martwić zbytnio. Jednak, jeżeli coś cię niepokoi to zawsze możesz wybrać się do specjalisty, nie zaszkodzi, a zawsze może pomóc. |
|
|
|
#3633 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 200
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
A mam pytanko czy jak zaszlyscie w ciaze po poronieniu nie mialyscie problemow? Czy potrzeba wiecej wizyt u gina albo jakies leki? Moja ciaza obumarla z powodow wad rozwoju wiec leki na podtrzymanie ciazy chyba nie wiele by sie zdaly.. A urodzic ciezko chore dziecko to tragedia nie tylko dla rodzicow ale i dla dziecka ktore cierpi. I drugie pytanko jestem miesiac po zabiegu wlasnie mi sie skonczyla @ myslicie ze juz moge starac sie zajsc w ciaze? Chciala bym nawet w tym cyklu juz zajsc w ciaze ale czy myslicie to bezpieczne? Z tego co wiem wina poronienia nie lezy po stronie mojego organizu a jedynie wady plodu wiec moze mam szanse?
|
|
|
|
#3634 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Cytat:
![]() Ja nie poznalam przyczyny, stracilam dziecko dwa razy. Robilam po drugiej stracie badania, ale dalej nie wiem co bylo nie tak. teraz jestem na finiszu trzeciej ciazy pamietaj, ze kazda ciaza jest inna. Twoja druga moze byc zupelnie inna, i jak najbardziej wierze ze bedzie szczesliwa. A jesli chcesz porobic sobie jakies badania to dziewczyny tu poradza ci co istotne, na tym watku spotkalam sie ze skarbnica wiedzy i dzieki dziewczynom nie szlam na oslep.
__________________
Edytowane przez h0pe Czas edycji: 2015-01-16 o 14:35 |
|
|
|
|
#3635 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Cytat:
ja przy drugim # też nawet nie poczułam, że coś jest nie tak. poszłam na wizytę, żeby obejrzeć serduszko, ale jego nie było. Cytat:
![]() co do tematów żywieniowych polecam "Zdrowy maluch", o którym kiedyś wspomniała Kubek, świetna książka ja od kilku dni gotuję mannę, żeby wprowadzić gluten. zaczęła dodawać nawet do niej owoce dla polepszenia smaku, ale mój książę ani myśli otworzyć buzi. a jak jakiś cudem uda mi się coś trochę mu podać to wypluwa ![]() [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;49787417]http://instagram.com/p/x550lNq03m ![]() [/QUOTE]oddałaś całe sedno programu po tym jak napisałam posta w odpowiedzi na pytanie zeberki o chustę pomyślałam sobie, że jak to ja nie spróbuję spaceru w nosidełku w kombinezonie? to nie w moim stylu. no i jesteśmy po godzinnym spacerze w nosidle, było super!
__________________
27.06.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
||
|
|
|
#3636 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 200
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Cytat:
choc slyszalam ze zeby nie zdrowe w ciazy moga powodowac zagrozenie nie wiem na jakiej zasadzie tylko. Psychicznie jest wpozadku zreszta sadze ze jak zajde w ciaze bedzie lepiej bede maiala czym zajasc swoje mysli i pragne malenstwa ale wiadomo ze nie ma gwaracji ze szybko mi sie uda zajsc w ciaze i watpie by przy pierwszym cyklu mi sie to udalo jakos malo prawdopodobne mi sie to wydaje
|
|
|
|
|
#3637 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Cytat:
|
|
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#3638 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 200
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
No a co ma byc to bedzie za tydzien mam dni plodne a przynajmniej powinnam miec wiec za miesiac zrobie tescik i sie okaze he znowu bede doszukiwac sie kreski czy przypadkiem sie nagle nie pojawi albo czy pod innym kontem aby napewno nie widac jakiejs przezroczystej kreseczki no ale pewnego dnia wkoncu zobacze. Swoja droga jak by nam sie udalo i bym byla w ciazy to bym miala gotowy prezent dla meza na walentynki
|
|
|
|
#3639 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Cytat:
|
|
|
|
|
#3640 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Cytat:
mnie się tak raz udało ale ja jestem trudny przypadek...6 strat, ostatnia w lipcu w 9tc - podobnie jak u Ciebie spowodowana wadą genetyczną...po zabiegu czekałam do pierwszej @ i po wizycie u gina się staraliśmy, ale ja potrzebowałam stymulacji i w 3 cyklu zaszłam w ciążę - jestem w 17tc
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem." Mateuszek |
|
|
|
|
#3641 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
|
|
|
|
#3642 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 19 001
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
__________________
wymiana https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1270304 rękodzieło https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=882341 Moda - wspólne zakupy https://wizaz.pl/forum/forumdisplay.php?f=110 Przeczytaj to, zanim coś kupisz przez wizaż https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...56&postcount=1 Edytowane przez Wika28 Czas edycji: 2015-01-16 o 15:28 |
|
|
|
#3643 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 200
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Cytat:
ale dobrze ze wreszcie wam sie udalo a 17 tydzien to juz powinno byc dobrze i zycze Ci zebys niedlugo wycalowala swoje malenstwo. Dobrze ze mam juz synka ktorego moge porozciskac i wycalowac w kazdej chwili a on taki na szczescie calusny przyjdzie wycaluje mnie po oczach nosku uchach glowie rekach jakos tak ma ze z 50 calusow pod kolej mi daje oj chyba nie ma lepszego lekarstwa na smutki niz takie maluchy![]() ---------- Dopisano o 15:35 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ---------- [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;49789151]Moje obie ciąże były z I cs.[/QUOTE] To super jakos tak dzieki wam mam wiecej sily usmiecham sie do siebie czytajac ze wam sie udalo bo mysle ze moze i tak mi sie przydarzy a wiara ponoc czyni cuda mam aplikacje w telefonie z forum i czasem usmiecham sie do telefonu a maz przyszedl sie pyta z kim tak romansuje hehe w sumie fakt jak by on od telefonu sie nie odklejal i usmiechniety pisal oj bym tez miala rozne mysli hehe
|
|
|
|
|
#3644 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
nooorma
mój już tylko pyta: "i co tam słychać u dziewczyn?"
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem." Mateuszek |
|
|
|
#3645 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Radosna ja w 2 ciazy byłam od razu obstawiona lekami.Mimo to ciaza była problemowa-odklejanie kosmówki,krwiak potem przedwczesne skurczeci cukrzyca
Wysłane z mojego GT-S5830i
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
|
|
#3646 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 200
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Oj nie dobrze wspolczuje:/ znajoma miala cukrzyce ciazowa i musiala miec przez to wykonana cesarke nie wiem w sumie dlaczego majac cukrzyce trzeba miec casarke. Ja mialam cesarke i szczerze mam nadzieje ze znowu bede miala cesarke jak zajde w ciaze bo boje sie naturalnego porodu zreszta urodzic wogle nie moglam wiec musialam miec
|
|
|
|
#3647 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Jutro ide znow na glukoze
|
|
|
|
#3648 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 200
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Fuuu... Do dzis pamietam smak tego swinstwa ale na szczescie tylko raz mialam... Ciepla glukoza a do tego w kubku plywal patroch a ja taka ze przy czyms takim wymiotuje jak mi cos wpadnie np do dania... No ale kobieta z labolatorium wydarla sie ze jak zwymiotuje bede musiala znowu przyjsc i znowu pic bo bedzie nie wazne wiec musialam powztrzymac to jakos... No wlasnie glukoza zawsze jest w cieplej wodzie??
|
|
|
|
#3649 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Chyba tak, bo musi sie rozpuscic w czyms...
|
|
|
|
#3650 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 200
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
W sumie pewnie jak cukier musi w cieplym? Oj biedna jestes... Az mnie ciagac zaczelo bo sobie przypomnialam smak.. Fuu
---------- Dopisano o 18:26 ---------- Poprzedni post napisano o 18:16 ---------- A na kolacyjke pizza mmmm pyszotka uwielbiam gotowac zajmuje to mi czas i przedewszystkim glowe a przy robieniu pizzy zawsze i synek ma zajecie
|
|
|
|
#3651 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
a dodajesz cytrynkę??? ja robiłam to badanie raz, ale bez cytryny by nie przeszło...
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem." Mateuszek |
|
|
|
#3652 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;49787417]http://instagram.com/p/x550lNq03m
![]() [/QUOTE]![]() ![]() ![]() nie we wszystkich labu na to pozwalają. u mnie w diagnostyce jest zakaz.
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
|
|
|
#3653 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Cytat:
ja bym chyba odczekała jeden normalny cykl i wtedy zaczęła starania jeśli jesteś gotowa. Cytat:
nie wszędzie można dać cytrynę. ja robiłam bez po tym jak gin powiedział, że cytryna czasem może fałszować wynik i gdyby coś było nie tak musiałabym powtórzyć bez. to już wolałam od razu bez. w labie nie pytałam, ale parę razy widziałam jak ciężarne po kryjomu wciskały cytrynę do kubka. |
||
|
|
|
#3654 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Cytat:
Wysłane z mojego GT-S5830i
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
|
|
|
#3655 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 200
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Ona rodzila 6 lat temu miala wtedy 18 lat wiec mozliwe ze cos mi tam wtedy naklamala a jej mama pracowala na poloznictwie wiec moze stad to gadanie bylo... Moze mama zalatwila
|
|
|
|
#3656 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 348
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Cytat:
![]() a TŻ się kop w ![]() ![]() ![]() Cytat:
co prawda brałam ją znacznie dłużej niż wymagała tego moja kontuzja ale bałam się od razu ostawić i moja gin na to przystała. A teraz w łóżeczku w sypialni śpi moja mała 3 tygodniowa Królewna ![]() cukrzyca chyba nie jest bezwzględnym wskazaniem do cc - moja przyjaciółka z cukrzycą urodziła córeczkę sn, z tym, że poród indukowano po terminie ze względu na małą ilość wód płodowych
__________________
|
||
|
|
|
#3657 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Cytat:
Wysłane z mojego GT-S5830i
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
|
|
|
#3658 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 805
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Cytat:
---------- Dopisano o 23:12 ---------- Poprzedni post napisano o 23:07 ---------- Cytat:
.Powodzenia !Jak czujesz się juz gotowa to próbuj |
||
|
|
|
#3659 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
No dobra, mam sprawę do pań od zdrowego żywienia
Zrobiłam w ramach poprawy wizerunku mleko owsiane I mi nie smakuje samo w sobie. Co mogę z nim zrobić?
|
|
|
|
#3660 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: zachodnioporskie
Wiadomości: 2 573
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Hejo w wekend!
Ja jak zwykle zabiegana. W czwartek byliśmy z mamą na komisji onkologicznej. Dostaliśmy skierowanie na chemię na 28 stycznia, na tomograf na 21 stycznia. Pobrali jej wyniki z krwi. Lekarz załozył tez zieloną kartę więc dużo spraw nam przyśbieszył (bo np na tomograf przed nami bez zielonej karty rejestrowali się ma marzec, a my na środę). Także poszło wszystko w miarę sprawnie. Mama cały dzień sie nie odzywała i miała łzy w oczach. Boi się strasznie. Chemię ma stacjonarną- kładzie sie na 3 dni do szpitala i chcemia leci 44 godziny. Potem do domu, I za dwa tygodnie znów. I tak 12 razy. Przez pół roku. Moich wyników jeszcze nie ma niestety. Więc dalej nie wiem co ze mną. Poza tym zaczęły si ferie u nas, więc jestem zadowolona bo nie mamy lekcji, chociaż nauki mamy bardzo dużo na ferie. W piatek wyjeżdżamy na 4 dni do Karpacza i nawet są szanse na śnieg Dziś robię porządki, Kuba jedzie na basen. A jutro wybieram się na zakupy z koleżanką.
__________________
03.09.2003 r.- Kubuś 19.05.2016 r.- panna z odzysku 17.02.2013 r. [*]- 10 tc
15.11.2013 r.[*]- Ania 16tc |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Być rodzicem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:31.




Strasznie to wyglądało, mama też w panice (nie zdążyła dobiec, bo z jednej i z drugiej strony dziury w tym domku:/). Mały popłakał ze 3 minuty, wstał i poszedł dalej się bawić 
I mówię to jako największa histeryczka na wątku, która ma jedno z bardziej pobudliwych dzieci 



Skóra mi schodziła.




mój już tylko pyta: "i co tam słychać u dziewczyn?"




