Już nie dwa lata,a tylko rok - to jest do ślubu milowy krok! PM 2016 cz. 22

[Sophie24]

Arya - dobrze, że się udało Dziadkowie lubią sobie pomarudzić w takim wypadku

Czas na film z TŻtem - nie wiem co oglądamy, zaraz się przekonam

---------- Dopisano o 21:38 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

Napisane przez Torrence

Zlecenie przyjęte Ale może tym razem im darujemy? Ja zastosowałam terapię wstrząsową i jest lepiej trochę.

Darujemy dostał kolacje i mu przeszło


Oglądamy Wielkie wesele - cóż za zbieg okoliczności a przecież o weselu nie chciał nic słyszeć:P

[izk_a]

A ja oglądam film z Patrickiem Swayze

[Arya90]

my Władcę Pierścieni

Tym samym się żegnam, żeby mieć trochę czasu dla Tż

Dobranoc

[Torrence]

Napisane przez izk_a

A ja oglądam film z Patrickiem Swayze

A ja idę oglądać lodówkę

[izk_a]

Napisane przez Torrence

A ja idę oglądać lodówkę

[201711281122]

Napisane przez izk_a

A ja oglądam film z Patrickiem Swayze

Mój TŻ go wielbi

[Monikaaa_19]

Napisane przez Torrence

A ja idę oglądać lodówkę

Ja oglądam napisy z Ratatuj

[izk_a]

Napisane przez aardbei77

Mój TŻ go wielbi

przybijam piątkę Twojemu TŻ

[Madzialena7]

Napisane przez Torrence

Co do humorków TŻ - właśnie przerabiam to samo i już jestem prawie że wściekła. Od paru dni chodzi jak struty, nie chce ze mną rozmawiać jak pytam o co chodzi to oczywiście co? NIC! (podobno to kobiety nie wiedzą o co im chodzi). Wyżywa się na mnie a jak się okazuje to nie chodzi o mnie tylko np. o kasę. I właśnie kłócę się z nim o to bo mam już dość.

To chyba mój TŻ jest jakiś niekompletny bo on praktycznie nigdy nie ma humorków, zawsze ma dobry humor i jest uśmiechnięty, no chyba że coś się stanie złego. Wiadomo- czasem pomarudzi, szczególnie jak jest zmęczony po pracy albo chory, ale tak na co dzień to nic, mam przynajmniej spokój w tej sferze . Zresztą to jest ugodowy człowiek i nie pozwala na tzw. milczące dni, bo według niego jak coś kogoś gnębi to trzeba od razu powiedzieć i jak ja nie raz sfocham i odpowiadam "nic" to mnie gnębi dopóki nie powiem o co chodzi .

Co do prezentów u dzisiejszych dzieci- właśnie miałam przed sobą obraz mojego 5-letniego bratanka, który dostał na urodziny PS3 i gra w jakąś poronioną grę o niewinnej nazwie "lego" i tam jest tylko bicie i zabijanie. Przed chwilą demonstrował na mnie tą swoją grę i nie powiem żeby nie bolało . Jakiś demon w niego wstąpił, naprawdę, a potem się dziwić, że słyszymy w TV "syn zabił ojca" jak dzieci nagrają się w takie głupoty, a potem gra staje się rzeczywistością.

[morsmordre]

Byliśmy w Ikei, powaliła mnie ta zabawka:


Wilkowi można przepchnąć babcię przez przełyk, a następnie wyciągnąć z brzucha

Kupiliśmy miliard pierdółek ikeowych i jeszcze kupiłam buty do biegania i bluzę, także szlifowanie formy ślubnej czas zacząć pełną parą

[Torrence]

Napisane przez Madzialena7

To chyba mój TŻ jest jakiś niekompletny bo on praktycznie nigdy nie ma humorków, zawsze ma dobry humor i jest uśmiechnięty, no chyba że coś się stanie złego. Wiadomo- czasem pomarudzi, szczególnie jak jest zmęczony po pracy albo chory, ale tak na co dzień to nic, mam przynajmniej spokój w tej sferze . Zresztą to jest ugodowy człowiek i nie pozwala na tzw. milczące dni, bo według niego jak coś kogoś gnębi to trzeba od razu powiedzieć i jak ja nie raz sfocham i odpowiadam "nic" to mnie gnębi dopóki nie powiem o co chodzi .

Nie no żeby nie było, mój M. ma cały ogrom zalet i te foszki są całkowicie wybaczalne. Takich akcji nie ma na co dzień (na szczęście). Pisałam też pod wpływem emocji bo musiałam się wyżalić

Napisane przez Madzialena7

Co do prezentów u dzisiejszych dzieci- właśnie miałam przed sobą obraz mojego 5-letniego bratanka, który dostał na urodziny PS3 i gra w jakąś poronioną grę o niewinnej nazwie "lego" i tam jest tylko bicie i zabijanie. Przed chwilą demonstrował na mnie tą swoją grę i nie powiem żeby nie bolało . Jakiś demon w niego wstąpił, naprawdę, a potem się dziwić, że słyszymy w TV "syn zabił ojca" jak dzieci nagrają się w takie głupoty, a potem gra staje się rzeczywistością.

Jeśli chodzi o gry lego doskonale wiem o co chodzi, nie raz miałam okazję podpatrywać grającego w to chłopca (6 lat). Wiesz jak wytłumaczyła mi to bicie i zabijanie jego mama? Że te postaci jak się je zabije to "rozpadają" się (tak jakby upuścić na ziemię budowlę z klocków - dla niewtajemniczonych) więc to nie zabijanie. Nie ma krwi, nie ma zabijania.

[Monikaaa_19]

Napisane przez Torrence

J
Muszę się pochwalić - dziś miałam szczęśliwy dzień. Znalazłam satysfakcjonującą ofertę nadrobienia wakacji (nigdzie nie byliśmy...) i... we wtorek lecimy na tydzień do Egiptu! Będę grzać pupę, oj będę! Nienawidzę zimy a takiej jak jest teraz to już wogóle...
Ponadto TŻ trafił czwórkę w totka (Monia ale niestety na nasze kiecki nie starczy )

buuuu ale niech gra dalej dobrze mu idzie

Napisane przez Torrence

Nie ma styczności z ziemią

Ja nigdy nie leciałam samolotem i się boję

Napisane przez kashia001

my idziemy na weekendowe 2 dni po 10 godz.

też o tym slyszałam i zastanawiam się czy się nie zapisać dwa dni i z głowy

Napisane przez agnieszka_2612

Nie lubię Ikei

też nie lubię

Napisane przez dorotti66

Tylko i wyłącznie
Kobiet nie lubię, wg mnie są mniej delikatne
Znalazłam fajnego pana doktora i się go trzymam, z resztą mam do niego bardzo blisko, bo to samo osiedle

też tak słyszałam dlatego chodzę do faceta

Napisane przez Madzialena7

Co do prezentów u dzisiejszych dzieci- właśnie miałam przed sobą obraz mojego 5-letniego bratanka, który dostał na urodziny PS3 i gra w jakąś poronioną grę o niewinnej nazwie "lego" i tam jest tylko bicie i zabijanie. Przed chwilą demonstrował na mnie tą swoją grę i nie powiem żeby nie bolało . Jakiś demon w niego wstąpił, naprawdę, a potem się dziwić, że słyszymy w TV "syn zabił ojca" jak dzieci nagrają się w takie głupoty, a potem gra staje się rzeczywistością.

Przerażają mnie te "nowoczesne" dzieci

[Torrence]

Napisane przez morsmordre

Wilkowi można przepchnąć babcię przez przełyk, a następnie wyciągnąć z brzucha

O mój Boże!!! Wiem, że to nawiązanie do czerwonego kapturka ale ten wilczek jest taki sympatyczny, ma śliczne ubranko, dlaczego zrobili z niego mordercę?!?!

[deksterowa]

heej do tego wszystkiego co ostatnio sie dzialo, przeprowadzalismy sie. Ale juz w miare ogarniete, w poniedzialek powinno wszystko wracac do normalnosci...

[Madzialena7]

Napisane przez Torrence

Nie no żeby nie było, mój M. ma cały ogrom zalet i te foszki są całkowicie wybaczalne. Takich akcji nie ma na co dzień (na szczęście). Pisałam też pod wpływem emocji bo musiałam się wyżalić

Jeśli chodzi o gry lego doskonale wiem o co chodzi, nie raz miałam okazję podpatrywać grającego w to chłopca (6 lat). Wiesz jak wytłumaczyła mi to bicie i zabijanie jego mama? Że te postaci jak się je zabije to "rozpadają" się (tak jakby upuścić na ziemię budowlę z klocków - dla niewtajemniczonych) więc to nie zabijanie. Nie ma krwi, nie ma zabijania.

Rozumiem, że to nie jest na codzień bo w przeciwnym razie byłoby to nie do zniesienia . Ale mój TŻ nie ma tego wcale, więc zaczynam się martwić o niego .

Mój brat na atak ze strony rodziców, że ta gra nie jest dla dzieci odpowiedział, że są różne rundy i w jednej np. ta gra uczy dobroci dla ludzi bo są misje, że pomaga się ludziom ale co z tego, jak zaraz po niej się rozwala jakieś potwory itp.
A takie tłumaczenie to tylko gadanie aby gadać, bo bicie i zabijanie jest biciem i zabijaniem i nazywajmy rzeczy po imieniu, a jeśli kupujemy dziecku taką grę, to potem się nie dziwmy, że staje się ono agresywne..

Ikea jest super a przynajmniej w Niemczech. Są świetne meble i dodatki i tak jakby "mieszkania" w sklepie gdzie można się zainspirować.

[Monikaaa_19]

Napisane przez morsmordre

Byliśmy w Ikei, powaliła mnie ta zabawka:


Wilkowi można przepchnąć babcię przez przełyk, a następnie wyciągnąć z brzucha

o matko

[pannamima]

morsmordre Świetna. Musze ją mieć

[Torrence]

Napisane przez Madzialena7

Rozumiem, że to nie jest na codzień bo w przeciwnym razie byłoby to nie do zniesienia . Ale mój TŻ nie ma tego wcale, więc zaczynam się martwić o niego .

Mój brat na atak ze strony rodziców, że ta gra nie jest dla dzieci odpowiedział, że są różne rundy i w jednej np. ta gra uczy dobroci dla ludzi bo są misje, że pomaga się ludziom ale co z tego, jak zaraz po niej się rozwala jakieś potwory itp.
A takie tłumaczenie to tylko gadanie aby gadać, bo bicie i zabijanie jest biciem i zabijaniem i nazywajmy rzeczy po imieniu, a jeśli kupujemy dziecku taką grę, to potem się nie dziwmy, że staje się ono agresywne..

Oczywiście!! I dla dzieci, w odróżnieniu od rodziców, to nie jest problem pojąć czym jest to "rozpadanie". Ostatnio jeden dzieciak 8 lat chwalił mi się w szkole na lekcji, że gra w GTA Na szczęście troszkę mijał się z prawdą

---------- Dopisano o 22:40 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------

Napisane przez Monikaaa_19

buuuu ale niech gra dalej dobrze mu idzie

Ale jest kumulacja, nic straconego

[morsmordre]

Napisane przez deksterowa

heej do tego wszystkiego co ostatnio sie dzialo, przeprowadzalismy sie. Ale juz w miare ogarniete, w poniedzialek powinno wszystko wracac do normalnosci...

Hej, wracaj do nas

Napisane przez Madzialena7

Ikea jest super a przynajmniej w Niemczech. Są świetne meble i dodatki i tak jakby "mieszkania" w sklepie gdzie można się zainspirować.

U nas też są urządzone pokoje, którymi się można zainspirować

Napisane przez pannamima

morsmordre Świetna. Musze ją mieć

Bardzo chciałam, ale TŻ mi nie chciał kupić. Powiedział, że może mi kupić co najwyżej świnkę:



---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:42 ----------

Napisane przez Sophie24

W ogóle dziewczyny ze Śląska i okolic - macie świetną firmę do dekoracji sali kościoła - Patykwia. Któraś się interesowała, pytała? Jestem ciekawa cen bo to co robią jest dla mnie zabójcze Ale nie ma usług na całą Polskę więc u mnie odpada.

Też mi się podobają bardzo ich prace, ceny zdecydowanie mniej
- wiązanka ślubna 320 zł
- przypinka 28 zł
- dekoracja samochodu od 220 zł
- dekoracja kościoła od 2500 zł
- koszt dojazdu do ustalenia

[izk_a]

smerfetk_a lubi prosiaczki

[fioleciasto]

Wróciłam właśnie z pracy

[smerfetk_a]

Napisane przez izk_a

smerfetk_a lubi prosiaczki

moje ostatnie odkrycie: http://instagram.com/prissy_pig/
nie mogę z tych ryjków

[fioleciasto]

fajne świnki

[Sophie24]

Napisane przez morsmordre

Hej, wracaj do nas

U nas też są urządzone pokoje, którymi się można zainspirować

Bardzo chciałam, ale TŻ mi nie chciał kupić. Powiedział, że może mi kupić co najwyżej świnkę:



---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:42 ----------


Też mi się podobają bardzo ich prace, ceny zdecydowanie mniej
- wiązanka ślubna 320 zł
- przypinka 28 zł
- dekoracja samochodu od 220 zł
- dekoracja kościoła od 2500 zł
- koszt dojazdu do ustalenia

Ale świnka
Choć wilk wygrywa:P

Myślałam, że ceny są powalające ale nie sądziłam, że aż tak. Ciekawe ile za wystrój sali jeszcze biorą.


Komputer nie chciał nam z TV współpracować i przerywało nam film dziesiątki razy. Chcieliśmy włączyć film u mnie na laptopie. Włączyłam i stwierdziłam, że głos nie działa. Okazało się właśnie, że mam słuchawki podłączone więc głos nie mógł działać Trochę techniki i człowiek się gubi

[morsmordre]

Nie pytałam o salę, bo my mamy wystrój w cenie

[Sophie24]

Napisane przez morsmordre

Nie pytałam o salę, bo my mamy wystrój w cenie

Podejrzewam, że więcej niż za kościół


Napaliłam się jak szczerbaty na bułki ale wstępne wyliczenia pokazują, że zapłacilibyśmy jednak trochę więcej niż się spodziewałam (niby przy takich kwotach to nie brzmi strasznie ale jednak). Poza tym garden party w formie grilla do 22? Chyba byśmy przesadzili. Tak bardzo nie wiem. Za tydzień dorwiemy ich na targu i zobaczymy.

[lolusl]

Napisane przez wildDaisy

e

Może po cywilnym zaczniecie już starania?

Nieee,nie chce być na kościelnym jak szafa.

Napisane przez Sophie24

Nie chciałam podwiązki ale trafiłam na stronkę i powaliły mnie podwiązki (a bardziej ceny) ale chyba tyle to można samemu zrobić.
http://thegartergirl.com/shop/
Mnie powaliła ta w załączniku ale i tak już nie ma w sprzedaży. Na face mają mnóstwo wzorów

bardzo łatwo takie zrobić samemu,ja już robilam.

Napisane przez morsmordre

Hej, wracaj do nas

U nas też są urządzone pokoje, którymi się można zainspirować

Bardzo chciałam, ale TŻ mi nie chciał kupić. Powiedział, że może mi kupić co najwyżej świnkę:



---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:42 ----------

Wilk jest boski,świnka też,ale mi tż kupił Borysa,nasze pierwsze dziecko. To jest Borys:

[fioleciasto]

Czesc Borys :d

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Hej

[Cherry_Muffin]

dzieeczyny nie nadrabiam.
masakra noc, krew mi sie lala, slaba jestem jak cholera. juz mam wypis tampony z nosa wyjete, a uczucie jakby siegaly do mozgu
wazne ze zaraz do domu i Tz zaraz bedzie tez

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.