Sierpniowe mamusie 2015 :)

[MsLullaby]

Napisane przez Pia Gizela

Cześć Dziewczyny, można dołączyć?

Jasne!

Witam w ten śnieżny dzień ładnie u nas napadało, za niedługo idziemy na zakupy bo lodówka pusta ale się w nocy bałam! Bartek wstał chwile po północy, zaraz zasnął a ja słyszę ze ktoś chodzi po korytarzu, ale to tak dziwnie było słychać jakby się podłoga zapadala od razu sobie ubzdurałam ze to duchy i zasnąć nie mogłam Haha

[12mu05]

Napisane przez fiona27

[/COLOR]Dzidziuś zdrowiutki, okrąglutki, fikający, rośnie jak na drożdżach, bo wg wymiarów jest tydzień starsze niż wychodzi z TP. Ma już 7,1 cm. Lekarz miał taki super sprzęt, że nawet jak dzidziuś leżał na plecach było widać jak otwiera buzię - pewnie chciał się przywitać z rodzicami hehe. Dziewczyny co za przeżycie. Jeszcze ma takie długieee nogi . Wstawię Wam później zdjęcie do klubu tych nóżek, bo az lekarz się śmiał, ze długaśne hehe.
No i drogie moje panie dzidziuś wstępnie pokazał co tam ma między nóżkami... zobaczymy czy się sprawdzi.

GRATULUJE WIZYTY!! JAki już duży/DUŻA kla ski:
i zazroszczę wstępnego poznania płci : love:

i jeszcze DZIEWCZYNKA MODELKA : love:

---------- Dopisano o 09:00 ---------- Poprzedni post napisano o 08:59 ----------

Napisane przez MsLullaby

Jasne!

Witam w ten śnieżny dzień ładnie u nas napadało, za niedługo idziemy na zakupy bo lodówka pusta ale się w nocy bałam! Bartek wstał chwile po północy, zaraz zasnął a ja słyszę ze ktoś chodzi po korytarzu, ale to tak dziwnie było słychać jakby się podłoga zapadala od razu sobie ubzdurałam ze to duchy i zasnąć nie mogłam Haha

hahaha to kto to tak chodził?? DUCHYYYYY... hihihi

[lori20]

Witajcie
Dziewczyny gratuluje udanych wizyt, Wasze Dzidzie już nie takie malutkie i zdjęcia słodkie

roxana_lu a jakie leki dostałaś na te ciśnienie? Mi kardiolog przepisał Isoptin i mówił, że to lek całkiem bezpieczny w ciąży.

Ten czas strasznie mi się dłuży, pewnie przez to fatalne samopoczucie, wczoraj cały wieczór wymiotowałam. Rano mam zachcianki, a wieczorem... Czekam z niecierpliwością na wizytę, mam dopiero 10 lutego to jeszcze tyle czasu Dziewczyny super że macie już zachcianki, mnie dzisiaj od rana jakoś chipsy po głowie chodzą, a nie pamiętam kiedy ostatnio chipsy jadłam
Denerwuje mnie ta pogoda, ciągle szaro i pada, chyba mam jakiegoś dołka. Niech już będzie wiosna

Miłego dnia dziewczyny

[12mu05]

No i w końcu Wam troszkę poodpisywałam
JAk zapomniałam o jakiejś wizycie to przepraszam i GRATULUJĘ takich dużych Dzidziów

ja też wczoraj miałam wizytę 2,9cm i widać rączki i nóżki CUDO!


a poza tym jestem równocześnie głodna i mnie mdli?!! macie takk?? dziwne uczucie

[Pia Gizela]

Dzięki za przyjęcie

Jestem w 12 tc. termin mam na 06.08
Na początku ciąży szok wielki - ja byłam święcie przekonana, że choroba mnie rozkłada i poranne mdłości są wynikiem wczesnego wstawania zrobiłam beta hcg (3 testy negatywne mi wyszły) i jednak ciąża. Po pierwszym szoku - wielka radość
Na szczęście dolegliwości mnie opuszczają. A tak to pełen repertuar - poranne mdłości, rozdrażnienie, spałam całymi dniami i najgorsze, czyli roztargnienie. Też tak macie/miałyście? Ja nie byłam w stanie wybrać kukurydzy i prawie płakałam w sklepie Czasami dopadają mnie wahania nastrojów i popłaczę sobie - nad rybą ostatnio. Niekiedy czuję się jak wariatka

Badania na szczęście wychodzą okej, mam lekką anemię i pilnuję diety. USG mam wyznaczone na 06.02 dopiero. Po cichu liczę na dziewczynkę

Dziewczyny, a Wy czynne zawodowo jesteście czy na zwolnieniu? Chodzicie na jakieś zajęcia dla ciężarnych?
Ja jestem na L4, i o ile wcześniej było to jak zbawienie tak teraz, gdy wracają mi siły i chęci do życia - zaczyna mnie powoli nosić

[12mu05]

Napisane przez Pia Gizela

Dzięki za przyjęcie

Jestem w 12 tc. termin mam na 06.08
Na początku ciąży szok wielki - ja byłam święcie przekonana, że choroba mnie rozkłada i poranne mdłości są wynikiem wczesnego wstawania zrobiłam beta hcg (3 testy negatywne mi wyszły) i jednak ciąża. Po pierwszym szoku - wielka radość
Na szczęście dolegliwości mnie opuszczają. A tak to pełen repertuar - poranne mdłości, rozdrażnienie, spałam całymi dniami i najgorsze, czyli roztargnienie. Też tak macie/miałyście? Ja nie byłam w stanie wybrać kukurydzy i prawie płakałam w sklepie Czasami dopadają mnie wahania nastrojów i popłaczę sobie - nad rybą ostatnio. Niekiedy czuję się jak wariatka

Badania na szczęście wychodzą okej, mam lekką anemię i pilnuję diety. USG mam wyznaczone na 06.02 dopiero. Po cichu liczę na dziewczynkę

Dziewczyny, a Wy czynne zawodowo jesteście czy na zwolnieniu? Chodzicie na jakieś zajęcia dla ciężarnych?
Ja jestem na L4, i o ile wcześniej było to jak zbawienie tak teraz, gdy wracają mi siły i chęci do życia - zaczyna mnie powoli nosić

Gratuluje - już - 12 TD a szok spowodowany był tym, że się nie staraliście? czy tym,że 3 testy negatywne, a jednak Bąbel jest

Ja jestem jeszcze na macierzyńskim(mój synek ma 10mcy) więc siedzę w domu, ale na brak zajęć nie narzekam

a jak Ciebie zaczyna nosić, to proponuję dużo spacerów Zwłaszcza teraz, jak brzuch jeszcze nie ciąży

a do 06.02 już niedaleko

[Pia Gizela]

12mu05 - nie staraliśmy się. ale wszyscy się cieszą

jak masz takiego małego Szkraba to na pewno nie narzekasz na brak zajęć ja myślałam nad tym, żeby się na kurs językowy zapisać i zajęcia sportowe dla mam bo chyba oszaleję w domu. Ale takie myśli mam dopiero od dosłownie kilku dni bo wcześniej obranie warzyw na zupę było dla mnie wyczynem, który robiłam na siedząco bo nie miałam energii

[Olenka_24]

Napisane przez SugarbabyLove

Hej z rana ja na razie póki co się dobrze czuje. A mi się tez sny snily ale koszmary. Ze mnie porwali Turcy do burdelu i to z brzuchem masakra straszne. Ale bogu dzięki to tylko sen. Ja w 1 ciąży przytyłam kolo 15 kg teraz jestem ciekawa co będzie. Tez mam na słodkie smaki haha chleba z szynka wieki nie jadłam wole z dżemem albo Nutella. Ja na obiad ryż z kurczakiem robie taki fix mam mniam

Matko ale miałaś sen
U mnie dzis pomidorówka

[SugarbabyLove]

Haha mam to samo tak głodna ze aż niedobrze mi. U nas pogoda całkiem ok no niech wiosna przyjdzie juz. Brzuszek widać powoli a u was? Lori oj ty biedna a dziś juz dobrze się czujesz?

[Nicole`_]

Cześć Dziewczyny Ale się u nas dzieje, kolejne wizyty i maleństwa coraz większe. Wszystkim gratuluję pomyślnych wizyt

Sugarbabylove, jeny, straszny sen miałaś... brrrrrrrr

12mu05, też tak miałam, dziwne uczucie... ale radzę zjeść, trochę lepiej mi było, chociaż przez chwilę. Ogólnie u mnie głód nakręcał mdłości.

Pia Gizela, witaj

magdowe, i jak tam u Ciebie? Poszłaś na l4?

[SugarbabyLove]

Właśnie choćby banana albo chlebek z masłem zjeść żeby się zapchac

[Olenka_24]

12mu05 - no to gratki za wizytę za miesiąc będziemy poznawały już lokatorów brzuszka

Pia Gizela, no jak nieplanowana to mógł byc szok a ile masz lat ? jak mogę spytać

[SugarbabyLove]

Lokatorów hehe noo ja jestem ciekawa bardzo o

[Olenka_24]

Napisane przez SugarbabyLove

Lokatorów hehe noo ja jestem ciekawa bardzo o

ja też ja mam teraz kolejną wizytę dopiero na 19.02 więc trochę poczekam

[SugarbabyLove]

Ja na 2.2 ale to za wcześnie to będzie 11 tydzień wtedy dopiero

[Olenka_24]

Macie jakieś przeczucia dziewczyny ? ja na razie nie , choć mówię o lokatorze kropek a nie kropka np. :P

[SugarbabyLove]

Ja myślę że dziewczynka i mam nadzieje ze będzie

[Pia Gizela]

Napisane przez Olenka_24

Pia Gizela, no jak nieplanowana to mógł byc szok a ile masz lat ? jak mogę spytać

Mam 26, jak urodzę będę miała w zasadzie 27. Faceta mam starszego 8 lat i śmiałam się, że złapał mnie na dziecko Szok był, bo nie planowaliśmy i dosyć szybko nam poszło Ale jesteśmy szczęśliwi.

[SugarbabyLove]

Napisane przez Pia Gizela

Mam 26, jak urodzę będę miała w zasadzie 27. Faceta mam starszego 8 lat i śmiałam się, że złapał mnie na dziecko Szok był, bo nie planowaliśmy i dosyć szybko nam poszło Ale jesteśmy szczęśliwi.

Ja tez mam 26 i będę miała 27 jak urodze. Mój mąż ma 33. Także tez starszy o trochę.

[moniska139]

Napisane przez SugarbabyLove

Ja myślę że dziewczynka i mam nadzieje ze będzie

Też tak myślę. Mam całkiem inne smaki i moja skóra z młodym tak niewyglądała.

Brzuch już też lekko widac ale bardziej jak z.przejedzenia wygląda.
U nas mgła i snieg chwilami pada

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[SugarbabyLove]

Dokładnie raczej jak z przejedzenia.

[12mu05]

Napisane przez Pia Gizela

12mu05 - nie staraliśmy się. ale wszyscy się cieszą

jak masz takiego małego Szkraba to na pewno nie narzekasz na brak zajęć ja myślałam nad tym, żeby się na kurs językowy zapisać i zajęcia sportowe dla mam bo chyba oszaleję w domu. Ale takie myśli mam dopiero od dosłownie kilku dni bo wcześniej obranie warzyw na zupę było dla mnie wyczynem, który robiłam na siedząco bo nie miałam energii

haha
jak nieplanowana i jeszcze na 3 testach negatywna to faktycznie taka uparta ta ciąża hhihih


ja w poprzedniej ciąży poszłam na kurs językowy. Kurs trwać miał 5mcy. Ja poszłam w II trymestrze bo wcześniej się bałam że "zapeszę" i koniec końców nieskończyłam bo kurs był codzień od 8 do 12 i w 7mcu nie mogłam już tyle wysiedzieć na d.u.p.i.e na krześle, no i mnie strasznie bolały kości spojenia i ledwo chodziłam..

ale dzięki takiemu kursowi czas leciał jak błyskawica także polecam

a ja mam małego Synka + sklep inetrnetowy na ebay, więc 24/h jest teraz zajęcie

---------- Dopisano o 09:37 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------

Napisane przez Olenka_24

Macie jakieś przeczucia dziewczyny ? ja na razie nie , choć mówię o lokatorze kropek a nie kropka np. :P

ja bym chciała dziewczynkę ale w 1 też chciałam i mam chłopca... więc spodziewam się że będzie znowu chłopak

[SugarbabyLove]

Napisane przez 12mu05

haha
jak nieplanowana i jeszcze na 3 testach negatywna to faktycznie taka uparta ta ciąża hhihih


ja w poprzedniej ciąży poszłam na kurs językowy. Kurs trwać miał 5mcy. Ja poszłam w II trymestrze bo wcześniej się bałam że "zapeszę" i koniec końców nieskończyłam bo kurs był codzień od 8 do 12 i w 7mcu nie mogłam już tyle wysiedzieć na d.u.p.i.e na krześle, no i mnie strasznie bolały kości spojenia i ledwo chodziłam..

ale dzięki takiemu kursowi czas leciał jak błyskawica także polecam

a ja mam małego Synka + sklep inetrnetowy na ebay, więc 24/h jest teraz zajęcie

To ja miałam zacząć kurs językowy ale się okazało ze w ciąży jest i nie poszłam. Poszłam dopiero jak synem miał roczek

[Nicole`_]

A ja jakoś mam "czuja" na synka

A co do brzucha no to niestety w spodnie się już nie zapnę. Może i bym zapięła, ale nie wysiedziałabym w takim ścisku więc wczoraj pojechałam kupić spodnie ciążowe

[12mu05]

Napisane przez 12mu05

haha
jak nieplanowana i jeszcze na 3 testach negatywna to faktycznie taka uparta ta ciąża hhihih


ja w poprzedniej ciąży poszłam na kurs językowy. Kurs trwać miał 5mcy. Ja poszłam w II trymestrze bo wcześniej się bałam że "zapeszę" i koniec końców nieskończyłam bo kurs był codzień od 8 do 12 i w 7mcu nie mogłam już tyle wysiedzieć na d.u.p.i.e na krześle, no i mnie strasznie bolały kości spojenia i ledwo chodziłam..

ale dzięki takiemu kursowi czas leciał jak błyskawica także polecam

a ja mam małego Synka + sklep inetrnetowy na ebay, więc 24/h jest teraz zajęcie

---------- Dopisano o 09:37 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------



ja bym chciała dziewczynkę ale w 1 też chciałam i mam chłopca... więc spodziewam się że będzie znowu chłopak

no i ja uciekam bo Syn0terrosrysta wstał i uciekam jeść dać i jakiś spacerek

[Pia Gizela]

U mnie tak szaro i ponuro że aż wyjść się nie chce.

Zawinęłam się w kocyk i wcinam II śniadanie. Pewnie ruszę się z domu po zakupy na obiad - chodzi za mną pieczarkowa i frytki

Strasznie mnie ciągnie w tej ciąży do niezdrowych rzeczy - pokroić bym się dała za zestaw z maca

[Olenka_24]

Napisane przez moniska139

Też tak myślę. Mam całkiem inne smaki i moja skóra z młodym tak niewyglądała.

Brzuch już też lekko widac ale bardziej jak z.przejedzenia wygląda.
U nas mgła i snieg chwilami pada

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Mój też lekko widać, ale też momentami wygląda jak z przejedzenia

Napisane przez 12mu05

haha
jak nieplanowana i jeszcze na 3 testach negatywna to faktycznie taka uparta ta ciąża hhihih


ja w poprzedniej ciąży poszłam na kurs językowy. Kurs trwać miał 5mcy. Ja poszłam w II trymestrze bo wcześniej się bałam że "zapeszę" i koniec końców nieskończyłam bo kurs był codzień od 8 do 12 i w 7mcu nie mogłam już tyle wysiedzieć na d.u.p.i.e na krześle, no i mnie strasznie bolały kości spojenia i ledwo chodziłam..

ale dzięki takiemu kursowi czas leciał jak błyskawica także polecam

a ja mam małego Synka + sklep inetrnetowy na ebay, więc 24/h jest teraz zajęcie

---------- Dopisano o 09:37 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------



ja bym chciała dziewczynkę ale w 1 też chciałam i mam chłopca... więc spodziewam się że będzie znowu chłopak

Zarzuć jakimś linkiem do Twojego sklepu

Ja w pierwszej ciąży bardzo chciałam chłopca no i jest mój Leon a teraz mówię że mi obojętnie byle zdrowe ! Choć czasami mi się wydaje ze fajnie jakby drugi chłopak, a czasami wydaje mi się że to dziewczynka w brzuchu siedzi :p czas pokaże

Napisane przez SugarbabyLove

To ja miałam zacząć kurs językowy ale się okazało ze w ciąży jest i nie poszłam. Poszłam dopiero jak synem miał roczek

Ja też całą pierwszą ciąże chciałam pójść i nie poszłam

[SugarbabyLove]

Ah ja też bym zjadła zestaw z maka. Mniam. Właśnie najważniejsze żeby było zdrowe.

[Nicole`_]

Napisane przez Pia Gizela

Strasznie mnie ciągnie w tej ciąży do niezdrowych rzeczy - pokroić bym się dała za zestaw z maca

U mnie odwrotnie... o mcd nie mogę myśleć, fuj

[roxana_lu]

Napisane przez Mravka

a to pewnie się dowiesz jeśli to cokolwiek zmienia dla ciąży. A ta nospa to na jakieś "rozkurczenie"?. Zdjęcie cudne:. Faktycznie widać,że taki trochę jak w "kanapce" pomiędzy kromkami. Ale pewnie będzie się rozpychał w miare wzrostu i robił odpowiednio dużo miejsca!
Nie no rozczulają mnie takie zdjęcia!

Przynajmniej będziesz miała na jakiś czas spokój . A tak serio to wiadomo,że czasem włącza nam sie mega chcica i trudno się opanować. Każdemu się zdarza


TZ się śmiał,że omlety Mu wychodzą wyższe niż ten sernik. Swoją drogą smakowo był naprawdę dobry! tylko taki...hmm ze 2cm w porywach

My dzisiaj korzystając z obecności dziadków poszliśmy na "szybką randke" . Powiem Wam,że sama byłam w szoku jakie ilości jedzenia pochłonełam (poszliśmy na obiad). Wypiłam wielki dzbanek herbaty, do tego w ramach "czekadełka" wsunelam 3 kromki z serkiem i ogórem kiszonym, potem miche barszczu i na drugie dwa gołąbki...doprawiłam eklerem. Sama nie wierze,że to ja to wszystko wchłonęłam. Fakt,że śniadanie bidne, ale mam nadzieję,że ten wilczy apetyt mnie opuści,bo inaczej będę się musiała hamować.

no to faktycznie poszalałaś ale kochana - na zdrowie! w ciąży jesteś więc wybaczone!

Napisane przez MsLullaby

To ja się pochwalę ze piekę pyszne sernik hehe
Ciężki dzień za mną
Gratuluję,udanych wizyt

mmmm... ja uwielbiam serniki. osobiście najlepiej wychodzi mi murzynek z sernikiem.

Napisane przez TusiaeM

Ja już z 3 tygodnie temu prosiłam o dopisanie, ale rozumiem ciążowe dolegliwości

Gratuluje udanych wizyt i wielgachnych dzieciaczków

Ja to ciągle marze o shejku

ja w pierwszej ciąży miałam ślinotok na shake z mc!

Napisane przez candy02

Witajcie gratuluje udanych wizyt Ja tez juz po pierwszych prenatalnych. Dzidzia ma 62mm, ładnie przywitała się z rodzicami. Rozwija się prawidłowo
Z usg wyszło, że jest starsza o jeden dzień, tp 31.07.

super jaka duża już dzidzia...

Napisane przez Mravka

Ooo to chyba juz wiem kto bedzie pierwszy na porodowce

Mam nadzieje,ze to wypadek przy pracy . W sumie to takie spoznione szybkie uczczenie moich urodzin i awansu TZ
Ps.brzmi jakbym sie rozgrzeszala



Az strach sie bac!

To rozumiem,ze z candy02 pakujecie jedna torbe



Aa widzisz to u mnie tez raczej na slodko . Dzis za to co znowu gotuje? Oczywiscie zupe pomidorowa a potem na kolacje knedle z truskawkami. Takze grunt tylko aby nie poplynac nadto.
A jakie ciasta pieczesz?
Z waga...po wczorajszym boje sie stanac ale pewnie z 1kg juz bedzie



---------- Dopisano o 08:20 ---------- Poprzedni post napisano o 08:17 ----------



Kurcze pisze z tel.i mi zezarlo co jeszcze dopisac chcialam.
Daj znac co Ci lek.powie o tej malej ilosci miejsca.
A to dobrze kojarze,ze Tz z Toba i pomoze sie przeprowadzic? . Pakowanie no coz...przygotuj sie psychicznie i jakos pojdzie

---------- Dopisano o 08:26 ---------- Poprzedni post napisano o 08:20 ----------

Musze Wam napisac jaki mialam odjechany sen. Jechalam z ciotka Jej autem(wygladalo troche jak autobus wycieczkowy), ktore bylo na....trawe. takze zanin ruszylismy(bylo tam sporo nieznanych mi osob) musielismy narwac tej trawy . Przegonili nas pozniej po jakis gorach i jak juz weszlismy wyzej,na miejsce dookola pelno buszmenow. Ja z wielkim brzuchem 5 dni po terminie zaczynam rodzic. Wszyscy sie przygladaja ja przyjmuje jakies dziwne pozycje o w koncu Sama sobie odbieram porod! Dziecko spore,ale jakies niemrawe...potrzasam,pokl epuje i nagle zaczyna chrzakac i otwierac oczy. Miala wielkie,niebieskie oczy,dziewucha.

knedle z truskawkami !!!!!
a sen boski, może przepowiednia?

Napisane przez SugarbabyLove

Hej z rana ja na razie póki co się dobrze czuje. A mi się tez sny snily ale koszmary. Ze mnie porwali Turcy do burdelu i to z brzuchem masakra straszne. Ale bogu dzięki to tylko sen. Ja w 1 ciąży przytyłam kolo 15 kg teraz jestem ciekawa co będzie. Tez mam na słodkie smaki haha chleba z szynka wieki nie jadłam wole z dżemem albo Nutella. Ja na obiad ryż z kurczakiem robie taki fix mam mniam

skąd się biorą takie sny?!?!
mi się ciągle teściowa śni, chyba przez te nasze ostatnie rozmowy. hahaha

Napisane przez MsLullaby

Jasne!

Witam w ten śnieżny dzień ładnie u nas napadało, za niedługo idziemy na zakupy bo lodówka pusta .ale się w nocy bałam! Bartek wstał chwile po północy, zaraz zasnął a ja słyszę ze ktoś chodzi po korytarzu, ale to tak dziwnie było słychać jakby się podłoga zapadala od razu sobie ubzdurałam ze to duchy i zasnąć nie mogłam Haha

ja też chcę śnieg!

Napisane przez lori20

Witajcie
Dziewczyny gratuluje udanych wizyt, Wasze Dzidzie już nie takie malutkie i zdjęcia słodkie

roxana_lu a jakie leki dostałaś na te ciśnienie? Mi kardiolog przepisał Isoptin i mówił, że to lek całkiem bezpieczny w ciąży.

Ten czas strasznie mi się dłuży, pewnie przez to fatalne samopoczucie, wczoraj cały wieczór wymiotowałam. Rano mam zachcianki, a wieczorem... Czekam z niecierpliwością na wizytę, mam dopiero 10 lutego to jeszcze tyle czasu Dziewczyny super że macie już zachcianki, mnie dzisiaj od rana jakoś chipsy po głowie chodzą, a nie pamiętam kiedy ostatnio chipsy jadłam
Denerwuje mnie ta pogoda, ciągle szaro i pada, chyba mam jakiegoś dołka. Niech już będzie wiosna

Miłego dnia dziewczyny

ja mam dopegyt.
u nas też pogoda pod psem, że się człowiekowi odechciewa wszystkiego

Napisane przez 12mu05

No i w końcu Wam troszkę poodpisywałam
JAk zapomniałam o jakiejś wizycie to przepraszam i GRATULUJĘ takich dużych Dzidziów

ja też wczoraj miałam wizytę 2,9cm i widać rączki i nóżki CUDO!


a poza tym jestem równocześnie głodna i mnie mdli?!! macie takk?? dziwne uczucie

za wizytę, dzisiaj wielkościowo prawie taka jak moja.
mnie też na przemian mdli i ssie, jak nie zjem to mdłości okropne, jak zjem to na chwilę poprawa i mdłości wracają.

Napisane przez Pia Gizela

Dzięki za przyjęcie

Jestem w 12 tc. termin mam na 06.08
Na początku ciąży szok wielki - ja byłam święcie przekonana, że choroba mnie rozkłada i poranne mdłości są wynikiem wczesnego wstawania zrobiłam beta hcg (3 testy negatywne mi wyszły) i jednak ciąża. Po pierwszym szoku - wielka radość
Na szczęście dolegliwości mnie opuszczają. A tak to pełen repertuar - poranne mdłości, rozdrażnienie, spałam całymi dniami i najgorsze, czyli roztargnienie. Też tak macie/miałyście? Ja nie byłam w stanie wybrać kukurydzy i prawie płakałam w sklepie Czasami dopadają mnie wahania nastrojów i popłaczę sobie - nad rybą ostatnio. Niekiedy czuję się jak wariatka

Badania na szczęście wychodzą okej, mam lekką anemię i pilnuję diety. USG mam wyznaczone na 06.02 dopiero. Po cichu liczę na dziewczynkę

Dziewczyny, a Wy czynne zawodowo jesteście czy na zwolnieniu? Chodzicie na jakieś zajęcia dla ciężarnych?
Ja jestem na L4, i o ile wcześniej było to jak zbawienie tak teraz, gdy wracają mi siły i chęci do życia - zaczyna mnie powoli nosić

hej!


-----

ja sobie leżę w łóżku z kubkiem herbaty i mam wszystko w nosie. tż ma wolne, poogarniał mieszkanie a ja sobie próbuję rozplanować nasze remonty i szukam inspiracji do pokoju juniora.