Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II - Strona 16 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-01-21, 15:27   #451
coconaughty
Raczkowanie
 
Avatar coconaughty
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 176
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez LusiaPlotkara Pokaż wiadomość
Ja tez kocham banki internetowe, ale moja babcia nie i trza isc.

Wiesz, jakby byla w ciazy i kulturalnie poprosila to pewnie bym wpuscila, ale jakby wyszla z zalozenia ze ona jest w ciazy i jej sie nalezy, a jak bez dyskusji mialabym ja wpuscic to za cholore bym tego nie zrobila. Ja jestem przekorna besta i jak ktos mnie zmusza do czegos to robie na odwrot.

A ten bank to jest w ogole piekielisko Do jednej z kasjerek przychodza dzieci i ona w tym czasie wychodzi "na chwilke", kiedys przyszla mama z babcia i z trojka malych dzieci (w tym blizniaki) i lataly po calym banku, a przeciez babcia spokojnie moglaby z nimi wyjsc na pole Jak mam tam isc to mnie szlag trafia
Hell Bank spółka z. o. o
__________________
"Bo w życiu najważniejsza jest RÓWNWAGA "


biegam więc jestem .
hairmaniac
coconaughty jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-21, 15:30   #452
kawa_zmlekiem
damn good coffee
 
Avatar kawa_zmlekiem
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 11 170
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez beautyq Pokaż wiadomość
A co myślicie o takiej sytuacji: matka z dzieckiem(ok.5-6 lat)idzie w kierunku przejścia, zielone już się kończy, miga i zanim na nie weszli zapaliło się czerwone. Dziecko się zatrzymało na chodniku przed przejściem, a matka je ciągnie i ,,chodź, chodź jeszcze zdążymy przejść". Jak te dzieci mają cokolwiek wiedzieć, nauczyć czegoś,skoro ich matki same się zachować w racjonalny sposób nie potrafią.
To jest tragedia po prostu. Mi się nóż w kieszeni otwiera jak widzę rodzica ciągnącego za sobą dziecko na czerwonym. Albo jeszcze lepiej - przebiegającego z wózkiem
__________________

2015: 70
2016: 67

kawa_zmlekiem jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-21, 15:33   #453
Taranka
Zakorzenienie
 
Avatar Taranka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 768
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez beautyq Pokaż wiadomość
A co myślicie o takiej sytuacji: matka z dzieckiem(ok.5-6 lat)idzie w kierunku przejścia, zielone już się kończy, miga i zanim na nie weszli zapaliło się czerwone. Dziecko się zatrzymało na chodniku przed przejściem, a matka je ciągnie i ,,chodź, chodź jeszcze zdążymy przejść". Jak te dzieci mają cokolwiek wiedzieć, nauczyć czegoś,skoro ich matki same się zachować w racjonalny sposób nie potrafią.
Ręce mi opadają jak to widzę. Albo trzymają dziecko za rękę i biegną, ja bym się bała że się ten maluch wywróci
Do tego zaobserowałam że wózek=taran
__________________
So much internet so little time.
Taranka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-21, 15:34   #454
GrumpyCat
Wredny kotecek
 
Avatar GrumpyCat
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 250
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez beautyq Pokaż wiadomość
A co myślicie o takiej sytuacji: matka z dzieckiem(ok.5-6 lat)idzie w kierunku przejścia, zielone już się kończy, miga i zanim na nie weszli zapaliło się czerwone. Dziecko się zatrzymało na chodniku przed przejściem, a matka je ciągnie i ,,chodź, chodź jeszcze zdążymy przejść". Jak te dzieci mają cokolwiek wiedzieć, nauczyć czegoś,skoro ich matki same się zachować w racjonalny sposób nie potrafią.
Przeleci przez maskę to szybko ogarnie
GrumpyCat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-21, 15:34   #455
201607211025
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 659
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez kawa_zmlekiem Pokaż wiadomość
To jest tragedia po prostu. Mi się nóż w kieszeni otwiera jak widzę rodzica ciągnącego za sobą dziecko na czerwonym. Albo jeszcze lepiej - przebiegającego z wózkiem
No niestety też się zdarza...
201607211025 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-21, 15:40   #456
201607111040
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 10 541
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez beautyq Pokaż wiadomość
A co myślicie o takiej sytuacji: matka z dzieckiem(ok.5-6 lat)idzie w kierunku przejścia, zielone już się kończy, miga i zanim na nie weszli zapaliło się czerwone. Dziecko się zatrzymało na chodniku przed przejściem, a matka je ciągnie i ,,chodź, chodź jeszcze zdążymy przejść". Jak te dzieci mają cokolwiek wiedzieć, nauczyć czegoś,skoro ich matki same się zachować w racjonalny sposób nie potrafią.
Mysle ze bedzie tak ze dziecko sie tak nauczy robic, ale pewnego dnia moze nie miec tyle szczescia i zostanie potracony. Tylko ze wtedy bedzie jazgot ze "zly kierowca potracil dziecko na pasach"
201607111040 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-21, 15:44   #457
coconaughty
Raczkowanie
 
Avatar coconaughty
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 176
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez Taranka Pokaż wiadomość
Ręce mi opadają jak to widzę. Albo trzymają dziecko za rękę i biegną, ja bym się bała że się ten maluch wywróci
Do tego zaobserowałam że wózek=taran
To jest tzw. "bieg po złoto"
__________________
"Bo w życiu najważniejsza jest RÓWNWAGA "


biegam więc jestem .
hairmaniac
coconaughty jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-01-21, 16:17   #458
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Wiecie co, ja już wyraziłam swoje zdanie nt. dzieci na uczelni (w skrócie: jestem na nie ), ale te Wasze posty, kto zrobił bardziej na złość matce z dzieckiem to wg mnie też dziecinada
Tak jak wczoraj jeden dziadek w Lidlu słuchał opr-u od swojej żony za to, że nie czmychnął przede mną i stali za mną w kolejce (dosłownie, mówiła coś "trzeba było iść szybciej, a tak to ci wózek wjechał" ). I potem ciągle wysłuchiwałam za plecami, jak to długo trzeba w kolejce stać, komentarze odnośnie czasu pracy pań z Lidla itd.

Odnośnie świateł, odkąd mam dziecko nigdy nie przechodzę na czerwonym, bo chcę uczyć dziecko właściwych odruchów. Szczęśliwie mój uwielbiaaaa wręcz przyciskać ten przycisk przy przejściach i ma radochę, jak się światło zmienia na zielone (za jego sprawą), więc czekamy spokojnie.

Edytowane przez ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Czas edycji: 2015-01-21 o 16:19
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-21, 16:20   #459
201801191006
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 252
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

sytuacja z wczoraj:
wychodzimy z tżtem tesco z siatami zakupów i idziemy przez centrum handlowe.
dokładnie na środku przejścia biegają dwa dzieciaki. no po prostu plac zabaw sobie zrobiły. jeden centralnie wbiegł mi pod nogi i lekko zahaczył o moją reklamówkę. jakby nie wyhamował, to by sobie pewnie głowę rozbił na tych siatach, bo same ciężkie szklane butelki tam miałam. i w mig pojawia się matka z fochem "przepraszam, ale chyba mogłaby pani uważać na dzieci!!!??"
no lol, chyba nie mogę uważać, bo to nie moje dzieci i to nie ja biegam jak szalona między normalnie idącymi ludźmi.

Edytowane przez 201801191006
Czas edycji: 2015-01-21 o 16:21
201801191006 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-21, 16:54   #460
201607211025
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 659
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez loloo Pokaż wiadomość
sytuacja z wczoraj:
wychodzimy z tżtem tesco z siatami zakupów i idziemy przez centrum handlowe.
dokładnie na środku przejścia biegają dwa dzieciaki. no po prostu plac zabaw sobie zrobiły. jeden centralnie wbiegł mi pod nogi i lekko zahaczył o moją reklamówkę. jakby nie wyhamował, to by sobie pewnie głowę rozbił na tych siatach, bo same ciężkie szklane butelki tam miałam. i w mig pojawia się matka z fochem "przepraszam, ale chyba mogłaby pani uważać na dzieci!!!??"
no lol, chyba nie mogę uważać, bo to nie moje dzieci i to nie ja biegam jak szalona między normalnie idącymi ludźmi.
Jej dzieci pępkiem świata...
201607211025 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-21, 17:01   #461
d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 317
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez beautyq Pokaż wiadomość
A co myślicie o takiej sytuacji: matka z dzieckiem(ok.5-6 lat)idzie w kierunku przejścia, zielone już się kończy, miga i zanim na nie weszli zapaliło się czerwone. Dziecko się zatrzymało na chodniku przed przejściem, a matka je ciągnie i ,,chodź, chodź jeszcze zdążymy przejść". Jak te dzieci mają cokolwiek wiedzieć, nauczyć czegoś,skoro ich matki same się zachować w racjonalny sposób nie potrafią.
To dziala tez w obie strony. Kilka dni temu wlasnie taki kierowca prawie by mi dziecko potracil na naszym zielonym swietle. Na szczescie dzieci zawsze trzymam za rece przy przejsciu przez ulice.
Kierowca myslal, ze zdazy na pomaranczowym przejechac, tylko, ze nie wzial pod uwage, ze przed nim bylo kilka aut ktore tez tak zrobily i zanim one wszystkie przejechaly przez skrzyzowanie zielone swiatlo dla pieszych sie wlaczylo.
Jeszcze gUpek trabil na nas, na pieszych ktorzy chcieli przejsc na zielonym swietle
d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-21, 17:35   #462
I ona
Zakorzenienie
 
Avatar I ona
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 5 490
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez loloo Pokaż wiadomość
sytuacja z wczoraj:
wychodzimy z tżtem tesco z siatami zakupów i idziemy przez centrum handlowe.
dokładnie na środku przejścia biegają dwa dzieciaki. no po prostu plac zabaw sobie zrobiły. jeden centralnie wbiegł mi pod nogi i lekko zahaczył o moją reklamówkę. jakby nie wyhamował, to by sobie pewnie głowę rozbił na tych siatach, bo same ciężkie szklane butelki tam miałam. i w mig pojawia się matka z fochem "przepraszam, ale chyba mogłaby pani uważać na dzieci!!!??"
no lol, chyba nie mogę uważać, bo to nie moje dzieci i to nie ja biegam jak szalona między normalnie idącymi ludźmi.
jasne, bo dzieci mogą wszystko mnie takie coś podnosi cisnienie w jednym momencie
I ona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-21, 17:42   #463
201801191006
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 252
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

dzieci w marketach, to coś co najbardziej mnie irytuje.
w takim molochu jak real czy tesco nie jestem dla przyjemności i zazwyczaj od razu po 8h pracy więc chce to załatwić szybko i bezproblemowo, a jak mi takie maleństwa bez opieki biegają pod nogami i krzyczą to

no i byłam tam wczoraj jakoś po 20, wydaje mi się że to jest pora dla takiego dziecka na kąpiel/spanie, a nie centrum handlowe.
201801191006 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-21, 18:36   #464
coconaughty
Raczkowanie
 
Avatar coconaughty
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 176
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez loloo Pokaż wiadomość
dzieci w marketach, to coś co najbardziej mnie irytuje.
w takim molochu jak real czy tesco nie jestem dla przyjemności i zazwyczaj od razu po 8h pracy więc chce to załatwić szybko i bezproblemowo, a jak mi takie maleństwa bez opieki biegają pod nogami i krzyczą to

no i byłam tam wczoraj jakoś po 20, wydaje mi się że to jest pora dla takiego dziecka na kąpiel/spanie, a nie centrum handlowe.
Ja to czasem zwyczajnie się boje o te dzieci, pomijając irytację. Pracując w pewnym salonie polskiej marki wielokrotnie zwracałyśmy uwagę niektórym matkom, było tam wąsko, na środku stały szklane wysepki z ekspozycją, z takimi specjalnymi metalowymi wkładkami na cenówki albo banery. To pieroństwo było tak ostre,że czasami po myciu tych wysepek miałyśmy z koleżankami całe poharatane łapska A tam tymi wąskimi korytarzykami, wśród ostrych krawędzi biegały samopas dzieci, kiedy mamy zapominały o bożym świecie Robiło mi się słabo na myśl o małej delikatnej głowie dziecka w połączeniu z tymi ostrymi krawędziami...
__________________
"Bo w życiu najważniejsza jest RÓWNWAGA "


biegam więc jestem .
hairmaniac
coconaughty jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-21, 19:00   #465
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez harleyka Pokaż wiadomość
A czy wszystkie obronczynie dzieci na uczelni w swoim dzieciowym zacietrzewieniu zauwazyly, ze nie mowa o naglych wypadkach tylko o wykorzystywaniu dziecka BO JA JESTEM MATKA do wlasnych celow aka matkach, ktorym nie wpadlo do glowy zorganizowanie opieki BO JA JESTEM MATKA?
No właśnie,
nagłych wypadków (a te chodzą po ludziach) wzięcia dziecka na zajęcia nikt przecież by nie komentował. No trudno, zdarzyło się i nie ma wyjścia.
Ale ile razy może mieć miejsce taki nagły przypadek? Raz? Dwa? Ale nie nagminnie. Nagminnie to już nie jest nagły przypadek a zła organizacja lub rzeczywiście próba "pogrania" na emocjach egzaminatora. Bo MATCE kto śmie wlepić dwóję?
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-21, 19:16   #466
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez LusiaPlotkara Pokaż wiadomość
Ja tez kocham banki internetowe, ale moja babcia nie i trza isc.

Wiesz, jakby byla w ciazy i kulturalnie poprosila to pewnie bym wpuscila, ale jakby wyszla z zalozenia ze ona jest w ciazy i jej sie nalezy, a jak bez dyskusji mialabym ja wpuscic to za cholore bym tego nie zrobila. Ja jestem przekorna besta i jak ktos mnie zmusza do czegos to robie na odwrot.

A ten bank to jest w ogole piekielisko Do jednej z kasjerek przychodza dzieci i ona w tym czasie wychodzi "na chwilke", kiedys przyszla mama z babcia i z trojka malych dzieci (w tym blizniaki) i lataly po calym banku, a przeciez babcia spokojnie moglaby z nimi wyjsc na pole Jak mam tam isc to mnie szlag trafia

kiedyś była akcja "zabierz babci dowód", może czas na "załóż babci konto" - moje mają pozakładane

Cytat:
Napisane przez beautyq Pokaż wiadomość
A co myślicie o takiej sytuacji: matka z dzieckiem(ok.5-6 lat)idzie w kierunku przejścia, zielone już się kończy, miga i zanim na nie weszli zapaliło się czerwone. Dziecko się zatrzymało na chodniku przed przejściem, a matka je ciągnie i ,,chodź, chodź jeszcze zdążymy przejść". Jak te dzieci mają cokolwiek wiedzieć, nauczyć czegoś,skoro ich matki same się zachować w racjonalny sposób nie potrafią.
bez komentarza

Cytat:
Napisane przez loloo Pokaż wiadomość
sytuacja z wczoraj:
wychodzimy z tżtem tesco z siatami zakupów i idziemy przez centrum handlowe.
dokładnie na środku przejścia biegają dwa dzieciaki. no po prostu plac zabaw sobie zrobiły. jeden centralnie wbiegł mi pod nogi i lekko zahaczył o moją reklamówkę. jakby nie wyhamował, to by sobie pewnie głowę rozbił na tych siatach, bo same ciężkie szklane butelki tam miałam. i w mig pojawia się matka z fochem "przepraszam, ale chyba mogłaby pani uważać na dzieci!!!??"
no lol, chyba nie mogę uważać, bo to nie moje dzieci i to nie ja biegam jak szalona między normalnie idącymi ludźmi.
swoje bym jej powiedziała, w pięty by poszło....

Cytat:
Napisane przez Mijanou Pokaż wiadomość
No właśnie,
nagłych wypadków (a te chodzą po ludziach) wzięcia dziecka na zajęcia nikt przecież by nie komentował. No trudno, zdarzyło się i nie ma wyjścia.
Ale ile razy może mieć miejsce taki nagły przypadek? Raz? Dwa? Ale nie nagminnie. Nagminnie to już nie jest nagły przypadek a zła organizacja lub rzeczywiście próba "pogrania" na emocjach egzaminatora. Bo MATCE kto śmie wlepić dwóję?
otóż to, jak ma małe dziecko i został jej ostatni termin poprawkowy i akutat coś wypadło to zrozumiem, ale nagle na wszystkich terminach coś wypadło?

koleżanka przychodziła z roczną córką na egzaminy ustne, gdzie wchodziliśmy pojedyńczo, po 2 osoby, dziecko znałyśmy, więc mała zostawała z nami na korytarzu - nie wiem czy egzaminatorzy wiedzieli której z nas ona jest, bo mala była wyjątkowa chętna do bawienia się z obcymi ludźmi i od wejscia do budynku bawiła się z połową grupy, na pisemny, kolokwium nie wzieła ani razu
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-21, 19:16   #467
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez beautyq Pokaż wiadomość
A co myślicie o takiej sytuacji: matka z dzieckiem(ok.5-6 lat)idzie w kierunku przejścia, zielone już się kończy, miga i zanim na nie weszli zapaliło się czerwone. Dziecko się zatrzymało na chodniku przed przejściem, a matka je ciągnie i ,,chodź, chodź jeszcze zdążymy przejść". Jak te dzieci mają cokolwiek wiedzieć, nauczyć czegoś,skoro ich matki same się zachować w racjonalny sposób nie potrafią.
O wyczynach matek-Polek przy jezdni można tomy pisać. Ja najbardziej lubię, jak mamusia klepie przez komórkę a kilkulatek lata samopas. Raz o mało dziecko nie wbiegło mi na jezdnię. Dobrze, że widząc idiotkę (przepraszam) odruchowo zwolniłam a i hamulce mam sprawne bardzo.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-21, 19:39   #468
201801191006
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 252
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez figa84 Pokaż wiadomość

swoje bym jej powiedziała, w pięty by poszło....
zabiłam ją wzrokiem, powiedziałam do tżta brzydkie słowo pod nosem, i poszłam, a ona dalej dzieci same zostawiła.
201801191006 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-21, 20:16   #469
silesianna
Zakorzenienie
 
Avatar silesianna
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 884
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Uliczne opisy przypomniały mi sytuacje sprzed kilku miesięcy, której bylam świadkiem. Opisywalam to na zupełnie innym forum, a teraz odnalazłam i wklejam, bo całkiem w temacie.





schodzę do metra. 3 min do przyjazdu pociągu. obok mnie schodzi pani (młoda babcia lub stara matka, ciężko orzec) z chłopcem. chłopiec zachowuje się i mówi jak na oko dwulatek, ale mam wrażenie, że chodzi z moją córką do przedszkola, co by oznaczało że rocznikowo ma 3. ale nieważne. chłopec bardzo podekscytowany i podniecony, cały czas podskakuje, krzyczy "pociąg jedzie pociąg jedzie!" i tak dalej. mamo-babcia prowadzi go przez długość peronu. trzyma go za rękę, chłopiec idzie od strony torów (już na samo to mam alergię), w dodatku idą zdecydowanie bliżej torów, niż ściany. w połowie długości peronu zatrzymują się. mamo-babcia ma w ręku swoją torebkę, reklamówkę i kurtkę, chyba tego małego. 1:30 do przyjazdu pociągu. mały nadpobudliwie podskakuje, ciągle krzyczy że pociąg jedzie. mamo-babcia mówi: "łukaszku, stój spokojnie, bo ja muszę tę kurtkę schować do torby żeby nam było wygodniej". nie trzyma go za rękę, bo się mocuje z tymi torbami i kurtką. Łukaszek ciągle podskakuje i krzyczy, coraz bardziej podekscytowany. słychać nadjeżdżający pociąg. mamo-babcia nadal mocuje się z kurtką. Łukaszek podskakuje, macha rękami, krzyczy "pociąg jedzie!!!" widać że jest trochę podniecony a trochę przerażony. gapiąc się w miejsce, skąd nadjedzie pociąg, szuka rączką ręki mamo-babci, cyba z potrzeby bezpieczeństwa, na opak, bo zupełnie na nią nie patrzy. ani ona na niego, bo ma ręce zajęte tą j... kurtką. teraz najważniejsze. oni stoją blisko krawędzi peronu. Łukaszek stoi bliżej torów, na "groszkach" dla niewidomych, od których jest dokładnie pół metra do krawędzi. ona stoi obok niego, ale już poza groszkami, bliżej ściany. Łukaszek podskakuje podniecony. krzyczy. pociąg juz widać. mamo-babcia nie patrzy ani na dziecko ani na pociąg, bo mocuje się z tą cholerną kurtką. k... te groszki są śliskie. pociąg wjeżdża. dziecko skacze. ja siedzę na ławce obok i jest mi słabo i chciałabym coś krzyknąć ale głosu nie mogę z siebie wydobyć. pociąg wjeżdża. Łukaszek krzyczy i skacze. już jest bardziej na krawędzi peronu, niż na groszkach. mamo-babcia kończy mocowanie z kurtką i łapie Łukaszka za rękę dokładnie 2 sekundy przed tym, jak pociąg przejeżdża obok nich.
serio serce mi stanęło.
ja cały czas się zastanawiam gdzie ta kobieta miała mózg. chyba w tej kurtce.


Z perspektywy czasu dziwi mnie, że nie zareagowałam. Na swoją obronę mam to, że byłam w dość mocno zaawansowanej ciąży i zwyczajnie mnie sparaliżowało...
silesianna jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-01-21, 20:43   #470
201604130936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 501
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Wreszcie ktoś przyznal, ze ciaza jest powodem nieracjonalnych zachowan.
201604130936 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-21, 20:46   #471
silesianna
Zakorzenienie
 
Avatar silesianna
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 884
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez harleyka Pokaż wiadomość
Wreszcie ktoś przyznal, ze ciaza jest powodem nieracjonalnych zachowan.
Ależ oczywiście, że jest, nie na darmo wymyślono określenie "budyń ciazowy". Mózg wtedy zupełnie inaczej funkcjonuje. GORZEJ.
silesianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-21, 20:51   #472
201604130936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 501
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez silesianna Pokaż wiadomość
Ależ oczywiście, że jest, nie na darmo wymyślono określenie "budyń ciazowy". Mózg wtedy zupełnie inaczej funkcjonuje. GORZEJ.
Jakby to napisala tinker to by ja mamuski zjadly żywcem XD
201604130936 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-21, 20:51   #473
wildDaisy
żona bez ogona
 
Avatar wildDaisy
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 6 506
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Sytuacja całkiem niedawno w samolocie:
Wszyscy wchodzą na pokład, mimo iż miejsca są numerowane to dalej ciężko przejść przez kabinę, bo ktoś się gramoli, ktoś pakuje bagaż podręczny itp., i robi się z tego korek. W tym korku stoi starsze małżeństwo koło 70 lat, a za nimi idzie matka z dzieckiem na rękach, nie wiem ile ono miało z 4 lata? W każdym razie na pewno mogło przejść przez tę kabinę o własnych siłach. Babka dochodzi do tego małżeństwa i drze się do faceta: proszę się przesunąć, dłużej dziecka nie utrzymam! Heh, ciekawe gdzie on miał się usunąć skoro wszyscy przed nimi stali, ale ona była z dzieckiem
__________________
wildDaisy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-21, 20:56   #474
silesianna
Zakorzenienie
 
Avatar silesianna
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 884
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez harleyka Pokaż wiadomość
Jakby to napisala tinker to by ja mamuski zjadly żywcem XD
Hahaha no to czekam na zjedzenie :
ale to nawet jakoś naukowo jest udowodnione. Pasożyt z brzucha wyżera dha, którymi normalnie żywi się mózg, czy jakoś tak.
silesianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-21, 20:56   #475
201604130936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 501
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez silesianna Pokaż wiadomość
Hahaha no to czekam na zjedzenie :
ale to nawet jakoś naukowo jest udowodnione. Pasożyt z brzucha wyżera dha, którymi normalnie żywi się mózg, czy jakoś tak.
A za pasożyta to już w ogole xd
201604130936 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-21, 21:32   #476
coconaughty
Raczkowanie
 
Avatar coconaughty
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 176
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez harleyka Pokaż wiadomość
Jakby to napisala tinker to by ja mamuski zjadly żywcem XD
Oj, poleje sie fala hejtu.

---------- Dopisano o 22:32 ---------- Poprzedni post napisano o 22:21 ----------

Cytat:
Napisane przez harleyka Pokaż wiadomość
Jakby to napisala tinker to by ja mamuski zjadly żywcem XD
Cytat:
Napisane przez silesianna Pokaż wiadomość
Hahaha no to czekam na zjedzenie :
ale to nawet jakoś naukowo jest udowodnione. Pasożyt z brzucha wyżera dha, którymi normalnie żywi się mózg, czy jakoś tak.
+ 500 pkt za dystans :brzydal :
W ogóle, w taki sposób to napisałaś,że ten krótki tekst spowodował u mnie ciarki na plecach.
Byłam świadkiem podobnej sytuacji w czasie Euro 2012, tyle że na dworcu. Dwóch kolesi przełaziło przez tory i jeden nie mógł się wydostać spowrotem na peron, bo był mega wysoki. Na peron zapierdzielał pociąg pospieszny. Stałam z kumpelą, która wracała do domu i czekałyśmy na jej pociąg. Aż mimowolnie jęknęłam z przerażenia. I też o dziwo skamieniałam ze strachu, choć w ciąży nigdy nie byłam Koleś dosłownie w ostatniej chwili zdołał się wczołgać na ten peron. Miałam ochotę podbiec i mu przywalić, bo moje ciśnienie w tamtym momencie wynosiło milion
__________________
"Bo w życiu najważniejsza jest RÓWNWAGA "


biegam więc jestem .
hairmaniac
coconaughty jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-21, 22:01   #477
Nathicana
Raczkowanie
 
Avatar Nathicana
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Elbląg
Wiadomości: 231
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

przeglądałam sobie fotoblogi kosmetyczne i w miniaturce wyczaiłam jakieś czerwone pręgi... to kliknełam z nudòw poczytałam także komentarze i natknelam sie na jeden komentarz i chcialam sie was spytac co sadzicie? takie czerwone pręgi zniszczone cialo i ten komentarz ze to powinna byc pamiątka po ukochanej istotce... sama niewiem czy to zart czy co... http://www.photoblog.pl/seerduszkooo/170777979
__________________

I wanna do bad things with you. Okay
Nathicana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-21, 22:41   #478
kawa_zmlekiem
damn good coffee
 
Avatar kawa_zmlekiem
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 11 170
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez Nathicana Pokaż wiadomość
przeglądałam sobie fotoblogi kosmetyczne i w miniaturce wyczaiłam jakieś czerwone pręgi... to kliknełam z nudòw poczytałam także komentarze i natknelam sie na jeden komentarz i chcialam sie was spytac co sadzicie? takie czerwone pręgi zniszczone cialo i ten komentarz ze to powinna byc pamiątka po ukochanej istotce... sama niewiem czy to zart czy co... http://www.photoblog.pl/seerduszkooo/170777979
inne zdjęcia też są niezłe
__________________

2015: 70
2016: 67

kawa_zmlekiem jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-21, 22:43   #479
coconaughty
Raczkowanie
 
Avatar coconaughty
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 176
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez Nathicana Pokaż wiadomość
przeglądałam sobie fotoblogi kosmetyczne i w miniaturce wyczaiłam jakieś czerwone pręgi... to kliknełam z nudòw poczytałam także komentarze i natknelam sie na jeden komentarz i chcialam sie was spytac co sadzicie? takie czerwone pręgi zniszczone cialo i ten komentarz ze to powinna byc pamiątka po ukochanej istotce... sama niewiem czy to zart czy co... http://www.photoblog.pl/seerduszkooo/170777979
Eeee, rozstępy to pół biedy, mają je nie tylko kobitki ciężarne, ale kiedy spojrzysz na ten wpis i komentarze pod spodem http://www.photoblog.pl/seerduszkooo/171733192 i kiedy z avatarów łypają groźnie testy ciążowe...
A na rozstępy i wszystko inne, włącznie z olejowaniem włosów i demakijażem najlepszy jest Babydream fur Mama

---------- Dopisano o 23:43 ---------- Poprzedni post napisano o 23:42 ----------

Cytat:
Napisane przez kawa_zmlekiem Pokaż wiadomość
inne zdjęcia też są niezłe
Hah. Trafiłyśmy na to samo
__________________
"Bo w życiu najważniejsza jest RÓWNWAGA "


biegam więc jestem .
hairmaniac
coconaughty jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-21, 22:51   #480
kawa_zmlekiem
damn good coffee
 
Avatar kawa_zmlekiem
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 11 170
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Nie rozumiem wrzucania takich zdjęć do internetu
__________________

2015: 70
2016: 67

kawa_zmlekiem jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-04-14 05:52:51


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:40.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.