Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV - Strona 132 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-01-23, 21:25   #3931
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Tesc radzi sobie dobrze Domis go bardzo lubi
W pracy sa lepsze i gorsze dni ale generalnie jest coraz lepiej.
cieszę się, że wszystko się układa
Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
Jestem od 15ej w domu (Berbie ), ale Michał mnie z oka nie spuszcza...
Olce posprawdzali przepływy, wszystko wszyściutko, waga skoczyła, do obserwacji - na szczęście w domu.
kochany synek, stęsknił się. cieszę się, że wyszliście do domu z dobrymi wieściami
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-23, 23:22   #3932
dwakolory1
Wtajemniczenie
 
Avatar dwakolory1
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: zachodnioporskie
Wiadomości: 2 573
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Sorry dzieczyny, chyba jestem trochę do niczego. Jasne ze dobrze ze nieinwazyjny. Ale mnie przeraża sam rak. Nie konsultowalam tego. Nie ma sensu. Cytologie badał jeden zakład, to druga już inny. Nie ma mowy o pomyłce. A po kolposkopi wycinki będzie badał jeszcze kto inny bo histopatolog.
Sorry ze nie cytuje ale pisze z telefonu a tu mi to jakoś ciężko idzie.
Poza tym jesteśmy w Karpaczu. Chłopaki zachwyceni. Buziaki
__________________
03.09.2003 r.- Kubuś
19.05.2016 r.- panna z odzysku

17.02.2013 r. [*]- 10 tc
15.11.2013 r.[*]- Ania 16tc

dwakolory1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-24, 08:06   #3933
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Witam

A ja chyba zapeszyłam bo teść zaczął mnie w☠☠☠☠iaćWczoraj marudził tżtowi ze jak wychodze do pracy zostawiam kubek po kawie w zlewie.Cholera to mòj dom i jak bede miała ochote moge sobie zrobic kolekcje kubków z całego tygodnia i jemu nic do tego.A dzis rano jak przyszedł ja patrze a on nam zakreca kaloryfer w sypialni

Wysłane z mojego GT-S5830i
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek

Edytowane przez iza243
Czas edycji: 2015-01-24 o 08:08
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-24, 08:22   #3934
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Iza ja na co dzień mam teściową w domu i też często nieziemsko mnie wkurza A teraz jej nie ma, bo wyjechała, jak czegoś nie zrobię to jest niezrobione i tyle nikt mi nie przekłada rzeczy i mam spokój

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-24, 09:06   #3935
Słodkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Słodkaaa
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Jaworzno
Wiadomości: 5 660
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Witam

A ja chyba zapeszyłam bo teść zaczął mnie w☠☠☠☠iaćWczoraj marudził tżtowi ze jak wychodze do pracy zostawiam kubek po kawie w zlewie.Cholera to mòj dom i jak bede miała ochote moge sobie zrobic kolekcje kubków z całego tygodnia i jemu nic do tego.A dzis rano jak przyszedł ja patrze a on nam zakreca kaloryfer w sypialni

Wysłane z mojego GT-S5830i






[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;49905615]Iza ja na co dzień mam teściową w domu i też często nieziemsko mnie wkurza A teraz jej nie ma, bo wyjechała, jak czegoś nie zrobię to jest niezrobione i tyle nikt mi nie przekłada rzeczy i mam spokój

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]

Makabra mieć do czynienia z tesciami na codzień.
Ale żeby wtrącać się i zwracać uwagę. I to do Męża!! Jakby Tobie nie miał odwagi powiedzieć....
Zresztą tak jak mówisz możesz codziennie brać kubek nowy i robić kolekcje nie umytych... BTW ja też zostawiam kubek w zalewie :p

Dwakolory nie kochana diagnoza nie jest bardzo optymistyczna ale daje dużo nadziei. Będzie dobrze :-*

Renia tak się cieszę że z Wami wszystko ok.

Gryzia no cóż, czasami tak bywa, ja też miałam stracha czy coś wyjdzie ...

Pozdrowionka dla wszystkich dzieciaków :-*
Słodkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-24, 09:34   #3936
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Ja bym z tesciami w zyciu nie wytrzymala. Nie raz jedno spotkanie w tygodniu bylo ponad moje mozliwosci. Bardzo nie lubie wtracania sie, dziwnych komentarzy, obrazania sie z byle powodu, decydowania za nas, itp.
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-24, 09:37   #3937
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez Słodkaaa Pokaż wiadomość
Makabra mieć do czynienia z tesciami na codzień.
Ale żeby wtrącać się i zwracać uwagę. I to do Męża!! Jakby Tobie nie miał odwagi powiedzieć....
Zresztą tak jak mówisz możesz codziennie brać kubek nowy i robić kolekcje nie umytych... BTW ja też zostawiam kubek w zalewie :p

Dwakolory nie kochana diagnoza nie jest bardzo optymistyczna ale daje dużo nadziei. Będzie dobrze :-*

Renia tak się cieszę że z Wami wszystko ok.

Gryzia no cóż, czasami tak bywa, ja też miałam stracha czy coś wyjdzie ...

Pozdrowionka dla wszystkich dzieciaków :-*
Jest tak fałszywy ze sie rzygac chce.Wczoraj nadawał do tżta ze zostawiam chlew(ten kubek) a dzis"Dzien dobry córuniu kochana wyspałas sie do pracy?"

Wysłane z mojego GT-S5830i
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-24, 09:51   #3938
rena5
Zakorzenienie
 
Avatar rena5
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
Olce posprawdzali przepływy, wszystko wszyściutko, waga skoczyła, do obserwacji - na szczęście w domu.
uffff - niech Olcia już nie robi takich numerów

Cytat:
Napisane przez krolewna1986 Pokaż wiadomość
renia to już tyle zleciało?! normalnie czas mi leci jak nie wiem
a mnie się ciągnie jak nie wiem co...codziennie wyczekuję jakiś ruchuów - najmniejszych chociaż i nic... no i oczywiście tłumaczę sobie, że jest jeszcze czas a z drugiej strony przychodzą złe myśli i zastanawianie się czy wszystko w środku dobrze...
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem."


Mateuszek -> cuda się zdarzają
rena5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-24, 10:01   #3939
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 224
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Iza współczuję. Szkoda że jesteście zdani na niego w opiece nad Dominikiem. Mi moja t. mówi że teściowa to przychodzi na wizytacje a mama na odwiedziny :/ ja też często mam coś w zlewie jak wychodzę do pracy ale moja mama zawsze mi posprzata i złego słowa nie powie
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-24, 10:10   #3940
Kucyk_Truskawkowy
Zakorzenienie
 
Avatar Kucyk_Truskawkowy
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 565
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Witam

A ja chyba zapeszyłam bo teść zaczął mnie w☠☠☠☠iaćWczoraj marudził tżtowi ze jak wychodze do pracy zostawiam kubek po kawie w zlewie.Cholera to mòj dom i jak bede miała ochote moge sobie zrobic kolekcje kubków z całego tygodnia i jemu nic do tego.A dzis rano jak przyszedł ja patrze a on nam zakreca kaloryfer w sypialni

Wysłane z mojego GT-S5830i
no neistety tak to jest...

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
Ja bym z tesciami w zyciu nie wytrzymala. Nie raz jedno spotkanie w tygodniu bylo ponad moje mozliwosci. Bardzo nie lubie wtracania sie, dziwnych komentarzy, obrazania sie z byle powodu, decydowania za nas, itp.
skąd ja to znam...


Pani cudownie że jesteś w domu

Rena na pewno na dniach poczujesz ruchy jak ja za tym uczuciem tęsknie....

No z tą pracą w labie to wiem że słabo płatna. Ale chciałabym mieć taką pracę żeby nie mieć bezpośredniego kontaktu z klientem...Po 7 latach pracy w gabinecie mam dość... Fiol...wiesz znam "troche" osób po kosmetologi i fizjoterapi. Niestety ale nie jest różowo. Brak umowy o prace, praca na zlecenie lub na czarno, brak stałej pensji (procent od zabiegów). Znam dużo programistów (branża tż). Ci to żyją dobrze..

Maksiu od wczoraj mówi : BBBBuła, BBBBuła
Słodki na maksa ten mój Maksio

Znowu odparzony cholernie mocno (w sumie cały czas ma jakieś krostki, zaczerwienienia). No i doszłam do wniosku wczoraj o godzinie 21 że to od Dad...Pojechałam odrazu do tesco po pampersy..
Kucyk_Truskawkowy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-24, 11:32   #3941
Alfahelisa
Zakorzenienie
 
Avatar Alfahelisa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 271
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez rena5 Pokaż wiadomość
uffff - niech Olcia już nie robi takich numerów


a mnie się ciągnie jak nie wiem co...codziennie wyczekuję jakiś ruchuów - najmniejszych chociaż i nic... no i oczywiście tłumaczę sobie, że jest jeszcze czas a z drugiej strony przychodzą złe myśli i zastanawianie się czy wszystko w środku dobrze...
Ja sie chyba nie chwaliłam, czuje ruchy juz tydzien temu coś tam czulam ale nie chciałam sie nakręcać, teraz nie mam już wątpliwości...
z Wiktorem czułam w 18tc, teraz między 15 a 16tc
w poniedzialek marzy mi się poznanie płci no ale zobaczymy...
__________________
"Tego dnia
Upadł duch
Wygięła się do wewnątrz
Bezpowrotnie elipsa ma"
Aniołek 7t4d [*] 25.05.2011 i nic już nie będzie takie samo
Wiktor 13.07.2012 kochany szczęściarz urodzony 13ego w piątek
Gloria- 07.06.2015 - nasza księżniczka
Alfahelisa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-24, 12:05   #3942
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość
ja też często mam coś w zlewie jak wychodzę do pracy ale moja mama zawsze mi posprzata i złego słowa nie powie
Moja mama tez zmywa
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-24, 13:36   #3943
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Moja mama mi przed świętami jak my jechalismy po prezent dla Artka , a ona z nim została, pomyła wszystkie góry z szafek... Miałam 50% roboty mniej. Jak ktoś przychodzi, to staram się mieć czysto, ale zwykle naczynia po śniadaniu są w zlewie.
Iza przecież Ty wychodzisz bardzo wcześnie...


Dziewczyny ja, choć i tak się mało udzielam, teraz będę pisać jeszcze mniej, bo zalałam laptopa kawą i umarł, a na telefonie kiepsko mi się pisze..
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-24, 14:00   #3944
krolewna1986
Wtajemniczenie
 
Avatar krolewna1986
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 635
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez rena5 Pokaż wiadomość
uffff - niech Olcia już nie robi takich numerów


a mnie się ciągnie jak nie wiem co...codziennie wyczekuję jakiś ruchuów - najmniejszych chociaż i nic... no i oczywiście tłumaczę sobie, że jest jeszcze czas a z drugiej strony przychodzą złe myśli i zastanawianie się czy wszystko w środku dobrze...
na pewno wszystko ok!!! Ja poczułam pierwsze ruchy w połowie, moja szwagierka, to już chyba w 15 tyg więc różnie może być..wg mnie chuderlaki odczuwają wcześniej.
__________________
Mężuś

Juliś 

Aniołek[*]30tc
krolewna1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-24, 14:17   #3945
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;49909187]Moja mama mi przed świętami jak my jechalismy po prezent dla Artka , a ona z nim została, pomyła wszystkie góry z szafek... Miałam 50% roboty mniej. Jak ktoś przychodzi, to staram się mieć czysto, ale zwykle naczynia po śniadaniu są w zlewie.
Iza przecież Ty wychodzisz bardzo wcześnie...


Dziewczyny ja, choć i tak się mało udzielam, teraz będę pisać jeszcze mniej, bo zalałam laptopa kawą i umarł, a na telefonie kiepsko mi się pisze.. [/QUOTE]

Jaki pech

Wysłane z mojego GT-S5830i
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-24, 16:10   #3946
rena5
Zakorzenienie
 
Avatar rena5
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez Alfahelisa Pokaż wiadomość
Ja sie chyba nie chwaliłam, czuje ruchy juz tydzien temu coś tam czulam ale nie chciałam sie nakręcać, teraz nie mam już wątpliwości...
z Wiktorem czułam w 18tc, teraz między 15 a 16tc
w poniedzialek marzy mi się poznanie płci no ale zobaczymy...
ale Ci zazdroszczę...

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;49909187]Dziewczyny ja, choć i tak się mało udzielam, teraz będę pisać jeszcze mniej, bo zalałam laptopa kawą i umarł, a na telefonie kiepsko mi się pisze.. [/QUOTE]
o fak!

Cytat:
Napisane przez krolewna1986 Pokaż wiadomość
na pewno wszystko ok!!! Ja poczułam pierwsze ruchy w połowie, moja szwagierka, to już chyba w 15 tyg więc różnie może być..wg mnie chuderlaki odczuwają wcześniej.
mam nadzieję...


========================= ==============
dziś po każdym posiłku cukier przekroczony...już nie wiem co jeść...nawet po jogurcie z musli i owocem (tydzień temu było w normie) był 140
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem."


Mateuszek -> cuda się zdarzają
rena5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-24, 17:03   #3947
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

dziewczyny odnośnie postów na temat teściów. po prostu za kilkanaście lat pamiętajmy jakimi teściami nie być. zmyjmy u synowej kubek.

Cytat:
Napisane przez rena5 Pokaż wiadomość
dziś po każdym posiłku cukier przekroczony...już nie wiem co jeść...nawet po jogurcie z musli i owocem (tydzień temu było w normie) był 140
kiedy masz teraz wizytę?
ja miałam robiony cukier w 20 tc, wcześniej niż standardowo chyba dlatego, że mam skłonność do tycia.
co do ruchów nie przejmuj się. moja koleżanka w ogóle nie czuła ruchów dziecka. nie wiem jak to możliwe, ale ona tak twierdzi. a chłopiec super zdrowy. więc widocznie bywają leniwe dzieci. poza tym ty masz jeszcze czas.
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-24, 17:58   #3948
rena5
Zakorzenienie
 
Avatar rena5
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
kiedy masz teraz wizytę?
ja miałam robiony cukier w 20 tc, wcześniej niż standardowo chyba dlatego, że mam skłonność do tycia.
co do ruchów nie przejmuj się. moja koleżanka w ogóle nie czuła ruchów dziecka. nie wiem jak to możliwe, ale ona tak twierdzi. a chłopiec super zdrowy. więc widocznie bywają leniwe dzieci. poza tym ty masz jeszcze czas.
no u mnie dziś 17t3d więc dość wcześnie...wizyta 03.02, ale jak jutro też tak beznadziejnie będzie, to chyba napiszę żeby mi skierowanie na obciążenie glukozą dał we wtorek i wtedy na wizytę przyjdę z wynikiem - znów pomyśli, że wymyślam w sumie gdybym nie zmierzyła tego cukru tydzień temu, to nic bym nie odczuwała...
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem."


Mateuszek -> cuda się zdarzają
rena5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-24, 19:50   #3949
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
dziewczyny odnośnie postów na temat teściów. po prostu za kilkanaście lat pamiętajmy jakimi teściami nie być. zmyjmy u synowej kubek.
Uśmiałam się
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-24, 23:15   #3950
fiolusiek
Zakorzenienie
 
Avatar fiolusiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 437
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Rena Możesz zrobić badanie HbA1 Pokazuje wyniki cukru sprzed 3 ms i nie trzeba skierowania. Ja ruchy z S. poczułam ok. 16-18tc i był mało ruchliwy, a z F. około 20-22tc i później był bardzo ruchliwy. Nie ma reguły

Zeberko
Jak u was odbutelkowanie?


Mamy imprezke z F. zapraszamy
fiolusiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-24, 23:16   #3951
RadosnaXX
Raczkowanie
 
Avatar RadosnaXX
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 200
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Hej mam pytanko. Od 2 dni odczowam silne klucie w macicy, jak bym miala igle jakas... Nie mam zadnych innych boli po za kluciem.. Czy to moga byc zrosty po zabiegu?? Mialam teraz owulacje ale nie sadze by to powodowalo bol..??
RadosnaXX jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-24, 23:25   #3952
fiolusiek
Zakorzenienie
 
Avatar fiolusiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 437
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez RadosnaXX Pokaż wiadomość
Hej mam pytanko. Od 2 dni odczowam silne klucie w macicy, jak bym miala igle jakas... Nie mam zadnych innych boli po za kluciem.. Czy to moga byc zrosty po zabiegu?? Mialam teraz owulacje ale nie sadze by to powodowalo bol..??
U mnie tak zawsze się owu objawiała, teraz też czasem mnie kłuje, ale po chwili przechodzi
fiolusiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-24, 23:34   #3953
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Radosna- a jesteś po kontroli u gin?

Perse- dziękuję za info, drogi ten harmony...nie wiem co zrobięwszystko się lekko komplikuje
nie ma szans na regeneracje laptopa?

pani- super, że Olka się uspokoiła


dwakolory- mam nadzieję, że wypoczynek udany i nie myślisz o troskach tylko super się bawicie

fioluś- masakra, chyba się nie odbutelkujemy,
Kasia łyżeczką zjada 40-60ml kaszki, 90ml to jakiś sukces tymczasem okazało się, że z butli rzadką kaszkę potrafi wciągnąć w ilości 150ml i to po posiłku.... i też nie wiem co robić

mieliśmy wszystko na tip - top poukładane w związku z moim powrotem do pracy, był tydzień, że trzebaby nam było jeden dzień, czasem dwa pomocy Rodziców ale miało też tak być, że np w ciągu dwóch tygodni tylko raz Teściowa musiałaby zostać z dziewczynami na 1,5 godziny jak się mijamy z Tz-etem- tak cały czas, któreś z nas byłoby w domu
no i chłop dostał wczoraj info w pracy- za miesiąc oddelegowanie na szkolenie (200km od domu) na trzy miesiące, powrót na weekend co dwa tygodnie....
__________________
Anielka - 03.11.2010
Hubert - 29.05.2011


JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
KASIA
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
TOSIA
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-24, 23:47   #3954
RadosnaXX
Raczkowanie
 
Avatar RadosnaXX
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 200
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Ja nigdy przy owulacji nie mialam takich bolow a od dwoch dni mecza mnie a klucie potrafi trzymac minute chwile minie i znowu... No mam nadzieje nic zlego sie dzieje dzieki staramy sie teraz o potomstwo wiec mam nadzieje rzadne chorubsko mnie nie chwyci..

---------- Dopisano o 23:47 ---------- Poprzedni post napisano o 23:34 ----------

Tak bylam na kontroli niby jest oki. Ale po tym jak rok temu trafilam do szpitala i 2 znanych lekarzy w naszym miescie robiac mi usg dopochwowe zastanowialo sie czy moj jajnik to jajnik? I jeden drugiego pytal a odpowiedz a no chyba tak... Wiec srednio ufam... Dodam ze na drugi dzien mialam operacje podczas ktorej okazalo sie ze jajnik pekl mialam krwotok wewnetrzny... Usg mialam robione 3 razy nikt nic nie zauwazyl.. Wiec swoja kontrole traktuje jak odchaczenie wizyty niz uspokojenie siebie.. Zreszta bole mam od dwoch dni a kontrola po pierwszej @.. No mam nadzieje ze zadnej infekcji nie mam
RadosnaXX jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-25, 00:08   #3955
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Radosna- znajdz jakiegoś lekarza, któremu będziesz ufać


W temacie tesciowych to moja pobija wszystkich na łeb na szyję. W ostatnich tygodniach ilekroć do mnie przyszła- czasem kilka razy dziennie, siadała w salonie po czym przychodziła do mnie do kuchni ostentacyjnie trzymając w palcach mój włos i podawała mi go z poleceniem- ,, zawiń do papierka i wyrzuć,,
No ona taka troskliwa, zeby się Kasi do buzi lub Tosi nie dostał....a mnie szlak trafia bo moje włosy są wszędzie....no ale bez przesady żeby ona moje włosy zbierała....
Jak przychodzi to jej mówię,ze mam bałagan Kasia się bawi, zabawki sprzątamy na wieczór. Ostatnio przyszła- tz-et siedział przy laptopie, ja w kuchni z tabletem- gonitwę jakąś miałam, na minutę dosłownie siadłam czekając aż makaron się dogotuje, ona nas tak naszła i zaczęła Kasi sprzątać zabawki z podłogi. Poczułam się co najmej dziwnie. Wymieniliśmy spojrzenia z tz-etem, żadne się ani nie odezwało ani nie podniosło. Babcia wyszła a Kasia swoje garnki i garnuszki od razu wysypała na ziemię.
Przy okazji...co polecacie na wypadające włosy przy kp. Tz kupił mi w aptece szampon dermena średnie efekty, farmaceutka powiedziała mu że przy kp żadnych tabletek nie wolno...
__________________
Anielka - 03.11.2010
Hubert - 29.05.2011


JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
KASIA
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
TOSIA

Edytowane przez zebrawpaski
Czas edycji: 2015-01-25 o 00:10
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-25, 00:16   #3956
fiolusiek
Zakorzenienie
 
Avatar fiolusiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 437
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Zeberko Mnie też lecą włosy, ale teraz mniej. Biorę jakieś witaminy, TŻ kupił mi w aptece po porodzie (60 szt.-mam do dziś) Wmawiam sobie, że mi pomagają. Piję namiętnie herbatę z pokrzywy i nowe włosy rosną. Jakiś czas temu chciało mi się płakać jak widziałam ile ich wypada przy myciu. Może spróbuj wcierać coś na porost? Ewentualnie olejek kokosowy.
Może to znak, żebyś nie wracała do pracy? Mogłabyś jakoś opóźnić powrót?
fiolusiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-25, 00:42   #3957
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Radosna mnie po # i porodzie owulacja boli mocno, dużo mocniej niż @.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-25, 00:42   #3958
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Fiol- co do powrotu to raczej klamka zapadła.
Jak przed rozwiązaniem szłam na rozmowę z Dyrektorem to wiedziałam, że kiedyś Tz-et w końcu doczeka się tego doszkalania. Rozmawialiśmy o tym i rozmawiałam z moimi Rodzicami, że może tak się zdarzyć, ze mój powrót i szkoła tz-eta się nałożą na siebie w czasie.
mówili nam, że mamy się nie martwić, pomogą a pracę mam marzenie jak na obecne realia na rynku pracy więc lepiej abym pilnowała etatu.
Co do tego, że plany związane z blondyneczką przesuwasz na pózniej to rozumiem. Mloda jesteś, w Twoim wieku dopiero się zaręczałam . Ale ja Ci zazdroszczę, że jesteś dość mlodą Mamą.
My musieliśmy szybko dzialać i tak w ciągu 5 lat byłam 4 razy w ciązy...
__________________
Anielka - 03.11.2010
Hubert - 29.05.2011


JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
KASIA
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
TOSIA
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-25, 00:44   #3959
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Zeberko jeju.. I co teraz zrobicie?? Teściowej współczuję :/
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-25, 01:13   #3960
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Propozycja jest abyśmy się z dziewczynami przeniosły na 3 miesiące do Rodziców. Rozważałam żłobek/przedszkole dla Kasi ale Dziadkowie kręcą głową. Teściowa zaoferowała się, że ona może czasem z Kasią zostać (ale nie wyobrażam sobie zostawić jej dziecka na czas obrządków przy zwierzętach bo Kasia nie respektuje polecenia "stój tu i nie ruszaj się")
Wygląda na to, że jak zawsze Rodzice i Rodzeństwo są bezcenni.
Mam w tygodniu 30h zegarowych, mam np taki grafik, że jestem w pracy w niedzielę od 18-7 rano (w niedzielę wszyscy są w domu wiec nie ma problemu z opieką nad dziewczynami), we wtorek 7-17, środa od 13-19i tyle od czwartku do niedzieli jestem już w domu.
Środa raczej ok bo Brat po 13.00 już jest w domu natomiast wtorek to muszę uśmiechać się do Taty aby wyszedł z domu później i aby Mama minimalną ilość czasu spędziła z dwoma moimi Gwiazdami nim Brat dotrze.
No ale to jeden zestaw a chłopa nie ma 3 miesiące, w pozostałych grafikach mam krótsze dyżury ale 4 razy w tygodniu.
Z drugiej strony - nie wyobrażam sobie, że mogłabym zostać z dziewczynami sama 24h na 7 dni w tygodniu, Kocham nad życie ale oszalałabym. Dla mnie 24h jak Tz-et jest w pracy to odliczanie do jego powrotu.
__________________
Anielka - 03.11.2010
Hubert - 29.05.2011


JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
KASIA
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
TOSIA
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-02-21 21:24:51


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:56.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.