Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

[rena5]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;49927154]Rena może pomidorki? Z tego, co pamiętam, to dość zdradliwe warzywo.[/QUOTE]
też o nich pomyślałam...

Napisane przez iza243

Z tego co wiem pomidory maja niskie ig.

pomidory tak a ja jadłam te małe koktajlowe...


========================= ===================
póki co dziś tylko po śniadaniu miałam przekroczony cukier a tak na poziomie 113-115 więc chyba nie jest tak źle...

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Wiesz co, te małe są słodkie, może spróbuj następnym razem taki zestaw bez nich. No niestety taka jest cukrzyca, trzeba próbować.

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ----------

BTW ja przeszłam na dietę 2 tygodnie temu i zrzucilam juz ponad 2 kg. Na razie bez żadnych ćwiczeń, nie chce mi się.

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Perse ładnie U mnie po 4 tygodniach 3.6 kg mniej

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

No to super A z jakiej wagi startowałaś?

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Perse z 78.6 kg... A Ty?

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

70,5 i to był zapalnik. Jak zobaczyłam 7,od razu w tym dniu przeszłam na dietę mimo, że miałam jeszcze czekać parę dni. Mam do tej wagi tylko 164 wzrostu i po prostu fatalnie się czuje, nawet na twarzy jestem taka rozlana ;( Gdyby było cieplej, chętnie bym się poruszała, ale tak to trudno, na razie dieta musi wystarczyć.

[rena5]

Gratulacje dziewczyny! jak ja bym chciała zobaczyć kiedykolwiek 7- jako pierwszą cyfrę na wadze

po kolacji cukier 118...

[krolewna1986]

dziewczynki pochwalcie się co za diety stosujecie, że takie ładne efekty ja zaczęłam ćwiczyć na stepperze, od jutra chyba ruszę z Mel B o ile serce pozwoli, bo coś mnie dziwnie pobolewa :/

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Królewna u mnie MŻ

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[iza243]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;49928462]Wiesz co, te małe są słodkie, może spróbuj następnym razem taki zestaw bez nich. No niestety taka jest cukrzyca, trzeba próbować.

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ----------

BTW ja przeszłam na dietę 2 tygodnie temu i zrzucilam juz ponad 2 kg. Na razie bez żadnych ćwiczeń, nie chce mi się.[/QUOTE]

Wow pieknie

Ja schudłam 7 kilo w 1,5 miesiaca bez zadnej diety.Po prostu w pracy jestem w ciagłym biegu i waga spadła jak szalona.Teraz waze 64 kg przy 180 cm.

Wysłane z mojego GT-S5830i

[krolewna1986]

Iza Ty chuderlaku!!

Gryzia też się staram mniej i zdrowiej jeść, ale tak spektakularnych efektów nie ma ćwiczysz coś?

[iza243]

Napisane przez krolewna1986

Iza Ty chuderlaku!!

Gryzia też się staram mniej i zdrowiej jeść, ale tak spektakularnych efektów nie ma ćwiczysz coś?

Miałam sie odchudzac bo po ciazy wazyłam 71 i nie mogłam tego zrzucic.Ciagle odkładałan przejscie na diete,a tu poszłam do pracy i kg same poleciały

Wysłane z mojego GT-S5830i

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Iza chudzinka z Ciebie...

Królewna staram się, ale marnie mi wychodzi...

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[Kucyk_Truskawkowy]

Iza dobrze ważysz. Ja mam 170cm i 64kg Trzy lata temu ważyłam 52kg..Schudłam z 64 właśnie. W ciąży chyba do 78 doszłam. Z 60. Musze w kartę ciąży zajrzeć.

Też planuje przejść na dietę. Tydzien temu zaczęłam w poniedziałek i dotrwałam do godziny 14...

Dwakolory współczuje ogromnie.... Zdrówka!

Zebra ten włos mnie rozwalił No żesz... ala:

Mlebidakin myślałam dzisiaj rano o Tobie że długo się nie odzywałaś.

[Kubek29]

Napisane przez rena5

Gratulacje dziewczyny! jak ja bym chciała zobaczyć kiedykolwiek 7- jako pierwszą cyfrę na wadze

haha niepredko

Napisane przez krolewna1986

dziewczynki pochwalcie się co za diety stosujecie, że takie ładne efekty ja zaczęłam ćwiczyć na stepperze, od jutra chyba ruszę z Mel B o ile serce pozwoli, bo coś mnie dziwnie pobolewa :/

ja wlasnie skonczylam trening na posladki i brzuch z mel b --- massssakra. myslalam ze mi tylek urwie.
(wieki nie cwiczylam i chyba za duzy hardcore to dla mnie).

Napisane przez iza243

Miałam sie odchudzac bo po ciazy wazyłam 71 i nie mogłam tego zrzucic.Ciagle odkładałan przejscie na diete,a tu poszłam do pracy i kg same poleciały

Wysłane z mojego GT-S5830i

oooo. jest szansa dla mnie.

bo w domu to ni chuchu. caly czas jem. i ruchu malo. spacery max po godzinie. i to zolwim tempem osttanio.
tesknie za spacerowym latem....
lepiej sie czulam... i mniej wazylam :[


matkoboskaczestochowska. wiecie ze tylko tydzien mi zostal z Tymkiem w domu? a tu jak na zlosc obsmarkany T. i siedzimy w domu inhalacje, marudzenie. cyc i cyc. bosko.
chyba tak po szczepieniu sie porobilo.


Pani- biedny Michas. jak bylo u lekarza? jak sie teraz czuje?
cos mu chorobska nie odpuszczaja.

[Wika28]

dwakolory, dobrze, że wcześnie wykryte, jest szansa na całkowite wyleczenie

pani, a dajesz Małemu coś na odporność? Nie wiem czy tak małemu dziecku coś można dawać, ale Mała mojej siostry też tak bez przerwy chorowała, jak do przedszkola poszła. Od dzieci ciągle coś łapała. Zaczęła brać tran i jakieś "marsjanki" i skończyło się chorowanie. Nawiasem mówiąc, o tran ciągle się dopominała - to były jej ulubione "tabletki z wieloryba", brrr

w piątek siostra żegnała ją rano wychodzącą do szkoły i mówi: i chciałabym dzisiaj chociaż jakąś piątkę (pamiętała, ze szóstek nie można wymagać) a ta mówi: "no już" i przybiła piątkę Szelma z niej rośnie!

zeberka, kubek, współczuję powrotów do pracy, nawet nie umiem sobie tego wyobrazić

Iza, zazdroszczę tych 7 kg. Dla mnie to jakiś nieosiagalny cel. Zaczęłam ćwiczyć od początku stycznia 3 razy w tygodniu - skalpel i dieta. Zmobilizowała mnie waga 59, ale ja malutka jestem, 157 wzrostu. Doszłam teraz do 57 kg i stoję. To jakaś magiczna dla mnie cyfra te 57 kg, od 7 lat ruszyć jej nie mogę

teściowe mnie rozwalają, jak przeczytałam o włosie u Zebry, myślałam, że padnę ale pewnie takie starcia są nieuniknione, gdy się razem mieszka.

[RadosnaXX]

Laski mam pytanie czy owulacja moze wystapic wczesniej po poronieniu?? Pierwsza miesiaczke po poronieniu dostalam przed uplywem miesiaca... Teraz wyliczylam swoj termin dni plodnych przez kalendarz... Ale codziennis sie kochalismy by w razie czego nie ominac... Ale owulacje mialam w ten wekend z wyliczen... Ale od dwoch dni czuje sie slabo dzis mnie strasznie mdli teraz odqiedzilam toalete mdlosci sie,, nasilily,, od dwoch dni czuje klucia w brzuchu.. Ogolnie oslabiona.. Mozliwe ze owulacja wystapila wczesniej???? W poprzedniej ciazy odrazu mialam mdlosci nim test wyszedl pozytywnie. Nie nakrecam sie szczegolnie wiec to nie wplyw psychiki tylko biore leki i nie wiem co teraz co myslec czy mozliwe bym byla w ciazy czy raczej nie? Wiem ze majac w wekend owulacje moge wlasnie byc w 2 dobie ciazy ale watpie w to by tak sie udalo pozatym to bym odczula minimum za tydzien.. Ale teraz sie gubie we wlasnych myslach czy mozliwe ze owu byla jednak wczesniej??? Prosze o odpowiedz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

U mnie dieta to niejedzenie słodyczy i bułek o 24,co miałam ostatnio w zwyczaju.. Regularne posiłki, dość konkretne. Nie mogę sobie pozwolić na bardzo restrykcyjną dietę, bo do 2 rż planuje karmić, a potem odciągac jeszcze tyle, ile będzie, raz dziennie.

[Kubek29]

Perse, normalnie szacun nad szacuny za to odciaganie!



U mnie tez z tego powodu niewiadomo jaka dieta odpada.
Musze tylko przestać podjadać, bo znowu zaczelam i efekt widac niestety.





Wika, tez mie moge sobie tego wyobrazic.
Za nic

Chociaz ten miesiac to jeszcze spoko, bo TZ bedzie z Tymkiem a pozniej...



Pobudka. 4:00. Chłopaki robią inhalacje i czytają książki..

[201704210903]

iza perse gryzia gratulacje zrzuconych kg
iza ale Ty jesteś wysoka

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Mleb dzięki trzymam kciuki za Ciebie i Stasia, niedługo będziecie się tulić

Kubek współczuję powrotu do pracy... Sama nie mam pojęcia jak to przeżyję kiedyś...

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[iza243]

Witam

[Wika28]

Perse, ja też nie mam restrykcyjnej diety - 5 posiłków dziennie, niewielkie porcje. Więcej warzyw i gotowanych rzeczy, mniej smażonych, ziemniaków, makaronów itp. Ze słodyczy całkowicie zrezygnowałam. I tyle

Napisane przez Kubek29

Pobudka. 4:00. Chłopaki robią inhalacje i czytają książki..

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Ja też. Czasami jem batoniki musli. Ale generalnie nie brakuje mi słodyczy. Jednak odchudzanie po nowym roku ma ten plus, że jest się tak obżartym po świętach, że aż się samemu chce zrezygnować z takich ilości jedzenia.

[BERBIE]

Napisane przez RadosnaXX

Laski mam pytanie czy owulacja moze wystapic wczesniej po poronieniu??

możliwe, wyliczenia kalendarza nigdy nie dadzą ci takiej pewności jak obserwacja organizmu.

jak piszecie o powrocie do pracy to ciarki mnie przechodzą... jeju czas tak szybko ucieka. jak ja zostawię swojego roczniaka, nie wyobrażam sobie tego

[RadosnaXX]

Napisane przez BERBIE

możliwe, wyliczenia kalendarza nigdy nie dadzą ci takiej pewności jak obserwacja organizmu.

jak piszecie o powrocie do pracy to ciarki mnie przechodzą... jeju czas tak szybko ucieka. jak ja zostawię swojego roczniaka, nie wyobrażam sobie tego

Bede wiec musiala poczekac z tydzien na zrobienie testu bo teraz i tak nic nie wykarze:/ za tydzien jak wyjdzie pozytywny to beda szanse ze owu byla wczesniej, no wiem wlasnie ze,, kalendarzyk,, jest malo wiarygodny. Ale mam od wielu lat regularne cykle co 28 dni i przy ostatniej ciazy udalo sie w te dni zajsc.. No zobaczymy co bedzie dzieki

[kooocur]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;49927154]Rena może pomidorki? Z tego, co pamiętam, to dość zdradliwe warzywo.[/QUOTE]

Na mnie żle działała papryka

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;49928462]Wiesz co, te małe są słodkie, może spróbuj następnym razem taki zestaw bez nich. No niestety taka jest cukrzyca, trzeba próbować.

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ----------

BTW ja przeszłam na dietę 2 tygodnie temu i zrzucilam juz ponad 2 kg. Na razie bez żadnych ćwiczeń, nie chce mi się.[/QUOTE]


To oddaj ze 3-4 kg mnie...ja ostro cwicze od jakiś 3 tygodni. Tylko ja na mase

[wadera4]

Hej kochane nadrobiłam Was!
Jak piszecie o tym, ile ważycie, to ja chyba zrezygnuję ze wstawienia zdjęć z chrzcin
Ania była bardzo grzeczna, przez całą mszę nawet nie zakwiliła. Gdyby jej ksiądz nie nalał wody święconej do oka, to pewnie by się nawet nie obudziła

Jutro szczepienie i zobaczymy co lekarz powie na wagę. A ta od tygodnia stoi w miejscu, dziś jest 4800, tym samym Ania jest już poza siatką centylową

[pani22ka]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;49928462] i zrzucilam juz ponad 2 kg. [/QUOTE]

Napisane przez iza243

Teraz waze 64 kg przy 180 cm.

ale lachon....

Napisane przez Kubek29

tylko tydzien mi zostal z Tymkiem w domu? a tu jak na zlosc obsmarkany T. i siedzimy w domu inhalacje, marudzenie. cyc i cyc. bosko.

duża zmiana... dla Was wszystkich...
cały czas myślałam, że ten 2.02 tak daleko, a to zleciało jak z bicza strzelił...

Napisane przez Kubek29

Pani- biedny Michas. jak bylo u lekarza? jak sie teraz czuje?

zero objawów (poza gorączką). lekarka wytypowała trzydniówkę. nawet nie mam jak zwalić na żłób, bo 2 tygodnie siedział z dziadkami w domu...
gorączka mu nie odpuszcza. zbijam i dziecko na powerze - jak zwykle...

Napisane przez Wika28

pani, a dajesz Małemu coś na odporność? (...) Nawiasem mówiąc, o tran ciągle się dopominała - to były jej ulubione "tabletki z wieloryba", brrr

Michał ma zadatki na 100% hipochondryka. Uwielbia wszelkie leki. Dziób otwiera jak na frykasy...
a wieczorem sam krzyczy: "Tatiś, trrrran!"

Napisane przez Kubek29

Chociaz ten miesiac to jeszcze spoko, bo TZ bedzie z Tymkiem a pozniej...

a później będzie luz - wiosna, bez choróbsk... będzie dobrze...

T. odsypia tą 4 rano?

Napisane przez BERBIE

jak ja zostawię swojego roczniaka, nie wyobrażam sobie tego

bo to nie jest do ogarnięcia... i tak sobie myślę, jaki jest luksus tego roku.


Zostałam sama z Michasiem. Nie nadążam czuję się jak totalna inwalidka...
Torres dziś zrobił kupkę książeczek, które w pierwszej kolejności będzie "czitał" Oli

[Wika28]

Napisane przez RadosnaXX

Bede wiec musiala poczekac z tydzien na zrobienie testu bo teraz i tak nic nie wykarze:/ za tydzien jak wyjdzie pozytywny to beda szanse ze owu byla wczesniej, no wiem wlasnie ze,, kalendarzyk,, jest malo wiarygodny. Ale mam od wielu lat regularne cykle co 28 dni i przy ostatniej ciazy udalo sie w te dni zajsc.. No zobaczymy co bedzie dzieki

Radosna, życzę Ci z całego serca, by to był dzidziuś
Co do objawów ciąży, to trochę łatwo się wkręcić - po # pragnienie dziecka jest tak silne, że ja miałam wszystkie objawy ciąży przez półtora roku co miesiąc w połowie cyklu zaczynałam już myć okna (bo w ciąży nie można, więc byłabym przygotowana z oknami), farbować włosy, nawet jeśli jeszcze nie trzeba było, no bo na wypadek ciąży byłabym przygotowana na cały I trymestr itd. itp

Napisane przez kooocur

To oddaj ze 3-4 kg mnie...ja ostro cwicze od jakiś 3 tygodni. Tylko ja na mase

bierz ode mnie

Napisane przez wadera4

Hej kochane nadrobiłam Was!
Jak piszecie o tym, ile ważycie, to ja chyba zrezygnuję ze wstawienia zdjęć z chrzcin
Ania była bardzo grzeczna, przez całą mszę nawet nie zakwiliła. Gdyby jej ksiądz nie nalał wody święconej do oka, to pewnie by się nawet nie obudziła

Jutro szczepienie i zobaczymy co lekarz powie na wagę. A ta od tygodnia stoi w miejscu, dziś jest 4800, tym samym Ania jest już poza siatką centylową

jaka śliczna waderko, Ty się martwiłaś, że ona nie przybiera?

Napisane przez pani22ka

Michał ma zadatki na 100% hipochondryka. Uwielbia wszelkie leki. Dziób otwiera jak na frykasy...
a wieczorem sam krzyczy: "Tatiś, trrrran!"

a ponoć dzieci tranu nie lubią

Napisane przez pani22ka

Torres dziś zrobił kupkę książeczek, które w pierwszej kolejności będzie "czitał" Oli

wow

ja jutro do szpitala już dziś całą noc nie spałam i kombinowałam czy by nie przełożyć a tu rano doktorek zadzwonił i mi przypomniał, że już ma torbę dla mnie na jutro spakowaną