Listopadowe Mamy 2014- część II - Strona 41 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-01-28, 07:18   #1201
aleska
Raczkowanie
 
Avatar aleska
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 470
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część II

Cytat:
Napisane przez Zanet84 Pokaż wiadomość
Tak ok 8 tygodnia spala do 4 rano a od ok 12/13 tygodnia do 6-7, czasem zdarzy sie do 8. Ostatnie karmienie zwykle konczy sie 21.30-22.00

Spi bez smoczka

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ----------



Ooo, mam rodzine w Goleniowie i okolicznych wioskach i miasteczkach m.in stepnica
Zanet a to ostatnie karmienie to sama się budzi, czy wybudzasz?
aleska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-28, 07:30   #1202
Kostka09
Zakorzenienie
 
Avatar Kostka09
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 044
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część II

Cytat:
Napisane przez LolaMontez Pokaż wiadomość
Dziewczyny pytanko, jak usypiacie dzieci na noc? Jak nakarmicie wykapiecie? Ja lulam na rekach lub nogach sobie lezy, kolysanka i zasypia. A Wy?
Moj zasypia przy cycu...kapiemy, gasze swiatlo karmie i spi odkladam na spiocha a czasem lekko przytomny i od razu zasypia

Anuszka - nie zazdrosne idealy nie istnieja

Moj juz pospal 30 minut i zabawa
Kostka09 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-28, 07:43   #1203
aleska
Raczkowanie
 
Avatar aleska
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 470
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część II

Cytat:
Napisane przez Kostka09 Pokaż wiadomość
Fajnie to wszystko opisane i pokazane chyba wszystkie mozliwe zle przyklady ale dobrego zadnego nie widzialam i nie wiem juz jak nosic i co robic Zeby nie bylo zle..

Moj kurcze ostatnio jak sie go nosi odgina raczki do tylu taki samolocik i na pleckach jak lezy to sie napreza i prostuje nogi...to pewnie tez zle...

Anetka nie przestaniesz mnie zaskakiwac, nie tylko masz idealne dziecko ale meza tez i chyba sama jestes idealem
A serio no to fajnie, ze u was dalej wszystko swietnie
O kurcze wychodzi na to, że źle noszę i podnoszę małago. Szkoda że nie ma przawidłowych przykładów.
aleska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-28, 07:56   #1204
anuszka21
Zakorzenienie
 
Avatar anuszka21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 237
Lightbulb Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część II

Cytat:
Napisane przez Kostka09 Pokaż wiadomość
Moj zasypia przy cycu...kapiemy, gasze swiatlo karmie i spi odkladam na spiocha a czasem lekko przytomny i od razu zasypia

Anuszka - nie zazdrosne idealy nie istnieja

Moj juz pospal 30 minut i zabawa
Moje dzieci są idealne ;p idę na fajkę się zrelaksować xd
anuszka21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-28, 08:05   #1205
Indra83
Wtajemniczenie
 
Avatar Indra83
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 779
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część II

Anetka, fajnie, ze z dzieckiem wszystko dobrze, współczuję twoich prblemów zdrowotnych, cytologia 3 to rzeczywiście kiepsko, ja się nie dziwię, że masz traumę poporodową, ale może faktycznie wcześniejsze wyszukanie placówki, gdzie dostaniesz znieczulenie będzie dobrym wyjściem, bo ja osobiście na cc na życzenie, bez wskazań bym się nie zdecydowała, uściski

Lila zasypia wieczorem po cycu, trochę ją trzeba pobujać i śpi, czasem poje, przyśnie, a jak ją odłożę, to jeszcze się domaga piersi i dopiero ostatecznie odpada. Oczywiście przygaszone światło, wyłączony telewizor, albo mocn ściszony i dziecko tyłem do niego. W dzień motam pielucha i czasem suszarkę włączam, ale jak już zaśnie to można na trąbie grać, nic jej nie rusza.


Mój syn tez był dzieckiem idealnym, nigdy w życiu ie byłam tak wyspana, nie przeczytałam tylu ksiązek ni nie obejrzałam tylu filmów co na urlopie macierzyńskim. Serio.
Skończyło się jak wróciłam do pracy, bo nałożyło się to z początkiem ząbkowania, zaczeły się pobudki po kilkanaście razy w nocy, bo zaczynał płakać, a my rano do pracy, koszmar.
__________________
Staś 03.10.2009r.
Lilianna 10.11.2014r.
Indra83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-28, 08:31   #1206
magdula87
Rozeznanie
 
Avatar magdula87
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 600
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część II

Od poniedziałku do środy w tesco będzie promocja na zielone pampersy giga box za 72,99 i np 138 szt w rozmiarze 3 będzie kosztowało 0.55 gr za szt to chyba dobra cena? Bo te większe rozmiary zawsze są droższe.

U nas 2 noc z rzędu bardzo fajna, tzn i tak bym chciała go przestawić - jadł po kąpieli o 18:30 do 21 się bawił i zasnął i spał do 4:30 czyli nie jadł 10 godzin o 4:40 zjadł i spał jeszcze do 8:30
__________________
miłość: wrzesień 2010
narzeczona: 22.12.2011
żona: 06.10.2012
II kreseczki: 06.03.2014
mama: 27.10.2014
magdula87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-28, 09:02   #1207
mgds
Raczkowanie
 
Avatar mgds
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 404
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część II

I ja podlaczam sie do druzyny Szczecin

Silesianna, madra glowo, moze wiesz coz w temacie miekkiej glowki (potylica) U 11-tygodniowca? Wit. D3 w normie (25,5 ma, a granice dla dzieci to 20-60)
__________________





Edytowane przez mgds
Czas edycji: 2015-01-28 o 09:03
mgds jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-01-28, 09:21   #1208
anuszka21
Zakorzenienie
 
Avatar anuszka21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 237
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część II

Anetka a miałaś jakieś bóle czy coś? Ja mam od kilku dni skurcze lekkie i brzuch pobolewa jak na okres ale okresu brak. Miałam dwa dni temu brązowe plamienie. Bo ciążą 6 tyg po porodzie chyba mało realna? A karmiłam wtedy tylko piersią
anuszka21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-28, 09:28   #1209
manieczka1
Zakorzenienie
 
Avatar manieczka1
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 9 622
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część II

Zanet no to pieknie Ci pospala wczoraj
Silesianna zajrze sobie na te stronki co podalas
Lola my karmimy, po 45-60 min kapiel, pielegnacja, odkladamy do lozeczka i zasypia czasem jak wola, poglaszcze i spi dalej.
Anetka zdrowka zycze
Kurde moj tez spi z lekko otwarta buzka...
A co do napiecia to chcemy zapisac sie niedlugo do pediatry, bo nasz jak lezy na pleckach do glowke przekreci, ale jam zasypia to zawsze woli na prawa...tak samo jak na brzuszku lezy czy w pionie nosimy to na prawa strone...wczoraj kolezanka mi mowila, ze ich synek mial to samo i 1,5 mies rehabilitowali i przeszlo...
__________________
II kreseczki - 01.03.2014
22.11.2014, 3910 g, 57 cm Franio
16.08.2002
23.06.2011
01.06.2013
manieczka1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-28, 09:47   #1210
fiorella22
Zadomowienie
 
Avatar fiorella22
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 363
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część II

Cytat:
Napisane przez aleska Pokaż wiadomość
O kurcze wychodzi na to, że źle noszę i podnoszę małago. Szkoda że nie ma przawidłowych przykładów.
Aleska, polecam filmiki Pawła Zawitkowskiego na yt. Tam można duuużo podpatrzeć. Co do noszenia niemowląt:
https://www.youtube.com/watch?v=KqzeZ-it5Zk

https://www.youtube.com/watch?v=XIKuM_AbaQU

Gonia, masaż logopedyczny wg Stecko też jest na yt:

https://www.youtube.com/watch?v=cvZ2EsapxOA

chociaż ja go nie lubię oglądać przez tego płaczącego dzieciaczka


Ja też dostałam ten okres niewiadomo dlaczegp poza tym wczoraj dostałam wyniki wymazu/ cytologii i też jest coś nie tak. Każą powtórzyć.

Gdybym normalnie rodziła to na 100% miałabym traumę bo mam niski próg bólu i słabą siłę walki co pewnie skończyłoby się cc. Ale miałam znieczulenie i poród wspominam bardzo dobrze. Mogłabym rodzić już kolejne dziecko i na drugi dzień po oddziale śmigałam jakby nigdy nic. No jedynie hemoroid mnie trochę bolał ale to przez pierwsze trzy dni

Moja koleżanka w UK rodziła na własne życzenie bez znieczulenia, "bo chciała poczuć". Rodziła 32 godz. (pisałam Wam o tym) i w końcu skończyło się cc. I ma traumę. Ja dziękuję za takką chęć poczucia, w imię czego... jeżeli jest możliwość znieczulenia to bym się nie zastanawiała.
__________________
Mam na Ciebie oko - czyli jak się bawić ze swoim dzieckiem - blog

You are not alone
I am here with you...
MJ
fiorella22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-28, 09:56   #1211
manieczka1
Zakorzenienie
 
Avatar manieczka1
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 9 622
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część II

Obejrzalam te stronki, ktore wstawila silesianna. Matko i corko...chyba na serio musze do pediatry sie umowic i na spotkanie z jakims rehabilitantem, zeby obejrzeli malego i dali nam jakies wskazowki
__________________
II kreseczki - 01.03.2014
22.11.2014, 3910 g, 57 cm Franio
16.08.2002
23.06.2011
01.06.2013
manieczka1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-28, 10:07   #1212
Kostka09
Zakorzenienie
 
Avatar Kostka09
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 044
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część II

Ja rodzilam sn i bez znieczulenia chociaz kurcze mialam je miec gdyby nie marne wyniki krwi.. lekko nie bylo ale nie mam traumy i tez moglabym rodzic ponownie nawet jutro

Ale jak ktos rodzil 3 dni w bolach to wierze, ze ma traume tylko dlaczego tak sie stalo?? Ale jak ktos bardzo chce drugie dziecko to napewno mozna temu jakos zaradzic chociazby wlasnie umowic sie na znieczulenie albo rodzic w prywatnej klinice i tam napewno zrobia wszystko zeby czuc sie komfortowo.

U mnie pada snieg z deszczem nie wiem czy isc na spacer i jest tak niskie cisnienie, ze musialam kawe wypic..

Ela jak Jasiek?

Co robicie na obiad??
Kostka09 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-28, 10:12   #1213
manieczka1
Zakorzenienie
 
Avatar manieczka1
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 9 622
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część II

Ja tez ciagle zastanawiam sie nad spacerem. Nie wiem czy pojdziemy. A cisnienie ma leciec na leb na szyje.
Ja robie zwykla piers z kurczaka
__________________
II kreseczki - 01.03.2014
22.11.2014, 3910 g, 57 cm Franio
16.08.2002
23.06.2011
01.06.2013
manieczka1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-28, 10:24   #1214
GoniaaaS
Rozeznanie
 
Avatar GoniaaaS
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 702
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część II

Nie mam pomyslu na obiad a poza tym nic mi się dzisiaj nie chce. ..

Ela dsj znac co u Jasia moze to był chwilowy skok temperatury?

ciekawe jak echo u Clary czekamy na wieści

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:16 ----------

Kurcze na tym filmiku to dopiero poskrecane to dziecko :p
GoniaaaS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-28, 10:32   #1215
91Agulina91
Raczkowanie
 
Avatar 91Agulina91
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 85
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część II

Cytat:
Napisane przez mgds Pokaż wiadomość
I ja podlaczam sie do druzyny Szczecin

Silesianna, madra glowo, moze wiesz coz w temacie miekkiej glowki (potylica) U 11-tygodniowca? Wit. D3 w normie (25,5 ma, a granice dla dzieci to 20-60)
Z której czesci Szczecina jesteś?
__________________


Nadia 27.11.2014
Zaręczyny 24.12.2014
Ślub 19.08.2017
91Agulina91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-28, 10:56   #1216
alekaz1
Zakorzenienie
 
Avatar alekaz1
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 990
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część II

Co do obiadu nie kubie wymyslac co na jiego zrobic tym bardziej ze tz stwierdza zd obojetnie.
My sie karmimy i na spacer. Jak jej zwieksxylsm ns 150 ml butke to wychodzi ich 5 ewentuaknie jeszcse hedna 30 do tego
__________________
Razem od 16,04,2012
alekaz1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-28, 12:01   #1217
Kasia427
Wtajemniczenie
 
Avatar Kasia427
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 023
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część II

Cytat:
Napisane przez LolaMontez Pokaż wiadomość
Dziewczyny pytanko, jak usypiacie dzieci na noc? Jak nakarmicie wykapiecie? Ja lulam na rekach lub nogach sobie lezy, kolysanka i zasypia. A Wy?

Lola ja karmię, kładę na boczku i mała sobie usypia, ssie piąstki i sobie gaworzy i oczka jej się zamykają, czasem jej śpiewam lub czytam bajki jak chłopaki chcą żebym im poczytała


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Sara
9.11.14
Kasia427 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-28, 12:39   #1218
Zanet84
Zakorzenienie
 
Avatar Zanet84
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 100
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część II

Cytat:
Napisane przez aleska Pokaż wiadomość
Zanet a to ostatnie karmienie to sama się budzi, czy wybudzasz?
Ona wtedy nie spi 20-20.30 kapiel i potem cyc, tylko karmienie w lozku jakies 45 min lacznie z przerwami na odbijanie i pogaduchy :-D
Zanet84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-28, 12:42   #1219
Frau Gizela
Rozeznanie
 
Avatar Frau Gizela
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 820
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część II

Ja mam gulasz z wczoraj ;-)
Frau Gizela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-01-28, 13:26   #1220
GoniaaaS
Rozeznanie
 
Avatar GoniaaaS
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 702
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część II

Zjadlam wczoraj jogurt ehhh i dzisiaj dziecko ma csle poliki w krosteczkach
GoniaaaS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-28, 13:48   #1221
eclariss
Rozeznanie
 
Avatar eclariss
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 644
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część II

Ja tez dzis gulaszu narobilam.
No i Mili jak dzwiga glowke to robi syrenke...
__________________
Mili z nami
eclariss jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-28, 14:27   #1222
ela_86
Wtajemniczenie
 
Avatar ela_86
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 629
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część II

Anuszka po raz kolejny SZACUN!

ja mam Jaśka od poniedziałku w domu i sama jestem i dziękuję Bogu, że się jakoś nagrzecznił i mała też jakaś spokojniejsza, to jakoś ogarniamy... ale nie zmienia to faktu, że czasu brak i jak nadchodzi wieczór i dzieci śpią następuje głęboki wdech i wydech...

tak na szybko, bo Mała śpi i Johny ogląda bajkę.

Mała w tym tygodniu spokojniesza, zaczęła interesować się czymś innym niż mną postęp jest taki, że posiedzi sama w leżaczku z 15 minut gapiąc się na zabawki dziś nawet 3 minuty leżała pod karuzelą także jest do przodu. Wczoraj zasypiała niemal sama, tzn. w wózku śpi w dzień ostatnio, bo najłatwiej ją tam ululać, ale wczoraj machnęłam dwa razy wózkiem, Jasiek woła to zostawiam ją nie śpiącą i lecę, wracam ona śpi
wcześniej to było nie do pomyślenia, od razu płacz
w tym tyg inne jest zupełnie spanie w dzień, ma kilka drzemek po 30-40 minut, nawet mi to pasuje jak mam Jaśka stacjonarnie, bo trochę z nią trochę z nim na zmianę i dzięki temu też dajemy radę

Johny zaakceptował chyba w pełni siostrę w poneidziałek ona w wózku zaczęła płakać, a ja w łazience byłam. Słyszę że idzie do niej, zajrzałm po cichutku przez próg, a on delikatnie kołysze wózek i takim pocieszającym troskliwym głosikiem mówi do niej "Mama zaraz przyjdzie...." aż się wzruszyłam...
wczoraj pytał kiedy Zuzia będzie duża, pytam a czemu, a on mówi, że by się z nią wtedy bawił

także super

Jasiek się zmienił, już z 1,5 tyg nie było takich złości, tablica motywacyjna wisi od poniedziałku dopiero, nawet się zastanawiałam cy w ogole ją wieszać, ale jak już kupiłam to wisi. Wystarczyło, że my zmieniliśmy front, inaczej reagujemy i to wystarczyło... cóż... i nam też zdarza się pogubić, najważniejsze, że teraz jest do przodu

a gorączka Johnego? no byliśmy dziś u lekarki, ale od poniedziałku nic się nie zmieniło, czysto wszędzie, oskrzela, gardło, węzły chłonne, uszy, oczy... nawet katar ma mniejszy
ale jak daję mu teraz 3 serię tej szczepionki Ismigen i akurat od 3 dni dostaje, a od 3 dni miał stan podgorączkowy co chwilę no i teraz była kulminacja 39 stopni... a szczepionka wzmaga odporność, można ją dawać też w trakcie choroby.. no i chyba właśnie ruszył odporność i zaczął gorączkować znaczy się szczepionka działa lekarka powiedziała, ze głowy sobie nie da urwać, że to jest przyczyna, ale raczej tak. Jakby do piątku nie przestał gorączkować to mamy przyjść

Zuzia ma mniejszy katar, już jej dziś rano nie wyciągałam, ale chyba oczko zaczyna jej ropieć, wzięłam dziś od razu receptę na krople dla niej

a ja obudziłam się z mega bólem gardła i jest coraz gorzej, jakbym jakiś ostry kołek miała w gardle, muszę się chyba odważyć na to płukanie wodą z solą.......... ale nie wiem czy nie


podczytuję ale z czasem ciężko.... oby Jasiek się wykurował i w poniedziałek do przedszkola.... odliczam ale jest taki kochany teraz... i grzeczny..... mam nadzieję, że to nie tylko osłabienie chorobą tylko tak mu już zostanie

oczywiście moja lista sprzątania nie uświadczyłam w tym tygodniu żadnego ptaszka..... no nie mam kiedy, a jak mam to wolę mieć tę chwilę dla siebie, a nie dla kibla... posprzątam w sobotę
__________________
Jaś 17.07.2011
Zuzia 28.11.2014
ela_86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-28, 14:34   #1223
91Agulina91
Raczkowanie
 
Avatar 91Agulina91
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 85
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część II

Cytat:
Napisane przez ela_86 Pokaż wiadomość
Anuszka po raz kolejny SZACUN!

ja mam Jaśka od poniedziałku w domu i sama jestem i dziękuję Bogu, że się jakoś nagrzecznił i mała też jakaś spokojniejsza, to jakoś ogarniamy... ale nie zmienia to faktu, że czasu brak i jak nadchodzi wieczór i dzieci śpią następuje głęboki wdech i wydech...

tak na szybko, bo Mała śpi i Johny ogląda bajkę.

Mała w tym tygodniu spokojniesza, zaczęła interesować się czymś innym niż mną postęp jest taki, że posiedzi sama w leżaczku z 15 minut gapiąc się na zabawki dziś nawet 3 minuty leżała pod karuzelą także jest do przodu. Wczoraj zasypiała niemal sama, tzn. w wózku śpi w dzień ostatnio, bo najłatwiej ją tam ululać, ale wczoraj machnęłam dwa razy wózkiem, Jasiek woła to zostawiam ją nie śpiącą i lecę, wracam ona śpi
wcześniej to było nie do pomyślenia, od razu płacz
w tym tyg inne jest zupełnie spanie w dzień, ma kilka drzemek po 30-40 minut, nawet mi to pasuje jak mam Jaśka stacjonarnie, bo trochę z nią trochę z nim na zmianę i dzięki temu też dajemy radę

Johny zaakceptował chyba w pełni siostrę w poneidziałek ona w wózku zaczęła płakać, a ja w łazience byłam. Słyszę że idzie do niej, zajrzałm po cichutku przez próg, a on delikatnie kołysze wózek i takim pocieszającym troskliwym głosikiem mówi do niej "Mama zaraz przyjdzie...." aż się wzruszyłam...
wczoraj pytał kiedy Zuzia będzie duża, pytam a czemu, a on mówi, że by się z nią wtedy bawił

także super

Jasiek się zmienił, już z 1,5 tyg nie było takich złości, tablica motywacyjna wisi od poniedziałku dopiero, nawet się zastanawiałam cy w ogole ją wieszać, ale jak już kupiłam to wisi. Wystarczyło, że my zmieniliśmy front, inaczej reagujemy i to wystarczyło... cóż... i nam też zdarza się pogubić, najważniejsze, że teraz jest do przodu

a gorączka Johnego? no byliśmy dziś u lekarki, ale od poniedziałku nic się nie zmieniło, czysto wszędzie, oskrzela, gardło, węzły chłonne, uszy, oczy... nawet katar ma mniejszy
ale jak daję mu teraz 3 serię tej szczepionki Ismigen i akurat od 3 dni dostaje, a od 3 dni miał stan podgorączkowy co chwilę no i teraz była kulminacja 39 stopni... a szczepionka wzmaga odporność, można ją dawać też w trakcie choroby.. no i chyba właśnie ruszył odporność i zaczął gorączkować znaczy się szczepionka działa lekarka powiedziała, ze głowy sobie nie da urwać, że to jest przyczyna, ale raczej tak. Jakby do piątku nie przestał gorączkować to mamy przyjść

Zuzia ma mniejszy katar, już jej dziś rano nie wyciągałam, ale chyba oczko zaczyna jej ropieć, wzięłam dziś od razu receptę na krople dla niej

a ja obudziłam się z mega bólem gardła i jest coraz gorzej, jakbym jakiś ostry kołek miała w gardle, muszę się chyba odważyć na to płukanie wodą z solą.......... ale nie wiem czy nie


podczytuję ale z czasem ciężko.... oby Jasiek się wykurował i w poniedziałek do przedszkola.... odliczam ale jest taki kochany teraz... i grzeczny..... mam nadzieję, że to nie tylko osłabienie chorobą tylko tak mu już zostanie

oczywiście moja lista sprzątania nie uświadczyłam w tym tygodniu żadnego ptaszka..... no nie mam kiedy, a jak mam to wolę mieć tę chwilę dla siebie, a nie dla kibla... posprzątam w sobotę
Jak ja podziwiam mamy z 2 dzieci lub więcej.
__________________


Nadia 27.11.2014
Zaręczyny 24.12.2014
Ślub 19.08.2017
91Agulina91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-28, 16:53   #1224
Aleaa_
Wtajemniczenie
 
Avatar Aleaa_
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 2 056
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część II

Uffff przebrnelam posty, bo wizaz na tel nie chcial dzialac ale nie odniose sie bo za duzo tego...
Obiecuje teraz byc na bierzaco tu i mam nadzieje, ze wizaz na kom mi to umozliwi

20min cwiczen, Wojtek sie obudzil, pogadal i padl znowu takze korzystam dopoki moge
__________________

Aleaa_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-28, 17:05   #1225
martha330
Zakorzenienie
 
Avatar martha330
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 018
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część II

zdecydowanie fb i wizaz to za dużo ale i tak probuje nadrobić

Ela dzielnie dajecie sobie rade! podziwiam!

my po spacerku, zapomniałam rękawiczek i dłonie mi prawie zamarzly a tu trzeba pchac wozek!
__________________
Nasze serduszka
Hania <3 8.11.2014r. <3 i Basia 3.04.2017


martha330 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-28, 17:44   #1226
Frau Gizela
Rozeznanie
 
Avatar Frau Gizela
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 820
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część II

Cytat:
Napisane przez ela_86 Pokaż wiadomość
Anuszka po raz kolejny SZACUN!

ja mam Jaśka od poniedziałku w domu i sama jestem i dziękuję Bogu, że się jakoś nagrzecznił i mała też jakaś spokojniejsza, to jakoś ogarniamy... ale nie zmienia to faktu, że czasu brak i jak nadchodzi wieczór i dzieci śpią następuje głęboki wdech i wydech...

tak na szybko, bo Mała śpi i Johny ogląda bajkę.

Mała w tym tygodniu spokojniesza, zaczęła interesować się czymś innym niż mną postęp jest taki, że posiedzi sama w leżaczku z 15 minut gapiąc się na zabawki dziś nawet 3 minuty leżała pod karuzelą także jest do przodu. Wczoraj zasypiała niemal sama, tzn. w wózku śpi w dzień ostatnio, bo najłatwiej ją tam ululać, ale wczoraj machnęłam dwa razy wózkiem, Jasiek woła to zostawiam ją nie śpiącą i lecę, wracam ona śpi
wcześniej to było nie do pomyślenia, od razu płacz
w tym tyg inne jest zupełnie spanie w dzień, ma kilka drzemek po 30-40 minut, nawet mi to pasuje jak mam Jaśka stacjonarnie, bo trochę z nią trochę z nim na zmianę i dzięki temu też dajemy radę

Johny zaakceptował chyba w pełni siostrę w poneidziałek ona w wózku zaczęła płakać, a ja w łazience byłam. Słyszę że idzie do niej, zajrzałm po cichutku przez próg, a on delikatnie kołysze wózek i takim pocieszającym troskliwym głosikiem mówi do niej "Mama zaraz przyjdzie...." aż się wzruszyłam...
wczoraj pytał kiedy Zuzia będzie duża, pytam a czemu, a on mówi, że by się z nią wtedy bawił

także super

Jasiek się zmienił, już z 1,5 tyg nie było takich złości, tablica motywacyjna wisi od poniedziałku dopiero, nawet się zastanawiałam cy w ogole ją wieszać, ale jak już kupiłam to wisi. Wystarczyło, że my zmieniliśmy front, inaczej reagujemy i to wystarczyło... cóż... i nam też zdarza się pogubić, najważniejsze, że teraz jest do przodu

a gorączka Johnego? no byliśmy dziś u lekarki, ale od poniedziałku nic się nie zmieniło, czysto wszędzie, oskrzela, gardło, węzły chłonne, uszy, oczy... nawet katar ma mniejszy
ale jak daję mu teraz 3 serię tej szczepionki Ismigen i akurat od 3 dni dostaje, a od 3 dni miał stan podgorączkowy co chwilę no i teraz była kulminacja 39 stopni... a szczepionka wzmaga odporność, można ją dawać też w trakcie choroby.. no i chyba właśnie ruszył odporność i zaczął gorączkować znaczy się szczepionka działa lekarka powiedziała, ze głowy sobie nie da urwać, że to jest przyczyna, ale raczej tak. Jakby do piątku nie przestał gorączkować to mamy przyjść

Zuzia ma mniejszy katar, już jej dziś rano nie wyciągałam, ale chyba oczko zaczyna jej ropieć, wzięłam dziś od razu receptę na krople dla niej

a ja obudziłam się z mega bólem gardła i jest coraz gorzej, jakbym jakiś ostry kołek miała w gardle, muszę się chyba odważyć na to płukanie wodą z solą.......... ale nie wiem czy nie


podczytuję ale z czasem ciężko.... oby Jasiek się wykurował i w poniedziałek do przedszkola.... odliczam ale jest taki kochany teraz... i grzeczny..... mam nadzieję, że to nie tylko osłabienie chorobą tylko tak mu już zostanie

oczywiście moja lista sprzątania nie uświadczyłam w tym tygodniu żadnego ptaszka..... no nie mam kiedy, a jak mam to wolę mieć tę chwilę dla siebie, a nie dla kibla... posprzątam w sobotę
Niech tam Jan zdrowieje!

Z tym płukaniem solą, to są zwolennicy i przeciwnicy. Jakby nie patrzeć masz w gardle stan zapalny a sól podrażnienia, także tego. Sąsiad doktor poleca glimbax do płukania. Ja od siebie jeszcze orofar max. Można przy kp ;-)

Ja jutro M.odstawiam do przedszkola! Ciekawe na jak długo.
Frau Gizela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-28, 17:47   #1227
Kostka09
Zakorzenienie
 
Avatar Kostka09
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 044
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część II

Ela ja na plukanie sola ale mozesz tez pol szklanki wody z lyzka wody utlenionej super pomaga!!
Kostka09 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-28, 18:27   #1228
Zanet84
Zakorzenienie
 
Avatar Zanet84
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 100
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część II

My dzis dzien w rozjazdach...
Rano szczepienie. Druga dawka zakpnczona
Potem poszlam odwiedzic ludzi w pracy
Po poludniu pojechalismy do meza babci czyli prababci Nadusi, 91 lat

dzis byl szczepiony jakis chlopiec ok 6 lay, tak darl sie....biedaczek...krzycz al co chwile "zabije was".... Masakra tam byla
Zanet84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-28, 18:30   #1229
ela_86
Wtajemniczenie
 
Avatar ela_86
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 629
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część II

Cytat:
Napisane przez Frau Gizela Pokaż wiadomość
Niech tam Jan zdrowieje!

Z tym płukaniem solą, to są zwolennicy i przeciwnicy. Jakby nie patrzeć masz w gardle stan zapalny a sól podrażnienia, także tego. Sąsiad doktor poleca glimbax do płukania. Ja od siebie jeszcze orofar max. Można przy kp ;-)

Ja jutro M.odstawiam do przedszkola! Ciekawe na jak długo.
Ooo dzieki zakupie bo ludzie mnie juz po głosie nie poznaja byc moze do jutra to juz slowa nie wydusze bo tak szybko to postepuje...
Nie mam czasu na chorowanie... 'mamy nie biora zwolnienia'...

---------- Dopisano o 19:28 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------

I Frau 3mam kciuki za Wasze zdrowie

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------

Cytat:
Napisane przez martha330 Pokaż wiadomość
zdecydowanie fb i wizaz to za dużo : ale i tak probuje nadrobić

Ela dzielnie dajecie sobie rade! podziwiam!

my po spacerku, zapomniałam rękawiczek i dłonie mi prawie zamarzly a tu trzeba pchac wozek!
Dzieki. Ale ja i tak mam dobrze bo moge na rodziców liczyc. Dzis dziadek zostal z Zuzis i nie musialam jej ciagac do przychodni jsk z Jaskuem szlam takze tego

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------

Cytat:
Napisane przez Kostka09 Pokaż wiadomość
Ela ja na plukanie sola ale mozesz tez pol szklanki wody z lyzka wody utlenionej super pomaga!!
Ooo tez sprobuje dzieki
Chwytam sie wszystkiego
__________________
Jaś 17.07.2011
Zuzia 28.11.2014
ela_86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-28, 18:38   #1230
GoniaaaS
Rozeznanie
 
Avatar GoniaaaS
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 702
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część II

Ja jak mialam mega bol gardła ze az wymiotowalam to glimbaxem właśnie plukalam, tylko jie polykaj i prenalen gardlo ale jak sie dowiedzialam ze mozna orofar to sie przerzucilam
GoniaaaS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-05-13 09:31:45


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:15.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.