Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVI

[ja-ika]

Napisane przez teacherka

Laryska, brawa dla Oli, dzielna malutka
Zuzka będzie miała badania takie jak i w ubiegłym roku, generalnie napromieniują ją równo Po to żeby ocenić jak sobie radzi ta operowana nerka i ta zdrowsza, bo i na nią nadchodzi pora żeby wyleczyć...


Ja jeszcze nie dawałam kabanosa, ale hmmmm chętnie sama bym zjadła, to może i młoda się załapie przy okazji. Owoce suszone Zuza dostaje w owsiance.
Byliśmy dziś w bibliotece, Zuzka nie chicała wyjść, podobało jej się, tyleeee książek było, panie zachwycone małą czytelniczką.

Zuza ma jakieś 77 cm i 10,5kg...
Ja-ika nie chcesz sprzedać tych ubranek na 24m?

biedna Zuzinka, ale dzielnie to zniesie, zobaczysz
dla małej czytelniczki, mama aż kipi z dumy
Ubranek nie sprzedaję, trzymam dla dzidzi chrzestnego Emilki, na razie w planach, ale bliskich

[ewacia85]

witam
podobno mam ferie wiec wracam do was musze tylko choć troszke poczytać co u was bo mam straszne tyły
witam nowe mamusie nie miałam okazji wcześniej was poznac

[kropla_deszczu]

Napisane przez misia332

Dzwonie do tz ze zelazko sie zepsulo. W sobote odkurzacz nam padl.

Jedziemy dzisiaj do media kupic i inhalator, Korn chory znow. I to wszystko dla mnie na urodziny

No chojny ten Tz na te prezenty to nasuwa mi się tylko :

TYLE WYGRAĆ

Napisane przez 83monia

podpytaj sie bo u nas jest bezpłatna bo sanepid dał. no i żłobkowicze mają bezpłatnie.

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:01 ----------



kinia do dzis pije mleko z kubka ze slomką nati wypluwa juz pierwszego łyka wiec jej nie daje. trafil mi sie mały mlekofob

uroczyscie ogłaszam ze nati jest odcycowana

---------- Dopisano o 19:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------



no wlasnie, artur przechodzil ospe ale bardzo lekko. kinia ma do dzis blizny, nawet na twarzy. wolałabym natce ich oszczędzić.

---------- Dopisano o 19:21 ---------- Poprzedni post napisano o 19:20 ----------



zawsze sie mozna potem jeszcze raz zaszczepic i tyle

No to muszę wypróbować taki kubek do mleka, bo juz bym chciała tez z butelki rezygnować powoli. więc dzięki za info

I za odcycowanie

Napisane przez kaska87

weekend

nie nadrobiłam Was
jakoś nie potrafię się wbić czasu brak jakoś, a z resztą tutaj też nie bardzo się dzieje ostatnio

Nie pierdziel tylko pisz !

---------- Dopisano o 21:06 ---------- Poprzedni post napisano o 20:56 ----------

U nas dzisiaj dzień zlecial dość leniwie

Był na kawie brat Tż. Szwagierka której nie lubię, urodziła w środę córeczkę, w 41tc, 3,68kg i 55 cm długa. I chcą jej dac na imię "Ola" bo ponoć USC pozwala na rejestracje takiej formy - tako rzecze Wikipedia. Dzisiaj wyszły ze szpitala

Później zdrzemnelismy się we troje - bo TŻ dzisiaj urlop za nadgodziny miał. I tak nam się dobrze spalo, ze po 2 godzinach nas dopiero Alicja obudziła wołając z lozeczka.

Później jeszcze wybralismy się na basen. Młoda się wyszalala. A teraz właśnie usypia ja TŻ - wyjątkowo bo zawsze ja to robie.

[gorgulek]

Rodzynki i żurawina maja w składzie cukier. Uwazajcie na te "marketowe". No i pamiętajcie o dwutlenku siarki w suszonych owocach. Bio nie maja tego.



Ja odkurzacz wielokrotnie odpalalam w nocy i przy Zuzi i przy Milku





Kto jeszcze KP? Poziomkowa i kto jeszcze?

[ladanseuse14]

U nas nie ma nocy bez mleka z butli i smoka

monia gratuluje odcycowania

logoasiu gratuluje raz jeszcze

[Brydzia_]

ja jakbym odpaliła odkurzacz to młody by się zaraz obudził
No i dupa w niedzielę z basenu :/ do tego mnie znowu bolą zatoki i gardło

[Poziomkowa89]

Ale leos slodko tuli swoje kuzyneczki a na ta mała siada albo sie kładzie a z niej takie chucherko ze trzeba go stale pilnować bo np siada jej na nogę jak na ławeczke

Napisane przez gorgulek

Rodzynki i żurawina maja w składzie cukier. Uwazajcie na te "marketowe". No i pamiętajcie o dwutlenku siarki w suszonych owocach. Bio nie maja tego.



Ja odkurzacz wielokrotnie odpalalam w nocy i przy Zuzi i przy Milku





Kto jeszcze KP? Poziomkowa i kto jeszcze?

Misia powiem ci ze u mnie ciężko z tym. Pokarmu malo a o zmniejszeniu karmień nie ma mowy.

[Madziuchna27]

Hej!
Bym coś napisała, ale się powstrzymam, bo nie chcę nikomu robić przykrości, w tym sobie

U nas Julo drugi dzień z temperaturą ok. 39 (oczywiście, nie cały czas taka). Mam nadzieję, że jutro już będzie lepiej Nie wiem, co mu jest

[teacherka]

Ja kp, ja, ja ! Ale tylko na noc i rano. W dzień nie ma tematu. Pasuje mi to, mogę tak jeszcze z rok pociągnąć, może dłużej, zobaczymy.


Ja-ika, nie wierzę, że dzielnie zniesie, już na usg pokazała lekarzowi na co ją stać... co jak co, ale płuca to ona ma zdrowe. Może będzie potrzebne coś na uspokojenie... Przeraża mnie to, ale wiemy jak bardzo się wyrywa gdy nie chce leżeć i wiemy, że wtedy nie ma szans przeprowadzić jakiekogolwiek badanie.


Jezuuu zazdroszczę, odkurzacz w nocy? u nas nic nie można robić, ale też fakt, że drzwi nie mamy, więc bardziej słychać.

[Larysa88]

Napisane przez teacherka

Laryska, brawa dla Oli, dzielna malutka
Zuzka będzie miała badania takie jak i w ubiegłym roku, generalnie napromieniują ją równo Po to żeby ocenić jak sobie radzi ta operowana nerka i ta zdrowsza, bo i na nią nadchodzi pora żeby wyleczyć...


Ja jeszcze nie dawałam kabanosa, ale hmmmm chętnie sama bym zjadła, to może i młoda się załapie przy okazji. Owoce suszone Zuza dostaje w owsiance.
Byliśmy dziś w bibliotece, Zuzka nie chicała wyjść, podobało jej się, tyleeee książek było, panie zachwycone małą czytelniczką.

Zuza ma jakieś 77 cm i 10,5kg...
Ja-ika nie chcesz sprzedać tych ubranek na 24m?

Oj ile ta Zuzinka nasza kochana przejdzie ale pocieszające ze raczej nie będzie tego pamiętać później, oby
A Ty mamusia się nie martw wszystko będzie w porządku

[Susanna]

Napisane przez Brydzia_

no napewno jest różnica... wiadomo że nie ma co porównywać spacerowki na pompowanych kołach do parasolki
dziękuję Ci za pomoc

No właśnie a niektórzy na siłę próbują

u mnie beż odpada bo już tako był beżowo brązowy i mi się znudził na maxa... chyba potrzeba mi kolorów

Nasz Graco był (no dalej jest) czerwony i w sumie rozważałam zakup czerwonego wózka bo wiadomo - czerwone są szybsze ale padło na ten maskujący beż a może raczej khaki

Napisane przez ja-ika

a jak się sprawdza na krawężnikach? Widziałam takie wózki z pojedynczymi skrętnymi kołami i przechylały się przy wjazdach na krawężnik, kółeczka "uciekały" krzywiły się

Ooo krawężniki to osobna bajka - u nas są mega wysokie, szczególnie przy przejściu dla pieszych. Nie ma innej rady: po prostu przechylam wózek z dzieckiem do tyłu tak aby przednie koła były w powietrzu, podjeżdżam tylnymi pod krawężnik i dopiero opuszczam wózek i podnoszę tył i tak wjeżdżam. Tak pokonuję wszelkie zbyt mocno wystające przeszkody na drodze a jest ich u nas wieeeeleeeee.

[ewacia85]

Napisane przez ladanseuse14

U nas nie ma nocy bez mleka z butli i smoka

monia gratuluje odcycowania

logoasiu gratuluje raz jeszcze

u nas też i smoka własciwie 4 i butla o 19, 24, i 5-6 rano czasem tylko oo 19 i tej 5

Napisane przez Poziomkowa89

Ale leos slodko tuli swoje kuzyneczki a na ta mała siada albo sie kładzie a z niej takie chucherko ze trzeba go stale pilnować bo np siada jej na nogę jak na ławeczke

Misia powiem ci ze u mnie ciężko z tym. Pokarmu malo a o zmniejszeniu karmień nie ma mowy.

---------- Dopisano o 06:02 ---------- Poprzedni post napisano o 06:01 ----------

Napisane przez teacherka

Ja kp, ja, ja ! Ale tylko na noc i rano. W dzień nie ma tematu. Pasuje mi to, mogę tak jeszcze z rok pociągnąć, może dłużej, zobaczymy.


Ja-ika, nie wierzę, że dzielnie zniesie, już na usg pokazała lekarzowi na co ją stać... co jak co, ale płuca to ona ma zdrowe. Może będzie potrzebne coś na uspokojenie... Przeraża mnie to, ale wiemy jak bardzo się wyrywa gdy nie chce leżeć i wiemy, że wtedy nie ma szans przeprowadzić jakiekogolwiek badanie.


Jezuuu zazdroszczę, odkurzacz w nocy? u nas nic nie można robić, ale też fakt, że drzwi nie mamy, więc bardziej słychać.

biedna zuzia ale to badanie przy tym wszystkim co od poczatku przeszliście to chyba pikuś jest dużo sił dla was

[ja-ika]

Napisane przez Susanna

Ooo krawężniki to osobna bajka - u nas są mega wysokie, szczególnie przy przejściu dla pieszych. Nie ma innej rady: po prostu przechylam wózek z dzieckiem do tyłu tak aby przednie koła były w powietrzu, podjeżdżam tylnymi pod krawężnik i dopiero opuszczam wózek i podnoszę tył i tak wjeżdżam. Tak pokonuję wszelkie zbyt mocno wystające przeszkody na drodze a jest ich u nas wieeeeleeeee.

dzięki za odpowiedź czyli kupię z dwoma (czterema) kółeczkami z przodu

[gorgulek]

Ja-ika, nie ma znaczenia czy dwa kolka, cztery czy jedno z przodu, taka spacerowke zawsze musisz podnieść bo inaczej rozleci się bardzo szybko. U nas są bardzo niskie krawężnik wiec czasem nie podnosze bo praktycznie płasko.


Teacherko, biedna mała nameczy się
Ja tez tylko wieczorem i rano ale juz czasem mi się nie chce. Tylko Miłosz bardziej kumaty i jak nie dam to się złości. A jak pytam czy chce cycy to krzyczy z radością taaaaaaaaa

[83monia]

Napisane przez teacherka

Ja kp, ja, ja ! Ale tylko na noc i rano. W dzień nie ma tematu. Pasuje mi to, mogę tak jeszcze z rok pociągnąć, może dłużej, zobaczymy.

my już nie karmilismy rano od jakiegos czasu, potem zrezygnowalam z wieczornego cyca przed snem. jak zasypiala juz normalnie bez cyca to postanowilam zrezygnowac z nocy. tym bardziej ze akurat nie bylo dzieciakow bo na feriach u babci byly. wiec nati mogla sie drzec i pol godziny i nie stresowalam sie ze pobudzi reszte. trzy dni i po krzyku. jestem naprawde zadowolona bo moje cycki juz pustawe.

powiem hit wczorajszego dnia. nati sie obudzila pierwsza i pamieta, ze jak ja do neij przychodzilam to zabieralam nocnik kini i wylewalam do kibelka bo zawsze cos miala. wiec skoro mama tak robila to nati te: wzięła nocnik i zaniosła arturowi spiacemu w łóżku. tyle ze jak mu go "podawała" (on spał) to przewrocila do gory nogami i oblala go

[ja-ika]

Napisane przez gorgulek

Ja-ika, nie ma znaczenia czy dwa kolka, cztery czy jedno z przodu, taka spacerowke zawsze musisz podnieść bo inaczej rozleci się bardzo szybko. U nas są bardzo niskie krawężnik wiec czasem nie podnosze bo praktycznie płasko.

bardziej mi chodziło o zjazd, jak przednie kółeczka są niżej, to te pojedyncze się przekrzywiają, a podwójne nie

Napisane przez 83monia

powiem hit wczorajszego dnia. nati sie obudzila pierwsza i pamieta, ze jak ja do neij przychodzilam to zabieralam nocnik kini i wylewalam do kibelka bo zawsze cos miala. wiec skoro mama tak robila to nati te: wzięła nocnik i zaniosła arturowi spiacemu w łóżku. tyle ze jak mu go "podawała" (on spał) to przewrocila do gory nogami i oblala go

[Larysa88]

Napisane przez 83monia

my już nie karmilismy rano od jakiegos czasu, potem zrezygnowalam z wieczornego cyca przed snem. jak zasypiala juz normalnie bez cyca to postanowilam zrezygnowac z nocy. tym bardziej ze akurat nie bylo dzieciakow bo na feriach u babci byly. wiec nati mogla sie drzec i pol godziny i nie stresowalam sie ze pobudzi reszte. trzy dni i po krzyku. jestem naprawde zadowolona bo moje cycki juz pustawe.

powiem hit wczorajszego dnia. nati sie obudzila pierwsza i pamieta, ze jak ja do neij przychodzilam to zabieralam nocnik kini i wylewalam do kibelka bo zawsze cos miala. wiec skoro mama tak robila to nati te: wzięła nocnik i zaniosła arturowi spiacemu w łóżku. tyle ze jak mu go "podawała" (on spał) to przewrocila do gory nogami i oblala go

Ty to masz wesoło

[ewacia85]

Napisane przez 83monia

my już nie karmilismy rano od jakiegos czasu, potem zrezygnowalam z wieczornego cyca przed snem. jak zasypiala juz normalnie bez cyca to postanowilam zrezygnowac z nocy. tym bardziej ze akurat nie bylo dzieciakow bo na feriach u babci byly. wiec nati mogla sie drzec i pol godziny i nie stresowalam sie ze pobudzi reszte. trzy dni i po krzyku. jestem naprawde zadowolona bo moje cycki juz pustawe.

powiem hit wczorajszego dnia. nati sie obudzila pierwsza i pamieta, ze jak ja do neij przychodzilam to zabieralam nocnik kini i wylewalam do kibelka bo zawsze cos miala. wiec skoro mama tak robila to nati te: wzięła nocnik i zaniosła arturowi spiacemu w łóżku. tyle ze jak mu go "podawała" (on spał) to przewrocila do gory nogami i oblala go

[gorgulek]

Monia, ale miał pobudkę


Ja-ika, wg moich doświadczeń bezn znaczenia te koleczka nawet przy podjeździe. Wg mnie przy podwójny kolka szybciej zaczyna cos skrzypiec.

[misia332]

Napisane przez gorgulek

Rodzynki i żurawina maja w składzie cukier. Uwazajcie na te "marketowe". No i pamiętajcie o dwutlenku siarki w suszonych owocach. Bio nie maja tego.



Ja odkurzacz wielokrotnie odpalalam w nocy i przy Zuzi i przy Milku





Kto jeszcze KP? Poziomkowa i kto jeszcze?

Ja jeszcze Kp.

[kaska87]

[MsLullaby]

[bojatoja]

Hej

Napisane przez 83monia

powiem hit wczorajszego dnia. nati sie obudzila pierwsza i pamieta, ze jak ja do neij przychodzilam to zabieralam nocnik kini i wylewalam do kibelka bo zawsze cos miala. wiec skoro mama tak robila to nati te: wzięła nocnik i zaniosła arturowi spiacemu w łóżku. tyle ze jak mu go "podawała" (on spał) to przewrocila do gory nogami i oblala go

Heh


Miałam dzisiaj jechać na deske, i głupiam bo nie przygotowałam sobie wczoraj rzeczy, no i w efekcie nie znalazłam rano moich spodni snowboardowych i nie pojechałam tż z moim bratem pojechali sami.
A tak dawnoo nie byłam na stoku..

I przyszła nam mata wodna i jeździk i szału nie ma

[ewacia85]

Napisane przez kaska87

[Aaamelkaa]

Hej
Jutro wracamy z ferii od moich rodzicow dobrze nam tu było,każdego dnia goście lub my kogoś odwiedziliśmy,dziadkowie nacieszyli sie Michalkiem,ja odpoczelam od domowych obowiazkow,no cudnie bylo

Dziś mąż jak przyjechał to Mały przez około pół godziny po przebudzeniu się go wstydził! Szok! Bo zawsze synuś tatusia ale teraz nie odstępuje go na krok,ciesza sie soba

Aaaa i tutaj spadl śnieg w końcu może uda nam się wykorzystac sanki które przywiezlismy z domu

---------- Dopisano o 13:22 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ----------

Monia ale masz wesoło z Twoimi pociechami

[anutka171]

Pamięta mnie ktoś jeszcze?
Smutno mi bez was, ale nie mam ostatnio możliwości Was poczytać :/
Kubuś mi choruje juz 3 tydzień, najpierw angina, 3 dni po wybraniu antybiotyku straszny katar i kaszel. Na szczęście bez zmian osluchowych. Inhalujemy się i na razie malutka ale chyba poprawa jest. Kupiłam w końcu katarek, super wyciąga, tylko ile przy tym krzyku i płaczu wczoraj aż mi Kubuś ochrypl. Do tego nieźle dokazuje, bo ileż można samemu z matką w 4 ścianach siedzieć
A I ciocia, która mi trochę pomagała tez choruje juz 2 tygodnie i ze wszystkim niestety sama walczę. najgorzej, że od wczoraj mnie strasznie brzuch boli i nic pomimo odpoczynku nie przechodzi. Boje się bo z Kubusiem w 23tc wylądowałam w szpitalu z zagrażającym porodem przedwczesnym i teraz tez 23tc :/

Wybaczcie narzekanie.

Monia gratuluję odcycowania Super pobudka

Misia uwielbiam czytać jak sobie radzisz z chłopcami. Jesteś moim guru
Ale szczerze wolałabym juz mieć dwoje przy sobie i moc wszystko robić, bo teraz to dla mnie straszna męczarnia. Nie jestem stworzona do chodzenia w ciąży
I gratuluję odsmoczkowania . Tez zaczynamy tylko czekam, aż mały wyzdrowieje.

Ladan, Teacherka kciukam mocno za Wasze dziewczynki. Będzie wszystko dobrze

I całuje Was wszystkie. Strasznie się stesknilam

[agusiowata84]

Napisane przez Isabell12

noooo
a mój wchodzi i......... spada, ech

uciekam na spanie, bo jutro mam ważny i...ciężki dzień w pracy

naucz go schodzić tyłem

[ja-ika]

Napisane przez anutka171

Pamięta mnie ktoś jeszcze?
Smutno mi bez was, ale nie mam ostatnio możliwości Was poczytać :/
Kubuś mi choruje juz 3 tydzień, najpierw angina, 3 dni po wybraniu antybiotyku straszny katar i kaszel. Na szczęście bez zmian osluchowych. Inhalujemy się i na razie malutka ale chyba poprawa jest. Kupiłam w końcu katarek, super wyciąga, tylko ile przy tym krzyku i płaczu wczoraj aż mi Kubuś ochrypl. Do tego nieźle dokazuje, bo ileż można samemu z matką w 4 ścianach siedzieć
A I ciocia, która mi trochę pomagała tez choruje juz 2 tygodnie i ze wszystkim niestety sama walczę. najgorzej, że od wczoraj mnie strasznie brzuch boli i nic pomimo odpoczynku nie przechodzi. Boje się bo z Kubusiem w 23tc wylądowałam w szpitalu z zagrażającym porodem przedwczesnym i teraz tez 23tc :/

Wybaczcie narzekanie.

Monia gratuluję odcycowania Super pobudka

Misia uwielbiam czytać jak sobie radzisz z chłopcami. Jesteś moim guru
Ale szczerze wolałabym juz mieć dwoje przy sobie i moc wszystko robić, bo teraz to dla mnie straszna męczarnia. Nie jestem stworzona do chodzenia w ciąży
I gratuluję odsmoczkowania . Tez zaczynamy tylko czekam, aż mały wyzdrowieje.

Ladan, Teacherka kciukam mocno za Wasze dziewczynki. Będzie wszystko dobrze

I całuje Was wszystkie. Strasznie się stesknilam

Hej Anutka, zdrówka dla Kubusia i Ty też w miarę możliwości się oszczędzaj

Co tu taka cisza?

[Aaamelkaa]

Napisane przez ja-ika

Hej Anutka, zdrówka dla Kubusia i Ty też w miarę możliwości się oszczędzaj

Co tu taka cisza?

Weekend stąd cisza

Anutka zdrówka dla Kubusia i dużo siły dla Ciebie

[ja-ika]

Kurczę mam kupon allegro i chciałabym kupić jakiś ciuch, albo buty.
Płaszczyk by mi się przydał, ale nic mi się nie podoba
Spodnie bym chciała, ale nie wiem jakie
Buty też znalazłyby miejsce u mnie w szafie
Bluzkę chętnie bym przygarnęła, ale nie wiem którą