Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

[pikaso]

Mleb trzymam .
Hope, a jak ty się czujesz, kiedy następna wizyta i jak tam stosunki z TŻ. Powiedz, że jak się nie ogarnie to my go nawiedzimy.

[zebrawpaski]

Melbi- kciuki.

Alfa- tak po prostu zniknął ten wózek bez echa? A pracownicy co na to?
Brak słów...

Iza- Tz-et nie jest zły jak wypita wracasz do domu?
Jak pracowałam w pokrewnej branży jak Ty to często spotykałyśmy się z koleżankami na piwo ale to były "specjalne" wyjścia, np w piątek wieczór po I zmianie, nigdy zaraz po pracy.
Pracę wspominam jak bardzo ciężką ale znajomości na miarę takich jak te "z wojska", przetrwały, trwają nadal i niezwykle sobie je cenię.

wika- śpicie już dzisiaj w nowym mieszkaniu?
Klamka zapadła czy szukacie nadal?
A ten lekarz to od czego?

Dziewczyny- aros to powinien dać Wam specjalne rabaty za to polecanie książek jedna drugiej
Pani- Ty w arosie - za zareklamowanie go tutaj- to powinnaś mieć stały rabat
Nagrywasz animującego Torresa? (zielonowłosy klaun Jan nie może mi z głowy wyjść

hope- wypoczywasz u Rodziców?

Kubek- ale nie opuścisz nas, będziesz mieć czas dla nas?

jak wróciłam do pracy po ciąży z Kasią to chyba nie zdarzyło mi się pójść na dyżur bez gratis akcesoriów w torebce jak np pampersy lub tetrowa pielucha...

---------- Dopisano o 23:07 ---------- Poprzedni post napisano o 23:00 ----------

Tz-et w pracy, dziewczynki śpią a ja się wpatruję w naszą piękną choinkę
dzisiaj z Kasią śpiewałyśmy "na dobranoc" kolędy
a choinka tak mi się podoba, że chyba do Wielkanocy ją zostawię

Maga- jeżeli dobrze kojarzę, to Ty chyba nie masz daleko do S.Bes?
Jest tam fajna pani doktor pediatra, która jest ordynatorem u nas w szpitalu na oddziale pediatrycznym. Jak będziesz chciała poślę Ci namiary na priv.
Ja u niej nie byłam ale jak Kasia miała infekcję dróg moczowych i leżała w szpitalu w ubiegłym roku w czerwcu to miałam okazję poznać tę lekarkę z bardzo dobrej strony. Ma fantastyczne podejście do dzieci.Zresztą z rozmów z pacjentami i pielęgniarkami wnioskuję, że jest naprawdę godnym uwagi specjalistą, bardzo wychwalanym.

[Wika28]

Napisane przez dwakolory1

Jutro idę do szpitala na kolposkopię

Napisane przez h0pe

Nasza Mlebi ma jutro cc! jeeju...

jutro trudny dzień dla wielu z Was

Napisane przez zebrawpaski

wika- śpicie już dzisiaj w nowym mieszkaniu?
Klamka zapadła czy szukacie nadal?

nie, zeberko, decyzji jeszcze nie ma

[zebrawpaski]

wika- Mąż Cię nie przekonał?

dwakolorki- trzymaj się dzielnie!

---------- Dopisano o 00:06 ---------- Poprzedni post napisano o 00:03 ----------

Alfa- imiona Twoich dzieci fajnie będą brzmieć
Wiktor i Gloria- tak zwycięsko

---------- Dopisano o 00:07 ---------- Poprzedni post napisano o 00:06 ----------

buszuję po arosie- pasa miałam zacisnąć a tu tyle fajnych książek polecacie

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez BERBIE

kiedyś już mnie dziewczyny wyśmiały jak wstawiłam swojego "faworyta", ale co tam. dla mnie najlepsze ćwiczenia to 8 minutowe serie z panem w obcisłych gaciach https://www.youtube.com/watch?v=dnBhn7YSsnM

Haha faktycznie fajny

Napisane przez Wika28

jak robicie chlebek bananowy?


dlaczego nie dla Ciebie? którą masz płytę?

Z przepisu Liski: http://whiteplate.com/2009/05/chlebe...y-sophie-dahl/
Nie pamiętam, ale mam tę "ostrzejszą". To dla mnie za długie i zbyt wyczerpujące, nie mam motywacji do takich morderczych ćwiczeń (ani siły). A ja już pisałam, że jestem ze sportem na bakier, to coś mnie musi urzec, żebym do tego wracała. Póki co kupiłam sobie wściekle różową matę :P

Napisane przez Kubek29

Perse, jak kulki?

Dziękuję, pyszne. Gdyby je obtoczyć w czekoladzie, to by były pełnoprawnymi słodyczami Mojemu TŻowi strasznie smakowały. Mnie dietetycznie też (zrobiłam z banana, płatków, kokosa, cynamonu).
Artek jadł, po czym wziął do buzi za duży kawałek i wszystko wypluł :/

Powodzenia w pracy!

[201704210903]

Dziękuje dziewczyny. Oczywiście obudziłam się teraz i schiz czy mały żyje i trzęse brzuchem

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Mlebi kciuki

[jojla]

Kubek i powodzenia

Napisane przez dwakolory1

Jutro idę do szpitala na kolposkopię

będzie dobrze

Napisane przez h0pe

Nasza Mlebi ma jutro cc! jeeju...

Mleb to już! będzie dobrze! i już przytulisz synka

[pani22ka]

Mleb, nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę... bo ta trzęsionka ostatni raz po tej stronie brzucha

Kubek, mocno mocno ścikskam!

Napisane przez zebrawpaski

Nagrywasz animującego Torresa? (zielonowłosy klaun Jan nie może mi z głowy wyjść

nie ma szans. aparat jest zbyt ciekawym obiektem :/

[Ewusia_marchew]

Napisane przez h0pe

Ewusia, no to trzymam kciuki za kolejny cykl

Napisane przez dwakolory1

Dziś siostra z tatą zawiexli mamę na chemię. Mamy wynik markeru i tomografii komputerowej. DOBRE !!! Nie ma przerzutów w jamie brzusznej. Wyniki ma dobre, ekg dobre więc podłaczyli chemię. Wyjdzie do domu w piatek. Dale jej nadzieję, lekarka jej powiedziała, że choroba jest wyleczona a chemia jest leczeniem uzupełniającym żeby nie nawróciła. Jeden kamień z serca!!!!!!

super

Napisane przez RadosnaXX

Czesc dziewczyny, mam pytanko. Staramy sie z mezem o dziecko... Dzis wykonalam czuly test i pokazala sie upragniona 2 kreseczka ale minimalnie widoczna bo jesCze za wczesnie bylo na test. W poniedzialek powtorze ale mysle ze wtedy beda juz dobrze widocznie a mam przynajmniej taka nadzieje sek w tym ze normalnie do gina sie chodzi w 6 tygodniu na pierwsza wizyte, bo dopiero wtedy cos qidac na usg, czy jezeli mialam poronienie musze isc odrazu do gina na kontrole? Czy czekac do 6tygodnia? Poronienie wyniknelo ze zlego rozwoju plodu w 9tg ciazy. Moj organizm jest zdrowy.

jak tam dzisiejsze testowanie?

Napisane przez Wika28

Myśmy wrócili z oglądania mieszkań i jedno bardzo nam się podoba - 70 m, 3 pokoje w nowych blokach, wszystko nowe, ładnie urządzone, wysokiej jakości materiały, niewielki koszt utrzymania itd, itp. Oczywiście, parter Cena dosyć wysoka (taka jak 3-pokojowego we Wrocławiu) ale mieszkanie wydaje się tyle warte. Mieszka tam jakiś lekarz i jest chętny do negocjacji. Ładna duża kuchnia w zabudowie, duży balkon, ładnie urządzona sypialnia. Duży salon z drewnianymi stylowymi meblami, które zostają, nowe parkiety. Byłaby tylko kosmetyka do zrobienia. Duża łazienka z "przyległością" na pralkę, brudownik itp. Pierwszy raz takie rozwiazanie widzę, ale fajne jest. Tylko ciągle się zastanawiam nad tym parterem. Zimno raczej nie będzie, bo pod parkietem jest dodatkowa izolacja, co widać, patrząc na próg drzwi wejściowych. I są podwójne drzwi wejściowe do bloku - czyli mamy przedsionek i kolejne drzwi na klatkę. Na wszystkie okna i na balkon nałożone są kraty, ale nie takie więzienne, tylko bardziej ozdobne. Mężowi to rozwiązanie się podoba, bo można okna zostawiać otwarte i z domu wychodzić, ale ja mam wątpliwości co do tych krat.
No i sama nie wiem Gdyby to było I p, to już bym je brała.

opis brzmi super
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;50025748]Hej

Kupiłam auto http://otomoto.pl/ford-c-max-i-1-8-t...C34717122.html [/QUOTE]

Fordy są fajne my mamy Focusa

Napisane przez krolewna1986

nie testuję, bo dostałam dziś okres.

szkoda
to za nowy cykl

Napisane przez BERBIE

ja po wizycie na IP. dostałam antybiotyk, lekarka chciała mi dać sterydy do inhalacji ale przy kp nie można. w piątek kontrola. mam nadzieję, że leki pomogą

zdrówka

Napisane przez dwakolory1

Jutro idę do szpitala na kolposkopię

Napisane przez Mlebidakin

Dziękuje dziewczyny. Oczywiście obudziłam się teraz i schiz czy mały żyje i trzęse brzuchem

powodzenia

[pikaso]

Radosna jak tam dzisiejsze testowanie?
Mleb jeszcze raz powodzenia.
DwaKolory trzymam

[BERBIE]

Mleb, dwakolory jeszcze raz wielkie czekamy na wieści!

Napisane przez zebrawpaski

Tz-et w pracy, dziewczynki śpią a ja się wpatruję w naszą piękną choinkę
dzisiaj z Kasią śpiewałyśmy "na dobranoc" kolędy
a choinka tak mi się podoba, że chyba do Wielkanocy ją zostawię

wow matko, to musi być piękna choinka. a mi się wydawało, ze u nas zawsze długo stoi, bo musi podwójne święta przeswiętować

Napisane przez zebrawpaski

buszuję po arosie- pasa miałam zacisnąć a tu tyle fajnych książek polecacie

ja robiąc teraz zamówienie od razu stworzyłam listę, co kupić prze następnych rabatach, bo teraz bym zbankrutowała

Napisane przez pani22ka

nie ma szans. aparat jest zbyt ciekawym obiektem :/

ja czasem próbuję z ukrycia Krzysia nagrać jak się chichra z tż, ale szybko się orientuje i zamiera wpatrzony w kamerę.

u mnie kolejna koszmarna noc, znowu spałam 3 godziny, to już kolejny dzień z rzędu. na dodatek wstałam z takim zastojem, że myślałam, że z bólu zejdę. a Krzyś jak na złość nie chciał ssać. całe szczęście opamiętał się gdy zobaczył, że mu laktator jedzenie wyjada.
tż poszedł do pracy a ja czekam na teściową jak na zbawienie, ale pewnie jeszcze długo poczekam. a w domu pobojowisko i wstyd mi przed nią.

[Wika28]

Napisane przez zebrawpaski

wika- Mąż Cię nie przekonał?

to ja Męża przekonuję on jest strasznie oporny, jeśli o takie zmiany idzie. Już słyszę, że wcale mu nie przeszkadza, że mieszkamy dalej od tego dworca i że to jest 3 piętro. Chociaż widzę, że tylko cena mieszkania go wstrzymuje. Gdy sprzedamy to, które mamy teraz i spłacimy resztę kredytu, zostanie nam na połowę tego nowego, więc kolejny wyższy kredyt trzeba zaciągać. Mi to nie przeszkadza, ale Mąż się boi. On jakoś nie lubi rat i kredytów

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;50047760]
Nie pamiętam, ale mam tę "ostrzejszą". To dla mnie za długie i zbyt wyczerpujące, nie mam motywacji do takich morderczych ćwiczeń (ani siły). A ja już pisałam, że jestem ze sportem na bakier, to coś mnie musi urzec, żebym do tego wracała. Póki co kupiłam sobie wściekle różową matę :P
[/QUOTE]
ja tej ostrzejszej też nie byłam w stanie przejść, ale skalpel jest fajny. Na zachętę robiłam jednego dnia do połowy i następnego dnia od połowy - teraz całość już lajcikowo wygląda i najważniejsze, że działa - na wadze może nie bardzo to widać, ale brzuch ginie

Napisane przez Mlebidakin

Dziękuje dziewczyny. Oczywiście obudziłam się teraz i schiz czy mały żyje i trzęse brzuchem

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

trzymaj się, Kochana

Kubek, dwakolory

[iza243]

Witam


Zeberko nie przeszkadza mu bo jak tu pracował pił tak samo.


Mleb juz dzis zobaczysz maluszka

Wysłane z mojego GT-S5830i

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez pani22ka

Mleb, nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę... bo ta trzęsionka ostatni raz po tej stronie brzucha

Kubek, mocno mocno ścikskam!

nie ma szans. aparat jest zbyt ciekawym obiektem :/

Art to samo. A ja bym go mogła focić i focić bez przerwy. To, co teraz wyrabia to dziecko, przechodzi najśmielsze moje pojęcie o umiejętnościach takiego malucha, a również o jego mowie.

Ja tuż przed cc miałam takiego stresa, bo Królewicz oczywiście całe rano nie drgnął. Dopiero przed samym cc przyłożyli taki monitorek i słyszałam serce. A tak to miałam już czarne myśli.


Wika, zobaczymy, ile mi wyjdzie z tych ćwiczeń, ja tak tego nie lubię, ale co zrobić, półtora roku jadłam jak opętana, to teraz mam karę..

Pani, Wy już też tuż tuż.. Na wylocie Widzisz, ładnie się "trzymacie". Kiedy USG?

[RadosnaXX]

Napisane przez pikaso

Radosna jak tam dzisiejsze testowanie?
Mleb jeszcze raz powodzenia.
DwaKolory trzymam

Hejka test zdany pozytywnie dwie kreseczki moze nie mega czerwona ta druga a jasniejsza ale dobrze widoczna to chyba juz moge sie radowac a innym dziewczynom zycze powodzenia zaciagnijcie mezow do pracy przy potomstwie hehe mam nadzieje ze to malenstwo uda mi sie urodzic

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Radosna gratuluję I trzymam mocno kciuki!!

[RadosnaXX]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;50049797]Radosna gratuluję I trzymam mocno kciuki!![/QUOTE]

Nie dziekuje by nie zapeszyc no teraz tylko musze pomyslec jak powiedziec mezowi mysle o walentynkach chociaz to daleko ale moze nie bedzie pytal czemu nie mam @ faceci nie pamietaja no chyva ze zacznie pytac to wczesniej powiem. Mysle o prezencie w stylu niemowlecej bluzeczki z napisem super tata, albo buciki malusie wiem ze to oklepane ale slodkie

[pani22ka]

Napisane przez BERBIE

czasem próbuję z ukrycia Krzysia nagrać jak się chichra z tż, ale szybko się orientuje i zamiera wpatrzony w kamerę.

no właśnie...
potem będzie pędził - z rączkami - do licznych przycisków

Napisane przez BERBIE

całe szczęście opamiętał się gdy zobaczył, że mu laktator jedzenie wyjada.

nie wstydaj się

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;50049313] To, co teraz wyrabia to dziecko, przechodzi najśmielsze moje pojęcie o umiejętnościach takiego malucha, a również o jego mowie. [/QUOTE]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;50049313] Widzisz, ładnie się "trzymacie". Kiedy USG?[/QUOTE]za tydzień.
"wylot"... dłuuży się.
gdyby tak szyjka, przepływy dawały jakieś oznaki zewnętrzne... palec wskazujący na czerwono pulsujący

Napisane przez RadosnaXX

test zdany pozytywnie

klask i:

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Pani, coś o tym wiem Możesz chyba tylko jedno - liczyć ruchy i tyle. Choć u mnie ruchów było jak na lekarstwo..
Boziu, nie nie nie. Śniło mi się małe dziecko (nie moje, czyjeś tam, ale w sensie: drugie), czasem myślę, ale nie nie nie. Nie dam rady, umrę z psychozy. Nic się nie zmieniło.

[dwakolory1]

Napisane przez Mlebidakin

Dziękuje dziewczyny. Oczywiście obudziłam się teraz i schiz czy mały żyje i trzęse brzuchem

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

Kciuki

Ja tak na szybko. Zaraz mnie zabierają. Potem nadrobie.

Jestem po. Sporo szyjki zajęte. No godz 10 12 14 15 i 18. Pobrano tez materiał z kanału szyjki. Wyniki za 3 tygodnie. Potem operacja. Niestety grozi mi amputacji. Ale tego się nie boję. Mam żyć i juz! Czuję się dobrze. Dziś wychodzę do domu. 7 dni zwolnienia.

[anitaxas]

Dziewczyny nadrobiłam, ale tyle tu się dzieje, że nie jestem w stanie odpisać.. ech.. cieszę się z każdej Waszej radości i serce mi się ściska gdy czytam o trudnościach, problemach, które się pojawiają.

Mlebidakin czekamy na Twojego maluszka!!!

Barbi mam nadzieję, że leki szybko pomogą!

Kubek oby pierwszy dzień szybko minął, wiesz jak to jest w tej piosence "najtrudniejszy pierwszy dzień, potem szybko mija rok" trzymaj się

Dwakolory za badanie.

Pani oby szyjka trzymała, przepływy były superanckie a Olka niech pakuje na mase, na mase !!! Torres oczywiście jest obłędnie przecudny

Perse za dietę i gotowanie!!!

Radosna gratulacje!

Rena a Ty kiedy wizytujesz?

Barbi, Kucyk super, że Krzyś i Maks chętnie wcinają nowe smaki Moja E. aktualnie ma wszelkie jedzenie gdzieś.. gdyby nie () nie jadłaby chyba nic..

Zebra dla Tosi za wagę!!! Zuch dziewczyna! A mm wypije, bo jak nie będzie Ciebie to nie będzie miała innego wyjścia. Laktacja z czasem się unormuje i myślę, że uda Ci się podawać () jak będzie w domu moje położne ze SR twierdziły, że dopóki kobieta chce karmić, a dziecko jeść to pokarm będzie, nawet jeśli z czasem będzie to tylko jedno czy dwa karmienia na dobę.

Waderko Ania prześlicznie wyglądała na chrzcie! Jest przesłodką dziewczyną tort piękny Ci wyszedł

Agatka jak u Was po chrzcie? Jak Igorek? napisz co u Was!


A co u nas. Podróż udana. E. całą drogę i ogóle zamieszanie zniosła bardzo dobrze. Lot samolotem ogólnie się jej podobał, a najbardziej ją cieszyło lądowanie- moment uderzenia o płytę lotniska i turbulencje w drodze powrotnej - chichrała się wtedy wniebogłosy Na obczyźnie się jej również podobało, kontakt z dziećmi początkowo ją przytłaczał, ale potem się jej tak spodobały że postanowiła, że musi być tam gdzie one i zaczęła sobie raczkować i ganiać za nimi no jest po prostu przesłodka jak tak maszeruje po podłodze i wszytsko byłoby super, gdyby nie to, przywlekliśmy jakąś zarazę tż od powrotu ma coś jakby grypę żołądkową, ja dwa dni gorączkowałam, u E. też pojawiła się biegunka, ale na szczęście skończyło się na 5 razach, pediatra twierdzi, że to dzięki szczepieniu na rota przeszła wirusa w miarę łagodnie. Od wczoraj już cisza w pieluszce, więc przyjmuję to za dobry znak.

No i chyba telo u nas tęskniłam za Wami

[Oldzinka]

Dziewczyny proszę doradźcie...

5 lutego już będzie 7 miesięcy synek jest karmiony cały czas piersią zarówno w dzień i w nocy jak się obudzi to zasypia po chwili przy cysiu. Od jakieś 1,5 miesiąca urozmaicamy i rozszerzamy dietę - gotujemy na parze różne warzywka - marchewka, pietruszka, dynia, brukselka, buraczek, kartofelek itp. oczywiście łyżeczka kaszki z glutenem Holle (Dinkel, Gries), odrobinę oliwy z pestek winogron i wszystko blendujemy... tego typu papkę raz dziennie podaje maluchowi około południa - w zależności jak wyjdzie z drzemka więc 2 h w jedną bądź w druga...

Synek ma 7 miesięcy waży 9,5 - 10 kg i ma 75 cm wzrostu... przy ostatnim szczepieniu Pani pielęgniarka powiedziała że jest za gruby i kazała ograniczyć karmienie piersią, strasząc że dziecko bedzie otyłe w późniejszym wieku, żeby więcej go wodą "oszukiwać"... zastanawiam się czy rzeczywiście jest powód do zmartwień bo synek jest wysoki... w stosunku do wzrostu waga jego jest oki, jednak do wieku to ma wagę 9-10 miesięcznego dziecka...

Mam teraz kłopot jak rozszerzać mu dietę, od dwóch dni dołączyliśmy drugi posiłek 17:30 / 18 na pół godziny przed kąpielą podajemy drugi posiłek owocki ( gruszka, morela, banan, jabłko itp) albo kaszka bezglutenowa Reis Holle kilka łyżeczek... mięska jeszcze nie podawaliśmy ani rybek dopiero się przymierzamy...

Zastanawiam się jak dalej prowadzić rozszerzanie diety, bardzo proszę o wskazówki i uwagi, nie chce dziecka głodzić a z drugiej strony zmartwiłam się otyłością, jest zdrowym i uśmiechniętym dzieckiem dotychczas...

Dziękuję

[Alfahelisa]

Napisane przez zebrawpaski

wika- Mąż Cię nie przekonał?

dwakolorki- trzymaj się dzielnie!

---------- Dopisano o 00:06 ---------- Poprzedni post napisano o 00:03 ----------

Alfa- imiona Twoich dzieci fajnie będą brzmieć
Wiktor i Gloria- tak zwycięsko

---------- Dopisano o 00:07 ---------- Poprzedni post napisano o 00:06 ----------

buszuję po arosie- pasa miałam zacisnąć a tu tyle fajnych książek polecacie

Hihi rodzinka jeszcze nie wie jakie imię wybraliśmy :P ciekawe co powiedzą

[Wika28]

Napisane przez RadosnaXX

Hejka test zdany pozytywnie dwie kreseczki moze nie mega czerwona ta druga a jasniejsza ale dobrze widoczna to chyba juz moge sie radowac a innym dziewczynom zycze powodzenia zaciagnijcie mezow do pracy przy potomstwie hehe mam nadzieje ze to malenstwo uda mi sie urodzic

a zatem oficjalnie gratuluję

Napisane przez pani22ka

za tydzień.
"wylot"... dłuuży się.
gdyby tak szyjka, przepływy dawały jakieś oznaki zewnętrzne... palec wskazujący na czerwono pulsujący

Napisane przez dwakolory1

Kciuki

Ja tak na szybko. Zaraz mnie zabierają. Potem nadrobie.

Jestem po. Sporo szyjki zajęte. No godz 10 12 14 15 i 18. Pobrano tez materiał z kanału szyjki. Wyniki za 3 tygodnie. Potem operacja. Niestety grozi mi amputacji. Ale tego się nie boję. Mam żyć i juz! Czuję się dobrze. Dziś wychodzę do domu. 7 dni zwolnienia.

Może nie będzie tak źle i unikniesz tej amputacji najważniejsze, że odpowiednio wcześnie wykryte

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;50049313]
Wika, zobaczymy, ile mi wyjdzie z tych ćwiczeń, ja tak tego nie lubię, ale co zrobić, półtora roku jadłam jak opętana, to teraz mam karę..
[/QUOTE]
ja też nie lubię ćwiczyć, ale można się przyzwyczaić teraz to nawet zaczyna mi już brakować treningu, gdy 2-3 dni nie ćwiczę

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Oldzinka

Dziewczyny proszę doradźcie...

5 lutego już będzie 7 miesięcy synek jest karmiony cały czas piersią zarówno w dzień i w nocy jak się obudzi to zasypia po chwili przy cysiu. Od jakieś 1,5 miesiąca urozmaicamy i rozszerzamy dietę - gotujemy na parze różne warzywka - marchewka, pietruszka, dynia, brukselka, buraczek, kartofelek itp. oczywiście łyżeczka kaszki z glutenem Holle (Dinkel, Gries), odrobinę oliwy z pestek winogron i wszystko blendujemy... tego typu papkę raz dziennie podaje maluchowi około południa - w zależności jak wyjdzie z drzemka więc 2 h w jedną bądź w druga...

Synek ma 7 miesięcy waży 9,5 - 10 kg i ma 75 cm wzrostu... przy ostatnim szczepieniu Pani pielęgniarka powiedziała że jest za gruby i kazała ograniczyć karmienie piersią, strasząc że dziecko bedzie otyłe w późniejszym wieku, żeby więcej go wodą "oszukiwać"... zastanawiam się czy rzeczywiście jest powód do zmartwień bo synek jest wysoki... w stosunku do wzrostu waga jego jest oki, jednak do wieku to ma wagę 9-10 miesięcznego dziecka...

Mam teraz kłopot jak rozszerzać mu dietę, od dwóch dni dołączyliśmy drugi posiłek 17:30 / 18 na pół godziny przed kąpielą podajemy drugi posiłek owocki ( gruszka, morela, banan, jabłko itp) albo kaszka bezglutenowa Reis Holle kilka łyżeczek... mięska jeszcze nie podawaliśmy ani rybek dopiero się przymierzamy...

Zastanawiam się jak dalej prowadzić rozszerzanie diety, bardzo proszę o wskazówki i uwagi, nie chce dziecka głodzić a z drugiej strony zmartwiłam się otyłością, jest zdrowym i uśmiechniętym dzieckiem dotychczas...

Dziękuję

Pomyliłaś wątki, ale nie umiem czytać takich rzeczy, więc Ci tu odpiszę.

Pani pielęgniarka powinna dostać zakaz wykonywania zawodu!!! Większej bzdury dawno nie słyszałam. Z tego, co piszesz bardzo ładnie karmisz synka i nie masz powodu do zmartwień. Czekaj, jak synek wstanie i zacznie chodzić, to będzie chudnąć w oczach.

Piersią nie da się przekarmić dziecka, to zawsze wartościowy pokarm - i w takiej ilości, jaką dziecko potrzebuje (pamiętaj, że zaspokaja też pragnienie dziecka).

Według mnie dobrze prowadzisz dziecku dietę, oby tak dalej - nie bój się i wprowadzaj żółtko, mięso i rybę, a takim gadaniem się nie przejmuj. Jak chcesz, to zapraszam na wątek o problemach z karmieniem lub inny, ale według mnie nie masz się czym przejmować.

[iza243]

Radosna gratuluje

Dwakolory nie wiem co powiedzieć wiec przytulam tylko


Ja dzis na 16 ide do gina skontrolować czy minął stan zapalny i na przymiarke pessera jaki bedzie pasował.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Dwakolory wszystko będzie dobrze, ważne, że szybko się za to zabrałaś

Iza kciuki!

[Kubek29]

Dwakolory

Mleb i jak i jak?


Panika


Oldzinka, podpisuje sie pod tym co napisała Perse.
Za gruby niemowlak karmiony piersia? Dobre żart
Olej panią pielęgniarkę i jej głupie rady.


Przeżyłam. Tymek tez
Chyba lepiej on niz ja.
Bo poczułam, ze nadal mam kalafior zamiast mózgu

[rena5]

Napisane przez Mlebidakin

Dziękuje dziewczyny. Oczywiście obudziłam się teraz i schiz czy mały żyje i trzęse brzuchem

kochana - dziś Wasz szczęśliwy dzień!

Napisane przez RadosnaXX

Hejka test zdany pozytywnie

gratuluję !!!!!

Napisane przez RadosnaXX

Nie dziekuje by nie zapeszyc no teraz tylko musze pomyslec jak powiedziec mezowi mysle o walentynkach chociaz to daleko ale moze nie bedzie pytal czemu nie mam @ faceci nie pamietaja no chyva ze zacznie pytac to wczesniej powiem. Mysle o prezencie w stylu niemowlecej bluzeczki z napisem super tata, albo buciki malusie wiem ze to oklepane ale slodkie

w życiu bym nie wytrzymała tyle z taką wiadomością...

Napisane przez dwakolory1

Jestem po. Sporo szyjki zajęte. No godz 10 12 14 15 i 18. Pobrano tez materiał z kanału szyjki. Wyniki za 3 tygodnie. Potem operacja. Niestety grozi mi amputacji. Ale tego się nie boję. Mam żyć i juz! Czuję się dobrze. Dziś wychodzę do domu. 7 dni zwolnienia.

kochana będzie dobrze!

Napisane przez anitaxas

Rena a Ty kiedy wizytujesz?

jutro o 15:30 już od kilku dni się stresuję czy jest wszystko dobrze...

zdrówka dla Was!

Napisane przez iza243

Ja dzis na 16 ide do gina skontrolować czy minął stan zapalny i na przymiarke pessera jaki bedzie pasował.

Kubeczku jak pierwszy dzień????


----------------------------------------------------------------------
kochane muszę Wam podziękować - jesteście najlepsze!!!!!! dziś z ciekawości powtórzyłam badanie moczu no i ketonów brak poza tym dzięki jedzeniu kanapki o 22:00 rano cukier mam poniżej 90 a w dzień też już ogarnęłam i od kilku dni mam po posiłkach cukier na poziomie ok. 90 (dziś po obiedzie 87 ) w nagrodę zrobiłam sobie właśnie kawę z łyżeczką cukru i mlekiem -> jaaaaka pyszna i mam zamiar ugryźć od tżta kawałek pączka

---------- Dopisano o 16:36 ---------- Poprzedni post napisano o 16:34 ----------

Napisane przez Kubek29

Przeżyłam. Tymek tez
Chyba lepiej on niz ja.
Bo poczułam, ze nadal mam kalafior zamiast mózgu

kochana daj sobie czas na rozruch