Listopadowe Mamy 2014- część II

[manieczka1]

Hej panienki
Kostka widze, ze juz kupilas mi sie mysz podoba. Nasz ma taka przytulanke (nawet nie wiem co za zwierze haha chyba pies) i powiem Wam ze jak poczatkowo mial ja gdzies tak od kilku dni nauczyl sie m.in.dzieki niej zasypiac sam w dzien w lozeczku na noc juz potrafil sam, a w dzien teraz do lozeczka, klade przy buzce mu ta przytulanke i wlaczam grajaca malpke ktora tylko do snu wlaczamy i pieknie spi
My chrzcimy 15 marca. Musze wejsc na te linki i popatrzec co zamawialyscie mamy chlopcow: jak ubieracie? Martha tez w podobnej cenie mamy restauracje
Ela nie smuc sie...mysle to co dziewczyny - ciesz sie, ze synek tak chetnie zostaje u dziadkow, a to, ze nie chce wracac do domu to naprawde nie oznacza, ze mu u Ciebie zle
Lola moim zdaniem nie ma co sie spieszyc z wprowadzaniem tego jedzonka
Basen fajna sprawa tylko u nas takie specjalne zajecia dla maluszkow sa dosc drogie...
My dzis bylismy u pediatry i maly wazy 5615g. Idzie z waga ladnie rowno. Nie mamy na razie dodawac zadnego kleiku. Maly ma podjrzenie atopowego i lojotokowego zapalenia skory mamy stosowac emolienty do i po kapieli. Yyyyy co jeszcze. Aaaa mamy skierowanie do poradni rehabilitacyjnej w zw.z ta glowa ze jak lezy na brzuszku czy nosimy trzyma raczej na jedna strone i z tego powodu sie ciesze, bo obejrza dokladnie malego i doradza jak podnosic i rehabilitowac to chyba tyle. Sab mamy podawac do konca 3 miesiaca. Oczko ropiejace mamy na razie przemywac bo tragedii nie ma. Na razie na zadne odtykanie kanalikow nie, bo czesto do 6 mies samo przechodzi.

[ela_86]

dzięki dziewczyny
macie rację... ja chyba się przestraszyłam, na zasadzie: "moja dziecko mnie nie kocha"... ale jestem głupia.........
już sobie poukładałam to w głowie i to chyba kolejny etap po prostu etap cięcia pępowiny tak, sillesianna, faktycznie do tej pory był uwiązany przy mnie... pamiętam jak podstępem z domu musiałam wychodzić, albo w ogóle wymykać się z domu... moje dziecko rośnie, a ja muszę rosnąć razem z nim, że tak powiem....
spanikowałam dziś po prostu, ale już się ogarniam dzięki Wam bardzo co ja bym bez Was....
Frau tata przyjechał do domu, bo miał mi odwieźć Jasia. On ma czasem tak, ze raz mówi,że chce, a za chwilę co innego.... może nie uwierzył mu, że naprawdę chcę jechać do nich a pod domem okazało się, że Jasiek nie chce wysiąść, bo naprawdę chce do nich jechać i tak to wyszło
dla wszystkich to jest nowa sytuacja, że Jasiek nie jest mnie już tak uczepiony jak kiedyś


apropo basenu, jak chodziłam z Jaśkiem na zajęcia dla niemowląt to nikt nie chciał ode mnie żadnych badań.....

---------- Dopisano o 20:41 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------

a wprowadzanie nowych rzeczy to po skończonym 4 msc życia, czyli w 5 miesiącu...

[Zanet84]

Napisane przez LolaMontez

My planujemy i chcemy to zrobic jak Lila odkryje rączki tak juz poważnie, wczoraj łapała zabawkę wiec jest niezle, chcemy zacząć od poczatku marca z tego co czytałam to najlepiej zacząć miedzy 3-6 m-cem życia bo dziecko ma jeszcze odruch wstrzymywania powietrza pod woda i nie musi sie tego uczyć czy jakos tak my będzie u chodzić do Katowic na Żelazna woda ozonowania (ozon zamias chloru, odpowiednia temperatura No i sprawdzone bo znam kilkoro dzieci które tam uczęszczały) a Wy gdzie?

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------



Tak, kobiety co miesiac musza przynosić zaświadczenie od gin ze nie maja infekcji itp, u nas tez maz będzie chodził

Wiem ze u nas w aquaparku nemo są zajęcia ale na ulotce pisze od pol roku... No u zwrocilas uwagę ze ozonowana woda a tu pewnie chlor.... O zaswiadczeniu nie wiedzialam. Muszę ssię zainteresowac tym bardziej

[silesianna]

No Ela! Brawo!

[LolaMontez]

Napisane przez Zanet84

Wiem ze u nas w aquaparku nemo są zajęcia ale na ulicy tce pisze od pol roku... No u zwrocilas uwagę ze ozonowana woda a tu pewnie chlor.... O zaswiadczeniu nie wiedzialam. Muszę ssię zainteresowac tym bardziej

Jezeli w nemo to pewnie w zwyklym basenie, bo tam chyba nie ma innego, wiec pewnie zaswiadczenie nie bedzie potrzebne bo zwykla woda, moze dlatego dopiero od pol roku. W katowicach z tego co wiem to po skonczonym 8 tyg - tak napisane na cenniku ktory mi wysłali. Mozna ale to troche za wczesnie, a ile kosztuje w nemo? Tak z ciekawosci tu masz strone internetową www.swimmer.pl

[Zanet84]

Napisane przez LolaMontez

Jezeli w nemo to pewnie w zwyklym basenie, bo tam chyba nie ma innego, wiec pewnie zaswiadczenie nie bedzie potrzebne bo zwykla woda, moze dlatego dopiero od pol roku. W katowicach z tego co wiem to po skonczonym 8 tyg - tak napisane na cenniku ktory mi wysłali. Mozna ale to troche za wczesnie, a ile kosztuje w nemo? Tak z ciekawosci tu masz strone internetową www.swimmer.pl

Właśnie weszlam na stronke i tu pisze od 4 MCA życia. Cena jednorazowo 28zl za 30 minut a u Was ile?
Www.swimart.net

[LolaMontez]

Zalezy od karnetu jaki wykupisz ale od 15zl do 39zl za jednorazowe wejscie. Jak dasz mejla to moge Ci podesłac. Aha i zajecia tez 30 min. Dla staraszych dzieci (powyzej 3 roku) sa dluzsze

[Zanet84]

http://www.swimart.net/index.php/gal...l%C4%85t.html#

Na większości zdjęć jest znajomy z cora

---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------

Napisane przez LolaMontez

Zalezy od karnetu jaki wykupisz ale od 15zl do 39zl za jednorazowe wejscie. Jak dasz mejla to moge Ci podesłac. Aha i zajecia tez 30 min. Dla staraszych dzieci (powyzej 3 roku) sa dluzsze

TU w karnecie niby wychodzi 25zl za jedne zajęcia + 35 minut dodatkowe na basenie. Tez spoko.

Trochę do Katowic daleko jak na basen... Koszty paliwa by doszly. I w ogóle najlepiej jak najszybciej by być w domu a z dojazdem by trochę zeszło
A ja miesxkam obok nemo

[LolaMontez]

No ja mieszkam 2 km od tego basenu w Katowicach wiec tez bliziutko, ale do nemo ja sama lubie jezdzic za to do aquaparku do Tarnowskich Gor nie cierpie, pełno tam cyganów...

[alekaz1]

Dziecko w koncu padlo choc sie kreci i steka ale z zamknietmi oczami. ; a ha spac nie moge

Tez chcialam na basen z dzieckiem chodzic ale dosc droga impeza z tego wychodzi.

Zastanawiam sie czy z rana isc do lidla po spodnie dla mlodej cxy pozniej cos bedzie jeszcze

[Frau Gizela]

Ela, znam to, wymykałam się do kościoła

Klara teraz życie towarzyskie chce praktykować

[Zanet84]

Napisane przez LolaMontez

No ja mieszkam 2 km od tego basenu w Katowicach wiec tez bliziutko, ale do nemo ja sama lubie jezdzic za to do aquaparku do Tarnowskich Gor nie cierpie, pełno tam cyganów...

W TG nie byłam ale tam chyba ceny kusza ? Kiedyś w gazecie jak czytalam wychodzilo sporo taniej niż nemo... no ale ....nemo mam pod nosem praktycznie

[LolaMontez]

Napisane przez Zanet84

W TG nie byłam ale tam chyba ceny kusza ? Kiedyś w gazecie jak czytalam wychodzilo sporo taniej niż nemo... no ale ....nemo mam pod nosem praktycznie

Szczerze nie wiem jaka jest roznica w cenie. W TG nie ma takiego basenu do popluskania jak w nemo (ten duzy) tam jest albo zwykly, albo brodzik albo fala i i na zewnatrz a w nemo jest ten duzy do popluskania bo ja z tych nielubiacych sie meczyc wiec zwykly z torami odpada i te cyganuchy brudasy bleeeee

[fiorella22]

Elcia, zgadzam sie z dziewczynami. I tak jak ktoras napisala, chyba Silesiana,ze to etap odciecia pepowiny i zebys tego nie bojkotowala bo pozniej gorszy mamin synek z niego bedzie.

Napisane przez LolaMontez

No ja mieszkam 2 km od tego basenu w Katowicach wiec tez bliziutko, ale do nemo ja sama lubie jezdzic za to do aquaparku do Tarnowskich Gor nie cierpie, pełno tam cyganów...

Co do cyganow. Wiecie co oni tu robia?? Rozstawili sie na parkingu pod Lidlem. Maja takie budy campingowe. A jest ich chyba z 20. Na wozkach sklepowych widzialam, ze jakies narzuty wietrzyli. Przed swietami jak tam bylam i widzialam cyganiche w lidlu to miala ubrana rozowa koszule nocna, na to kurtke zarzucona, rozowe skarpety i czarne polbuty Pozniej sie przeniesli na parking Leader Price. Muza glosno im grala a zycie towarzyskie kwitlo. A dzis te ich budy widzialam na parkingu kolo nas. Sa tu takie hale, czesc z nich jest opuszczonaa oni przy tych halach teraz koczuja. Trudno ich nie zauwazyc z tymi budami. Co za narod

[silesianna]

Jezu, w wawie nie ma Cyganów. Ja kompletnie nie znałam tego zjawiska. A jak byliśmy w wakacje w Poznaniu, to mieszkaliśmy w takim hotelu przy ośrodku sportowym, z odkrytym basenem, który był ogólnodostepny no i tani, w przeciwieństwie do term. Raz poszliśmy na ten basen (mieliśmy go za free). Matko ile tam było tych Cyganów! Straszne, rozkładali się z pierdylionem bąbelki, te ich dzieciaki na golasa biegaly (śmieszniej - dwie dziewczynki takie na oko półroczny i roczna miały fikusne kostiumy, a chłopcy 2-5 lat smigali w tej wodzie na golasa. Widziałam jak te dzieciuchy sikaly do wody, jakiś kosmos. Ucieklismy błyskawicznie i więcej nie wróciliśmy...

[LolaMontez]

U nas w Katowicach troche i g mieszka, głownie na obrzeżach centrum w starych kamienicach, chodzą po sklepach i oszukują. Koleżanka kiedys miała z nimi akcje wchodzą we 3-4 do sklepu (w tym dziecko) kupują cos taniego max do 10 zł i płacą 200zl, jak sprzedawczyni wyda resztę to mówią, ze to jednak za drogie i one tego nie chcą, jako ze człowiek najpierw wydaje potem nabija paragon to dla świetego spokoju oddaje kasę, wiec kiedy chcesz oddać im te 200zl odwracasz wzrok i to dziecko zwija szybciutko 100zl, sprzedawca nie widzi i bierze z lady to co wydał (ale juz bez 100zl) akurat koleżance zwróciła uwagę taka dziewczyna co wiedziała o co chodzi wiec zwróciła uwagę ze nie ma 100zl, ne oczywiscie ze to bzdura, musiała źle wydać itp w końcu koleżanka powiedziała ze 100zl ma wrócić albo wzywa ochronę i w momencie gdy schylala sie do guzika wzywającego ochronę 100zl znalazło sie na podłodze, miracolo!

Moja kuzynka pracowała w centrum Kielc to oficjalnie w sklepie cygany okradały klientów, a jak im zwrócili uwagę zeby wypieprzylam to ich straszyli ze poczekają sobie na nie po pracy przed sklepem.

A kiedys jeszcze sytuacja pod bankomatem, dwa obok siebie w CH, ja wypłaca a obok kobieta starsza ode mnie wiec podeszli do niej , przy wypłacaniu (mała gowniara z kolegą) i mówią czy bieda im "na jedzenie" kobieta mówi "nie" to ta mała cyganucha do niej "to wypie rdalaj" ... No szok , nie cierpie ich, brudasów śmierdziuchów

[martha330]

Ja tez chcialam na basen, ale poki co troche boje sie pogody...i tego,ze mi mala by przewialo. Ile po basenie trzebaby bylo odczekac zanim sie na dwor wyjdzie?

Ostatecznie restauracja wyjdzie po 60zl za osobe, z czego jesyem bardzo zadowolona, bo w innej byly opcje za 89zl lub 109zl od osoby. A tu prosze sala swietna, kominek na srodku, ktory bedzie sie palil! I nawet myslimy,ze w razie czego, to slubne przyjecie tam machniemy kiedys...

[fiorella22]

Ja ze zjawiskiem cyganow tez sie tu spotkalam.
Dopowiem jeszcze, ze wzdluz tych bud stoi najnowszej klasy Mercedes. Reszta ich aut rozstawiona jest na parkingu.
P. mowi ze wszystko co maja jest kradzione.
Znal jakichs cyganow mieszkajac jakis czas w Danii (studiowal tam). I opowiadal mi kiedys, ze to bardzo czysty narod. Tylko ze ludzie czesto myla cyganow i rumunow.

[manieczka1]

Kiedys Ewa Ewart miala super program o cyganach w Anglii. Ci to sie tam "dorobili"

[tiera]

Ela, dziewczyny Ci dobrze piszą, a dwa że za bardzo się przejmujesz i wkręcasz sobie jakieś głupoty do głowy. Chciał do dziadków bo tam fajnie i pewnie pojechał by tam bez żadnego stresu, ale zobaczył ciebie, wyczuł twoje emocje- ze tobie pewnie przykro że tam jedzie itd. no i mu zakręciłaś w głowie.

Koło moich rodziców mieszkają cyganie ale dostosowani do otoczenia. Nie są uciążliwi, nie ma z nimi problemów, nie kradną pod domem :P. Ale oprócz nich w mieście jest ich sporo są tacy co się w uczą w miarę normalni, sa tacy poobwieszani złotem z dołu do góry, ale są i tacy którzy kradną, mieszkają w jakiś dziuplach totalna patologia- to chyba jakieś rumuny bo jedni z drugimi nie trzymają. Ci poobwieszani to pewnie też kradną tyle że nie tu, albo handlują czymś nielegalnym, cholera wie, ale w naszym kraju się nietykalni i jeszcze zapomogi dostają. Tworzą rodziny zastępcze dla kasy, rejestrują sie oprócz tego w Niemczech też dla kasy na dzieci- kombinować to oni potrafią. Na cmentarzu mają wielkie grobowce i co drugi tam leżący to jakiś król :P Na wszystkich świętych robią tam wielką imprezę z alkoholem, jedzeniem bo trzeba się z królem napić.

[alekaz1]

A my znowu od 5 koniec spania. Dziecko mnie wykonczy. I 1 pobidka zjadla kolo 2 zasnelabp tak ze co jakis czas sie budzila. Teraz je a raczej mnie wkurza bo nie je a sie rzucca.

[Kostka09]

Ja tez od 5 nie spie chociaz Jerz spal do 6 zjadl i jeszcze zasnal, kurde a ja cos nie umialam juz spac

Moja mama pracowala w szpitalu kardiol.w kat. i jak krol lezal w szpitalu to rozbijali oboz pod szpitalem i koczowali na zmiane. Myli sie w szpitalu itd. ale nikt ich nie umial usunac..no i tez ladnie placili lekarzom jak to byl krol..

[Frau Gizela]

Ja też miałam styczność z Romami. Jak miałam operację oka to taka romska dziewczynka też. Oczywiście był z nią cały tłum przy łóżku a drugi stał pod szpitalem. Uczyłam tez jednego Roma. Nie pasował w masowce bo pyskował to.go do.hilfki dali, a mądry dość i poukładany. Opowiadał mi kiedyś o Bożym Narodzeniu u niego w domu. Aż mi się go żal zrobiło.

[GoniaaaS]

U nas często stają na poboczu i zatrzymuja auta i niby im sie paliwo skonczylo chca 200zl a oferuja swoja bizuterie tylko ze to nie jest zloto a tombak.

Jedziemy do chirurga także kciuki dziewczyny

[Zanet84]

Napisane przez LolaMontez

Szczerze nie wiem jaka jest roznica w cenie. W TG nie ma takiego basenu do popluskania jak w nemo (ten duzy) tam jest albo zwykly, albo brodzik albo fala i i na zewnatrz a w nemo jest ten duzy do popluskania bo ja z tych nielubiacych sie meczyc wiec zwykly z torami odpada i te cyganuchy brudasy bleeeee

Dobrze wiedzieć, bo ja tez trochę poplywam i to mi wystarczy. Jak to mi powiedział w-fista na uczelni....pływam jak dyrektor zakladow azotowych
Nie wiem jak taki dyrektor plywa ja to tak po amatorsku, rekreacyjnie

---------- Dopisano o 07:29 ---------- Poprzedni post napisano o 07:23 ----------

Napisane przez GoniaaaS

U nas często stają na poboczu i zatrzymuja auta i niby im sie paliwo skonczylo chca 200zl a oferuja swoja bizuterie tylko ze to nie jest zloto a tombak.

Jedziemy do chirurga także kciuki dziewczyny

Trzymamy mocno

[91Agulina91]

Nadia strasznie rzuca sie przy jedzeniu od wczoraj :/ moze denerwuje sie, że powoli leci? zmieniałyście już smoczki na 2?

[Zanet84]

Napisane przez 91Agulina91

Nadia strasznie rzuca sie przy jedzeniu od wczoraj :/ moze denerwuje sie, że powoli leci? zmieniałyście już smoczki na 2?

My jeszcze na 1ce, ale przez to ze czesciowo Kp, a malej póki co nie pprzeszladza mały wypływ. Dwa razy jadła z 2ki i poradziła sobie, choć na poczatku się zakrztusila. Ale póki KP i mała sięnie denerwuje to chyba zzostanę przy 1ce....nie ma sensu chyba na sile zmieniac, jak myslicie?

[Mamulunda]

Napisane przez 91Agulina91

Nadia strasznie rzuca sie przy jedzeniu od wczoraj :/ moze denerwuje sie, że powoli leci? zmieniałyście już smoczki na 2?

Ja 2 mam od dawna niedługo 3 jak wejdzie w 3 miesiąc ale mój też się rzuca raz bardziej raz mniej. Szczególnie wieczorami mamy takie akcje. Mam nadzieję że to przejdzie

---------- Dopisano o 08:17 ---------- Poprzedni post napisano o 08:13 ----------

Napisane przez Zanet84

My jeszcze na 1ce, ale przez to ze czesciowo Kp, a malej póki co nie pprzeszladza mały wypływ. Dwa razy jadła z 2ki i poradziła sobie, choć na poczatku się zakrztusila. Ale póki KP i mała sięnie denerwuje to chyba zzostanę przy 1ce....nie ma sensu chyba na sile zmieniac, jak myslicie?

Przy kp to moim zdaniem lepiej nie zmieniać bo może przestać ssac piers bo ładnie samo będzie mu leciało z butelki bez większego wysiłku a jednak przy piersi musi się nadoic. Dzieci to cwaniaczki też chca iść na łatwiznę 😁😁

[Zanet84]

Napisane przez Mamulunda

Ja 2 mam od dawna niedługo 3 jak wejdzie w 3 miesiąc ale mój też się rzuca raz bardziej raz mniej. Szczególnie wieczorami mamy takie akcje. Mam nadzieję że to przejdzie

---------- Dopisano o 08:17 ---------- Poprzedni post napisano o 08:13 ----------



Przy kp to moim zdaniem lepiej nie zmieniać bo może przestać ssac piers bo ładnie samo będzie mu leciało z butelki bez większego wysiłku a jednak przy piersi musi się nadoic. Dzieci to cwaniaczki też chca iść na łatwiznę 😁😁

Juz i tak odkąd ma butle to z piersi ssie tylko to nagromadzone co szybko leci a po kropelce juz saczyc jej się nie chce heh

[LolaMontez]

U nas cygany chodza w tych swoich kieckach, faceci az tak sie w oczy nie rzucają. Jeszcze mam taka anegdotke bo siostra mojego meza pracowala w MOPSie i byla na wywiadzie srodowiskowym u jednej takiej rodziny.
Cyganka przedstawia rodzine i mowi ze ma syna o imieniu Al Pacino. Ola zdziwona i pyta ale jak Al Pacino? No takie imie Al Pacino!
Wiec szwagierka wyjasnila jej ze to imie i nazwisko od Alana Pacino, Alan imie a Pacino nazwisko burząc jej w ten sposób cały światopogląd ale cyganka chciala wybrnac i mowi "ale on ma jeszcze wasze imie polskie - Rikardo"