Sierpniowe mamusie 2015 cz. II :)

[moniska139]

moniska szok !zeby lekarz swaidomyz e pacjentka ciazy przepisywal srodki ze sterydami???? wiesz mi tez nie brak problemow skornych ale w calej ciazy nigdy nie uzylabym swaidomie masci pt triderm a i oxycort tez tak niezbyt moze alantanem sporobuj?

Od ponad miesiąca smaruje alantanem i myję twarz emolium. Cały czas mam czerwone łyszczące się plamy, takie nieregularne plamy. I pieką mnie. Gdyby to było gdzieś na ciele to do porodu bym tego nie ruszała. Ale to jest na brodzie i z prawej strony wokół ust. Jak nałożę na twarz podkład to jest jeszcze gorzej.

Najpierw dostałam magnez w kroplówce, a zaraz po tym kroplówkę nawadniającą... Byłam tak odwodniona, że pękały mi żyły przy wkuciu... Tragedia... A źle się czułam i mało piłam zaledwie jeden dzień... Ale pielęgniarki mówiły, że to pewnie przez to, że chudzina jestem... Na drugi dzień rano miałam magnez z potasem (piekło trochę ), a wieczorem sam magnez (tzn nie tak sam, bo z jakimiś tam innymi witaminami)... No a dzisiaj wyszłam już do domu Tylko ja już po tych dwóch kroplówkach w czwartek wieczorem czułam się dużo lepiej... W domu trzeba dużo pić... Ja niestety nie wzięłam nic do ust - za cały dzień wypiłam pół szklanki herbaty i to też tak na siłę... o wodzie czy innych płynach nie było mowy... nie dałam rady pić...





Teraz medycyna idzie tak do przodu, że ratują nawet 20 paro tygodniowe dziecko... w moim szpitalu był taki przypadek 3 lata temu, jak siostra rodziła synka. Jej koleżanka z sali urodziła dziewczynę w bodajże 24 tc i z tego co później siostra mówiła, to rozwijała się prawidłowo... tylko była ciut szczuplejsza niż rówieśnicy... jak jest teraz, nie wiem, ale pewnie dobrze Oby


A ma może któraś z Was tak, że nie może patrzeć na mięso i wędliny? Bo mnie odrzucają... W domu mówią mi, żeby jeść mięso, bo zdrowe i wg, ale ja muszę się zmusić by zjeść nawet kawałek... Z drugiej str myślę, że wegetarianki też rodzą zdrowe silne dzieci To mięso jest aż tak niezbedne?

Dobrze, że pomogły choć trochę te kroplówki.
Ratują od 23 tygodnia ciąży, prędzej jest to uznawane za poronienie.
Wieprzowina mnie odrzuciła no i ryby.

A o jakim wózku myślisz?
Ja trochę też oglądam w necie, ale powiem szczerze, że mam jeden wielki kocioł w głowie Wiem tylko, że chcę na pewno na 4 kółkach i te z przodu skrętne

Z brzuchem mam tak samo, przeraża mnie wieczorem... jest ogromny

Upatrzyłam sobie Jedo fyn, choć jeszcze może mi się zmienić. Muszę jeszcze go zobaczyć na żywo ale jeszcze jest czas.


Beaciorq cześć

Teść złożył meble te co zamawialiśmy i są krzywe szuflady i teraz nie wiem co z tym robić. Reklamować to czy tego nie uwzględnią? Wyglądają jakby ktoś bez rąk je robił, nie obrażając nikogo.

My już po rosole, tak mi w ciąży smakuje, że codziennie mogłabym jeść.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[beaciorq]

Beaciorq cześć

Teść złożył meble te co zamawialiśmy i są krzywe szuflady i teraz nie wiem co z tym robić. Reklamować to czy tego nie uwzględnią? Wyglądają jakby ktoś bez rąk je robił, nie obrażając nikogo.

My już po rosole, tak mi w ciąży smakuje, że codziennie mogłabym jeść.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Oczywiście reklamowac !

[asienka_182]

Witam w południe
Wczoraj już sie nic nie odezwałam bo jak wróciliśmy po tym rozwożeniu zaproszeń to była 22 i tak mnie bolał brzuch od tego latania że sie położyłam bo jeszcze mi doszły mdłości a dzisiaj wstałam i znów boli mnie brzuch masakra jakaś.. Ale Tż zabiera mnie na obiad do restauracji więc jest jakiś plus

Napisane przez beaciorq

Czesc dziewczyny
Właśnie zaczytuje sie w 1 części tego wątku a tymczasem chcialam się z Wami przywitać w gronie sierpniowek będzie mi bardzo miło jeżeli będę mogła do Was dołączyć i wspólnie wspierać się w bolach i radosciach naszego stanu
Aktualnie jestem w 12 tyg 4d. Wedlug OM i 11 tydz 3 d. Według usg. Na 16 lutego mam wyznaczone usg genetyczne
Pozdrawiam cieplo

Witaj

[Anev0]

WITAM SIE W NIEDZIELĘ. KUPILAM sobie gazetkę mama i dziecko i ja wchlonelam w całości.

Witam nowa mamusie

[Mirabelka_90]

Napisane przez moniska139

Ja mam jeszcze 4 tygodnie praktyk OIOM, ginekologia, pediatria i poz. I już mi się nie chce. Bo będę wstawała o 5 i ok 19 wracała bo po szpitalu wykłady są. Cieszę się, że to będzie 2 trymestr i więcej energii będę miała.

Powiem jak młody: jakie słodkie
Też bym już kupowała jakieś rzeczy ale tż studzi mój zapęd. Narazie magluję temat wózka bo wiem, że ulegnie.

Ponad godzinę Was nadrabiałam, a nie było mnie tylko od wczoraj. Modem nam się spalił i nowy trzeba było kupić.
Roxana udanego wyjazdu
Gratuluję udanych wizyt i witam nową koleżankę
Dla młodego miałam sporo ubranek w rozmiarze 50 i dosyć długo je nosił ale on jak się urodził to 3000 g i 51 cm, więc był mały.

Ja mam kolejny dzień zły humor, jak się patrzę na tż to od razu.ciśnienie się podnosi, młody też mnie dobija. Dzisiaj nadepnął mi na brzuch i szturcha mnie co chwilę. Brzuch mi tak wywaliło, że wyglądam na 5-6 miesiąc. Koniecznie muszę kupić spodnie ciążowe bo w brzuch mnie gniotą.
Od kilku dni mnie głowa boli i nawet nie biorę paracetamolu bo nie pomaga mi.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

O a co studiujesz? Brzmi troszkę jak medycyna lub pielęgniarstwo
Na ból głowy u mnie działa masaż karku, ramion, zimne okłady

Napisane przez mms_22

A ma może któraś z Was tak, że nie może patrzeć na mięso i wędliny? Bo mnie odrzucają... W domu mówią mi, żeby jeść mięso, bo zdrowe i wg, ale ja muszę się zmusić by zjeść nawet kawałek... Z drugiej str myślę, że wegetarianki też rodzą zdrowe silne dzieci To mięso jest aż tak niezbedne?

No ja właśnie zupełnie na mięso nie mogę patrzeć i to od dłuższego czasu. Całe szczęście anemii nie mam. Najwidoczniej nadrabiam innym jedzonkiem;d

Napisane przez asienka_182

Witam w południe
Wczoraj już sie nic nie odezwałam bo jak wróciliśmy po tym rozwożeniu zaproszeń to była 22 i tak mnie bolał brzuch od tego latania że sie położyłam bo jeszcze mi doszły mdłości a dzisiaj wstałam i znów boli mnie brzuch masakra jakaś.. Ale Tż zabiera mnie na obiad do restauracji więc jest jakiś plus

Witaj

Ach zazdroszczę. Muszę właśnie coś na obiad wymyślić. A zero pomysłów w głowie
Mieliśmy dziś pojechać ciuszki pooglądać chociaż (płci dalej nie znamy:d) ale niestety TŻ się rozchorował, więc w domu "szpital";d

[asienka_182]

Napisane przez Mirabelka_90

O a co studiujesz? Brzmi troszkę jak medycyna lub pielęgniarstwo
Na ból głowy u mnie działa masaż karku, ramion, zimne okłady


No ja właśnie zupełnie na mięso nie mogę patrzeć i to od dłuższego czasu. Całe szczęście anemii nie mam. Najwidoczniej nadrabiam innym jedzonkiem;d

Ach zazdroszczę. Muszę właśnie coś na obiad wymyślić. A zero pomysłów w głowie
Mieliśmy dziś pojechać ciuszki pooglądać chociaż (płci dalej nie znamy:d) ale niestety TŻ się rozchorował, więc w domu "szpital";d

Oj to jak Tż chory to jak male dziecko ja chciałam jechać chociaż jedne symboliczne śpiochy kupic ale Tż caly czas mówi że za wcześnie itd no i troche brak kasy bo wesele za dwa miesiące wesele.. Ale po weselu jedziemy zaszaleć

[ankaaa206]

Ja mam jefo fyn, o ile gondola jest swietna to spacerowka beznadziejna i pierwsze co to kupilam inna

[moniska139]

[QUOTR]O a co studiujesz? Brzmi troszkę jak medycyna lub pielęgniarstwo
Na ból głowy u mnie działa masaż karku, ramion, zimne okłady


Ach zazdroszczę. Muszę właśnie coś na obiad wymyślić. A zero pomysłów w głowie
Mieliśmy dziś pojechać ciuszki pooglądać chociaż (płci dalej nie znamy:d) ale niestety TŻ się rozchorował, więc w domu "szpital";d[/QUOTE]

Pielegniarstwo też nie lubię wymyślać co na obiad.
Z chorym facetem gorzej niż z dzieckiem.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[roxana_lu]

Napisane przez Anev0

WITAM SIE W NIEDZIELĘ. KUPILAM sobie gazetkę mama i dziecko i ja wchlonelam w całości.

Witam nowa mamusie

Ja w pierwszej ciąży kupowałam wszystkie te gazety, uwielbiałam wracać ze sklepu, robić sobie kubek herbaty i mieć czas tylko dla siebie.
Teraz nie kupuje, co nie co wiem juz a poza tym jakoś tak w drugiej ciąży inaczej juz jest :p
...po pierwsze nie ma tak człowiek czasu dla siebie !

[Mirabelka_90]

Napisane przez asienka_182

Oj to jak Tż chory to jak male dziecko ja chciałam jechać chociaż jedne symboliczne śpiochy kupic ale Tż caly czas mówi że za wcześnie itd no i troche brak kasy bo wesele za dwa miesiące wesele.. Ale po weselu jedziemy zaszaleć

No ja też chciałam chociaż jedną rzecz, ale to może za tydzień.
No tak. Biedny Leży i gra na konsoli;d ale lepsze to niż miałby marudzić;d

Napisane przez moniska139

[QUOTR]O a co studiujesz? Brzmi troszkę jak medycyna lub pielęgniarstwo
Na ból głowy u mnie działa masaż karku, ramion, zimne okłady


Ach zazdroszczę. Muszę właśnie coś na obiad wymyślić. A zero pomysłów w głowie
Mieliśmy dziś pojechać ciuszki pooglądać chociaż (płci dalej nie znamy:d) ale niestety TŻ się rozchorował, więc w domu "szpital";d

Pielegniarstwo też nie lubię wymyślać co na obiad.
Z chorym facetem gorzej niż z dzieckiem.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]
To witam w klubie Tzn. ja skończyłam jakiś czas temu

Napisane przez roxana_lu

Ja w pierwszej ciąży kupowałam wszystkie te gazety, uwielbiałam wracać ze sklepu, robić sobie kubek herbaty i mieć czas tylko dla siebie.
Teraz nie kupuje, co nie co wiem juz a poza tym jakoś tak w drugiej ciąży inaczej juz jest :p
...po pierwsze nie ma tak człowiek czasu dla siebie !

a ja sobie ściągnęłam język niemowląt i muszę wrzucić na tableta i zacząć czytać.

a czy też spotykacie się z różnymi przesądami? Mnie już wkurzają pewne osoby. My mówimy coś jak się cieszymy i o wózku gadamy a oni ciągle "nie zapeszać, nie zapeszać".
Ostatnio TŻ mówi, że szkoda że płci jeszcze nie znamy a ta osoba mówi: a po co Ci to wiedzieć.. ależ się wk...łam. Ach to już nawet pozytywnie myśleć nie można i się cieszyć czy o co im ciągle chodzi..

[dd1dd]

Napisane przez asienka_182

Witam w południe
Wczoraj już sie nic nie odezwałam bo jak wróciliśmy po tym rozwożeniu zaproszeń to była 22 i tak mnie bolał brzuch od tego latania że sie położyłam bo jeszcze mi doszły mdłości a dzisiaj wstałam i znów boli mnie brzuch masakra jakaś.. Ale Tż zabiera mnie na obiad do restauracji więc jest jakiś plus

ja też byłam zmęczona rozwożeniem zaproszeń wszędzie częstowali jakimś winkiem, drinkiem itp i musiałam pić ciężki to był okres

ja dzisiaj zrobiłam mężowi schaboszczaki, ja nie mam apetytu w ogóle humor straszny.. idę chyba spać.

---------- Dopisano o 13:19 ---------- Poprzedni post napisano o 13:14 ----------

Napisane przez Mirabelka_90

a czy też spotykacie się z różnymi przesądami? Mnie już wkurzają pewne osoby. My mówimy coś jak się cieszymy i o wózku gadamy a oni ciągle "nie zapeszać, nie zapeszać".
Ostatnio TŻ mówi, że szkoda że płci jeszcze nie znamy a ta osoba mówi: a po co Ci to wiedzieć.. ależ się wk...łam. Ach to już nawet pozytywnie myśleć nie można i się cieszyć czy o co im ciągle chodzi..

tak, ostatnio mi powiedziano, że łóżeczko to dopiero jak się dziecko urodzi mam kupić ale ja tam na to wszystko macham ręką...

[moniska139]

a czy też spotykacie się z różnymi przesądami? Mnie już wkurzają pewne osoby. My mówimy coś jak się cieszymy i o wózku gadamy a oni ciągle "nie zapeszać, nie zapeszać".
Ostatnio TŻ mówi, że szkoda że płci jeszcze nie znamy a ta osoba mówi: a po co Ci to wiedzieć.. ależ się wk...łam. Ach to już nawet pozytywnie myśleć nie można i się cieszyć czy o co im ciągle chodzi..

Moja babcia w poprzedniej ciąży wymyślała takie bajki ale jak zobaczyła, że jej bzdury olewam to dała sobie spokój. Teraz tylko do mojej diety wprowadzałaby zmiany i uświadamia mi moje błędy żywieniowe.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Nicole`_]

Napisane przez dd1dd

tak, ostatnio mi powiedziano, że łóżeczko to dopiero jak się dziecko urodzi mam kupić ale ja tam na to wszystko macham ręką...

Kompletnie sobie tego nie wyobrażam.. wychodzę ze szpitala i zamiast do domu jadę do sklepu? Ludzie to mają pomysły...

[Mirabelka_90]

Napisane przez Nicole`_

Kompletnie sobie tego nie wyobrażam.. wychodzę ze szpitala i zamiast do domu jadę do sklepu? Ludzie to mają pomysły...

:d oj tak. Tak samo wózka nie można kupić przed porodem;d

[beatrix28]

moniska przytaknij babci i rob swoje.miala jzu swoja szanse na szykowanie wyparwki dla swoich dzieci i robila jak uwazala,zreszta Ty nie narzucasz babci jak ma zyc?mnie opinia babci to interesuje na samym koncu,mozna posluchac opwiesci ale z przymrozeniem oka.w tym wieku to jzu swaitopoglad jej sie nie zmieni..

beaciorq witaj!

Napisane przez dd1dd

tak, ostatnio mi powiedziano, że łóżeczko to dopiero jak się dziecko urodzi mam kupić ale ja tam na to wszystko macham ręką...

dokladnie,2 trymestr to najlepszy czas na dzieciowe zakupy i wicie gniazdka

mnie tez nie ruszaja te pogańskie przesady nie cofajmy sie w rozwoju
nie wyobrazam sobie kupowac wszystkiego dla dziecka dopiero jak sie urodzi,wtedy tzreba skupic sie na dziecku a nie latac po marketach i innych sklepach,z noworodkiem..to nawet logistycznie jest utrudnione nie mowiac o naszych dolegliwosciach poporodowych.

[dd1dd]

Napisane przez Nicole`_

Kompletnie sobie tego nie wyobrażam.. wychodzę ze szpitala i zamiast do domu jadę do sklepu? Ludzie to mają pomysły...

A jak ja nie wiem skąd to się bierze

[beatrix28]

Napisane przez dd1dd

A jak ja nie wiem skąd to się bierze

z tradycji:P jak to mowia z babki prababki..kuzynka przerabiala to samo,babacia miala swieckie poglady a my Polki XXI wieku mamy juz nową mentalnosc i wolimy przygotowac sie zawczasu na przyjecie dziecka.

wiecie moze co to jest to baby shower ?mi sie z prysznicem kojarzya to ponoc jakies zachodnie przyjęcie..

[dd1dd]

Napisane przez beatrix28

z tradycji:P jak to mowia z babki prababki..kuzynka przerabiala to samo,babacia miala swieckie poglady a my Polki XXI wieku mamy juz nową mentalnosc i wolimy przygotowac sie zawczasu na przyjecie dziecka.

wiecie moze co to jest to baby shower ?mi sie z prysznicem kojarzya to ponoc jakies zachodnie przyjęcie..

moje pierwsze skojarzenie takie same idę poczytać co to

[fiona27]

Hej

Napisane przez beaciorq

Czesc dziewczyny
Właśnie zaczytuje sie w 1 części tego wątku a tymczasem chcialam się z Wami przywitać w gronie sierpniowek będzie mi bardzo miło jeżeli będę mogła do Was dołączyć i wspólnie wspierać się w bolach i radosciach naszego stanu
Aktualnie jestem w 12 tyg 4d. Wedlug OM i 11 tydz 3 d. Według usg. Na 16 lutego mam wyznaczone usg genetyczne
Pozdrawiam cieplo

Witamy

Napisane przez Nicole`_

A na jaki się zdecydowałaś?



Ja też mam plan mieć wszystko gotowe do końca maja... jakbym trafiła do szpitala to mój mąż by chyba oszalał jakby miał sam latać za zakupami Także już sam mi powiedział, że na wakacje ma już wszystko stać i czekać na maleństwo. Niekoniecznie poskładane itd, ale na pewno kupione.

Ja tez tak planuję do 30 tc mieć wszystko kupione.

Napisane przez Nicole`_

Kompletnie sobie tego nie wyobrażam.. wychodzę ze szpitala i zamiast do domu jadę do sklepu? Ludzie to mają pomysły...

Mojej koleżanki mama taka jest, że nic jej nie pozwalała kupić przed porodem, a ta głupia się jej słuchała. Tak samo łóżeczko miała kupić jej mama i poszły wcześniej upatrzyły jakieś i dopiero jak ona urodziła, to jej matka poszła je kupić. Absurd jak dla mnie.

Napisane przez beatrix28

z tradycji:P jak to mowia z babki prababki..kuzynka przerabiala to samo,babacia miala swieckie poglady a my Polki XXI wieku mamy juz nową mentalnosc i wolimy przygotowac sie zawczasu na przyjecie dziecka.

wiecie moze co to jest to baby shower ?mi sie z prysznicem kojarzya to ponoc jakies zachodnie przyjęcie..

Coś w rodzaju imprezy przed narodzinami dziecka. Spotykają się kobitki i dają prezenty dla maluszka . Jak coś pokręciłam to sprostujcie

[moniska139]

wiecie moze co to jest to baby shower ?mi sie z prysznicem kojarzya to ponoc jakies zachodnie przyjęcie..

Parę razy widziałam w amerykańskich programach.
Fiona ma rację
W Polsce też przychodzi na to moda.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[fiona27]

Piszecie, że macie juz spore brzuszki, to może wrzućcie fotki do klubu, to sobie popatrzymy ?

[beaciorq]

Wy mówicie o przesadach babć na temat kupowania wyprawek dla dzieci a u mnie o tym gada teściowa zabrania cokolwiek kupować i jeszcze myśli ze jej posłucham nie lubie jak sie tak wtraca.

A baby shower - shower czyli deszcz (prysznic) prezentow dla przyszlej mamy no i różne konkursy ja tam osobiscie wole nasze polskie pepkowe wtedy goscie i tak z grzecznosci kupią cos a takie baby shower to dla mnie impreza dla prezentow troche malo grzeczne ;p a no i mozna sie jiz pochwalic dzidziusiem i sluchac wszystkich ochow i achow

[mms_22]

Napisane przez beaciorq

A kiedy dokładnie jesli można spytać? Ja 13 marzyl mi się chrzest również 13 wrzesnia 2015 bo wypada w niedziele i byłoby fajnie jednocześnie świętować rocznicę slubu ale niestety to raczej za wcześnie jeszcze na chrzest

Nawet kosztem zapachow radzę doceniać obiadki u teściowej szczególnie w tym okresie my od slubu mieszkamy juz sami i teraz robie obiady jak najnniejszym kosztem energii na czym cierpimy oboje hehe :-P co ja bym dala za gotowe obiadki

My 6.09 I właśnie 6 chciałabym ochrzcić dziecko Będzie miało już miesiąc (jak nie więcej - zależy czy mu się będzie spieszyło na świat), więc wydaje mi się, że to będzie dobry czas Poza tym im mniejsze dziecko, tym więcej pośpi na Mszy No i też nie będę czekała długo, bo im wcześniej, tym większa szansa, że będzie cieplej

Co do obiadów, to akurat tych teściowych nie lubię... Zawsze wolę sobie sama coś skombinować I nie mówię tak, bo się jej czepiam... Mój mąż ma takie zdanie jak ja w tym temacie, więc coś na rzeczy musi być

Napisane przez Mirabelka_90

No ja właśnie zupełnie na mięso nie mogę patrzeć i to od dłuższego czasu. Całe szczęście anemii nie mam. Najwidoczniej nadrabiam innym jedzonkiem;d

Ja też w poniedziałek robiłam morfologię, w szpitalu mi ja powtórzyli w piątek i też nic nie wskazuje na anemię

---------- Dopisano o 16:17 ---------- Poprzedni post napisano o 16:14 ----------

Napisane przez beaciorq

Wy mówicie o przesadach babć na temat kupowania wyprawek dla dzieci a u mnie o tym gada teściowa zabrania cokolwiek kupować i jeszcze myśli ze jej posłucham nie lubie jak sie tak wtraca.

A baby shower - shower czyli deszcz (prysznic) prezentow dla przyszlej mamy no i różne konkursy ja tam osobiscie wole nasze polskie pepkowe wtedy goscie i tak z grzecznosci kupią cos a takie baby shower to dla mnie impreza dla prezentow troche malo grzeczne ;p a no i mozna sie jiz pochwalic dzidziusiem i sluchac wszystkich ochow i achow

Pod pierwsza wypowiedzią mogłabym się podpisać Dokładnie pod ostatnim zdaniem

Co do baby shower - jestem tego samego zdania

Tak więc podpisuję się obiema rękami

[dd1dd]

Napisane przez beaciorq

Wy mówicie o przesadach babć na temat kupowania wyprawek dla dzieci a u mnie o tym gada teściowa zabrania cokolwiek kupować i jeszcze myśli ze jej posłucham nie lubie jak sie tak wtraca.

A baby shower - shower czyli deszcz (prysznic) prezentow dla przyszlej mamy no i różne konkursy ja tam osobiscie wole nasze polskie pepkowe wtedy goscie i tak z grzecznosci kupią cos a takie baby shower to dla mnie impreza dla prezentow troche malo grzeczne ;p a no i mozna sie jiz pochwalic dzidziusiem i sluchac wszystkich ochow i achow

teściowe to takie stworzonka, które by nie przeżyły jakby nosa nie wtrąciły w nie swoje sprawy jak moja będzie to robić po porodzie jeszcze częściej jak teraz to kupię jej bilet na księżyc w jedną stronę

e to taka impreza nie dla mnie ja nie lubię ogólnie dostawać prezentów, bo jestem wybredna tzn wiem,że nie byłyby to prezenty dla mnie

[beaciorq]

Mms teściowe juz chyba tak maja :p ale moja mamka kochana tez lubi sie wtrącać a zwłaszcza krytykować mojego mezulka :p chyba przestane jej wszystko mówić

[mms_22]

Napisane przez dd1dd

teściowe to takie stworzonka, które by nie przeżyły jakby nosa nie wtrąciły w nie swoje sprawy jak moja będzie to robić po porodzie jeszcze częściej jak teraz to kupię jej bilet na księżyc w jedną stronę

Napisane przez beaciorq

Mms teściowe juz chyba tak maja :p ale moja mamka kochana tez lubi sie wtrącać a zwłaszcza krytykować mojego mezulka :p chyba przestane jej wszystko mówić

No a u nas jest właśnie tak, że moja mama w ogóle się nie wtrąca... ba... na mojego męża nigdy złego słowa nie powiedziała, (i nie dlatego, że jest idealny) tylko ona należy do ludzi : nie powiem mu co myślę, bo nie chcę żeby on źle myślał o mnie... szkoda, że jego mama tak nie myśli

[beaciorq]

Mms zle sie wyrazilam moja mama krytykuje ale nie mowi to mojemu mezowi tylko mi go obgaduje a mi troche przykro i zawsze go bronie chociaż nie raz mnie denerwuje :p

Nie sadzilam ze kiedykolwiek bede tęsknić do sprzątania naprawdę nie moge sie doczekać kiedy w końcu bede w stanie wstac z lozla i umyc podloge albo ppsprzatac łazienke! Maz co nieco sprzata ale do mycia kibelka zadne sily go nie zmusza a z myciem wanny tez ostatnio polegl moze w końcu zrozumie ze utrzymanie domu w czystości to nie tala prosta sprawa

[mms_22]

Napisane przez beaciorq

Mms zle sie wyrazilam moja mama krytykuje ale nie mowi to mojemu mezowi tylko mi go obgaduje a mi troche przykro i zawsze go bronie chociaż nie raz mnie denerwuje :p

Nie sadzilam ze kiedykolwiek bede tęsknić do sprzątania naprawdę nie moge sie doczekać kiedy w końcu bede w stanie wstac z lozla i umyc podloge albo ppsprzatac łazienke! Maz co nieco sprzata ale do mycia kibelka zadne sily go nie zmusza a z myciem wanny tez ostatnio polegl moze w końcu zrozumie ze utrzymanie domu w czystości to nie tala prosta sprawa

Wiem, że leżenie może dobijać (doświadczyłam tego na początku ciąży), ale doceniaj to, że teraz możesz odpocząć... zanim się obejrzysz - nie znajdziesz na to czasu

a tak w ogóle, to gdzie jest kasperka ???

[dd1dd]

Napisane przez mms_22

a tak w ogóle, to gdzie jest kasperka ???

nie wiem ale mam nadzieję, że wszystko u niej w porządku

[mms_22]

Napisane przez dd1dd

nie wiem ale mam nadzieję, że wszystko u niej w porządku

Tu kilka dziewczyn przestało się odzywać, ale kasperka akurat była największą gadułą, dlatego dziwi mnie, że się nie udziela...
No ja też mam taką nadzieję, że jest ok