|
|||||||
| Notka |
|
| Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4621 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Pani - stresuje mnie Twoja ciąża, a raczej to jak niewiele Ci zostało
|
|
|
|
#4622 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
mniammmm.... mentalnie z Tobą!
Cytat:
![]() hehe, bo my już obie na podium... Hope, ja, Ty ![]() (aaaa!)
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
|
|
|
|
#4623 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Perse- cudny elaborat o (nie)jedzeniu.
BERBIE- Tosia spoko, pięknie ciągnie butlę, gorzej ze mną, (.) jak dynie, nie ogarniam, W dodatku z Tz-etem jakiś kryzys - nerwówka przed moim powrotem do pracy i jego wyjazdem tak też łatwo nie jest. Kasia zepsuła mi tablet a Tz-et zabiera laptopa tak też szykują mi się 3 miesiące bez Was.
__________________
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA Edytowane przez zebrawpaski Czas edycji: 2015-02-08 o 22:27 |
|
|
|
#4624 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;50138480]
PRZEPRASZAM ZA ELABORAT! [/QUOTE] Perse Ty kobieto po prostu musisz być lepsza sama dla siebie Cytat:
![]() Cytat:
Emilka w przyszłym tygodniu skończy 10miesięcy i jada już różności, oczywiście w granicach rozsądku, ale jak była w wieku Krzysia to w menu były podstawowe warzywa (ziemniak, marchew, brokuł, pietruszka, dynia, burak) owoce (jabłka, banany,maliny,jagody) i tak w koło. Raz dostawała w kawałkach, innym razem w postaci zupki+mięsko(kurczak lub królik), musy owocowe, kaszki, kleiki ryżowy/kukurydziany. U nas od początku jest karmienie mieszane,czyli blw+karmienie łyżeczką+kp i póki co się sprawdza. Czasem przegryzie chrupkę kukurydzianą, czasem jakiś domowy wypiek skubnie, wafle ryżowe, orkiszowe, owsiane. Nie spinaj się zbyt mocno, co by tu dać Krzysiowi. U nas to tak jakoś intuicyjnie idzie (generalnie wiem czego unikać, czego "jeszcze" nie dawać), jak widzę, że E. ma ochotę czegoś spróbować to jej pozwalam o ile to nie bigos czy schabowy Barbi co u Was oznacza "usupianie"? tż już wrócił? Pikaso bo ciąże po # są inne.. bardzo trudno w nich o taką zwykła radość. Tak już AM są naznaczone.. Ale wierzę, że po wizycie, jak zobaczysz/usłyszysz swoje malenstwo to buźka Ci się rozpromieni Cytat:
![]() A tam rozstępy -piękne i dorodne to Ty masz dzieci kobieto Dziewczny wczoraj przeżyliśmy istny koszmar. Na obiad dałam E. m.in. marchewkę, tylko że akurat skończyła mi się moja eko-marchew i stwierdziłam, że przecież po kawałku sklepowej marchewki nic E. nie będzie - o ja głupia i naiwna przebierana i kąpana dwukrotnie. Całe łóżeczko, materac, dwa dywany, podłogi w marchewkowym rzygu Ale co musiało być w tej marchewce, że ją tak struło? ---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:35 ---------- Zebra naprawiaj tablet!!! 3 miesiace bez Ciebie -no bez jaj
|
|||
|
|
|
#4625 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 437
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Zeberko A Tż będzie przyjeżdzał do domu?
Tż się martwi o Was, więc stąd jego nerwy. Hope, Panika, Monika Już niedługo finisz, szykujcie się Dziewczyny możecie polecić jakiś blender z funkcją krojenia? ---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ---------- Anitko Może zjadła za dużo albo co gorsza jakiś wirus?Poważnie bierze cebule do ręki i gryzie jak jabłko. A gotowaną z zupy pluje
|
|
|
|
#4626 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
anitko- nawet nie chcę sobie tego wyobrażać, mnie niesamowicie stresują takie sytuacje, ostatnio u mojej Mamy Kasia zadławiła się ziemniakiem...
fioluś- żebyś wiedziała, ciągle powtarza,że sie martwi jak my sobie poradzimy a ja swoim "sierotowatym" zachowaniem często daję mu powody do tych zmartwień no ale o moich troskach mógłby też posłuchać a jak tylko zaczynam to macha rękami i słyszę "wiem, wiem"
__________________
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA |
|
|
|
#4627 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 437
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Zeberko Poradzicie sobie. Wprowadzicie się do Rodziców? A Tosia zajmie się chwile sobą?
|
|
|
|
#4628 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
mi daleko jeszcze
nic nie mamy!!!nawet tak nie żartuj ![]() Cytat:
u nas stoi w kuchni na płytkach i wiecznie się kleją samodzielne jedzenie i mimowolne rozrzucanie to jedno, ale J. coś świruje ostatnio.. każdy posiłek kończy wyrzuceniem talerzyka z resztkami na podłogę, uwielbia rozlewać picie z bidonu na blat i ciapnąć w to ręką, albo na podłogę, albo wciąga picie, wychyla się za krzesełko i otwiera buzię, to samo potrafi zrobić w pokoju, nabierze picia, leci i gdzieś wypluwa, rzuca bidonem, ubaw ma przy tym niesamowity co do marchewki to nie mam pojęcia J. w tym wieku dostawał już sklepowe warzywa bo nie miałam takich zapasów w mrożonkach. ze 2 razy zdarzyły mu się nagłe wymioty gdzie nie znalazłam przyczyny, ale nie po kilka razy. może chemia? może kwestia przyzwyczajenia? ale przeżyć współczuję.ej... u mnie ledwo połowa minęła! |
|
|
|
|
#4629 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 437
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
|
|
|
|
#4630 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Anita współczuję
![]() Artek się dzisiaj bardzo mocno uderzył buzią o oparcie tapczanu.. Już mieliśmy wizję rozbitego nosa albo zębów Szczęśliwie nic się nie stało, na strachu i trochę krwi z górnego dziąsła się skończyło, ale płakał okrutnie ;( Oczywiście w czasie zabawy z TŻem |
|
|
|
#4631 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Witam
Cytat:
![]() Cytat:
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
||
|
|
|
#4632 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 19 001
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Cytat:
__________________
wymiana https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1270304 rękodzieło https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=882341 Moda - wspólne zakupy https://wizaz.pl/forum/forumdisplay.php?f=110 Przeczytaj to, zanim coś kupisz przez wizaż https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...56&postcount=1 |
|
|
|
|
#4633 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Cytat:
Cytat:
i migusiem do serwisu naprawic tablet. jak my tutaj będziemy bez ciebie Cytat:
ja podłogę muszę szorować nawet jak gazety na niej kładę a co dopiero dywan ![]() tż wraca dziś usypianie to położenie na noc spać, a o co chodzi? ![]() Cytat:
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;50159533]Artek się dzisiaj bardzo mocno uderzył buzią o oparcie tapczanu.. Już mieliśmy wizję rozbitego nosa albo zębów Szczęśliwie nic się nie stało, na strachu i trochę krwi z górnego dziąsła się skończyło, ale płakał okrutnie ;( Oczywiście w czasie zabawy z TŻem na pewno tż nie chciał, czasem tak wychodzi. u nas dziś kiepska noc, tzn. kiepska dla mnie. Krzyś wstał o 1 i chciał się bawić, a że ja nie chciałam to mnie pogryzł. pierwszy raz byłam naprawdę zła na swoje dziecko. aż mi głupio jak o tym myślę dziś w nocy się wyprowadzam do innego pokoju, niech sobie rządzą z tż.
__________________
27.06.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
||||
|
|
|
#4634 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Berbie, mnie też się zdarza w nocy tracić cierpliwość. Zwłaszcza, jak A. np. drugą godzinę co 5 minut się kładzie i wstaje.. Też mi potem głupio. Ale co zrobić, to fizycznie chyba niemożliwe być noc i dzień w dobrym humorze.
---------- Dopisano o 14:05 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ---------- Dziewczyny polećcie jakiś zestaw Duplo! Chcę dokupić Artkowi. Na razie ma taki z 3 autkami i jest bardzo fajny, chciałabym coś raczej w tym klimacie, tak do 100 zł. I gdzie kupujecie Duplo? Bo ja myślę nad all. |
|
|
|
#4635 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
jak załapała mm, to karm (.). rzadziej
![]() hehe, Olka ma być pretekstem by w końcu to zrobić. kanapa straszna. i nie przez T., tylko przeze mnie ![]() marchewkowa akcja - fuc%... T. zdarzało się puścić pawia, ale po kilku bym chyba na zawał zeszła. z drugiej strony dobrze, że znasz winowajcę ![]() Cytat:
![]() ![]() My po wizycie. Faktycznie w sobotę akcja była, bo szyjka nie trzyma, rozwarcie 1 cm (mimo dwóch szyć ). Mam przyjść w środę, żeby sprawdzić czy rozwarcie nie postępuje...W trybie pilnym zarejestrowałam się do diabetologa i nie muszę czekać 1,5 miesiąca (bo nie potrzebuję szkoleń, bo poród zagrażający). Mam przyjść pojutrze... heh. da się ![]() a Olcia wciąż kruszyna - 1989 g.
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
|
|
|
|
#4636 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Cytat:
![]() Nawet, jak się Olka trochę (ale tylko trochę - jeszcze nie) pospieszy, będzie dobrze. Kciuki za wszystko. |
|
|
|
|
#4637 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;50165251]Dziewczyny polećcie jakiś zestaw Duplo! Chcę dokupić Artkowi. Na razie ma taki z 3 autkami i jest bardzo fajny, chciałabym coś raczej w tym klimacie, tak do 100 zł. I gdzie kupujecie Duplo? Bo ja myślę nad all.[/QUOTE]
mamy te kreatywne auta, pociąg z cyferkami i mój pierwszy plac budowy. wszystkie fajne, wymieszane. są podwozia, są klocki, jest zabawa. jeden kupilismy w lidlu, jeden na merlinie jak tż dla siebie coś brał, a jeden J. dostał. Cytat:
![]() kciuki za Was! niech jeszcze trochę Ola wytrzyma! |
|
|
|
|
#4638 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;50165251]
Dziewczyny polećcie jakiś zestaw Duplo! Chcę dokupić Artkowi. Na razie ma taki z 3 autkami i jest bardzo fajny, chciałabym coś raczej w tym klimacie, tak do 100 zł. I gdzie kupujecie Duplo? Bo ja myślę nad all.[/QUOTE]najwięcej kupiłam na klockowo.pl, bo pani mi do domu przywoziła. ale na ceneo bym konkretny zestaw sprawdzała, bo różnice w cenie są ogromne. na all też fajne są używki, ale ja nigdy nie doczekalam ![]() nie mamy chybionego zestawu, więc trudno mi jakiś polecić. ---------- Dopisano o 14:38 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ---------- [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;50166159]Kruszyna, ale już "przebiła" A. [/QUOTE]jak nie zobaczę na żywca, to w żadne kg z usg nie uwierzę T. miał 3 kg ważyć. jasne.siebie też ![]()
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
|
|
|
#4639 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Cytat:
![]() Cytat:
ile ważył? jak jego zdrowie?
__________________
27.06.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
||
|
|
|
#4640 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
wow - jak szybko mi lecą Wasze ciąże - tylko moja się jakoś ciągnie
![]() współczuję - a jak dziś się czuje Emilka??? [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;50159533]Artek się dzisiaj bardzo mocno uderzył buzią o oparcie tapczanu.. [/QUOTE] dobrze, że zębole całe ![]() Cytat:
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem." Mateuszek |
|
|
|
|
#4641 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Cytat:
ja dostaLam @ i juz wiem skad deprecha ostatnich dni. Wysłane z mojego GT-S5830i
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
|
|
|
#4642 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 635
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
paniczka zaciskaj nogi i nie pozwalaj Oleńce wyłazić wcześniej
będzie wszystko ok
__________________
Mężuś Juliś Aniołek[*]30tc
|
|
|
|
#4643 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Hej...
Dzisiaj dostałam telefon z Poznania, określili płeć. Było za mało dna, żeby określić wady genetyczne... Wnioskuję, że mieliśmy synka Anitka współczuję przeżyć. Perse dobrze, że wszystkie zęby całe. Pani trzymaj tam Olkę w środku Dwakolory dobrze, że krwawienie przechodzi. Monia jeszcze trochę i przyjdzie czerwiec ![]() Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka
|
|
|
|
#4644 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;50169673]Wnioskuję, że mieliśmy synka
wiem jak to boli... ========================= ========= a ja zaczynam świrować
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem." Mateuszek |
|
|
|
#4645 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
dwa razy rozlałam Inkę.
leżakuję jak się da :/ teraz brat mnie obstawia, ale też ma swoje sprawy. T. jutro żłobuje, to będzie lżej. 2650 g w 38t0d. no iiii?! nie ma reguły na czucie ruchów... w tej ciąży czułam Olisko od 16tc, ale Michała dopiero od 23 tc. nie świrujta! [1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;50169673]Wnioskuję, że mieliśmy synka
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
|
|
|
#4646 | ||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Cytat:
![]() Pytam bo Kamil nosi 98 a niektóre 104 Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
do czasu wstawania przy meblach ![]() Cytat:
pół miasta szukałam ale nie znalazłam. Żal było bardzo, a nie było już w pepco nowych. Zresztą to był TEN jedyny ![]() [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;50138480] 1. waga urodzeniowa Artura, która jest moją traumą i kładzie cień na całym jego żywieniu; dalej - jego waga w dolnej granicy normy później. [/QUOTE] To na pewno Jednak co do jedzenia to mam jak Pani z T., czyli zje na śniadanie dwa gryzy kromki i trudno. Idziemy na sanki. Wróci i wcale nie jest jakiś głodny, pół banana je do 15 godziny i tye. Sam decyduje o tym czy jest głodny. Staram się robić posiłki które toleruje bo też ma prawo czegoś nie lubić, ale gdybym zrobiła mu w jeden dzień parówkę, jajecznicę, pomidorową i banana czyli to co bardzo lubi to jadłby cały dzień. Tak się nie da, je to co mu zrobię albo wcale, nie tylko to co uwielbia. I mam gorzej, bo odstawił całkiem mm z dnia na dzień a to był pewniak że jest najedzony na noc i na początek dnia. Cytat:
![]() mój tata przerażony. ja znów jestem przerażona jak ktoś stoi/siedzi nad dzieckiem i ciągle podciera, wyciera ![]() a i też rozlewa picie i robi sobie zupę. A koniec jedzenia sygnalizuje rzucając w nas sztućcem ![]() Tłumacze że mówi się dość i mama go weźmie, ale nie, bo najpierw musi być wszystko wszędzie. Cierpliwość straciłam dwa razy jak mi całą szklaną miską z zupą rzucił na podłogę i oblał narożnik Mleb gratulacje!! Kucyk mój w wieku Maksia też spał 3 razy w dzień, o identycznych porach nawet ![]() Barbie ale ślicznotek Pani rozwaliłaś mnie z tymi rozstępami Ja trochę chodziłam z 1cm, oby do tego 37tc ![]() Anitka moim zdaniem to raczej nie wina sklepowej marchewki a tego że może mała za szybko połknęła i gdzieś jej "siadło" na żołądku. Wiem przez co przeszliście bo my mieliśmy taką noc w mikołajki jak Kamil się czegoś najadł u siostry z innymi dziećmi które były starsze i jadły wszystko
|
||||||
|
|
|
#4647 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
za duży. T. raczej nosi 92 (w punkt
)Kamil duuuuuży chłopak! no i ja się tego trzymam. że z rozwarciem się jeszcze chodzi i chodzi ![]() tylko mi nie może postąpić rozwarcie ze względu na szwy. jak będzie postępować, to szew mi zetnie szyjkę :/
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
|
|
|
#4648 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 437
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Panika Mnie gin w 35-36 tc stwierdził rozwarcie i rozpoczętą akcję porodową, biegiem do szpitala szłam, a tam stwierdzili brak rozwarcia
Leżałam jeszcze 2 tyg zanim zrobili cc. Kontrolujesz cukry? |
|
|
|
#4649 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 449
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Cytat:
Pani kciuki za ole Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2 |
|
|
|
|
#4650 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;50169673]Dzisiaj dostałam telefon z Poznania, określili płeć. Było za mało dna, żeby określić wady genetyczne... Wnioskuję, że mieliśmy synka
Cytat:
__________________
27.06.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Być rodzicem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:08.








u nas może tak jeść, u rodziców to już problem.. mama krzywo patrzy, siostra z mężem też trochę zdziwieni, że dziecko może tak "jeść"..
,
przebierana i kąpana dwukrotnie. Całe łóżeczko, materac, dwa dywany, podłogi w marchewkowym rzygu 










pół miasta szukałam ale nie znalazłam. Żal było bardzo, a nie było już w pepco nowych. Zresztą to był TEN jedyny 
