Mamusie wrześniowe 2015 cz. II

[201701300931]

A ja w moim wielkim mieście nie umiem znaleźć porządnego mięsa, a bardzo bym chciała...

[melawen]

Napisane przez owieczkaa

Ja też chciałam zrobić ten "myk" i poszłam do lekarza na NFZ głównie po skierowanie. I skierowanie dał, na krew, mocz, HBs i WR. Czyli badania, które kosztują 30 zł. Wszystkie różyczki i inne najdroższe powiedział że mam sobie zrobić sama jak chcę.

W piątek się dowiem na co dostanę, w sumie różyczkę, cytomegalię i toksoplazmozę robiłam też przed ciążą, prywatnie, ale w ciąży jest obowiązek, więc wydawało mi się, ze ma obowiązek przepisać.

[aakkzzii]

Napisane przez Danaeee84

A ja w moim wielkim mieście nie umiem znaleźć porządnego mięsa, a bardzo bym chciała...

mój tata mówi że w Wierzejkach jest najlepsiejsze mięso ale nie wiem bo obok mnie nie ma Wierzejek, ale jak jestem u rodziców na obiedzie to faktycznie mięsko smakuje fantastiko ale to pewnie dlatego że u mamy.

[owieczkaa]

Napisane przez melawen

W piątek się dowiem na co dostanę, w sumie różyczkę, cytomegalię i toksoplazmozę robiłam też przed ciążą, prywatnie, ale w ciąży jest obowiązek, więc wydawało mi się, ze ma obowiązek przepisać.

Z tego co wiem, to ginekolog jak najbardziej może je przepisać, ale w uzasadnionych przypadkach (np. praca ze zwierzętami, objawy choroby). Czyli generalnie jak gin jest miły to przepisze, a w większości mówią że nie ma podstaw i rób sobie sama
Mi nawet TSH nie chciał przepisać, mimo że jestem "tarczycowcem". Niech skiśnie ten dusigrosz z mojej przychodni.

EDIT: jakby co tu masz wykaz badań refundowanych w ciąży, jak nie będzie chciał HIV czy toxo przepisać to mu tym pomachaj przy twarzy i powiedz że do NFZ zgłosisz. Z perspektywy czasu też bym tak zrobiła i byłabym 300 zł do przodu.
http://www.ciazowy.pl/artykul,bezpla...fz,2689,1.html

[Panna Izabela]

Napisane przez aakkzzii

no bez porównania całkowicie jest takie jedzenie niż to nasze w Warszawie kupione w mięsnym , jajka niby biore to ze ściółkowego howu ale ono i tak nie jest takie jak na tej wsi.

a ja mam jaja zawsze przywożone od rodziców, mleko wcześniej też ale chwilowo nie ma, mięso mielone, chlebki cudowne

Napisane przez owieczkaa

Ja też chciałam zrobić ten "myk" i poszłam do lekarza na NFZ głównie po skierowanie. I skierowanie dał, na krew, mocz, HBs i WR. Czyli badania, które kosztują 30 zł. Wszystkie różyczki i inne najdroższe powiedział że mam sobie zrobić sama jak chcę.

ja się jeszcze oszukuję, że mi przepisze wszystko nie będę szła przecież z dwoma skierowaniami...

Napisane przez bianeczkaa

A czemu na szkodę? Chyba ciut dramatyzujesz Wiem, że są różni lekarze, ale wybrałabym takiego, żeby był ok. Jak pójdziesz do niego pierwszy raz, to wątpię, żeby ci tylko dał badania, bo badanie nowej pacjentki, albo takiej co długo nie widział to jakby jego obowiązek Będzie dobrze.

Nie dramatyzuję. Mam swoją gin, która mnie będzie badać, mam ją już wybraną, to tak ciężko skumać? Nie potrzebny mi inny lekarz, chcę od niego tylko jedno skierowanie. Koniec, kropka.

[aakkzzii]

Napisane przez Panna Izabela

a ja mam jaja zawsze przywożone od rodziców, mleko wcześniej też ale chwilowo nie ma, mięso mielone, chlebki cudowne

.

no ja z dziada pradziada warszawianka więc mi przywieźć skąd nie ma kto chyba że z Woli na Śródmieście :P

[bianeczkaa]

Pojechalam na Ip bo konczyly mi sie tabletki a byl moj lekarz. Pokazalam mu przy okazji pokazalam wyniki watroby. Jutro ide na ok tydzien do szpitala

[201701300931]

Napisane przez bianeczkaa

Pojechalam na Ip bo konczyly mi sie tabletki a byl moj lekarz. Pokazalam mu przy okazji pokazalam wyniki watroby. Jutro ide na ok tydzien do szpitala

Trzymaj się

[owieczkaa]

Napisane przez Panna Izabela

nie będzie badać, mam ją już wybraną, to tak ciężko skumać? Nie potrzebny mi inny lekarz, chcę od niego tylko jedno skierowanie. Koniec, kropka.

Ja w 100% Cię rozumiem, że masz swojego lekarza ale jak lekarz z NFZ ci wystawi skierowanie bez badania to będzie jakiś cud. Lekarze z NFZ są wyjątkowo wyczuleni na ludzi, którzy tylko po skierowanie przychodzą i nie zdziwiłabym się jakbyś jeszcze do tego wszystkie opitol dostała że przychodnia to nie sklep z cukierkami.

Napisane przez bianeczkaa

Pojechalam na Ip bo konczyly mi sie tabletki a byl moj lekarz. Pokazalam mu przy okazji pokazalam wyniki watroby. Jutro ide na ok tydzien do szpitala

I co będą leczyć? Wiesz co się będzie działo? Musisz się uzbroić w telefon i pisać tu z nami cały czas

[ania_2019]

Napisane przez bianeczkaa

Pojechalam na Ip bo konczyly mi sie tabletki a byl moj lekarz. Pokazalam mu przy okazji pokazalam wyniki watroby. Jutro ide na ok tydzien do szpitala

Wspolczuje Bianeczka ale moze to i lepiej bedziesz pod opieka i dopilnuja by kolejne wyniki byly w porzadku

[melawen]

Napisane przez bianeczkaa

Pojechalam na Ip bo konczyly mi sie tabletki a byl moj lekarz. Pokazalam mu przy okazji pokazalam wyniki watroby. Jutro ide na ok tydzien do szpitala

Zdrowia życzę dla Ciebie i maleństwa

[bianeczkaa]

Napisane przez Panna Izabela

a ja mam jaja zawsze przywożone od rodziców, mleko wcześniej też ale chwilowo nie ma, mięso mielone, chlebki cudowne


ja się jeszcze oszukuję, że mi przepisze wszystko nie będę szła przecież z dwoma skierowaniami...


Nie dramatyzuję. Mam swoją gin, która mnie będzie badać, mam ją już wybraną, to tak ciężko skumać? Nie potrzebny mi inny lekarz, chcę od niego tylko jedno skierowanie. Koniec, kropka.

Ale nie ma sie co zloscic. Po prostu dziwi mnie ze idziesz do lekarza ktoremu tak bardzo nie ufasz. Moja kolezanka robila tak jak ty chcesz to robic ale obydwaj lekarze ja badali bo lekarz niestety musi miec podkladke szczegolnie na nfz Tam nie ma nic na gebe no chyba ze trafisz na jakiegos dupka co ma cie w nosie ale wtedy moze tez byc roznie ze skierowaniami bo ogolnie lekarze sa zle nastawieni do takuch praktyk.

[BeataR89]

Napisane przez bianeczkaa

Pojechalam na Ip bo konczyly mi sie tabletki a byl moj lekarz. Pokazalam mu przy okazji pokazalam wyniki watroby. Jutro ide na ok tydzien do szpitala

Będę trzymać kciuki żeby wszystko było dobrze. Dawaj znać co i jak

---------- Dopisano o 16:57 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ----------

Ale mnie strasznie boli prawy pośladek , tylko jak chodzę. Córcia już w domku, czekamy na tatusia. Muszę przygotować obiadek, dziś kopytka z polędwiczką z sosikiem do tego ogóreczki kiszone.

[Panna Izabela]

Napisane przez aakkzzii

no ja z dziada pradziada warszawianka więc mi przywieźć skąd nie ma kto chyba że z Woli na Śródmieście :P

ja tylko w połowie warszawianka z dziada pradziada, ale tata warszawiak przeniósł się na wieś

Napisane przez bianeczkaa

Pojechalam na Ip bo konczyly mi sie tabletki a byl moj lekarz. Pokazalam mu przy okazji pokazalam wyniki watroby. Jutro ide na ok tydzien do szpitala

współczuję :/ oby było dobrze, może wyjdziesz szybciej!

Napisane przez owieczkaa

Ja w 100% Cię rozumiem, że masz swojego lekarza ale jak lekarz z NFZ ci wystawi skierowanie bez badania to będzie jakiś cud. Lekarze z NFZ są wyjątkowo wyczuleni na ludzi, którzy tylko po skierowanie przychodzą i nie zdziwiłabym się jakbyś jeszcze do tego wszystkie opitol dostała że przychodnia to nie sklep z cukierkami.

Może mnie opierdzielać ile chce, aby wypisał skierowanie

Napisane przez bianeczkaa

Ale nie ma sie co zloscic. Po prostu dziwi mnie ze idziesz do lekarza ktoremu tak bardzo nie ufasz. Moja kolezanka robila tak jak ty chcesz to robic ale obydwaj lekarze ja badali bo lekarz niestety musi miec podkladke szczegolnie na nfz Tam nie ma nic na gebe no chyba ze trafisz na jakiegos dupka co ma cie w nosie ale wtedy moze tez byc roznie ze skierowaniami bo ogolnie lekarze sa zle nastawieni do takuch praktyk.

Idę do takiego lekarza bo nie mam wyjścia. Do swojej mam wizytę na koniec marca, a badania muszę zrobić wcześniej. Więc albo pójdę do mojej przychodni po skierowanie, albo ze swoim skierowaniem zrobię badania i zapłacę 400 zł. Dostałabym od rodzinnej, gdyby mogła wypisywać takie skierowania, niestety może je wypisać tylko ginekolog.

[truskafffka91]

Napisane przez bianeczkaa

Pojechalam na Ip bo konczyly mi sie tabletki a byl moj lekarz. Pokazalam mu przy okazji pokazalam wyniki watroby. Jutro ide na ok tydzien do szpitala

Będzie dobrze... Pisz ,co i jak!

[owieczkaa]

Napisane przez Panna Izabela

Może mnie opierdzielać ile chce, aby wypisał skierowanie


Idę do takiego lekarza bo nie mam wyjścia. Do swojej mam wizytę na koniec marca, a badania muszę zrobić wcześniej. Więc albo pójdę do mojej przychodni po skierowanie, albo ze swoim skierowaniem zrobię badania i zapłacę 400 zł. Dostałabym od rodzinnej, gdyby mogła wypisywać takie skierowania, niestety może je wypisać tylko ginekolog.

Problem że opierdzieli i każe wyjść albo gacie w dół

Jak idziesz na płatne badania to skierowania nie musisz mieć, po prostu mówisz co mają zrobić i robią. Ja też kocham moją rodzinną, jakie to by było piękne jakby mogła wypisać na wszystko skierowanie

[Panna Izabela]

Napisane przez owieczkaa

Problem że opierdzieli i każe wyjść albo gacie w dół

Jak idziesz na płatne badania to skierowania nie musisz mieć, po prostu mówisz co mają zrobić i robią. Ja też kocham moją rodzinną, jakie to by było piękne jakby mogła wypisać na wszystko skierowanie

Trudno, to najwyżej wyjdę. Spróbuję, za free. Idę na badania takie, jak w większości ciąży się robi, nie wszystkie są płatne, niektóre pewnie tak. Wszystkie mam na jednym skierowaniu a są płatne dlatego, że mam je z wizyty prywatnej od innej gin (a muszę je zrobić w mojej przychodni żeby choć część była na nfz).

Oj tam, pójdę, to się sama przekonam, bez sensu tu pisać, że na pewno mi się nie uda i na pewno mnie zbada. Nikt tego nie wie. I ju.

[aakkzzii]

o matko bosko, właśnie zadzwonił do mnie Michał i mówi że dziś idziemy do jego rodziców na kolację i powiemy im o dziecku.
tak strasznie się boje wstydzę nie wiem czemu.

[ridja devojka]

U nas rodzice byli pierwsi czego się boisz?

[truskafffka91]

Aakkzzii moj musiał powiedzieć przez telefon... Tez bym się stresowala, ale nie wstydzila...

[party_girl7]

Napisane przez aakkzzii

o matko bosko, właśnie zadzwonił do mnie Michał i mówi że dziś idziemy do jego rodziców na kolację i powiemy im o dziecku.
tak strasznie się boje wstydzę nie wiem czemu.

Nie masz się czego bać, teraz liczy się tylko i wyłącznie zdrowie dziecka, nawet jak nie dostaniecie błogosławieństwa to trudno, byle z dzieckiem wszytko dobrze było.A teście i tak zmienią zdanie, jak zobaczą wnuczka nic się nie martw!

Bianeczka powodzenia, może coś Ci to zdrowie podreperuja i będzie lepiej nie martw się na zapas.

[aakkzzii]

nie wiem mam takie dziwną obawę nie umiem tego wytłumaczyć

[oczarowana]

Napisane przez aakkzzii

o matko bosko, właśnie zadzwonił do mnie Michał i mówi że dziś idziemy do jego rodziców na kolację i powiemy im o dziecku.
tak strasznie się boje wstydzę nie wiem czemu.

Luzik,będzie git Macie po 3 dychy na karku a nie po 15 lat,myśle,że przyszli tescie sie ucieszą.Napisz jak było

Po za tym jak przeżyjesz wizytę to dam Ci zajepyszny przepis na obiad

[ridja devojka]

My też przez telefon mówiliśmy, ale nie ze stresu, po prostu tak było szybciej

Powodzenia!

[owieczkaa]

Napisane przez ridja devojka

My też przez telefon mówiliśmy, ale nie ze stresu, po prostu tak było szybciej

Powodzenia!

My też z tego samego powodu, nie chciało nam się jechać i obiadu zakłócać nowinami

aakkzzii będzie dobrze, ostatecznie kiedyś i tak się dowiedzą a jak mówisz, że masz brzuch jak w 5 m-c...

[aakkzzii]

Napisane przez oczarowana

Luzik,będzie git Macie po 3 dychy na karku a nie po 15 lat,myśle,że przyszli tescie sie ucieszą.Napisz jak było

Po za tym jak przeżyjesz wizytę to dam Ci zajepyszny przepis na obiad

tak będę twarda, powiedziałam Michałowi że on mówi a ja w razie co schowam się pod stół

uciekam z roboty, trzymajcie kciuki :P

---------- Dopisano o 17:50 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------

Napisane przez owieczkaa

aakkzzii będzie dobrze, ostatecznie kiedyś i tak się dowiedzą a jak mówisz, że masz brzuch jak w 5 m-c...

dziś mam taka bluzę ze nic nie widać :P

[owieczkaa]

Napisane przez aakkzzii

dziś mam taka bluzę ze nic nie widać :P

Outfit a'la namiot

[bianeczkaa]

Coś mi nie chodził przez chwilę wizaż na kompie :/ Miałam wymianę zdań z tż i aż sobie muiałam meliskę zrobić. A później dzwoni, żebym się nie denerwowała

[Sandrusia91]

Ja po wizycie u dentysty i kurde masakra. Chodziłam regularnie, ale ostatnio jakoś przez pare miesięcy nie było czasu i wgl i kurde nerwy mi powyrywał i z wielką dziurą muszę czekać do 23 i jeść na jednej stronie żeby tam nic nie wlazlo i nie mogą mi tego zakleic bo może mi napuchnac i jakies komplikacje mogą z tego byc i kurde znieczulenie zeszło i tak mnie boli jak cholera.. Wzięłam paracetamol i troche mniej boli ale jak nie przestanie do jutra to mam przyjść rano.

Oby przestało boleć bo się wykończę.. Mam nadzieje, że ten ból to tylko z tego powodu ze nerwy zostaly wyrwane i jest dziura i przejdzie.. A mam ostatnią tabletkę paracetamolu :-(

[meryy82]

Napisane przez mysza007

Witajcie

Co za dzien, weszlam w 9 tydzien i zaczely sie wymioty nic nie moge zjesc, od wszystkiego mnie odrzuca

gratuluję 9 tc ja do 9tc dobiję jutro, ale z mdłościami łączę się w bólu.
i jeszcze do południa, to jakoś mogę funkcjonować, ale po południu zaczyna się masakra, tż kupił lody bakaliowe, które uwielbiam i zwykle muszę się hamować by nie zjeść całego kubełka na raz, a dzisiaj sam zapach mnie odrzucił

Napisane przez melawen

No to też macie fajnie
Masz rację, ze najlepiej z zaufanego źródła. Moja mama nic nie hoduje, ale też ma zaufaną panią, która hoduje drób, np. gęsi i od niej kupuje.
Ja mam zaufanych sprzedawców na targu, którzy też mi powiedzą, jak coś leży parę dni.
Ale takie swoje to bez porównania.
Mam też patent na owoce. Mimo, że mieszkam niby w Krakowie, ale na obrzeżach i mamy w okolicy sporo dzikich jabłoni, czereśni, śliw i jak spaceruję z psem to zbieram. A niestety z kupnymi mam problem, bo jestem uczulona na pestycydy i potrafię spuchnąć po 1 jabłku czy garści czereśni, jak są pryskane. Po tych zbieranych nic mi nie jest, aż tęsknie do lata (Dla tych co powiedzą, ze Krakowskie powietrze samo w sobie jest szkodliwe, akurat spaceruję po terenie wsi która, według statystyk, ma praktycznie najczystsze powietrze w małopolsce.)

rok temu przez pryskane jabłka wylądowałam w szpitalu, od tamtej pory nie kupuję jabłek, które mają mocno świecącą skórkę. Na szczęście w pobliskim warzywniaku mają jabłka od sadownika, wiadomo, też pryskane i trzeba umyć, ale nie aż tak.

Napisane przez bianeczkaa

Pojechalam na Ip bo konczyly mi sie tabletki a byl moj lekarz. Pokazalam mu przy okazji pokazalam wyniki watroby. Jutro ide na ok tydzien do szpitala

współczuję, ale w szpitalu cię przebadają i zadbają o ciebie i dzidzię. Będzie dobrze!!!

Napisane przez aakkzzii

o matko bosko, właśnie zadzwonił do mnie Michał i mówi że dziś idziemy do jego rodziców na kolację i powiemy im o dziecku.
tak strasznie się boje wstydzę nie wiem czemu.

nie ma co się wstydzić, w końcu nastolatką nie jesteś, najwyższa pora na dziecko.
Też się wstydziłam, krępowałam, ale jak na razie, to spotykają mnie same pozytywne reakcje.

---------- Dopisano o 19:10 ---------- Poprzedni post napisano o 19:04 ----------

Napisane przez bianeczkaa

Coś mi nie chodził przez chwilę wizaż na kompie :/ Miałam wymianę zdań z tż i aż sobie muiałam meliskę zrobić. A później dzwoni, żebym się nie denerwowała

ta mój tż, też potrafi mnie wkurzyć i zaraz potem mówi, że mam się nie denerwować, bo dziecku to szkodzi