Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVI

[mostly_cloudly]

Napisane przez your Angel

Idę z Julem do dentysty. Wyczaiłam, że ma coś czarnego na dole ząbka, czwórki Jestem przerażona, to pewnie próchnica

Myślisz, że tak szybko by się zdążyła rozwinąć? Kiedy mu czwórki wyrosły? Próchnica rozwija się miesiącami... a jeszcze widoczna gołym okiem to naprawdę chyba czasu trzeba... Może to jakieś przebarwienie po prostu?

[your Angel]

Napisane przez mostly_cloudly

Myślisz, że tak szybko by się zdążyła rozwinąć? Kiedy mu czwórki wyrosły? Próchnica rozwija się miesiącami... a jeszcze widoczna gołym okiem to naprawdę chyba czasu trzeba... Może to jakieś przebarwienie po prostu?

Przeczytałam pierwsze dwie lepsze stronki w necie i się załamałam. Próchnica u półtorarocznego dziecka jest bardzo częsta. Julo zasypia przy butelce, bo od blisko roku nie chce już smoczka. Ale tak mi mignęło, że próchnica butelkowa, to na przednich zębach A on ma z tyłu.

Ja mam bardzo delikatne szkliwo, ubytki robią mi się w kółko, choć o zęby dbam porządnie. Może Julo też ma słabe? Albo to faktycznie przebarwienie ?

Jestem posr... ze strachu

[nena_milka]

Ma któraś pomysł z czego zrobic Ninie mysi ogon? Muszę ja jutro do przedszkola za mysze przebrać

[mostly_cloudly]

Napisane przez your Angel

Przeczytałam pierwsze dwie lepsze stronki w necie i się załamałam. Próchnica u półtorarocznego dziecka jest bardzo częsta. Julo zasypia przy butelce, bo od blisko roku nie chce już smoczka. Ale tak mi mignęło, że próchnica butelkowa, to na przednich zębach A on ma z tyłu.

Ja mam bardzo delikatne szkliwo, ubutki robią mi się w kółko, choć o zęby dbam porządnie. Może Julo też ma słabe? Albo to faktycznie przebarwienie ?

Jestem posr... ze strachu

No idź do dentysty, żeby temat wyjaśnić, ale wydaje mi się, że póki co się nie martw. Tak jak mówisz, szybciej bym się próchnicy spodziewała na przednich zębach, bo faktycznie jak jje w nocy czy przed spaniem to te zęby są narażone w pierwszej kolejności.. poza tym wyrosły mu już pewnie szmat czasu temu, a czwórki pewnie jakoś całkiem niedawno...Poza tym ta "próchnica" jeśli już jest taka "czarna i widoczna" to pewnie powinna też być sygnalizowana przez dziecko? a chyba nie marudzi czy nie płacze jak jje czy gryzie? Jestem dobrej myśli. Daj znać jak poszło u dentysty.
I nie bój nic, w najgorszym wypadku wyleczą mu ząbka w znieczuleniu i będziecie bardziej na to uważać na przyszłość.

[angelikada]

Napisane przez Poziomkowa89

Badzia te kartony jeszcze świateczne?

Motyl to znowu sie zastanawiam moj kuzyn kapał rocznych synów juz pod prysznicem myślałam ze do dwóch lat pociągnie w tej wanience jak nie to na dol do wanny będziemy chodzić.

Jaika zdrówka i brawo za nowe slowko.

ja z rana byłam w jednej biedrze i nie było zadnych kartonów dad ale jeszcze pojade po pracy do drugiej biedry moze tam beda.. tak czekam na te przeceny pampów i sie doczekac nie moge :/

---------- Dopisano o 10:57 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ----------

JAIKO zdrówka kochana!!

[your Angel]

Napisane przez mostly_cloudly

No idź do dentysty, żeby temat wyjaśnić, ale wydaje mi się, że póki co się nie martw. Tak jak mówisz, szybciej bym się próchnicy spodziewała na przednich zębach, bo faktycznie jak jje w nocy czy przed spaniem to te zęby są narażone w pierwszej kolejności.. poza tym wyrosły mu już pewnie szmat czasu temu, a czwórki pewnie jakoś całkiem niedawno...Poza tym ta "próchnica" jeśli już jest taka "czarna i widoczna" to pewnie powinna też być sygnalizowana przez dziecko? a chyba nie marudzi czy nie płacze jak jje czy gryzie? Jestem dobrej myśli. Daj znać jak poszło u dentysty.
I nie bój nic, w najgorszym wypadku wyleczą mu ząbka w znieczuleniu i będziecie bardziej na to uważać na przyszłość.

No właśnie to czarne jest mega widoczne. Ma takie śliczne, białe zęby a tam z tyłu takie czarne brzydkie. A ten ząbek dopiero w połowie wyrośnięty.
Julo kocha jeść więc ja je, to jest najszczęśliwszym człowiekiem świata, nie ma płaczu

Dziękuję za słowa otuchy

[angelikada]

Napisane przez MsLullaby

Hej ho
Natala niech już wam te choroby dadzą spokój, zdrowia!
U mnie dziś była pediatra moja zaufana na wizycie domowej bo Bartek całe plecy i brzuch w wysypce, już się bałam ze to różyczka. Ale okazało się ze to potówki bo faktycznie tu jest o wiele cieplej niż u nas w domu. Co do biegunki i wymiotów to wirus. Mam receptę na probiotyki i na lek na to żeby kupka taka wodnista nie była i ma dużo pić ale odwodniony nie jest.
Zauważyłam że on tylko przy mnie i tacie jest taki wstydnis, dziś mama go wzięła na pocztę to mówila że wyciągał ręce do innych i gadał jak najęty, potem w sklepie go moja ciocia nosiła a ze mną jak był to się wstydził jej
A jutro tz leci juz a ja czekam na paszport i jeszcze ze 2 tygodnie tu będę ech

a jak tam rodzinka tż szybko minął te 2 tygodnie


NATALA zdrówka dla dziewczyn!!

[Poziomkowa89]

Napisane przez your Angel

Idę z Julem do dentysty. Wyczaiłam, że ma coś czarnego na dole ząbka, czwórki Jestem przerażona, to pewnie próchnica

Moj leos ma fatalne zeby i jestem umówiona do dentysty niech zobaczy i powie co z nimi nie jak ze sie krusza. Dwa mu sie wbiły i w ogole ich nie widać a 3ma ukruszone ze tez ich nie widać ale to chyba od wypadków.

Napisane przez angelikada

ja z rana byłam w jednej biedrze i nie było zadnych kartonów dad ale jeszcze pojade po pracy do drugiej biedry moze tam beda.. tak czekam na te przeceny pampów i sie doczekac nie moge :/

---------- Dopisano o 10:57 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ----------

JAIKO zdrówka kochana!!

A nie chcesz tych z tesco? Moim zdaniem bardzo podobne. Ja używam je teraz naprzemiennie.

[ewacia85]

Napisane przez your Angel

Przeczytałam pierwsze dwie lepsze stronki w necie i się załamałam. Próchnica u półtorarocznego dziecka jest bardzo częsta. Julo zasypia przy butelce, bo od blisko roku nie chce już smoczka. Ale tak mi mignęło, że próchnica butelkowa, to na przednich zębach A on ma z tyłu.

Ja mam bardzo delikatne szkliwo, ubytki robią mi się w kółko, choć o zęby dbam porządnie. Może Julo też ma słabe? Albo to faktycznie przebarwienie ?

Jestem posr... ze strachu

nie panikuj adi mjac ponad rok miał prróchnice butelkowa na jedynkach.....reszta ząbków do dzisiaj czysta z wyjatkiem jednej 5-ki ,....dopatrzyłam sie niedawno kropki maleńkiej ale juz jest zapisany do dentysty
będzie dobrze

[misia332]

Napisane przez logoasia

czytam was w biegu

zdrówka wszystkim!

misia idziemy za ciosem, jesteśmy tydzień bez smoczka i nocnych karmień

my też już w nocy nie karmimy Korna, mimo, że czasem sie obudzi i steka nawet pół godziny.

Napisane przez your Angel

Przeczytałam pierwsze dwie lepsze stronki w necie i się załamałam. Próchnica u półtorarocznego dziecka jest bardzo częsta. Julo zasypia przy butelce, bo od blisko roku nie chce już smoczka. Ale tak mi mignęło, że próchnica butelkowa, to na przednich zębach A on ma z tyłu.

Ja mam bardzo delikatne szkliwo, ubytki robią mi się w kółko, choć o zęby dbam porządnie. Może Julo też ma słabe? Albo to faktycznie przebarwienie ?

Jestem posr... ze strachu

Mojej kuzynki córeczka miała próchnicę butelkową zaraz po roczku i to taką, że na 2 latka miała widoczno tylko dwie zdrowe dwójki, a reszta była do leczenia.

[Aaamelkaa]

Napisane przez nena_milka

Ma któraś pomysł z czego zrobic Ninie mysi ogon? Muszę ja jutro do przedszkola za mysze przebrać

Może rajstope grubą wypchać
watą,gazetami?

---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ----------

Michaś juz wszamal pączka

[nephelim89]

Cześć dziewczyny.
Wybaczcie że nie odnoszę się do wcześniejszych postów ale nie jestem w stanie ogarnąć
My już w domku od tygodnia i w tym miejscu Monia chciałam Cię przeprosić że mini zlocik nam nie wypalił. Wi mi się rozchorowal dwa dni przed wylotem i miałam masakryczna podróż w obie strony. Do tego wszystkiego nagle z dnia na dzień przestał chcieć butle gdzie on był wielkim fanem wieczornej i porannej butli mleczka- czasem jadł nawet w nocy. Wczoraj wypił kubek kakao ale samego mleka nie chce tknac.
Po powrocie odstawial cyrki bo tęsknił a do tego bardzo go męczył kaszel i katar. Teraz już jest lepiej i dzięki porzuceniu mleka przesyłka całe noce i nawet smoka nie chce.
Robiłam mu w Polsce morfologie i żelazo i niestety mój syn ma anemię norma jest gdzieś od 62 a on ma 30 :sciana: szukam alternatywy bo żelazo które mamy przypisane powoduje czarne ząbki / próchnicę itp a mam na tym punkcie obsesję jako że oboje z tż mamy słabe zęby.

Endzi mam nadzieję że dentysta coś zaradzi. Wiem jak się czujesz bo mam podobne obawy odnośnie zębów mojego syna.

Napisane przez nena_milka

Ma któraś pomysł z czego zrobic Ninie mysi ogon? Muszę ja jutro do przedszkola za mysze przebrać

Czarna ponczocha wypełniona jakaś czarna tkaniną może?


Dziewczyny jak mam nauczyć dziecko pić z niekapka? Mam kilka ale mały nie ogarnia jak to pić. Pije z kubka że slomka wodę i soki od dawna ale chciałabym żeby umiał też z niekapka :prosi;

[angelikada]

Napisane przez czaszka_

matkoo ile choraczków na wątku duzo duzo zdrowka!!!!


cuuudny

my mamy 5 ksiazeczek z tej serii i Julka uwielbia. Planuje zakupic więcej
dzis kupilismy 100 pierwszych slow ale Julka caly dzien nie w sosie wiec jeszcze nie wiem czy sie jej bedzie podobac

Obys tak zawsze sie mogla wyspac



---------- Dopisano o 00:22 ---------- Poprzedni post napisano o 00:16 ----------



Motyl poka poka kuchnie a jak nie masz jeszcze to pokaz linka

fajne to jedzonko z ikei?
bo wlasnie jak przyjdzie wyplata planuje kupic te garnuszki i jakies warzywa i owoce

Lula normalnie brak slow
3maj sie tam! juz niedlugo wracasz do domu



---------- Dopisano o 00:24 ---------- Poprzedni post napisano o 00:22 ----------


kurcze za pozno przeczytalam pewnie juz nic w lidlu nie bedzie
przydalyby mi sie takie bluzeczki z dlugim dla Juli...

---------- Dopisano o 00:38 ---------- Poprzedni post napisano o 00:24 ----------

u nas po krotce:
wyjazd ogolnie sie udal ale strasznie tesknilam za Julka, caly czas o niej myslalam i sie stresowalam bo tesc mial troche problemow z nią.Piatek sobota w ciagu dnia byla grzeczna ale nie chciala w ogole spac w dzien a na noc tez histerie i jak juz zasnela po paru godzinach wycia, tak budzila sie co chwile przez obie noce i tesc prawie nie spal Wrocilismy w niedziele kolo 16 to podobno od rana juz plakala za nami i caly czas wolala "mama" nie chciala sie bawic ani nic jesc ani pić
Gdybym wiedziala ze tak zle zniesie nasz wyjazd to pewnie mimo sprzeciwu wszyskim bym ją wziela ze sobą. Ja nawet na chwile sie nie wyluzowalam bo moj tato(co sam nie kazal mi jej brac ze sobą) dzwonil do mnie srednio co 2 godziny i mi wygarnial jaka to jestem beznadziejna matka i jak ja moglam takie male dziecko zostawic i ze natychmiast mam wracac

Jak wrocilismy to od niedzieli strasznie kiepskie noce, budzi sie pare razy w nocy, z zasypianiem na noc problem, w dzien wogóle nie chce spac, a jak zasnie to 15 i dzien dobry myslalam ze odreagowuje tak nasz wyjazd ale to jednak zęby. Od wczoraj tak strasznie wpycha rączki do buzi, slina do pasa, dziąsla czerwone aż krwawią i non stop placze juz nie wiem co mam robic bo nic nie pomaga.
Spac chyba tez sie nie bede teraz kladla bo jestem z nią sama a non stop sie budzi i placze

dobrze ze juz jestes z nią i to najwazniejsze jakbys nie pojechała to bys nie wiedziala czy da sobie mała rade bez Ciebie czy nie..teraz wiesz i sie psotraw tż następnym razem ze na kolejny stres jej nie narazisz... łacze sie w bólu ząbkowym.. Lenie wychodzą 4 i 2 dolne , ale jeszcze az tak strasznie tego nie przechodzi...oby Julci szybko wyszły i sie biedulka nie meczyła a co do zachowania Twojego taty to :/ soryy ale najpierw mowi ze masz jej nie brac później ze jesteś beznadziejną mamą :/ niech się facet sam zdecyduje bo gorzej jak baba zmienia zdania :/ Ty tez nie wiedziałaś jak to bedzie jak Julia zostanie bez was wróżką nie jesteś...

---------- Dopisano o 12:13 ---------- Poprzedni post napisano o 12:11 ----------

Napisane przez 83monia

bywa, raz chyba kinia cala buzie w krwii miala bo cos nagryzła i jej sie w koncu przebiło, a ja myslalam ze gdzies wyrżnęła

u nas tez trojki i od 6 nie spi, marudna jest i wogle. ale na szczescie tylko w dzien (ona zawsze w dzien tylko marudzila na zeby o dziwo)

dzis rano kinia chciala bym ja niosla na przystanek na recach (15 kg) wiec dalam arturowi wozek do prowadzenia. a ten wariat szedl szybciej i nagle puscil go na zakrecie bo bus juz jechal i on chcial podskokami mi to oznajmic. jak sie rozwrzeszczalam ze ma trzymac ten wozek to az ludzie ze sklepu wyszli... a ten nie slyszal i dalej skacze! a ja nawet nie moge podbiec bo z kinia, nie zostawie jej na srodku chodnika, poza tym i tak ie zdazylabym podejsc tak szybko. na szczescie w koncu uslyszal, ale wozek juz na jezdni był. dobrze ze na takim zadupiu mieszkamy i nic nie jechalo akurat

matko zawału bym dostała

---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:13 ----------

Napisane przez Poziomkowa89

Moj leos ma fatalne zeby i jestem umówiona do dentysty niech zobaczy i powie co z nimi nie jak ze sie krusza. Dwa mu sie wbiły i w ogole ich nie widać a 3ma ukruszone ze tez ich nie widać ale to chyba od wypadków.

A nie chcesz tych z tesco? Moim zdaniem bardzo podobne. Ja używam je teraz naprzemiennie.

nie próbowałam nigdy wiec nie wiem jak by sie sprawowały i czy Lene by nie wysypało...

[MsLullaby]

Napisane przez angelikada

a jak tam rodzinka tż szybko minął te 2 tygodnie


NATALA zdrówka dla dziewczyn!!

A wnuka mają gdzieś bo zauważyli ze kasy nie wyciągną, t miała przyjechać dwa dni temu do małego ale bez słowa się nie pojawiła, tż tam dziś nawet nie jedzie się pożegnać. Ja o 15 jadę z tż do Wrocławia a mama zostaje z małym

[pszczoua]

monia, ty to masz przeboje z tymi Twoimi dzieciaczkami... Dobrze, że nic nie jechało... Ale domyślam się ze musiałaś mieć serce w gardle...

czaszka, biedna mała... ale się namęczy... Szkoda strasznie takiego dzieciątka jak nie da się mu pomóc w żaden sposób... Oby ząbki szybko wyszły i przestały ją męczyć

Endżi, trzymam kciuki za wizytę u dentysty Mam nadzieję, że to jednak nie próchnica tylko jakieś przebarwienie.


Ja dzis z okazji Tłustego Czartku wybrałam się na glukozę Już po... Zjadłam sobie bułkę a potem jeszcze dwa pączki i znów mi niedobrze Ale co tam.. Jestem w ciąży to mam prawo

Julek miał już wczoraj idealną cerę więc dalam mu kilka biszkoptów (jajko) i chleb z dżemem truskawkowym (z moich truskawek, wykonany przeze mnie, ale wiadomo - też alergen). Dziś całe czoło wysypane, rozdrapane i swędzące. Obstawiam jajko

[tassia]

Endzi my mieliśmy mieć wizytę u dentysty we wtorek ale nam przełożyli na sobotę... Wiec jedziemy w sobotę obczaic co z zebolami Maciucha

[Larysa88]

Jak dentysta leczy zęby takich maluchów? bo Ola to nie da spojrzeć do środka a co dopiero żeby tam coś robić....
Musze jednak spróbować jej oglądnąć te zęby skoro często występuje próchnica
Ja mam mocne zęby Dawid też wiec może będzie miała takie same


Endzi powodzenia trzymam kciuki napisz po

Jaika zdrówka

[czaszka_]

heja
u nas cala noc nie przespana, Julia co chwile plakala, nosilam ją co chwile w nocy i uspokajałam moja bidula. Usnela dopiero tak na dluzej o 4 i spalysmy do 7 wiec dobre i to. Teraz od rana mala marudzi strasznie ale na szczescie teraz poszla spac. Zauwazylam ze na ustach jej sie zrobily takie jakby 2 male pryszcze i język cały biały więc chyba stan zapalny sie wdarł a juz na dzis numerkow do lekarki nie ma
jeszcze do tego gardlo mnie tak boli ze przełknąć sliny nie moge
to chyba tyle narzekania, ide ugotowac jakas zupe na obiad

---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:01 ----------

Napisane przez jo_asiek

Dwa ostatnie dni chwalilam się, ze Szymus przesypia nocki, ale oczywiście to nie mogło trwać dłużej. Wracamy do starych przyzwyczajeń, więc od dwóch godzin moje dziecko nie śpi. Tym razem dodatkowo chyba zęby dają mu popalić, bo ma 38,3* i cały się slini. Jak tylko chce go odłożyć to jest płacz, a jak go trzymam na rękach, to się przytula i patrzy, ale nawet oka nie przymknie.

---------- Dopisano o 00:59 ---------- Poprzedni post napisano o 00:47 ----------

Czaszka fajnie, ze wyjazd się udal, ale szkoda, że nawet przez chwilę nie poczulas się wyluzowana. To, ze tesknilas za Julcią to zrozumiałe jak najbardziej, ale zachowanie Twojego taty było co najmniej dziwne kurczę, przeciez zostawiłas małą pod dobrą opieką, poza tym o tak myslami byłaś z Julką, więc po co Ci jeszcze dowalal.....

Dobrze, ze już jesteście razem spokojnej nocy Wam życzę i łącze się "w bólu" - ja dzisiejszej nocy też samą z placzacym, chorym i ząbkującym dzieckiem.:/

duzo sily kochana i zdrowia dla Was!zeby te zebole sie szybko przebiły

Napisane przez your Angel

Idę z Julem do dentysty. Wyczaiłam, że ma coś czarnego na dole ząbka, czwórki Jestem przerażona, to pewnie próchnica

oo kurcze nawet nie wiedzialam ze takie maluchy mogą miec juz prochnice. Na pewno bedzie wszystko ok i dentysta cos na to zaradzi

Napisane przez nephelim89

Cześć dziewczyny.
Wybaczcie że nie odnoszę się do wcześniejszych postów ale nie jestem w stanie ogarnąć
My już w domku od tygodnia i w tym miejscu Monia chciałam Cię przeprosić że mini zlocik nam nie wypalił. Wi mi się rozchorowal dwa dni przed wylotem i miałam masakryczna podróż w obie strony. Do tego wszystkiego nagle z dnia na dzień przestał chcieć butle gdzie on był wielkim fanem wieczornej i porannej butli mleczka- czasem jadł nawet w nocy. Wczoraj wypił kubek kakao ale samego mleka nie chce tknac.
Po powrocie odstawial cyrki bo tęsknił a do tego bardzo go męczył kaszel i katar. Teraz już jest lepiej i dzięki porzuceniu mleka przesyłka całe noce i nawet smoka nie chce.
Robiłam mu w Polsce morfologie i żelazo i niestety mój syn ma anemię norma jest gdzieś od 62 a on ma 30 :sciana: szukam alternatywy bo żelazo które mamy przypisane powoduje czarne ząbki / próchnicę itp a mam na tym punkcie obsesję jako że oboje z tż mamy słabe zęby.

Endzi mam nadzieję że dentysta coś zaradzi. Wiem jak się czujesz bo mam podobne obawy odnośnie zębów mojego syna.




Czarna ponczocha wypełniona jakaś czarna tkaniną może?


Dziewczyny jak mam nauczyć dziecko pić z niekapka? Mam kilka ale mały nie ogarnia jak to pić. Pije z kubka że slomka wodę i soki od dawna ale chciałabym żeby umiał też z niekapka :prosi;

zdrowka dla Was tez

[Larysa88]

Napisane przez nephelim89

Cześć dziewczyny.
Wybaczcie że nie odnoszę się do wcześniejszych postów ale nie jestem w stanie ogarnąć
My już w domku od tygodnia i w tym miejscu Monia chciałam Cię przeprosić że mini zlocik nam nie wypalił. Wi mi się rozchorowal dwa dni przed wylotem i miałam masakryczna podróż w obie strony. Do tego wszystkiego nagle z dnia na dzień przestał chcieć butle gdzie on był wielkim fanem wieczornej i porannej butli mleczka- czasem jadł nawet w nocy. Wczoraj wypił kubek kakao ale samego mleka nie chce tknac.
Po powrocie odstawial cyrki bo tęsknił a do tego bardzo go męczył kaszel i katar. Teraz już jest lepiej i dzięki porzuceniu mleka przesyłka całe noce i nawet smoka nie chce.
Robiłam mu w Polsce morfologie i żelazo i niestety mój syn ma anemię norma jest gdzieś od 62 a on ma 30 :sciana: szukam alternatywy bo żelazo które mamy przypisane powoduje czarne ząbki / próchnicę itp a mam na tym punkcie obsesję jako że oboje z tż mamy słabe zęby.

Endzi mam nadzieję że dentysta coś zaradzi. Wiem jak się czujesz bo mam podobne obawy odnośnie zębów mojego syna

Dziewczyny jak mam nauczyć dziecko pić z niekapka? Mam kilka ale mały nie ogarnia jak to pić. Pije z kubka że slomka wodę i soki od dawna ale chciałabym żeby umiał też z niekapka :prosi;

No to się nazbierało w jednym czasie..
Może taki etap ze mleko juz be, niektóre dzieci tak z dnia na dzień je porzucają i nie chcą, skoro pije kakao to tak mu je przemycaj albo w kaszkach jeśli je?
A morfologia jak mu wyszła? Żelazo z żyły się bada?

[butterfly20]

Byłyśmy dzisiaj w figloparku z koleżanką, oczywiście w ogóle nie siadłyśm na kawę jak miałyśmy w zamiarze, ale najważniejsze,że dziewczynom się podobało. Mojej Tusi w ogóle nie kręcą rówieśnicy ani młodsze dzieci, tym bardziej jak jescze nie chodzące. za to w te starsze to jest zapatrzona jak w obrazek

Napisane przez Poziomkowa89

Badzia te kartony jeszcze świateczne?

Motyl to znowu sie zastanawiam moj kuzyn kapał rocznych synów juz pod prysznicem myślałam ze do dwóch lat pociągnie w tej wanience jak nie to na dol do wanny będziemy chodzić.

Jaika zdrówka i brawo za nowe slowko.

no można tak pod prysznicem, tylko dla dziecka nie ma tej frajdy pluskania się, bawienia plastikowymi łodkami itp. Ja pamiętam,ze długo lubiłam kąpiel w wannie i jak się przeprowadziliśmy, w łązience nie było miejsca na wannę to rodzice zrobili głęboki brodzik i w nim się pluskałam, a miałam jakieś 6 czy 7 lat

Napisane przez Natala84

MArysia o niebo lepiej, Hania ma zapalenie oskrzeli
dobrze że wyczaiłam co się święci i na chama wbiłam się do lekarza, bo z godziny na godzinę robiło się coraz gorzej. wieczorem miała już 39 i 2 razy zwymiotowała
dziadostwo jakieś błyskawicznie się rozwija, M w niedziele o 19 osłuchowo czysta, w poniedziałek o 12 dużo zmian na płucach. H rano lekko pokasływała, o 15 już dużo zmian na oskrzelach

srasznie współćzuję, ciągl u Was jakieś choroby

Napisane przez MsLullaby

Hej ho
Natala niech już wam te choroby dadzą spokój, zdrowia!
U mnie dziś była pediatra moja zaufana na wizycie domowej bo Bartek całe plecy i brzuch w wysypce, już się bałam ze to różyczka. Ale okazało się ze to potówki bo faktycznie tu jest o wiele cieplej niż u nas w domu. Co do biegunki i wymiotów to wirus. Mam receptę na probiotyki i na lek na to żeby kupka taka wodnista nie była i ma dużo pić ale odwodniony nie jest.
Zauważyłam że on tylko przy mnie i tacie jest taki wstydnis, dziś mama go wzięła na pocztę to mówila że wyciągał ręce do innych i gadał jak najęty, potem w sklepie go moja ciocia nosiła a ze mną jak był to się wstydził jej
A jutro tz leci juz a ja czekam na paszport i jeszcze ze 2 tygodnie tu będę ech

ojeju zdrówka dla Bartka

Napisane przez bojatoja

Może dokupie jeszcze Nazywam świat' Filipowi spodobało sie Popatrz i znajdź w domu. Więc myślałam, że kupie jeszcze na wsi czy w mieście. Te promocje w arosie chyba do 15 lutego, więc opłaca się kupić w tych cenach jakie są teraz.

Mój Filip też kręci się w kółko odkąd zaczął 'tańczyć' i chodzić i też nigdy nie pomyślałam, że mogłoby być coś w tym złego.



Wczoraj 2 razy spadł mi, najpierw z ławy na głowe, ale jakoś próbował się ratować, że zamortyzował upadek, a drugi raz ześlizgnął się z tego krzesełka z ikea ale tu już porządnie walnął głową, bo nie miał się czego złapać.
Dzieci muszą być z gumy.

oo to nie wiedziałam o tym,że teraz jest jakaś specjalna promocja. to może tę czereśniową kupię teraz.


masakra, ale dobrze sie Fifi czuje?

[QUOTE=czaszka_;50206320]sorki ze tak o sobie ale próbuje wlasnie troche Was nadrobic z tel. ale ciezko ciezko...Jula dzis CAŁY dzien wyła mimo przeciwbóli, teraz ma dziasla posmarowane dentinoxem i paracetamol jej dalam a mimo to od 20stej placze juz chyba z 50 raz masakra masakra.../QUOTE]

biedulki

Napisane przez tassia

Maciej juz prawie robi fikolki i wreszcie nauczył się turlac
Staje w pozycje do fikolka, obraca głowę juz nie tylko na czole ale tez na tylnej stronie główki ale nóg jeszcze nie odrywa... Jak mu się podniesie to od razu robi fikolka...

ale turlać w sensie kłądzie się na podłodze i wokół włąsnej osi się turla?Tusia to uwielbia, zawsze ma zaciesz. Ale fikołki to już wyższa szkołą jazdy, szacun

[QUOTE=czaszka_;50207265]
[COLOR=Silver]
Motyl poka poka kuchnie a jak nie masz jeszcze to pokaz linka

fajne to jedzonko z ikei?
bo wlasnie jak przyjdzie wyplata planuje kupic te garnuszki i jakies warzywa i owoce

Lula normalnie brak slow
3maj sie tam! juz niedlugo wracasz do domu



---------- Dopisano o 00:24 ---------- Poprzedni post napisano o 00:22 ----------


kurcze za pozno przeczytalam pewnie juz nic w lidlu nie bedzie
przydalyby mi sie takie bluzeczki z dlugim dla Juli...[COLOR=Silver]

---------- Dopisano o 00:38 ---------- Poprzedni post napisano o 00:24 ----------

[/COLOR/QUOTE]

Pokażę jak małż rozłoży
mamy materiałowe z Ikei i drewniane takie do krojenia.a w zestawie z kuchenką są garnuszki, nawet talerzyk ze sztućcami. i jakiś tam inne kuchenne rzeczy.
te materiałowe są spoko, nadają się do memłania


masakra, Julcia musi odreagować teraz

Napisane przez agusiowata84

Dajecie dzieciom pączka?

nie, sobie też nie daję

Napisane przez your Angel

Idę z Julem do dentysty. Wyczaiłam, że ma coś czarnego na dole ząbka, czwórki Jestem przerażona, to pewnie próchnica

możliwa jest próchnica tak szybko?

moi znajomi też myśleli,że próchnica-poszli z synem do dentysty i się okazało,że się kawałek listka (widać jadł) wbił w dziąsło i wygląało to jak dziurka ale mieli ubaw

[Aaamelkaa]

Czaszka a może to plesniawki? Ja czasem chodzę do lekarza na koniec i pytam czy przyjmie bez numerka bo dziecko cierpi,zawsze się godzą

[czaszka_]

Napisane przez Aaamelkaa

Czaszka a może to plesniawki? Ja czasem chodzę do lekarza na koniec i pytam czy przyjmie bez numerka bo dziecko cierpi,zawsze się godzą

no wlasnie tez najpierw myslalam ze to plesniawki ale skadby sie takie pryszcze malutkie jakby ropne wziely jej na wewnetrzej stronie ust i do tego te dziąsełka ma koloru krwisto czerwonego

mialam jechac do lekarza swojego wlasnie tak na koniec kolejki ale bym sie nie wyrobila juz bo doktorka tylko do 13 dziś. Ale jutro od 14 przyjmuje wiec rano siebie i Jule zarejestruje

[butterfly20]

No włąśnie,co do dentysty to nie wyobrażam sobie tego. Po pierwsze- Tuśka ma syndrom białęgo fartucha. Po drugie- za Chiny ludowe nie da sobie zaglądnąć do buzi, z wieczornym myciem zębów mamy niezłe cyrki, rzadko kiedy da sobie bez problemu umyć zęby.
W dzień daję jej szczoteczkę, siedzi na nocniku i sama "myje zęby". Ale jednak na wieczór przydałoby się porządniej, a ta gadzinka nie współpracuje ostatnio

[pszczoua]

Napisane przez czaszka_

no wlasnie tez najpierw myslalam ze to plesniawki ale skadby sie takie pryszcze malutkie jakby ropne wziely jej na wewnetrzej stronie ust i do tego te dziąsełka ma koloru krwisto czerwonego

mialam jechac do lekarza swojego wlasnie tak na koniec kolejki ale bym sie nie wyrobila juz bo doktorka tylko do 13 dziś. Ale jutro od 14 przyjmuje wiec rano siebie i Jule zarejestruje

Czaszka kurcze... A tempki wysokiej nie miała? W sensie powyżej 39? Jak gardelko? Jestem teraz w temacie szkarlatyny i od takich nalotów i ropni się zaczyna, do tego wysoka temp a po 1-2 dniach wysypka. Mam nadzieję że u was to jednak nie to ale ją bym próbowała za wszelką cenę dostać się do lekarza bo musi ją to bardzo boleć...

[czaszka_]

Napisane przez pszczoua

Czaszka kurcze... A tempki wysokiej nie miała? W sensie powyżej 39? Jak gardelko? Jestem teraz w temacie szkarlatyny i od takich nalotów i ropni się zaczyna, do tego wysoka temp a po 1-2 dniach wysypka. Mam nadzieję że u was to jednak nie to ale ją bym próbowała za wszelką cenę dostać się do lekarza bo musi ją to bardzo boleć...

miala gorączke jak wrocilismy w niedziele wieczorem ok 39 i w poniedziałek 38,5 ale od wtorku juz nie ma
wiesz co ja bym mogla isc do innego lekarza ale w naszej przychodni są tacy beznadziejni, że szkoda w ogole sie fatygowac moja tez nie jest za dobra ale nie mam na kogo za bardzo zmienic

[nephelim89]

Napisane przez czaszka_

zdrowka dla Was tez

dziękujemy i współczuję nieprzespanej nocki

Napisane przez Larysa88

No to się nazbierało w jednym czasie..
Może taki etap ze mleko juz be, niektóre dzieci tak z dnia na dzień je porzucają i nie chcą, skoro pije kakao to tak mu je przemycaj albo w kaszkach jeśli je?
A morfologia jak mu wyszła? Żelazo z żyły się bada?

Kakao ruszył dopiero wczoraj wcześniej nie wpadłam na to żeby mu je dać
Żelazo miał z żyły tak jak i morfologie. Pani tak sprytnie pobrala że nie płakał za bardzo i nawet znaku nie było na rączce.
Co do morfologi to miał za niskie hct i lym% a podwyższone mono%- oczywiście czytając wujka Google obawialam się czegoś strasznego ale mój zaufany lekarz mnie uspokoił.

[angelikada]

Napisane przez MsLullaby

A wnuka mają gdzieś bo zauważyli ze kasy nie wyciągną, t miała przyjechać dwa dni temu do małego ale bez słowa się nie pojawiła, tż tam dziś nawet nie jedzie się pożegnać. Ja o 15 jadę z tż do Wrocławia a mama zostaje z małym

o mamusiu kolejny raz widzę że pokazali jakimi są wspaniałymi dziadkami :/ ehhh tż pewnie przykro ? no ale co zrobić.. kolejny raz tylko pokazała że nie jest warta nawet waszej uwagi ...

[pszczoua]

Czaszka to by już miała inne objawy może jakieś zakażenie się wdalo? Nie mam pojęcia...

[Larysa88]

Napisane przez nephelim89

dziękujemy i współczuję nieprzespanej nocki





Kakao ruszył dopiero wczoraj wcześniej nie wpadłam na to żeby mu je dać
Żelazo miał z żyły tak jak i morfologie. Pani tak sprytnie pobrala że nie płakał za bardzo i nawet znaku nie było na rączce.
Co do morfologi to miał za niskie hct i lym% a podwyższone mono%- oczywiście czytając wujka Google obawialam się czegoś strasznego ale mój zaufany lekarz mnie uspokoił.

Ja właśnie czekam w przychodni na konsultacje tych naszych wyników, zobaczymy co powie. U nas tez hct za niskie, i jeszcze dwa tez za niskie i lymph i mono za wysokie..

[bojatoja]

Napisane przez butterfly20

oo to nie wiedziałam o tym,że teraz jest jakaś specjalna promocja. to może tę czereśniową kupię teraz.


masakra, ale dobrze sie Fifi czuje?

Filip dobrze
Na stronie na facebooku mają napisane, że 34% rabatu mają do 13 lutego czyli dziś.