|
|
#2791 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 935
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 cz. II
Cytat:
|
|
|
|
|
#2792 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Z laptopa
Wiadomości: 4 443
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 cz. II
Cytat:
Ja też dostałam bukiet fioletowych tulipanów A teraz poleciał po drugą część zakupów do swojego dania
__________________
I like my money right where I can see it... hanging in my closet! My life is happening now, not in a one or two years, but now.
|
|
|
|
|
#2793 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 935
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 cz. II
Cytat:
---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:45 ---------- Cytat:
|
||
|
|
|
#2794 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 cz. II
Cytat:
![]() Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.
__________________
|
|
|
|
|
#2795 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 cz. II
|
|
|
|
#2796 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 cz. II
ja czekam, narazie nic wspaniałego mnie nie spotkało w ten dzień, czekam az M przyjdzie z pracy padnie na kolana wyciągnie pierścień z brylantem i zapyta czy wyjdę za niego
![]() uszczypnęłam się i obudziłam
__________________
bardzo przepraszam za błędy ortograficzne ! http://www.suwaczki.com/tickers/zem3cwa1wu9i2qk0.png wymianki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1112886 |
|
|
|
#2797 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 cz. II
Cytat:
|
|
|
|
|
#2798 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Z daleka :)
Wiadomości: 3 389
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 cz. II
Cytat:
Będę musiała badać cukier na ukłucie, glukometrem. Nie wiem tylko na ile taka hipoglikemia jest groźna. Wyć mi się chce
__________________
![]() |
|
|
|
|
#2799 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 935
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 cz. II
|
|
|
|
#2800 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Z daleka :)
Wiadomości: 3 389
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 cz. II
Aniu a konsultowałaś to z ginem? Co Ci powiedział?
__________________
![]() |
|
|
|
#2801 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 935
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 cz. II
|
|
|
|
#2802 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Kraków, Śląsk
Wiadomości: 747
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 cz. II
Witam Walentynkowo
![]() Zacznę od - widziałam serduszko!!!! Jak to fajnie wygląda, jak bije aż się prawie popłakałam ze wzruszenia.Ale... po wczorajszej wizycie wróciłam trochę rozczarowana. Jednak prywatnie lepiej. Niektóre z Was miały rację, dostałam skierowanie tylko na morfologię, mocz i na badanie na jajnik, bo okazało się, że niestety dalej mam cystę. Zapytałam o toksoplazmozę i cytomegalię (bo różyczkę robiłam przed porodem i jestem odporna) i usłyszałam, ze nie jest potrzebne. Nawet jak powiedziałam, że ponad miesiąc temu ugryzł mnie pies (broniłam swojego). W którym miesiącu robiłyście te badania? Poza tym dowiedziałam się, ze nawet jak znam grupę krwi, to trzeba mieć wynik badania na potwierdzenie. Więc, nie do końca byłam zadowolona. Ale przy badaniu jajników jeszcze bardziej. Miałam zdiagnozowaną cystę na prawym jajniku i to ten mnie pobolewał, a teraz mi powiedziała, ze się magicznie przeniosła na lewy... Powiedziała, że mam zwiększyć dawkę luteiny, na 3 razy dziennie. (brałam 100mg raz dziennie). Ale w aptece się dowiedziałam, ze luteina występuje w dawkach 50mg i 100mg i nie wiem czy chciała mi dać 150 czy 300, bo tego nie napisała, do tego źle odbiła pieczątkę i w aptece mi odmówili wydania leku. A ona przyjmuje tylko w piątki. Do tego pożegnała mnie słowami, ze widzimy się za 3 tygodnie, chyba, że coś by się wcześniej działo, jakieś bóle brzucha to sobie znajdzie Pani jakiegoś lekarza... I zdiagnozowała mi na USG 7t4d, a 3 tygodnie temu niby byłam w 6 tygodniu...Sama nie wiem. Chyba będę szukać nowego ginekologa ![]() Ufffff musiałam się wyżalić... Ale przynajmniej wygląda na to, ze wszystko w porządku z maleństwem. Ja się dziś rozkoszuję domowymi walentynkami. Z racji na moją chorobę mąż posprzątał mieszkanie Chociaż miałam wyrzuty sumienia, ze sam pracuje i się zwlekłam mu pomóc. A teraz robi dla nas lasagne. Kochany bardzo Mogłoby tak być codziennie
|
|
|
|
#2803 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 cz. II
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#2804 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 897
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 cz. II
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
2. z grupą krwi to racja, jak nie masz na papierze to musisz zrobić jeszcze raz. 3. to prawda że za 3-4 tygodnie najlepiej wizyta bo się umówisz na genetyczne jak będziesz chciała. A wolałabyś szybciej? Czy o co masz wątpliwość? Z luteiną nie wiem jak mam Ci pomóc. I gratuluję serduszka |
|||
|
|
|
#2805 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Z daleka :)
Wiadomości: 3 389
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 cz. II
Wiecie co, jestem w szoku ze tak Wasi lekarze podchodzą do badań na toxo. Toxoplazmozą mozna się zarazic, ale takze miec wrodzoną i przechodzic ją bezobjawowo, co dla płodu moze byc bardzo niebezpieczne. Mnie na ostatniej wizycie lekarz uprzedzał, abym uwazala na koty, mięso, a nawet na surowe mleko. Dla mnie zakazenie nie musi byc powazne, ale dla maleństwa tak.
__________________
![]() |
|
|
|
#2806 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 cz. II
Konsultowalam z lekarzem rodzinnym tu w Anglii ale ze wzg na to ze takie sytuacje u mnie zdarzaja sie nie codziennie a przykladowo raz na 2 miesiace i jak badali mi cukier to mam ok niski ale nie za niski wiec lekarz powiedzial ze jesli te sytuacje sie zaczna powtarzac czesciej to mam do niego wrocic a tak nie robia nic. Z ginekologiem nie rozmawialam na ten temat bo tu mam kontakt tylko z polozna i mialam z nia dopiero 1 spotkanie wiec nawet nie bylo czasu zapytac
---------- Dopisano o 14:17 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ---------- Cytat:
|
|
|
|
|
#2807 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Kraków, Śląsk
Wiadomości: 747
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 cz. II
Cytat:
Genetycznego w tym gabinecie nie ma, muszę iść gdzie indziej. Pytałam też o obecność tatuśka podczas USG, to powiedziała, że mam sobie go zabrać na to genetyczne. A co do wizyty za 3 tygodnie to ok. Chodzi mi o to, że powiedziała, ze jakby się coś wcześniej działo, jakieś bóle brzucha, krwawienia, to będę musiała wcześniej pójść do jakiegoś lekarza (w sensie nie do niej). Edytowane przez melawen Czas edycji: 2015-02-14 o 15:22 |
|
|
|
|
#2808 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 6 750
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 cz. II
Mysza- hipoglikemia w ciąży jest prawie fizjologiczna. Występuje zwiększone zużycie cukru i częstsze napady głodu. Hipoglikemia jest groźna kiedy cukier spada poniżej 50 mg%. Pobadaj zobacz. Ja miałam hipoglikemię jako nastolatka. Przeszło samo
![]() Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
__________________
Mama małej czarowniczki Alki |
|
|
|
#2809 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 897
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 cz. II
Cytat:
W ogóle ja bym zmieniła lekarza bo ta pani dr twoja to widać że mało co robi. A co do krwawienia to ja bym od razu na IP jechała a nie do ginekologa się umawiała. U mnie gołąbki już w garze gotują się a tak poza tym to wolny dzień w domu mam. |
|
|
|
|
#2810 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Z daleka :)
Wiadomości: 3 389
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 cz. II
Cytat:
czytałam wczoraj, ze wiele kobiet ma hipoglikemię na początku ciązy i przechodzi sama, tylko ja juz nie mam na to siły, jak się źle czuję to jestem totalnie wycięta z zycia ale o dziwo dzis na razie wymiotów brak
__________________
![]() |
|
|
|
|
#2811 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 6 750
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 cz. II
Mysza- tym bardziej jak wymiotujesz nie dostarczasz odpowiedniej ilości glukozy. Jeszcze trochę bedzie lepiej
![]() Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
__________________
Mama małej czarowniczki Alki |
|
|
|
#2812 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Z daleka :)
Wiadomości: 3 389
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 cz. II
Cytat:
wtedy jest tym bardziej spadek cukru, oby minelo
__________________
![]() |
|
|
|
|
#2813 | ||||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 226
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 cz. II
Cytat:
![]() Śliczna Żabka, gratulacje Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
[CENTER] II kreseczki - 2.01.2015 |
||||
|
|
|
#2814 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 895
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 cz. II
A u mnie znowu zaczęłoy się mdłości a miałam juz spokój kilka dni. Kiedy właściwie one mijają ostatecznie?
__________________
udało się - będziemy rodzicami |
|
|
|
#2815 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 1 432
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 cz. II
Cytat:
(oby nie)
__________________
Alicja 12.09.2015 r. |
|
|
|
|
#2816 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 cz. II
Cześć!
melawen Gratuluję bijącego serduszka! ![]() Głowa do góry szukaj innego lekarza, trzymam kciuki żebyś trafiła na właściwego. Aż mnie ciarki przechodzą jak czytam o tych waszych lekarzach! Mój nie przyjmuje w szpitalu a pełna profeska... nawet chcąc zapisać mi silniejszy lek na drogi moczowe konsultował to jeszcze z drugim lekarzem... Dziewczyny czy któraś z was miała kiedyś jakieś operacje? Ja miałam bardzo dawno wycinany wyrostek(ponad 10lat temu) i od wczoraj pobolewa mnie w miejscu szwów od środka:/...
__________________
Szalona żona i matka wariatka
![]() |
|
|
|
#2817 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 286
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 cz. II
gratuluję wszystkich wizyt i bijących serduszek
![]() owieczka cieszę się że na genetycznych wszystko w porządku, świetne zdjęcie ![]() my byliśmy na obiadku z okazji walentynek a teraz leniwie film
|
|
|
|
#2818 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 935
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 cz. II
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 17:53 ---------- Poprzedni post napisano o 17:50 ---------- Ja właśnie wrocilam z obiadu na mieście bylismy w restauracji, gdzie serwują pyszne rybki ... Wybrałam rybę z frytkami i sałatke... Później zjadlam frytki z lodami . Po drodze byliśmy w kwiaciarni i kupił mi tulipany "strzepiaste" ... Czerwone ![]() ---------- Dopisano o 17:55 ---------- Poprzedni post napisano o 17:53 ---------- http://www.google.pl/search?q=tulipa...2F%3B500%3B752 Mniej - więcej takie tylko moje są bardziej czerwone
|
|
|
|
|
#2819 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 6 439
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 cz. II
Wszystkiego najlepszego w Walentynki
![]() My mamy w domu imprezkę ostatkową. Do jutra buziaki
__________________
Filip |
|
|
|
#2820 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 cz. II
niezłe mam dziś zachcianki, kakao chcę, kiełbaski z ogniska, coca colę.
zaraz robimy hot dogi popijemy kakaukiem, potem cocacolą mmmmm mniam mniam ale mam fazy hihi a brzuch mnie pobolewa i mam lekkie mulenie ale nie przeszkadza mi to w jedzeniu ![]() a dostałam bukiet róż i kartkę z krową która mam motylki na brzuchu i w środku napisane ze kocha mnie z całego serca ze jest mój na zawsze i inne takie :P no ale nie posprzątał mieszkania :P
__________________
bardzo przepraszam za błędy ortograficzne ! http://www.suwaczki.com/tickers/zem3cwa1wu9i2qk0.png wymianki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1112886 |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:11.






A teraz poleciał po drugą część zakupów do swojego dania








przecież to powód do radości, że pierwsza ciąża i tak się dobrze znosi
Moja wizyta w czwartek 

