Marcowe Mamy 2015 cz. VIII

[kruszynkaa88]

Napisane przez Rossi

Cześć dziewczyny ale u Was wesoło czytam Was ale nie mam weny do pisania, martwię się o tatę, ciągle w szpitalu podejrzewają udar, szybko nie wyjdzie Nawet nie mogę go odwiedzić, jak tylko zaczynam chodzić albo cokolwiek robić brzuchol twardnieje aż się poruszać trudno a jak dojdą ruchy małej bo mam wrażenie, że grzebie mi dosłownie w pochwie a to boooli więc szybciutko do łóżka i przechodzi... (też tak macie???) A na oddziale neurologii jakieś grypsko panuje (a piętro wyżej będę tam właśnie rodzić.. )

lesyeux ale miałaś akcję, dobrze, że nic Ci się nie stało. I nie dziwie ci się, że schizujesz, ja pewnie też bym się doszukiwała przepowiedni heh nie martw się

żona_marcina mi się dzisiaj sporo śluzu mlecznego wylało ponoć to normalne i może potem czop wyskoczyć także miejmy się na baczności. U mnie 36tc4d byle choć jeszcze do środy Potem wielkie sprzątanie zapuszczonego mieszkania, już nie mogę wytrzymać, że nie mogę się za to zabrać.

Magnifica świetne te buciki dla małej

Smv szallllona, będzie się działo zazdraszczam, ja już zapomniałam co to sex czekam do 38tc i może się uda jeszcze zaliczyć jakiś numerek

Mąż z pracy z bukietem róż przygnał, wziął córę do dziadków mam trochę laby i sobie słucham koncertu Czadomana 'no chodź na kolana..' ostatnie chwile na głośną muzę i to disco polo mnie wzięło kulary:

Od tygodnia szukam kocyka, mąż już ze mnie ma ubaw i nie chce słyszeć, że znowu pytam go o zdanie. Chciałam minky ale sporo osób pisze, że poliester, że sztuczny, że lepiej bawełna. No to znalazłam taki i się dalej waham, fajny? Do wyboru różowy albo ecru
Achh i któraś z Was pisała, żeby pokazać co kupiłam, przepraszam za sklerozę, wzięłam taką pakę:
http://allegro.pl/super-paka-dla-dzi...057314238.html
kurcze, chyba przesadziłam z 56 i 62 ale opłacało się

Świetny kocyk Różowy Ale ubranka rewelacja!! Opłacało się, i to z dobrych firm No to bedzie mała strojnisia

[aaakarolina]

ale tu spokój dziś...
a ja się nudzę :ziewa m:

[kruszynkaa88]

Napisane przez aaakarolina

ale tu spokój dziś...
a ja się nudzę :ziewa m:

Ja też się nudzę

---------- Dopisano o 17:41 ---------- Poprzedni post napisano o 17:39 ----------

Byłam z ukochanym na spacerku i na hamburgerku a teraz mój synuś wariuje w brzuszku Pewnie szczęśliwy jak mamuśka

Co by tu robić...

[Michiru]

Napisane przez Rossi

Cześć dziewczyny ale u Was wesoło czytam Was ale nie mam weny do pisania, martwię się o tatę, ciągle w szpitalu podejrzewają udar, szybko nie wyjdzie Nawet nie mogę go odwiedzić, jak tylko zaczynam chodzić albo cokolwiek robić brzuchol twardnieje aż się poruszać trudno a jak dojdą ruchy małej bo mam wrażenie, że grzebie mi dosłownie w pochwie a to boooli więc szybciutko do łóżka i przechodzi... (też tak macie???) A na oddziale neurologii jakieś grypsko panuje (a piętro wyżej będę tam właśnie rodzić.. )

lesyeux ale miałaś akcję, dobrze, że nic Ci się nie stało. I nie dziwie ci się, że schizujesz, ja pewnie też bym się doszukiwała przepowiedni heh nie martw się

żona_marcina mi się dzisiaj sporo śluzu mlecznego wylało ponoć to normalne i może potem czop wyskoczyć także miejmy się na baczności. U mnie 36tc4d byle choć jeszcze do środy Potem wielkie sprzątanie zapuszczonego mieszkania, już nie mogę wytrzymać, że nie mogę się za to zabrać.

Magnifica świetne te buciki dla małej

Smv szallllona, będzie się działo zazdraszczam, ja już zapomniałam co to sex czekam do 38tc i może się uda jeszcze zaliczyć jakiś numerek

Mąż z pracy z bukietem róż przygnał, wziął córę do dziadków mam trochę laby i sobie słucham koncertu Czadomana 'no chodź na kolana..' ostatnie chwile na głośną muzę i to disco polo mnie wzięło kulary:

Od tygodnia szukam kocyka, mąż już ze mnie ma ubaw i nie chce słyszeć, że znowu pytam go o zdanie. Chciałam minky ale sporo osób pisze, że poliester, że sztuczny, że lepiej bawełna. No to znalazłam taki i się dalej waham, fajny? Do wyboru różowy albo ecru
Achh i któraś z Was pisała, żeby pokazać co kupiłam, przepraszam za sklerozę, wzięłam taką pakę:
http://allegro.pl/super-paka-dla-dzi...057314238.html
kurcze, chyba przesadziłam z 56 i 62 ale opłacało się

jasne, że się opłacało bardzo fajne ciuszki kocyk też ładny

zdrówka dla taty

widzę, że u Was wszystkich walentynkowo my nie obchodzimy i jestem chyba jedną z niewielu kobiet, którym to nie przeszkadza, choć jakbym dostała kwiatka albo czekoladki to na pewno bym się nie obraziła. ja dziś nawet nie miałam weny nic specjalnie gotować, ale na kolację robimy makaron z jakim,ś fajnym domowym sosem

ja sobie tak chodzę po allegro i patrzę, co kupię już po porodzie dla małego, jak dostaniemy kasę z ubezpieczenia ale frajda

[Rossi]

Wszystkie wybyły na walentynkowe świętowanie

A my

[Anneet]

Witam


Magnifica super butki

Rossi Ja bym brała 2 jakbym się nie mogła zdecydować a od przybytku głowa nie boli a ta paka ciuszków super jest.
Ja też kupowałam przez allegro ale już dosyć dawno,że link mi już nie wychodzi tak samo z wózkiem bo też chętnie podzieliłabym się z wami

Ja znów dzień taki nie dobity mam,list ponownie postanowił teści gołębie z kurami odwiedzić ale dziś o 4 rano,od rana teściowa z odkurzaczem po domu latała ja po śniadanku za sprzątanie pokoju się wzięłam a tak kawa inka za mną chodziła,że mąż musiał mi ją kupić i dostałam od niego milki Alpejskie mleczko i po 15 musiałam się położyć obok niego i do 17 spałam heh jak nowo narodzona nawet maleńka spała nic się nie wierciła..
Czytam,że prawie każda za okna się bierze i tak się cieszę,że to już za mną bo przy remoncie pokoju umyłam nie dawno i mam teraz spokój

[Michiru]

Napisane przez Rossi

Wszystkie wybyły na walentynkowe świętowanie

A my

ja nawet jakbym mogła wybyć świętować to chyba bym siły nie miała

[aaakarolina]

Napisane przez Michiru

jasne, że się opłacało bardzo fajne ciuszki kocyk też ładny

zdrówka dla taty

widzę, że u Was wszystkich walentynkowo my nie obchodzimy i jestem chyba jedną z niewielu kobiet, którym to nie przeszkadza, choć jakbym dostała kwiatka albo czekoladki to na pewno bym się nie obraziła. ja dziś nawet nie miałam weny nic specjalnie gotować, ale na kolację robimy makaron z jakim,ś fajnym domowym sosem

ja sobie tak chodzę po allegro i patrzę, co kupię już po porodzie dla małego, jak dostaniemy kasę z ubezpieczenia ale frajda

my też nie obchodzimy ale jako, że siedzę w domu, mąż w pracy to postanowiłam, że zrobię dobrą kolację

[Magnifica]

Dziekuję za komplementy bucików Mnie się też baaaardzo podobają. Może ta znajoma będzie mieć więcej rzeczy

Napisane przez Rossi

Od tygodnia szukam kocyka, mąż już ze mnie ma ubaw i nie chce słyszeć, że znowu pytam go o zdanie. Chciałam minky ale sporo osób pisze, że poliester, że sztuczny, że lepiej bawełna. No to znalazłam taki i się dalej waham, fajny? Do wyboru różowy albo ecru
Achh i któraś z Was pisała, żeby pokazać co kupiłam, przepraszam za sklerozę, wzięłam taką pakę:
http://allegro.pl/super-paka-dla-dzi...057314238.html
kurcze, chyba przesadziłam z 56 i 62 ale opłacało się

Przede wszystkim zdrowia dla taty
Śliczne ubranka i za niezłą cenę

A kocyk naprawdę fajny. To bawełna? Ja mam bawełniany na lato (bo piszą, że jest lżejszy) i jeden gruby minky jak będzie zimno. Minky w dotyku jest przyjemniejszy, ale czy lepszy?

[crystal25]

Napisane przez smv

Halo halo... Jak tam leci? Ja dostałam poduszkę z napisem :dla mojej żony a po drugiej strony kochanie chce więcej i częściej hehe..
A ja pojechałam do marketu chińskiego i kupiłam sexi koszulkę hehe zobaczymy czy będę mieć siłę i ochotę na co nie co. Póki co padam ze zmęczenia byliśmy z psem na spacerze i padam na nos heh. Dziewczynki miłego wieczorka ;*

fajny taki prezent jednak sie zdecydowalas na zakup sexi ubranka ja mam tego tyle, i w nic sie nie mieszcze Jak narazie nie ma lamowania do konca ciazy u nas

[Magnifica]

A co do przyszłości to ja sobie wyobrażam księżniczkowe sukienki dla małej, kokardki itd

[crystal25]

Napisane przez luzna25

chyba dużo zależy od psychiki, albo po prostu są panikarami i wmawiają sobie że czują ból?

chyba tak

---------- Dopisano o 18:05 ---------- Poprzedni post napisano o 18:04 ----------

Napisane przez aaakarolina

ale tu spokój dziś...
a ja się nudzę :ziewa m:

ja tez sie nudze, TZ kupil jakas gre przez internet i nie ma dla nikogo czasu hahahahahahaha tyle dobrego ze wyjdziemy cos zjesc po 20 z jego corka a nie caly dzien w domu

[Michiru]

Napisane przez aaakarolina

my też nie obchodzimy ale jako, że siedzę w domu, mąż w pracy to postanowiłam, że zrobię dobrą kolację

ja jeszcze tydzień temu miałam też taki plan, ze to ja dziś zrobię kolację, sama ale od kilku dni się tak jakoś skapcaniała czuję i wszystko mnie boli to sobie darowałam ostatecznie.

[rona1906]

Rzeczywiscie dzis na forum spokojnie

Ja czekam az TZ wroci z pracy i mysle intensywnie nad jakims fiku miku tylko cos brzuch zaczyna mnie bolec jak podczas okresu, wiec chyba odpuszcze.

Na obiad zrobilam musake, pierwszy raz robilam, troche lejaca wyszla, ale grunt ze w smaku ok podalam ja domownikom z cieplutkim chlebkiem oprocz tego posprzatalam pokoj, wstawilam pranie, pojechalam na zakupy do auchana a teraz leze i odpoczywam, bo kregoslup mnie boli.

Chyba dzis za duzo zrobilam, jak na swoj stan

[crystal25]

Napisane przez Michiru

jasne, że się opłacało bardzo fajne ciuszki kocyk też ładny

zdrówka dla taty

widzę, że u Was wszystkich walentynkowo my nie obchodzimy i jestem chyba jedną z niewielu kobiet, którym to nie przeszkadza, choć jakbym dostała kwiatka albo czekoladki to na pewno bym się nie obraziła. ja dziś nawet nie miałam weny nic specjalnie gotować, ale na kolację robimy makaron z jakim,ś fajnym domowym sosem

ja sobie tak chodzę po allegro i patrzę, co kupię już po porodzie dla małego, jak dostaniemy kasę z ubezpieczenia ale frajda

ja sie doczekac tych naszych pieniedzy nie moge na maluszka, wszystko juz kupilismy , no ale jak dostaniemy to bedziemy juz na zero z tym co trzeba i moze cos zaszaleje i kupie sobie nowe buty ale ja juz tak od miesiaca czekam, bo u nas sie przed porodem dostaje, a ze byly problemy z dokumentami, to musze czekac jeszcze i jeszcze chyba wczesniej urodze niz sie doczekam

---------- Dopisano o 18:09 ---------- Poprzedni post napisano o 18:07 ----------

Napisane przez Rossi

Cześć dziewczyny ale u Was wesoło czytam Was ale nie mam weny do pisania, martwię się o tatę, ciągle w szpitalu podejrzewają udar, szybko nie wyjdzie Nawet nie mogę go odwiedzić, jak tylko zaczynam chodzić albo cokolwiek robić brzuchol twardnieje aż się poruszać trudno a jak dojdą ruchy małej bo mam wrażenie, że grzebie mi dosłownie w pochwie a to boooli więc szybciutko do łóżka i przechodzi... (też tak macie???) A na oddziale neurologii jakieś grypsko panuje (a piętro wyżej będę tam właśnie rodzić.. )

lesyeux ale miałaś akcję, dobrze, że nic Ci się nie stało. I nie dziwie ci się, że schizujesz, ja pewnie też bym się doszukiwała przepowiedni heh nie martw się

żona_marcina mi się dzisiaj sporo śluzu mlecznego wylało ponoć to normalne i może potem czop wyskoczyć także miejmy się na baczności. U mnie 36tc4d byle choć jeszcze do środy Potem wielkie sprzątanie zapuszczonego mieszkania, już nie mogę wytrzymać, że nie mogę się za to zabrać.

Magnifica świetne te buciki dla małej

Smv szallllona, będzie się działo zazdraszczam, ja już zapomniałam co to sex czekam do 38tc i może się uda jeszcze zaliczyć jakiś numerek

Mąż z pracy z bukietem róż przygnał, wziął córę do dziadków mam trochę laby i sobie słucham koncertu Czadomana 'no chodź na kolana..' ostatnie chwile na głośną muzę i to disco polo mnie wzięło kulary:

Od tygodnia szukam kocyka, mąż już ze mnie ma ubaw i nie chce słyszeć, że znowu pytam go o zdanie. Chciałam minky ale sporo osób pisze, że poliester, że sztuczny, że lepiej bawełna. No to znalazłam taki i się dalej waham, fajny? Do wyboru różowy albo ecru
Achh i któraś z Was pisała, żeby pokazać co kupiłam, przepraszam za sklerozę, wzięłam taką pakę:
http://allegro.pl/super-paka-dla-dzi...057314238.html
kurcze, chyba przesadziłam z 56 i 62 ale opłacało się

zdrowka dla taty
piekne te kocyki sa i ubranka tez, widze ze same markowe a z prenatala i hemy to sa dosc drogie te ubrania, to firma w Holandii, duzo z lumpkow mam z prenatala, bo za drogie sa zebym mogla pozwolic sobie kupic normalnie w ich sklepie, drozszy od HM

[MaMusKA29]

Hej mamuśki, witam się walentynkowo
Mąż dzisiaj szybciej wrócił z pracy z bukietem tulipanów i pralinkami, a dla córci lizaczki i jajko niespodzianka.
Ja z rana posprzątałam cały dom, nawet jedno okno umyłam, wstawiłam pranie i myślałam że coś się ruszy a tu nic a nic, brzuch mi się cały czas napina ale nie czuję większego bólu, mąż na mnie nakrzyczał że mam się nie wygłupiać i czekać aż samo się zacznie.
Zazdroszczę mamuśką które mają zamiar dzisiaj , ja mojego męża na pewno nie namówię, chyba że wezmę go siłą

[aaakarolina]

Napisane przez Michiru

ja jeszcze tydzień temu miałam też taki plan, ze to ja dziś zrobię kolację, sama ale od kilku dni się tak jakoś skapcaniała czuję i wszystko mnie boli to sobie darowałam ostatecznie.

ja się czuję dobrze na szczęście, więc zrobię część już przygotowana, danie główne dopiero jak będę wiedziała, że już w drodze jest

Napisane przez rona1906

Rzeczywiscie dzis na forum spokojnie

Ja czekam az TZ wroci z pracy i mysle intensywnie nad jakims fiku miku tylko cos brzuch zaczyna mnie bolec jak podczas okresu, wiec chyba odpuszcze.

Na obiad zrobilam musake, pierwszy raz robilam, troche lejaca wyszla, ale grunt ze w smaku ok podalam ja domownikom z cieplutkim chlebkiem oprocz tego posprzatalam pokoj, wstawilam pranie, pojechalam na zakupy do auchana a teraz leze i odpoczywam, bo kregoslup mnie boli.

Chyba dzis za duzo zrobilam, jak na swoj stan

Ty to uważaj na siebie żebyś do cc spokojnie dotrwała

---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:22 ----------

Napisane przez MaMusKA29

Hej mamuśki, witam się walentynkowo
Mąż dzisiaj szybciej wrócił z pracy z bukietem tulipanów i pralinkami, a dla córci lizaczki i jajko niespodzianka.
Ja z rana posprzątałam cały dom, nawet jedno okno umyłam, wstawiłam pranie i myślałam że coś się ruszy a tu nic a nic, brzuch mi się cały czas napina ale nie czuję większego bólu, mąż na mnie nakrzyczał że mam się nie wygłupiać i czekać aż samo się zacznie.
Zazdroszczę mamuśką które mają zamiar dzisiaj , ja mojego męża na pewno nie namówię, chyba że wezmę go siłą

bierz go siłą albo na śpiocha

[MaMusKA29]

Napisane przez Michiru

ja jeszcze tydzień temu miałam też taki plan, ze to ja dziś zrobię kolację, sama ale od kilku dni się tak jakoś skapcaniała czuję i wszystko mnie boli to sobie darowałam ostatecznie.

Też miałam taki zamiar, ale skończyło się tylko na pomyśle, mąż nawet mi się dzisiaj pytał na co mam ochotę, czy robimy jakąś romantyczną kolację, ale jakoś nie mam nastroju, bo wiem że skończyło by się tylko na jedzeniu a nie tak jak zawsze, kurczę już nie mogę się doczekać kiedy będzie po wszystkim i zaczniemy normalnie funkcjonować jak na przykładne małżeństwo przystało

[crystal25]

Napisane przez Magnifica

A co do przyszłości to ja sobie wyobrażam księżniczkowe sukienki dla małej, kokardki itd

piekny plan , nie chce ci go niszczyc ale moja kuzynka tez miala piekny plan, a jej coreczka to mala czarownica i nie da sobie nawet nic z wlosow zrobic a sukienek nie nawidzi mala czarownica ale przekochana i ma dopiero 2 i pol latka i jest bardzo zdecydowana i ma gadane, wiec z nia sie nie wygra hehehehehehee
Tez mam plan jak bym chciala fajnie synka ubierac itd, ale jak mi sie dziecko zbuntuje to ciezko to widze

---------- Dopisano o 18:30 ---------- Poprzedni post napisano o 18:26 ----------

Napisane przez rona1906

Rzeczywiscie dzis na forum spokojnie

Ja czekam az TZ wroci z pracy i mysle intensywnie nad jakims fiku miku tylko cos brzuch zaczyna mnie bolec jak podczas okresu, wiec chyba odpuszcze.

Na obiad zrobilam musake, pierwszy raz robilam, troche lejaca wyszla, ale grunt ze w smaku ok podalam ja domownikom z cieplutkim chlebkiem oprocz tego posprzatalam pokoj, wstawilam pranie, pojechalam na zakupy do auchana a teraz leze i odpoczywam, bo kregoslup mnie boli.

Chyba dzis za duzo zrobilam, jak na swoj stan

wygooglowalam ze to jakas pyszna zapiekanka daj troche
mozna pofikac delikatnie to chyba nie wywola porodu zadnego ;P mnie tak brzuch pobolewa jak za duzo zrobie w ciagu dnia

[Anneet]

Napisane przez MaMusKA29

Hej mamuśki, witam się walentynkowo
Mąż dzisiaj szybciej wrócił z pracy z bukietem tulipanów i pralinkami, a dla córci lizaczki i jajko niespodzianka.
Ja z rana posprzątałam cały dom, nawet jedno okno umyłam, wstawiłam pranie i myślałam że coś się ruszy a tu nic a nic, brzuch mi się cały czas napina ale nie czuję większego bólu, mąż na mnie nakrzyczał że mam się nie wygłupiać i czekać aż samo się zacznie.
Zazdroszczę mamuśką które mają zamiar dzisiaj , ja mojego męża na pewno nie namówię, chyba że wezmę go siłą

Mówią,że dobry przyspiesza ja też zazdroszczę panią które mogą lamować ..my niestety nie już od mocnych 2 miech i raczej do końca

[aaakarolina]

A ja właśnie mam plan żeby nie ubierać małej w księżniczkowe sukienki :P zobaczymy jak mi to wyjdzie :P

A już w ogóle obiecałam sobie, że nigdy nie ubiorę jej w różową sukienkę+białe rajstopki, mówiłam, że jestem matka wariatka



Ja nadaję z wanny jako, że się nudzę to wykorzystam dobrze czas i ogolę to i owo teraz już właściwie zawsze muszę być przygotowana...

[crystal25]

a ja z okazji nudy w ta urocza sobote, siedze na forach, i obmyslam plan za jaka diete sie wezme po porodzie i co bedzie lepsze jesli chodzi o sport narazie se poczytac chociaz mozna

[87marta78]

My tez nie swietujemy.mamy zamiar obejrzeć jakiś film i zamówić pizze. A fiku miku to nie pamiętam kiedy bylo moj Tz sie boi ze malej cos sie stanie i nic i nikt mu nie przemówi.no ale nie bede go zmuszala

[Magnifica]

Napisane przez crystal25

piekny plan , nie chce ci go niszczyc ale moja kuzynka tez miala piekny plan, a jej coreczka to mala czarownica i nie da sobie nawet nic z wlosow zrobic a sukienek nie nawidzi mala czarownica ale przekochana i ma dopiero 2 i pol latka i jest bardzo zdecydowana i ma gadane, wiec z nia sie nie wygra hehehehehehee
Tez mam plan jak bym chciala fajnie synka ubierac itd, ale jak mi sie dziecko zbuntuje to ciezko to widze

Jak się wda w mamusie to może być mała zołza

A podoba Ci się styl na "małego dorosłego", tzn dzinsy, koszule itd

Coś w tym stylu: http://ubrankadochrztu.pl/allegro/Krasnal__0268.jpg

[crystal25]

Napisane przez aaakarolina

A ja właśnie mam plan żeby nie ubierać małej w księżniczkowe sukienki :P zobaczymy jak mi to wyjdzie :P

A już w ogóle obiecałam sobie, że nigdy nie ubiorę jej w różową sukienkę+białe rajstopki, mówiłam, że jestem matka wariatka



Ja nadaję z wanny jako, że się nudzę to wykorzystam dobrze czas i ogolę to i owo teraz już właściwie zawsze muszę być przygotowana...

jezuuu.... dzieki za przypomnienie ogolic sie chyba musze

[Michiru]

Napisane przez crystal25

ja sie doczekac tych naszych pieniedzy nie moge na maluszka, wszystko juz kupilismy , no ale jak dostaniemy to bedziemy juz na zero z tym co trzeba i moze cos zaszaleje i kupie sobie nowe buty ale ja juz tak od miesiaca czekam, bo u nas sie przed porodem dostaje, a ze byly problemy z dokumentami, to musze czekac jeszcze i jeszcze chyba wczesniej urodze niz sie doczekam

to fajnie macie, że jeszcze przed porodem możecie coś dostać my akurat po porodzie dostaniemy kasę z ubezp z PZU no i becikowe no to jakieś 4tys wpadnie a tyle mieć a nie mieć to wiecie. no to trochę dokupimy dla małego jakiś fajnych rzeczy na początek, a resztę zostawimy na potem, bo na pewno się przyda

my dziś mieliśmy fiku miku bunga bunga rano, teraz bym już siły nie miała po całym dniu

kurcze, mam dylemat: kupić używaną koszulę do karmienia za 8,- plus koszty przesyłki czy nie kupić

---------- Dopisano o 18:40 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 ----------

Napisane przez Magnifica

Jak się wda w mamusie to może być mała zołza

A podoba Ci się styl na "małego dorosłego", tzn dzinsy, koszule itd

Coś w tym stylu: http://ubrankadochrztu.pl/allegro/Krasnal__0268.jpg

teeee extra to wygląda

[crystal25]

Napisane przez Magnifica

Jak się wda w mamusie to może być mała zołza

A podoba Ci się styl na "małego dorosłego", tzn dzinsy, koszule itd

Coś w tym stylu: http://ubrankadochrztu.pl/allegro/Krasnal__0268.jpg

nie nie nie mi sie bardzo podoba luzny styl takiego typowego slodkiego lobuza no ale zobaczymy jak synek nie polubi to nie zmusze znajdziemy wtedy cos wspolnie co matka wariatka lubi i synek lubi a najbardziej to wlasnie buty do kostek jeansy z szelkami, jakas koszula i sweterek i poczochrana glowa tak na luzie i po mesku

[Magnifica]

Napisane przez aaakarolina

A ja właśnie mam plan żeby nie ubierać małej w księżniczkowe sukienki :P zobaczymy jak mi to wyjdzie :P

A już w ogóle obiecałam sobie, że nigdy nie ubiorę jej w różową sukienkę+białe rajstopki, mówiłam, że jestem matka wariatka

A mi się marzy taka różowa sukienka i białe rajstopki

[Rossi]

Napisane przez Magnifica

Przede wszystkim zdrowia dla taty
Śliczne ubranka i za niezłą cenę

A kocyk naprawdę fajny. To bawełna? Ja mam bawełniany na lato (bo piszą, że jest lżejszy) i jeden gruby minky jak będzie zimno. Minky w dotyku jest przyjemniejszy, ale czy lepszy?

Dziękuję, mam nadzieję, że tata szybko wydobrzeje. Kocyk jest eko bawełniany z jednej części, z drugiej akryl. Minky eh te minky, życia mi nie dają te kocyki szkoda, że oryginalne są aż tak drogie.

Anneet aaaa no chętnie bym dwa wzięła, tylko funduszy brak a jeszcze kilku rzeczy brakuje dla małej. Ecru będzie mi się gryzł z białym wnętrzem gondoli a może ja już wybrzydzam, zostaje jeszcze róż, szkoda, że nie jest bardziej stonowany.
Jakoś przy drugiej córce te wszystkie róże i falbanki omijam szerokim łukiem, wszystko stonowane mi się podoba, szarości, beże, pastele
I łączę się z Tobą w bólu, my zakaz na lamowanie od 3 miesięcy jestem tak wyposzczona, że zdarzył mi się orgazm przez sen, potem brzucho bolał. W szoku byłam normalnie! W życiu nie spotkało mnie coś podobnego..

U nas brak zgody na imię, moje typy figurują w pierwszej piątce więc odpadają a inne jakoś mi nie pasują. Córka do brzuszka mówi Kornelka, mąż chciał Nadię albo Paulinę, chyba jestem jedyna co nie ma wybranego imienia?

[Tepsa]

podczytuje Was pełna nadzieji, że któras się dziś rozpakowała no ale może coś wieczorem się ruszy
U mnie spokojny dzień, rano później a teraz odpoczynake, no tak to ja moge świętowac walentynki