|
|||||||
| Notka |
|
| Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4321 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 407
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Cytat:
Chociaż w jej wykonaniu to nie zdziwiloby mnie gdyby z siadu wstała, podniosła zabawkę i usiadła z powrotem zamiast przejść na czworaki ![]() Z siadem bocznym jest na tym samym etapie, bo raczej nie leży w miejscach gdzie mógłby się czegoś złapać, wiec kończy na podparciu się na łokciu. On bardziej brzuszkowy jest to może zobacze jak wygląda raczkujace dziecko i ten siad boczny
|
|
|
|
|
#4322 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 138
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
|
|
|
|
#4323 |
|
in the dark of night
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 908
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
__________________
Insta: holistraw
|
|
|
|
#4324 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 138
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
No bo to nienaturalne. Musi mieć coś do złapania żeby tak usiąść. A bez czegoś do złapania tak nie usiądzie. Sama jakbyś się położyła na płasko to jak byś usiadła? Pewnie też zginając się trochę w bok, czyli przez taki siad boczny. Mały też tak usiądzie. No albo z czworaków.
|
|
|
|
#4325 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 313
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Cytat:
na wątku w poczekalni jest na pewno chyba nawet jest link przy danych ![]() 13-go dobra data? Jak mówisz to wiesz :-D ja całe życie pod trzynastka mieszkałam i TŻta też poznałam 13ego ![]() Oj, szykuje się, szykuje. Tylko najbardziej mnie denerwuje, że się przy tym narobię jak głupia, a i tak dla części gości zupa będzie za zimna, orkiestra za nudna i w ogole do bani :-/ Wózek firmy Adamex jeden z lżejszych na rynku
__________________
"Razem, młodzi przyjaciele!... W szczęściu wszystkiego są wszystkich cele" 2 października 2014 o godz. 11.10 urodziła się ŁUCJA |
|
|
|
|
#4326 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 138
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
|
|
|
|
#4327 | |
|
in the dark of night
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 908
|
Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Cytat:
oooo to poczytam ️ ja też poznałam 13ego Tzta, i ślub, i F urodził się seseseeee ![]() jeśli chodzi o wesela to wiesz, zawsze znajdzie się ktoś do narzekania, tak jak mówisz, jak będzie zupa za zimna to mówi się trudno, zdarza się przeca ale dzień niezapomniany będzie jesteś na jakimś ślubnym wątku?
__________________
Insta: holistraw
|
|
|
|
|
#4328 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 138
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Oczywiście że tak będzie. Przyjmij to za pewnik i już się nie denerwuj. Bo i tak mimo że "dla części gości zupa będzie za zimna, orkiestra za nudna i w ogole do bani" to druga część gości doceni wszystko co zrobiłaś żeby to była wspaniała impreza.
|
|
|
|
#4329 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Dobry wieczór ! Ja dziś mam ciężki dzień, jakiś kryzys czy co...Oli nawet na spacerze mi się wybudził i zaczął płakać, nie obyło się bez wyciągania z wózka. 2 drzemki w ciągu dnia- bujanie na rękach i to tylko na stojąco ! Kręgosłup mi wysiada. Inaczej się nie da, nie potrafi inaczej usnąć. A jak nie tak to ryczy i się zanosi. Spróbowałam go uśpić w łóżku przy cycu, ale łóżko mu się tylko z nocą kojarzy i też były nerwy, aż w końcu nie zasnął.
No i te drzemki jak ma w dzień, to tylko na rękach bo jak go odłoże to się budzi. Błędne koło. I wszystko byłoby ok, gdyby nie waga. Słuszne 7 kg czuć już na rękach i kręgosłupie. No i coraz mocniej walczy ze snem. Aż dziś krzyknęłam, że jak nie zaśnie to i tak go nie podniosę i będzie leżał i ryczał aż w końcu usnie ze zmęczenia. Jak tak można do dziecka powiedzieć ![]() A teraz przy zasypianiu uderzyłam go przez przypadek w głowkę telefonem Czuję się dziś okropną matką. Macie jakieś rady? JAK ODUCZYĆ DZIECKO ZASYPIANIA NA RĘKACH Z LULANIEM ? ![]() Coffe, no właśnie tak myślałam z tymi pałąkami U nas daleka jeszcze droga do takich zmian, ale na pewno kiedyś to się przyda Nowa, jak "ładnie" piszę o karmieniu ? Ładna nocka za Wami ![]() Co do karmienia, to jestem z tego dumna. Ogólnie w życiu jestem cholerykiem i w dodatku strasznie niecierpliwym. Przez pierwsze 2 msc Oli wisiał na cycu non stop. Teraz non stop je w nocy. Ale twardo się trzymam, nie słucham rad "daj mm na noc, będziesz miała spokój". Ogólnie na 5 (łącznie ze mną) dziewczyn, które urodziły w podobnym czasie co ja, tylko ja i jedna karmimy piersią. 3 właśnie ratowały się mm, żeby się wyspać, bo chciały wyjść, bo dziecko wisiało na cycu. Karmienie mi się udało. Ale dziś mam dzień zastanawiania się, czy jestem dobrą mamą ![]() Daszna, pięknie Polcia przybiera ![]() Morti, biedna Łusia Elianka, przytulam ! Jestem jednak zdania, że zespół Downa to nie wyrok. Na pewno "łatwo mi się mówi", bo dzięki Bogu mam zdrowe dziecko, ale życzę Twojej kuzynce dużo miłości, jeśli urodzi się z tą niepełnosprawnością. To cudowne dzieciaki (skończyłam oligofrenopedagogikę, miałam praktyki w różnych miejscach z os niepełnosprawnymi). Trzymam jednak kciuki, żeby te 10% okazało się prawdą, a jeśli nawet urodzi się z zespołem Downa, to z lekkim stopniem Nowa, dokładnie, zdecydowanie się z Tobą zgadzam. Nasze problemy w porównaniu do innych są niczym. Trzeba się cieszyć, że Maluchy zdrowe ![]() Gosiaku, brawa dla dzielnego Julka Wazy niewiele więcej od Olego ale za to jaki długi Daszna ale laleczka ta Twoja niunia Nowa, Daszna cierpliwości ! To jak z cycem, my sie musiałyśmy nauczyć karmić, teraz dzieci muszą się nauczyć jeść z butli ! Dopiero co zaczęłyście przygodę, spokojnie, teraz miętolą, za parę dni pociągną ! Farminko, dzielna ta Twoja córcia A Synuś pędzi w niewiarygodnym tempie ! Jeśli robi wszystko zgodnie z sobą, to się nie ma co martwić. Ty nic na siłę z nim nie robisz, widocznie ma tyle sił i chęci Elianko, ja Ci wierzę, że Czarko lubi czytanie, Oli też ! Wygrywa Słoń Trąbalski- już go znam na pamięć A jeszcze lepiej, jak leżymy razem na plecach, trzymam książkę z obrazkami nad nami i czytam. Oli może tak godzinami. I też mi nikt nie wierzy, dopiero jak zobaczy. Koralinka, o kurcze, to macie zabiegane dni No ale inaczej byłoby nudno !
__________________
Mój największy Sukces. Oli- 23.10.14 |
|
|
|
#4330 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Pur nie wiem co Ci doradzić bo moja w ogóle nie spi 😛 może stopniowo podnos się bez lulania albo lulaj coraz wolniej. Nie wiem...
__________________
Life is not the amount of breaths you take, it's the moments that take your breath away... Pola, 15.10.2014 ![]() |
|
|
|
#4331 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 398
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Dziewczyny próbujące nauczyć dzieci butelki - u nas też problem z zaciągnięciem butli... Natomiast kupiłam niedawno kubek niekapek dla dzieci 4m+ z TT i mojej A się chyba spodobał
co prawda wodą pluła, ale sama butelka już się jej podobała Koralinka - widzę, że u Was ciąg dalszy problemów zdrowotnych... i ze zdziwieniem stwierdzam, że po raz kolejny u nas ten sam problem Co do ślubu, to może i przygotowań jest dużo, ale to chyba dość miłe przygotowania? A przynajmniej część z nich? A sukienkę już wybrałaś?
__________________
Asia Bąbelek |
|
|
|
#4332 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 407
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Cytat:
Widać to u nas rodzinne Nigdy się nawet nad tym nie zastanawialam jak ja siadam, ani czy sposób w który zaczeła to robić Lenka jest naturalny. Po prostu siedzi dziecko, to fajnie Czas pokaże jaki sposób wybierze sobie Tomek. Chociaż jeśli uczy się biorąc przykład z mamy, to chyba zostanie przy tym sposobie, który uskutecznia teraz ![]() ---------- Dopisano o 22:55 ---------- Poprzedni post napisano o 22:53 ---------- Mojra fajnie, że kubek z TT się sprawdza, bo tez ten zakupilam. Jak zaczne rozszerzać mu dietę, to z tego dostanie do popicia
|
|
|
|
|
#4333 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 456
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Koralinka86 wszystkim nie dogodzisz, pamietaj bo ześwirujesz jeśli będziesz próbowała kochana, trzymam kciuki
Mojra87 super że znalazło się coś co może zapoczątkuję zassanie czegoś innego niż cycuś A oto moja krótka recenzja, jeśli któraś się zainteresuję mogę opisać bardziej szczegółowo ![]() Chcę się z wami podzielić opinią na temat butli którą testowałyśmy z Hanią ![]() antykolkowa z Canpol Babies haberman Po pierwsze- zaciągnęła ją!!! Pierwsza butla która jej się spodobała. Wiem że nie tylko ja miałam problem z uparciuchem który nie chciał butli a jedynie cyca... Myślę że to za sprawą smoczka przypominającego sutek. Ma małą wadę- głównie chodzi o mycie, ciężko się dostać do niektórych zakamarków ale przy pomocy szczoteczki do czyszczenia smoczka idzie jak z płatka. Nie ma możliwości żeby Hania nałykała się powietrza bo ma część która zatrzymuję picie w smoczku, przy czym nie przecieka nawet jak ją przekręcimy w dół smoczkiem. Bardzo fajnie wygląda, i jest pojemna bo ma 260 ml ale myślę że do pełna jak się zaleję to do 300 ml dojdzie spokojnie. No cóż my z Hanuśką polecamy i wstawiam zdjęcie jak mała z niej pije żeby nie było że ściemniam Z czystym sumieniem polecam kobitki ![]() ---------- Dopisano o 23:16 ---------- Poprzedni post napisano o 23:12 ---------- w sumie tutaj tak dziwnie trzyma tą butlę że i tak nie widać że pije, a przez lampę ma jedno oko zamknięte hahaha
__________________
Synek moje szczęście cudowne Sebastian, Adam 12.08.2010 3440 54cm Hanna, Eliza księżniczka ur 2.11 3370 53cm |
|
|
|
#4334 | |||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 282
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Ja na szybko i zaraz spac
![]() Cytat:
Cytat:
Ja wkładam do kołyski, daje smoczek, bujam chwile leciutko, nastawiam radio między stacjami, pogłaszcze chwile po główce aż się uspokoi i potem ona daje glowke na bok i sobie juz usypia bo kojarzy schemat Cytat:
![]() Pur, ja oduczylam mala usypiania na rękach właśnie bujaniem w kołysce, pamiętam ze pisałaś ze miałaś łóżeczko na plozach tylko u nas to bujanie nieraz trwało i 2h. ..ale lepsze to niż noszenie klocka na rękach po 2h i odłożona o 2,3 w nocy się przebudzila. Stopniowo bujałam coraz krócej, teraz prawie nie bujam wcale, chyba że się spóźnie z drzemka i jest mocno zmęczona jak pisałam wyżej, to jest płacz i histeria i trzeba Prosimy o kciuki, jutro ostatnie szczepienie Dobranoc |
|||
|
|
|
#4335 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 456
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Coffe kciuki za jutro! Pewnie takie ustalenie schematu to mnóstwo konsekwencji i stanowczości wymaga nie? A u mnie obu brak, i mogę tylko podziwiać takie mamuśki
Hania zasypia tylko i wyłącznie w 2 sposoby- albo w chuście albo przy cycu
__________________
Synek moje szczęście cudowne Sebastian, Adam 12.08.2010 3440 54cm Hanna, Eliza księżniczka ur 2.11 3370 53cm |
|
|
|
#4336 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Dzień dobry! Noc jak każda inna. Jestem zmeczona a młody szaleje w łóżku od ponad pół godziny. Ale na pewno jak wstanę to bedzie chcial drzemke
![]() Daszna mi brak pomysłów. Ale chyba zaczne od małych kroków,odkładanie z rąk do lozeczka. Trudno obudzi sie to znowu lulanie i odkładanie. Nauczy sie spac w łóżeczku po odlozeniu to i moze lulania sie oduczy. Musze spróbować metody malych krokow. Moja cierpliwość znowu zostanie wystawiona na próbę ![]() Coffete plozy u nas nie zdały egzaminu od samego początku były ręce. Jakoś bede probowac, dzieki ! Ogromne kciuki za szczepienie!!Milego dnia wszystkim
__________________
Mój największy Sukces. Oli- 23.10.14 |
|
|
|
#4337 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Coffee spróbuję... Kciuki za szczepienie!
__________________
Life is not the amount of breaths you take, it's the moments that take your breath away... Pola, 15.10.2014 ![]() |
|
|
|
#4338 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 387
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Dzień dobry
Nocka kiepska, częste budzenie co zresztą ostatnio jest regułą, mam już dość teraz mamy drzemkę ale był płacz przy usypianiu, nie mogłam tego znieść i krzyknęłam, więc Pur nie jesteś sama. Nie mam cierpliwości do dzieci. Najprawdopodobniej mój mąż wraca z w sobotę z delegacji, a ja się nie cieszę... Na pewno z nim nie wrócę do jego rodziców już postanowione.Właśnie muszę kupić kubek i talerzyki, mówicie że TT są dobre? Coffee kciukasy za szczepienie
__________________
Nasz wielki dzień 21.05.2011r. 23.09.2014 Michałek |
|
|
|
#4339 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Pierwszy sukces za mna. Po 8 minutach płaczu na rekach,spiewania kolysanek zasnal ale nie bujany i nie na stojaco. Odlozony do lozecxka spal az 20 minut
Ale metoda malych kroczkow moze dojdziemy gdsies razem...Wlasnie sie szykujemy na spacer.Magsikprzytulam z tym spaniem. U mnie tez regula jest niewysypianie sie. Mam cicha nadzieje ze to sie w koncu zmieni... Mamy prawo do straty cierpliwosci,jestesmy ttlko ludzmi. Ale w na prawde madrej książce czytalam ze jesli zbiera si w nas zlosc to lepiej odlozyc dziecko w bezpieczne miejsce i wyjsc z pokoju,policzyć do 10 albo i wiecej tak zeby poczuc jakaa ulge i dopiero wrócić. . Czemu nie cieszysz sie na przyjazd tzta? Jak nie wracacie do rodzicow to co dalej?
__________________
Mój największy Sukces. Oli- 23.10.14 |
|
|
|
#4340 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 138
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Cytat:
Ale po prostu każdy rehabilitant czy neurolog powie że prawdziwe SIADANIE to jest z pozycji czworaczej lub siadu bocznego. Siadanie z leżenia płaskiego na brzuchu nie tyle obciąża mięśnie brzucha co kręgosłup dlatego większość ludzi siada przez podpór z boku. A u dzieci wszystko (cały rozwój motoryczny) zaczyna się od pozycji na brzuchu. Bo z tej pozycji można przejść do każdej innej bez pomocy i bez przytrzymywania się czegokolwiek. Aczkolwiek są pewnie jakieś ananasy które wymyślają swoje metody. Mojej koleżanki syn nie raczkował tylko przesuwał się na pupie odpychając się rękami. A to co aktualnie robią nasze dzieci to jest rwanie się do siedzenia I w wieku 4 miesięcy to zdecydowanie za wcześnie. Moja na szczęście już opanowała te zapędy ale ostatni miesiąc był męczący bo ja się tym denerwowałam. U mnie w rodzinie wszyscy zachwyceni tym zachowaniem i wszyscy wręcz ją wspierają i tłumaczenia nie docierają. No ale ogarnęła się dziewczyna i od paru dni już dała sobie trochę spokój, głównie zajmuje się leżeniem na brzuchu i młóceniem rękami i nogami. Z tym że ona nigdy na podłodze nie próbowała tak siadać (z całkiem płaskiego) tylko właśnie na rękach albo z bujaczka (nasz jest dość płaski) albo z takiego krzesełka- bujaczka rozłożonego prawie na płasko (Chicco Polly Magic 3w1). Tak z podciąganiem się o coś jak Twój cwaniak to nie próbowała. O tu jest do poczytania: http://dziecko.siostraania.pl/samodz...ie-niemowlaka/ "Dzieci siadają na ogół na dwa sposoby: albo w 8-10 miesiącu siadają z czworaków, albo przez podpór z boku – tłumaczy Katarzyna Błaszków, fizjoterapeuta oraz terapeuta NDT Bobath i Integracji Sensorycznej." http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/...4,3887879.html |
|
|
|
|
#4341 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Pola też zasnela. Fakt faktem poplakiwala ale padła. W foteliku 😛
Magsik ja też czasem tracę cierpliwość. Zmęczenie daje o sobie znać. Zostajesz u rodziców?
__________________
Life is not the amount of breaths you take, it's the moments that take your breath away... Pola, 15.10.2014 ![]() |
|
|
|
#4342 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 138
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Farminka, może ja Ciebie w sumie źle zrozumiałam? Twój mały leżąc np. na podłodze podciągnie się (jeżeli ma czego) do siedzenia i usiądzie sam stabilnie?
|
|
|
|
#4343 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 990
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Witam!
U nas pierwsza drzemka (dosyć długa już - 1,5h). Pobudka o 7 Pur, Magsik we mnie też czasem narasta taka niewytłumaczalna złość. Niestety nie jesteśmy z żelaza, każdego dopadają czasem nerwy, byle jak najrzadziej. Życzę powodzenia w samodzielnym usypianiu. Dla mnie to komfort, mała leży sobie w łóżeczku, gada sobie a ja mogę już w między czasie czymś się zająć Putkas mi rehabilitantka mówiła dokładnie to samo, tylko powiedz mi jak Ty oduczyłaś Ewcie dźwigania tej główki? Robi mi to ostatnio coraz częściej
__________________
Oleńka 05.10.2014 |
|
|
|
#4344 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 138
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Cytat:
A tak serio to nie wiem jak to się stało dlatego napisałam że ona sama się ogarnęła. U nas było tak że dopiero niedawno jakoś jak Ewcia skończyła 4 miesiące zaczęliśmy ją kłaść tak dużo i bez ograniczeń na podłodze. Wcześniej to leżała ze mną na kanapie lub na łóżku lub w łóżeczku (sporadycznie) no lub w bujaczku. Matę edukacyjną miała rozłożoną na kanapie. Bo wiecie, ja mam w domu 2 psy więc... i to duże psy więc tak jakoś nie kładliśmy jej tak na serio na podłodze. Teraz tak jak i wiele z Was kupiłam tą dużą matę w Lidlu. Odkąd leży tylko na twardym na podłodze to też inaczej się zachowuje. |
|
|
|
|
#4345 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 286
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Dzisiaj, po czterech miesiącach chustowania spełnił się mój najgorszy chustowy koszmar. Podczas spaceru, dwa kilometry od domu, dzieć zaczął się wyrywać z chusty i przeraźliwie płakać. Zima, środek lasu, dzieć pod kurtką za lekko ubrany żeby go rozplątywać. Biegiem do domu, postój w znajomym sklepie na poprawę wiązania, NIC nie pomogło. Musiałam przejść przez całe osiedle z dzieckiem drącym się z siłą odrzutowca. Uspokoił się dopiero na schodach naszej klatki schodowej. Nawet nie chcę pamiętać spojrzeń i komentarzy ludzi spotkanych po drodze. Niech mnie ktoś przytuli...
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem. |
|
|
|
#4346 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Oj... Przytulam. Bunt chustowy?
__________________
Life is not the amount of breaths you take, it's the moments that take your breath away... Pola, 15.10.2014 ![]() |
|
|
|
#4347 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 138
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Cytat:
Nie bierz sobie tego do głowy. Ani do serca. Gdybyś była z wózkiem i dzieciak zacząłby płakać (a to też się zdarza) to też niewiele byś zrobiła. Nie dałoby rady nieść dziecka na rękach i jednocześnie pchać wózka 2 km. Edytowane przez Putkas Czas edycji: 2015-02-25 o 11:11 |
|
|
|
|
#4348 | ||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 282
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Cytat:
z jednym dzieckiem się można bawić, z dwójką pewnie bym dała za wygraną, a teraz mi każdy powtarza ze aniołek nie dziecko, non stop uśmiechnięte, nie wiemy co to płacz, sama się pobawić chwile, spacer zrobimy, zakupy zrobimy, obiad itp ja uczesana, umalowana i wypoczęta Uważam ze naprawdę odwalilam kawał dobrej roboty biorąc pod uwagę ze po 2 miesiącach z nią w domu zastanawiałam się na co mi to było, tak miałam dość Cytat:
Metody z odkładaniem nie próbowałysmy wiec się nie wypowiem, ale próbuj bo ponoć im starsze dziecko tym ciężej czegoś oduczyć Daszna, wyobraź sobie ze ktoś Cię na maksa wkur....a potem w sądzi do łóżka i śpij, usniesz? Próbuj z rana jak wstanie po pierwszym cyklu od jedzenia jakieś 1,5h usypiac. Kciuki Dziękuję za kciukasy wszystkim, tatuś był z nami i zapłakała 2 sec, zobaczyla tatę i banan Teraz sobie usypia właśnie, ale ja z kolei się przeziebilam ![]() Do tego miałyśmy najlepsza nocke od długiego czasu, pobudka o 5, 10 ml mleka i spala aż my wstaliśmy i mamy powoli dawać coś do jedzonkaŻeby nie było że ja taka za☠☠☠ista, przez nocne pobudki ostatnich tygodni mi się nauczyła ze przed spaniem się uspokaja na butelce inaczej histeria Będziemy oduczac---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ---------- Cytat:
Cytat:
Nie dawaj jej na siebie, na leżaczki, niech ma albo płasko pod głowa albo na brzuchu - 3-4 dni i zapomni
Edytowane przez CoffeeMonster Czas edycji: 2015-02-25 o 11:49 |
||||
|
|
|
#4349 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 4 259
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Dziendobry.
Pur w sensie tak cieplo piszesz U nas noc srednia. O 3 bawic jej sie chcialo.ajakzapiszczalato caly pion chyba ja slyszal ale do 10 Dospalysmy. Teraz/ wstala po prawie 2h spanku. Usnela w hustawce. Coffe dobrze ze szczepienie ok. A u nas ostatnio Maja lezac na boku. Nawet jak ja karmie to chce sie podnosic, tak bokiem. Chyba sie koldry np. ---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:10 ---------- Elianko oj wspolczuje. Wiem jak ja mialam jak byl krzyk w wozku a nie mialam jakos daleko do domku.
__________________
Razem od: 28.01.2008 r. Zaręczeni od: 28.01.2010 r. Nasz dzień: 21.07.2012 r. 31.10.2014 8.05. Pierwsze kopniaczki Fasolinka |
|
|
|
#4350 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 286
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Juz doszłam do siebie.
Nieżly fitness - dwa kilometry świńskim truchtem do domu Oboje mokrzy wróciliśmy. Po wyjęciu z chusty - najszczęśliwsze dziecko świata. Od razu zaczął zacieszać ![]() Chusta idzie do pralki bo cała mokra a ja uwaga uwaga - jutro po raz pierwszy ide sama z wózkiem na spacer
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem. |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:13.




Moja dama też uskutecznia takie pseudo- siadanie od miesiąca, ale do prawdziwego siadania to jeszcze daleko. W sensie że dziecko siada przechodząc z pozycji na brzuchu do pozycji czworaczej i do siadu lub z pozycji na brzuchu do siadu bocznego i potem do siedzenia. A jak Twojemu małemu idzie ten siad boczny bo cwaniak zaczął już dawno? Moja jeszcze siadu bocznego nie obczaja.
Chociaż w jej wykonaniu to nie zdziwiloby mnie gdyby z siadu wstała, podniosła zabawkę i usiadła z powrotem zamiast przejść na czworaki 

️ ja też brałam ślub 13., fakt innego miesiąca ale trzynacha to szczęśliwa data! Super 







U nas daleka jeszcze droga do takich zmian, ale na pewno kiedyś to się przyda 




tylko u nas to bujanie nieraz trwało i 2h. ..ale lepsze to niż noszenie klocka na rękach po 2h i odłożona o 2,3 w nocy się przebudzila. Stopniowo bujałam coraz krócej, teraz prawie nie bujam wcale, chyba że się spóźnie z drzemka i jest mocno zmęczona jak pisałam wyżej, to jest płacz i histeria i trzeba
13.12.13 

