Sesja nigdy nas nie złamie, przejedziemy świat na lamie! wizażPORN cz. 26

[sarcastic_]

Napisane przez Zuzaa_21

właśnie ta lekkość i jednocześnie w miarę dobre krycie się chyba trochę wykluczają :/ sarc, ja też chciałam zrezygnować z podkładu na rzecz kremu, ale jestem problem z wyborem... szkoda mi cery na te podkłady jakoś... teraz używam tego - https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...rzy-3-w-1.html tam cena jest zawyżona mocno, tzn. w drogeriach kosztuje faktycznie dużo bez promocji, ale zamawiam w necie za nieco ponad 30. jest fajny, bo daje naturalny efekt. wyprysków mam ogólnie mało, kilka maksymalnie (więcej wągrów), no i je zakrywa. na długo starcza, ja akurat zazwyczaj daję tylko jedną pompkę na całą twarz. nie wiem ciężko doradzić, przy podkładach pudrach, to też u każdego co innego się sprawdzi, jak i z włosami itd.

No ja własnie nie wiem :/... Może rozejrzę się za jakimś kremem BB, jak poczytałam na wizażu to polecają z Bielendy i z Maybelline, faktycznie trzeba dopasować do swojej twarzy, bo różnie to bywa Moja cera nagle przestała tolerować BB z Garniera, nie wiadomo czemu, kiedyś mi odpowiadał, a teraz nagle ciemnieje mi na twarzy i wysusza

[fattyfat]

Napisane przez sarcastic_

No ja własnie nie wiem :/... Może rozejrzę się za jakimś kremem BB, jak poczytałam na wizażu to polecają z Bielendy i z Maybelline, faktycznie trzeba dopasować do swojej twarzy, bo różnie to bywa Moja cera nagle przestała tolerować BB z Garniera, nie wiadomo czemu, kiedyś mi odpowiadał, a teraz nagle ciemnieje mi na twarzy i wysusza

Prędzej skład zmienili

Mi nasza Piksi polecala wake me up rimmela, no ale ja nie biorę żadnych leków, wiec krycie mi jest potrzebne i to bardzo - chodzi raczej o naczynka a nie wypryski XD



☠☠☠☠a tak się skupilam na pisaniu tego posta, ze nie zrozumialam co do mnie jakiś gościu w kuchni powiedział, a ja dopiero teraz zajarzylam ze smacznego LOL XD #fapidiotka #nieswiadomachamkagburka hahahaha


Niemniej jednak no ja to mam cyrk teraz z ta cera, chyba przez nadużywanie revlonu ...

Miałam taki fajny podkład kiedyś, miraculum się nazywał, kosztował grosze i był cudny, ale nigdzie, nawet na allegro go nie ma ;(

---------- Dopisano o 15:12 ---------- Poprzedni post napisano o 15:11 ----------

Ach, ps. Tak, właśnie stoję w podobno najbardziej wlasciwym dla mnie miejscu xd

[Micraell]

Dobra, kłaki pofarbowane, odżywka nałożona, czekam aż mama zwolni łazienkę i będę suszyć.

Inspiracje dotyczące ścięcia włosów? Chyba tym razem mam ochotę na jakieś radykalniejsze cięcie, może trochę dłuższe niż same końcówki.

[201805170915]

Napisane przez Micraell

Dobra, kłaki pofarbowane, odżywka nałożona, czekam aż mama zwolni łazienkę i będę suszyć.

Inspiracje dotyczące ścięcia włosów? Chyba tym razem mam ochotę na jakieś radykalniejsze cięcie, może trochę dłuższe niż same końcówki.

cięcie końców maszynkąąąą

[sarcastic_]

ja muszę podciąć włosy, ale dla mnie nawet 5 cm to dużo I się boję :<

[DarkDevil]

Napisane przez sarcastic_

ja muszę podciąć włosy, ale dla mnie nawet 5 cm to dużo I się boję :<

Nie bój się
Ja obcięłam jakieś 12-13 cm i nie żałuję

---------- Dopisano o 19:24 ---------- Poprzedni post napisano o 19:22 ----------

Tak w ogóle to siemandaro
Pierwszy dzień na uczelni był całkiem spoko, stęskniłam się za tymi ludźmi <3

Mam nadzieję, że będę mieć fizykę z panem O.

[201805170915]

Hoshi, Catalina, specjalna perełka dla WAS https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=803674

[Hoshi94]

Napisane przez skeleton_

Hoshi, Catalina, specjalna perełka dla WAS https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=803674

I wcale nie jest prawdą, że na kursie nie będziesz w stanie, nauczyć się języka w takim stopniu, jak na studiach. Czasami poziom nauczanego języka w dobrej szkole językowej jest wyższy i bardziej efektywny niż na uczelni wyższej.

Rozbroiło mnie to zdanie Skel dawaj na kurs hiszp na pewno się więcej nauczymy w 3 lata

[201805170915]

Napisane przez Hoshi94

Rozbroiło mnie to zdanie Skel dawaj na kurs hiszp na pewno się więcej nauczymy w 3 lata

obśmiałam się jak norka
jezu, ludzie to debile

[Catss]

Hej

[Catalina7]

Napisane przez DarkDevil

Nie bój się
Ja obcięłam jakieś 12-13 cm i nie żałuję

---------- Dopisano o 19:24 ---------- Poprzedni post napisano o 19:22 ----------

Tak w ogóle to siemandaro
Pierwszy dzień na uczelni był całkiem spoko, stęskniłam się za tymi ludźmi <3

Mam nadzieję, że będę mieć fizykę z panem O.

To są dwa kluczowe słowa

Napisane przez skeleton_

Hoshi, Catalina, specjalna perełka dla WAS https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=803674

Uwielbiam takie wątki

[Catss]

No co chcecie, dziewczyna ma problem z wyborem drogi życiowej

[sarcastic_]

Napisane przez DarkDevil

Nie bój się
Ja obcięłam jakieś 12-13 cm i nie żałuję

---------- Dopisano o 19:24 ---------- Poprzedni post napisano o 19:22 ----------

Tak w ogóle to siemandaro
Pierwszy dzień na uczelni był całkiem spoko, stęskniłam się za tymi ludźmi <3

Mam nadzieję, że będę mieć fizykę z panem O.

Żal mi każdego cm xd

A macie nadal laborki czy ćw. rachunkowe? Bo u nas grupy, które miały rachunkowe z p. O. strasznie narzekały i modliły się, aby nie trafić na niego w tym semestrze ;d. I szczerze też mam nadzieję, że na niego nie trafię, po tym co od nich wszystkich słyszałam

Jutro zajęcia na 16.45, nananana

[DarkDevil]

Napisane przez sarcastic_

Żal mi każdego cm xd

A macie nadal laborki czy ćw. rachunkowe? Bo u nas grupy, które miały rachunkowe z p. O. strasznie narzekały i modliły się, aby nie trafić na niego w tym semestrze ;d. I szczerze też mam nadzieję, że na niego nie trafię, po tym co od nich wszystkich słyszałam

Jutro zajęcia na 16.45, nananana

Wiesz co, laborki miałam w tamtym semestrze, więc teraz bedo pewnie ćwiczenia rachunkowe.
A ja O.uwielbiam. Miałam laborki z nim i z F. i były po prostu jaja jak berety czasem <3

Ale o zaliczaniu semestru u O. krążą już legendy

[sarcastic_]

Napisane przez DarkDevil

Wiesz co, laborki miałam w tamtym semestrze, więc teraz bedo pewnie ćwiczenia rachunkowe.
A ja O.uwielbiam. Miałam laborki z nim i z F. i były po prostu jaja jak berety czasem <3

Ale o zaliczaniu semestru u O. krążą już legendy

Mnie przerażają te laborki ... W ogóle nienawidzę tej fizy, wolałabym mieć 3h laborków z chemii, niż 1,5h z fizy Podchodzę do tego zbyt emocjonalnie W poniedziałek się okaże kogo nam przydzielili

[KolorujeSwiat]

Ja Wam powiem, że nie ma pewnego kierunku po którym jest praca... Nie w Polsce... A ten wątek to już wgl ☠☠☠☠☠☠☠enie o szopenie...
Jak ktoś ma szczęście/znajomości to zarobi dużą kasę bez wykształcenie. Mój szwagier po technikum jakimś tam el. czy jakimś zaczął studia zaoczne o podobnym profilu, ale jemu jest to zbędne, robi to dla papierka. Dostał po znajomości pracę w serwisie jednej z firm takich średnich i zarabia 5-7 koła... A moj TŻ zaczął liceum, udupiła go z polskiego, zniechęcił się, skończył zawodówkę, zaczął zaoczne technikum i ☠☠☠☠☠☠☠nął wszystko bo dziecko. I nie pracuje w zawodzie, a też mówią, że po zawodówce ma się fach w ręku i wgl. Więcej nauczył się pracując to tu to tam i nie zarabia kokosów, ale nie jest tragicznie. Brat obiecał załatwić mu robotę u siebie, może nie zarobił by tyle co on, bo tamten to ma taką wprawę że nie wiem, ale mógłby zarobić z 4 koła, to nie... Nie pomoże mu i chuj, a jemu sie poszczęściło i się szczyci palant jeden....

[Catss]

sarc, a jak tam przygotowania do poprawy matury? Czy może odpuszczasz?

[sarcastic_]

Napisane przez Catss

sarc, a jak tam przygotowania do poprawy matury? Czy może odpuszczasz?

Szczerze... Jakoś wyleciało mi z głowy Ale chyba pójdę, chociaż prędzej na chemię niż biologię.. Ogólnie nie zmieniam kierunku, więc zobaczę czy nie będę mieć ważnych ćwiczeń w dniu matury

[KolorujeSwiat]

Ja w takim CC pracowałam na pełen etat i wyciągałam ponad 2 koła, tylko po LO, da się, no da... Jakbym nie miała wyjścia to bym tam siedziała, ale chce spróbować skończyć studia i znaleźć pracę w zawodzie, nie chcę jakiś mega pieniędzy. Jakbym zarabiała 3 koła to bym serio była szczęśliwa. Ale kto to wie, może po studiach gówno będzie i wyląduje w CC, albo w Biedrze

[Catss]

A ja mam jutro pierwszą biochemię i się trochę boję bo nie jestem za bardzo przygotowana, cały czas choruję i nie mam siły na naukę

[sarcastic_]

Napisane przez KolorujeSwiat

Ja w takim CC pracowałam na pełen etat i wyciągałam ponad 2 koła, tylko po LO, da się, no da... Jakbym nie miała wyjścia to bym tam siedziała, ale chce spróbować skończyć studia i znaleźć pracę w zawodzie, nie chcę jakiś mega pieniędzy. Jakbym zarabiała 3 koła to bym serio była szczęśliwa. Ale kto to wie, może po studiach gówno będzie i wyląduje w CC, albo w Biedrze

A wiecie co... Po LO miałam imprezę klasową, w sumie w wąskim gronie i jak powiedziałam co będę studiować, to każdy się głupio uśmiechał (może poza jedną osobą). A sami nigdzie nie poszli, albo też na kierunki, które ogólnie nie są uważane za ambitne Ale to tez wynika z niewiedzy, bo co o moich studiach może wiedzieć osoba, która nigdy tego nie studiowała, nie ma pojęcia jakie umiejętności zdobywam, co po tym mogę robić.. I skąd Ci ludzie wiedzą, że "po tym i po tym nie ma pracy", przeglądają oferty, szukają? Wątpię, skoro nie mają do tego kwalifikacji.
Ogólnie wkurza mnie takie coś, wszechwiedzący ludzie, rynek pracy się zmienia, za te 5 lat wszystko może się odwrócić..
A najbardziej mnie wkurza jak ktoś nie ma pojęcia o danych studiach i uważa, że "tam się gówno robi"

[Micraell]

Napisane przez skeleton_

cięcie końców maszynkąąąą

Ale sama? Nie widzi mi się samej obcinanie. Zresztą na lokach chyba nie będzie widać. Nie mam prostych włosów, a szkoda. :<

Nie ma ładnych ucieć na mój typ włosów. :<

[201805170915]

Napisane przez Micraell

Ale sama? Nie widzi mi się samej obcinanie. Zresztą na lokach chyba nie będzie widać. Nie mam prostych włosów, a szkoda. :<

Nie ma ładnych ucieć na mój typ włosów. :<

na falach też fajnie wygląda, miałam takie cięcie przed prostowaniem końce wyglądają na takie mięsiste

[poziomka_]

witam piękne panie

[Micraell]

Napisane przez skeleton_

na falach też fajnie wygląda, miałam takie cięcie przed prostowaniem końce wyglądają na takie mięsiste

Okej. To poszukam jak to się robi i spórbuję

[KolorujeSwiat]

Napisane przez sarcastic_

A wiecie co... Po LO miałam imprezę klasową, w sumie w wąskim gronie i jak powiedziałam co będę studiować, to każdy się głupio uśmiechał (może poza jedną osobą). A sami nigdzie nie poszli, albo też na kierunki, które ogólnie nie są uważane za ambitne Ale to tez wynika z niewiedzy, bo co o moich studiach może wiedzieć osoba, która nigdy tego nie studiowała, nie ma pojęcia jakie umiejętności zdobywam, co po tym mogę robić.. I skąd Ci ludzie wiedzą, że "po tym i po tym nie ma pracy", przeglądają oferty, szukają? Wątpię, skoro nie mają do tego kwalifikacji.
Ogólnie wkurza mnie takie coś, wszechwiedzący ludzie, rynek pracy się zmienia, za te 5 lat wszystko może się odwrócić..
A najbardziej mnie wkurza jak ktoś nie ma pojęcia o danych studiach i uważa, że "tam się gówno robi"

Zgadzam się z Tobą Ale no... Filozofia albo filologia polska to kierunki po których SERIO nie ma pracy

[201805170915]

Napisane przez KolorujeSwiat

Zgadzam się z Tobą Ale no... Filozofia albo filologia polska to kierunki po których SERIO nie ma pracy

jak się zaczepisz na uczelni, zrobisz dr, prof itd to będzie Ci bardzo dobrze mówię na przykładzie pana Z, Hoshi

[Muniette]

Hej Zdałam poprawkę Słabo to słabo, ale co tam. Ale wkurzające jest to, że miałam identyczne odpowiedzi, wszyściutkie jak koleżanka, a ona dostała duużo wyższą ocenę

I naprawiłam Internet Jestem lepsza od faceta z Orange, który kazał tylko linii pilnować

Napisane przez KolorujeSwiat

Zgadzam się z Tobą Ale no... Filozofia albo filologia polska to kierunki po których SERIO nie ma pracy

Według studentów praca jest i to są przyszłościowe kierunki Moja koleżanka studiuje coś podobnego do filologii polskiej, tylko bardziej odnośnie tekstu w CŚ, zresztą na tym samym wydziale co Skel i Hoshi i jejj zdaniem, to bardzo przyszłościowe studia

[Micraell]

Na uczelniach dobrze płacą tyko profesorom z tego co się orientują. U nas tylko wykładowcy mają umowę o pracę, reszta jest na umowie zlecenie, poza profesorami.

[KolorujeSwiat]

Napisane przez skeleton_

jak się zaczepisz na uczelni, zrobisz dr, prof itd to będzie Ci bardzo dobrze mówię na przykładzie pana Z, Hoshi

Ale chodzi mi tak po magistrze po prostu

Napisane przez Muniette

Hej Zdałam poprawkę Słabo to słabo, ale co tam. Ale wkurzające jest to, że miałam identyczne odpowiedzi, wszyściutkie jak koleżanka, a ona dostała duużo wyższą ocenę

I naprawiłam Internet Jestem lepsza od faceta z Orange, który kazał tylko linii pilnować




Według studentów praca jest i to są przyszłościowe kierunki Moja koleżanka studiuje coś podobnego do filologii polskiej, tylko bardziej odnośnie tekstu w CŚ, zresztą na tym samym wydziale co Skel i Hoshi i jejj zdaniem, to bardzo przyszłościowe studia

Gratki Filozofia to wtf? A jeśli chodzi o filologię polską, to jest ich za dużo. U nas w okolicy jest chyba z 10 młodych dziewczyn które to skończyły, a starzy nauczyciele uczą i uczą i nie ma wolnych miejsc dla nich. I w gruncie rzeczy albo lądują w sklepach/praca fizyczna, albo siedzą w domu...

Napisane przez Micraell

Na uczelniach dobrze płacą tyko profesorom z tego co się orientują. U nas tylko wykładowcy mają umowę o pracę, reszta jest na umowie zlecenie, poza profesorami.

Nie wiem jak jest u nas, ale mało roboty mają a na zarobki chyba nie mogą narzekać skoro tam siedzą