Mamusie Czerwcowe 2015, część V :)!

[tassia]

Marei dla mnie komoda to zbędny wydatek bo przewijają uzywalam 3,5miesiaca
I teraz tez nie planuje używać tego grata
Ale znam takich co dziecko ponad rok na tym przebierają... Choć u mnie to nie wykonalne

[Irmusia81]

Napisane przez Marei

Ojej... czy było to niebezpieczne w jakiś sposób dla jej zdrowia, czy tylko nieprzyjemny efekt uboczny ciąży?


Dzisiaj w końcu wyciągłam tz na kawe. Właściwie na soczek. Dawno nigdzie nie byliśmy, do kina nie da się wyciągnąć, więc chociaż tyle z tego było

Czy używałyście specjalnej komody do przewijania? Bo zastanawiam się nad taką, gdzie ta nakładka wystaje do tyłu, a nie do przodu. Albo kupimy nakładkę na łóżeczko, czy któraś to testowała? Ciężko wybrać, bo te komody są drogie :/

Raczej nie było to niebezpieczne chyba... przynajmniej nic takiego sobie nie przypominam. No moze gdyby faktycznie tak spała całą noc, to coś złego mogłoby się stać Wiem, że się wcale nie kładła do łóżka, żeby tego uniknąć

Ja mam ten stolik

http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/20045205/
Leosiowi pomalowaliśmy na biało, a teraz Frankowi przemalujemy na czarno i będzie git
Myślałam o komodzie teraz, ale doszłam do wniosku, że szafa będzie węższa a wysoka i więcej pomieści, dlatego musimy wcisnąć ten stolik do przwijania do sypialni. Do przewijaków nakładanych na łóżeczko jakoś nie jestem przekonana...

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------

Napisane przez tassia

Marei dla mnie komoda to zbędny wydatek bo przewijają uzywalam 3,5miesiaca
I teraz tez nie planuje używać tego grata
Ale znam takich co dziecko ponad rok na tym przebierają... Choć u mnie to nie wykonalne

no ale kupiłaś ten miękki przewijak teraz. To na czym będziesz go kłaść?

[moni_ka.g]

Napisane przez Marei

Czy używałyście specjalnej komody do przewijania? Bo zastanawiam się nad taką, gdzie ta nakładka wystaje do tyłu, a nie do przodu. Albo kupimy nakładkę na łóżeczko, czy któraś to testowała? Ciężko wybrać, bo te komody są drogie :/

nie, nie mam miejsca na takie rzeczy. miałam pożyczony przewijak nakładany na łóżeczko, jak dla mnie najlepsze rozwiązanie bo nie zajmuje miejsca, a jest stabilny. z przewijaka korzystałam 5 m-cy, potem syn był zbyt ruchliwy, było mi niewygodnie i ciężko upilnować go tam.

[kejtiCe]

Marei, ja na początku chciałam komodę do przewijania, bo myślałam, że będę miała dużo miejsca, ale teraz już wiem, że tak nie będzie, więc zrezygnowałam
Poza tym chyba w tych komodach kładzie się dziecko bokiem do siebie, tak? Czy przodem? bo ja chyba widziałam same takie, gdzie bokiem, a to wydaje mi się mało wygodne..


Natomiast myślę, że przewijak na łóżeczku to super pomysł. Obok łóżeczka stawiam sobie komodę, a na niej wszystkie przybory, które będę miała pod ręką

[mycha_818]

Napisane przez Irmusia81

Wylicytowałam sobie medelę mini electrick na all i zapłaciłam tym kuponem za 5 dyszek (więc wyszło mi sporo taniej), a laktator będę mieć jak nowy i mam chytry plan sprzedać go potem za tą cenę, którą zapłaciłam
I dostałam kolejny kupon za dyszkę- zawsze coś



Mnie właściwie już w każdej pozycji boli jak śpię Tzn budzę się rano na plecach- boli, budzę się na boku-boli...Ale przechodzi jak chwilę pochodzę.
Moja szwagierka przez ostatnie 2 miesiące ciąży spała w fotelu na siedząco- jak tylko się kładła poziomo drętwiały jej obie ręce- także cool




nie piję
ale piłam wczoraj bavarię jabłkową. Fajna była. I ma 0.0 alko



no to super wieści

Brawo za zakupy! A zrobiłaś tak jak mówiłaś, że zamawiałaś przez aplikację a płaciłaś z kompa?

Napisane przez Marei

Ona jeszcze tej starej daty


Są piwa, gdzie jest napisane z tyłu na etykiecie 0,0% alkoholu, więc chyba powinny tyle mieć, ale czy tak jest to nie wiem. Za to czasem te, które reklamują jako bezalkoholowe mają po 0,3% (około).
Też o tym słyszałam dlatego pojechaliśmy z tz do marketu, gdzie jest mnóstwo rodzajów piwa i zdziwiło mnie, że niby bezalkoholowe, a mają alkohol, jedynie chyba Becks miał napisane 0,0%.



Ojej... czy było to niebezpieczne w jakiś sposób dla jej zdrowia, czy tylko nieprzyjemny efekt uboczny ciąży?


Dzisiaj w końcu wyciągłam tz na kawe. Właściwie na soczek. Dawno nigdzie nie byliśmy, do kina nie da się wyciągnąć, więc chociaż tyle z tego było

Czy używałyście specjalnej komody do przewijania? Bo zastanawiam się nad taką, gdzie ta nakładka wystaje do tyłu, a nie do przodu. Albo kupimy nakładkę na łóżeczko, czy któraś to testowała? Ciężko wybrać, bo te komody są drogie :/

Fajnie, że spędziliscie miło czas, nieważne czy w kinie czy na soczku, ważne że razem
Co do przewijaka, to nie mam doświadczenia, ale planuję taki nakładany na łóżeczko Ja

[Irmusia81]

Napisane przez kejtiCe

Marei, ja na początku chciałam komodę do przewijania, bo myślałam, że będę miała dużo miejsca, ale teraz już wiem, że tak nie będzie, więc zrezygnowałam
Poza tym chyba w tych komodach kładzie się dziecko bokiem do siebie, tak? Czy przodem? bo ja chyba widziałam same takie, gdzie bokiem, a to wydaje mi się mało wygodne..

przodem do siebie się kładzie dziecko. Przynajmniej na tych, które ja widziałam tak się kładzie.

Napisane przez mycha_818

Brawo za zakupy! A zrobiłaś tak jak mówiłaś, że zamawiałaś przez aplikację a płaciłaś z kompa?

musiałąm zapłacić przez telefon. Od razu przekierowuje na stronę banku. Ale gładko mi poszło

[moni_ka.g]

Napisane przez kejtiCe

Marei, ja na początku chciałam komodę do przewijania, bo myślałam, że będę miała dużo miejsca, ale teraz już wiem, że tak nie będzie, więc zrezygnowałam
Poza tym chyba w tych komodach kładzie się dziecko bokiem do siebie, tak? Czy przodem? bo ja chyba widziałam same takie, gdzie bokiem, a to wydaje mi się mało wygodne..

Natomiast myślę, że przewijak na łóżeczku to super pomysł. Obok łóżeczka stawiam sobie komodę, a na niej wszystkie przybory, które będę miała pod ręką

przodem

przewijak na łóżeczku + zwykła komoda ma tą zaletę że nie zajmuje niepotrzebnie miejsca, a umożliwia lepsze zagospodarowanie niewielkiej przestrzeni (półki, szuflady a nie 1-2 płytkie półeczki).

[masija]

Napisane przez Marei

Ona jeszcze tej starej daty


Są piwa, gdzie jest napisane z tyłu na etykiecie 0,0% alkoholu, więc chyba powinny tyle mieć, ale czy tak jest to nie wiem. Za to czasem te, które reklamują jako bezalkoholowe mają po 0,3% (około).
Też o tym słyszałam dlatego pojechaliśmy z tz do marketu, gdzie jest mnóstwo rodzajów piwa i zdziwiło mnie, że niby bezalkoholowe, a mają alkohol, jedynie chyba Becks miał napisane 0,0%.

Właśnie ja też myślałam, że wszystkie mają 0,0% .
A jak właśnie usłyszałam co ten facet mówił, że mimo wszystko w bezalkoholowych jest jakiś odsetek % to trochę się zdziwiłam.
Nie mogę sobie przypomnieć co to był za program:/

Ale mi to osobiście rybka czy jest czy nie ma Albo piwo albo wcale. Dziwne dla mnie jest piwo bezalkoholowe

A co do komody to nie kupuję. Tak samo przewijaka na łóżeczko.



W ogóle to u mnie już 26 tydzień.
Czas okropnie leci. Za tydzień mam wizytę i mówię do tż'ta, że to już praktycznie będzie połowa marca. JUŻ! Później byle do świąt, po świętach do długiego weekendu i już jestem prawie na wylocie


Pasuje mi dzisiaj podjechać do US ale jak pomyślę, że będą takie kolejki jak co roku to aż mi słabo. A na bank nie mam szans, że ktoś mnie wpuści

[tassia]

Napisane przez Irmusia81

Raczej nie było to niebezpieczne chyba... przynajmniej nic takiego sobie nie przypominam. No moze gdyby faktycznie tak spała całą noc, to coś złego mogłoby się stać Wiem, że się wcale nie kładła do łóżka, żeby tego uniknąć

Ja mam ten stolik

http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/20045205/
Leosiowi pomalowaliśmy na biało, a teraz Frankowi przemalujemy na czarno i będzie git
Myślałam o komodzie teraz, ale doszłam do wniosku, że szafa będzie węższa a wysoka i więcej pomieści, dlatego musimy wcisnąć ten stolik do przwijania do sypialni. Do przewijaków nakładanych na łóżeczko jakoś nie jestem przekonana...

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------



no ale kupiłaś ten miękki przewijak teraz. To na czym będziesz go kłaść?

Kupilam miekki... Na stole
Poprzednio mialam nakladany na lozeczko ale kladlam go tez na stole.
A potem bede przewijac na lozku ... A potem pewnie na stojaco jak to bylo z moim synem... Ze odkad nauczyl sie stac to nie udalo mi sie go polozyc do ubierania i zakladania pieluchy

Napisane przez masija

Właśnie ja też myślałam, że wszystkie mają 0,0% .
A jak właśnie usłyszałam co ten facet mówił, że mimo wszystko w bezalkoholowych jest jakiś odsetek % to trochę się zdziwiłam.
Nie mogę sobie przypomnieć co to był za program:/

Ale mi to osobiście rybka czy jest czy nie ma Albo piwo albo wcale. Dziwne dla mnie jest piwo bezalkoholowe

A co do komody to nie kupuję. Tak samo przewijaka na łóżeczko.



W ogóle to u mnie już 26 tydzień.
Czas okropnie leci. Za tydzień mam wizytę i mówię do tż'ta, że to już praktycznie będzie połowa marca. JUŻ! Później byle do świąt, po świętach do długiego weekendu i już jestem prawie na wylocie


Pasuje mi dzisiaj podjechać do US ale jak pomyślę, że będą takie kolejki jak co roku to aż mi słabo. A na bank nie mam szans, że ktoś mnie wpuści

Zawsze zostaje poczta albo internet?

[masija]

tassia no właśnie nie bardzo.. Mam jeszcze parę załatwień dla firmy i muszę być osobiście
Ale.. dzisiaj jest ładnie to może i ludzie będą przyjaźniej nastawieni

[Domincia_1987]

Dzień dobry
Wróciłam do forum po week i czas nadrobić zaległości
Byliśmy u znajomych bo koleżanka prawdopodobnie w piątęk będzie miała cc

[tassia]

Napisane przez masija

tassia no właśnie nie bardzo.. Mam jeszcze parę załatwień dla firmy i muszę być osobiście
Ale.. dzisiaj jest ładnie to może i ludzie będą przyjaźniej nastawieni

No ja ostatnio Milo byłam zaskoczona bo w ogóle ludzi nie było (2 tyg temu)

[k a j a]

Napisane przez pszczoua

Kaja ja mam takie twardnienia ale juz całkiem magnez odstawilam. Rozmawiałam z lekarzem i na tym etapie ciazy może tak być a nie chce ich wyciszac bo i po co. Macica musi pocwiczyc przed porodem, potem wychodzą kwiatki typu nierozwierajaca sie szyjka itp. Oczywiście nie mówię tu o kobietach które mają obciążony wywiad i ryzyko porodu przedwczesnego.

Mi kazał brać magnez. Ogólnie to mam od początku ciązy twardnienia brzucha, i gin kazał mi łykać 2x2 magnez i nospę jak dalej twardnieje. Tylko że mimo tego ostatnio zaczął mi jeszcze bardziej twardnieć ten brzuch, robi się jedna wielka skała i ciagnie do dołu. I nie są to skurcze bh bo te też mam i one chwilowo trzymają, a te twardnienia trzymają np dopóki się nie położę, nie odpocznę itd.
Ja miałam problemy w pierwszej ciązy z szyjką, rozwierająca się w połowie ciąży, zagrożenie przedwczesnym porodem itd.

Napisane przez mehja

jak niebolesne to spoko- to pewnie skurcze braxtona- ćwiczenia macicy

Te też są, ale te twardnienia co mi ostatnio wystąpiły to nie to..

Napisane przez country111

Co myślicie o picie Karmi w ciąży?

Ja od czasu do czasu pije

[industria]

cześć kochane no i mamy nowy tydzień....ja nie ogarniam, co sie budze to jest poniedziałek

wcinam śniadanie i ide zaraz na pierwsze spotknie do szkoły rodzenia . ciesze sie

[pszczoua]

Kaja w takim razie oczywiście też bym lykala

[iLoNuS_ktl]

Witam się po weekendzie My cały weekend na leniucha w sobotę znajomi wyciągneli nas do kina, a wczoraj cały dzień siedziałam w piżamie

Cały weekend miałam twardnienie brzucha... Nie wiem, to chyba te skurcze bh, były bezbolesne, brzuch robił się nagle twardy jak skała i po chwili odpuszczalo, za parę minut znowu to samo. Czemu przy porodzie też nie może być tak bezboleśnie? W następny poniedziałek mam wizytę, zobaczymy co lekarz powie, na razie do niego nie dzwoniłam.

[Domincia_1987]

Napisane przez iLoNuS_ktl

Witam się po weekendzie My cały weekend na leniucha w sobotę znajomi wyciągneli nas do kina, a wczoraj cały dzień siedziałam w piżamie

Cały weekend miałam twardnienie brzucha... Nie wiem, to chyba te skurcze bh, były bezbolesne, brzuch robił się nagle twardy jak skała i po chwili odpuszczalo, za parę minut znowu to samo. Czemu przy porodzie też nie może być tak bezboleśnie? W następny poniedziałek mam wizytę, zobaczymy co lekarz powie, na razie do niego nie dzwoniłam.

A na co do kina wyciagneli was znajomi??

[masija]

Napisane przez tassia

No ja ostatnio Milo byłam zaskoczona bo w ogóle ludzi nie było (2 tyg temu)

Oby i u mnie tak było

Napisane przez k a j a

Mi kazał brać magnez. Ogólnie to mam od początku ciązy twardnienia brzucha, i gin kazał mi łykać 2x2 magnez i nospę jak dalej twardnieje. Tylko że mimo tego ostatnio zaczął mi jeszcze bardziej twardnieć ten brzuch, robi się jedna wielka skała i ciagnie do dołu. I nie są to skurcze bh bo te też mam i one chwilowo trzymają, a te twardnienia trzymają np dopóki się nie położę, nie odpocznę itd.
Ja miałam problemy w pierwszej ciązy z szyjką, rozwierająca się w połowie ciąży, zagrożenie przedwczesnym porodem itd.

Kurcze, ja mam to samo.
I mnie właśnie też są bolące.
Mam takie same zalecenia co Ty, kaja ale średnio pomaga.

A co gorsza, nie wiem czy mi znowu zakażenie sprzed szpitala nie wróciło. Mam okropne upławy, do tego wyniki + od tygodnia wspomniane bóle i twardnienia:/
Nie wiem czy dzwonić do niego czy czekać. W sumie wizyta w nast. tygodniu.

[k a j a]

Napisane przez pszczoua

Kaja w takim razie oczywiście też bym lykala

A teraz kurde kupiłam jakiś inny magnez i ma wielkie tabletki które ciężko mi łyknąć ..

Napisane przez masija

Oby i u mnie tak było


Kurcze, ja mam to samo.
I mnie właśnie też są bolące.
Mam takie same zalecenia co Ty, kaja ale średnio pomaga.

A co gorsza, nie wiem czy mi znowu zakażenie sprzed szpitala nie wróciło. Mam okropne upławy, do tego wyniki + od tygodnia wspomniane bóle i twardnienia:/
Nie wiem czy dzwonić do niego czy czekać. W sumie wizyta w nast. tygodniu.

Ja ogólnie pracuje jeszcze, 8godzin przed kompem..Już od ok 14-15 zaczynam mieć twardy brzuch, i jak wychodze do domu o 16 to mam wrażenie jakbym w brzuchu miała kawał skały który przyciąga mnie do ziemi.
Do gina za dwa tyg, ale do tego czasu chyba skrócę godziny pracy tak do 14..

Ogólnie mam jakis spadek formy..

[Domincia_1987]

Napisane przez k a j a

A teraz kurde kupiłam jakiś inny magnez i ma wielkie tabletki które ciężko mi łyknąć ..



Ja ogólnie pracuje jeszcze, 8godzin przed kompem..Już od ok 14-15 zaczynam mieć twardy brzuch, i jak wychodze do domu o 16 to mam wrażenie jakbym w brzuchu miała kawał skały który przyciąga mnie do ziemi.
Do gina za dwa tyg, ale do tego czasu chyba skrócę godziny pracy tak do 14..

Ogólnie mam jakis spadek formy..

Ja też praktycznie cały dzień w pracy siedzę przed kompem, póki co nie mam takich twardnień, tzn zdarza mi się to, ale raczej przy pracach domowych - często muszę odpoczywać itd

[k a j a]

Napisane przez Domincia_1987

Ja też praktycznie cały dzień w pracy siedzę przed kompem, póki co nie mam takich twardnień, tzn zdarza mi się to, ale raczej przy pracach domowych - często muszę odpoczywać itd

Hm.. to myślałam że może od tego..
Wcześniej nic mi nie przeszkadzało tak siedzieć.. ateraz jest coraz gorzej, po prostu źle mi, brzuch przybiera taki kształt: > i ciągnie do dołu.

[iLoNuS_ktl]

Napisane przez Domincia_1987

A na co do kina wyciagneli was znajomi??

Na Greya - porażka Koleżance się bardzo podobało, ale jej mąż, mój i ja stwierdzilismy, że gorszego filmu to dawno nie widzieliśmy... Ale co kto lubi, akurat ta książka i film mają sporo zwolenników jak i przeciwników

[ultraviolwt188]

Napisane przez tassia

Hejho

Nie piszcie mi o tym ze hm mama ma duże spodnie bo ja w żadne nie zmiescilam swoich UD i się tylko dołuje


Jedziemy z dzieckiem na pobieranie krwi wiec trzymajcie kciuki

To zależy od fasonu ich i materiału z jakiego sa zrobione, ja mam jedne 38 i sa super, a teraz kupowałam inny fason i ledwo w 40 weszłam, wiec wzięłam 42 na zapas

[iLoNuS_ktl]

Kaja, ja siedzę przed kompem w pracy codziennie 6-7 godzin i nie odczuwam żadnych dolegliwości z tym związanych.
Ale przez weekend to dał mi popalić, właśnie robił się taki stożkowy i twardy jak skała.

[k a j a]

Napisane przez iLoNuS_ktl

Kaja, ja siedzę przed kompem w pracy codziennie 6-7 godzin i nie odczuwam żadnych dolegliwości z tym związanych.
Ale przez weekend to dał mi popalić, właśnie robił się taki stożkowy i twardy jak skała.

No ja w domu jak wczoraj siedziałam to nic mi nie było.. A to poleżałam trochę, pranie zrobiłam, obiad ugotowałam.. i nic mi nie było..

[201710041131]

Hej! Witam się po weekendzie, jadę na lumpy

Ja mam coś takiego http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/50077247/, a do tego coś takiego http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/40090254/ i jak mi się nie sprawdzi albo już nie będę potrzebowała to tą nakładkę zdemontuję i mam sporo miejsca

[Domincia_1987]

Napisane przez k a j a

Hm.. to myślałam że może od tego..
Wcześniej nic mi nie przeszkadzało tak siedzieć.. ateraz jest coraz gorzej, po prostu źle mi, brzuch przybiera taki kształt: > i ciągnie do dołu.

Może akurat Twój brzuszek woli ruch i może zwyczajnie Ci niewygodnie już po tylu h siedzenia :/ mi sie w sumie najlepiej leży, ale i to czasem wtedy znaleźć wygodną pozycje.

Napisane przez iLoNuS_ktl

Na Greya - porażka Koleżance się bardzo podobało, ale jej mąż, mój i ja stwierdzilismy, że gorszego filmu to dawno nie widzieliśmy... Ale co kto lubi, akurat ta książka i film mają sporo zwolenników jak i przeciwników

Aaa my też byliśmy na greyu, mój TŻ to prawie się zaziewał z nudów, mi się film też nie bardzo spodobał, nie było to to czego oczekiwałam, ale książka za to

[TinaNeko]

Napisane przez k a j a

Mi kazał brać magnez. Ogólnie to mam od początku ciązy twardnienia brzucha, i gin kazał mi łykać 2x2 magnez i nospę jak dalej twardnieje. Tylko że mimo tego ostatnio zaczął mi jeszcze bardziej twardnieć ten brzuch, robi się jedna wielka skała i ciagnie do dołu. I nie są to skurcze bh bo te też mam i one chwilowo trzymają, a te twardnienia trzymają np dopóki się nie położę, nie odpocznę itd.
Ja miałam problemy w pierwszej ciązy z szyjką, rozwierająca się w połowie ciąży, zagrożenie przedwczesnym porodem itd.



Te też są, ale te twardnienia co mi ostatnio wystąpiły to nie to..



Ja od czasu do czasu pije

Mi gin mowil ze jak ciagnie do dolu to moze byc cos z szyjka albo rozwarcie sie tobi. Ja tak mam biore magnez i nospe i m wstawac tylko do wc bo szyjka o polowe krutsza juz. Jutro dzwonie po wyniki jal beda ok to umawiam sie na date kiedy krazek zalozyc. Tez kupilam w sobote magnez az sie zdziwilam jakie wielkie tabletki

[moni_ka.g]

chciałam zamówić jeszcze 1 ręcznik ze smyka a już po 41zł są wczoraj były po 36...

[k a j a]

Napisane przez Domincia_1987

Może akurat Twój brzuszek woli ruch i może zwyczajnie Ci niewygodnie już po tylu h siedzenia :/ mi sie w sumie najlepiej leży, ale i to czasem wtedy znaleźć wygodną pozycje.



Aaa my też byliśmy na greyu, mój TŻ to prawie się zaziewał z nudów, mi się film też nie bardzo spodobał, nie było to to czego oczekiwałam, ale książka za to

być może
Daje mi znać 'eeej matka wstawaj'

Napisane przez TinaNeko

Mi gin mowil ze jak ciagnie do dolu to moze byc cos z szyjka albo rozwarcie sie tobi. Ja tak mam biore magnez i nospe i m wstawac tylko do wc bo szyjka o polowe krutsza juz. Jutro dzwonie po wyniki jal beda ok to umawiam sie na date kiedy krazek zalozyc. Tez kupilam w sobote magnez az sie zdziwilam jakie wielkie tabletki

Moja szyjka teraz była ok, dwa tyg temu, minimalnie się skrócila ale ze to normalne na tym etapie i bez stresu.. W pierwszej ciąży robiło mi się rozwarcie ale to ciągnęło dużo, dużo i często..