Styczniowe mamusie 2015, cz. I

[justynalyp]

Co do wody. To ja gotuję wodę z kranu. Później ją tylko podgrzewam. Daję taką do picia i do mm. Tak mi kazała moja znajoma położna. Powiedziała żadne mineralne!

Moja matka jeszcze mówi 'no co się stało' i tak w ciągu minuty z 10 razy. Więc w imieniu córki odpowiadam gówno.

Jak ktoś się mnie pyta o karmienie piersią to później żałuje zadanego przez siebie pytania. Bo w imię czego mam głodzić córkę? skoro moje cycki są dla niej gorsze od butelki.

Jestem w trakcie ogarniania basenu i rytmiki. Jak skończy 3 miesiące (22 marca) to idę uczyć się z nią pływać i tańczyć. Bo w tych dwóch rzeczach jestem koślunem.

[bajlaga]

A to dobrze wiedziec, ze nie tylko ja mam jakiegos malego wiertacza :P
W brzuchu malutko kopal, a tutaj taki maly pilkarz

A co robicie jak Wasze dzieciatka maja czkawke? W brzuchu mial co chwile i terazz widze jak sie wkurza, ale napic sie nie napije... ;/

Justyna haha, moja mama go pyta NO CIO (tak, mowi cio) to odpowiadam za niego gowno. Czasem glosniej, czasem do siebie.
A powiedzcie czemu nie mozna dawac wody 2 razy przegotowanej? Jeszcze wiecej swinstwa zabije? Ja pierdziele, ale to jest poryte. A kupowanie mineralnej, zeby wygotowac...bezsens :P

[dusiolka]

Bajlaga moja jak ma czkawkę to zapewne sie zlała:d a jak nie to przeczekuje.
My gotujemy źródlana wode.
Moja tez kopie bardziej
A z zimnymi raczkami to i moja mama i t. Te brednie powtarzają

---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 09:40 ----------

Bajlaga my primavere albo żywca gotujemy to sa wody źródlane a nie mineralne wole takie bo z krany nie raz syfy jakies leca

---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ----------

Katerina uwierz ze po jednym dziecku chciałabym miec taki w tak krótkim czasie po porodzie

[ewka1368]

Napisane przez justynalyp

Co do wody. To ja gotuję wodę z kranu. Później ją tylko podgrzewam. Daję taką do picia i do mm. Tak mi kazała moja znajoma położna. Powiedziała żadne mineralne!

Moja matka jeszcze mówi 'no co się stało' i tak w ciągu minuty z 10 razy. Więc w imieniu córki odpowiadam gówno.

Jak ktoś się mnie pyta o karmienie piersią to później żałuje zadanego przez siebie pytania. Bo w imię czego mam głodzić córkę? skoro moje cycki są dla niej gorsze od butelki.

Jestem w trakcie ogarniania basenu i rytmiki. Jak skończy 3 miesiące (22 marca) to idę uczyć się z nią pływać i tańczyć. Bo w tych dwóch rzeczach jestem koślunem.

o tez bym chciala zeby corka plywala
niedaleko mamy basen ale ponoc strasznie zimna woda
i napewno byla bym jeszcze gorsza matka

Napisane przez bajlaga

A to dobrze wiedziec, ze nie tylko ja mam jakiegos malego wiertacza :P
W brzuchu malutko kopal, a tutaj taki maly pilkarz

A co robicie jak Wasze dzieciatka maja czkawke? W brzuchu mial co chwile i terazz widze jak sie wkurza, ale napic sie nie napije... ;/

Justyna haha, moja mama go pyta NO CIO (tak, mowi cio) to odpowiadam za niego gowno. Czasem glosniej, czasem do siebie.
A powiedzcie czemu nie mozna dawac wody 2 razy przegotowanej? Jeszcze wiecej swinstwa zabije? Ja pierdziele, ale to jest poryte. A kupowanie mineralnej, zeby wygotowac...bezsens :P

nie slyszalam o tym

moja jak ma czkawke to lezy spokojnie bo cos sie dzieje
czekamy az przejdzie nic nie robie
z reguly czkawke ma albo po jedzeniu albo jak zmarznie

[naamarelle]

Napisane przez smerfetka2808

[/COLOR]Naamarelle nawet nie strasz z tym okresem jakie tabsy dostałaś?

ja dostałam teenia. samopoczucie super, wszystko ok, tylko ten "okres" :/

Napisane przez bajlaga

Witam sie dalej w podlym nastroju. A co to za pogoda?! Deszcz, snieg?!
Ktoras pytala o krwawienie po antu, masakraaaa, mi przeszlo kilka dni temu. A jak ja sie dziwnie czuje...

W ogole jak ja sie balam w nocy, brrr...burza, wiatr, Tz w pracy...jakas taka lekliwa jestem..


Nie mam pojecia dlaczego karmienie piersia oznacza "jestes super mama"...no kurde, tyle przezylismy, by karmic natiralnie, ale nie wyszlo no i co, mam sie isc pochlastac, bom taka zla? U Tz to mam wrazenie, ze mnie obgaduja po katach, ze jak tak mozna, co za matka... A w dupie to mam.


A jaka Wy wode dajecie? Przegotowana z kranu, jakas zrodlana? A na jakiej posilki robicie?

ja daje przegotowaną

Napisane przez justynalyp

Co do wody. To ja gotuję wodę z kranu. Później ją tylko podgrzewam. Daję taką do picia i do mm. Tak mi kazała moja znajoma położna. Powiedziała żadne mineralne!

Moja matka jeszcze mówi 'no co się stało' i tak w ciągu minuty z 10 razy. Więc w imieniu córki odpowiadam gówno.

Jak ktoś się mnie pyta o karmienie piersią to później żałuje zadanego przez siebie pytania. Bo w imię czego mam głodzić córkę? skoro moje cycki są dla niej gorsze od butelki.

Jestem w trakcie ogarniania basenu i rytmiki. Jak skończy 3 miesiące (22 marca) to idę uczyć się z nią pływać i tańczyć. Bo w tych dwóch rzeczach jestem koślunem.

my startujemy z basenem 11 marca, mała nie będzie miała 3 miesięcy ale lekarz nam pozwolił tylko moja kruszynka tak strasznie płacze w kąpieli więc nie wiem co będzie z tymi zajęciami :/

[justynalyp]

Moja ma teraz czkawkę sporadycznie w brzuchu była ciągle, po urodzeniu to samo. A teraz tylko czasami jak jest najedzona. I sama przechodzi.

Za 'no cio' moja mama wyleciałaby z mojego domu przez okno.

Jestem ciekawa czy mail z cenami za zajęcia córki dojdzie do piwnicy :P

Woda na basenie ma 30 stopni i dlatego do wanienki trzeba nalewać chłodniejszej. I dłużej dziecko trzymać w wodzie. Bo takie zajęcia trwają 30 minut. Ja już swoją moczę w mojej wannie pełnej wody to była za pierwszym razem w szoku że się unosi a nie leży.

[ewka1368]

Napisane przez justynalyp

Moja ma teraz czkawkę sporadycznie w brzuchu była ciągle, po urodzeniu to samo. A teraz tylko czasami jak jest najedzona. I sama przechodzi.

Za 'no cio' moja mama wyleciałaby z mojego domu przez okno.

Jestem ciekawa czy mail z cenami za zajęcia córki dojdzie do piwnicy :P

Woda na basenie ma 30 stopni i dlatego do wanienki trzeba nalewać chłodniejszej. I dłużej dziecko trzymać w wodzie. Bo takie zajęcia trwają 30 minut. Ja już swoją moczę w mojej wannie pełnej wody to była za pierwszym razem w szoku że się unosi a nie leży.

ale jestes hardcore
justyna a jak wygladaja zajecia taneczne u takich maluchow??

[Maritxell]

Napisane przez dusiolka

[/COLOR]A jest ktos to tabsow nie bierze i miał tylko małe plamienia ?

Ja. Ze 2 razy juz, trwaly 2-3 dni ale delikatne

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------

Napisane przez justynalyp

Jestem w trakcie ogarniania basenu i rytmiki. Jak skończy 3 miesiące (22 marca) to idę uczyć się z nią pływać i tańczyć. Bo w tych dwóch rzeczach jestem koślunem.

My tez chcemy szybko ma basen zaczac chodzic

---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:10 ----------

Powiem Wam, ze juz po nocnych karmieniach widze roznice sposobie jedzenia. Butelke Dr Brown chyba ozloce

Zaraz na bioderka ruszamy.

[naamarelle]

Napisane przez justynalyp

Woda na basenie ma 30 stopni i dlatego do wanienki trzeba nalewać chłodniejszej. I dłużej dziecko trzymać w wodzie. Bo takie zajęcia trwają 30 minut. Ja już swoją moczę w mojej wannie pełnej wody to była za pierwszym razem w szoku że się unosi a nie leży.

u nas podgrzewają wodę na zajęcia z dziećmi do ok 35 st.

Ja już nie wiem jaką temp ma mieć woda żeby córka nie płakała :/

[ewka1368]

wlasnie w jakiej temp kapiecie dzieciaczki

[smerfetka2808]

Napisane przez alb

Ja się dobrze czuję przy tabletkach, ale wiadomo że może być różnie.

A jakie masz?

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------

Napisane przez ewka1368

wlasnie w jakiej temp kapiecie dzieciaczki

39-40 st bo jak już jest 37 to ryk w niebogłosy :p

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:30 ----------

Ale moj szkrab dzisiaj "gada"

[heffitka84]

Napisane przez ewka1368

wlasnie w jakiej temp kapiecie dzieciaczki

Nawet nie wiem ja na oko sprawdzam tzn lokciem czy nie za goraca ;-) ale widze ze leos lubi ciutke goraca wode
Widze ze no cio rzadzi na forum :-D tez t. powtarza :-P

[dusiolka]

My raczej tak w 35-36st

[Katerina_00]

marit kciuki za bioderka

wode mamy a wanience "na oko"

[Kinqaa]

37-38 st.

---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 09:40 ----------

Katerina jak sądzisz ... wybrać się do GP z mlodym? Starsza go zarazila i z noska wyciagamy glutki. Czasem kaszle ale to jak ma w nosie i mu charczy jak odciagam to jest ok normalnie oddycha i nie kaszle. Temperatury nie maa
Sądzę ze jak pójdę w gorsze zarazki do przychodni i tak nic się nie zdziala i GP powie,zebym kontynuowala sol morska i odciaganie i tyle? Dobrze mysle :p?

[justynalyp]

Maile do piwnicy dochodzą.
'a rytmika dla takiego małego dziecka ??? Nie wymyślaj'
Ale jestem złą matką. Trza wziąć ojca przez kolano przełożyć i siłą wyjaśnić pewne rzeczy. Albo dłużej w piwnicy trzymać.

[Katerina_00]

Kinqaa
[/COLOR]Katerina jak sądzisz ... wybrać się do GP z mlodym? Starsza go zarazila i z noska wyciagamy glutki. Czasem kaszle ale to jak ma w nosie i mu charczy jak odciagam to jest ok normalnie oddycha i nie kaszle. Temperatury nie maa
Sądzę ze jak pójdę w gorsze zarazki do przychodni i tak nic się nie zdziala i GP powie,zebym kontynuowala sol morska i odciaganie i tyle? Dobrze mysle :p?[/QUOTE]

Dobrze myślisz, ja walczyłam chyba ze 2 tyg z katarem, woda morska, odciaganie I spacery, a jak pójdziesz do Gp to nic sie nie dowiesz I tylko sie zdenerwujesz I stracisz czas.
A masz maść majerankowa? Nie wiem, czy można stosować u takich maluchów juz ktoś wie?

[AsiaW**]

Witam☺ja wode nalewam na.oko,sprawdzam na przedramieniu, wode do.picia podaje.przegotowana kranowr,.

A co do pyt o kp to u mnie standard.pytaja mnie o to wszyscy,presja rodziny, do tego kolki małego i twuerdzenia tesciowej ze to dlatego ze noe kp,,,cyrk a co mam zrobic ze od poczatku mialam malutkp pokarmu a.do tego maly noe chciał ssac...to znaczy ze jestem zla.matka bp podajr mm😳teraz mi juz przesLO ALE po porodzie zahaczylam o depresję przez ta cala syt. Widze ze pokarm mi już zanika, bp ile mozna stymulowac laktatorem,,,ehhh

[dusiolka]

Mozna

---------- Dopisano o 10:57 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------

AsiaW teraz pyt czy chcesz odciągać i o to walczyć by choć troszkę Twojego mleka pił. Ja codziennie odciągam ,moze powalające ilosci to nie sa bo w przedziale 100-200 ml/dzien ale wiem ze to lepsze dla córki choćby Ze względu na przeciwciała. To juz zalezy od Ciebie

[Kinqaa]

Katerina nie mam maści majerankowej. Wpuszczam sól morska. Ale chyba zaczne moje mleko wpuszczac po kropelkach do noska. Czytalam,ze tez może pomóc.

---------- Dopisano o 10:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ----------

Dzięki za odpowiedź. Czyli dobrze mysle z tym GP, ze to bezsens.

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------

Katerina ile twoja mala wazy? My kurde wyrastamy z ciuchow 0-3 na styk. Teraz z Nexta nosimy up to 3months są ok 3-6 jeszcze za długie

[ewka1368]

kinga a nie masz inhalatora?
inhalacje z soli fizjologicznej tez dobre

masc mozna my stosujemy

[Katerina_00]

Napisane przez Kinqaa

Katerina nie mam maści majerankowej. Wpuszczam sól morska. Ale chyba zaczne moje mleko wpuszczac po kropelkach do noska. Czytalam,ze tez może pomóc.

---------- Dopisano o 10:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ----------

Dzięki za odpowiedź. Czyli dobrze mysle z tym GP, ze to bezsens.

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------

Katerina ile twoja mala wazy? My kurde wyrastamy z ciuchow 0-3 na styk. Teraz z Nexta nosimy up to 3months są ok 3-6 jeszcze za długie

No u nas sie z grypa do Gp nie chodzi, no chyba, żeby sie wkurzyc.
Nie wiem ile waży, byla ważona 2tyg temu I bylo 4400, teraz w czwartek mamy 8 weeks check I szczepionke to sie dowiem, ile przypakowala

Napisane przez ewka1368

kinga a nie masz inhalatora?
inhalacje z soli fizjologicznej tez dobre

masc mozna my stosujemy

Właśnie, ja mam taka saune do twarzy, sypalak tam sól I zostawiłam w pokoju gdzie spała, jest jeszcze olbas baby.
Ale najlepiej si3 jednak czuła po spacerku, katar znikał przynajmniej na 2 godziny

[czarnadamaxd]

Ja z moim teraz z byle katarkiem bede latac do lekarza zapewne, bo teraz RSV nam sie zaczal od glutow w nosku dzien wczesniej i bede sie bala

Co do opanowania, to ja nigdy nie panikuje. Fakt boje sie, ale zachowuje zimna krew zawsze. w sumie ze mna rodzice czesto w nocy na tlen jezdzili, bo mialam problemy z krtania i sie dusilam. No i jestem po kursie pierwszej pomocy (bez niej nie wypisciliby malego), tz ma wszystkie papiery na to (byl w strazy) a moja mama moze przeprowadzac szkolenia

[dusiolka]

Opowiem cos apropo mam i ich gadania. Wysłałam kiedyś Na poczatku zdjęcie stopek Młodej i w odp na mms mamuska pisze ze złe ma obcięte pazurki no to ja w smiech przy komórce i odpisuje mamie ze ma takie od urodzenia bo jesZcE nie obcinalismy jej hahahhahaha

[heffitka84]

Napisane przez Kinqaa

37-38 st.

---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 09:40 ----------

Katerina jak sądzisz ... wybrać się do GP z mlodym? Starsza go zarazila i z noska wyciagamy glutki. Czasem kaszle ale to jak ma w nosie i mu charczy jak odciagam to jest ok normalnie oddycha i nie kaszle. Temperatury nie maa
Sądzę ze jak pójdę w gorsze zarazki do przychodni i tak nic się nie zdziala i GP powie,zebym kontynuowala sol morska i odciaganie i tyle? Dobrze mysle :p?

Tak
Tak samo bylo z malym tez bez goraczki ale z kaszelkiem i katarkiem. Odciaganie pomoglo ale i tez bral witaminki na wzmocnienie. Do przychodni nie szlam tylko pediatra byl u nas na wizycie domowej

---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------

Napisane przez dusiolka

Mozna

---------- Dopisano o 10:57 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------

AsiaW teraz pyt czy chcesz odciągać i o to walczyć by choć troszkę Twojego mleka pił. Ja codziennie odciągam ,moze powalające ilosci to nie sa bo w przedziale 100-200 ml/dzien ale wiem ze to lepsze dla córki choćby Ze względu na przeciwciała. To juz zalezy od Ciebie

No to tak samo jak ja
A ile razy dziennie odciagasz i robisz to systemem 753?

---------- Dopisano o 11:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:36 ----------

Napisane przez dusiolka

Opowiem cos apropo mam i ich gadania. Wysłałam kiedyś Na poczatku zdjęcie stopek Młodej i w odp na mms mamuska pisze ze złe ma obcięte pazurki no to ja w smiech przy komórce i odpisuje mamie ze ma takie od urodzenia bo jesZcE nie obcinalismy jej hahahhahaha

Niezle ;-)
Ale ja bym sie wkurzyla ze mama zamiast sie zachwycać stopkami mlodej widzi tylko zle obciete pazurki :-/

[ewka1368]

Napisane przez czarnadamaxd

Ja z moim teraz z byle katarkiem bede latac do lekarza zapewne, bo teraz RSV nam sie zaczal od glutow w nosku dzien wczesniej i bede sie bala

Co do opanowania, to ja nigdy nie panikuje. Fakt boje sie, ale zachowuje zimna krew zawsze. w sumie ze mna rodzice czesto w nocy na tlen jezdzili, bo mialam problemy z krtania i sie dusilam. No i jestem po kursie pierwszej pomocy (bez niej nie wypisciliby malego), tz ma wszystkie papiery na to (byl w strazy) a moja mama moze przeprowadzac szkolenia

za opanowanie

Napisane przez dusiolka

Opowiem cos apropo mam i ich gadania. Wysłałam kiedyś Na poczatku zdjęcie stopek Młodej i w odp na mms mamuska pisze ze złe ma obcięte pazurki no to ja w smiech przy komórce i odpisuje mamie ze ma takie od urodzenia bo jesZcE nie obcinalismy jej hahahhahaha

to sie mamusia wymadrzyla

[Katerina_00]

Napisane przez dusiolka

Opowiem cos apropo mam i ich gadania. Wysłałam kiedyś Na poczatku zdjęcie stopek Młodej i w odp na mms mamuska pisze ze złe ma obcięte pazurki no to ja w smiech przy komórce i odpisuje mamie ze ma takie od urodzenia bo jesZcE nie obcinalismy jej hahahhahaha

To zgasilas

[biedro87]

to Wy jestescie zlymi matkami, bo nie karmicie piersia, a ja jestem jeszcze gorsza, bo karmie a jak karmie piersia to dziecko:
- jest glodne
-nie wiadomo ile zjadlo
-nie wiadomo co zjadlo
-boli go brzuszek
- robi za duzo kupek
- wisi na cycku i cycek go uspokaja, wiec nie ma szans, bym mogla wyjsc z domu, bo kto sie dzieckiem zajmie
- gdybym dala butle na noc, to bysmy spali cala noc, a tak to musze wstawac dwa razy, dziecko przez to marudzi...
wiec jak widzicie ludziom ( a szczegolnie T. sie nie dogodzi).
dwa ulubione teksty mojej T.
do Malej: A czemu Ty znowu placzesz?
do mnie: A una znowu nie spi?
mam dziecko, ktore drze sie wnieboglosy, bo jego wyrodna matka nie siedziala na dupie w ciazy i sie denerwowala, a ona mowila.
wg mnie mam sredniaczka, ktory czasem placze, czasem sie smieje. Lubi spac przy mnie i czuc moja bliskosc, nie lubi zostawac sama i czasem nie wiadomo czemu placze, ale to nie jest powod, by opowiadac jakie mamy okropne dziecko...

aha, w nd mielismy gosci i mowie, ze Natalka ma dzis swietny humor, bo nawet nie plakala jak jej kombinezon zakladalam. A T.: No ty jej juz tak nie chwal...
echh...wyzalilam sie.

[ewka1368]

biedro
szkoda gadac
tak zle i tak niedobrze

lubie tekst jak tesciowa wchodzi" a co ja boli dlaczego placze" a ja niewiem nie chce powiedziec

[Kinqaa]

Napisane przez ewka1368

biedro
szkoda gadac
tak zle i tak niedobrze

lubie tekst jak tesciowa wchodzi" a co ja boli dlaczego placze" a ja niewiem nie chce powiedziec

dobre.
Współczuję wam moja T. jest dalekoooo z 1000kilometrów z hakiem