Lubelskie Panny Młode, jesteście?? cz.II

[Sonia11]

Napisane przez *kasieńka*

dziewczyny słyszałyście coś o salonie fryzjerskim Perfekt? Jest na ul Wieniawskiej chyba. Któraś z dziewczyn pisała coś ostatnio o tym, ale zależy mi na większej ilości opinii, nie mam jeszcze wogóle fryzjera, a ślub za 1,5 miesiąca. Dodatkowo jestem za granicą i nie moge pójśc na fryzurę próbną. Koleżanka mi poleciła właśnie perfekt.

Ja kilka razy byłam w salonie Perfect ale zwykle na ścinaniu, nigdy nie robiłam tam upięcia. Co do cięcia jest ok, ale to też zależy do kogo się pójdzie. Upięcia ślubne tylko widziałam jak czesałam się tam w którąś sobotę-bardzo ładne. Jedyne co mi się tam nie podoba to organizacja. To jeden z tych salonów w których szczególnie w sobotę panuje niezłe zamieszanie. Mam wrażenie że właścicielka postawiła sobie za cel przyjąć wszystkich, którzy przyjdą do salonu. Kiedyś nawet moją głową zajmowały się na zmianę 4 dziewczyny, jedna myła, kolejna zaczeła suszyć, inna ścinała a jescze inna układała. Innym razem do jednej dziewczyny na 1 godzinę były zapisane 3 osoby. Kiedyś któraś z pracujących tam dziewczyn, mówiła mi że przy zapisywaniu trzeba zapisać się do konkretnej osby i zaznaczyć że tylko ona ma się zajmować włosami i wtedy jest ok-być może to jest sposób. Ogólnie ja tam chodzę jak nagle muszę iść do fryzjera, bo tam zawsze się wcisnę i często jest tak że jestem obsłuzona szybciej niż ktoś kto się zapisał

[SELKA*]

Hej dziewczynki
Już po urlopie Było cudownie- Bieszczady a potem kilka dni na Słowacji.... Dziś pierwszy dzień w pracy- ciężko jest
Wszystkim ślubującym 11 i 18 sierpnia składam spóźnione ale bardzo ciepłe życzonka- przede wszystkim dużo miłości i wzajemnej fascynacji nawet w szare, zwyczajne dni
Podsumowując ślubne przygotowania- mamy już:
1. termin 7.06.2008 r. gdz. 16:00
2. kościół- Archikatedra Lubelska
3. sala weselna w Dysie
4. fotograf
5. zespół
6. kamerzysta- będzie dziś
7. zaliczone 4 nauki w kościele- w czwartek kolejna.
I to by było na tyle
A propos drugiego spotkanka lubeskich panien i mężatek, to jestem jak najbardziej zaNiestety na pierwszym nie mogłam być i bardzo tego żałuję.....

[miss.hot]

Napisane przez SELKA*

Hej dziewczynki
Już po urlopie Było cudownie- Bieszczady a potem kilka dni na Słowacji.... Dziś pierwszy dzień w pracy- ciężko jest
Wszystkim ślubującym 11 i 18 sierpnia składam spóźnione ale bardzo ciepłe życzonka- przede wszystkim dużo miłości i wzajemnej fascynacji nawet w szare, zwyczajne dni
Podsumowując ślubne przygotowania- mamy już:
1. termin 7.06.2008 r. gdz. 16:00
2. kościół- Archikatedra Lubelska
3. sala weselna w Dysie
4. fotograf
5. zespół
6. kamerzysta- będzie dziś
7. zaliczone 4 nauki w kościele- w czwartek kolejna.
I to by było na tyle
A propos drugiego spotkanka lubeskich panien i mężatek, to jestem jak najbardziej zaNiestety na pierwszym nie mogłam być i bardzo tego żałuję.....

SELKA napisz na jakiego kamerzystę się decydujecie ?
Ze spotkaniem... no właśnie - kto jeszcze chętny ? Może w tym tygodniu wypali ?

[SELKA*]

Napisane przez miss.hot

SELKA napisz na jakiego kamerzystę się decydujecie ?
Ze spotkaniem... no właśnie - kto jeszcze chętny ? Może w tym tygodniu wypali ?

Nie pamiętam jak nazywa się kamerzysta sprawdzę i jutro napiszę. A jeśli chodzi o spotkanko, to ten tydzień kompletnie mi nie pasuje
Mam pytanko odnośnie nauk- czy w Ave w czwartek będzie 8 konferencja?

[magdulec]

Dziewczyny podajcie mi liste z aktualnymi Waszymi mailami (kiedys taka lista była, ale nie działa mi link do straego wątku) to przeslę zdjęcia; wyślijcie na pw albo na maila.

[miss.hot]

Napisane przez magdulec

Dziewczyny podajcie mi liste z aktualnymi Waszymi mailami (kiedys taka lista była, ale nie działa mi link do straego wątku) to przeslę zdjęcia; wyślijcie na pw albo na maila.

W moim podpisie jest dobry link =>
http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...postcount=9528

[magdulec]

Kurcze i na poczcie i na wizazu nie chcą załączyć mi sie zdjęcia, słaby transfer

Wklejam kilka zdjęć, jak zmniejsze reszte i bede miala od fotografa to wysle wtedy na maile.

[martuko]

Napisane przez Yoolia

My mieliśmy sesję zdjęciową u p. Mikulskiego, chcieliśmy też żeby kręcił, bo widzieliśmy efekt jego pracy na ślubie i weselu męża siostry. Niestety p. Mikulski nie mógł u nas filmować - powiedział nam to od razu - kręcił jego brat, ale p. Tomek montował.
Tak jak napisał Piotr, zależy kto kręci. Warto też przed weselem omówić z kamerzystą o ewentualnych atrakcjach jakie mogą czekać na weselu, bo może rzeczywiście nie zauważyć. U nas tak było, zabrał świadków na zewnątrz, żeby nagrać z nimi materiał, a w tym momencie wjechał płonący udziec - i tego nie mam na filmie.
Tak ogólnie to byłam zadowolona - szczególnie za tą cenę i szybkość montażu. Film i zdjęcia miałam kilka dni po weselu a tutaj nieraz czytam, że czekacie ponad tydzień na fotki.

Dobrej jakości zdjęcia robią w Rossmanie, obecnie fotki 10x15 kosztują 29 groszy, przy zamówieniu powyżej chyba 250szt koszt ok 27groszy, powyżej 500 szt - 25 groszy. Często są jakieś promocje.
http://www.fotouslugi.pl/

a to w którymkolwiek rossmanie? Wydawało mi się że oni robią taśmowo, a takie zdjęcia jak nam fotograf zrobił muszą być traktowane specjalnie
Spróbujemy zrobić próbki w MEdia MArkt, skoro polecałyście (nie tylko Wy Słyszałam jeszcze że u PArtyki robią dobrze tylko nie wiem ile to tam kosztuje a przy tej ilości zdjęc która mamy to jest istotny szczegół.
robiłyście może same doróki w dużych formatach? gdzie dobrze robią?

[tola3804]

Napisane przez martuko

a to w którymkolwiek rossmanie? Wydawało mi się że oni robią taśmowo, a takie zdjęcia jak nam fotograf zrobił muszą być traktowane specjalnie
Spróbujemy zrobić próbki w MEdia MArkt, skoro polecałyście (nie tylko Wy Słyszałam jeszcze że u PArtyki robią dobrze tylko nie wiem ile to tam kosztuje a przy tej ilości zdjęc która mamy to jest istotny szczegół.
robiłyście może same doróki w dużych formatach? gdzie dobrze robią?

Ja polecam zdecydowanie Media Markt. Jak kiedyś zrobiłam gdzieś indziej, to od razu wróciłam "na stare śmieci". Moim zdaniem tam naprawdę robią najlepiej.

[martuko]

gdzies tu tylko pisałyście kogo w media nalezy prosić o zrobienie ślubnych zdjęć i nie moge znaleźc oczywiście. Ktoś pamięta???

[mexx100]

Selka gdzie idziesz na piątą nauke moze do św Antoniego w czwartek, my też nie mamy piatej i słyszałam że tam będzie o 19.00???A my dziś "daliśmy "na zapowiedzi,jutro jedziemy zamówic ciasto do Swidnika w ciastkarni przy placu Bolka i Lolka mam nadzieję że to dobry wybór....Ponawiam prośbę o daty skupień w Lublinie dziewczynki????

[Yoolia]

Napisane przez martuko

a to w którymkolwiek rossmanie? Wydawało mi się że oni robią taśmowo, a takie zdjęcia jak nam fotograf zrobił muszą być traktowane specjalnie
Słyszałam jeszcze że u PArtyki robią dobrze tylko nie wiem ile to tam kosztuje a przy tej ilości zdjęc która mamy to jest istotny szczegół.
robiłyście może same doróki w dużych formatach? gdzie dobrze robią?

Zamawia się chyba przez internet, albo przynosi do sklepu płytę - ale tego nie jestem pewna. Dla mnioe najlepsze jest to pierwsze rozwiązanie, wysyłam przez neta, zaznaczam, w ktorym rosmannie chcę odebrać i tyle. Zdjęcia są dobrej jakości, może rzeczywiście takie ładne z sesji zrobić np u Partyki - polecam ale taki robione zwykłym aparatem przez np gości to spokojnie można w rossmanie.

[silvershine]

Napisane przez mexx100

Selka gdzie idziesz na piątą nauke moze do św Antoniego w czwartek, my też nie mamy piatej i słyszałam że tam będzie o 19.00???A my dziś "daliśmy "na zapowiedzi,jutro jedziemy zamówic ciasto do Swidnika w ciastkarni przy placu Bolka i Lolka mam nadzieję że to dobry wybór....Ponawiam prośbę o daty skupień w Lublinie dziewczynki????

w czwartek u św.Antoniego będzie 9ta a nie 5ta

[Frecia_28]

Wiolu - normalnie jestem w szoku z tą salą...jak tak można...brak słów...mój mąż to by chyba kolesia rozszarpał gdyby się o takim czymś dowiedział...a w której szkole robicie wesele?? Życzę Ci aby te ostatnie dni były udane i spokojne oraz bez wstrząsów.

[SELKA*]

Napisane przez mexx100

Selka gdzie idziesz na piątą nauke moze do św Antoniego w czwartek, my też nie mamy piatej i słyszałam że tam będzie o 19.00???A my dziś "daliśmy "na zapowiedzi,jutro jedziemy zamówic ciasto do Swidnika w ciastkarni przy placu Bolka i Lolka mam nadzieję że to dobry wybór....Ponawiam prośbę o daty skupień w Lublinie dziewczynki????

Chyba źle się zrozumiałyśmy Mam zaliczone cztery nauki, a nie czwartą. W tym tygodniu w czwartek wybieram się na ósmą naukę do Ave, a czwartą zamierzam u Boboli 4.09.

[mexx100]

Silvershine dzięki bardzo za informację,na 9 też musimy się wybrać ale 5 też poszukuję...dziewczyny gdzie zukać informacji dotyczącęj skupień??? Znalazłam ........... I niedziela miesiąca Parafia pw. św. Wojciecha - godz. 15:00
ul. Podwale 15
20-117 Lublin
tel. 0-81-532-41-38

II Niedziela miesiąca

Parafia pw. Matki Bożej Wspomożenia Wiernych - godz. 15:00
ul. Kalinowszczyzna 3
20-129 Lublin
tel. 0-81-747-50-91

III Niedziela miesiąca

Parafia pw. Niepokalanego Serca NMP - godz. 14:30
al. Kraśnicka 76
20-718 Lublin
tel. 0-81-525-25-58

Parafia pw. św. Jadwigi - godz. 15:00
ul. Koncertowa 15
20-866 Lublin
tel. 0-81-740-41-54

IV Niedziela miesiąca

Parafia pw. św. Teresy od Dzieciątka Jezus - godz. 15:00
ul. Krochmalna 47
20-401 Lublin
tel. 0-81/532-23-80

[martuko]

Napisane przez Yoolia

Zamawia się chyba przez internet, albo przynosi do sklepu płytę - ale tego nie jestem pewna. Dla mnioe najlepsze jest to pierwsze rozwiązanie, wysyłam przez neta, zaznaczam, w ktorym rosmannie chcę odebrać i tyle. Zdjęcia są dobrej jakości, może rzeczywiście takie ładne z sesji zrobić np u Partyki - polecam ale taki robione zwykłym aparatem przez np gości to spokojnie można w rossmanie.

Yoolia, dzięki, chodziło mi właśnie o takie zdjęcia z sesji A nie pamiętasz ile kosztują odbitki u Partyki?

no a ja wreszcie spróbuję coś napisać o naszym dniu ślubu choć tak dawno to było...
gorączka zaczęła sie już w piątek bo od rana było sporo spraw - pojechać po kwiaty na dekoracje i bukiety, dokończyć formalności w katedrze i spowiedź. tego dnia dekorowaliśmy tez salę, miałam pewien plan ale oczywiście wiele rzeczy trzeba było improwizować. Może nie wyszło tak jak chciałam do końca ale i tak wszystkim się podobało. Nam też a robiliśmy to właściwie w trójkę, więc jest z czego być dumnym. Udało mi się zdążyć na french na 19 tylko dlatego,że zaczęliśmy od południa, a i tak nie sądziłam że tyle czasu nam to zajmie.Muszę powiedzieć, że nerwy puściły mi już przy kwiatach, wybranie wszystkiego przekroczyło moje możliwości decyzyjne. NA szczęście moi pomocnicy stanęli na wysokości zadania i jakos mnie postawili do pionu
Od piątku byla u mnie moja przyjaciółka - świadkowa jednocześnie i bardzo się ciesze bo bym chyba osiwiała sama rodzinka przyjechała dopiero w sobotę, i musiałam się ewakuować, bo 6 osób w kawalerce które sa pełne emocji na dodatek to za dużo. Tak więc po wyjeździe świadkowej (robiła kwiaty w kościele) wezwałam na pomoc mojego mężczyznę i przekazałam siostrze wytyczne co do noclegów ( umówiłam się z taką panią która wynajmuje pokoje na noclegi w domku, że będę miała gości weselnych u niej- to byl dobry pomysl, choć pani musiala wstawać w nocy dwa razy - ale podobno jest przyzwyczajona)W sumie nocowało tam 4 osoby, ale spokojnie mogło więcej. Tyle że się juz z rodzinką umówili no i nie było ich az tak dużo.
później czekałam na rodziców i zgarniałam wszystkie moje rzeczy do zabrania a jak przyjechali i się już wszyscy z wszystkimi przywitali to poszłam na fryzurkę i makijaż. fryzurka wyszła gorzej niż na próbie niestety, wogóle nie wyglądałam juz tak ładnie, wszystko przez zmęczenie. Ale jakoś się tym nie przejmowałam, wtedy mi się podobało i nie tylko mi ( bo ja taka perfekcjonistka jestem ) i widzę dopiero na zdjęciach Wogóle jakos nie czulam stresu, potem przeniosłam się do hotelu z manatkami, dokończyłyśmy dekorację (żywe kwiatki i baloniki z helem zamówione w salon balon tego dnia i dostarczone przez niezastąpionego TŻta - ciekawostka że balony z helem po kilkunastu godzinach opadają i musieliśmy je w dniu ślubu przywozić bo wtedy byly pompowane....
Jak już przyjechałyśmy do hotelu, zobaczyłam salę w pełnej okazałości, obejrzalam sobie apartament, to moglam trochę odsapnąć. To byl dobry pomysł żeby się ubrac w hotelu choc może nietypowy Jak się zorientowałam że już niedługo musze wyjeżdżać to mnie znów stresik złapał, bo wcześniej nie mialam czasu żeby myśleć
kontaktowałam sie telefonicznie z moim J. na ktorego zlożyłam dekorację samochodu i który tam tez już w stres wpadał... na szczęście mial na pomoc świadka i jego żonę, ktora stracila przy dekoracji paznokcia, bo panowie sobie nie umieli poradzić z prostymi instrukcjami co do kwiatków przy klamkach żartuję oczywiście
Ubierając się wpadlam w stres znowu, moja biedna świadkowa nie miala zbyt wiele czasu dla siebie tak mi intensywnie pomagala
NIe zapomnę tego momentu kiedy stanęliśmy przed sobą, tego wzruszeniamusieliśmy mieć trochę czasu żeby ochłonąć, ja mojego mężczyznę już widzialam w pełnym umundurowaniu, ale on mnie nie
pojechaliśmy na błogosławieństwo - znow emocje, bo rodzice też wcześniej nas tak nie widzieli no i wogóle. Postanowiliśmy pójść do kościoła pieszo, bo to jakies 10 minut, rodzice nie nadążali za nami i się śmiali że jeszcze zdążymy W efekcie mieliśy pod kościolem jakieś pół godziny, ale dzięki temu mogliśmy sie przywitać z gośćmi i na spokojnie przygotować.
Ślubu udzielał nam przyjaciel dominikanin, moja siostra z koleżanka zaspiewala. Niektórzy goście nas zaskoczyli swoją obecnością A Annabel to juz od progu kościoła zobaczylam i tak mi miło było ) Uroczystość byla piękna choć według fotografa byliśmy spięci.
potem życzenia, goście pod salę a my pojechaliśmy zostawić kwiaty i prezenty w domu. Podobno wyczekali się na nas straszliwie, bo deszcze zaczął padać i to wynoszenie z samochodu chwilę trwało, zresztą niektórzy pojechali już w trakcie życzeń. Ale poczekali a potem już caly czas byliśmy - specjalnie nie decydowaliśmy sie na plener w dniu ślubu żeby być caly czas z gośćmi. Dobrze że mieliśmy apartament, to kilka osób korzystało żeby odpocząć. Jedzenie w lokalu było pyszne, było go zdecydowanie za dużo, alkoholu wbrew obawom jeszcze nam zostało, DJ gral tak żeby goście się bawili, choć bardziej dla mlodszych, ale starsi i tak tańczyć nie chcieli, tylko narzekali że głośno mimo kilkakrotnego sciszania ....a, ,w trakcie wesela przypomnialam sobie o księdze gości, ktora zostala na górze więc ja znieśliśmy i sporo osób się wpisało. Nie robiliśmy tradycyjnych oczepin tylko zdjęcie welonu o północy i kilka zabaw, nieźle się uśmialiśmy na nich do dziś żeby się roześmiać wspominamy melodię ze słonia ROdzicom zrobiliśmy albumy z naszymi zdjęciami z dzieciństwa i miejscem na ślubne zdjęcia i byli wzruszeni, potem wszyscy oglądali te albumy, więc starsi też nie tak od razu po północy wyszli.
po weselu obsluga pomogła nam wszyściutko spakować, dali nam swoje pojemniki itd. Kelnerzy byli sprawni, o co nie poprosilam to dostałam no i potem odpoczynek już sami w hotelu, a byla prawie szósta rano...
podsumowując to moje strasznie długi opowiadanie musze powiedzieć, że sprawdziła nam się obsługa. Z Focusa jestem bardzo zadowolona, obsługa sprawna i mila, jest tam elegancko i profesjonalnie. dekoracja się wszystkim bardzo podobala, nawet podobno wlaścicielka hotelu chodzila oglądać. Fryzure robiła mi pani w salonie na Czechowie, trochę mialam z nią problemu, ale to głównie z powodu własnoręcznego wpinania welonu no i z tego że chciałam coś naturalnego a nie sztywna konstrukcję na głowie. Makijaż kuzynka -wizażystka, jak tylko otworzy działalność to z pełną odpowiedzialnością moge ja polecać - był delikatny tak jak chciałam. bukiet robila znajoma, która kiedyś miala firmę bukieciarską, kwiaty kupowalam sama i bukiet wyszedł piękny i dokładnie taki jak mi sie wymarzył. Dekorację kościoła robila moja przyjaciółka z druga koleżanka i dziewczynami od drugiej pary tez wyszło pięknie.
DJ Loki, był z kolegą, dzięki temu nie przerywali prowadzenia zabawy, muzyke dobierali do reakcji gości też jesteśmy bardzo zadowoleni.
no i fotograf - mało znany facet z Puław, bardzo miły , zdjęcia w plenerze zrobił nam piękne, choć nie mieliśmy zbyt dużo czasu na nie.
może w najbliższym czasie wybiorę parę zdjęci i wyślę mailem. póki co musze wreszcie kończyć bo mąż mnie tu rozprasza

wybaczcie przydługą opowieść ale jak się już zebrałam to chciałam porządnie wszystko opisać
pozdrawiam i zycze dużo uśmiechu i spokoju przyszłym pannom młodym. Tak jak wszystkie już mężatki dodam,że nie warto psuć sobie humoru nieprzewidzianymi wpadkami, szczegółami, które i tak nie będa widoczne w całości, pewne rzeczy warto puścić by żyły własnym życiem. pozdrawiam serdecznie i chyba czas już sie przenieść na "żonki" Oczywiście jakiś czas jeszcze będę tu wpadać żeby coś pomóc jak umiem )))

[ewelinkap]

Napisane przez rudalbn

Hej, hej
mam juz zdjecia z pleneru - w botaniku - zdjecia mi sie podobaja jak znajde chwile to wysle , foty robil Mikulski

o ile z fotek jestem zadowolona, ale jako kamerzysty zdecydowanie go nie polecam - odebralismy i ogladalismy kasete wczoraj i jestem strasznie rozczarowana ... momenty na filmie są strasznie pourywane, nie ma ciągłości w filmowaniu, piosenki urywane kiedy przemieszczał się po sali i za chwile ta sama piosenka w innym momencie, poza tym w większości stał i filmował w jednym miejscu, w kościele wogóle gości nie pokazywał prawie, a oczepiny na które czekałam całą kasetę są okrojone - zabawa bez tłumaczenia o co w niej chodzi, wstępu i odrazu następna bez początku ....

jako fotograf tak, ale jako kamerzysta minus jak z Lublina do Bangladeszu ....
Żałuje bo tak był polecany? czy wy też macie u niego takie kasety czy lepiej się postarał ??

Hej! Na moim ślubie nagrywał p. Mikulski (zdecydowałam się na niego, ponieważ 2 lata temu filmował ślub mojej siostry - tam akurat nagrywał jego brat, ale p. Mikulski montował) i jestem zadowolona! W jednym miejscu film jest urwany, ale p. MIkulski wytłumaczył się, że akurat w Naszym dniu (2 czerwca 2007) była bardzo duża wilgotność (lało cały dzień) i mały fragment filmu jest złej jakości. Zapytał oczywiście, czy zgadzamy się na wycięcie tego kawałka! Poza tym nagrał bardzo fajne ujęcia mojej siostry z jej rocznym synkiem. A tak poza tym to uważam, że wszystko jest kwestią dogadania się! Tego dnia on pracuje dla nas i powinien brac pod uwagę nasze sugestie! Pozdrawiam jako była już Lubelanka! Ale sentyment pozostaje

[Sylwia_84]

Dziewczyny słuchajcie jakie bez sensu są moje suwaczki, jeden pokazuje mi ze jeszcze 10 miesiecy i 1 dzien a drugi 10 miesiecy i 5 dni niezłe co??? A moze bede brac dwa razy slub hehehe tylko mam nadzieje ze z tym samym mężczyzna hehhe. Pozdrawiam.

[Yoolia]

Napisane przez martuko

Yoolia, dzięki, chodziło mi właśnie o takie zdjęcia z sesji A nie pamiętasz ile kosztują odbitki u Partyki?

niestety nie wiem, zdjęcia, które robił nam p. Mikulski były tam wywoływane, ale dostaliśmy je gratis, tzn były w cenie sesji.

[evela_20]

witajcie kobietki!

błagam o pomoc, mam slub w październiku a jak do tej pory nie mam namiarów na żadną wizażystkę, wiele się naczytałam o P. Edytce, czy któraś z Was mogłaby dać mi do niej namiary na maila??? bardzo Was proszę... bo już po nocach mi się śni że idę do ołtarza nieumalowana!
podaję maila evela_20 @o2.pl
z góry baaaaardzo dziękuję

[Malpka]

martuko te zdjęcia to nie kiedyś tylko juz nam wysyłaj a po drugie to mogłabys mi wysłać zdjątko sali ubranej?? z góry dzięki

Napisane przez Sylwia_84

Dziewczyny słuchajcie jakie bez sensu są moje suwaczki, jeden pokazuje mi ze jeszcze 10 miesiecy i 1 dzien a drugi 10 miesiecy i 5 dni niezłe co??? A moze bede brac dwa razy slub hehehe tylko mam nadzieje ze z tym samym mężczyzna hehhe. Pozdrawiam.

mój też tak pokazuje zobaczymy co będą pokazywac suwaczki jak juz same dni bez miesięcy zostaną

[miss.hot]

A może któraś z was chciałaby kupić orbitreka ?
Bo kupiłam jakiśczas temu i okazuje się, że wcale nie mam cierpliwości żeby go używać
Kupiłam go w Makro za 499 zł, cena do sprzedaży oczywiście do negocjacji

[calva]

w AVE będzie 8 naukaja tam się wybieram na 18 jak co tydzień
skupienie tam są w pierwszą sobotę miesiąca o godz.15

ja też miałam problem z suwaczkiem i musiałam odnaleźć inny i już jest dobrzejeszcze tylko 2dni i tylko rok do ślubu już nie mogę się doczekąc

na razie praca aby mieć na wymarzone wesele i na start

[wiolkaslonko]

Dziewczyny odpowiadając na Wasze zapytanie o lokal to nie ma sie czym martwić, ze któraś z Was na niego trafi bo jest to raczej niemożliwe (facet szybko nie rozkręci tego biznesu, nasze wesele miało być na otwarcie)

Dziękuje Wam bardzo za słowa pocieszenia, już złość mi przeszła stwierdziłam, że muszę to olać bo inaczej zwariuje , a ubiór sali gimnastycznej idzie w bardzo dobrym kierunku ale niestety zabiera dużo czasu. W ogóle nie sądziłam, że będzie aż tyle roboty
freciu wesele odbędzie sie w ZS nr 1 na szkolnej (to ta z basenem)

[alusia*]

Napisane przez wiolkaslonko

]

Skoro ksiądz powiedział, że możecie odbyć takie nauki to możecie. Na pewno na Staszica w Lublinie te nauki trwają 2 weekendy bo są też i w Świdniku ale dziewczyny pisały ostatnio ze znowu było o nich głośno wiec tu radze dopyta księdza. Przeszukaj wątek bo o naukach ostatnio trochę było postów


Dziewczyny ja to chyba sie załamie zanim dojdzie do tego ślubu. Wyobraźcie sobie, że właściciel sali w której mieliśmy mieć przyjecie weselne zadzwonił we wtorek z wiadomością, że niestety odwołuje nam sale!!! (no co tam niecałe 2 tygodnie przed weselem) Byłam w szoku i miałam ochotę wszystko odwołać. Tylko dzięki znajomościom udało sie nam załatwić sale gimnastyczną w szkole, może luksusy to nie są ale zawsze lepiej niż pod gołym niebem. Tylko strasznie dużo czasu zajmie nam dekorowanie sali i najpierw trzeba mieć dobry pomysł bo to jest bardzo duża sala a ja nie przepadam za balonami. O reszcie rzeczy totalnie nieukładających sie nie będę pisała bo ten wątek w sumie do użalanie sie nad sobą nie służy.
miłego dnia wizazanki

Witaj Wiolu!No nie!Jestem w szoku i łapie mnie delira jak czytam Twoj post.Co za ludzie!Ale spokojnie...tak widocznie musiało byc.Głowa do góry!Facet tylko straci na tym a Wy będziecie mieć super wesele !Czesto od znajomych słyszałam,że najlepsze wesela na których się bawili to były w szkołachMiesiąc temu byłam na weselu w szkole i dekoracja była bardzo ładna.Do środka schodziły sie "szarfy"materiału.Na stołach stały wysokie wazony z kwiatami.Podobne wideziałam nieraz w lokalach.Ściskam miłych przygotowań.

[alusia*]

Kochane ale dawno tu nie bylam!W pracy dużo roboty,w domu szwanuje mi komp.Napisałyście bardzo dużo ,nie czytałam jeszcze i jestem do tyłu,nie w klimacie.Teskni m,i sie za przygotowaniami ...Do tej pory oglądam sie za sukniami ślubnymi na wystawachMopja wisi uprana na szafie i codziennie przypomina o 23.06.W tym tygodniue DOPIERO!!!! dosteniemy płytke z wesela wiec wszystko wróci.Kamerzysta miał kłopoty z kompem i dlatego takie opóznienie.Wkurzeni bylismy ale juz mi przesło bo lada dzien będzie!
Wszystkim ślubującym i tym co juz po składam najlepsze życzonka!

[tola3804]

Napisane przez evela_20

witajcie kobietki!

błagam o pomoc, mam slub w październiku a jak do tej pory nie mam namiarów na żadną wizażystkę, wiele się naczytałam o P. Edytce, czy któraś z Was mogłaby dać mi do niej namiary na maila??? bardzo Was proszę... bo już po nocach mi się śni że idę do ołtarza nieumalowana!
podaję maila evela_20 @o2.pl
z góry baaaaardzo dziękuję

Jeżeli jesteś zainteresowana, to mogę podać Ci namiary na moją wizażystkę, ale nie jest to Pani Edyta. Jeśli chcesz, to daj znać.

[lalunia105]

dlaczego przy załatwianiu ślubu jest tyle komplikacji

tak to jest jak ma sie TŻ 150 km od siebie.... ach... no niestety mój TŻ pracuje w Zamościu i nie ma jak pojechać do siebie po akt urodzenia a mielismy w czwartek iść do USC wszystko nam sie opóźnia.....

na dodatek teściowa też wynajduje różne wymówki a zeby nie odebrać aktu urodzenia.... a mogłaby ale widocznie to za dużo jak dla niej.....


przepraszam ze sie tu wyżalam ale nei chcę iść do mojej mamy znowu z kłopotami bo ona już tym całym ślubem jest zmęczona.... a to dopiero początek.

Zasmuciliście mnie p.?Mikulskim bo sama mam z nim umowę podpisana ale ja mam ten droższy pakiet kamerowania bo w tym tańszym jest mniej a w droższym więcej.... Mam nadzieję że będę zadowolona.... ale własnei wydaję mi sie ze to kwestia dogadania sie z nim i omówienia z nim wszystkich szczegółów.

a jak nas podczytuje to POZDROWIONKA>>>>>

[calva]

Napisane przez lalunia105

dlaczego przy załatwianiu ślubu jest tyle komplikacji

tak to jest jak ma sie TŻ 150 km od siebie.... ach... no niestety mój TŻ pracuje w Zamościu i nie ma jak pojechać do siebie po akt urodzenia a mielismy w czwartek iść do USC wszystko nam sie opóźnia.....

na dodatek teściowa też wynajduje różne wymówki a zeby nie odebrać aktu urodzenia.... a mogłaby ale widocznie to za dużo jak dla niej.....


przepraszam ze sie tu wyżalam ale nei chcę iść do mojej mamy znowu z kłopotami bo ona już tym całym ślubem jest zmęczona.... a to dopiero początek.

Zasmuciliście mnie p.?Mikulskim bo sama mam z nim umowę podpisana ale ja mam ten droższy pakiet kamerowania bo w tym tańszym jest mniej a w droższym więcej.... Mam nadzieję że będę zadowolona.... ale własnei wydaję mi sie ze to kwestia dogadania sie z nim i omówienia z nim wszystkich szczegółów.

a jak nas podczytuje to POZDROWIONKA>>>>>

wydaje mi się że można napisać do nich porośbę o wysłanie do USC gdzie będzie śłub i tak chyba byłoby najszybciej!!!dowiedz się!!!