Mamusie Czerwcowe 2015, część V :)!

[kejtiCe]

Napisane przez moni_ka.g

nie wiem czy o tych samych mówimy.. te podkłady do przewijania (chyba 60x60) są w paczkach po 10 sztuk, ok 10 zł za paczkę, ale na początku mi bardzo dużo tego szło, czasem co zmianę pieluchy syn sikał na podkład.., chłopcy chyba częściej niż dziewczynki tak zasikują, zasięg też mają większy

o tych samych
nie wiedziałam, że one są po 10 sztuk pakowane, w tesco widziałam takie pojedyncze

[201710041131]

To dużo chcą z gemini... Ja mam odbiór darmowy bo u nas jest to gemini, kilometr od mojego domu...

Jezzzzzuuuuu jak mnie T w☠☠☠☠ili niech ten dzien sie juz skonczy

[tassia]

Ale się objadlam.... Masakra

[Marei]

Napisane przez industria

noo, serio
wyprodukowano dla Jeronimo Martens
przez TORF CORPORATION..... czyli fabryka tołpy
http://www.trikimoniki.pl/2013/10/ze...d-szyldem.html

Właśnie ten mam. kupiłam, bo byliśmy na święta w pl i zapomniałam swojego, a nie było tego zielonego w biedronce. I tak mi spasował, że dokupiłam drugi na zapas.

Byłam dzisiaj w pracy na badaniach okresowych. co trzy lata robią dokładne badania krwi, razem z Hepatitis i hiv. Chcieli mnie na Hepatitis szczepić, ale stwierdzili, że w ciąży lepiej nie. Za to jak wrócę do pracy mam się zgłosić. nasz lekarz zakładowy to taka zakręcona babka, że pobrała krew i zapomniała gdzie pobrała i nie wiedziała, gdzie przykleić plaster ale przynajmniej dość szybko trafiła na żyłę
Jutro czeka mnie badanie glukozy. Boję się wyniku, choć cykrzyca ciążowa to nie koniec świata. Kupiłam na Kindle książę, którą polecała tassia o wychowaniu i może będę czytać w końcu. Jakby nue było będę tam siedziała dwie godziny. Ciężko mi się zabrać za czytanie poradników chociaż jeden jest ciekawy - minimalizm po polsku. Polecam

[Selis]

Hej
Nie mam netu w laptopie, cos sie zrypalo i podczytuje Was na moim tel ale to nie jest proste, juz nie mowiac o cytowaniu :P

Dziekuje za cieple slowa od Was no i dzisiaj pisalyscie o wyprawce, no i widze ile mi jeszcze brakuje no nic powoli powoli sie wszystko kupi

Szuuu strasznie mi przykro z powodu Twojej kolezanki, trzymam mocno kciuki zeby sie wszystko dobrze skonczylo

Marei dasz rade na tej glukozie i chyba kaja tez jutro ma. Powodzenia dziewczyny

[Irmusia81]

Napisane przez industria

a powiedzcie mi jeszcze prosze- jaki emolient do kąpieli polecacie?
mi koleżanka poleciła oilatum a inna mustelle....

oillan jest tańszy a tak samo dobry jakościowo jak oilatum. Emolium też jest ok. Ja kupuję albo przez neta albo w aptece to co akurat jest na promocji.

Napisane przez tassia

Nie uwiwrzysz ale mój syn przez pierwszy rok z życia nigdy nie zsikal mi się poza pielucha.
Mojej mamie raz na bluzkę

szczęściara

Napisane przez moni_ka.g

Tassia - fajnie. U nas niestety na poczatku byly bardzo czeste fontanny jak tylko pieluche rozpielam.
.

u nas też tak było

[country111]

Odebrałam zamówienie ze Smyka i te ręczniki kąpielowe są rewelacyjne do tego wzięłam kocyk za 15zł i też całkiem spoko jest. Jak dla mnie lepszy niż te z Pepco

[Irmusia81]

Napisane przez Marei

Byłam dzisiaj w pracy na badaniach okresowych. co trzy lata robią dokładne badania krwi, razem z Hepatitis i hiv. Chcieli mnie na Hepatitis szczepić, ale stwierdzili, że w ciąży lepiej nie. Za to jak wrócę do pracy mam się zgłosić. nasz lekarz zakładowy to taka zakręcona babka, że pobrała krew i zapomniała gdzie pobrała i nie wiedziała, gdzie przykleić plaster ale przynajmniej dość szybko trafiła na żyłę
Jutro czeka mnie badanie glukozy. Boję się wyniku, choć cykrzyca ciążowa to nie koniec świata. Kupiłam na Kindle książę, którą polecała tassia o wychowaniu i może będę czytać w końcu. Jakby nue było będę tam siedziała dwie godziny. Ciężko mi się zabrać za czytanie poradników chociaż jeden jest ciekawy - minimalizm po polsku. Polecam

Trzymam kciuki za badanka

Napisane przez country111

Odebrałam zamówienie ze Smyka i te ręczniki kąpielowe są rewelacyjne do tego wzięłam kocyk za 15zł i też całkiem spoko jest. Jak dla mnie lepszy niż te z Pepco

poka jaki kocyk please

[Marei]

Dziękuję za kciuki

[country111]

Napisane przez Irmusia81

Trzymam kciuki za badanka



poka jaki kocyk please

Ten wzięłam ale zdjęcia już mi się dzisiaj nie chce robić
http://www.smyk.com/baby-more-mieciu...t-niemowlaka-p

[Irmusia81]

Napisane przez country111

Ten wzięłam ale zdjęcia już mi się dzisiaj nie chce robić
http://www.smyk.com/baby-more-mieciu...t-niemowlaka-p

fajnie wygląda
ja szukam czegoś cieniutkiego na upały, ale do 20 zł chyba się nie znajdzie

[country111]

Napisane przez Irmusia81

fajnie wygląda
ja szukam czegoś cieniutkiego na upały, ale do 20 zł chyba się nie znajdzie

Ten chyba nie jest jakiś gruby i cena spełnia oczekiwania. Jutro zrobię Ci zdjęcie to sama ocenisz

[anutka171]

Witam się ze szpitala
To zaciskanie nóg nie bardzo wychodzi.
Od wczoraj miałam bóle, nie przechodziły i mój prowadzący kazał jechać do szpitala.
Niedawno mnie położyli.
Niestety zostało mi 1.5 cm szyjki i mam to rozwarcie na palec, wiec nie jest za wesoło. A jeszcze 2 dni temu szyjka była ok.
Lekarz na ip był takim chamem, że masakra potraktował mnie, jakby nigdy żaden lekarz nie oglądał mnie w ciąży, nawrzeszczal, że za późno przyjechałam. twierdził, że szyjka juz jest całkiem niewydolna, muszą mi założyć szew, a ciąży i tak nie donosze. Tak mnie zdenerwował, że płakać mi się chciało.

Najgorsze, że musiałam zostawić Kubusia jestem 70 km od niego Ja nie wiem jak to wytrzymam, ciągle rycze przez to a pewnie gdzieś do środy poleże :/

Przed chwila mnie pokluli, założyli kroplówkę i podali sterydy na rozwój płuc. Zaraz jeszcze ktg zrobią.

Kochane trzymajcie kciuki proszę za nas
postaram się Was potem nadrobić.

[Irmusia81]

Napisane przez anutka171

Witam się ze szpitala
To zaciskanie nóg nie bardzo wychodzi.
Od wczoraj miałam bóle, nie przechodziły i mój prowadzący kazał jechać do szpitala.
Niedawno mnie położyli.
Niestety zostało mi 1.5 cm szyjki i mam to rozwarcie na palec, wiec nie jest za wesoło. A jeszcze 2 dni temu szyjka była ok.
Lekarz na ip był takim chamem, że masakra potraktował mnie, jakby nigdy żaden lekarz nie oglądał mnie w ciąży, nawrzeszczal, że za późno przyjechałam. twierdził, że szyjka juz jest całkiem niewydolna, muszą mi założyć szew, a ciąży i tak nie donosze. Tak mnie zdenerwował, że płakać mi się chciało.

Najgorsze, że musiałam zostawić Kubusia jestem 70 km od niego Ja nie wiem jak to wytrzymam, ciągle rycze przez to a pewnie gdzieś do środy poleże :/

Przed chwila mnie pokluli, założyli kroplówkę i podali sterydy na rozwój płuc. Zaraz jeszcze ktg zrobią.

Kochane trzymajcie kciuki proszę za nas
postaram się Was potem nadrobić.

ojej strasznie Ci współczuję Oby dzięki temu maleństwo jak najdłużej zostało w brzuszku
Sama bym ryczała jak nie wiem...Bo ja sobie teraz też szpitala nie wyobrażam, jak już mam dziecię w domu... No ale jak trzeba to co zrobić
A ten lekarz to faktycznie cham! Przecież miałaś wytyczne od swojego gina i się ich trzymałaś.
Trzymaj się Kochana I dawaj nam znać, co u Was.

[kika1989wroc]

Napisane przez anutka171

Witam się ze szpitala
To zaciskanie nóg nie bardzo wychodzi.
Od wczoraj miałam bóle, nie przechodziły i mój prowadzący kazał jechać do szpitala.
Niedawno mnie położyli.
Niestety zostało mi 1.5 cm szyjki i mam to rozwarcie na palec, wiec nie jest za wesoło. A jeszcze 2 dni temu szyjka była ok.
Lekarz na ip był takim chamem, że masakra potraktował mnie, jakby nigdy żaden lekarz nie oglądał mnie w ciąży, nawrzeszczal, że za późno przyjechałam. twierdził, że szyjka juz jest całkiem niewydolna, muszą mi założyć szew, a ciąży i tak nie donosze. Tak mnie zdenerwował, że płakać mi się chciało.

Najgorsze, że musiałam zostawić Kubusia jestem 70 km od niego Ja nie wiem jak to wytrzymam, ciągle rycze przez to a pewnie gdzieś do środy poleże :/

Przed chwila mnie pokluli, założyli kroplówkę i podali sterydy na rozwój płuc. Zaraz jeszcze ktg zrobią.

Kochane trzymajcie kciuki proszę za nas
postaram się Was potem nadrobić.

Trzymaj siE i bądź dobrej myśli. Synek jakoś wytrzyma te parę dni a ważne ze jesteś teraz pod opieką specjalistów.

[anutka171]

Ale sąsiadka z łóżka obok chrapie nie spałam przez nią cala noc :/ Mój mąż przy niej to pikuś koniecznie muszę stopery do uszu sobie kupić.

[tassia]

Anutka171 kciukasy za szyjkę....
O Kubusia się nie martw. Dadzą sobie rade.

[201710041131]

Anutka biedna lekarz prostak :/ jak ja nie lubię takich ludzi... Odpoczywaj, chłopaki dadzą radę, teraz Ty jestes najważniejsza

A ja pierwsza noc bez bólu kręgosłupa Fakt ze pół pleców i cały brzuch pozaklejany taśmami do kinesiotapingu ale jaka ulga

[masija]

Napisane przez anutka171

Witam się ze szpitala
To zaciskanie nóg nie bardzo wychodzi.
Od wczoraj miałam bóle, nie przechodziły i mój prowadzący kazał jechać do szpitala.
Niedawno mnie położyli.
Niestety zostało mi 1.5 cm szyjki i mam to rozwarcie na palec, wiec nie jest za wesoło. A jeszcze 2 dni temu szyjka była ok.
Lekarz na ip był takim chamem, że masakra potraktował mnie, jakby nigdy żaden lekarz nie oglądał mnie w ciąży, nawrzeszczal, że za późno przyjechałam. twierdził, że szyjka juz jest całkiem niewydolna, muszą mi założyć szew, a ciąży i tak nie donosze. Tak mnie zdenerwował, że płakać mi się chciało.

Najgorsze, że musiałam zostawić Kubusia jestem 70 km od niego Ja nie wiem jak to wytrzymam, ciągle rycze przez to a pewnie gdzieś do środy poleże :/

Przed chwila mnie pokluli, założyli kroplówkę i podali sterydy na rozwój płuc. Zaraz jeszcze ktg zrobią.

Kochane trzymajcie kciuki proszę za nas
postaram się Was potem nadrobić.

Kochana trzymaj się tam!
Ważne, że będziesz teraz pod okiem lekarzy (oby trafił Ci się lepszy niż ten cham:/ )
Trzymam mocno kciuki i dawaj znać

Napisane przez anutka171

Ale sąsiadka z łóżka obok chrapie nie spałam przez nią cala noc :/ Mój mąż przy niej to pikuś koniecznie muszę stopery do uszu sobie kupić.

Jak nastrój?


szuuu wiesz coś nowego odnośnie koleżanki?



Wiecie co.. faktycznie jest tak, że jak coś się sypie to i wszystko inne też poleci :/ mam dość... same problemy ostatnio :|

[Domincia_1987]

Napisane przez anutka171

Witam się ze szpitala
To zaciskanie nóg nie bardzo wychodzi.
Od wczoraj miałam bóle, nie przechodziły i mój prowadzący kazał jechać do szpitala.
Niedawno mnie położyli.
Niestety zostało mi 1.5 cm szyjki i mam to rozwarcie na palec, wiec nie jest za wesoło. A jeszcze 2 dni temu szyjka była ok.
Lekarz na ip był takim chamem, że masakra potraktował mnie, jakby nigdy żaden lekarz nie oglądał mnie w ciąży, nawrzeszczal, że za późno przyjechałam. twierdził, że szyjka juz jest całkiem niewydolna, muszą mi założyć szew, a ciąży i tak nie donosze. Tak mnie zdenerwował, że płakać mi się chciało.

Najgorsze, że musiałam zostawić Kubusia jestem 70 km od niego Ja nie wiem jak to wytrzymam, ciągle rycze przez to a pewnie gdzieś do środy poleże :/

Przed chwila mnie pokluli, założyli kroplówkę i podali sterydy na rozwój płuc. Zaraz jeszcze ktg zrobią.

Kochane trzymajcie kciuki proszę za nas
postaram się Was potem nadrobić.

Anutka trzymam mocno kciuki - na pewno będzię dobrze i donosisz ciąże.
Mam koleżankę, która też miała założony szew i właśnie już leży pod kroplówką, dziś ma cesarkę i wszystko dobrze się skończyło. U Ciebie też tak będzię.

[Millygirl]

Napisane przez anutka171

Witam się ze szpitala
To zaciskanie nóg nie bardzo wychodzi.
Od wczoraj miałam bóle, nie przechodziły i mój prowadzący kazał jechać do szpitala.
Niedawno mnie położyli.
Niestety zostało mi 1.5 cm szyjki i mam to rozwarcie na palec, wiec nie jest za wesoło. A jeszcze 2 dni temu szyjka była ok.
Lekarz na ip był takim chamem, że masakra potraktował mnie, jakby nigdy żaden lekarz nie oglądał mnie w ciąży, nawrzeszczal, że za późno przyjechałam. twierdził, że szyjka juz jest całkiem niewydolna, muszą mi założyć szew, a ciąży i tak nie donosze. Tak mnie zdenerwował, że płakać mi się chciało.

Najgorsze, że musiałam zostawić Kubusia jestem 70 km od niego Ja nie wiem jak to wytrzymam, ciągle rycze przez to a pewnie gdzieś do środy poleże :/

Przed chwila mnie pokluli, założyli kroplówkę i podali sterydy na rozwój płuc. Zaraz jeszcze ktg zrobią.

Kochane trzymajcie kciuki proszę za nas
postaram się Was potem nadrobić.

Kciuki żeby maleństwo postanowiło jak najdłużej nie wychodzić!

Nie denerwuj się nie gburami, może w ciągu dnia będą fajniejsi lekarze.
I nie martw się o dom, dadzą sobie radę

[pszczoua]

Anutka trzymam kciuki żeby maluszek jak najdłużej posiedzial w brzuszku

[Marei]

Napisane przez anutka171

Witam się ze szpitala
To zaciskanie nóg nie bardzo wychodzi.
Od wczoraj miałam bóle, nie przechodziły i mój prowadzący kazał jechać do szpitala.
Niedawno mnie położyli.
Niestety zostało mi 1.5 cm szyjki i mam to rozwarcie na palec, wiec nie jest za wesoło. A jeszcze 2 dni temu szyjka była ok.
Lekarz na ip był takim chamem, że masakra potraktował mnie, jakby nigdy żaden lekarz nie oglądał mnie w ciąży, nawrzeszczal, że za późno przyjechałam. twierdził, że szyjka juz jest całkiem niewydolna, muszą mi założyć szew, a ciąży i tak nie donosze. Tak mnie zdenerwował, że płakać mi się chciało.

Najgorsze, że musiałam zostawić Kubusia jestem 70 km od niego Ja nie wiem jak to wytrzymam, ciągle rycze przez to a pewnie gdzieś do środy poleże :/

Przed chwila mnie pokluli, założyli kroplówkę i podali sterydy na rozwój płuc. Zaraz jeszcze ktg zrobią.

Kochane trzymajcie kciuki proszę za nas rosi:
postaram się Was potem nadrobić.

Anutka trzymaj się. Musisz być dzielna dla maleństwa, a takimi durnymi lekarzami się nie denerwuj. Powiedzą co mają powiedzieć, a Ty nie myśl o tym.

[Soleil_Rouge]

Hej! Nie odzywam się ale jestem na szkoleniu od kilku dni i mam tylko chwilę wieczorami przed zaśnięciem dla siebie. Trzymam kciuki za wszystkie twardnieje brzuszki! I Anutka - za Ciebie jeszcze mocniej!!!

[kejtiCe]

Anutka trzymam kciuki za Was!!!

[mycha_818]

Napisane przez country111

Odebrałam zamówienie ze Smyka i te ręczniki kąpielowe są rewelacyjne do tego wzięłam kocyk za 15zł i też całkiem spoko jest. Jak dla mnie lepszy niż te z Pepco

Kocyk wydaje się naprawdę fajny. Ja kupiłam ręcznik kąpielowy z kaprurkiem i dwa dodatkowe dla dzieciątka z woltexu, tak jak któraś z dziewczyn polecała. Podobają mi się na pierwszy rzut oka, zobaczymy jak będzie z użytkowaniem.

Napisane przez anutka171

Witam się ze szpitala
To zaciskanie nóg nie bardzo wychodzi.
Od wczoraj miałam bóle, nie przechodziły i mój prowadzący kazał jechać do szpitala.
Niedawno mnie położyli.
Niestety zostało mi 1.5 cm szyjki i mam to rozwarcie na palec, wiec nie jest za wesoło. A jeszcze 2 dni temu szyjka była ok.
Lekarz na ip był takim chamem, że masakra potraktował mnie, jakby nigdy żaden lekarz nie oglądał mnie w ciąży, nawrzeszczal, że za późno przyjechałam. twierdził, że szyjka juz jest całkiem niewydolna, muszą mi założyć szew, a ciąży i tak nie donosze. Tak mnie zdenerwował, że płakać mi się chciało.

Najgorsze, że musiałam zostawić Kubusia jestem 70 km od niego Ja nie wiem jak to wytrzymam, ciągle rycze przez to a pewnie gdzieś do środy poleże :/

Przed chwila mnie pokluli, założyli kroplówkę i podali sterydy na rozwój płuc. Zaraz jeszcze ktg zrobią.

Kochane trzymajcie kciuki proszę za nas
postaram się Was potem nadrobić.

Biedactwo :-( Trzymam kciuki, żeby maleństwo wyszło w najbardziej odpowiednim momencie dla Was obojga. Lekarzem się nie przejmuj tylko mu odpowiedz co myślisz, w końcu masz swoje poczucie godności i niech on to szanuje!! Grrrr... Nienawidzę takich co to myślą, że wszystkie rozumy pozjadali.
A co do domu, to jeszcze się zdziwisz jak doskonale sobie poradzą bez Ciebie ;-)

Napisane przez szuuu

Anutka biedna lekarz prostak :/ jak ja nie lubię takich ludzi... Odpoczywaj, chłopaki dadzą radę, teraz Ty jestes najważniejsza

A ja pierwsza noc bez bólu kręgosłupa Fakt ze pół pleców i cały brzuch pozaklejany taśmami do kinesiotapingu ale jaka ulga

Gratuluję, mam nadzieję, że się wyspałaś dzięki temu.
Mnie dziś strasznie bolał brzuch i plecy w nocy, wczoraj się nasprzątałam, pomyłam okna, bo za dwa tygodnie chcemy się przeprowadzić i trzeba wszystko ogarniać. Najgorsze, że dziś reszta okien do zrobienia, bo po południu będą plisy i rolety montowane...

Napisane przez masija

Kochana trzymaj się tam!
Ważne, że będziesz teraz pod okiem lekarzy (oby trafił Ci się lepszy niż ten cham:/ )
Trzymam mocno kciuki i dawaj znać



Jak nastrój?


szuuu wiesz coś nowego odnośnie koleżanki?



Wiecie co.. faktycznie jest tak, że jak coś się sypie to i wszystko inne też poleci :/ mam dość... same problemy ostatnio :|

Głowa do góry! Będzie dobrze

[alkamor]

Napisane przez anutka171

Witam się ze szpitala
To zaciskanie nóg nie bardzo wychodzi.
Od wczoraj miałam bóle, nie przechodziły i mój prowadzący kazał jechać do szpitala.
Niedawno mnie położyli.
Niestety zostało mi 1.5 cm szyjki i mam to rozwarcie na palec, wiec nie jest za wesoło. A jeszcze 2 dni temu szyjka była ok.
Lekarz na ip był takim chamem, że masakra potraktował mnie, jakby nigdy żaden lekarz nie oglądał mnie w ciąży, nawrzeszczal, że za późno przyjechałam. twierdził, że szyjka juz jest całkiem niewydolna, muszą mi założyć szew, a ciąży i tak nie donosze. Tak mnie zdenerwował, że płakać mi się chciało.

Najgorsze, że musiałam zostawić Kubusia jestem 70 km od niego Ja nie wiem jak to wytrzymam, ciągle rycze przez to a pewnie gdzieś do środy poleże :/

Przed chwila mnie pokluli, założyli kroplówkę i podali sterydy na rozwój płuc. Zaraz jeszcze ktg zrobią.

Kochane trzymajcie kciuki proszę za nas
postaram się Was potem nadrobić.

kochana razem z dziewczynami trzymam lekarzem się nie przejmuj...najważniejsze, że Ci pomogą i pamiętaj, że wiele dziewczyn ze szwem donosiło ciążę

helloł

dziecko w przedszkolu, mąż w pracy piję kawę bo mi łeb pęka

w poniedziałek laska mi wózek wysyła kurierem więc wtorek/środa powinien być ostatecznie będzie Bebetto Nico Plus (2w1) ale z przesyłką wyniesie mnie tylko 450 zł

[k a j a]

Napisane przez Irmusia81

fajnie wygląda
ja szukam czegoś cieniutkiego na upały, ale do 20 zł chyba się nie znajdzie

Ja cieniutkie coś mam z ikei, taka jakby flanelka? Nie wiem co to jest Kawałek kolorowej bawełenki

Napisane przez anutka171

Witam się ze szpitala
To zaciskanie nóg nie bardzo wychodzi.
Od wczoraj miałam bóle, nie przechodziły i mój prowadzący kazał jechać do szpitala.
Niedawno mnie położyli.
Niestety zostało mi 1.5 cm szyjki i mam to rozwarcie na palec, wiec nie jest za wesoło. A jeszcze 2 dni temu szyjka była ok.
Lekarz na ip był takim chamem, że masakra potraktował mnie, jakby nigdy żaden lekarz nie oglądał mnie w ciąży, nawrzeszczal, że za późno przyjechałam. twierdził, że szyjka juz jest całkiem niewydolna, muszą mi założyć szew, a ciąży i tak nie donosze. Tak mnie zdenerwował, że płakać mi się chciało.

Najgorsze, że musiałam zostawić Kubusia jestem 70 km od niego Ja nie wiem jak to wytrzymam, ciągle rycze przez to a pewnie gdzieś do środy poleże :/

Przed chwila mnie pokluli, założyli kroplówkę i podali sterydy na rozwój płuc. Zaraz jeszcze ktg zrobią.

Kochane trzymajcie kciuki proszę za nas
postaram się Was potem nadrobić.

Trzymajcie się tam Musi być dobrze


Ja po glukozie..
Myślałam że nie wypije, dorzuciłam sobie kostki lodu i jakooooś przeszło. ale już miałam odruch
Teraz mnie tak łeb boli, że zaraz mi pęknie..
Za pół godz na kolejne kłucie..

[Marei]

Alkamor super cena wozka

Wypiłam już glukozę i... to nie była zwykła glukoza rozpuszczona w wodzie. Miało to kolor jak rozcieńczony sok wieloowocowy. I smakowało podobnie, tylko słodsze. Może to był cukier winogronowy z odrobiną cytryny? Gotowy roztwór w butelce, nie zdążyłam nazwy przeczytać.

[Domincia_1987]

Dasz rade z glukozą <kciuki>