Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XIV

[Hanka20]

Napisane przez blackberry89

Mi sie zdawało ze nie trzeba sie wcale zetknac z chora osoba, tylko ten wirus sie po prostu uaktywnia jakos przy spadku odporności?

Ale ja nie napisalam, ze nigdy, tylko ze na ta chwile... ;-)

A to ja myslalam ze trzeba mieć kontakt. Widzisz nie do informowana jestem

Ja nie zamierzam pić liści z malin, może będę sutki masować jak juz będzie po terminie i nic się nie będzie działo.

[Majka232]

hej

Od rana latałam po Pepcach za koszyczkami, wieszakami i ramkami do nowego pokoju synka. Mam tego trochę... Ale dla maluszka kupiłam tylko 2 bodziaki ale za to superanckie chyba zagraniczne hehe

O dziwo ja się bardzo nie męczę bieganiem po sklepach. Gorzej jak w domu sie zasiedzę, albo trzeba wykonywać prace domowe, wtedy to ledwie zipię dziwna sprawa

Po 15 mają być moje wyniki, zobaczymy jak to wygląda...

Napisane przez _Madison_

Hej hej

Mam nadzieje, ze pamiętacie o mnie jeszcze. Nie piszę ale zaglądam i poczytaj czy któraś czasem się nie rozpakowala

Majka widzę, że masz datę Cc juz ustalona. Będę trzymać kochana kciuki!

Rosi, u ciebie sprawa z zusem pewnie już się rozwiązała?

Trzymajcie się dziewczyny

Myślami jestem cały czas z wami

Madi ja o Tobie myślę prawie codziennie Dziękuję za kciuki, trzymaj mocno! Cieszę się że w Twoich wpisach widać już nutkę optymizmu. Odzywaj się jak najczęściej
Trzymam kciuki za Wasze plany. Myślę, że to bardzo dobry pomysł!

Napisane przez gosiak0512

Hej.
Teścia karetka zabrala ale najlepsze jest to ze o 4 dostalismy telefon ze tate wypisali! Wiec maz pojechal i go przywiozl. Dostal 3 kroplowki i jakies leki i teraz juz z nim lepiej.

Dobrze, że teść lepiej się czuje.
Tak działa SOR, doraźna pomoc i wyjście do domu

Napisane przez Mirelka_90

Witajcje moje kochane. Podczytuje was jak mam chwilke ale z reguly przy czytaniu doslownie usypiam gdyz jestem potwornie wykonczona. Pisalam wam ze malo sie bede odzywac gdyz mam ten remont ale chwala Bogu juz koniec. Nadal jestesmy w dwupaku ale skurcze mi dokuczaja czasem sa dosc mocne i podbrzusze boli. Maly ogolnie jest malo aktywny tzn czuje ze sie cos tam rusza ale nie tak jak miesiac temu ale co sie dziwic biedaczek malutko miejsca ma. 12 marca mam wizyte znow zeby podjac decyzje jakie bedzie moje rozwiazanie czy cc czy sn bo mam te "niby" cisnienie. Po remoncie zostalo mi zawiesic firanke uprac dywan i kanape i wsiooo.... I bede calymi dniami lezec i odpoczywac za te dwa tyg mordengi. Ogolnie czuje sie masakrycznie boli mnie doslownie wszystko nogi mam balony wielkie i obolale do tego dretwieja mi strasznie rece ze wlasnie ledwo dopisuje ten post a bola wtedy jak cholera...

Madi: pozdrawiam cie serdecznie i sciskam. Zagladaj do nas caly czas i udzielaj sie nadal jestes czlonkiem naszej grupy. I trzymam kciukasy za In vitro.

Aaaa dziewczynki czy was tez strasznie boli kosc łonowa? Jak leze na bokach to tez okropnie boli.

Super, że jeszcze jesteś w dwupaku i dobrze, że w koncu remont skończony
Ja też muszę sie brać za sprzątanie. Meble są, ale w pokoju śmierdzi od tej farny tablicowej tak że szok. Jeszcze trzeba nałożyć ze 2 warstwy

Napisane przez Maddy84

Eeee to nie taki straszny ten sen, gorzej chyba po ślubie Mojej przyjaciółce 3 miesiące po ślubie też wydawało się że śni gdy wkroczyła do domu po pracy, ucałowała męża na dzień dobry a on jej oświadczył, że już jej nie kocha i się wyprowadził. To tylko taki mały offtop

Niech zgadnę - zrozumiał, że kocha inną?

Napisane przez sunny_eyes

Witam się po dłuższej nieobecności
czasami trochę Was podczytywałam, ale ogólnie brak czasu.
Od 6tyg mamy remont w domu, miała być odświeżona klatka schodowa, a skończyło się na korytarzach, łazience, klatce i schodach. Najpierw pełno latania żeby wybrać wzory wszystkiego, a teraz ciągły bajzel.

Już nie mam sił i za szybko się męczę, więc czas usiąść na kanapie i zwolnić... więc mam zamiar się 'wizażować'

cześć

Napisane przez malinka1984

Witaski.
My jeszcze leżakujemy na szpitalnym łóżeczku i czekamy na wypis który będzie po 13:00.Na ktg mamy chodzić w pon.,środę i piątek przez dwa tygodnie a potem możemy rodzić.Pan dr.stwierdził że te dwa tygodnie mamy na utuczenie Kacperka.Mam pić 2-3l wody i się nie stresować bo nie jest źle.
Brzuszki kciuki dla Was

Pytałam juz Cię, ale może nie doczytaś.
A co z łożyskiem? Pisałaś że jest III stopnia i ono Cię martwiło

[blackberry89]

Napisane przez Hanka20

A to ja myslalam ze trzeba mieć kontakt. Widzisz nie do informowana jestem

Ja nie zamierzam pić liści z malin, może będę sutki masować jak juz będzie po terminie i nic się nie będzie działo.

Nie bo polpasca wywołuje uspiony wirus. Ja nic nie bede pic na wywołanie, ale sutki moze spróbuje skoro gosia tak zachwala ;-)

[Edzik_87]

Napisane przez slowiczek27

właśnie odebrałam wyniki posiewu... niestety GBS dodatni boje się ...

Napisane przez blackberry89

A to te paciorkowce? Przeciez przy porodzie daja antybiotyk i po sprawie.

Dokładnie jak pisze black, dostajesz przy porodzie antybiotyk i nic złego nie powinno się stać dziecku . Nie ma co się zamartwiać

[Maddy84]

Napisane przez boleczka93

Ja tez bym chciala wiecej dzieciaczkow, dwojke przynajmniej albo trojke ale tak z nie wielkim odstepie, zobaczymy co los przyniesie

Nam też zawsze marzyła się dwójka Między Hanią a małym będzie 3 lata różnicy (bez jednego miesiąca). Mimo, że zawsze mówiłam, że najlepsze różnice wieku to rok-dwa tak w miarę upływu czasu odraczaliśmy jakiekolwiek starania, żeby móc się nią w pełni nacieszyć i oczywiście odpocząć

Napisane przez blackberry89

Umylam okno w salonie, u synka juz umyte od paru dni, zostało kuchenne i w lazience
Nie rozumiem dlaczego nie mozna myć okien w ciazy. Wcale sie nie zmeczylam.

Generalnie podobno chodzi o podnoszenie rąk do góry. I to bynajmniej nie w związku z rzekomym okręceniem pępowiną tylko o zawroty głowy, które mogą doprowadzić do omdlenia itp. Ja też niedługo planuję umyć choć część z 6 Zobaczymy tylko czy mi starczy sił

Majka232 jego wersja taka, że zrozumiał że przez ten czas miłość wyparowała i została tylko przyjaźń. Teraz wiem, że się z kimś spotyka ale wcześniej nic takiego do nas nie docierało. Jak sędzia na rozprawie rozwodowej rok później zapytała czy kogoś ma to powiedział, że tak od ok. 5 miesięcy jaka prawda... to wie tylko on. Szkoda tylko, że twierdząc iż tak czuł już przed ślubem to nie zachował się jak facet tylko brnął w tą farsę i zachowywał się jak gdyby nigdy nic.

[Majka232]

Napisane przez slowiczek27

właśnie odebrałam wyniki posiewu... niestety GBS dodatni boje się ...

Pewnie dostaniesz antybiotyk żeby to wyleczyć.


Ja czytałam o półpaścu i to jest chyba tak, że jak ktoś ospę już przechorował to ten wirus w nim jest jakby niekatywny ale nawet po b.długim czasie może się uaktywnić i wtedy jest ten półpasieć. Dorosli na niego raczej chorują. Mój wujek był chory jakiś czas temu

---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ----------

Ja myślałam, że tego paciorkowca to się leczy od razu będąc w ciąży. Dziecko wtedy też dostaje antybiotyk po porodzie?

[ametty]

Napisane przez kana158

Dokładnie! My też marzymy o dwójce i napewno będziemy próbować, ale rzeczywistość wszystko zweryfikuje.
Czeka na nas w lodóweczce jeszcze jeden eskimosek (zarodeczek) i będziemy chcieli go przygarnąć tak szybko jak tylko będzie to możliwe... a czy się uda, to czas pokaże.



Chyba tu chodzi o podnoszenie rąk do góry.
Mi od początku ciąży lekarz powtarzał, że nie wolno, a teraz zabronił mi kucać... no i już w ogóle mąż traktuje mnie jak kalekę

Ja już fizycznie nie kucnę Jak mi coś upadnie, to muszę klęknąć albo polożyć się na boku. Albo zawołać męża.

Napisane przez slowiczek27

właśnie odebrałam wyniki posiewu... niestety GBS dodatni boje się ...

U mnie też :/ Doktorka mówiła mi, żeby się w ogóle nie przejmować, nikt mi tego nie będzie leczył, tylko pilnować, żeby w szpitalu wzięli to pod uwagę i podali antybiotyk dziecku.

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez cashmere

Hej!

Nikt sie nie rozpakowal przy okazji pelni?
Snilo mi sie ze SYLWIA rodzila!

AJ LOW JU!
jest jest jest! dzieki! W KONCU DOCZEKALAM SIE I JA!

[violka848]

Koperco samych wspaniałości

Napisane przez Maddy84

Witam!
Eeee to nie taki straszny ten sen, gorzej chyba po ślubie Mojej przyjaciółce 3 miesiące po ślubie też wydawało się że śni gdy wkroczyła do domu po pracy, ucałowała męża na dzień dobry a on jej oświadczył, że już jej nie kocha i się wyprowadził. To tylko taki mały offtop

W każdym momencie jak z zzaskoczenia to tragedia chyba, a koleżance współczuję. Męzowi opowiedziałam to się pozgrywał i stwierdził że może lepsza będę i docenię przynajmniej hih

Napisane przez malinka1984

Witaski.
My jeszcze leżakujemy na szpitalnym łóżeczku i czekamy na wypis który będzie po 13:00.Na ktg mamy chodzić w pon.,środę i piątek przez dwa tygodnie a potem możemy rodzić.Pan dr.stwierdził że te dwa tygodnie mamy na utuczenie Kacperka.Mam pić 2-3l wody i się nie stresować bo nie jest źle.
Brzuszki kciuki dla Was

No to słuchaj się super że już wracasz do domku.

Napisane przez rybcia2309

No to was cytuje i tak po kolei no to mi tez sie ro śniło a zakonczylo przejechaniem samichodem mojego niedoszlego szwagra, wygladal tak strasznie ze nie moglam potem spać

hehe u mnie nie było tej drugiej części w porę się obudziłam

A mi się dziś frytów chce i już kupiłam olej nawet i ziemniory z rybą sobie zaserwuję, a mąż będzie miał do gulaszu - nie pasuje kompletnie ale przecierpi jakoś

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez blackberry89

Ja nic nie bede pic na wywołanie, ale sutki moze spróbuje skoro gosia tak zachwala ;-)

ale liscie malin nie wywoluja porodu a pomagaja w trakcie

"Herbata z liści malin (to nie jest zwykła herbatka malinowa, zrobiona z suszonych owoców!) bywa uznawana za naturalny sposób na przyspieszenie porodu. Niewiele jest jednak badań, które by potwierdzały lub zaprzeczały temu przekonaniu. Uznaje się, że pomaga ona głównie w czasie porodu, ze względu na to, że ma właściwości wzmacniające mięśnie macicy. Dzięki temu skurcze są skuteczniejsze, a poród sprawniejszy."

[ametty]

Napisane przez Majka232

Ja myślałam, że tego paciorkowca to się leczy od razu będąc w ciąży. Dziecko wtedy też dostaje antybiotyk po porodzie?

U dorosłych tego się nie leczy. Po prostu jest się nosicielem (chyba że sa też jakieś formy aktywne, się nie znam). Odkryli za to, że u noworodkow mogą występować powikłania groźne, jak się ten syf przeniesie, i dlatego dzieci dostają antybiotyk (dożylnie przez matkę albo już po porodzie) - tak mi powiedzieli w przychodni

[violka848]

Napisane przez MaŁa_Sylwia

AJ LOW JU!
jeste jest jest! dzieki! W KONCU DOCZEKALAM SIE I JA!

Sylwka Ty masz już jakąś obsesję Strasznie nie możesz się doczekać synka. Daj sobie szansę do terminu!

[cashmere]

Napisane przez MaŁa_Sylwia

AJ LOW JU!
jeste jest jest! dzieki! W KONCU DOCZEKALAM SIE I JA!

Haha ciesze sie ze dostarczylam Ci tyle radosci


Mi gin mowil ze jak w gbs cos wyjdzie, to bedziemy leczyc antybiotykiem. Przy porodzie w szpitalu, to chyba jesli wczesniej ktos nie wyleczyl. W SR tez tak mowili.

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez violka848

Sylwka Ty masz już jakąś obsesję Strasznie nie możesz się doczekać synka. Daj sobie szansę do terminu!

haha przestancie :P przeciez jakbym chciala to bym siedziala i masowala suty, pila herbate z lisci litrami i szukala sposobu na porod juz
a ja czekam
to, ze nie moge sie doczekac to nic zlego a na to co pisze bierzcie poprawke a nie traktujcie doslownie

[Majka232]

Napisane przez violka848

Sylwka Ty masz już jakąś obsesję Strasznie nie możesz się doczekać synka. Daj sobie szansę do terminu!

Ona po prostu chce być wszędzie pierwsza W gadułach, w porodach itd.

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez cashmere

Haha ciesze sie ze dostarczylam Ci tyle radosci

tak, mase!

---------- Dopisano o 13:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------

Napisane przez Majka232

Ona po prostu chce być wszędzie pierwsza W gadułach, w porodach itd.

no ktos musi no! :P
choc ja wiem, ze w tym porodzie bedziesz przede mna

[sunny_eyes]

Napisane przez blackberry89

Nie bo polpasca wywołuje uspiony wirus. Ja nic nie bede pic na wywołanie, ale sutki moze spróbuje skoro gosia tak zachwala ;-)

Jak byłam w szpitalu to główna położna, już starsza kobietka - widać że doświadczenie ma, zwróciła mi uwagę, aby nie masować brzuszka bo to też przyspiesza poród/wywołuje skurcze.

[ametty]

Napisane przez violka848

A mi się dziś frytów chce i już kupiłam olej nawet i ziemniory z rybą sobie zaserwuję, a mąż będzie miał do gulaszu - nie pasuje kompletnie ale przecierpi jakoś

A nie możesz mu ugotować kilka tych ziemniaków? Z frytkami faktycznie trochę dziwnie

My nie mamy jeszcze pomysłu na obiad. Ja to bym najchętniej zjadła coś, co mi ktoś poda na srebrnej tacy - gotowe i smaczniutkie :P

[soniuska]

Napisane przez Hanka20

Ja też dziś kombinuje jak tu zrobić coś z niczego i placki wymyśliłam
A co do tego 3 miesięcznego mezulka to zabilabym chyba... koszmar!

Napisane przez rybcia2309

No to was cytuje i tak po kolei no to mi tez sie ro śniło a zakonczylo przejechaniem samichodem mojego niedoszlego szwagra, wygladal tak strasznie ze nie moglam potem spać

To chyba mleko troszke pomiglo w nocy fajnie ze nie bylam sama choc współczuję bo wiem co to znaczy

Nigdy Cie nue zapomnimy, fajnie ze Ty o nas tez pamiętasz, a dzidziys to pewnie dobry pomysł bo troszke zalata Ci postrzepione serducho

No taj :/ ale jedno co mysle forum jest za☠☠☠i....pomaga mi psychicznie

No tak powiem ci niefart jak nie wiem co :/ ale na pewne rzeczy nie mamy wplywu niestety

---------- Dopisano o 11:48 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------


Ja tez placki

Musicie placki?

Napisane przez rybcia2309

A i zaczynamy 36 tydz

---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:06 ----------

Od kiedy masujecie sutki i pijecie liscue?

ja musze liscie zamowic..

Napisane przez blackberry89

No
A mi dali próbki ziajki 6m+
Mialam farta, jak zwykle :-P


Umylam okno w salonie, u synka juz umyte od paru dni, zostało kuchenne i w lazience
Nie rozumiem dlaczego nie mozna myć okien w ciazy. Wcale sie nie zmeczylam.

no wladnie o te rece w gorze chodzi.

Napisane przez Majka232

hej

Od rana latałam po Pepcach za koszyczkami, wieszakami i ramkami do nowego pokoju synka. Mam tego trochę... Ale dla maluszka kupiłam tylko 2 bodziaki ale za to superanckie chyba zagraniczne hehe

O dziwo ja się bardzo nie męczę bieganiem po sklepach. Gorzej jak w domu sie zasiedzę, albo trzeba wykonywać prace domowe, wtedy to ledwie zipię dziwna sprawa

Po 15 mają być moje wyniki, zobaczymy jak to wygląda...



Madi ja o Tobie myślę prawie codziennie Dziękuję za kciuki, trzymaj mocno! Cieszę się że w Twoich wpisach widać już nutkę optymizmu. Odzywaj się jak najczęściej
Trzymam kciuki za Wasze plany. Myślę, że to bardzo dobry pomysł!





Dobrze, że teść lepiej się czuje.
Tak działa SOR, doraźna pomoc i wyjście do domu



Super, że jeszcze jesteś w dwupaku i dobrze, że w koncu remont skończony
Ja też muszę sie brać za sprzątanie. Meble są, ale w pokoju śmierdzi od tej farny tablicowej tak że szok. Jeszcze trzeba nałożyć ze 2 warstwy




Niech zgadnę - zrozumiał, że kocha inną?




cześć



Pytałam juz Cię, ale może nie doczytaś.
A co z łożyskiem? Pisałaś że jest III stopnia i ono Cię martwiło

kciuki za wyniki!


Co do gbs to antybiotyk,potem powtorne badanie chyba.

[Maddy84]

Dziewczyny a ile czekałyście na wynik GBS? Czy któraś miała szybciej niż po 7 dniach roboczych??

[violka848]

Napisane przez Majka232

Ona po prostu chce być wszędzie pierwsza W gadułach, w porodach itd.

Chyba tak, uwielbia być ciągle na piedestale


Sylwia Oczywiście że to nic złego że się nie możesz doczekać Jasia ale ja np ani myślę rodzić przed terminem hehe to pewnie będzie odwrotnie buu

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez sunny_eyes

Jak byłam w szpitalu to główna położna, już starsza kobietka - widać że doświadczenie ma, zwróciła mi uwagę, aby nie masować brzuszka bo to też przyspiesza poród/wywołuje skurcze.

pisalysmy o tym. wywoluje skurcze, ale same skurcze to nie wszystko. caly czas mi to polozne powtarzaly jak lezalam na OCPie. a ja nie umialam sie wtedy powstrzymac od 'macania' brzucha teraz sobie nie zaluje.

---------- Dopisano o 13:31 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------

Napisane przez Maddy84

Dziewczyny a ile czekałyście na wynik GBS? Czy któraś miała szybciej niż po 7 dniach roboczych??

ja w sr zanioslam w pon odebralam wyniki.

[violka848]

Napisane przez ametty

A nie możesz mu ugotować kilka tych ziemniaków? Z frytkami faktycznie trochę dziwnie

My nie mamy jeszcze pomysłu na obiad. Ja to bym najchętniej zjadła coś, co mi ktoś poda na srebrnej tacy - gotowe i smaczniutkie :P

nie mogę, bo mi się niechce hehe ostatnio jadł z kaszą Da radę i tak będzie szczęśliwy że nie musi jeść ryby

[soniuska]

Dziewczynki ktore maja liscie malin,moge link poprosic?

[Maddy84]

Napisane przez MaŁa_Sylwia

tak, mase!

---------- Dopisano o 13:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------


no ktos musi no! :P
choc ja wiem, ze w tym porodzie bedziesz przede mna

A to wy tak na wyścigi?? Przypomniało mi się jak moja mama opowiadała, że ona i jej bratowa miały termin jedna po drugiej. Gdy moja mama dowiedziała się, że ciotka urodziła (22 maja) a miała termin 2 tygodnie po niej to tak się wściekła, że 23 maja moja siostra też już była na świecie Tak więc mobilizujcie się mobilizujcie

[blackberry89]

Napisane przez MaŁa_Sylwia

AJ LOW JU!
jest jest jest! dzieki! W KONCU DOCZEKALAM SIE I JA!

Haha :-D

Napisane przez violka848

Koperco samych wspaniałości




W każdym momencie jak z zzaskoczenia to tragedia chyba, a koleżance współczuję. Męzowi opowiedziałam to się pozgrywał i stwierdził że może lepsza będę i docenię przynajmniej hih



No to słuchaj się super że już wracasz do domku.



hehe u mnie nie było tej drugiej części w porę się obudziłam

A mi się dziś frytów chce i już kupiłam olej nawet i ziemniory z rybą sobie zaserwuję, a mąż będzie miał do gulaszu - nie pasuje kompletnie ale przecierpi jakoś

moj sam ostatnio z gulaszem sobie zażyczył fryty i mu smakowalo... :-P

Napisane przez MaŁa_Sylwia

ale liscie malin nie wywoluja porodu a pomagaja w trakcie

"Herbata z liści malin (to nie jest zwykła herbatka malinowa, zrobiona z suszonych owoców!) bywa uznawana za naturalny sposób na przyspieszenie porodu. Niewiele jest jednak badań, które by potwierdzały lub zaprzeczały temu przekonaniu. Uznaje się, że pomaga ona głównie w czasie porodu, ze względu na to, że ma właściwości wzmacniające mięśnie macicy. Dzięki temu skurcze są skuteczniejsze, a poród sprawniejszy."

Wiem wiem wiem, tak mi sie napisało. Ale nie bede pic :-P pewno to niedobre.

[Hanka20]

Napisane przez MaŁa_Sylwia

AJ LOW JU!
jest jest jest! dzieki! W KONCU DOCZEKALAM SIE I JA!

Nie chce Cię ze tak powiem zmartwic, ale zwykle sny są na opak...

[mori_lee]

Napisane przez Maddy84

Dziewczyny a ile czekałyście na wynik GBS? Czy któraś miała szybciej niż po 7 dniach roboczych??

Ja miałam szybciej. ok 5 dni - ujemny

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez violka848

Chyba tak, uwielbia być ciągle na piedestale


Sylwia Oczywiście że to nic złego że się nie możesz doczekać Jasia ale ja np ani myślę rodzić przed terminem hehe to pewnie będzie odwrotnie buu

zycze rodzenia po
no ja juz pisalam, ze rodzenie po terminie nie dla mnie. napatrzylam sie na przeterminowane laski w szpitalu, moze to tez jest tego powodem.
ja mam tak, ty odwrotnie. i juz

[ametty]

Napisane przez cashmere

Haha ciesze sie ze dostarczylam Ci tyle radosci


Mi gin mowil ze jak w gbs cos wyjdzie, to bedziemy leczyc antybiotykiem. Przy porodzie w szpitalu, to chyba jesli wczesniej ktos nie wyleczyl. W SR tez tak mowili.

To tylko mi tego nie chcą leczyć...

Ja czekałam mniej niż 7 dni na pewno. Ale nie pamiętam ile dokładnie. Jedno było szybciej.