Marcowe Mamy 2015 cz. IX

[asiulek8]

Napisane przez zielone_oko

Cześć Mamusie
Nie nadrobiłam, także nie wiem co u Was ale spróbuje zaraz nadrobić.

U nas troszkę się porobiło. Dzisiaj miałyśmy iść do domu, jednak matka w nocy zaniemogła. Nie mogłam się ruszyć. Dzisiaj po konsultacjach i badaniach okazało się , że mam rozstęp spojenia łonowego. Czeka mnie przymusowe leżenie przez 2-3 tygodnie i powinno się zrosnąć. Nie muszę mówić jaką czuje się matką skoro nawet nie mogę własnego dziecka przewinąć. , dobrze że chociaż mogę ją karmić i śpi ze mną. Mam wsparcie w rodzicach, tŻ a największe w teściowej. Dzisiaj przed 7 była już u mnie. Lekarze porządnie się mną zajęli, szybko zareagowali i wszystkie badania i konsultacje miałam dzisiaj, przynajmniej nie musiałam czekać do poniedziałku. W poniedziałek na 99% zabierają mnie do domu, ginekolog dzisiaj dyżurujący nie miał żadnych ale, jak ortopeda napisał . że nie ma przeciwwskazań do leczenia w domu.

Opis porodu dam później, teraz tak na szybko posprwadzam co u Was

O matko to sie porobilo. To teraz wypoczynek. Dobrze ze wszyscy pomagaja. A Tobie zycze szybkiego powrotu do zdrowka i dobrej kondycji rzytul:

Mnie dzisiaj tak szwy bola i szczypia ze na tylku nie moge usiasc. Niemalze kazde karmienie malej konczylo sie na stojaco bo nie dawalam rady wysiedziec w najdziwniejszych pozycjach...

[ewka5891]

Hej

Dzisia kolejny intensywny dzien za mną, jutro juz nic nie robie

Napisane przez MaMusKA29

Dziewczyny trzymajcie jutro za mnie kciuki, po wszystkim napiszę do nouvelle2 .

Powodzenia!

Napisane przez asiulek8

Na pewno kciuki beda

Alunia - sliczne imie wybraliscie

U nas teraz lincz spoleczny ze strony tesciowej. Bo dla malej wybralismy pojedyncze imie, bez drugiego. I my ja tym krzywdzimy. Bo u niej w klasie jest dwojka dzieci z pojedynczym i reszta sie z nich smieje i chpdza non stop smutne

Dziewczyny po SN macie problem z nietrzymaniem moczu?

Hehe, co za tekst. Ja tez skrzywdzilam starszego syna, bo mu jedno imię dałam. Młodszy tez bedzie miał tylko jedno i jakos dobrze mi z tym. Mnie zawsze wkurzalo to, ze musiałam w niektórych sytuacjach podawać drugie imię.


Crystal tez pomyślałam, ze to truskawki mogą Ciebie uczulać.

[meganka18]

Mam nadzieje ... Niby do terminu jeszcze 2 tyg ale uwaga ogłaszam - moge juz rodzic mam dosc bycia w ciazy !!

Jak mój skarb sie wczoraj nie ruszał to teraz chce wyskoczyć z brzucha ! ;p

[zielone_oko]

Napisane przez mama_kasia88

Aneta śliczny jest!! Normalnie model jak nic!! jajku kochana róbcie sobie koneicznie jakaś sesję, albo smai dużo fotek strzelajcie bo pamiątka na całe życiee!!

Dobra mam pomysła Wspierajmy crystal w jej trudnym odwyku i ANI SŁOWA O TRUSKAWKACH!!

a za pomidorową to sama bym się dała teraz zabić

Zielone_oko- kurcze to leż kochana i to tak na serio... a powiedź przy porodzie czułaś coś "mocniej" (o ile to możliwe) na spojeniu? Lekarze coś więcej mówili? Jakas kontrola potem czy jak? Czyli... ze tak powiem maż będzie Ci basenik podstwiał? Jestesmy z Tobą!! Swoją drogą niezła "próba" dla świeżo upieczonego tatusia

Novuelle- kurcze szalona jesteś Nie dosć zę latasz wszedzie jakbyś turbomotorek w tyłku miała, to jeszcze zjeżdżalnie sobie ze schodów robisz :P A tak powaznie dooobrze ze nic się nie stało! Niby brzuszek masz nie wielki ale jednak środek cięzkości się zmienia

Tak jestem na basenie, nie moge w ogóle wstawac, Tz spisuje sie wspaniale a ja czuje sie okropnie zażenowana przy porodzie mnie nic nie bolalo, 3 godziny po bylam pod prysznicem, zajmowalam sie corka a wczoraj po poludniu poszlo na nogi a w nocy nie moglam sie ruszyc, dzwonilam o pierwszej w nocy do teściowej ona alarmowala swoje kolezanki co mialy zmianę, od razu lekarz i dzisiaj po południu diagnoza. Ile nerwów, placzu, bezradności. Mam naprawdę wspaniala tesciowa, caly dzien dzisiaj ze mna byla, podmywala itd.
tz wlasnie pojechal do domu, jutro o 8 będzie. Mogl zostac ze mna ale kazalam mu jechac bo zmeczony. Ja od czwartku spalam z 2h, tez juz ledwo sie trzymam. Mam nadzieje ze w poniedzialek będę w domu i trochę odpocznę.

Tz to swietny ojciec, zakochany w corci na amen.

dzieki dziewczyny za mile slowa

[mordka_1985]

Ja niedawno z ktg wróciłam. Skurcze miałam od 19:00, zjadłam 2 nospy wzięłam prysznic poczekałam, nie przechodziło to po 22 do szpitala. Żaden skurcz nie wyszedł i mnie odesłali. A brzuch ciagle sie napina i w pleach pobolewa. Nawet mnie przeczyściło ze stresu.Ide spac. Może cos sie rozkreci. Córkę do siostry dałam w razie czego.

Nouvelle- ale mi smaka zrobiłas tą zupą.

[ojustyna]

a ja się wbijam w wątek tylko z pytaniem, krocze to szyją tymi szwami co się same rozpuszczają? mamy po sn podpowiedzcie bo mnie to zastanawia, bo przy cc to normalnymi z tego co wiem

zielone oko trzymam kciuki żeby się szybko zrosło i jakie szczęście że tak ciebie wspierają, a co do przewijania to jeszcze zdążysz się tą czynnością nacieszyć, narazie zatroszcz się o siebie, a w dalszej kolejności dzidzią

crystal to ty tak od truskawek się drapiesz? no pięknie się załatwilaś

a dziewczyny co to zdjęcia bobasków wstawiają rozczuliły mi tża, aż jęczy że chce już, a moja bunia 4 dni do terminu i ani myśli wychodzić pewnie czeka na ten piątek trzynastego hahaha

a niunia faktycznie chyba sie mocno wywoływania przestraszyła i z tego wszystkiego urodziła ;p może teraz kolejeczka ruszy dalej

[Magnifica]

Napisane przez ojustyna

a ja się wbijam w wątek tylko z pytaniem, krocze to szyją tymi szwami co się same rozpuszczają? mamy po sn podpowiedzcie bo mnie to zastanawia, bo przy cc to normalnymi z tego co wiem

Po sn też chyba normalnymi,bo położna mi mówiła, że ściągają po 7-10 dniach.

[asiulek8]

Napisane przez ojustyna

a ja się wbijam w wątek tylko z pytaniem, krocze to szyją tymi szwami co się same rozpuszczają? mamy po sn podpowiedzcie bo mnie to zastanawia, bo przy cc to normalnymi z tego co wiem

zielone oko trzymam kciuki żeby się szybko zrosło i jakie szczęście że tak ciebie wspierają, a co do przewijania to jeszcze zdążysz się tą czynnością nacieszyć, narazie zatroszcz się o siebie, a w dalszej kolejności dzidzią

crystal to ty tak od truskawek się drapiesz? no pięknie się załatwilaś

a dziewczyny co to zdjęcia bobasków wstawiają rozczuliły mi tża, aż jęczy że chce już, a moja bunia 4 dni do terminu i ani myśli wychodzić pewnie czeka na ten piątek trzynastego hahaha

a niunia faktycznie chyba sie mocno wywoływania przestraszyła i z tego wszystkiego urodziła ;p może teraz kolejeczka ruszy dalej

Ja mam normalne szwy, zdjecie po 7 dniach mam we wtorek.

[mama_kasia88]

zielone_oko- kochana nie możesz czuć się zażenowana!! To Twoja rodzina, dałaś im coś najcudowniejszego na świecie- córeczkę/wnuczkę! Domyślam się że cięzko Ci patrzeć "z boku" jak się małą opiekują, ale to że teraz poleżysz robisz również dla niej Musisz być pełnosprawną mamuśką co by córci cały ten piękny świat pokazać! A męża masz wspaniałego, i jemu też pewnie nie jest łatwo. Ciężko się patrzy na cierpienie bliskich osób, a już zwłaszcza jak nic na to poradzić nie możemy... Trzymam kciuki abyś w poniedziałek trafiła do domu. Tam najlepiej a już w szczególności jak rodzinka w komplecie
Swoją drogą szczęście w nieszczęściu ze miałaś "znajomości" w szpitalu. Nie wierzę że to pisze, ale ogromny buziak dla Twojej teściowej!
a powiedź jak córeczka? Głośna? Czy raczej spokojnie śpi ?
ojustyna- szczerze mówiąc nie spotkałam się jeszcze z rozpuszczalnymi po porodzie, ale to zapewne zależy od szpitala, nom i sytuacji tam na dole

Niunia- oby to był Twój czas

[EdithS]

Zielone_oko kochana duzo zdrowka dla Ciebie, lez jak kazali, im wiecej lezenia tym szybciej sie zrosnie. Wypedzam wszystkie Twoje czarne mysli, one nie pomoga, a masz wsparcie najblizszych i to cudowne

Mamuska29 trzymam mocno kciuki za jutrzejszy piekny dzien! Szybkiego porodu Kochana

Nouvelle2 jak dobrze, ze nic Wam sie nie stalo przy upadku...uwazaj na siebie

A ja cos spac nie moge...

---------- Dopisano o 01:13 ---------- Poprzedni post napisano o 01:09 ----------

Asiulek8 nie przejmuj sie, my tez dajemy jedno imie. Co to za bzdury, ze powinno sie nadawac dwa imiona...kazdy robi jak uwaza. Ale pociesze Cie, ze tz rodzina do teraz nas pyta czy na serio musimy nazwac Mala Helenka. Nie ich sprawa a wciaz wierca dziurw i na sile chca cos zmienic. Tesciowa nawet wymyslila ze lepiej brzmi juz Elenka i ona tak bedzie mowila. No co za babsko...

[crystal25]

Nastalam sie w kuchni i juz mi sie spac odechcialo ale przynajmniej jutro mniej robienia. wiec najgorsze z glowy

edithS powiedz tesciowej, kiedy tak powie do twojej corci, ze jesli jeszcze raz ja tak nazwie, to wiecej jej nie zobaczy, powinna uszanowac wasza decyzje. Moja mama swojego czasu wymyslala jak bedzie mowic na swojego wnuczka, juz ja jej napisalam co o tym mysle to sie obrazila na mnie na jakis czas. Ja nie zycze sobie mieszania w glowie mojemu dziecku, szczegolnie, ze moja rodzina wymyslila ze bedzie imie wymawiac po polsku, niech tylko sprobuja to sie mocno sklocimy....

ojustyna no wychodzi na to ze od nich, ale to sie okaze za kilka dni, zamrozilam i wiecej ich nie kupuje ;(

mordka moze cos sie dzis w nocy ruszy

zielone oko nie napisze tego lepiej niz mala kasia, ale badz dzielna, domyslam sie co czujesz, ale przetrwasz to dla swojego dziecka. Masz kochana rodzine, ktora ciebie wspiera. A ty staraj sie byc silna dla swojej coreczki , bo ona ciebie potrzebuje, wiec wyzdrowiejesz i bedzie dobrze
malinka pyszna taka salatka, uwielbiam salatki owocowe tylko u nas ciezko o dobre owoce, poza sezonem, jakies takie nie dobre sa, czesto cos kupilam i wyrzucilam do smieci bo nie zjadliwe albo nie do obrania nawet

[smv]

Halooooooo... Nie działa mi Wizaz na komórce, na www.tez problem wejść masakra. Urodził ktoś? Nowy wątek jest? Normalnie jak zeslaniec się czuje nic nie wiem aaaaaaaaa ;(

[nusiekowa]

Dzien dobry!! W końcu wizaż działa !!!

My nadal w dwupaku. Wczoraj mieliśmy TP...rano bylo w końcu lamowanie Pozniej spacer, sprzatanie mieszkania i dalej dupa blada ....

Ciekawe ile dzieciaczków wczoraj przyszło na świat

[antoxa]

Hejoo..nadal nie urodziłam aż ciekawość mnie zżera kto urodził przez ten jeden dzień postoju forum

Dzisiaj idę do szpitala..ciekawe czy mnie odeślą do domu

[nusiekowa]

Zielone_oko kochana duzo zdrowka dla Ciebie

[ewka5891]

Hej

U mnie tez wizaz nie działał

Od 4 nie śpię, masakra jakas długi dzien przede mną

Jestem ciekawa e nowych dzieciaczkow nam doszło po weekendzie
Trzymam kciuki za wszystkie mamy w potrzebie no i przede wszystkim za te po terminie porodu

U mnie dzisiaj 38+1 ale nic sie nie dzieje. Choc nie obrazilabym sie, gdyby drugi poród był szybciej jednak nie mam na to wpływu

[Tamika24]

Ale jestem ciekawa czy jakiś dzidziuś zrobił którejś z was prezent i przyszedł wczoraj na świat. Mój to ani myślał nałaziłam się kilka godzin po sklepach i nic nawet najmniejszego skurczu wcześniej to przynajmniej mnie co jakiś czas łapały a ostatnio to wcale

[kasia_adm]

Nareszcie działa !!!
U mnie od wczoraj okropne zawroty głowy, fatalnie
To czekamy na wiadomości, która urodziła

[meganka18]

My tez meldujemy sie w dwupaku

Zeby tak długo wizaz nie działał to az dziwne - juz bałam sie ze powstał gdzies nowy wątek i nie moge wyszukać ...

Wczoraj miałam lekki kryzys wieczorem bo po tych globulkach Clotrimazolum miałam mega pieczenia i wydzielina z bialawej zrobiła sie pomarańczowa ... Nie wiedziałam czy to normalny obiaw ale zdecydowałam sie nie brac kolejnej i zaaplikować sobie probiotyk w globulce
Dziewczyny te co stosowały jak to jest z tym lekiem ?

[crystal25]

Mi tez wizaz nie dzialal! tesknilam za wami ale nie ma co nadrabiac hehe.
melduje sie ze nie urodzilam ;P tez jestem ciekawa czy ktoras mamusia sie rozpakowala
oglaszam ze kapiel w krochmalu mi pomaga na swedzenie dzieki mamusie !!! zrobilam juz druga, i zdecydowanie lepiej, a krem ktory TZ kupil zuzylam w jedna noc i nie pomogl

[kasia_adm]

Mi tym razem też clotrimazolum nie służy. Do tego te zawroty i spuchnięta prawa stopa. Mam identycznie jak Asiulek jakiś czas temu. Lewa ok a prawa balon.

[crystal25]

a ja sie wczoraj tak narobilam w kuchni i sprzataniem w domu, bo goscie byli, ze myslalam w nocy urodzic a tu nic, za to zaczelam odczuwac parcie w dole.....kiedys o tym pisalyscie, nigdy tego nie czulam plus skurcze
wypalilam sie, jak wszyscy wyszli myslalam ze z krzesla sie nie podniose

[antoxa]

Jakoś tak dziwnie wczoraj bez wizażu było

Uciekam zbierać się i do szpitala.. Boję się.. Mam nadzieję, że mnie zostawią w szpitalu a nie odeślą do domu, bo mąż ma w tym tygodniu nocki a nie chciałabym z teściową jechać rodzić Dam znać co i jak, oczywiście jak aplikacja w telefonie na to pozwoli

[nusiekowa]

Kochana

[kasia_adm]

Nie wiem jak u Was ale mi cytowanie na komórce dziś nie działa nadal
Crystal dobrze że coś pomogło. Na pewno duża ulga.

[lesyeux]

nooo nareszcie wizaż zadziałał!!! masakra. ja tyle napisałam wczoraj i okazało się, ze nie działa i wszystko poszło ... to co napisałam..


też jestem bardzo ciekawa która z WAS wczoraj urodziła


MY codziennie odwiedizny i bardzo WAM powiem tego potrzebuje. bo samotność ( hormony) ciażowe, daja siwe znaki i trochę fisiuję... płaczę... bez powody i czasami mam takie myśli okropne... ;( ale z dnia na dzień coraz lepiej. Najbardziej boję się, jak Tz pójdzie do pracy a on na zmiany robi.. najgorsze będą samotne nocki bo boję się zostać sama

i pochwalę się. Zosila dostała moja wymarzoną dla niej swinkę la millou !!! jest cudowna!!!!!!!!!!!!!!!!!! !

oraz kocyk z bawełny organicznej, również cudo! nie przgezewa ani nie wychładza jej. Oczywiście wklejam zdjęcia poglądowe, u nas na kocyku jest Zosia itp.



Jutro uciekam w miasto z moja siostrą na jakieś 3 h. wskocze na lumpki pozałatwiam kilka spraw a Tż zaoferował, ze SAM zostanie Zosią


Dzisiaj wizyta też położnej, ciekawe ile utuczyłąm Zochanka na tym mm. bo po szpitalu mało mi przybrała. mam nadzieję, ze teraz waga znacznie podskoczy

Buziaki

[lesyeux]

Meganka u mnie te wszytskie globulki nie zdawały egamiznu bo też mnie piekła pipka... ogień i nawet gorzej mi sie porobiło, niz przed nimi. najwidoczniej jakis składnik Cię uczula i podrażnia. ja bym przestała stosować.
Mi jedynie nystatyna pomogła. rewelka.

[ojustyna]

Olga też nie chce wychodzić, termin na środę a ta ani myśli wczoraj dzień kobiet to z mężem na ostro poszaleli i co? i daalej nic długie spacery to tylko kopie częściej bo dotleniona, a brzusio to mam wrażenie że coraz wyżej chyba mała boi sie porodu
TŻ ma wolne do 20tego obym w tym czasie się rozpakowała

[crystal25]

antoxa powodzenia

---------- Dopisano o 08:58 ---------- Poprzedni post napisano o 08:57 ----------

kasia_adm i to jaka
lesyeux nie widac zdiec fajnie ze jutro wyjdziesz gdzies z siostra a tz sie tak zaoferowal kochany tata

---------- Dopisano o 09:00 ---------- Poprzedni post napisano o 08:58 ----------

ciekawe jak tam niunia

[ojustyna]

niunia już pewnie po porodzie dochodzi do siebie a jak twoje uczulenie? odstawienie truskawek coś dało?