Panny Młode na emigracji - łączmy się :)

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Ja dlatego wymieniłam prawko na angielskie, z tym chociaz mniej problemu bedzie


Paszport wymienię tutaj, albo wyrobie angielski do tego czasu a dowód wymienię jak bede w Polsce.

[krolewna_smieszka]

Napisane przez mukaa

Łatwiej nam będzie tutaj wziąć cywilny. Mniej biegania z papierami przed i po ślubie. Poza tym jak jest z paszportami? j eśli zaraz po ślubie chcielibyśmy wyjechać w podróż poślubną to mogę jechać na dowód osobisty lub paszport na stare nazwisko? czy muszę od razu wymieniać? Bo jeśli byśmy mogli w podróż wyjechać z tymi starymi dokumentami to może przedyskutujemy raz jeszcze ten ślub cywilny w pl

"Paszport traci ważność po zmianie nazwiska (np. po ślubie) lub w przypadku zmiany danych osobowych zawartych w paszporcie (imię, nazwisko, data i miejsce urodzenia, płeć, nr PESEL) w wyniku wydania decyzji administracyjnej lub prawomocnego orzeczenia sądu w sprawie zmiany danych. Dokument traci automatycznie ważność po 60 dniach od dnia, w którym dokonane zostały zmiany danych. W przypadku osób przebywających za granicą paszport traci ważność po 4 miesiącach." Spokojnie możesz jechać na stary paszport.

Napisane przez mukaa

ok
doczytałam, że mam 90 dni na ewentualną wymianę (jeśli wyrobię nowy paszport)
kurcze, to samo pewnie z prawkiem i id..
może jednak zostanę przy swoim nazwisku hehehe

btw tam jest napisane, że akt małżeństwa ma być polski
a jak ja się w No hajtam to najpierw muszę jechąć z tym do Pl żeby dostać akt? w ogóle zgłaszała któraś z Was w Pl małżeństwo zawarte za granicą? (a raczej z Waszych znajomych, bo tu w końcu same przyszłe panne młode)

4 miesiące, jeśli mieszkasz za granicą.
Tak, ja właśnie jestem w trakcie umiejscawiania aktu ślubu w Polsce. I z tego co zrozumiałam, trzeba to zrobić tylko, jeśli się zmienia nazwisko. Ja nie zmieniłam, ale potrzebujemy polskiego aktu ślubu do ślubu kościelnego, więc musieliśmy umiejscowić. Aktualnie czekamy na nasz polski akt ślubu - ma to trwać ok. 2 miesięcy.
Do umiejscowienia zagranicznego aktu ślubu w konsulacie potrzebne są:
- paszporty
- odpisy aktów urodzenia
- akt ślubu (oryginał - i już się go nie odzyska, więc warto sobie wyrobić drugi)
- tłumaczenie aktu ślubu na jęz. polski przez tłumacza przysięgłego (najlepiej zajrzeć na stronkę konsulatu w miejscu, gdzie się chce potem wszystko załatwiać, mogą mieć podaną listę tłumaczy)
- oczywiście $$$
- OBOJE małżonkowie (2 podpisy muszą być na wniosku)

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Ja oryginału tzn tego ładnie wypisanego na pewno nikomu nie dam zamowilam chyba 4 dodatkowe kopie wydrukowane przy bukowaniu daty na cywilny i tyle.

[krolewna_smieszka]

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;50559947]Ja oryginału tzn tego ładnie wypisanego na pewno nikomu nie dam zamowilam chyba 4 dodatkowe kopie wydrukowane przy bukowaniu daty na cywilny i tyle.[/QUOTE]
Nie wiem, co znaczy ładnie wypisane, bo u nas to po prostu był wydruk z kompa na specjalnym papierze urzędowym.

[mukaa]

ok to dobrze wiedzieć, od razu zamówię dodatkowe

Ja chyba będę zmieniać nazwisko.

Tak kombinujemy jak rozwiązać problem ślubu i na razie stanęło na tym, że możemy się pobrać w miejscowości, gdzie często jeździmy na wycieczkę. Przeurokliwe miejsce, plaża mała, fiordy, góry lub w pobliżu drogi trolli rzeka przeradzająca się w wodospad, a kolor ma jak z bajki! *nadal nie wiem jak zdjęcia wstawić :P

Wtedy możemy to zrobić cichaczem Tylko tz musi podzwonić i zapytać czy to możliwe, zeby ten urzędnik się tam udał )

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ----------

nie wiem czy tu będzie widoczne to miejsce? https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.n...981fe40bf94137

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------

a tu drugie https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.n...84dd472c500dc0[COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 21:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ----------

[misiaa91]

Napisane przez aga2015

Czesc dziewczyny

Przepraszam, ze tak sie wcinam wam w watek, ale zastanawiam sie czy sa na Wizazu jakies Panny Mlode- Emigrantki, ktore planuja slub w kraju w ktorym mieszkaja? Z tego co czytam, wiekszosc z was planuje ten glowny slub/wesele w Polsce a zagranica niektore z was jedynie cywilny.

My (z roznych powodow) zamierzamy pobrac sie (slub koscielny) i zrobic wesele w Anglii. Moj tz jest Anglikiem, dlatego chcialbym polaczyc te dwie tradycje i zrobic taki polsko-angielski slub w UK. Planujemy wesele w hotelu i obawiam sie ze bedzie mi bardzo trudno z tym zeby na przyklad zorganizowac jakies polskie jedzenie (np. na tzw. buffet), polski alkochol (wodka weselna?), polski zespol ktory bylby w stanie zabawic polskich i angielskich gosci.

Zastanawiam sie czy mial ktos jakies doswiadczenia w organizowaniu czegos podobnego? Kazda pomoc mile widziana, poniewaz jak na razie nie mam pojecia od czego zaczac

Nie mam doświadczenia, więc wypowiem się tylko na podstawie moich przypuszczeń. Jeśli chodzi o polską kuchnię, to przecież jest poro firm cateringowych, polskich restauracji, powinnaś bez wiekszych problemów znaleźć kogoś odpowiedniego. O alkohol podpytalabym najpierw w polskich sklepach, które mają pozwolenie.
[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;50557899]Ja dlatego wymieniłam prawko na angielskie, z tym chociaz mniej problemu bedzie


Paszport wymienię tutaj, albo wyrobie angielski do tego czasu a dowód wymienię jak bede w Polsce.[/QUOTE]
A w jaki sposób odbywa się ta wymiana prawa jazdy?

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Misia wypełniłam tu

https://www.gov.uk/dvlaforms

i przysłali mi formę chyba D1, wypełniłam, zapłaciłam czek i dołączyłam zdjęcia. Po 2tyg miałam angielskie prawko prosciej wymienić bo i tak tu na stale jestem

[magda_mjt]

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;50562373]Misia wypełniłam tu

https://www.gov.uk/dvlaforms

i przysłali mi formę chyba D1, wypełniłam, zapłaciłam czek i dołączyłam zdjęcia. Po 2tyg miałam angielskie prawko prosciej wymienić bo i tak tu na stale jestem[/QUOTE]

A jak z Pl prawkiem? bo to chyba jest wymiana Pl na brytyjskie, nie można mieć 2, prawda? I co przez te 2 tygodnie? nie możesz jeździć, bo nie masz prawka?

[krolewna_smieszka]

Napisane przez magda_mjt

A jak z Pl prawkiem? bo to chyba jest wymiana Pl na brytyjskie, nie można mieć 2, prawda? I co przez te 2 tygodnie? nie możesz jeździć, bo nie masz prawka?

Ech, ja muszę zdawać na nowo... Na razie w Kanadzie nam się nie chce, bo możliwe, że za rok-półtora stąd się wyniesiemy, a po pierwsze na razie zbytnio auta nie potrzebujemy, po drugie w USA jest łatwiej zdać.

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Napisane przez magda_mjt

A jak z Pl prawkiem? bo to chyba jest wymiana Pl na brytyjskie, nie można mieć 2, prawda? I co przez te 2 tygodnie? nie możesz jeździć, bo nie masz prawka?

Dwóch nie mozna miec tamto zabierają. Ale w sumie po co dwa.

Nie wiem, wiem ze jak sie wymienia UK prawko to mozna jezdzic w czasie wymiany a jak z naszym nie wiem pewnie nie. Ja swoje miałam juz po 1.5 tyg w domu, po tygodniu odesłali mi dowód spowrotem. Znajomy wymieniał niedawno i po 2 tyg miał tez juz nowe.

[magda_mjt]

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;50562723]Dwóch nie mozna miec tamto zabierają. Ale w sumie po co dwa.

Nie wiem, wiem ze jak sie wymienia UK prawko to mozna jezdzic w czasie wymiany a jak z naszym nie wiem pewnie nie. Ja swoje miałam juz po 1.5 tyg w domu, po tygodniu odesłali mi dowód spowrotem. Znajomy wymieniał niedawno i po 2 tyg miał tez juz nowe.[/QUOTE]

A ile kosztuje wymiana? choć w sumie, co ja się teraz tym przejmuję.... od 5 lat regularnie jeżdżę tu autem na polskim prawku, za 4 miesiące się hajtam, myślę, że w ciągu roku będziemy się starać o obywatelstwo.... a ja TERAZ zadaje takie pytania... ale bezsens

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Chyba £43 jakos.


Tez sie bede starać o obywatelstwo by miec podwójne

[magda_mjt]

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;50562826]Chyba £43 jakos.


Tez sie bede starać o obywatelstwo by miec podwójne[/QUOTE]

Wyrwałam się z tym pytaniem, a bez sensu, przecież po lipcu, a potem po obywatelstwie bym musiała od nowa wszystko zmieniać....

[Justuus]

Napisane przez mukaa

ok to dobrze wiedzieć, od razu zamówię dodatkowe

Ja chyba będę zmieniać nazwisko.

Tak kombinujemy jak rozwiązać problem ślubu i na razie stanęło na tym, że możemy się pobrać w miejscowości, gdzie często jeździmy na wycieczkę. Przeurokliwe miejsce, plaża mała, fiordy, góry lub w pobliżu drogi trolli rzeka przeradzająca się w wodospad, a kolor ma jak z bajki! *nadal nie wiem jak zdjęcia wstawić :P

Wtedy możemy to zrobić cichaczem Tylko tz musi podzwonić i zapytać czy to możliwe, zeby ten urzędnik się tam udał )

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ----------

nie wiem czy tu będzie widoczne to miejsce? https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.n...981fe40bf94137

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------

a tu drugie https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.n...84dd472c500dc0[COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 21:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ----------

Muka a gdzie to jest? W naszych rejonach?

[AGUSIAE]

No to jak juz tak rozmawiacie o tych formalnych
sprawach....ja tez planuje wymienic prawko na brytyjskie. Slub bierzemy w Polsce i bede musiala przetlumaczyc akt slubu na angielski.......Jak myslicie lepiej go przetlumaczyc w polsce czy moze tu gdzie mieszkam?

[mukaa]

Napisane przez Justuus

Muka a gdzie to jest? W naszych rejonach?

Tak, ta plaża to Valldal (jakieś hm 2 godziny drogi stąd), wypływają stamtąd statki z wycieczkami widokowymi do Geirangerfjord (http://www.norwaynutshell.com/sitefi...6-14-26-19.jpg) , poza tym to królestwo truskawek

To drugie zdjęcie to z okolic Trollstigen, nie pamiętam nazwy Gud coś tam Znalazłam, ale nazwy nigdy nie umiem zapamiętać >P Gudbrandsjuvet (to tam http://www.mimoa.eu/images/29466_l.jpg a moje miejsce jest jakby za parkingiem, tak bardziej ustronnie i bez tony turystów)

Więc polecam na wycieczkę my robimy często rundkę Trollstigen (http://www.trollstigen.no/Userfiles/...ollstigen2.jpg) wjeżdżamy nią na górę, jedziemy dalej (nie wracamy tą samą drogą) i zatrzymujemy się w Gudbrandsjuvet (tam często pracuje siostra mojego V.) i potem dalej aż do Valldal (gdzie tradycyjnie jemy pieczonego kurczaka z coop prixa na lawce przed sklepem ) i powrót już do nas (inną trasą)


Dziewczyny, super, że macie możliwość posiadania podwojnego obywatelstwa! Tu w Norwegii trzeba się zrzec polskiego, żeby mieć norweskie.

Też się muszę dowiedzieć jak to u nas wygląda ze zmianą prawka. Na razie nie wymieniam, nawet jeśli można, bo mam bezterminowe. Tutaj chyba nie ma nawet opcji bezterminowe.

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

No uk juz tez nie jest bezterminowe, ale wolalam jednak je miec niz potem sie głowic jak wymienić dokumenty. Juz mam dosyć do ogarnięcia z paszportem i dowodem

[mukaa]

w sumie masz rację.. Ale i tak po zmianie nazwiska musiałabym wymienić, więc zrobię to za jednym zamachem. No i od lata będę mieszkać bliżej ambasady, więc będę mogła się tam udawać na ewentualne pielgrzymki

musicie mieć zdany jakiś egzamin do obywatelstwa?
wygląda na to, że tam łatwiej (i szybciej) można to obywatelstwo dostać niż u nas

Agusia, co do tlumaczenia to wydaje mi się, że lepiej w Polsce. Taniej Ja tłumaczyłam wszystkie dokumenty w Pl. Raz też wysyłałam przez internet skany i przysłali mi przetłumaczone pocztą

[pozeczkowa]

hej, a czy jak wymienię dowód i prawo jazdy w Polsce a później będę chciała wymienić prawko na brytyjskie, to będę potrzebowała też aktu ślubu przetłumaczonego? czy wystarczy polskie prawo jazdy z nowym już nazwiskiem?

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Muka tu sa wymagania

http://www.smartpolak.co.uk/jak-zdob...-obywatelstwo/


Pewnie zrobie po ślubie bo jednak koszt jest tez duży

[magda_mjt]

Muka cos mi sie obiło o uszy, ze w planach jest, aby PL prawko było terminowe :/. Jesli to wprowadza to i aktualne prawka z czasem stracą waznosc ...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[pozeczkowa]

ja i tak ze względu na okulary dostałam tylko na 10 lat ważne, a później muszę powtórzyć badania wzroku

[mukaa]

a nie jest tak, że prawo nie działa wstecz? czyli prawko będzie i tak ważne?
choć to takie gdybanie, bo po ślubie i tak musiałabym zmienić na nowe nazwisko

widzę, że w uk też trzeba mieć egzamin z wiedzy o społeczeństwie i języka tylko trochę szybciej można dostać (w Norwegii po 7 latach) A tego rezydenta to chyba po 5, ale nie wiem dokładnie (ja dopiero 2 lata tu siedzę). Poza tym po 3 latach stałego pobytu ma sie prawo do głosowania w wyborach lokalnych. Może jeszcze jakieś dodatkowe przywileje?

[magda_mjt]

Napisane przez mukaa

a nie jest tak, że prawo nie działa wstecz? czyli prawko będzie i tak ważne?
choć to takie gdybanie, bo po ślubie i tak musiałabym zmienić na nowe nazwisko

widzę, że w uk też trzeba mieć egzamin z wiedzy o społeczeństwie i języka tylko trochę szybciej można dostać (w Norwegii po 7 latach) A tego rezydenta to chyba po 5, ale nie wiem dokładnie (ja dopiero 2 lata tu siedzę). Poza tym po 3 latach stałego pobytu ma sie prawo do głosowania w wyborach lokalnych. Może jeszcze jakieś dodatkowe przywileje?

No, ale na razie nic więcej o tym nie słyszałam, więc olewam . Wiem jedynie, że w lipcu i tak wszystko będę zmieniała .

[zambeza]

Mukaa mieszkalam w Valldal kiedys! i na Trollstigenie bylam z 15 razy pieknie
jedziemy w podroz poslubna do Norwegii tez, najpiekniejszy kraj swiata

[mukaa]

Napisane przez zambeza

Mukaa mieszkalam w Valldal kiedys! i na Trollstigenie bylam z 15 razy pieknie
jedziemy w podroz poslubna do Norwegii tez, najpiekniejszy kraj swiata

O proszę A dawno temu to było? siostra mojego tZ stamtąd pochodzi *po drugiej stronie klaustrofobicznego tunelu. Może znasz
Uwielbiam te okolice

A gdzie dokładnie jedziecie w podróż poślubną?

[zambeza]

Napisane przez mukaa

O proszę A dawno temu to było? siostra mojego tZ stamtąd pochodzi *po drugiej stronie klaustrofobicznego tunelu. Może znasz
Uwielbiam te okolice

A gdzie dokładnie jedziecie w podróż poślubną?

nie wiem o ktory tunel chodzi, tam wszystkie sa mega dlugie

Ja mieszkalam tam tylko w sezonie wakacyjnym, pierwszy raz w 2004, ostatni w 2011:P pracowalam w okolicy.

A co do podrozy poslubnej to jeszcze nie wiemy co i jak, ale raczej nie bedziemy sie zaglebiac az tam, zwiedzimy inne czesci Norwegii, tak zebym miala cos nowego do zobaczenia(moj P nie byl nigdy tam wiec dla niego wsio rybka ).

Ale miejsce wyjatkowo urokliwe, Trollstigen to bajka

[krolewna_smieszka]

Napisane przez zambeza

Mukaa mieszkalam w Valldal kiedys! i na Trollstigenie bylam z 15 razy pieknie
jedziemy w podroz poslubna do Norwegii tez, najpiekniejszy kraj swiata

Ja byłam na wakacjach w Norwegii, ale akurat gdy byliśmy na Ścianie Trolli to była potworna mgła, więc widoki zerowe. Ale i tak Norwegia mnie zachwyciła. Na stałe bym nie mogła tam mieszkać, bo za zimno i za ciemno, ale na urlop rewelacja.

[mukaa]

eee podjerzewam, że ty tam u siebie masz dużo zimniej ))
tutaj zapewne jedynie bardziej mokro hehe

Ja będę bardzo tęsknić za tymi okolicami... Poruszają mnie piękne widoki, nawet jak widzę je każdego dnia!

[aga2015]

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;50554539]hej ja tez jestem z Anglikiem jednak od razu my planowalismy w Polsce wesele gdyz tam wiecej mojej rodziny no i Tż bardzo chce mieć wesele tradycyjnie po polsku, kilka rzeczy jedynie bedzie z jego tradycji.

Niestety nie mam zadnego doświadczenia, szczerze mowiąc same koszty zorganizowania typowo polskiego wesela tzn 2 dniowego z wodka za darmo a nie jednym drinkiem oplaconym dla goscia jak w Anglii i jedzeniem itd mnie by przerazila także szacun.
[/QUOTE]

Dziekuje za odpowiedz Cuddly Poniewaz slub i wesele bedzie w Anglii planujemy impreze w stylu angielskim z uwzgledniminem paru polskich elementow i tradycji. Na pewno nie bedzie to typowo polskie 2 dniowe wesele.

Wiadomo ze jezeli chodzi o koszt, to taniej jest urzadzic wesele w Polsce, ale tak jak juz wspomnialam, z roznych powodow zdecydowalismy sie na Anglie, ale zalezy mi jednak zeby obecne byly jakies polskie akcenty (nawet jezeli bedzie to oznaczac dodatkowe koszty).

A czy moge spytac, jak twoj narzeczony radzi sobie z organizacja slubu i wesele w Polsce?Zakladam ze nie mowi po polsku. Czy jest w stanie jakos aktywnie w tym uczestniczyc? Pytam, poniewaz jednym z powodow dla ktorych zdecydowalismy sie na UK bylo to ze chcielismy organizowac nasz slub wspolnie. Organizowanie slubu w Polsce polegaloby na tym, ze praktycznie to ja mialabym wszystko na glowie, a jezeli chcialabym zeby moj tz mial w tym jakis wiekszy udzial, musialabym wszystko tlumaczyc itd co z doswiadczenia wiem ze potrafi byc bardzo meczace...