Mamusie Majowe 2015-cz.7

[Baset]

Właśnie się popłakałam.
Koleżanka która ze mną leżała w szpitalu, napisała mi, że wczoraj trafiła z powrotem na ginekologię z powodu zakażenia po cesarce, zrobił się ropień. Niby mają ją znów otwierać. Masakra

[Sylvie_91]

Napisane przez strzalka44

Cześć dziewczyn, od wczoraj próbuje was nadrobic ale tak skrobiecie ze się nie da

Ja po wizycie, usg nie było wszystko ok, serduszko biło ładnie, szyjka zamknięta mam dużo odpoczywać, bo teraz niby taki okres wysokiego ryzyka przedwczesnego porodu i mam dać się tuczyć dzidziusiowi. No a najbardziej sie zszokowalam jak stanęłam na wage bo okazało się ze nic nie przytyłam ale wyniki mam super wiec się nie martwię
Kolejna wizyta za 2 tyg.

A i miałam to badanie przesiewowe GBS czy jak to tam się zwie. Nic nie bolało wiec się nie przejmujcie

Gratulacje wizyty! Leż i tucz dzidziusia, weź przykład ze mnie - 3 kanapki z Nutella na śniadanie

[TienShan]

Napisane przez ruskaa

dziewczyny myślicie żeby do szpitala kupić właśnie paczkę takich najtańszych pampersów z rossmana ? bo jest 30 szt więc styknie a tamte pampersa zostawię do domu a następne to już dwójki kupię

ja uważam, że te pieluszki są bardzo fajne, tyle, że mało chłonne więc teraz przy synku średnio mi się sprawdzają ale noworodka się przewija co chwilę, więc kupiłam je na początek do szpitala bo paczka jest idealna na te 2-3 dni mam zamiar dokupić jeszcze

Napisane przez mimi_77

Nie jestem pesymistycznie nastawiona, po prostu mam stresa. Wkurza mnie ze.wszyscy naokolo gadaja.ze na pewno zle wtedy odczytali i bedzie Jas a nie Antosia. Wiem ze.ciesza sie z dziewczynki ale wkurzaja mnie te.zarty. chce juz zobaczyc nasze malenstwo...

Też mnie wkurza takie gadanie

Napisane przez Crumble

Wychodzę jutro 10.04 indukcja porodu bez zmian, także do 17.04 powinnam już urodzić. Wiecie ile to dni? 36... I kto tu robi w majty?!

Ale czad Mam nadzieję, że to będzie pierwszy bobas wątkowy

[loluska]

Dzień dobry A ja się dziś super wyspałam, położyłam się po 11 wstałam po 7 i czuję się mega

Baset
przykro mi z powodu koleżanki, to musi być straszne zamiast cieszyć się maleństwem w domu znowu operacja

Napisane przez myszonka88

Co za teściowa
Moja już takich akcji nie robi, bo jak byliśmy na wakacjach, to chciała być miła i nam pościel zmieniła. Znalazła za dużo ciekawych gadżetów pod poduszkami i cała w nerwach była jak wróciliśmy Od tamtej pory wie, że nasz pokój jest tylko nasz!

sposób na teściową

Napisane przez strzalka44

Cześć dziewczyn, od wczoraj próbuje was nadrobic ale tak skrobiecie ze się nie da

Ja po wizycie, usg nie było wszystko ok, serduszko biło ładnie, szyjka zamknięta mam dużo odpoczywać, bo teraz niby taki okres wysokiego ryzyka przedwczesnego porodu i mam dać się tuczyć dzidziusiowi. No a najbardziej sie zszokowalam jak stanęłam na wage bo okazało się ze nic nie przytyłam ale wyniki mam super wiec się nie martwię
Kolejna wizyta za 2 tyg.

A i miałam to badanie przesiewowe GBS czy jak to tam się zwie. Nic nie bolało wiec się nie przejmujcie

za wizytę i dzięki za info o tym badaniu

Napisane przez capriola_87

No to git)

U mnie juz po obchodzie, jutro usg, dostane koksy dla Uli zeby brac w domu i prawdopodobnie mnie wypisza!

---------- Dopisano o 09:17 ---------- Poprzedni post napisano o 09:16 ----------


Kciuksy!

świetne wiadomości!

Napisane przez Crumble

Wychodzę jutro 10.04 indukcja porodu bez zmian, także do 17.04 powinnam już urodzić. Wiecie ile to dni? 36... I kto tu robi w majty?!

pierwszy bobas u nas będzie ale ten czas leci...

Napisane przez Iluzja00

W sumie to tragedii nie bylo.Wolę to niż badanie u gina :p

dzięki za odp

Napisane przez Baset

Kochane, jeden rożek wystarczy?
Co jeszcze mogę kupić, żeby mieć na zmianę albo coś, nie wiem jak to wyjaśnić.

nie mam zamiaru kupować więcej niż 1


Idę na placki po węgiersku

[jagodowa07]

Napisane przez Baset

Właśnie się popłakałam.
Koleżanka która ze mną leżała w szpitalu, napisała mi, że wczoraj trafiła z powrotem na ginekologię z powodu zakażenia po cesarce, zrobił się ropień. Niby mają ją znów otwierać. Masakra

I dlatego baaaardzo się boję CC czekam tylko do 20 bo wtedy wizyta co lekarz powie.

Strzałka w takim razie słuchaj lekarza i tucz dzidziusia.
I chyba największe przybrania na wadze mamy za sobą, też widzę po sobie, bo do końca już tak blisko teraz pewnie tyją już tylko dzieci

[Baset]

Nie chciałam Was straszyć...
Musiałam się po prostu wygadać
Ale teraz wiem, jacy są lekarze u mnie w szpitalu
Mnie nastraszyli, u niej poszło coś nie tak, zrobił się krwiak, który się rozlał i wdało się zakażenie i zrobił się ropien.

[201606011622]

dobra, zamawiam karnisze dla teściów.
i tak cud, ze ich namówilismy, zeby sobie wymienili, ostatnio ten jeden stary w kuchni zleciał teściowi na głowę a i tak się wahał , bo drogo faktycznie, 60 zł to drogo.... lepiej zeby sobie łeb rozwalał

[agnes188]

Ja tez cc nie chce , no ale jak mala urosnie ponad 4200 to niestety trzeba bedzie bo przy cukrzycy jest taki prog

---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ----------

Napisane przez ola_la_7676

dobra, zamawiam karnisze dla teściów.
i tak cud, ze ich namówilismy, zeby sobie wymienili, ostatnio ten jeden stary w kuchni zleciał teściowi na głowę a i tak się wahał , bo drogo faktycznie, 60 zł to drogo.... lepiej zeby sobie łeb rozwalał

O matko.

[Nadzieja87]

Napisane przez Baset

Właśnie się popłakałam.
Koleżanka która ze mną leżała w szpitalu, napisała mi, że wczoraj trafiła z powrotem na ginekologię z powodu zakażenia po cesarce, zrobił się ropień. Niby mają ją znów otwierać. Masakra

Takie rzeczy i u nas się zdarzają...
Moja sąsiadka po SN i szyciu dostała jakiegoś krwiaka, krwotoku czy coś innego po 12 h po porodzie zabrali ja na zabieg. Dostała głupiego Jasia i chyba z 2 h to wszystko trwało w tym czasie ja zajmowałam się tą jej małą bo akurat trafiło to na mnie... przy okazji robili jej plastyke krocza, bo jej mała zmasakrowała Bożenę....

[agnes188]

Napisane przez Nadzieja87

Takie rzeczy i u nas się zdarzają...
Moja sąsiadka po SN i szyciu dostała jakiegoś krwiaka, krwotoku czy coś innego po 12 h po porodzie zabrali ja na zabieg. Dostała głupiego Jasia i chyba z 2 h to wszystko trwało w tym czasie ja zajmowałam się tą jej małą bo akurat trafiło to na mnie... przy okazji robili jej plastyke krocza, bo jej mała zmasakrowała Bożenę....

Nie piszcie o zmasakrowanej bozence bo strach mnie ogarnia

[Santilia]

Napisane przez Baset

Właśnie się popłakałam.
Koleżanka która ze mną leżała w szpitalu, napisała mi, że wczoraj trafiła z powrotem na ginekologię z powodu zakażenia po cesarce, zrobił się ropień. Niby mają ją znów otwierać. Masakra

ojej żeby tylko wszystko było w porządku..

ja sie nie nastawiam konkretnie na poród sn czy cc.. co ma być to będzie, aby było dobrze..
to poniżej dla chętnych do przeczytania:
znam przypadek (żona brata ciotecznego TŻ), gdzie uparła się na poród sn, miała pęknięcie 3go stopnia, musieli ją zszywać aż do odbytu.. a dziecko wcale nie było wielkie.. także tego...

[agnes188]

No ja zgadzasm sie w szpitalu na sn albo na cc tak zeby bylo lepiej dla malej

[Kinga_20]

Napisane przez Baset

Właśnie się popłakałam.
Koleżanka która ze mną leżała w szpitalu, napisała mi, że wczoraj trafiła z powrotem na ginekologię z powodu zakażenia po cesarce, zrobił się ropień. Niby mają ją znów otwierać. Masakra

Napisane przez Baset

Nie chciałam Was straszyć...
Musiałam się po prostu wygadać
Ale teraz wiem, jacy są lekarze u mnie w szpitalu
Mnie nastraszyli, u niej poszło coś nie tak, zrobił się krwiak, który się rozlał i wdało się zakażenie i zrobił się ropien.

Kochana nie nastawiaj się, to, że u niej coś poszło nie tak to nie znaczy, że którąkolwiek z nas spotka to samo. Każdy poród czy to sn czy to cc może nieść ze sobą jakieś komplikacje, ale oczywiście trzeba mieć nastawienie, że będzie ok. Głowa do góry!

Crumble super wieści

Dziewczyny, które leżą w szpitalach mocne kciuki za Was

[Nadzieja87]

Dziewczyny nie zapominajmy, że mamy już wątku bobasa! Iluzja przeca nam urodziła pierwszą księżniczke

---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------

Napisane przez agnes188

Nie piszcie o zmasakrowanej bozence bo strach mnie ogarnia

Już nie będę ale niestety taka prawda. Zrobili jej plastyke krocza i ogólnie mówi, że wygląda lepiej niż przedtem

[Baset]

Napisane przez Nadzieja87

Dziewczyny nie zapominajmy, że mamy już wątku bobasa! Iluzja przeca nam urodziła pierwszą księżniczke

---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------


Już nie będę ale niestety taka prawda. Zrobili jej plastyke krocza i ogólnie mówi, że wygląda lepiej niż przedtem

[TienShan]

ej no właśnie, Iluzja była pierwsza jej tak mało tutaj, że zapominam


dziewczyny proszę się nie nakręcać

[Baset]

Laski, ile gazików mam kupić?
Bo ich używać tylko do czyszczenia paszczy i pępka tak?

[Crumble]

Doktorek byl i sie dziwil co ja chce od wyniku usg, ze wszystko jest super wg tego usg mamy dzis 32t6d, dokladnie tyle ile wg usg 6 tyg indukcje minzrobie pon37t0dx w sensie niedługo

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------

Napisane przez Baset

Laski, ile gazików mam kupić?
Bo ich używać tylko do czyszczenia paszczy i pępka tak?

Oczy, usta

[loluska]

Zjadłam pół placka i mnie zapchało Piszecie o tym że okres największego przyrostu wagi za nami, też to zauważyłam po sobie I apetyt mam znacznie mniejszy niż w 5,6 miesiącu.

[pani_pierozkowa]

Hej ho

Widzę że trafiłam w temat CC czy SN, no ja miałam dzisiaj konsultację u okulisty numer tryliard i u mnie jednak CC Mam to odwarstwienie siatkówki w prawym oku, nie kwalifikuje się to do lasera i bezpieczniej rozwiązać ciążę przez cesarkę. I od nowa abarot wybieranie szpitala....

[201606011622]

a ja miałam taki okres tycia własnie wcześniej.
potem przestój - od wizyty do wizyty tyłam 30 dag

i teraz znów troszkę więcej przytyłam od wizyty do wizyty bo 2 kg.

[Baset]

Ja się boję wchodzić na wagę.
Teraz co prawda nie mam takiego apetytu jak wcześniej i nawet nie jem tyle słodyczy, ale boje się wejść na wagę.
Wczoraj sobie chciałam kupić jegginsy, takie co by po porodzie też nosić, no ale zapomnijcie... 38 za małe, 40 za duże. I chyba zostają tylko spodnie ciążowe.

No i załamałam się, że się nie mieszcze w żadne spodnie sprzed ciąży.

[Santilia]

Napisane przez pani_pierozkowa

Hej ho

Widzę że trafiłam w temat CC czy SN, no ja miałam dzisiaj konsultację u okulisty numer tryliard i u mnie jednak CC Mam to odwarstwienie siatkówki w prawym oku, nie kwalifikuje się to do lasera i bezpieczniej rozwiązać ciążę przez cesarkę. I od nowa abarot wybieranie szpitala....

w końcu się wyjaśniło
a miałaś rodzić na Inflanckiej?

ja się wybieram na Madalińskiego

[Nadzieja87]

Napisane przez Baset

Laski, ile gazików mam kupić?
Bo ich używać tylko do czyszczenia paszczy i pępka tak?

nie wiem dlaczego ale jak czytam paszcza to przed oczami mam ten wielki napis

Napisane przez Crumble

Doktorek byl i sie dziwil co ja chce od wyniku usg, ze wszystko jest super wg tego usg mamy dzis 32t6d, dokladnie tyle ile wg usg 6 tyg indukcje minzrobie pon37t0dx w sensie niedługo

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------



Oczy, usta

ale fajnie

Napisane przez pani_pierozkowa

Hej ho

Widzę że trafiłam w temat CC czy SN, no ja miałam dzisiaj konsultację u okulisty numer tryliard i u mnie jednak CC Mam to odwarstwienie siatkówki w prawym oku, nie kwalifikuje się to do lasera i bezpieczniej rozwiązać ciążę przez cesarkę. I od nowa abarot wybieranie szpitala....

Przynajmniej wiesz co Cię czeka

Napisane przez ola_la_7676

a ja miałam taki okres tycia własnie wcześniej.
potem przestój - od wizyty do wizyty tyłam 30 dag

i teraz znów troszkę więcej przytyłam od wizyty do wizyty bo 2 kg.

ja 50 dkg

teraz pewnie wiecej w poniedziałek sie okaze...

[mimi_77]

Antosia zostaje antosia. Wszystko dobrze, wazy 2500 i pewnie urodze szybciej. Poznoej napisze wiecej jak bede w domu

[mykofenolan mofetilu]

Hej!
Pani Pierożkowa, no to przynajmniej wiadomo
Crumble bardzo dobre wieści!
Hania jak tam?
Chorowitki niech wracają do zdrowia!

Co do wagi to ja nadal tyję tak samo
Wczoraj Tż rozwieszał pranie z pieluchami - stwierdził, że tetry od r_p wyglądają jak po wojnie i 20 latach używania i prania no trudno.

u mnie bezmoc i frustracja - leżę, a jak wstaję to mnie spina. więc znów leżę. nie wiem, w jakich warunkach urodzi się to dziecko, ale u nas w mieszkaniu to pobojowisko. niech się naprawdę nie spieszy, bo ja się zapłaczę z tymi remontami.

[Baset]

Napisane przez Nadzieja87

nie wiem dlaczego ale jak czytam paszcza to przed oczami mam ten wielki napis





ale fajnie



Przynajmniej wiesz co Cię czeka



ja 50 dkg

teraz pewnie wiecej w poniedziałek sie okaze...

Jaki napis?

Pastuje podłogę i biorę się za placki ziemniaczane.

[loluska]

Napisane przez mimi_77

Antosia zostaje antosia. Wszystko dobrze, wazy 2500 i pewnie urodze szybciej. Poznoej napisze wiecej jak bede w domu

myko

U mnie Tż kończy dziś murowanie, do wtorku ma w planach ogarnąć elektrykę i wyszpachlować. Potem do świąt jest na wyjeździe i jak wróci to będziemy działać z oknami, jak wystarczy funduszy to podłogi i malowanie... Chciałabym strasznie żeby nasza sypialnia stanęła przed urodzeniem małej, ale może być różnie.

[Nadzieja87]

Napisane przez mimi_77

Antosia zostaje antosia. Wszystko dobrze, wazy 2500 i pewnie urodze szybciej. Poznoej napisze wiecej jak bede w domu

Ale duża

A dlaczego szybciej?? czekamy na więcej konkretów

Napisane przez mykofenolan mofetilu

Hej!
Pani Pierożkowa, no to przynajmniej wiadomo rzytul:
Crumble bardzo dobre wieści!
Hania jak tam?
Chorowitki niech wracają do zdrowia!

Co do wagi to ja nadal tyję tak samo
Wczoraj Tż rozwieszał pranie z pieluchami - stwierdził, że tetry od r_p wyglądają jak po wojnie i 20 latach używania i prania no trudno.

u mnie bezmoc i frustracja - leżę, a jak wstaję to mnie spina. więc znów leżę. nie wiem, w jakich warunkach urodzi się to dziecko, ale u nas w mieszkaniu to pobojowisko. niech się naprawdę nie spieszy, bo ja się zapłaczę z tymi remontami.

Dzisiaj ja przytulam u mnie też jak po przejściu tornada wygląda... Jedno dobre ze mamy pokój młodego z bańki...

U mnie dzisiejsze wieści z frontu, nie spina mnie, ale za to kolka dokucza

---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ----------

Napisane przez Baset

Jaki napis?

Pastuje podłogę i biorę się za placki ziemniaczane.

Ten baner ostatnio dziewczyny myjemy paszcze, czy jakoś tak to leciało

[Emilia 25]

Napisane przez Santilia

w końcu się wyjaśniło
a miałaś rodzić na Inflanckiej?

ja się wybieram na Madalińskiego

Ciekawe czy któraś Warszawianka rodzi na Czerniakowskiej? Może się spotkamy.

Napisane przez mimi_77

Antosia zostaje antosia. Wszystko dobrze, wazy 2500 i pewnie urodze szybciej. Poznoej napisze wiecej jak bede w domu

klask i: