Mamusie Lipcowe 2015, cz.3 :)

[Sikorka0204]

Napisane przez madz10

a w którym jesteś tyg? Mi doktorka powiedziła, że do szkoły rodzenia najlepiej, żebym poszła po 27 tyg

Większość dziewczyn zaczęła właśnie w 27
Jestem w połowie 25 Chciałam zakończyć szkołę w 3 trymestrze bo w pierwszym się źle czułam a mam dość daleko do niej
No i chce iść na l4 od III trymestru więc akurat już będę miała "z głowy" w przypadku kontroli

---------- Dopisano o 13:34 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ----------

Napisane przez Truskawka31

Ciekawa jestem tych pierwszych spotkań - czy trzeba się przedstawiać i mówić coś o sobie?

Tak, krótko w 3 zdaniach o sobie i partnerze. Takie banały czy pierwsze dziecko, który tydzień, preferencje

[Aviskowa]

Napisane przez madz10

a w którym jesteś tyg? Mi doktorka powiedziła, że do szkoły rodzenia najlepiej, żebym poszła po 27 tyg

Ja zaczynam szkołę rodzenia w 26 tygodniu.
Będę miała 30 godzin spotkań z położną w ramach szkoły rodzenia (bezpłatnego na NFZ).

[Sarrai]

Napisane przez martynka2812

Sarrai - w razie czego ten syrop prenalen bardziej jest na wzmocnienie odpornosci, pastylki do ssania szybciej zadzialaja i wlasnie wrocilam z kontroli od internisty, zapisal mi tez stodal

Ok dzięki za wskazówkę, będę miała to na uwadze.

Napisane przez aga00100

Nie miałam kiedy się pochwalić w niedziele skoczyliśmy do ikei i kupilismy mebelki do pokoju dla dziecka bo potem jak mąż wyjedzie to nie miałby kto mi poskręcać.Teraz tylko czekam końca remontu i będziemy meblować.

oo a jakie mebelki? z jakiej serii? ja będę tam kupować meble z systemu STUVA

Napisane przez onagory

Kochana nie martw się ja też po glukozie wymiotowałam pierwszy raz po 15 minutach od wypicia drugi raz było po godzinie od razu po pobranu krwi .Na szczęście wc było bardzo blisko .
Gratulacje Synka

No co wy opowiadacie! Toć to pyszota była

A co do szkoły rodzenia - to ja mam spotkanie jutro.. Czyli w 25 tygodniu. U mnie jest 5 spotkań po 2 godz. Ale powiem szczerze, że nie chce mi się iść. Bo zajęcia już o 17:00. A ja o 16:00 to jestem dopiero w domu po pracy.. a jeszcze muszę zaliczyć spacer z psem solidny więc wszystko w biegu będzie.. Ale pójdę, zobaczę - może będzie jednak fajnie. Jeśli nie to zrezygnuje.

---------- Dopisano o 13:40 ---------- Poprzedni post napisano o 13:39 ----------

Napisane przez Aviskowa

Ja zaczynam szkołę rodzenia w 26 tygodniu.
Będę miała 30 godzin spotkań z położną w ramach szkoły rodzenia (bezpłatnego na NFZ).

WOW! Aż 30 godzin? sporo no to będziesz miała całą wiedzę w jednym paluszku

[Truskawka31]

Napisane przez Sikorka0204

Większość dziewczyn zaczęła właśnie w 27
Jestem w połowie 25 Chciałam zakończyć szkołę w 3 trymestrze bo w pierwszym się źle czułam a mam dość daleko do niej
No i chce iść na l4 od III trymestru więc akurat już będę miała "z głowy" w przypadku kontroli

---------- Dopisano o 13:34 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ----------



Tak, krótko w 3 zdaniach o sobie i partnerze. Takie banały czy pierwsze dziecko, który tydzień, preferencje

Mogę zaproponować jedynie mówienie o danych technicznych Reszta to moja sprawa, to nie psychoterapia grupowa

---------- Dopisano o 13:45 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------

Chętnie pochodzę na szkołę rodzenia, ale jak nie będzie mi się podobać, to chyba sobie odpuszczę

[mademoiselle betti]

Dziewczyny, czy tylko ja nie bede chodzic do szkoly rodzenia?

Napisane przez PalinKa_88

i nawet Tż z nim przegrywa ale ciiiiiiiiiii :P

Mam tak z Mattem Bomerem i Johnym Deepem

Napisane przez Truskawka31

My słuchamy na ten moment bardzo dużo mocnego grania, ale też Collage, KAT-a, Anneke van Giersbergen, Dżem-u, Dawida Podsiadło i wiele, wiele innych... To będzie chłopak rockowy...

Toz to chlopak dla mojej dziewczyny

Napisane przez elinka21

Palinka poplakalam sie na Kolysce dla Okruszka

Nie placz

Napisane przez Marita1203

Co do buteleczek kupiliśmy Avent Natural zestaw startowy pierwszy nasz zakup dla maleństwa. Dopóki nie poznam płci na 100% nic więcej nie kupuje.

Ja mam starter z tommee teppee, u mojej szwagierki i przyjaciolki sie sprawdzily

[Truskawka31]

mademoiselle - myślę, że to byłaby mocna para, bardzo mocna

[madz10]

Napisane przez Truskawka31

Mogę zaproponować jedynie mówienie o danych technicznych Reszta to moja sprawa, to nie psychoterapia grupowa

---------- Dopisano o 13:45 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------

Chętnie pochodzę na szkołę rodzenia, ale jak nie będzie mi się podobać, to chyba sobie odpuszczę

No właśnie, ja też nie lubię opowiadania osobie, wygląda to jak psychoterapia

[Truskawka31]

Napisane przez madz10

No właśnie, ja też nie lubię opowiadania osobie, wygląda to jak psychoterapia

Ponadto cenię sobie nieprzeciętnie prywatność i mówię o sobie do pewnego momentu. Na resztę zasługują najbliżsi, a nie przypadkowe osoby Może jednak tak źle nie będzie, pójdzie prędko

[Strobiluska]

Napisane przez PalinKa_88

Bo ona jest cudna i jak jej słucham, to czuję jakby to było o moim Maleństwie

Napisane przez elinka21

To o moim synciu hehe

ejjj a Mama mi zawsze mówiła, ze to dla mnie piosenka

Napisane przez MarudexuS

No w sumie fakt mizianie nie powinno zaszkodzić.

no nie wiem, w poniedziałek jak byłam u gin i chciałam jej pokazać, gdzie mnie boli, to od razu zareagowała ostro - proszę nie dotykać brzuszka. To samo było w szpitalu...

Napisane przez Truskawka31

Chętnie pochodzę na szkołę rodzenia, ale jak nie będzie mi się podobać, to chyba sobie odpuszczę

'
ja w ogóle nie pójdę do szkoły rodzenia... muszę leżeć szukałam online, ale czy ja wiem, czy to jest sens? więcej chyba sama na youtubie znajdę niż tam....

---------- Dopisano o 14:11 ---------- Poprzedni post napisano o 14:10 ----------

Napisane przez mademoiselle betti

Toz to chlopak dla mojej dziewczyny

u mnie będzie chyba młody heavy-metal rósł

[PalinKa_88]

Napisane przez mademoiselle betti

Dziewczyny, czy tylko ja nie bede chodzic do szkoly rodzenia?

Ja też nie zamierzam chodzić, z czystego lenistwa :-D
Ale jestem umówiona z położną od 26 tyg będzie przychodzić do domu na spotkania 30h na NFZ ;-) taka SR tylko w domu ze wszystkimi bajerami typu kapanie, przewijanie i inne cuda
A co jak się należy to czemu nie skorzystać :-D

[Truskawka31]

Napisane przez PalinKa_88

Ja też nie zamierzam chodzić, z czystego lenistwa :-D
Ale jestem umówiona z położną od 26 tyg będzie przychodzić do domu na spotkania 30h na NFZ ;-) taka SR tylko w domu ze wszystkimi bajerami typu kapanie, przewijanie i inne cuda
A co jak się należy to czemu nie skorzystać :-D

Faaajne rozwiązanie

[Strobiluska]

Napisane przez PalinKa_88

Ja też nie zamierzam chodzić, z czystego lenistwa :-D
Ale jestem umówiona z położną od 26 tyg będzie przychodzić do domu na spotkania 30h na NFZ ;-) taka SR tylko w domu ze wszystkimi bajerami typu kapanie, przewijanie i inne cuda
A co jak się należy to czemu nie skorzystać :-D

ooo nie słyszałam o takiej opcji...jak to się załatwia?

[fuertka88]

Napisane przez mademoiselle betti

Dziewczyny, czy tylko ja nie bede chodzic do szkoly rodzenia?

Ja w tej ciąży nie planuję

---------- Dopisano o 14:23 ---------- Poprzedni post napisano o 14:21 ----------

Napisane przez Marita1203

Cześć dziewczyny ja po wczorajszej wizycie jestem nastawiona na córeczkę... co prawda ginekolog nie powiedział na 100% ale jego tekst "na chłopaka to nie wygląda"... ale będziemy bardziej się przypatrywać na następnej wizycie, którą mam 09.04 USG połówkowe.

Będę miała cesarskie cięcie i w 8 miesiącu dostanę skierowanie do anestezjologa, który przeprowadzi ze mną wywiad i chyba ustalą jakie znieczulenie mogę mieć...

Przewidywany poród mam na 31.07 myślałam, że cesarkę planuje się nawet 2 lub 1 tydzień wcześniej a jednak ginekolog powiedział, że raczej będziemy się skupiać na ostatnich dniach hmmmm

Co do buteleczek kupiliśmy Avent Natural zestaw startowy pierwszy nasz zakup dla maleństwa. Dopóki nie poznam płci na 100% nic więcej nie kupuje.

Gratulacje i trzymam kciuki oby nie było przemiany

Napisane przez aknaa

Witam się po wczorajszej wizycie U dzidzi wszystko ok, tylko wyniki mi się trochę posypały i muszę brać żelazo. Do następnej wizyty muszę wypić ten wspaniały ulepek Trochę się tego obawiam, bo chyba jako jedyna tutaj, nadal wymiotuje. Średnio raz w tygodniu ale generalnie to mdli mnie cały czas i z glukoza może być ciężko. Fuertka mogłabyś zmienić dane na pierwszej stronie? Jednak będzie chłopak- Marcel
2 kwietnia robimy USG 3d, a 14.04 normalna wizyta.

A to niespodzianka
Witamy Marcelka

[elinka21]

Napisane przez Strobiluska

ejjj a Mama mi zawsze mówiła, ze to dla mnie piosenka



no nie wiem, w poniedziałek jak byłam u gin i chciałam jej pokazać, gdzie mnie boli, to od razu zareagowała ostro - proszę nie dotykać brzuszka. To samo było w szpitalu...

'
ja w ogóle nie pójdę do szkoły rodzenia... muszę leżeć szukałam online, ale czy ja wiem, czy to jest sens? więcej chyba sama na youtubie znajdę niż tam....

---------- Dopisano o 14:11 ---------- Poprzedni post napisano o 14:10 ----------


u mnie będzie chyba młody heavy-metal rósł

Klamala
To dla Matiego, Frania i hmm...

[Aviskowa]

Napisane przez PalinKa_88

Ale jestem umówiona z położną od 26 tyg będzie przychodzić do domu na spotkania 30h na NFZ ;-) taka SR tylko w domu ze wszystkimi bajerami typu kapanie, przewijanie i inne cuda
A co jak się należy to czemu nie skorzystać :-D

To ja mam tak samo. Jedyna różnica, że ja mam chodzić do przychodni.

[PalinKa_88]

Napisane przez Strobiluska

ooo nie słyszałam o takiej opcji...jak to się załatwia?

Wiesz co ja podeszłam po prostu do przychodni, gdzie chodzę do gin.
Taka opieka położnicza przysługuje wszystkim kobietą (nieważne czy chodzi prywatnie czy na nfz do gina) od 20 tygodnia ciąży, tak w ogóle.
Pogadałam z położną i ona powiedziała, że to trochę za wcześnie bo do porodu pozapominam połowy. Ona zazwyczaj właśnie ok 26-27 tygodnia zaczyna spotkania. Dała mi swój nr tel, jakbym miała jakieś pytania to mogę bez problemu dzwonić
Mówiła, że są tam poruszane problemy i z ciążą i z porodem i połogiem.
Mają fantoma na którym uczy się kąpać i przewijać.
I właśnie na te spotkania ona przychodzi do domu.

[ja_dalia]

Napisane przez MarudexuS

A zdecydowałaś się na jaki?
Ja na początku chciałam Matkę Polkę albo Madurowicza ale jednak myślę teraz nad Medeorem i Gametą ..

tylko Madurowicz u mnie wchodzi w gre...

kumpela nawet co rodzi zaraz w kwietniu mi dzis pisała, że o tych "prywatnych" ostatnio tyle negatywow się dowiedziała że leci do Rydygiera bo tam ma lekarza... i podobno ciężko sie do prywatnych dostac jak się nie ma lekarza .... i ogólnie napisałą ze wlasciwie do niedawna tylko medeor,ale po tych wiesciach co slyszała to odpada... no i oni w razie powikłań nie mają jak ratowac dzieciaczków, wiec tfu tfu bedzie przewiezione do matki polki... a to daleko, łódź rozkopana... ja bym nie ryzykowała .... mysle ze zaden "komfort" nie jest wart ryzyka zdrowia dziecka... 2 dni mozna się przemęczyc w sali 4 osobowej czy na nie super nowoczesnym łóżku, bez przesady ale co kto woli

---------- Dopisano o 14:32 ---------- Poprzedni post napisano o 14:31 ----------

Napisane przez Truskawka31

http://www.muzykabobasa.pl/
https://www.youtube.com/watch?v=UGClpnIDpCM

Chyba zakupię

świetne! polecam !

[mademoiselle betti]

Napisane przez Strobiluska

no nie wiem, w poniedziałek jak byłam u gin i chciałam jej pokazać, gdzie mnie boli, to od razu zareagowała ostro - proszę nie dotykać brzuszka. To samo było w szpitalu...

u mnie będzie chyba młody heavy-metal rósł

E to tez by sie wypadalo nie myc

Ja mam nadzieje, ze moja tez taka urosnie kupie jej skore i male martensy nawet bedzie jak mama tylko zeby Tz jej mi nie zepsul :haha:

Napisane przez PalinKa_88

Ja też nie zamierzam chodzić, z czystego lenistwa :-D
Ale jestem umówiona z położną od 26 tyg będzie przychodzić do domu na spotkania 30h na NFZ ;-) taka SR tylko w domu ze wszystkimi bajerami typu kapanie, przewijanie i inne cuda
A co jak się należy to czemu nie skorzystać :-D

Ja wczesniej nie wiedzialam, ze cos takiego jest jak ta polozna do domu, ale tez jej nie chce kapac sie nie boje, przewijac, ubierac tez nie

Napisane przez fuertka88

Ja w tej ciąży nie planuję

A no Ty masz praktyke

[ja_dalia]

Napisane przez Aviskowa

Myślisz nad Gametą w Rzgowie?
Ja na początku ciąży myślałam o Gamecie w Rzgowie, tylko podobno bardzo ciężko się tam dostać. Nie wiem czy to prawda. Jeżeli wiesz coś więcej to daj, proszę, znać.

jak nie masz tam lekarza to właściwie bez szans

[Strobiluska]

Napisane przez PalinKa_88

Wiesz co ja podeszłam po prostu do przychodni, gdzie chodzę do gin.
Taka opieka położnicza przysługuje wszystkim kobietą (nieważne czy chodzi prywatnie czy na nfz do gina) od 20 tygodnia ciąży, tak w ogóle.
Pogadałam z położną i ona powiedziała, że to trochę za wcześnie bo do porodu pozapominam połowy. Ona zazwyczaj właśnie ok 26-27 tygodnia zaczyna spotkania. Dała mi swój nr tel, jakbym miała jakieś pytania to mogę bez problemu dzwonić
Mówiła, że są tam poruszane problemy i z ciążą i z porodem i połogiem.
Mają fantoma na którym uczy się kąpać i przewijać.
I właśnie na te spotkania ona przychodzi do domu.

hmmmm to ja sobie chyba przedzwonię do mojej przychodni...ale ja nie mam chyba w ogóle położnej wybranej.. to się w ogóle dokonuje wyborów? jak lekarza prowadzącego?

Elinka - "hmmm"? oryginalne imię dla Synusia

[Aviskowa]

Napisane przez Strobiluska

ooo nie słyszałam o takiej opcji...jak to się załatwia?

Trzeba umówić się ze swoją położną. Takie spotkania należą się każdej kobiecie w ciąży.

[Strobiluska]

Napisane przez mademoiselle betti

Ja mam nadzieje, ze moja tez taka urosnie kupie jej skore i male martensy nawet bedzie jak mama tylko zeby Tz jej mi nie zepsul :haha:

a co, TŻ woli hip-hop? u mnie na szczęście Mąż jest jeszcze bardziej "czarny" ode mnie i nawet włosy ma dłuższe za to ostatnio wyskoczył z Sonetami Szekspira w wersji Soyki, czym mnie zaskoczył jednak co prawda to prawda - ludzie słuchający "cięższej" muzyki są bardziej otwarci na inne nurty

[ja_dalia]

Napisane przez MarudexuS

Tak, o Gamecie w Rzgowie. Ja nie słyszałam, żeby były problemy ale może dlatego, że rozmawiałam raczej z mamusiami po ivf a takie chyba przyjmują bez problemu. No i skoro mi dziecko tam zrobili to chyba też mnie przyjmą na poród

mysle ze w takiej sytuacji nie powinno byc problemów żadnych zadzwon i sie dopytaj np" dzień dobry. zrobiliście mi dziecko, moge wpaść i urodzić ? "

[Strobiluska]

Napisane przez Aviskowa

Trzeba umówić się ze swoją położną. Takie spotkania należą się każdej kobiecie w ciąży.

a trzeba najpierw wybrać położną? czy do jakiejkolwiek mogę przedzwonić? raaany jaka ja niedoinformowana jestem

[PalinKa_88]

Napisane przez mademoiselle betti

Ja wczesniej nie wiedzialam, ze cos takiego jest jak ta polozna do domu, ale tez jej nie chce kapac sie nie boje, przewijac, ubierac tez nie

Tego też się nie boję akurat. Ale myślę, że nie zaszkodzi posłuchać co ma do powiedzenia, tym bardziej że nie trzeba nigdzie specjalnie wychodzić

Ja w sumie nie wiem, do której położnej jestem zapisana
Najwyżej przepiszę się do tej z którą rozmawiałam, bo bardzo fajna i konkretna babka

[cicha1990]

no bez przesady. usg bardziej gniecie brzuch i rusza niz dotykanie.. a badac badaja;]

[Strobiluska]

Napisane przez ja_dalia

mysle ze w takiej sytuacji nie powinno byc problemów żadnych zadzwon i sie dopytaj np" dzień dobry. zrobiliście mi dziecko, moge wpaść i urodzić ? "

[ja_dalia]

Napisane przez mademoiselle betti

Dziewczyny, czy tylko ja nie bede chodzic do szkoly rodzenia?

ja też nie planuje... dla mnie to była strata czasu

[cicha1990]

ja tez nie chodze mimo ze to 1 ciaza. gdybym miala za darmo to pewnie bym poszla ale ze placic mi sie nie chce to nie ide

[Aviskowa]

Napisane przez ja_dalia

jak nie masz tam lekarza to właściwie bez szans

Tal też słyszałam, dlatego odpuściłam sobie temat. Zresztą do Gamety mam 30 min samochodem, a do swojego szpitala rejonowego około 3 min.
Mąż powiedział, że nie przeżyje takiej presji i nie chce abym urodziła w aucie. Chyba za dużo filmów się naoglądał.

---------- Dopisano o 14:54 ---------- Poprzedni post napisano o 14:51 ----------

Napisane przez Strobiluska

hmmmm to ja sobie chyba przedzwonię do mojej przychodni...ale ja nie mam chyba w ogóle położnej wybranej.. to się w ogóle dokonuje wyborów? jak lekarza prowadzącego?

Ja dostałam do wypełnienia kwestionariusz i tam musiałam wybrać jedną z 2 położnych pracujących u mnie w przychodni. Dzisiaj zadzwoniła położna i umówiła się na spotkania. U nas w przychodni położna jedzie do Kobiety w ciąży kiedy musi leżeć, kobiety na chodzie same przychodzą do położnej.
Mam nadzieję, że na spotkaniu w 4 oczy dowiem się więcej niż na spotkaniu grupowym i nie będę się aż tak wstydzić zadać głupich pytań.[COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 14:55 ---------- Poprzedni post napisano o 14:54 ----------